Dobre kilka lat temu była afera o książeczkę dla dzieci, w której chłopczyk z "kusiem" cały czas uważał dziewczynki za gorsze, bo są "bez kusia", aż w końcu zobaczył jakąś dziewczynkę na golasa i odkrył, że one nie są gorsze, tylko po prostu inne, bo mają "kuciapkę".
@ didu - jako laik powiedziałabym, że owszem oraz że nie widzę w tym problemu (mi nikt takich rzeczy nie tłumaczył, bo nie musiał ;p ), Ale jako prawie-psycholog to jednak muszę dodać, że problemy w tej kwestii ma więcej dzieci niż się wydaje i potem taki 5-6latek wpada w traumę czy coś... Skoro książka się sprzedaje, to jednak popyt musi być ;)
Jak widać. Zaczęłam się bać wysyłać dziecko do biblioteki... mam nadzieję, że u mnie takich nie ma ;/ To jest chore! Ja rozumiem, że to jest normalne, że ludzie wydalają przetrawione resztki pokarmów... ale do licha! Książki o tym? To ciutkę niesmaczne.
Przyznaję, w tej chwili książka o kupie nie jest potrzebna, to nie jest tabu i wgl. Ale książki dla dzieci o seksie? Absolutnie, powinny wytłumaczać, w zabawny i przystępny sposób, o co w tym wszystkim chodzi, jak przebiega dorastanie itp.
właśnie czytam "a niektórym stworzeniom kupa nawet smakuje" hahahaha wiem, że to książka dla dzieci, ale przypomina mi się takie forum na którym piszą ludzie, którzy ludzie uprawiają skat XD (innymi słowy: srają na siebie, łykają własne gówna itp.) edit: hahaha "człowiek przeważnie nie robi kupy przy innych" XD no co ty nie powiesz? hahaha zacznijmy budować domy z kupy! ciekawe, czy na dziury w drogach by to pomogło? I politycy by się wywiązali z nowych dróg i mieszkań :D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
22 kwietnia 2010 o 2:16
Nie no, to się w mojej zacofanej głowie nie mieści. Lekkie przegięcie z tym łamaniem tabu... Niby jaką to ma wartość dydaktyczną? To ma oswajać z nagością może? No jasne, kto nas w dzieciństwie nie robił porno-teatrzyków...? Kto w ogóle dopuścił tę pedofilską książkę do druku?
W podstawówce znalazłyśmy z koleżanką w szkolnej bibliotece książkę o ptaszku, który podróżował po ciele nagiej kobiety.
Oczywiście, opatrzoną rysunkami. Wypożyczyłyśmy.
Obejrzałam całą książkę i o ile reszta stron ma funkcję edukacyjną (w specyficzny sposób, ale jednak), to nie rozumiem kompletnie tej strony - o co kaman? co autorka miała na myśli z tym rozbieraniem się, skakaniem i pierdzeniem?
Skąd masz te zdjęcia ? To jest geniaaalne ! Główna !
Mała Książka o Kupie - Pernilla Stalfeld
muszę kupić. XD
uwielbiam tę perwersyjną książkę.
:O :D
phobos229
18 kwietnia 2010 o 10:33
WTF????
a raczej WTF?! do potęgi 100
O_O
Matko kochana , ktoś musiał na chaju byc ze to wymyślił...
co to za shit...
no shit , zgadza się :P
hahaha XD nie dość, że shit, to sexpistol hahahaha i znowu nicki i komenty odpowiednie do sytuacji no nie mogę XD
W empiku w dziale dla dzieci widziałem też "Bóg nie istnieje" (czy jakoś tak) i książkę o penisach i cipeczkach (NO CO? takiego słowa użyli -_- )
Dobre kilka lat temu była afera o książeczkę dla dzieci, w której chłopczyk z "kusiem" cały czas uważał dziewczynki za gorsze, bo są "bez kusia", aż w końcu zobaczył jakąś dziewczynkę na golasa i odkrył, że one nie są gorsze, tylko po prostu inne, bo mają "kuciapkę".
Świetny pomysł na na prezent na komunię. Im wcześneij sobie dzieciaki to uświadomią tym lepiej.
Ale, że które słowo jest dziwne?
Ta piosenka mnie rozwaliła c(:
dostałam tą książkę rok temu na urodziny i uroczyście oświadczam, że NIGDY nie dopuszczę moich dzieci do takiego szitu :D plusik za dobry demot.
Pomyślcie jak ta książka musiała zdemotywować kogoś, kto tłumaczył ją na polski..
No, pozdrawiam postępowców przedstawiających tą książkę jako objawienie XXI wieku dla naszych pociech ;d
A co w tym jest nieodpowiedniego dla dzieci? A co wy myślicie że dzieci nie srają?
Srają, ale na cholerę o tym książki pisać?
bąki ustami też puszczają?
@ Suprajs - bo jak rodzice nie mają kwalifikacji, żeby samodzielnie wytłumaczyć dziecku pewne sprawy, to potrzeba dla nich napisać książki ;pp
@ Riche117 - tu nie trzeba kwalifikacji, dzieciak sam kiedyś zauważy, którędy mu wylatuje.. :D
@ didu - jako laik powiedziałabym, że owszem oraz że nie widzę w tym problemu (mi nikt takich rzeczy nie tłumaczył, bo nie musiał ;p ), Ale jako prawie-psycholog to jednak muszę dodać, że problemy w tej kwestii ma więcej dzieci niż się wydaje i potem taki 5-6latek wpada w traumę czy coś... Skoro książka się sprzedaje, to jednak popyt musi być ;)
zgroza (!!!)
o kur wa :D:D:D
Ale ktoś miał nie złe loty jak to pisał :O
Mi to ryje psychikę, a co dopiero małym dzieciom, teraz przynajmniej wiem skąd biorą się dzieci neoo
taak, moja kumpela dostała Wielką Księgę Cipek... nieważne kto to wymyślił, mi też czasami odwala, ale kto zgodził się to wydać? ;p
Ta książeczka jest odrobinę... *okulary WŁÓŻ* ...gówniana [YEEEEAAAAAH].
on czasem ich nie zdejmował? :P (okularów )
Czyżby z biblioteki..? ;D
Jak widać. Zaczęłam się bać wysyłać dziecko do biblioteki... mam nadzieję, że u mnie takich nie ma ;/ To jest chore! Ja rozumiem, że to jest normalne, że ludzie wydalają przetrawione resztki pokarmów... ale do licha! Książki o tym? To ciutkę niesmaczne.
Przyznaję, w tej chwili książka o kupie nie jest potrzebna, to nie jest tabu i wgl. Ale książki dla dzieci o seksie? Absolutnie, powinny wytłumaczać, w zabawny i przystępny sposób, o co w tym wszystkim chodzi, jak przebiega dorastanie itp.
O.o wow. rozwaliło mnie. Ale dla dzieci taka książka? Powodzenia.
PS. Jest piosenka o kupie. Abradab - Piosenka o G*wnie. xD
Tutaj cała książka jakby ktoś był zainteresowany
http://obczaj.net/pl/268226/
właśnie czytam "a niektórym stworzeniom kupa nawet smakuje" hahahaha wiem, że to książka dla dzieci, ale przypomina mi się takie forum na którym piszą ludzie, którzy ludzie uprawiają skat XD (innymi słowy: srają na siebie, łykają własne gówna itp.) edit: hahaha "człowiek przeważnie nie robi kupy przy innych" XD no co ty nie powiesz? hahaha zacznijmy budować domy z kupy! ciekawe, czy na dziury w drogach by to pomogło? I politycy by się wywiązali z nowych dróg i mieszkań :D
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 kwietnia 2010 o 2:16
Seiryu na Taiwanie chyba gówna przerabia się na cegły...
Od razu mi się przypomina nasz krajowy geniusz, Gracjan Roztocki i jego piosenka o kupie...
daj spokój :D od tej jego piosenki miałem nasrane we łbie XD
Uwaga, przebijam! Holzwarth Werner, Erlbruch Wolf – O małym kreciku, który chciał wiedzieć, kto mu narobił na głowę.
Ekranizacja książeczki do obejrzenia na YouTube: http://www.youtube.com/watch?v=K3M2XFH-Krk
Co prawda po niemiecku, ale animacja jest wystarczająco wymowna, zapewniam :]
Nie no, to się w mojej zacofanej głowie nie mieści. Lekkie przegięcie z tym łamaniem tabu... Niby jaką to ma wartość dydaktyczną? To ma oswajać z nagością może? No jasne, kto nas w dzieciństwie nie robił porno-teatrzyków...? Kto w ogóle dopuścił tę pedofilską książkę do druku?
Jaka schizowa książka.. Dobrze, że kiedyś takich nie było...
autor chyba naprawdę za dużo się najarał
tato co to jest patologia? nie wiem, spytaj taty.
Dab - piosenka o gównie... a jednak jest
Cała książka: http://obczaj.net/pl/268226/
Najlepszy naszyjnik z kupy... :D
W podstawówce znalazłyśmy z koleżanką w szkolnej bibliotece książkę o ptaszku, który podróżował po ciele nagiej kobiety.
Oczywiście, opatrzoną rysunkami. Wypożyczyłyśmy.
Masakra dzisiaj oglądałam tę książkę na zajęciach :) czyżbyś ze mną studiowała/studiował?????? Lublin jak coś :P
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 kwietnia 2010 o 21:21
O! Jakież te Demotywatory małe! :D Pozdraiwiam! ^_^
JA PIER....OLĘ!!!!!!!
szkoda, że nie ma takich bajek o psich kupach
szok
nie mam dzieci, więc nie wiem;P
Niech Cie hu j zapali. Co to ku rwa jest?
no nie wiem, jakoś dziwnie brzmi skakanie dziecka z z mamą i tatą po łóżku NAGO
to jest autobiografia hhahahaaahha
O rany, czego też się nie wymyśli ><
Ale + za ubaw xD
Rozwaliła mnie ta wiewiórka i jej nóżka w kupce
creyala zgadzam się:)
demot:Już za kilka lat:na maturze.
o Sejcie. A te małe rysunki tańczących szytów (?!) mnie dobiły.
OMG...W życiu nie widziałam nic głupszego co by można było dzieciom opowiedzieć...:/ Mi mama czytała"Nie wierzcie w bociany";)i wszystko jasne:)
na dole jest pieczatka biblioteki wiec nie fake :D zajebiste ;D
Są dzieci, które boją się usiąść na nocnik i dostają ataków histerii bo nie rozumieją, co się dzieje, ale to jest co najmniej... dziwne Oo
"Książkę o kupie" można by całą zamieścić na demotywatorach. Jest tak niesmaczna, że aż zabawna :D
hehe no myślę że dzieciom się tego nie czyta ;D ale to bałwaństwo :D
Idealna lektura dla gimnazjalisty :D
nie te bąbelki, nie ta kupa ale to, że nadzy rodzice i pań i pani paradują przed dziećmi jest chore!
w końcu ktoś to zauważył!!!
To właśnie jest demotywator o___O Jedyne co ciśnie się na usta to "ja pie*dolę -.-"
HaHa xD Ja to czytałem ^^ Taka zboczona książka/czka XD
świat schodzi na psy...
haha! znam książkę.. jest mocna=D
Za niedługo pedofile wyjdą na ulice walczyć o swoje "prawa".
hahahhahahaha !!! ;D
...
Bąkowe szaleństwa... O jezu O.o
ja pierniczę..
Obejrzałam całą książkę i o ile reszta stron ma funkcję edukacyjną (w specyficzny sposób, ale jednak), to nie rozumiem kompletnie tej strony - o co kaman? co autorka miała na myśli z tym rozbieraniem się, skakaniem i pierdzeniem?
WTF x.X?! To jest jakieś niezdrowe xd.
zatkało mnie xDDD
TO DLATEGO JA JESTEM TAKI POJE.BANY!!!!
co to kur.wa jest??