@Pistolero10 Ale ale, wtedy wychodzi na to samo, a może i nawet gorzej dla tego z tyłu. Jedynie co mogło by wtedy przeszkadzać to odbicie w lewym lub prawym lusterku.
@dinaeel - regulacja nie ma tu nic do rzeczy. Ręczna regulacja jest tylko w zwykłych halogenach. Xenony i LEDy (oryginalne) mają regulację automatyczną. Oczywiście wszystkie światła należy wcześniej wyregulować podstawowo na stacji kontroli pojazdów.
Największy problem to Janusze, którzy montują w reflektorach halogenowych HIDy, czyli ala ksenony. Niestety xenon wymaga specjalnej lampy z przesłoną, soczewką, automatycznym poziomowaniem co najmniej statycznym (od odpalenia auta) oraz spryskiwaczami (brudne lampy oślepiają, rozpraszają światło).
Drugi problem to kolejni biedni Janusze, których nie stać na auto, a więc nie powinni nim jeździć - i którzy sami wymieniają żarówki halogenowe, a potem szkoda im LPG aby pojechać na stację diagnostyczną w celu regulacji.
Są jeszcze ludzie montujący LEDy do lamp halogenowych/xenonowych (przerabiając je), tutaj się nie wypowiem, bo nie orientuję w temacie, czy to dobrze działa.
Aha i jeszcze Janusze, którzy montują te chińskie paski ledowe, aby oszczędzać na paliwie bez włączania świateł mijania (krótkich) i giną w tle samochodów z włączonymi światłami mijania. A szczególnie we mgle. Pomijam jak to wygląda na mercedesach i audicach, takie chińskie paski led jako światła dzienne.
Jeszcze ludzie co to jeżdżą na wypalonych odbłyśnikach w reflektorach albo spalonych żarówkach (szczególnie xenon, bo te po 50-150zł sztuka kosztują...)...
Niestety - w POLSCE wynika to z BIEDY. Wszyscy chcą jeździć autami, ale nie wszystkich na to stać. Niektórzy chcą jeździć fajnymi autami, ale też ich na fajne nie stać, to "tjuningują" obecne za pół-darmo i efekt jest jaki jest.
@~FellowBoy dzbanuszku, ustawiam światła średnio 2x w roku na stacji diagnostycznej :P ale jak jedzie za mną typ co to ma światła osadzone niżej niż w moim i wali mi światłami pod sufit to, coś jest nie tak :P
Stwarzanie niebezpieczeństwa na drodze takie fajne. Napisz jeszcze, ze jak ktoś sci zajedzie drogę, to go napi#rdalasz bokiem auta, aż wypadnie z drogi.
Ktos tu ma niezly bol dupy ze inni maja nowsze samochody z lepszym wyposazeniem.
Ogolnie autor ma problem ze zrozumieniem dosc prostej sprawy, fabryczne xenony jak i LEDy nie oslepiaja bo sa polaczone z ukladem samopoziomowania wiec przypadek ze takie swiatla swieca za wysoko jest marginalny(awaria systemu lub problem po niefachowej naprawie po dzwonie)
Glownym problemem sa po pierwsze zle ustawione swiatla(normalne H1 czy H7), jest to nagminne a jak wiemy przeglady na stacjach to fikcja.
Ale biorac pod uwage ze autor pisze o LEDach(nie majac zapewne pojecia o czym pisze) to drugim problemem sa domorosle tuningi polegajace na dolozeniu palnikow xenonowych czy zarowek LEDowych do lamp halogenowych. Niestety ale takie druciarstwo tez sie konczy tym ze snop swiatla jest losowy i potrafi niezle oslepiac.
Bylo se kupic lusterko wsteczne fotochromatyczne. Mam w swojej Lagunie 2 (2001) i sobie chwale - problem jest tylko z SUVami, ktore sa troche wieksze i raza przez lusterko boczne - juz nie fotochrom...
Montowałem z tyłu halogen (jako dodatkowe światło wsteczne, do użytku w nocy w kiepskim terenie) odpalany osobnym włącznikiem i to załatwiało sprawę...
To wtedy ten z tyłu czyli ja, daję ci po oczach długimi! Na dodatek nie wiesz o czym piszesz i nie odróżniasz ledów od ksenonów.
Odpowiedz@Pistolero10 To wtedy on daje po heblach, Ty mu wjeżdżasz w bagażnik i jeszcze płacisz... Takie typowe obrazki z polskich dróg.
@Pistolero10 Chyba mówił o przeróbkach na ksenony (w fabrycznie zainstalowanych ksenonach problemu nie ma, bo reflektor ma odpowiedni kształt). Ale LEDy też są (ale mniej oślepiają):
https://www.auto-swiat.pl/porady/eksploatacja/test-led-y-zamiast-zarowek-sprawdzamy-zestaw-do-przerobki-oryginalnych-swiatel/jpg739k#slajd-11
@Pistolero10 Ale ale, wtedy wychodzi na to samo, a może i nawet gorzej dla tego z tyłu. Jedynie co mogło by wtedy przeszkadzać to odbicie w lewym lub prawym lusterku.
Chamstwo chamstwem.
Odpowiedz@Pistolero10 Istnieją też reflektory główne LED, a nawet laserowe. Technika od 10-15 lat trochę poszła do przodu ;)
Odpowiedz@rpg99
Technika poszła do przodu a regulacja świateł dla niektórych to wciąż czarna magia i zabobony.
@dinaeel - regulacja nie ma tu nic do rzeczy. Ręczna regulacja jest tylko w zwykłych halogenach. Xenony i LEDy (oryginalne) mają regulację automatyczną. Oczywiście wszystkie światła należy wcześniej wyregulować podstawowo na stacji kontroli pojazdów.
Największy problem to Janusze, którzy montują w reflektorach halogenowych HIDy, czyli ala ksenony. Niestety xenon wymaga specjalnej lampy z przesłoną, soczewką, automatycznym poziomowaniem co najmniej statycznym (od odpalenia auta) oraz spryskiwaczami (brudne lampy oślepiają, rozpraszają światło).
Drugi problem to kolejni biedni Janusze, których nie stać na auto, a więc nie powinni nim jeździć - i którzy sami wymieniają żarówki halogenowe, a potem szkoda im LPG aby pojechać na stację diagnostyczną w celu regulacji.
Są jeszcze ludzie montujący LEDy do lamp halogenowych/xenonowych (przerabiając je), tutaj się nie wypowiem, bo nie orientuję w temacie, czy to dobrze działa.
Aha i jeszcze Janusze, którzy montują te chińskie paski ledowe, aby oszczędzać na paliwie bez włączania świateł mijania (krótkich) i giną w tle samochodów z włączonymi światłami mijania. A szczególnie we mgle. Pomijam jak to wygląda na mercedesach i audicach, takie chińskie paski led jako światła dzienne.
Jeszcze ludzie co to jeżdżą na wypalonych odbłyśnikach w reflektorach albo spalonych żarówkach (szczególnie xenon, bo te po 50-150zł sztuka kosztują...)...
Niestety - w POLSCE wynika to z BIEDY. Wszyscy chcą jeździć autami, ale nie wszystkich na to stać. Niektórzy chcą jeździć fajnymi autami, ale też ich na fajne nie stać, to "tjuningują" obecne za pół-darmo i efekt jest jaki jest.
3/4 Polaków ma źle ustawione światła :(
Odpowiedz@wic1 Wspolczujemy ci bycia w tej 3/4.
@~FellowBoy dzbanuszku, ustawiam światła średnio 2x w roku na stacji diagnostycznej :P ale jak jedzie za mną typ co to ma światła osadzone niżej niż w moim i wali mi światłami pod sufit to, coś jest nie tak :P
Na klapie od bagażnika wystarczy mieć folię odblaskową ;)
OdpowiedzKlapa,folia.. A wiesz że lusterko ma taki magiczny guzik który pozwoli ci spokojnie jechać nie będąc oślepianym?
A wiesz, że są tacy debile, którzy potrafią cię oślepić nawet przez boczne lusterka?
Stwarzanie niebezpieczeństwa na drodze takie fajne. Napisz jeszcze, ze jak ktoś sci zajedzie drogę, to go napi#rdalasz bokiem auta, aż wypadnie z drogi.
OdpowiedzKtos tu ma niezly bol dupy ze inni maja nowsze samochody z lepszym wyposazeniem.
OdpowiedzOgolnie autor ma problem ze zrozumieniem dosc prostej sprawy, fabryczne xenony jak i LEDy nie oslepiaja bo sa polaczone z ukladem samopoziomowania wiec przypadek ze takie swiatla swieca za wysoko jest marginalny(awaria systemu lub problem po niefachowej naprawie po dzwonie)
Glownym problemem sa po pierwsze zle ustawione swiatla(normalne H1 czy H7), jest to nagminne a jak wiemy przeglady na stacjach to fikcja.
Ale biorac pod uwage ze autor pisze o LEDach(nie majac zapewne pojecia o czym pisze) to drugim problemem sa domorosle tuningi polegajace na dolozeniu palnikow xenonowych czy zarowek LEDowych do lamp halogenowych. Niestety ale takie druciarstwo tez sie konczy tym ze snop swiatla jest losowy i potrafi niezle oslepiac.
Wystarczy mieć lusterko wsteczne fotochromatyczne i po sprawie. Gorzej z bocznymi. :)
OdpowiedzTez wystepuja w wersji fotochromatycznen :)
Niestety nie jest to zbyt czeste bo jest to jako opcja oraz dostepna w lepszych markach/modelach.
Nie bądź śmieszny! Fotochrom działa na promienie UV. Odkąd to lampa emituje UV?!?
Ja tam mam BMW icon adaptive LED. Fabrycznie montowane LED i jakos nikogo nie oslepiam.
Odpowiedzdlatego masz ten "dinks" pod lusterkiem zeby swiatla nie oslepialy, ale wiele osob majac taka opcje po prostu nie ma pojecia o tym...
OdpowiedzBylo se kupic lusterko wsteczne fotochromatyczne. Mam w swojej Lagunie 2 (2001) i sobie chwale - problem jest tylko z SUVami, ktore sa troche wieksze i raza przez lusterko boczne - juz nie fotochrom...
OdpowiedzMontowałem z tyłu halogen (jako dodatkowe światło wsteczne, do użytku w nocy w kiepskim terenie) odpalany osobnym włącznikiem i to załatwiało sprawę...
Odpowiedz