Proponuję zainwestować w pierniki. Wykupić wszystkie z lokalnych sklepow i schowac na 1 lata. Potem zjeść. Pierniki nie psują się z wiekiem wiec.to bezpieczna inwestycja
Dostała 90 tys, ale jako artysta opłaca dobie zespół, chórki, no i tancerzy. Oni za darmo nie grają. To, że jakiś artysta dostaje kasę to jedno. Ale musi się podzielić z ekipą. A ta też za 500 zł nie pracuje.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 23 January 2019 2019 13:17
@dncx trzeba jeszcze dodać że mimo wszystko koncert na sylwestra jest tylko raz w roku, a inne koncerty są ruchome, bo nie wiadomo czy wszystko się uda czy nie. Więc mimo wszystko oszczędność pieniędzy a raczej ich ,,chomikowanie" jest wręcz wskazane w tym zawodzie. Raz na wozie raz pod wozem.
I prawidłowo, tak należy postępować w biznesie. Muzyka to jej biznes/praca. Nigdy nie słyszałem, aby deklarowała, że zajmuje się tym charytatywnie, czy w imię jakiś "wyższych celów". Przynajmniej nie będzie piszczeć, że na starość nie ma z czego żyć. Szanuje pieniądze, zamiast liczyć na ZUS - to powinna być postawa wam tutaj bliska, jak mi się zdaje.
Jeśli sama powiada że to ryzykowne, to nie wiem kogo w ten sposób zachęci do takiej inwestycji.
OdpowiedzProponuję zainwestować w pierniki. Wykupić wszystkie z lokalnych sklepow i schowac na 1 lata. Potem zjeść. Pierniki nie psują się z wiekiem wiec.to bezpieczna inwestycja
OdpowiedzDostała 90 tys, ale jako artysta opłaca dobie zespół, chórki, no i tancerzy. Oni za darmo nie grają. To, że jakiś artysta dostaje kasę to jedno. Ale musi się podzielić z ekipą. A ta też za 500 zł nie pracuje.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 January 2019 2019 13:17
Odpowiedz@dncx trzeba jeszcze dodać że mimo wszystko koncert na sylwestra jest tylko raz w roku, a inne koncerty są ruchome, bo nie wiadomo czy wszystko się uda czy nie. Więc mimo wszystko oszczędność pieniędzy a raczej ich ,,chomikowanie" jest wręcz wskazane w tym zawodzie. Raz na wozie raz pod wozem.
chcesz uczyc ja zaradnosci? co by nie mowic wie jak zarzadzac kasa
OdpowiedzI prawidłowo, tak należy postępować w biznesie. Muzyka to jej biznes/praca. Nigdy nie słyszałem, aby deklarowała, że zajmuje się tym charytatywnie, czy w imię jakiś "wyższych celów". Przynajmniej nie będzie piszczeć, że na starość nie ma z czego żyć. Szanuje pieniądze, zamiast liczyć na ZUS - to powinna być postawa wam tutaj bliska, jak mi się zdaje.
Odpowiedz