Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
179 195
-

Zobacz także:


WszystkieFajneSaZajete
+9 / 11

Jakoś do mnie nie trafiają takie wysokie kary za teoretycznie możliwe skutki czegoś, co się zrobiło. Podobnie jak fakt, że widełki przewidywane przez KK dopuszczają, że możliwa jest niższa kara za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym niż za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu bez żadnego wypadku. Co dalej - zapobiegawcze alimenty za seks bez zabezpieczenia? Ja wiem, że to są wszystko głupie rzeczy, których zdrowi na umyśle ludzie nie robią - wożenie niewybuchów w bagażniku, prowadzenie po pijaku - po prostu jednak uważam, że kary powinny być adekwatne do nieszczęścia, które rzeczywiście się stało

Odpowiedz
V VanCyklon
-1 / 1

@WszystkieFajneSaZajete To już sąd zdecyduje, a te 5 lat to maks ile mogą dostać. Pewnie teraz biegły przebada ten pocisk i gdyby się okazało, że choćby nie wiadomo co, to on by i tak nie wybuchł to pewnie dostaną najniższa możliwą kare, albo nic

E elefun
+6 / 12

Trzeba było walnąć w śmietnik i miałyby spokój, a tak chciały dobrze i jeszcze dostaną zawiasy.

Odpowiedz
T tyska881
-4 / 4

jasne i ewentualnie wysadzić jakiś blok pełen ludzi. No masakra, skrajna nieodpowiedzialność

J konto usunięte
-3 / 5

@elefun Nie, po odkryciu niewybuchu powinna była ewakuować siebie i pobliskie osoby, zamknąć mieszkanie, następnie wezwać policje celem potwierdzenia znaleziska. Policja po potwierdzeniu wezwałaby saperów, ewakuowała właściwą liczbę pobliskich mieszkańców i zabezpieczyła teren. Na miejsce przyjechałby patrol saperski, pocisk zostałby prawidłowo zapakowany na pojazd, wywieziony na poligon i tam zniszczony.
Medalu by nie dostała, ale problemów by z tego tytułu żadnych też nie miała.

K koenigsegg
0 / 0

Jak przez sto lat nie eksplodował, to sam z siebie przewożony w bagażniku też nie miał prawa wybuchnąć.

Odpowiedz
J konto usunięte
-2 / 2

@koenigsegg Gdyby tak było, to saperzy nie chodziliby koło takich wynalazków na paluszkach.

J konto usunięte
-1 / 1

Czytałem, co prawda w nagrodach Darwina, że gdzieś była ekipa, co robiła sobie zawody na skakanie po minie przeciwpancernej, co bystrzejsi się ewakuowali, reszcie udało się w końcu zdetonować minę i rozerwać razem z barem, w którym odprawiali zawody na odwagę.

Odpowiedz