Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
4758 5514
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
M malinowasaga
+2 / 2

No dobre ;) główna !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Saom
+5 / 11

dobre, dobre.
ale "tę" książkę (nie "tą") ^^

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qwertyasd
+1 / 7

Saom zanim będziesz się popisywał. W języku pisanym jest możliwa forma tą i tę. Obydwie są poprawne. W języku mówionym tylko tę jest poprawne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Asiok133
+2 / 2

Haha, pasuje do mnie :D . Główna :) !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar saffron
0 / 4

kiedyś 4 miesiące się zbierałam w sobie, żeby pójść do biblioteki :)
jak dla mnie - życie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tazpg
+7 / 9

HAha dobre niedawno miałem taką sytuacje, ale za 6 lat dali mi tylko 10 zł grzywny :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sykolina
+10 / 10

e-booki to nie książki! A co do demotywatora to racja, sama oddawałam Robinsona C. przerabianego w szóstej klasie podstawówki, gdy wypożyczałam książki do pracy maturalnej (przez tyle lat bibliotekarz nie wspomniał o nim, gdzieś się zawieruszył...). Z powiatowej to po miesiącu przychodzi upomnienie i kara. I dobrze! Porządek musi byc! :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kamyk1111
0 / 8

Różni się tym , że ją masz w ręku lepsza przyjemność niż patrzeć w monitor czy nawet drukować na kartkach

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kivan
+1 / 1

Kwestia przyzwyczajenia. E-booki są łatwo i szybko dostępne, można dostać wiecej tytułów. Szczególnie jeśli interesuje cię zgłębianie języków obcych - z pewnością trudniej dostać na jakiejś miejscowości książkę po hiszpańsku, niemiecku czy może japońsku, niż w internecie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Innoame
0 / 0

To już kwestia osobistych upodobań... Mnie np. oczy zaczynają bolec dopiero po paru dobrych godzinach obserwowania literek na monitorze. Ebook to wyjątkowo wygodna opcja dla osób, które zalegają w bibliotece a chciałyby sobie czasem cos przeczytac. Co to w ogóle za gadanie "Ebook to nie książka" ? Czysty snobizm. Treśc jest dokładnie taka sama.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Chrupenc
+6 / 8

Moim skromnym zdaniem, książka jest książka, i po prostu inaczej ją się czyta "w papierze" niż na monitorze, po pierwsze inny klimat, nic nie odwraca twojej uwagi i oczy mniej bolą :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar misugi1988
+1 / 1

zwłaszcza oczy...np. w zeszłym półroczu miałem przeczytać Polski rok 1968 Eislera, ale znalzłem tylko w PDF...masakra- ok 800 stron na monitorze, no ale mus to mus

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S severson
0 / 2

Odwracanie kartek odwraca uwagę ;) A jak już jest wyraz przeniesiony między kartkami to masakra. Klimat na moment zanika.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Chrupenc
0 / 0

To zmienia postać rzeczy :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sykolina
+1 / 3

NobbyNobbs, jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma. ;)
Książka ma DUSZE!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bunio96
0 / 0

No prawda :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gacusiek
+1 / 1

przykre ale prawdziwe ;>

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar aras667
+1 / 1

Znam to uczucię

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar misugi1988
-1 / 3

nie ma czegoś takiego jak przetrzymanie kilka lat, jeśli zakładasz kartę podajesz adres i dane kontaktowe (mail, telefon) i przysyłajądo ciebie upomnienia, a poza tym każdy dzień zwłoki książki to kilka groszy opłaty za wolumin i zakaz wypożyczania do momentu zwrotu i ewentualnie uiszczenia kary.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S severson
0 / 2

To, co jest w zasięgu twojego wzroku nie jest całym światem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BanNaSamosi
0 / 0

Ciekawe, bo mi upomnienie o książkę przyszło dopiero po ponad 2 latach od wypożyczenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar misugi1988
+1 / 1

to chybaz jakieś wiejskiej biblioteki gdzie mają 200 książek do wyobru i drugie 200 szukają po świecie...ja w swojej dostaję regularnie maila 3 dni przed planowym terminem zwrotu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S severson
0 / 0

To co napisałeś nie jest prawdą.
Jeśli się z tym nie zgadzasz, to czytaj to co napisałeś aż się zgodzisz. Tyle w temacie ;)

W mojej bibliotece (z danych znalezionych na szybko) każdy zarejestrowany czytelnik może wynieść po książce i jeszcze sporo zostanie. W twojej wielkomiejskiej pewnie nie ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Freuer
+1 / 1

ja ostatnio oddałem ksiązke którą trzymalem 3 lata (studia) z biblioteki miejskiej, w lutym minął rok od dostania pierwszego upomnienia, miałem isc do egzekucji ale zawieruszylem sie im w papierach - widocznie nie bylem jedyny, wciąż mam dwa komiksy które pożyczylem z biblioteki szkolnej gdy byłem w podstawowce, nikt sie o nie nigdy nie upominał :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 kwietnia 2010 o 15:57

D domcio993
+1 / 1

xd przez rok nie oddałem książki do biblioteki miejskiej . Przez ten czas ani razu tam nie byłem ^^

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ardneh
0 / 0

Samo życie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ginden
0 / 0

Nie musiałeś płacić 36,5 złotych za każdy rok przechowywania książki? Szczęściarz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Shuurei
0 / 0

na bank musiał...można darować miesiąc ale kilka lat?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pietruch98
0 / 0

Ałłł trafiłes w sedno

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lepetit
0 / 0

TĘ pożyczoną!!
Nauczcie się w końcu bo to koszmarny błąd.
(daj mu) tę (pożyczoną) książkę.
(zachwycam się) tą (pożyczoną) książką.
Czysta analogia...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 kwietnia 2010 o 17:29

G gdulcia
0 / 0

Mam to samo ;D Wypożyczyłam książkę i tak mija drugi rok ... Już się tyle razy zbierałam, ale chyba nie podołam temu zadaniu ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Derv
0 / 0

Jakby nie patrzeć zalegam z 5 książkami 2 miechy...
Ciekawe czy będzie coś z tego, oby nie ;p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SiekieraSiekiera
0 / 0

Moja sytuacja :D Wielki plus ;p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P piotrusiom92
0 / 0

Myślałem, że tylko ja po pół roku ksiażek nie oddaje:) Pluuuuuuuus u mnie!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kyd
0 / 0

Taaa a potem ktos chce wypozyczyc jakas ksiazke ktora wedlug internetowej bazy powinna sie znajdywac na polce a potem przychodzisz miesiacami i czekasz na nia bo wlasnie jakiemus matolowi nie chce sie ruszyc tylka do biblioteki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kneste
0 / 0

TĘ... demot na głównej z błędem ortograficznym. Byś się wstydził, adminie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Chrupenc
0 / 0

Czepiacie się, ale zmienię. Ciężki błąd, ponieważ wszechobecnie używane jest TĄ, tak już się niestety
przyjęło... już zmieniam


edit: Nie zmienię, chyba jak jest na głównej to się już nie da...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 kwietnia 2010 o 18:29

M martek
0 / 0

Ostatnio dostałam list-upomnienie z biblioteki; poszłam oddać książkę trzymaną przez bardzo długi czas, ach co za przeżycie! Na szczęście zapłaciłam tylko 4 zł kary : D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 kwietnia 2010 o 18:41

R rysman91
0 / 0

Jak mam zapłacić dyszkę za 6 lat to też pójdę oddać ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I iskrajaboza
0 / 0

nie chcę Cię martwić, ale mi za niewielkie, kilkudniowe, poślizgi w oddawaniu kilku ksiązek narosła kara ponad 30 złotych. lepiej nie idź, już dziś upozoruj własną śmierć ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AnaMert
0 / 0

Prorok czy co? Dziś mi się śniło ni z tego ni z owego, że sprzątając w pokoju znalazłam książkę o dziwnym tytule "Słownik studenta" z karteczką z biblioteki mówiącą iż termin oddania był w 2002roku. Najgorsze, że nie miałam pojęcia z której biblioteki tę książeczkę pożyczałam a jakimś cudem nie pisało. Na szczęście ty był tylko koszmar. Ciekawe, ze przyśniło mi się to akurat dzisiaj - od 2 kwietnia nie oglądałam poczekalni więc wykluczone żebym dostrzegła tam demota wcześniej i by mi się w związku z tym przyśnił.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 kwietnia 2010 o 20:02

avatar hilson
0 / 0

ja swoją już 6 lat trzymam xd
A kara wynosi 10 gr DZIENNIE po tyg. od wypożyczenia ;d

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Timmy92
0 / 0

ja podczas przed-świątecznych porządków znalazłem w skrzynce na listy upomnienie z biblioteki za 2 nie oddane od roku książki, hmm chyba muszę wysłać młodszego brata...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kivan
0 / 0

demotywuje, wypożyczyłem kiedyś książkę do pomocy przy próbnej maturze... wiele lat temu, strach pomyśleć, jaką mogą mi dolepić grzywnę

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kondon123
0 / 0

no to mnie trafiło brawo

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Weks
0 / 0

niby czemu mam sie bać :| ? czlowiekiem jestem...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Chrupenc
+1 / 1

W sumie to sprawiłem sobie fajny prezent, demot na główną wszedł wczoraj, a dzisiaj urodziny mam :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mad0hatter
0 / 0

jeszcze teraz te kary nałożyli...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kurtzman
+1 / 1

soł troo

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P punckie
-1 / 1

ja trzymalam 2 lata i ciage mi upomniena przychodzily, a wstyd bylo oddawac to zaplacilam mlodszej siostrze i oddala za mnie ^^

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MartynaMartyna
0 / 0

Heeee dokładnie!!! :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem