Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
804 846
-

Zobacz także:


K Kirand
+5 / 9

#maat_ na podstawie umowy, którą podpiszesz przy kupnie/wynajmie

Odpowiedz
T Tibr
+4 / 4

@Kirand przy wynajmuje by to przeszło, umowa sprzedaży jednak nie zobowiąże cię do ograniczania korzystania ze swojej własności, równie dobrze sprzedający mógłby żądać abyś nie mógł po zakupie wynająć nieruchomości.

BrickOfTheWall
0 / 0

@Kirand
W polskim prawie nie istnieje takie zjawisko jak "warunkowa umowa notarialna" - gdy masz akt notarialny, że stałeś się właścicielem nieruchomości - to nim jesteś bez względu na jakiekolwiek swoje czyny po jego LEGALNYM podpisaniu.

K kudlata111
+8 / 18

Prawdopodobnie już wszystko wykupione. Sama bym kupiła gdyby było mnie stać.

Odpowiedz
T Tibr
-1 / 9

@kudlata111 do czasu, myślę, że ci się tak wydaję teraz, bo jak napisałaś nie stać cię, nie mieszkasz na takim osiedlu. Tak jak pisałem wyżej , a @Bihar to rozwinął developerzy dla oszczędności budują ogrodzenie ascetyczne osiedla, gdzie ludzie po jakimś czasie orientują się (szczególnie teraz w lockdawn) nie ma gdzie wyjść, już nie chodzi o płace zabaw, nawet nie ma kilku ławek i małego parku, żeby się przejść, brak miejsc parkingowych. Więc to co miało być zbawienne staje się dla tych ludzi udręka.
Osobiście mieszkam na osiedlu, gdzie są nie tylko płace zabaw ale parki, boiska gdzie można zagrać, oczko wodne, a jak chce ciszy i spokoju to idę i zmykam się w swoim domu.

T Tibr
0 / 0

@falsen o tuż zaskoczę cię ta SM zaczęła budować 20lat temu i wciąż buduję (niby blisko do centrum, a jednak obrzeża miasta) i dba o infrastrukturę bo dogaduje się z miastem, umiejętnie też korzysta z dotacji więc planując już na tym terenie jest klika trawiastych boisk do piłki kilka dużych placów zabaw co mnie skłoniło tam szukać mieszkania. Korzystając, że deweloperzy obok budują szeregówki, domki jednorodzinne itd. będę się przeprowadzał więc będę mieszkał jedną nogą dom, a jednak druga zostanie blisko centrum miasta (5 min samochodem)
Natomiast wiedzę co robią inni deweloperzy tak jak piszesz upychają wszytko. Brak infrastruktury to oszczędność dla firmy jakbyś nie argumentował;)

T Tibr
0 / 0

@falsen ale są jeszecze ci co zasieki budują w okół i to jest dramat. Tak część developerów się podpina ale nie zmienia to faktu, że infrastruktura jest dość rozbudowana. Na pewno ułatwia sprawę teren (obrzeża).
Niestety w pl większość buduje nie zapewniając nic bo i tak się sprzeda, a ratusz na to pozwala. 0 planów zagospodarowania terenu, dramat. Jeszcze potrafią mydlić oczy, że to atut xD

M Myslaca_istota
+8 / 10

@mafouta Dlaczego ubliżasz ludziom i nazywasz ich wariatami? A co, jeżeli ktoś jest nosicielem genu choroby, np. zaniku mięśni? Mam w mojej miejscowości taką rodzinę - pięcioro dzieci, z czego troje chorych na zanik mięśni. Kiedy wymagali już stałej opieki - oddano ich do ośrodka, dwoje z nich już nie żyje, zmarli w wieku trzydziestu paru lat. Czy ich zdrowe rodzeństwo ma mieć dzieci, nie patrząc na to, że mogą im przekazać wadliwy gen? Znam osobę z zespołem Aspergera (teraz to się nazywa zaburzenie ze spektrum autyzmu), która nie chce mieć dzieci, żeby im nie przekazać genów (nie - to nie szczepionki powodują autyzm, tylko geny), które dostała od autystycznego ojca.

A konto usunięte
+1 / 1

@mafouta
"A co do wymienianych przez cię ludzi to przecież mogą mieszkać gdzie zechcą, nawet na tym monotonnym jak psie getto osiedlu" - Może chcą akurat w getto i może ta monotonia akurat im się podoba.

'"No i dlaczego miejsce zamieszkania ma mieć związek z tym, czy ktoś chce czy nie chce mieć dzieci?" - ale przeszkadza Ci to? Za Twoje pieniążki to się odbywa?

"tylko nie wiem po co chcesz im ograniczać ten wybór." - on nie chce, ty ewidentnie masz z tym problem nazywając ludzi wariatami. I nie, nie kupuje Twojej słabej wymóweczki, że to tylko do wariatów: "No wariaty! Zapisujcie się, szybko, żeby wam miejsc nie zabrakło!". - No proszę Cię.

T Tibr
0 / 0

@Myslaca_istota chyba zbyt poważnie podeszłaś do jego wypowiedzi. Jak mówisz komuś "wariat z ciebie" nie oznacza to że uważasz go za chorego lub że naśmiewasz się z chorych ludzi.

M Myslaca_istota
0 / 0

@Tibr Wiesz, na początku odebrałam ten wpis żartobliwie. Ale potem mnie naszło, że w końcu ludzie mają wybór, czy mieć, czy nie mieć dzieci, a czasami ten wybór jest heroiczny - chcieliby mieć, ale nie chcą, żeby rodziły się chore lub upośledzone. Tak samo, jak uważam, że nie należy się wyśmiewać z wielodzietnych rodzin (chociaż często ta wielodzietność nie wynika z wyboru, tylko z braku zdrowego rozsądku), tak samo uważam, że nie należy traktować z pobłażliwością, czy lekceważeniem ludzi, którzy decydują się nie mieć dzieci. No i jeszcze są ci, którzy po prostu nie spotkali swojej drugiej połówki i nie mają z kim mieć dzieci.

M maryjuszpitagoras
+1 / 1

@uderz_w_stol no tak, bo przecież normalnie dzieci mieszkają z rodzicami całe życie ...

U uderz_w_stol
-1 / 1

@maryjuszpitagoras może nie mieszkają ale dziedziczą.

P petronox
-1 / 3

Wszyscy muszą mieć takie same leżaki?... co za ch....nia

Odpowiedz
M Myslaca_istota
+2 / 6

@trebi Madki to kobiety, które uważają swoje hodowane (bo nie wychowywane) bombelki za ósmy cud świata i uważają, że za samo urodzenie dzieci należą im się przywileje i pieniądze. Nie mylić z matką - kobietą kochająca i wychowująca swoje dzieci, która uzgodniła z mężem/partnerem, że będzie się opiekowała domem i dziećmi, a on będzie zarabiał pieniądze na życie.
P.S. Jestem matką, która wychowuje dwójkę dzieci (starsze na studiach, młodsze w 8 klasie) pracując.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 13 April 2021 2021 21:38

B BratSamiec
0 / 2

@Myslaca_istota Madki to jest przede wszystkim konstrukt gimbusów, które będąc nikim, wymyślają "madkowe" zrzuty rozmów z telefonów i puszczają w sieć z głębokim przekonaniem, że czyni ich to pomysłowymi i postępowymi.

M Myslaca_istota
+1 / 1

@BratSamiec Oj, zdziwiłbyś się, jakie ludzie potrafią mieć bzdurne problemy. Ja jestem święcie przekonana, ze madki istnieją naprawdę. Mam np. sąsiadkę, która nie pracuje, od kiedy urodziła pierwsze dziecko (16 lat temu) i żyje z zasiłków. Młodszy syn jest jest w wieku mojego. Miał problemy w szkole (bił się z kolegami, bo mu dokuczali), więc miał nauczanie indywidualne w domu. Zapytałam ją, czy bierze udział w lekcjach online (ma i laptopa i tablet). Odpowiedział, że nie, bo on nie chce, a ona go nie zmusi....

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 April 2021 2021 10:23

Adrian1234
-4 / 8

A może to nie będzie "strefa wolna od bombelków" tylko getto do którego będą trafiać ludzie nie chcący posiadać dzieci :)? Niby niemożliwe jednak jak dobrze wiadomo, wg. partii rządzącej tacy ludzie działają na niekorzyść Narodu polskiego, przyczyniając się do jego wymierania więc różnie to może być :D.

Odpowiedz
BrickOfTheWall
-1 / 5

No to takie trochę niewykonalne.
Bo niby w jaki sposób developer releguje kogoś kto po kilku latach po kupnie mieszkania postanowi urodzić / adoptować dzieci??

Odpowiedz
D daclaw
+1 / 5

Zgodnie z prawem Murphy'ego, za 50 lat będzie to najbardziej dzietne osiedle w mieście. Tak jak moje "Osiedle Młodych" jest najbardziej obecnie geriatrycznym w mieście.

Odpowiedz
A Adder
-2 / 6

Za to pewnie imprezy 3 razy w tygodniu. To ja wole "bombelki".

Odpowiedz
KulturaOryniacka
-1 / 3

niech zaczna sciany stawiac a nie sklejka czy karton to nie bedzie problemu z dziecmi

Odpowiedz
B Boin
-5 / 5

Osiedle bez dzieciaków? Smutno tam będzie.

Odpowiedz
D Dragoo
-1 / 1

Rynek pokaże. Za komuny też budowali kawalerki dla pracowników, na parterach mieszkania dla seniorów. Jakiś singiel kupi, w przyszłości będzie mógł sprzedać lub wynająć a nikt mu nie zabroni zawrzeć umowy z rodziną z dziećmi.

Odpowiedz