Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
469 508
-

Zobacz także:


B baranina13
0 / 24

Kot ma żyć 9 , a ja mam swoje jedno marnować na sprawdzanie...

Odpowiedz
~Ilonasss
-1 / 7

@baranina13 Żeby komuś tak się odchciało marnować swojego, jak Twoje będzie zagrożone.

efek
+3 / 5

@beeveer poczekaj do marca

~wdad
+2 / 6

@baranina13 można też skopać ciebie. Prędzej kopa dostaniesz ode mnie ty niż przypadkowy kot.

cysiek63
0 / 2

@beeveer Nie zrozumieli :)

~Sir_M
+6 / 12

Jak odglos zamka, trzasniecie drzwi i bujniecie autem przy wsiadaniu go nie przestraszy, to potrzeba kija / strzelby do przegonienia futrzaka, a nie kopania po kolach...

Odpowiedz
sebastos
+4 / 8

W żadnym razie kot nie wejdzie do silnika... ewentualnie do jego komory!

Odpowiedz
~tz
0 / 12

typowe straty
zniszczone wyciszenie
pocięte/zerwane kable
ale to nie są zwykle koty mające dom - albo bezpańskie albo kuny i inne takie
próbowałem odstraszać ale nie specjalnie działa.

tak więc z jednej strony nie chcę zrobić krzywdy zwierzeniu ale nie można go też przyzwyczajać ze auto to bezpieczne i ciepłe miejsce tym bardziej że koszty napraw są dosyć spore a "miłośnicy zwierzat" niespecjalnie się palą by refundować koszty - oni zawsze są dobrzy czyimś kosztem.

Odpowiedz
G gregor2
+21 / 23

Odwoływanie się do ludzkiego sumienia jest mało skuteczne, oto lepsza metoda:
„Drogi kierowco, jeśli pod maską zdechnie ci kot jego gnijące zwłoki mogą wydzielać smród który dostanie się do nawiewu. Wystarczy 30s by upewnić się że go tam nie ma.”

Odpowiedz
mrajska
-2 / 10

@gregor2 Mam nadzieję, że poskutkuję, bo przeraza mnie, że wartość auta jest wyższa niż życie jakiegokolwiek zwierzęcia.

~Ilonasss
+6 / 8

@mrajska Ludzka wartość też by była niższa dla niektórych, gdyby nie to,że odpowiadaliby za to karnie. Gdyby za żabicie takiego zwierzaka była kara jak za człowieka, to sprawa by się miała inaczej.

mrajska
+4 / 4

@llonasss Właśnie. Przerażające zjawisko.

K Kzaurus
-2 / 6

@mrajska Za swoje przedmioty płacę. Co mnie obchodzi jakieś zwierze? A jak mi pies stanie na środku drogi to mam mu jeszcze ołtarz stawiać zamiast go przepędzić? Mniej szacunek do ciężkiej pracy ludzi. Nikt nie ma auta za darmo (chyba, że złodziej). Zapłaciłem za nie ciężką pracą i chwilami spędzonymi bez bliskich. Sam mam piękną kotkę ale nie będę traktował obcych kocurów jak boskość.

M Max200012
-4 / 6

Tak bo powinno mnie bardziej interesować jakieś bezdomne zwierzątko niż mój ukochany samochód na który ciężko pracowałem. Jedni wybiorą zwierzę, a jedni samochód. Ja jestem z tego drugiego grona

M Max200012
-1 / 1

zapomniałem, @mrajska

W Wujekdobrrarada
0 / 14

Bez mojej pomocy wlazł to niech bez mojej pomocy wyjdzie... Albo czeka go najwieksza przygoda w życiu... Ostatnia.

Odpowiedz
~An
0 / 2

To niech z d#py wyskrobani "właściciele" swoich pupili pilnują lepiej kotów.

Odpowiedz
M mateuszw106
+2 / 4

Po co w cokolwiek kopać i stukać. Wystarczy zatrąbić przed uruchomieniem silnika i po sprawie. Jak kot nie ucieknie, to jego sprawa

Odpowiedz
~Ilonasss
+1 / 1

@mateuszw106 Pierwszy normalny komentarz. Brawo!

~zasx
+3 / 3

@mateuszw106 Ta, będę trąbił o 5:00 rano pod blokiem, żeby mnie sąsiedzi oskalpowali w końcu za którymś razem. Jak ktoś już wcześniej pisał, jeśli futrzaka nie wystraszą odgłosy otwierania samochodu, bujania przy wsiadaniu i trzask drzwi, to jest to jego problem.

M mateuszw106
+1 / 1

@zasx Czytaj ze zrozumieniem - masz zatrąbić, a nie trąbić. Czyli raz przez pół sekundy, a nie jak maniak przez 5 minut. Już naprawdę nie miałeś się do czego doczepić?

grzechotek
+1 / 1

Mój kot czai się pod drzwiami, by tylko wkraść się do domu na fotel.

Odpowiedz
M mambolinski
+2 / 2

Jeżeli kor nie siedzi w wentylatorze lub w pasku to ucieknie....

Odpowiedz
K Kzaurus
-1 / 7

To po ch*j się tam pchał? Rozumiem, że zwierze jest tępe i nie rozumie ale to tak samo jakby mieć pretensje do pająków, że biedne muszki wlatują w ich pajęczyny i umierają. Sam mam kota na zewnątrz (matka od niego odeszła jak był jeszcze mały i go przygarnąłem) ale dbam o niego i szczerze mówiąc mam w d*pie resztę kotów. Mam jeszcze uważać gdzie stawiam stopy bo mogę zabić jakiegoś robaczka przez przypadek? Bądźcie poważni.

Odpowiedz
~pm
+3 / 5

Wiekszosc kierowców z wielką łaską zatrzymuje sie przed przejsciem dla pieszych gdy przechodzi człowiek, wiec watpie ze chcialoby sie im "pofatygować" i sprawdzic czy pod maska nie ma kota.

Odpowiedz
M Multitvar099
-1 / 1

Świetna pomysł! Będę w okresie jesienne-zimowym kopał w swój samochód przed każdym odpaleniem. Raz mi wlazł kot pod samochód (i to latem!!!) odpaliłem silnik, klaskałem, krzyczałem; durny sierściuch wylazło stamtąd dopiero po kilku minutach. Ogólnie koty często giną przez samochody. Ciągle tylko widzę rozjechane koty, a pies bardzo często po prostu złazi z jezdni(choć zdarzają się durniejsze osobniki). Niestety kitku ma czasem pecha przez swoje zachowanie podobne do sarny, a że jest mniejszy i zwinniejszy to wlezie pod maske i też ma pecha.

Odpowiedz
W witoldj
0 / 0

mały kot na jesień - nie ma takiej opcji
koty małe od końca wiosny do lata , natura by nie pozwoliła żeby matka miała małe koty karmić w zimie .

Odpowiedz
K kuarizumochi
0 / 0

sam wlazł to niech sam wyjdzie :] a jak nie to darmowa karuzela :) pamiętajcie tylko żeby później kotka pozbierać bo jest szansa że chińczyk Wam parę złotych rzuci za niego :) pozdro i czekam na słowa poparcia :)

Odpowiedz