Halinko jako że pijesz do cytatu z foresta gumpa pozwól że Ci wytłumaczę : akcja foresta gumpa rozgrywa się na przestrzeni ponad 40 lat, a scenka z której pochodzi cytat jest osadzona gdzieś w okolicach lat 60/70 w ameryce .. a czekoladki które miał w ręku nie miały rozpiski smakowej, więc pomyśl zanim coś napiszesz interpretuj ale z głową i MYŚL na litość bo ręce mi opadają jak czytam takich geniuszy jak ty ... tym bardziej nie rozumiem za co na główną.. ten serwis jest uż tak tandetny czy gimnazjaliści oceniają? Ż E N A D A
wszystko pięknie, fajnie, jeśli masz racje i forrest nie miał rozpiski to ok, ma to sens, ale jak kurvva ktoś to cytuje w 'dzisiejszych' czasach to mi sie śmiać chce, bo to nijak ma się do dzisiejszych bombonierek :))
Ja kiedyś znalazłem ząb w pralince. Nie był to mój ząb. Na spodzie o tym nic nie pisało, w składzie tez same E-ileśtam i aromaty, a o wkładce brak informacji.
no właśnie, już myślałam, że ja jedna mam takie podejeście
Ta, a czekoladki wcale się nie rozsypią po całym opakowaniu...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 marca 2012 o 1:56
życie jest jak czekoladka znaleziona za szafą - chyba bardziej pasuje.
najbardziej mnie irytuję w polskich bombonierkach to, że "mapkę" naklejają pod spodem opakowania... a na wieczku nie mogą?
Halinko jako że pijesz do cytatu z foresta gumpa pozwól że Ci wytłumaczę : akcja foresta gumpa rozgrywa się na przestrzeni ponad 40 lat, a scenka z której pochodzi cytat jest osadzona gdzieś w okolicach lat 60/70 w ameryce .. a czekoladki które miał w ręku nie miały rozpiski smakowej, więc pomyśl zanim coś napiszesz interpretuj ale z głową i MYŚL na litość bo ręce mi opadają jak czytam takich geniuszy jak ty ... tym bardziej nie rozumiem za co na główną.. ten serwis jest uż tak tandetny czy gimnazjaliści oceniają? Ż E N A D A
wszystko pięknie, fajnie, jeśli masz racje i forrest nie miał rozpiski to ok, ma to sens, ale jak kurvva ktoś to cytuje w 'dzisiejszych' czasach to mi sie śmiać chce, bo to nijak ma się do dzisiejszych bombonierek :))
Zazwyczaj patrzy się po otwarciu co stwarza problem.
ale wtedy jedzenie czekoladek jest dużo mniej przyjemne, warto dać się czasem zaskoczyć nawet czemuś tak drobnemu :)
Ale zawsze trafia się najwięcej kokosowych, których ludzie w 75% nie lubia.
Ja kiedyś znalazłem ząb w pralince. Nie był to mój ząb. Na spodzie o tym nic nie pisało, w składzie tez same E-ileśtam i aromaty, a o wkładce brak informacji.