najgorzej jak urodą nie grzeszy a uważa że jest ósmym cudem świata. wtedy jest i zarozumiała i żałosna. piękne kobiety zazwyczaj uważają że są brzydkie bo porównują się do tych z wielkimi wymionami lub wysuszonych anorektyczek które dobrze wychodzą tylko na zdjęciach i przez to mają kompleksy
a dlaczego od razu zarozumiała? może mieć świadomość, że jest ładna i być z tego powodu pewna siebie, ale nie zarozumiała. a pewność siebie to dobra cecha, bez niej daleko się w życiu nie zajdzie :) ale demot jest dobry, bo poniekąd to racja, że często ludzie ładni są zarozumiali. i specjalnie napisałam LUDZIE, bo facetom też się to zdarza ;)
I na tym właściwie można tak jakby skończyć dyskusję na ten temat :) Ja bym jedynie wspomniał o tym, że kobiety i faceci robią zły użytek z wyglądu w inny sposób. Faceci wykorzystują naiwne panny dla własnej rozrywki i potrzeb oraz uważają się za idealne bóstwa. Kobiety częściej używają urody, aby przekonać naiwnych mężczyzn - czy to klientów, czy szefów, czy nauczycieli, do tego są zadufane w sobie.
chyba lepiej gdy dziewczyna jest pewna siebie, niż zakompleksiona... Facetom się wydaje, że jak powiedzą (lub co gorsza napiszą) dziewczynie, że jest ładna to padnie do ich stóp z wdzięczności i będzie chciała z nimi być... a ja mam ochotę wtedy odpisać "i co w związku z tym??:P "
pewność siebie a zarozumiałość to dwie różne rzeczy. znam wiele pięknych i pewnych siebie kobiet ale też i takie które są tak bardzo zarozumiałe że jad z nich kipi. rozmawiasz z taką o swojej pięknej koleżance z pracy która ci się podoba a ona pierwsze co robi to wytyka jej jakieś urojone z zazdrości mankamenty urody. to jeden z wielu przykładów i tak jak napisałem wyżej takie kobiety są żałosne
najgorsze są te które od dziecka są ładne, podziwiane chwalone załóżmy przez członków rodziny jaka to ona nie piękna. Najlepsze są te, które pięknieją z wiekiem ;] Zapewniam, są takie ;]
Nie chodzi tylko o wygląd, ogółem najbardziej egoistycznymi i wkurzającymi ludźmi są ci,
którym od dziecka powtarzano, że są najpiękniejsi, najbystrzejsi, najcudowniejsi i w ogóle och
ach zachwyt polany lukrem. Takie osoby wcale nie muszą być - i zwykle nie są - ani ładne, ani
mądre, ani wyjątkowe. Tym bardziej kuriozalne jest wtedy ich uwielbienie własnej osoby, najgorszy
tępak uważa się za geniusza itd. :D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 kwietnia 2010 o 18:55
myslę, że ładne dziewczęta raczej wiedzą o tym, że są ładne:) tylko, że jedne uważają to za coś normalnego, nie czują się lepsze, inne zaś... wiadomo :)
nie ma nic złego w tym, że dziewczyna zna swoją wartość - to właśnie te zakompleksione robią największe głupoty, bo uważają że NIE ZASŁUŻYŁY na porządnego faceta, prawdziwą miłość itp. natomiast druga skrajność to laski-gwiazdeczki, w stylu "co to nie ja" i "mogę mieć każdego" - takie zwykle kończą z jakimś mafiozem, więźniem, albo po prostu w burdelu...
Czemu od razu gorzej, jak o tym wie? Według mnie głupie są różnego rodzaju kompleksy typu "o jaka ja jestem straszna, paskudna i tylko na serwetkę się nadaję". Bez przesady. Jak widzę, że jestem ładna i się podobam, to czemu mam mówić inaczej? Żeby tylko słuchać jak inni mówią "nie, nie mów tak, jesteś śliczna, blah blah blah"? Głupie...
Ee tam, najgorsze jest gdy przyjaciółka twojej matki, której córka chodzi z tobą do klasy i jest przyjaciółką twojej dziewczyny z innej klasy, której ciotka nie umyła okien na Święta tak się zachowuje.
A co w tym złego jak kobieta jest ładna i o tym wie?? Jak jest też w miarę mądra to zdaje sobie sprawę, że urodę przeminie i bardziej liczą się inne wartości. Trzeba wierzyć w siebie, a nie być zakompleksioną panienką, która się ciągle martwi, że nie wygląda tak jak powinna, ja uważam siebie za bardzo ładną i dobrze mi z tym.
i ja sie musze zgodzić;p chociaz to pewnie zalezy od kobiety, chociaż ktos keidys powiedziała "mania wielkości zaczyna się od piękna" totez to mozna przyrownac i do faceto i do kobiet mimo wszystko, to pewnosc siebie, a przesadna jest chujowa;p a za malo tez;p
ja zrozumiałam tego demota inaczej niz osoby wypowiadajace sie na samej górze. mianowicie, ze facet juz nie jest taki pewnien, czy aby ładna dziewczyna znajaca swoja wartosc bedzie z nim. wtedy facet robi sie zakompleksiony lub zazdrosny...
prawda ale kto wam każe to mówic kobietom:D? a tym bardziej wypindrowanym 15latkom? potem rosną z nich głupie,puste zakochane w sobie lalki... i macie pretensje:D
to jest zupełna prawda,znam taka jedna co sie tak obnosi no ale ukryta jest pod tona tapety no ale mniejsza o to powiedzcie chlopaki,czy wlasnie podobaja sie wam takie dziewczyny co chodza dumne jak paw??
normalnie napisze komenta, że się zgadzam
to poprostu jej powiedz, że jest ładna, odrazu polepszysz jej humor ;)
"ładna" to pojęcie względne.
Dlaczego ten demot nie ma "true"? ;d
normalnie napisze komenta, ze sie zgadzam z komentarzem, ze sie zgadzam... :)
I ja również. Robi się w tedy baaaaaaaardzo zarozumiała :/
najgorzej jak urodą nie grzeszy a uważa że jest ósmym cudem świata. wtedy jest i zarozumiała i żałosna. piękne kobiety zazwyczaj uważają że są brzydkie bo porównują się do tych z wielkimi wymionami lub wysuszonych anorektyczek które dobrze wychodzą tylko na zdjęciach i przez to mają kompleksy
no tak to juz jest:p
a dlaczego od razu zarozumiała? może mieć świadomość, że jest ładna i być z tego powodu pewna siebie, ale nie zarozumiała. a pewność siebie to dobra cecha, bez niej daleko się w życiu nie zajdzie :) ale demot jest dobry, bo poniekąd to racja, że często ludzie ładni są zarozumiali. i specjalnie napisałam LUDZIE, bo facetom też się to zdarza ;)
I na tym właściwie można tak jakby skończyć dyskusję na ten temat :) Ja bym jedynie wspomniał o tym, że kobiety i faceci robią zły użytek z wyglądu w inny sposób. Faceci wykorzystują naiwne panny dla własnej rozrywki i potrzeb oraz uważają się za idealne bóstwa. Kobiety częściej używają urody, aby przekonać naiwnych mężczyzn - czy to klientów, czy szefów, czy nauczycieli, do tego są zadufane w sobie.
chyba lepiej gdy dziewczyna jest pewna siebie, niż zakompleksiona... Facetom się wydaje, że jak powiedzą (lub co gorsza napiszą) dziewczynie, że jest ładna to padnie do ich stóp z wdzięczności i będzie chciała z nimi być... a ja mam ochotę wtedy odpisać "i co w związku z tym??:P "
No jak to co - put your ass up in the air !
pewność siebie a zarozumiałość to dwie różne rzeczy. znam wiele pięknych i pewnych siebie kobiet ale też i takie które są tak bardzo zarozumiałe że jad z nich kipi. rozmawiasz z taką o swojej pięknej koleżance z pracy która ci się podoba a ona pierwsze co robi to wytyka jej jakieś urojone z zazdrości mankamenty urody. to jeden z wielu przykładów i tak jak napisałem wyżej takie kobiety są żałosne
tru, ale to jednak lepsze niż kobieta zakompleksiona
A jeszcze gorzej jest kiedy laska jest ładna, ale ona uważa inaczej i ciągle marudzi xd
Zgadzam się, ja taka jestem :/
ahaha dobre ;)
najgorsze są te które od dziecka są ładne, podziwiane chwalone załóżmy przez członków rodziny jaka to ona nie piękna. Najlepsze są te, które pięknieją z wiekiem ;] Zapewniam, są takie ;]
Nie chodzi tylko o wygląd, ogółem najbardziej egoistycznymi i wkurzającymi ludźmi są ci,
którym od dziecka powtarzano, że są najpiękniejsi, najbystrzejsi, najcudowniejsi i w ogóle och
ach zachwyt polany lukrem. Takie osoby wcale nie muszą być - i zwykle nie są - ani ładne, ani
mądre, ani wyjątkowe. Tym bardziej kuriozalne jest wtedy ich uwielbienie własnej osoby, najgorszy
tępak uważa się za geniusza itd. :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 kwietnia 2010 o 18:55
ładna to jest dziewczyna, kobieta to jest piękna :)
Dlatego nie należy zbyt często jej tego powtarzać :)
myslę, że ładne dziewczęta raczej wiedzą o tym, że są ładne:) tylko, że jedne uważają to za coś normalnego, nie czują się lepsze, inne zaś... wiadomo :)
Dlaczego gorzej? Wydaję mi się, ze lepiej, bo ważne żeby znać swoje wartości a nie bezsensownie uzalać się nad sobą.
nie ma nic złego w tym, że dziewczyna zna swoją wartość - to właśnie te zakompleksione robią największe głupoty, bo uważają że NIE ZASŁUŻYŁY na porządnego faceta, prawdziwą miłość itp. natomiast druga skrajność to laski-gwiazdeczki, w stylu "co to nie ja" i "mogę mieć każdego" - takie zwykle kończą z jakimś mafiozem, więźniem, albo po prostu w burdelu...
JAK WIE TO CWANIAKUJE
...jak wie to czuje się z tym lepiej. :)
a jak już czuje się lepiej to cwaniakuje
Gdy wie i potrafi to wykorzystać żaden facet nie ma szans :)
Ohh prawda :<
Czemu od razu gorzej, jak o tym wie? Według mnie głupie są różnego rodzaju kompleksy typu "o jaka ja jestem straszna, paskudna i tylko na serwetkę się nadaję". Bez przesady. Jak widzę, że jestem ładna i się podobam, to czemu mam mówić inaczej? Żeby tylko słuchać jak inni mówią "nie, nie mów tak, jesteś śliczna, blah blah blah"? Głupie...
Kobieta naprawdę piękna czuje się wtedy, kiedy powie jej to mężczyzna, na którym jej zależy
cholera, sama prawda. Strzał w 10 (+)
dlatego wszystkie kobiety powinny chodzić w burkach! i nie byłoby problemów
co do demota - to prawda
Ee tam, najgorsze jest gdy przyjaciółka twojej matki, której córka chodzi z tobą do klasy i jest przyjaciółką twojej dziewczyny z innej klasy, której ciotka nie umyła okien na Święta tak się zachowuje.
tak to prawda i zgadzam sie z demonem znam oba przypadki
a na tej ładnej tylko mi tak naprawde zalezy i jak jej to wytlumaczyc?
A co w tym złego jak kobieta jest ładna i o tym wie?? Jak jest też w miarę mądra to zdaje sobie sprawę, że urodę przeminie i bardziej liczą się inne wartości. Trzeba wierzyć w siebie, a nie być zakompleksioną panienką, która się ciągle martwi, że nie wygląda tak jak powinna, ja uważam siebie za bardzo ładną i dobrze mi z tym.
gorzej jak FACET jest swiadomy swojej urody.. mysli ze jest pepkiem swiata i moze wszystko.. to dopiero masakra jakas..
I kiedy mówi wyłącznie o sobie..;-)
oni nie muszą dobrze wyglądać żeby się tak czuć;p oczywiście nie mówię o wszystkich.
zgadzam sie w 100%. Wówczas wykraczają swoją zarozumiałością daleko poza "pewność siebie"
i ja sie musze zgodzić;p chociaz to pewnie zalezy od kobiety, chociaż ktos keidys powiedziała "mania wielkości zaczyna się od piękna" totez to mozna przyrownac i do faceto i do kobiet mimo wszystko, to pewnosc siebie, a przesadna jest chujowa;p a za malo tez;p
To wszystko zależy od charakteru. Ale gorsi są faceci.
wiedzieć to jedno, umieć wykorzystać to drugie...
AMEN !!:)
akurat o facetach można powiedzieć to samo, zamiast "ładny" używając epitetu "przystojny"...
A dla mnie każdy jest piękny :)
plonaca zyrafa
szczera prawda stary ... (+)
Zazwyczaj piękne kobiety wiedzą, że są piękne..
Wiem, że jestem piękna ale nie wykorzystuję tego w żaden niecny sposób :)
A właśnie, że pewność siebie jest pociągająca.
ja zrozumiałam tego demota inaczej niz osoby wypowiadajace sie na samej górze. mianowicie, ze facet juz nie jest taki pewnien, czy aby ładna dziewczyna znajaca swoja wartosc bedzie z nim. wtedy facet robi sie zakompleksiony lub zazdrosny...
haha takiego % na glownej jeszcze nie bylo ;] (+) takze ode mnie ;) bo swieta racja...
Nic dodać nic ująć +++
prawda ale kto wam każe to mówic kobietom:D? a tym bardziej wypindrowanym 15latkom? potem rosną z nich głupie,puste zakochane w sobie lalki... i macie pretensje:D
Gorzej jak jest brzydka i o tym nie wie..
to jest zupełna prawda,znam taka jedna co sie tak obnosi no ale ukryta jest pod tona tapety no ale mniejsza o to powiedzcie chlopaki,czy wlasnie podobaja sie wam takie dziewczyny co chodza dumne jak paw??
to samo w druga strone