Z disco polo jest tak że 90% ludzi je wyśmiewa i uważa za wiochę, a spośród nich 3/4 zna teksty piosenek i cały czas tańczy przy tych badziewiach na weselach i innych imprezach.
Genialny demot. dodatkowo: wielu wyśmiewa prostotę i powtarzalność komentarzy na fotkach ("śliczne:*")itp portalach a sami co chwile piszą chociażby na demotach: "Główna" "True" "też tak mam" "będzie główna" "to nie demotywuje!@!!@#!@!$"(za to taki komentarz demotywuje - czytać zasady k*%#@!!). I co do disco polo to z techno jest podobnie. Tyle że dużo więcej ludzi się przyznaje że słucha.
tak samo z piosenkami tych 'nielubianych' no i oczywiście z tymi, którzy nie oglądają 'Mody na sukces", ale znają głównych bohaterów i związki tam panujące.
Przykłady strasznie naciągane. Nie znam godziny emisji familiady, to drugie to nawet nie wiem co to za serial, disco polo już od dawna nie leci w TV, w boga nie wierzę, redtube odwiedzam i się tego nie wstydzę.
nie znam godizn emisji pierwszego. nie mam pojecia co to to drugie. nie znam trzeciego. nie wierze w czwarte. a na demotach z pewnoscia MNOSTWO ludzi przesiaduje GODZINAMI... minus
Deathcrush, dogmatyczny ateizm jest wewnętrznie sprzeczny. Nie ma doświadczenia, w którym można
by sprawdzić istnienie jakiegokolwiek boga, więc zarówno nie da się tego potwierdzić, jak i mu
z całą pewnością zaprzeczyć. Bóg to taki wyjątek, który większość ludzi przyjmuje i
oczekuje na dowód nieistnienia, zamiast żądać dowodu na egzystencję, jak w każdym innym
przypadku. Edit: Suchy, chyba się nie do końca zrozumieliśmy. Wydaje mi się, że dość jasno dałem do zrozumienia, że sam nie traktuję żadnych bogów jako "wyjątków". Uważam się za niewierzącego, ale sądzę, że wszelkie "wiem" w sprawie religii to oznaka głupoty, dogmatyzmu lub zupełnego niezrozumienia drugiej strony. To nie jest takie proste. Wiara w to, że Bóg Nie istnieje to coś, czego każdy ateista powinien się wystrzegać jeżeli chce mieć sensowny światopogląd.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
18 maja 2010 o 22:38
No nie, znowu kinder-ateiści. KaczoR - 100% poparcia. Polecam powrót do podstawówki ludziom, którzy chcieliby zobaczyć Boga, żeby w niego UWIERZYĆ. WIERZYĆ to nie WIEDZIEĆ.
@deathcrush: Nie wiesz, tylko wierzysz, że Boga nie ma.
Mnie też śmieszą osoby, które rzekomo wierzą w szatana, a w Boga już nie. Ale z drugiej strony martwi, bo według mnie szatan po prostu się takimi ludźmi posługuje.
Sasaki, pentagram nie świadczy o tym, że właściciel uczęszcza do kościoła, ale nie świadczy też, że tego nie robi. Osobiście znam katolika, który ma podobne gadżety (wiąże się to z jego zainteresowaniem muzyką).
Dobra... zamiast robić flejm w komentarzach to powiedzmy sobie szczerze.
Jest niewiele dowodów na istnienie "sił wyższych" (zjawiska paranormalne).
Według mnie nie do końca Bóg istnieje. W sensie, że jest taki jaki jest.
Po prostu kościół postrzega Boga zbyt przesadnie jako osobę nadomiar miłosierną którą trzeba tylko chwalić, a ateiści w ogóle w niego nie wierzą. Z kolei tak naprawdę Bóg (wg. mnie) istnieje, tylko źle go spostrzegamy. Patrzmy się na niego jako na siłę wyższą.
@Sasaki @mrrrau1 @Wszyscy-inni-nawiedzeni Widzę, iż najwyraźniej przerasta was fakt, że ktoś może być niewierzący i mieć w avatarze/na przypince/na czole symbol, który mu się po prostu z takich czy innych względów podoba. Zero zbędnej, wyssanej z palca, na siłę wciskanej przez was wszystkim ideologii. Już sama frajda wywołana świadomością, że mając coś takiego w awatarze wywoła się zamęt w myślach i wypowiedziach ludzi o podobnie zamkniętych umysłach jest moim zdaniem wystarczającym powodem by mieć w avatarze wszelakie "złe i skazujące na wieczne potępienie i ciepłe piwo" symbole.
jeżeli chodzi o hipokryzję, to Polacy przodują w tym... Familiadę oglądam, przy obiedzie, a w Boga nie wierzę, więc demot mnie nie dotyczy, ale pewnie dokładnie opisuje wielu ludzi
1. nie znam godzin emisji
2. nie znam głównych bohaterów
3. znam zaledwie kilka tekstów
4. sprawa osobista
5. nie odwiedzam - są lepsze xD
6. nie przesiaduje godzinami, odwiedzam raz dziennie, więc znam całą główną.
i na koniec zarzucę tekstem jednego z demotów: "nie jestem wszyscy, a na imię nie mam każdy".
no mnie też nie bardzo dotyczy ;p nie znam godzin emisji familiady, jestem ateistą, nie znam imion bohaterów polskich telenowel, przyznaję że przesiaduję przed demotami i na redtube ;) Tak wiec nic się nie zgadza ;D no może poza disco polo ale znam tylko te z dziecinstwa ;)
A ja z dumą mogę napisać - nie znam głównych bohaterów (nawet nie rozróżniam tych telenowel...), nie znam tekstów piosenek i nazw zespołów disco-polo (szajs to szajs, nawet dla zwały nie słucham) i w większości przypadków nie jestem wstanie stwierdzić czy taki demot już był :D!
Świetne! Jeszcze Mode na sukces mógłbyś dodać :D. Super demot, a wszyscy i tak się przyczepią do wiary w Boga, albo że to ich nie dotyczy :(. Ale demot jest extra :)
Jak to jest że komentarze piszą sami "ateiści", którzy nie oglądają telewizji i nie wchodzą na jedne z najpopularniejszych stron? Ja nie mówię że nie ma takich ludzi, ale są też tacy, których ten demot dotyczy (może nie w 100% ale...).
No więc tak, kolesia z Familiady tylko kojarzę z demotó, że opowiada kiepskie żarty ^ ^, no Klan, lecz bohater]ów nie znam wolę oglądac ''Na Wspólnej'', Disco polo słucham tylko na weselach jeśli się zdarzą, ewentualnie na miernych dyskotekach. Co do Boga nie jestem przekonany, że on istnieje, lecz też nie mówię, że jestem ateistą. Jak już to wierzący niepraktykujący, chociaż jak niektórzy twierdzą to po prostu ateista (wg siostry katoliczki, która uczy w moim LO). Redtube,... owszem oglądam, ale w sumie to ch*j komu do tego. Demoty około 3 razy dziennie. Demoty okej, autor napisał go za pewne na swoich przekonaniach, doświadczeniach więc nie wińmy go za to. MOCNE :) Pozdrawiam.
Ja kiedyś oglądałem, ale nie znam godzin emisji,
Nie oglądam, ale oglądałem więc znam głównych bohaterów,
Ja słucham i lubię słuchać (ale tylko to DP z dziecinstwa)
Nie widziałem i nie wierzę
Oglądam, bo lubię
Przesiaduję ok 10 min (w zależności od tego ile jest nowych demotów)
No ludzie, proszę Was, "nie oglądam, nie wiem, co to za serial, nie wiem o co chodzi w Familiadzie"... Maćka z Klanu nie znacie? albo tekstu w stylu "dzieci, umyjcie rączki", no, a przede wszystkim jakby się ktoś zapytał, to nikt by nie wiedział jak odpowiedzieć na pytanie "więcej niż jedno zwierzę, to ...". O Bogu się nie wypowiadam, bo każdy ma prawo do własnej wiary, a na temat RedTube, to pewnie się panowie wypowiedzą, a że wiem, co tam jest, to co? Z poczekalni się dowiem wszystkiego!; ] A dla demota, oczywiście plus!
Głupie uogólnienia. Wcale nie "każdy". Zwłaszcza z tym Bogiem. Może nie w tym kraju, ale na świecie jest wielu ateistów. Poza tym- kto niby twierdzi, że nie ogląda redtube'a i nie przesiaduje godzinami na demotach? O.o Chyba pojedyncze przypadki.
familiada- ogladam (tylko w niedziele po obiedzie i nie kryje tego); klan- jak bylem dzieckeim malym to ogladalem bo nie mialem cyfry+ (ale wtedy gral tam ten co gral pankracego i jego serialowa zona zyla a chyba oabj o dawna nie zyja); discopolo przeboje tak do 1998 lub starsze kojarze z wesel festynow i wlasnie z discopolorelax w latach 90'; nie widzialem i w neigo nie wierze (do kosciola kiedys chodzilem); redtube- no rzeczywiscie nie ogladam a wiem co tam sa za tresci (w koncu kiedys chodzilem do szkoly); DEMOTYWATORY wchodze rano i wieczorem zwykle (prawie nie komentuje nigdy ALE ten demot musialem skomentowac :D); taka jest prawda
Familiada -> oglądam raz na jakiś czas ^^
to 2 to to nie wiem co to jest yy to
3 disco polo=shit nie znam żadnej piosenki
Bóg - nie widziałem nie wierzę mam w dupie ;D
Demoty przeglądam tylko główną czasami jakiś koment etc
minus bo gdyż to co wyżej i jakiś taki nijaki tytuł ;d
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
18 maja 2010 o 18:28
1. Całkiem niedawno dowiedziałam się że familiada jeszcze trwa. I tak, nie jestem nawet w stanie powiedzieć na jakim kanale leci albo w jaki dzien tygodnia.
2. Co to? I kto to?
3. Disco Polo ciężko znieść na trzeźwo, więc leci tylko na weselach;) Ale tu się zgadzam, jedyna trafiona rzecz w tym democie;p
4. Dwa kłamstwa w jednym zdaniu;p Wiara to jest totalnie odzielny temat i za cholerę nie wiem co kwestia Boga robi w tym democie.
5. Redtube. Treści znamy przez demotywatory.pl dzięki dowartościującym się nastolatkom i facetom którzy się sami muszą zaspokojać.
6. Wybacz, ale akurat z tym to każdy wręcz potwierdza że jest uzależniony od demotów;p
Nie wiem kiedy Familiada, bohaterów Klanu nie znam, o Disco Polo wiem bardzo mało, refreny dwóch piosenek na krzyż, w Boga nie wierzę, na RedTube wchodzę czasem, a na demotywatory codziennie. Demot lipny, daję [-]...
Bohaterów Klanu nie znam, na istnienie boga nigdy nie widziałem dowodów, więc nie wierzę w niego, redtube też nie oglądam, słucham i znam tylko piosenki zespołów metalowych, a co do Familiady... cóż, było tyle demotów i komixxów o niej, że coś tam załapałem... W jednym punkcie się zgodzę: na demotach siedzę długo
Ciekawe teraz jest to, że wszyscy teraz w komentarzach się tłumaczą, że nie oglądali, nie wchodzili i nie wierzą. Teraz nikt nic nie wie... może to nie do was ten demot? Tutaj nie musicie nic udowadniać.
Familiadę kiedyś, dawno, dawno się oglądało, Klan na samym początku też się zdarzyło zobaczyć, ale obecnie to pewnie tych nowych bohaterów nie zna tak dużo osób.. W Boga wierzą, bo mają potrzebę w coś wierzyć, poza tym to dogmat. Disco polo- zazwyczaj teksty są tak banalnie proste i głupie, że łatwo je zapamiętać i powtórzyć niemal od razu, po jednym usłyszeniu, więc po paru imprezach z disco polo zna się teksty, lub śpiewa za wykonawcą.. A demoty, to chyba żaden wstyd, raczej większość przyznaje się do ich ciągłego śledzenia! :) Co do redtuba, to pewnie sporo osób ogląda, ale jest to powiedzmy temat tabu i nikt się nie przyznaje...
Uderz w stół, a nożyce się odezwą... Ależ wy jesteście przewidywalni, ludzie. A najbardziej się spodziewałem tzw. "logicznych" nastolatków, podających się za ateistów. I jak zwykle, gdy jestem sprowokowany pewnymi demotami i wchodzę natenczas zobaczyć komentarze, mam rację. Nie chcę się zniżać do waszego poziomu (wyłączywszy ludzi prawdziwie myślących), toteż nie chcę się wdawać w religijną, czy inną dyskusję.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 maja 2010 o 19:13
Kwestia tego że czasem obijają się pewne rzeczy o uszy mimowolnie - familiade pusci babcia przy obiedzie, disco polo poslucha się na weselu (choc akurat w moim wypadku disco polo jest średnio trafione - kojarze tylko jestes szalona :D). Takze to nie jest kwestia nie przyznawania sie tylko zycia w pewnych realiach
Z disco polo to całkowita prawda. Ludzie wyśmiewają a na weselach, ogniskach czy imprezach tańczą do tego, nucą i ponad połowę teksów znają. ;)
Super demot! :) Tacy już jesteśmy [+]
może coś o mnie:
-familiadę oglądam raz na 2 miesiące, może rzadziej, byłam młodsza to oglądałam częściej
-klan oglądam raz na 2 tyg i wciąć wiem ocb ;]
-disco polo nie słucham, piosenek nie znam, jakąś klasykę pewnie tak tzn te, które puszczają na dniach takich i owakich czy poprzez sąsiada
-w Boga wierzę
-na demotach nie jestem w stanie powiedzieć co było, chyba, że motyw oklepany co się nieczęsto zdarza
szkoda, ze zamiast "Klanu" nie dano tu "mody na sukces". ja jak zobaczylem pomstujacych na to facetow, ktorzy znali imiona glownych bohaterow, to... ;)
Co do tego, że nikt Boga nie widział to nieprawda. Bo wiele osób widziało, a patrzeć można nie tylko oczami, a sercem. Wiele osób patrzy, ale nie widzi.
sory nie znam bohaterów klanu czy co to, znam tylko grazyne i rysia i macka (mama zawsze ogląda), familiada jest chyba o 14 nie wiem, rodzice zawsze ogladaja, redtube - dowiedzialem się co to jakos z pół roku temu, w boga nie wiem czy wierze ;) i widziałem go na obrazach hehe, a co do demotów to kazdy moze powiedziec ze powtarzają się jak ludziom brak oryginalnosci i 99,9 demotów to te same brednie co przeglądałem pare miesięcy temu, tylko że ciut zmieniony podpis no i czasem zdjęcie. dziękuję.
Nie znam żadnego bohatera Klanu. Wiem o co chodzi w Familiadzie i że emitują ją w niedziele na jakimś tvp. Na redtube są pornole. No i znam demoty. Reszta nie pasuje. Nie jestem fenomenem.
Zastanawia mnie w ktorym momencie komentarze przestaly byc omawianiem demotu a zaczely wzajemnymi klotniami i prowadzeniem jalowych dyskusji teistycznych.
nie zgodze się ztym demotem.
familiady nie oglądam ale wiem o ktorej godzinie leci poniewaz moja rodzina ogląda
Klanu nie oglądam
clasic disco polo to nawet nie wiem na jakim kanale leci
w boga za bardzo nie wierze
redtube oglądają moi koledzy i chwalą sie ze ostatnio ładna blądynka byla więc mozna sie raczej domyslic o co chodzi
jedynie demoty oglądam
demot 80% nie prawdziwy
FAMILIADA - oglądałem jak byłem mały, więc pamiętam o co tam chodzi, co prawda już nie pamiętam kiedy i o której leci, ale ok.
KLAN - Maćka i Ryśka zna chyba każdy, kto ma dostęp do neta (przeróbki na YT itd), szczerze mówiąc, to nigdy nie wiedziałem który to ten Rysiek, do póki na youtube nie obejrzałem paru fajnych przeróbek.
DISCO POLO - trudno nie znać tekstu, jak połowa polskiej cywilizacji puszcza to głośno gdzie się da...
"BÓG" - z tym akurat nie mam nic wspólnego. Nie widziałem, nie wierzę.
REDTUBE - po samej nazwie można się domyśleć co tam jest. poza tym, znam ludzi, którzy mają neta, a nie wiedzą co to Redtube - dziwne, ale prawdziwe :)
DEMOTYWATORY - bo każdemu się wydaje, że on przeglądając 20 stron tylko "chwilkę siedzi" na demotach, a nie przesiaduje.
Tą wiarę w Boga mogłeś już sobie darować. Tym bardziej w społeczeństwie internautów, gdzie odsetek niewierzących jest znacznie większy niż w CAŁYM społeczeństwie
hmmm by znać treści programów i strony tam zawartych wystarczy odwiedzać demoty :P. A odnośnie Boga to na tym polega wiara Błogosławieni Ci którzy uwierzyli choć nie zobaczyli
O_o Wiem,że polecą teraz minusy dla tego komentarza,ale...
Familliada nie mam pojęcia kiedy to leci i czy wgl jeszcze leci -.- Klan ?... Nic o nim nie wiem widziałem może kiedyś 1 odcinek :| W życiu nie słuchałem Disco Polo i nie mam zamiaru :O A jedyny kawałek któru gdzieś słyszałem był zatytułowany Jestem Szalona czy Jesteś -.-' Dalej... w boga nie wierzę,ponieważ jest za dużo religii wierzeń itp... jestem w skrócie ateistą... Redtube? :O Uważam,że przynajmniej 90% społeczeństwa(męskiego) wchodzi na strony pornograficzne :| Jeżeli chodzi o mnie to napewno nie znam całej treści tak czy owak... A co do demotywatorów... hmmm... prawda nad prawdami :P
Demot trafiony .
"Familiady" niby nikt nie ogląda... To skąd ta wysoka oglądalność ? Gdyby była taka słaba, to by ten program po prostu zdjęli z anteny... Taka sama sytuacja jest z "Klanem". A jeśli chodzi o wiarę w Boga... Większość ludzi ( zwłaszcza młodych ) twierdzi, że w Boga nie wierzy. Wynika to z Waszych komentarzy, spotkałam się też z tym wśród znajomych.. No to ja się pytam: gdzie jest to ponad 90% chrześcijan ? ? ( chodzi tu oczywiście wyłącznie o Polskę ) Czy naprawdę wszyscy wierzący to ludzie starsi lubujący się w moherowych beretach?
cos ci nie pyklo z tym demotem,
1. godzin emisji familiady nie znam
2. nawet nie wiem jaki serial jest na obrazku
3. moze ze kultowe 3 refreny znam
4. otwarcie mowie ze mam wadpliwosci
5. nie wypieram sie tego
6. jesli wejscie raz-dwa razy w tygodniu na wiecej niz godzine oznacza "siedzenie godzinami" to tak, siedze, i sie do tego przyznaje.
1. czasem spojrzę u babci, więc znam formę. nie znam godzin emisji. 2. nie wiem co to 3. nie słucham tego na ipodzie, ale bawię się przy tym na wakacyjnych dyskotekach 4. nie. 5. nie odwiedzam, wiem że to strona z pornosami, ale nigdy nie widziałam. pewnie z racji bycia dziewczyną. 6. nie przesiaduję godzinami, ale góra raz dziennie wchodzę i sprawdzę. czasem rzadziej.
chodzi o to, że ludzie mówią jedno (co wypada), a robią drugie...
Banda kłamców i hipokrytów.
Nikt nie odwiedza redtube? Zaklamanych masz znajomych x]
Z disco polo jest tak że 90% ludzi je wyśmiewa i uważa za wiochę, a spośród nich 3/4 zna teksty piosenek i cały czas tańczy przy tych badziewiach na weselach i innych imprezach.
Genialny demot. dodatkowo: wielu wyśmiewa prostotę i powtarzalność komentarzy na fotkach ("śliczne:*")itp portalach a sami co chwile piszą chociażby na demotach: "Główna" "True" "też tak mam" "będzie główna" "to nie demotywuje!@!!@#!@!$"(za to taki komentarz demotywuje - czytać zasady k*%#@!!). I co do disco polo to z techno jest podobnie. Tyle że dużo więcej ludzi się przyznaje że słucha.
tak samo z piosenkami tych 'nielubianych' no i oczywiście z tymi, którzy nie oglądają 'Mody na sukces", ale znają głównych bohaterów i związki tam panujące.
Wszystko wszystkim ale dla przykładu ja nie widziałem i ja nie wierzę ... do reszty się zgodzę.
Przykłady strasznie naciągane. Nie znam godziny emisji familiady, to drugie to nawet nie wiem co to za serial, disco polo już od dawna nie leci w TV, w boga nie wierzę, redtube odwiedzam i się tego nie wstydzę.
nie znam godizn emisji pierwszego. nie mam pojecia co to to drugie. nie znam trzeciego. nie wierze w czwarte. a na demotach z pewnoscia MNOSTWO ludzi przesiaduje GODZINAMI... minus
"Mocne", ale tylko dlatego, że tytuł jest parafrazą mojego nicku.
Na tym polega wiara, nie zobaczysz a wierzysz..
Jak już zobaczysz nie będzie to wiara, a przekonanie, że istnieje.
Pjona
demot byłby dobry, gdyby nie "...wszyscy w niego wierzą" mów za siebie, ok? ja w tego gościa nie wierzę -.-
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 maja 2010 o 18:38
Deathcrush, dogmatyczny ateizm jest wewnętrznie sprzeczny. Nie ma doświadczenia, w którym można
by sprawdzić istnienie jakiegokolwiek boga, więc zarówno nie da się tego potwierdzić, jak i mu
z całą pewnością zaprzeczyć. Bóg to taki wyjątek, który większość ludzi przyjmuje i
oczekuje na dowód nieistnienia, zamiast żądać dowodu na egzystencję, jak w każdym innym
przypadku. Edit: Suchy, chyba się nie do końca zrozumieliśmy. Wydaje mi się, że dość jasno dałem do zrozumienia, że sam nie traktuję żadnych bogów jako "wyjątków". Uważam się za niewierzącego, ale sądzę, że wszelkie "wiem" w sprawie religii to oznaka głupoty, dogmatyzmu lub zupełnego niezrozumienia drugiej strony. To nie jest takie proste. Wiara w to, że Bóg Nie istnieje to coś, czego każdy ateista powinien się wystrzegać jeżeli chce mieć sensowny światopogląd.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 maja 2010 o 22:38
Maigo nie wierzę w twojego boga w takim samym stopniu jak ty nie wierzysz we wróżki, smerfy, latający czajniczek i trolle.
Maigo -> masz absolutna racje. wierze tez w Harrego Pottera. no bo kto mi udowodni, ze nie istnieje, hm?
No nie, znowu kinder-ateiści. KaczoR - 100% poparcia. Polecam powrót do podstawówki ludziom, którzy chcieliby zobaczyć Boga, żeby w niego UWIERZYĆ. WIERZYĆ to nie WIEDZIEĆ.
@deathcrush: Nie wiesz, tylko wierzysz, że Boga nie ma.
Mnie też śmieszą osoby, które rzekomo wierzą w szatana, a w Boga już nie. Ale z drugiej strony martwi, bo według mnie szatan po prostu się takimi ludźmi posługuje.
@Sasaki No tak, bo pentagram z koziołkiem w avatarze = wiara w Szatana. Gratulujemy, oblał pan test na inteligencję.
Sasaki, pentagram nie świadczy o tym, że właściciel uczęszcza do kościoła, ale nie świadczy też, że tego nie robi. Osobiście znam katolika, który ma podobne gadżety (wiąże się to z jego zainteresowaniem muzyką).
Cholera, przymknijcie się wszyscy, demotywatory.pl to nie miejsce na kłótnie o wierze (których było już tutaj mnóstwo).
Sasaki słyszałeś o czymś takim jak satanizm laveyański? Jeśli nie to zapraszam http://pl.wikipedia.org/wiki/Satanizm
Dobra... zamiast robić flejm w komentarzach to powiedzmy sobie szczerze.
Jest niewiele dowodów na istnienie "sił wyższych" (zjawiska paranormalne).
Według mnie nie do końca Bóg istnieje. W sensie, że jest taki jaki jest.
Po prostu kościół postrzega Boga zbyt przesadnie jako osobę nadomiar miłosierną którą trzeba tylko chwalić, a ateiści w ogóle w niego nie wierzą. Z kolei tak naprawdę Bóg (wg. mnie) istnieje, tylko źle go spostrzegamy. Patrzmy się na niego jako na siłę wyższą.
@Sasaki @mrrrau1 @Wszyscy-inni-nawiedzeni Widzę, iż najwyraźniej przerasta was fakt, że ktoś może być niewierzący i mieć w avatarze/na przypince/na czole symbol, który mu się po prostu z takich czy innych względów podoba. Zero zbędnej, wyssanej z palca, na siłę wciskanej przez was wszystkim ideologii. Już sama frajda wywołana świadomością, że mając coś takiego w awatarze wywoła się zamęt w myślach i wypowiedziach ludzi o podobnie zamkniętych umysłach jest moim zdaniem wystarczającym powodem by mieć w avatarze wszelakie "złe i skazujące na wieczne potępienie i ciepłe piwo" symbole.
jeżeli chodzi o hipokryzję, to Polacy przodują w tym... Familiadę oglądam, przy obiedzie, a w Boga nie wierzę, więc demot mnie nie dotyczy, ale pewnie dokładnie opisuje wielu ludzi
Co w ogóle jest na tym drugim obrazku?
Klan
Zdjęcie z mojej imprezy urodzinowej...
muszę was rozczarować, ale nie wiem w jakich godzinach leci familiada, a co do drugiego obrazka to nawet nie jestem pewien co to za serial.
1. nie znam godzin emisji
2. nie znam głównych bohaterów
3. znam zaledwie kilka tekstów
4. sprawa osobista
5. nie odwiedzam - są lepsze xD
6. nie przesiaduje godzinami, odwiedzam raz dziennie, więc znam całą główną.
i na koniec zarzucę tekstem jednego z demotów: "nie jestem wszyscy, a na imię nie mam każdy".
no mnie też nie bardzo dotyczy ;p nie znam godzin emisji familiady, jestem ateistą, nie znam imion bohaterów polskich telenowel, przyznaję że przesiaduję przed demotami i na redtube ;) Tak wiec nic się nie zgadza ;D no może poza disco polo ale znam tylko te z dziecinstwa ;)
dokładnie, podpisuje się pod tym, jedyne co się u mnie zgadza to wiara w Boga. niestety, niezbyt trafny demot...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 maja 2010 o 18:48
A ja z dumą mogę napisać - nie znam głównych bohaterów (nawet nie rozróżniam tych telenowel...), nie znam tekstów piosenek i nazw zespołów disco-polo (szajs to szajs, nawet dla zwały nie słucham) i w większości przypadków nie jestem wstanie stwierdzić czy taki demot już był :D!
no nie wiem...
Świetne! Jeszcze Mode na sukces mógłbyś dodać :D. Super demot, a wszyscy i tak się przyczepią do wiary w Boga, albo że to ich nie dotyczy :(. Ale demot jest extra :)
Zawsze wiedziałem, że jestem inny.
Jak to jest że komentarze piszą sami "ateiści", którzy nie oglądają telewizji i nie wchodzą na jedne z najpopularniejszych stron? Ja nie mówię że nie ma takich ludzi, ale są też tacy, których ten demot dotyczy (może nie w 100% ale...).
No więc tak, kolesia z Familiady tylko kojarzę z demotó, że opowiada kiepskie żarty ^ ^, no Klan, lecz bohater]ów nie znam wolę oglądac ''Na Wspólnej'', Disco polo słucham tylko na weselach jeśli się zdarzą, ewentualnie na miernych dyskotekach. Co do Boga nie jestem przekonany, że on istnieje, lecz też nie mówię, że jestem ateistą. Jak już to wierzący niepraktykujący, chociaż jak niektórzy twierdzą to po prostu ateista (wg siostry katoliczki, która uczy w moim LO). Redtube,... owszem oglądam, ale w sumie to ch*j komu do tego. Demoty około 3 razy dziennie. Demoty okej, autor napisał go za pewne na swoich przekonaniach, doświadczeniach więc nie wińmy go za to. MOCNE :) Pozdrawiam.
hahahah :D trafne spostrzeżenia. A co do tych oburzeń, że kogoś to nie dotyczy- chodzi o ogólny zamysł
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 maja 2010 o 18:11
nie zgodze sie z zadnym. Nikt nie oglada, tak? Skad taka pewnosc? A najbardziej nie zgodze sie z Bogiem.. Nie kazdy w niego wierzy.
Ja bym dodał tam w każdym przypadku jeszcze słowo "ale". Przez jego brak musiałem to czytać 2-3 razy, żeby pojąć sens demotu ;)
Ja kiedyś oglądałem, ale nie znam godzin emisji,
Nie oglądam, ale oglądałem więc znam głównych bohaterów,
Ja słucham i lubię słuchać (ale tylko to DP z dziecinstwa)
Nie widziałem i nie wierzę
Oglądam, bo lubię
Przesiaduję ok 10 min (w zależności od tego ile jest nowych demotów)
haha dobre tylko, że do mnie nie pasuje fenomen z wiarą bo nie widziałam i nie wierzę :) zobaczę to i tak nie uwierzę :P
No ludzie, proszę Was, "nie oglądam, nie wiem, co to za serial, nie wiem o co chodzi w Familiadzie"... Maćka z Klanu nie znacie? albo tekstu w stylu "dzieci, umyjcie rączki", no, a przede wszystkim jakby się ktoś zapytał, to nikt by nie wiedział jak odpowiedzieć na pytanie "więcej niż jedno zwierzę, to ...". O Bogu się nie wypowiadam, bo każdy ma prawo do własnej wiary, a na temat RedTube, to pewnie się panowie wypowiedzą, a że wiem, co tam jest, to co? Z poczekalni się dowiem wszystkiego!; ] A dla demota, oczywiście plus!
dzieci umyjcie rączki?? wtf ?oO
Głupie uogólnienia. Wcale nie "każdy". Zwłaszcza z tym Bogiem. Może nie w tym kraju, ale na świecie jest wielu ateistów. Poza tym- kto niby twierdzi, że nie ogląda redtube'a i nie przesiaduje godzinami na demotach? O.o Chyba pojedyncze przypadki.
familiada- ogladam (tylko w niedziele po obiedzie i nie kryje tego); klan- jak bylem dzieckeim malym to ogladalem bo nie mialem cyfry+ (ale wtedy gral tam ten co gral pankracego i jego serialowa zona zyla a chyba oabj o dawna nie zyja); discopolo przeboje tak do 1998 lub starsze kojarze z wesel festynow i wlasnie z discopolorelax w latach 90'; nie widzialem i w neigo nie wierze (do kosciola kiedys chodzilem); redtube- no rzeczywiscie nie ogladam a wiem co tam sa za tresci (w koncu kiedys chodzilem do szkoly); DEMOTYWATORY wchodze rano i wieczorem zwykle (prawie nie komentuje nigdy ALE ten demot musialem skomentowac :D); taka jest prawda
Familiada -> oglądam raz na jakiś czas ^^
to 2 to to nie wiem co to jest yy to
3 disco polo=shit nie znam żadnej piosenki
Bóg - nie widziałem nie wierzę mam w dupie ;D
Demoty przeglądam tylko główną czasami jakiś koment etc
minus bo gdyż to co wyżej i jakiś taki nijaki tytuł ;d
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 maja 2010 o 18:28
familiada to podstawa niedzielnego obiadku...
1. Całkiem niedawno dowiedziałam się że familiada jeszcze trwa. I tak, nie jestem nawet w stanie powiedzieć na jakim kanale leci albo w jaki dzien tygodnia.
2. Co to? I kto to?
3. Disco Polo ciężko znieść na trzeźwo, więc leci tylko na weselach;) Ale tu się zgadzam, jedyna trafiona rzecz w tym democie;p
4. Dwa kłamstwa w jednym zdaniu;p Wiara to jest totalnie odzielny temat i za cholerę nie wiem co kwestia Boga robi w tym democie.
5. Redtube. Treści znamy przez demotywatory.pl dzięki dowartościującym się nastolatkom i facetom którzy się sami muszą zaspokojać.
6. Wybacz, ale akurat z tym to każdy wręcz potwierdza że jest uzależniony od demotów;p
Familiada jest w porządku. Oglądam w niedziele przy obiedzie ;)
Nie wiem kiedy Familiada, bohaterów Klanu nie znam, o Disco Polo wiem bardzo mało, refreny dwóch piosenek na krzyż, w Boga nie wierzę, na RedTube wchodzę czasem, a na demotywatory codziennie. Demot lipny, daję [-]...
Bohaterów Klanu nie znam, na istnienie boga nigdy nie widziałem dowodów, więc nie wierzę w niego, redtube też nie oglądam, słucham i znam tylko piosenki zespołów metalowych, a co do Familiady... cóż, było tyle demotów i komixxów o niej, że coś tam załapałem... W jednym punkcie się zgodzę: na demotach siedzę długo
Ja tam w żadnego "boga" nie wierze.
Familiada jest naparwde ok !
Nie wiem czemu wszyscy się z niej nabijają ;(
Ja Cię nawrócę!
Ciekawe teraz jest to, że wszyscy teraz w komentarzach się tłumaczą, że nie oglądali, nie wchodzili i nie wierzą. Teraz nikt nic nie wie... może to nie do was ten demot? Tutaj nie musicie nic udowadniać.
wlanie do mnie ni ch**a pasuje...
jakie wszyscy znają? z tego serialu nie znam nikogo, w boga nie wierzę, piosenek nie znam może ledwie 2 O_o' itd...mówicie za siebie
Familiadę kiedyś, dawno, dawno się oglądało, Klan na samym początku też się zdarzyło zobaczyć, ale obecnie to pewnie tych nowych bohaterów nie zna tak dużo osób.. W Boga wierzą, bo mają potrzebę w coś wierzyć, poza tym to dogmat. Disco polo- zazwyczaj teksty są tak banalnie proste i głupie, że łatwo je zapamiętać i powtórzyć niemal od razu, po jednym usłyszeniu, więc po paru imprezach z disco polo zna się teksty, lub śpiewa za wykonawcą.. A demoty, to chyba żaden wstyd, raczej większość przyznaje się do ich ciągłego śledzenia! :) Co do redtuba, to pewnie sporo osób ogląda, ale jest to powiedzmy temat tabu i nikt się nie przyznaje...
Uderz w stół, a nożyce się odezwą... Ależ wy jesteście przewidywalni, ludzie. A najbardziej się spodziewałem tzw. "logicznych" nastolatków, podających się za ateistów. I jak zwykle, gdy jestem sprowokowany pewnymi demotami i wchodzę natenczas zobaczyć komentarze, mam rację. Nie chcę się zniżać do waszego poziomu (wyłączywszy ludzi prawdziwie myślących), toteż nie chcę się wdawać w religijną, czy inną dyskusję.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 maja 2010 o 19:13
True...
Dobre , ale "Wszyscy w niego wierzą" mów za siebie ja w niego nie wierzę , co do reszty to racja !
Kwestia tego że czasem obijają się pewne rzeczy o uszy mimowolnie - familiade pusci babcia przy obiedzie, disco polo poslucha się na weselu (choc akurat w moim wypadku disco polo jest średnio trafione - kojarze tylko jestes szalona :D). Takze to nie jest kwestia nie przyznawania sie tylko zycia w pewnych realiach
Przysiadłam nad tym dłuższą chwilę i stwierdziłam - kuźwa, toż to racja jest.
Nie wszyscy wierzą, jakby co. Są jeszcze ludzie trzeźwi.
lubię disco-polo i się do tego przyznaję :D ale inni, no cóż.. masz w 100% racje ;d
Ciekawe skąd to wiesz, że Go nie ma. Pewnie jesteś wszechwiedzący :D
NIE WIERZĘ W BOGA.
ja w Boba nie wierze
Marleya? Dylana? :o
Z disco polo to całkowita prawda. Ludzie wyśmiewają a na weselach, ogniskach czy imprezach tańczą do tego, nucą i ponad połowę teksów znają. ;)
Super demot! :) Tacy już jesteśmy [+]
może coś o mnie:
-familiadę oglądam raz na 2 miesiące, może rzadziej, byłam młodsza to oglądałam częściej
-klan oglądam raz na 2 tyg i wciąć wiem ocb ;]
-disco polo nie słucham, piosenek nie znam, jakąś klasykę pewnie tak tzn te, które puszczają na dniach takich i owakich czy poprzez sąsiada
-w Boga wierzę
-na demotach nie jestem w stanie powiedzieć co było, chyba, że motyw oklepany co się nieczęsto zdarza
Eee..... Spx, ale co do Boga się nie zgodzę: wiara w Niego właśnie na tym polega, że Go nie widziałeś/aś i w Niego wierzysz ^^'
Nikt nie przeczytał wszystkich wpisów Emo Martynki a każdy wie,że ona to jakieś dwie laski xDDDD
szkoda, ze zamiast "Klanu" nie dano tu "mody na sukces". ja jak zobaczylem pomstujacych na to facetow, ktorzy znali imiona glownych bohaterow, to... ;)
Co do tego, że nikt Boga nie widział to nieprawda. Bo wiele osób widziało, a patrzeć można nie tylko oczami, a sercem. Wiele osób patrzy, ale nie widzi.
nie znam , nie znam , nie znam, nie znam, co do wiary mam waahania, nie jestem w stanie an 100 % ;D
ogladam znam słucham jak leci w radiu i dobrze się przy nim bawi, wierzę uzywam itd itd :p
mozna znac, nie trzbea byc odrazu fanatykiem ;]
SUCHAR !!!!
sory nie znam bohaterów klanu czy co to, znam tylko grazyne i rysia i macka (mama zawsze ogląda), familiada jest chyba o 14 nie wiem, rodzice zawsze ogladaja, redtube - dowiedzialem się co to jakos z pół roku temu, w boga nie wiem czy wierze ;) i widziałem go na obrazach hehe, a co do demotów to kazdy moze powiedziec ze powtarzają się jak ludziom brak oryginalnosci i 99,9 demotów to te same brednie co przeglądałem pare miesięcy temu, tylko że ciut zmieniony podpis no i czasem zdjęcie. dziękuję.
Cały demot jest bardzo fajny ale najbardziej podoba mi się ten przykład z Bogiem.
a ja skomentuje to tak że swojego wroga trzeba znać bardzo dobrze
A czymże Ci to wszystko zasłużyło że jest Twoim wrogiem?
Nie oglądam, Nie znam godzin emisji, nie słucham, nie wierzę, nie odwiedzam, nie przesiaduję godzinami.
Dziękuję, dobranoc.
Nie znam żadnego bohatera Klanu. Wiem o co chodzi w Familiadzie i że emitują ją w niedziele na jakimś tvp. Na redtube są pornole. No i znam demoty. Reszta nie pasuje. Nie jestem fenomenem.
Zastanawia mnie w ktorym momencie komentarze przestaly byc omawianiem demotu a zaczely wzajemnymi klotniami i prowadzeniem jalowych dyskusji teistycznych.
fenomen z definicji to zjawisko. demot dobry, ale podpis nieprzemyślany.
Z innej paczki: stwierdzic cos co dotyczy 90% ludnosci, a 10% wrzasnie z oburzeniem...
"nikt nie widzial, wsyscy w niego wierza" -jestes tego pewny? ze WSZYSCY?
wiesz.. subiektywizm mozna sobie tutaj schowac w kieszen
nie zgodze się ztym demotem.
familiady nie oglądam ale wiem o ktorej godzinie leci poniewaz moja rodzina ogląda
Klanu nie oglądam
clasic disco polo to nawet nie wiem na jakim kanale leci
w boga za bardzo nie wierze
redtube oglądają moi koledzy i chwalą sie ze ostatnio ładna blądynka byla więc mozna sie raczej domyslic o co chodzi
jedynie demoty oglądam
demot 80% nie prawdziwy
Ja tam "Familiadę" oglądam, bo lubię. Disco Polo nie słucham, toteż prawie nic o nim nie wiem.
FAMILIADA - oglądałem jak byłem mały, więc pamiętam o co tam chodzi, co prawda już nie pamiętam kiedy i o której leci, ale ok.
KLAN - Maćka i Ryśka zna chyba każdy, kto ma dostęp do neta (przeróbki na YT itd), szczerze mówiąc, to nigdy nie wiedziałem który to ten Rysiek, do póki na youtube nie obejrzałem paru fajnych przeróbek.
DISCO POLO - trudno nie znać tekstu, jak połowa polskiej cywilizacji puszcza to głośno gdzie się da...
"BÓG" - z tym akurat nie mam nic wspólnego. Nie widziałem, nie wierzę.
REDTUBE - po samej nazwie można się domyśleć co tam jest. poza tym, znam ludzi, którzy mają neta, a nie wiedzą co to Redtube - dziwne, ale prawdziwe :)
DEMOTYWATORY - bo każdemu się wydaje, że on przeglądając 20 stron tylko "chwilkę siedzi" na demotach, a nie przesiaduje.
wypraszam sobie, ale ja nie jestem wszyscy chrześcijaninie...
demot idealny! :)
Eee tam. Stereotypy.
Znowu to samo- demot z reklamą demotywatorów i już główna. Czy to nie przesada?
Jak dla mnie to familiadę każdy choć raz widział wiec zasady zna, a co do tych piosenek to ostra przesada no i ten bóg na końcu. Głupie !
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 maja 2010 o 7:52
Tą wiarę w Boga mogłeś już sobie darować. Tym bardziej w społeczeństwie internautów, gdzie odsetek niewierzących jest znacznie większy niż w CAŁYM społeczeństwie
hmmm by znać treści programów i strony tam zawartych wystarczy odwiedzać demoty :P. A odnośnie Boga to na tym polega wiara Błogosławieni Ci którzy uwierzyli choć nie zobaczyli
podpis bardzo amatorski ;)
O_o Wiem,że polecą teraz minusy dla tego komentarza,ale...
Familliada nie mam pojęcia kiedy to leci i czy wgl jeszcze leci -.- Klan ?... Nic o nim nie wiem widziałem może kiedyś 1 odcinek :| W życiu nie słuchałem Disco Polo i nie mam zamiaru :O A jedyny kawałek któru gdzieś słyszałem był zatytułowany Jestem Szalona czy Jesteś -.-' Dalej... w boga nie wierzę,ponieważ jest za dużo religii wierzeń itp... jestem w skrócie ateistą... Redtube? :O Uważam,że przynajmniej 90% społeczeństwa(męskiego) wchodzi na strony pornograficzne :| Jeżeli chodzi o mnie to napewno nie znam całej treści tak czy owak... A co do demotywatorów... hmmm... prawda nad prawdami :P
demot:CHYBA TY:
Jak to nikt nie ogląda familiady?? To ma ogromną oglądalność. W boga też nie wszyscy wierzą... nietrafiony demot...
Jak dla mnie bardzo dobre ; ) Uogólnia, ale o to chodziło, nie?
co prawda, to prawda ; D
Demot trafiony .
"Familiady" niby nikt nie ogląda... To skąd ta wysoka oglądalność ? Gdyby była taka słaba, to by ten program po prostu zdjęli z anteny... Taka sama sytuacja jest z "Klanem". A jeśli chodzi o wiarę w Boga... Większość ludzi ( zwłaszcza młodych ) twierdzi, że w Boga nie wierzy. Wynika to z Waszych komentarzy, spotkałam się też z tym wśród znajomych.. No to ja się pytam: gdzie jest to ponad 90% chrześcijan ? ? ( chodzi tu oczywiście wyłącznie o Polskę ) Czy naprawdę wszyscy wierzący to ludzie starsi lubujący się w moherowych beretach?
Demot w MOIM PRZYPADKU byłby trafny gdyby nie ten Bóg, w którego nie wierzę i ten screen z serialu, którego nie kojarzę.
cos ci nie pyklo z tym demotem,
1. godzin emisji familiady nie znam
2. nawet nie wiem jaki serial jest na obrazku
3. moze ze kultowe 3 refreny znam
4. otwarcie mowie ze mam wadpliwosci
5. nie wypieram sie tego
6. jesli wejscie raz-dwa razy w tygodniu na wiecej niz godzine oznacza "siedzenie godzinami" to tak, siedze, i sie do tego przyznaje.
smutne, 0 trafionych na 6 strzalow
1. czasem spojrzę u babci, więc znam formę. nie znam godzin emisji. 2. nie wiem co to 3. nie słucham tego na ipodzie, ale bawię się przy tym na wakacyjnych dyskotekach 4. nie. 5. nie odwiedzam, wiem że to strona z pornosami, ale nigdy nie widziałam. pewnie z racji bycia dziewczyną. 6. nie przesiaduję godzinami, ale góra raz dziennie wchodzę i sprawdzę. czasem rzadziej.
paredzisiąt komentarzy pod demotem, a nikt nie skumał o co naprawdę w nim biega, tylko odbiera go dosłownie. To jest dopiero demotywująe :/
Demotywator dobry, chociaż ja bym nie nazwał hipokryzji fenomenem.
z niczym nie trafiłeś chłopie,to żałosne, że niektórzy próbują myśleć za innych.
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 maja 2010 o 15:48