Na początku swojej wypowiedzi podajesz jakie błędy popełnił, więc raczej wie... Poza tym, przyczepiasz się do jego ortografii, a sam stawiasz 8 wykrzykników jeden po drugim (kłopoty z osobowością?), zdanie zaczynasz od małej litery... Hipokryzja, wiesz co to? Taka choroba społeczna, której uległa wspaniała większość ludzkości.
no ja jestem fanką "tego szitu" i żal mi po prostu was, nie znacie ludzi, nie słuchacie porządnie ich muzyki (tylko tą na potrzeby filmu) a komentujecie ich charakteryzację z roli w "camp rocku" ;O
Ja interesuję się raczej death metalem, thrashem, hardcore punkiem i gatunkami z tych okolic ale przyznam że mnie wasze komentarze bulwersują. Nikogo za gust muzyczny a nawet za jego brak się krytykować nie powinno. To dziecinada.
siaka93 weź łaskawie zmień nick na SIEKA :\ ich muzyka jest beznadziejna! weź pierwszą lepszą piosenkę POP i masz to samo co u nich...tylko,że disney robi to ŹLE!
Ten po prawej gra na perkusji ORAZ na gitarze, tu akurat z gitarą. I akurat on posiada talent, od małego występował na Brodwayu, a gdzie jak gdzie, ale tam byle kogo nie biorą.
Kiedyś sprawdzałem tekst do ich piosenki Jonas Brothers Pizza Girl i znalazłem taki tekst: "I was suck in the box, so long"
Tekst był akurat pod piosenką
haha, świetne! @ tinibit, literówki się zdarzają, jedna literówka, nie mylić z błędem ortograficznym, to nie powód aby nie dostać się na główną i o jakim przecinku mówisz, wszystko jest ok, demot wielki daję +
Ktoś napisał, że poczeka aż jakiś fan TEGO będzie się bulwersował. Ok może Wam się nie podobać ich muzyka, ale bez przesady. Wszyscy czepiają się Jonasów, Miley Cyrus czy Biebera. Ostatniego nie słucham, ale też nie komentuje bez sensu. Nie podoba Wam się - nie słuchajcie, nie oglądajcie, itd. Skoro jesteście lepsi to pokażcie na co Was stać i zróbcie karierę.
"Cwany w necie, frajer w świecie" "Mocny w literki i przez internet" - mam nadzieję, że Wam to da do myślenia, co nie znaczy, że uważam się za lepszą.
(+) Nie chodzi nawet o Jonasów, władcy internetu są gorsi od dzieci neo, bo dzieci neo przynajmniej nie krytykują wszystkiego, co żyje, samemu nie prezentując żadnego poziomu.
I bieber czy tam bimber (:D) i te jonasy (czy jak to się pisze) nie dorastają prawdziwym rockmenom do pięt! : ) No cóż... Pewnie Rysiek Riedel się w grobie przewraca ...
Zastanawia mnie co wy do nich macie? Nie lubię ich muzyki ale to nie znaczy że ktoś inny nie ma prawa lubić. Robią muzykę jaką robią, i mają do tego prawo. To że wam ta muzyka się nie podoba nie daje wam prawa do obrażania ich. Za demot + bo ładnie wymyślony ale dajcie spokój już disneyowskim piosenkarzom.. nic wam złego nie robią ;]
Weźcie się ludzie!Ja jestem fanką gwiazd Disney Channel i rozumiem,że innym może się to nie podobać,ale nie przesadzajcie.Jakby się to wam tak bardzo nie podobało to byście nie wiedzieli kto to są Ci "Jonas Brothers",a tłumaczenie "Muszę to oglądać,bo siostra lubi"jest bezsensu.
Co mają lubić dziewczyny do lat np.13 jak nie to?Wy tylko krytykujecie,a kiedy mój brat gra na kpomputerze,a ja oglądam to się śmieje.Pewnie mnie zminusujecie,ale wiedzcie,że każdy może mieć swoje zdanie;ja to lubię,a ty nie i tyle,bo wy piszecie "jaki szit" i tym podobne
PS.A!Nie piszcie,że ja wam nie daję wyrazić swojego,bo to nie prawda
Spoko jestes fanka,ale jak dla mnie to jest przesada nazywac to cos rockiem...Pionierzy rocka zapewne przewracali by sie w grobie gdyby takie cos uslyszeli...Ludzie bez przesady,jonasow gdyby nie to mam w dupie,miley cyrus rowniez mam w dupie...Ale bieber przegina haha ja na komixxach widzialem cytat z jakiegos wywiadu 'jestem bestia i bym spokojnie polozyl 3 jonasow'no ja pie*dole jak on jest bestia to ja jestem hulk.
Nie wiem czy wiecie ale rockiem w Ameryce (chyba tylko) nazywa się każdy rodzaj muzyki rockowej oraz rock podobnej (czyli nawet Pop, tak Pop pochodzi od muzyki rockowej). Kłania się podstawowa wiedza o kulturze. A poza tym to pisoenka "play my music" jest czysto pop-rockową piosenką, (Pop-rock to taka hybryda dwóch gatunków muzyki, popu i rocka.)
Ale kto powiedział, że oni twierdzą, że grają rocka? Może kiedyś, teraz nawet w gatunku muzyki w serwisach sami określają ją jako pop, bez domieszek, nie wstrząśnięty.
ten demotywator jest żałosny.. i do tego jeszcze błąd w piśmie... powiem wam jedno. Jestem ich fanką ale nigdy nie powiedziałam że oni grają rocka, ich fani zresztą również( chyba że jakieś 10 letnie pokemony ). NAWET ONI SAMI NIE TWIERDZĄ ŻE GRAJĄ ROCK'A !!!
Ludzie! za każdym razem jak widzę demot o Jonasach to jestem wkurzony, co wy od nich chcecie?! grają 'muzyke' występują w serialu, zarabiają dużo kapusty! pomimo iż ja mam 19 lat to nigdy nie osiągne tego co oni... jest to przykre i się z tym pogodziłem. lecz jak widać Wy jesteście po prostu zazdrośni.. lipa troszkę... (z góry przepraszam za błędy jakie popełniłem)
Naprawdę, zastanawiam się, po co ludzie tworzą te tony demotywatorów/tekstów, etc. o Jonas Brothers. Aż tak Was to rusza? Nie przepadam za nimi = nie słucham, nie interesują mnie. Po co robić coś takiego? Jaki w tym sens? Ani to zabawne ani ambitne ani pożyteczne.
Ja mimo, że mam dużo ponad 14 lat na prawdę ich lubię i zastanawiam si ilu z Was chciałoby mieć tyle fanek, umieć grać, śpiewać i nagrywać seriale/filmy gdzie gralibyście główne role .
Nie uważam ich muzyki za, delikatnie mówiąc, wybitną, ale bardzo podoba mi się ideologia 'purity rings', czyli tych pierścionków zakładających abstynencję seksualną do ślubu. Nie chodzi o sam seks, tylko o to, że traktuje się kobietę z szacunkiem, że jest się dżentelmenem. I że obie strony rzeczywiście coś poświęcają. Mi, dziewczynie, jest ciężko, bo są chwile, że się nie myśli mózgiem absolutnie, mężczyznom musi być jeszcze o wiele ciężej, ale to poświęcenie wydaje się mieć jakiś większy sens. Że to taka długoterminowa inwestycja we wzajemny szacunek. Temperament, zgranie, pory, miejsca, upodobania - wbrew pozorom to wszystko da się wspólnymi siłami w seksie wypracować, przynajmniej tak twierdzą seksuolodzy. A to, że się wytrzymuje, jak jest ciężko, że się rzeczywiście poznało osobowość tej drugiej osoby niezasłoniętą przez hormony szczęścia wydzielane po stosunku, które sprawiają, że się wydaje, że to miłość, czysty szacunek, jest o wiele trudniej wypracować. Możecie mnie minusować.
Nie zminusuję, ale mam inne zdanie i wtrącę swe trzy grosze ;> Co mnie razi w Twojej wypowiedzi: wynika z niej, że seks=brak szacunku do kobiety. Nie widzę mężczyzn jako dzikich zwierząt, którym testosteron przyćmił widzenie, którzy chcą zerwać majtki, wyżyć się, skrzywdzić i iść spać. Może zostałam zdemoralizowana za młodu, ale seks kojarzy mi się z pozytywnym, emocjonalnym wydarzeniem, nieważne czy są to świece, atłasowa pościel i czułe słówka, czy rżnięcie na stole, po którym pan ma całe plecy poharatane :> Reasumując, miłość, pokój i radość :D
Widziałam ten odcinek, bardzo dobry swoją drogą, ale on ma się nijak do całej ideologii, zajmuje się tylko braćmi Jonas jako pionkami Disneya noszącymi purity rings z jego polecenia.
niech sobie grają ... a koment pt "dzieci mają gówniane autorytety" jest już poniżej poziomu... każdy ma prawo do wybierania własnych idoli. albo chociaż ma prawo ich lubić. mi JB są obojętni, ale nie zamierzam krytykować osób które są ich fanami . -.-
Hah :D Naprawdę nie wiem czego się czepiacie :D Goście mają więcej hajsu niż wszyscy komentujący tego demota,lecą na nich fajne dupy :D Grają to co grają i raczej nikt nie nazywa tego rockiem, a pop rockiem, popem. Czepianie się nazwy filmu to już przeginka :D Nazwali jak chcieli ;D
Uprzedzając pytania czy jestem fanem, oczywiście, mam w pokoju tapete JONAS BROTHERS.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
16 czerwca 2010 o 13:14
Jak już wcześniej ktoś napisał: Oni nie twierdzą że grają rocka... Pozatym słowo 'rock' nie jest jedynie nazwą gatunku muzycznego, ale również występuje jako czasownik 'dawać czadu'
... czy jakoś tak. I właśnie w tym kontekście zostało użyte w nazwie tego shitu ,,Camp rock"
Pozatym wstawienie tego zdjęcia z tego filmu jest też niezłą manipulacją, bo są tu ucharakteryzowani jak N-sync, a było to 3 lata temu...teraz wyglądają duuużo mniej pedziowato...
macie aktualną fotkę dla porównania: http://jonaspoland.files.wordpress.com/2010/03/4416147037_e1b59b10c0.jpg
Nie wiem o co wam chodzi... Ja ich tam lubię i będę lubiał..
a co do muzyki to oni sami się deklarują że grają poprocka.....
wiec przestancie ich porownywac do ac/dc i nickelbacka (ktorych takze kocham)
Ludzie! Co Wy od nich chcecie? Ja nie mówię że jestem ich fanką, ale nie które piosenki mają fajni, mają świetny styl i są przystojni;D a właśnie takich chłopaków brakuje w Polsce... Zajmijcie się lepiej sobą, a nie ciągle ich krytykujecie...;/!
Hahaha! Okey... Może teraz wam wyjaśnię kilka słów. Po pierwsze, wikipedia nie gryzie, warto tam zajrzeć i zobaczyć, że to nie jest zespół rockowy. wyraźnie pisze, że to AMERYKAŃSKI ZESPÓŁ POPOWY. ale jak tego nie zauważacie, to mi was żal. rzeczywiście, na miano rockmanów nie zasługują, bo daleko im do tego, ale przepraszam, co wy do nich macie? znacie ich w ogóle? może warto posłuchać więcej piosenek, niż jednej, gdzie śpiewają, że zakochali się w dziewczynie, która rozwozi pizzę?! i wiecie co? JA LUBIĘ ICH MUZYKĘ!!! I co? ktoś mi coś zrobi?! no właśnie, o to chodzi, że nikt nic mi nie zrobi. dzięki za minusy, ale to tak na marginesie. :D
Just* : ) Swietny demot ;d wielki +
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 czerwca 2010 o 17:25
Ja od razu przeczytałem just więc nie wiem po co się czepiać takich literówek.
Ja dodam tylko, że to nie jest ich muzyka. Wiemy o co chodzi?
dobre , ale kopia tego " Masz dobry pomysł po pijaku, to usiądz i poczekaj aż ci przejdzie"
Kto to?
The Jonas Brothers, gwiazdki disney'a. Zazdroszczę błogiej nieświadomości!
Dziękuję. Wystarczyło wyrzucić telewizor, nie zaglądać w kolorowe magazyny ani głupie portale plotkarskie, aby znów zyskać wiarę w ludzi :)
ale po nicku widze ze bajki ogladasz. Widzialas ta o koniku Joli?
No tego byka w tytule można by poprawić. :)
Może każdy mu napisze że ma literówkę to szybciej poprawi! Skończcie te komenty o poprawianiu. Jeden wystarczy.
hahaha, podpis genialny :D
Popieram, LET IT ROCK!!! \m/{''}\m/
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 czerwca 2010 o 17:35
przydało by się poprawić tą literówkę Ugryzsie.
play my shit chyba...
że kto ma "problemy z osobowością" przepraszam?
Na początku swojej wypowiedzi podajesz jakie błędy popełnił, więc raczej wie... Poza tym, przyczepiasz się do jego ortografii, a sam stawiasz 8 wykrzykników jeden po drugim (kłopoty z osobowością?), zdanie zaczynasz od małej litery... Hipokryzja, wiesz co to? Taka choroba społeczna, której uległa wspaniała większość ludzkości.
rockmani XXI wieku
Takim tekstem obrażasz wokalistów takich jak Tenacious D.
Czekam na fanów tego szitu. Jak się będą bulwersować.
nie wiem czy w Polsce są jacyś fani TEGO, nie licząc tych którzy nie ukończyli 13 roku życia
PS ten typek z lewej ma "zajebiste" buty :P
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 czerwca 2010 o 17:30
no ja jestem fanką "tego szitu" i żal mi po prostu was, nie znacie ludzi, nie słuchacie porządnie ich muzyki (tylko tą na potrzeby filmu) a komentujecie ich charakteryzację z roli w "camp rocku" ;O
Ja interesuję się raczej death metalem, thrashem, hardcore punkiem i gatunkami z tych okolic ale przyznam że mnie wasze komentarze bulwersują. Nikogo za gust muzyczny a nawet za jego brak się krytykować nie powinno. To dziecinada.
siaka93 weź łaskawie zmień nick na SIEKA :\ ich muzyka jest beznadziejna! weź pierwszą lepszą piosenkę POP i masz to samo co u nich...tylko,że disney robi to ŹLE!
Po prostu Disney wlazł tym razem tam gdzie trzeba. A pozatym - gdzie perkusista??
no właśnie gdzie perkusistę podziali, już sobie wyobrażam jak to musi bez bębnów "brzmieć"
Ten po prawej gra na perkusji ORAZ na gitarze, tu akurat z gitarą. I akurat on posiada talent, od małego występował na Brodwayu, a gdzie jak gdzie, ale tam byle kogo nie biorą.
@siaka93 nie oglądałem Camp Rock i nie zamierzam. Wystarczy, że bezczeszczą 'Gravity' Johna Mayera. Nie umiesz czegoś, nie zabierasz się za to
jak to się nazywa rock ta ja dziękuję za taki rock...
To jest pop na gitarach , nie można tego nazwać rock'iem w żadnym wypadku
Smerfetka :D :D
Kiedyś sprawdzałem tekst do ich piosenki Jonas Brothers Pizza Girl i znalazłem taki tekst: "I was suck in the box, so long"
Tekst był akurat pod piosenką
Ta piosenka została nagrana na potrzeby serialu komediowego i nijak nie łączy się z ich dorobkiem...
haha, świetne! @ tinibit, literówki się zdarzają, jedna literówka, nie mylić z błędem ortograficznym, to nie powód aby nie dostać się na główną i o jakim przecinku mówisz, wszystko jest ok, demot wielki daję +
Nie zgadzam się.
Piosenka, z której pochodzi tekst, jest całkiem znośna.
Oj tam. Niech 12-latki też mają swoich rockmanów. Za jakiś czas im przejdzie.
nazywanie tego rockiem powinno być surowo karane
to co admin angielskiego nie zna nie widzi ze błąd jest ?
Mam dosyć Jonasów.Na demotach też.
o co chodzi?
Takie piękne gitary w rękach takich... ,szkoda gadać...
Właśnie aż serce boli. Daliby jedną :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 czerwca 2010 o 0:49
a wy ich słuchacie że tak się zapytam?
Biebera lepiej posłuchajcie
Absolutnie - ani jego, ani ich! W ogóle nie powinno się zawracać dupy tym co serwują w telewizji.
Ktoś napisał, że poczeka aż jakiś fan TEGO będzie się bulwersował. Ok może Wam się nie podobać ich muzyka, ale bez przesady. Wszyscy czepiają się Jonasów, Miley Cyrus czy Biebera. Ostatniego nie słucham, ale też nie komentuje bez sensu. Nie podoba Wam się - nie słuchajcie, nie oglądajcie, itd. Skoro jesteście lepsi to pokażcie na co Was stać i zróbcie karierę.
"Cwany w necie, frajer w świecie" "Mocny w literki i przez internet" - mam nadzieję, że Wam to da do myślenia, co nie znaczy, że uważam się za lepszą.
Pozdro ;D
(+) Nie chodzi nawet o Jonasów, władcy internetu są gorsi od dzieci neo, bo dzieci neo przynajmniej nie krytykują wszystkiego, co żyje, samemu nie prezentując żadnego poziomu.
Music - spooro powiedziane.:D
Minus
mój brat ma 15 lat i mu się podoba ich piosenka Paranoid
Jak dla mnie to oni wszyscy są g**no warci.
miliard razy zero to nadal zero xD
Mały błąd, zgłupiałem i sprawdziłem w słowniku co to znaczy "jusy" hehe
Ale się ogólnie pośmiałem :)
i co znaczy?
I bieber czy tam bimber (:D) i te jonasy (czy jak to się pisze) nie dorastają prawdziwym rockmenom do pięt! : ) No cóż... Pewnie Rysiek Riedel się w grobie przewraca ...
Denerwują mnie te "kalesony" które noszą.
a i zgadzam się z kotkotkot :)
Zastanawia mnie co wy do nich macie? Nie lubię ich muzyki ale to nie znaczy że ktoś inny nie ma prawa lubić. Robią muzykę jaką robią, i mają do tego prawo. To że wam ta muzyka się nie podoba nie daje wam prawa do obrażania ich. Za demot + bo ładnie wymyślony ale dajcie spokój już disneyowskim piosenkarzom.. nic wam złego nie robią ;]
Jak mozna sie do czegos takiego nie doczepic?Nazywanie tego 'rockim' powinno byc karane chociaz grzywna...Toz to jest POJEB@NE ;|.
Powiem co mam do nich - swoim istnieniem i wyglądem psują gusta nic nie rozumiejącym dzieciom, gusta zarówno muzyczne jak i ubioru.
ja tam oglądam disney channel i mi to nie przeszkadza za bardzo że se śpiewają i ta hana montana i jonasy ale bibera już bym nie przeżył
haha dobre dobre (+)
jak mi dobrze, że nie wiem kim oni są!
Weźcie się ludzie!Ja jestem fanką gwiazd Disney Channel i rozumiem,że innym może się to nie podobać,ale nie przesadzajcie.Jakby się to wam tak bardzo nie podobało to byście nie wiedzieli kto to są Ci "Jonas Brothers",a tłumaczenie "Muszę to oglądać,bo siostra lubi"jest bezsensu.
Co mają lubić dziewczyny do lat np.13 jak nie to?Wy tylko krytykujecie,a kiedy mój brat gra na kpomputerze,a ja oglądam to się śmieje.Pewnie mnie zminusujecie,ale wiedzcie,że każdy może mieć swoje zdanie;ja to lubię,a ty nie i tyle,bo wy piszecie "jaki szit" i tym podobne
PS.A!Nie piszcie,że ja wam nie daję wyrazić swojego,bo to nie prawda
Spoko jestes fanka,ale jak dla mnie to jest przesada nazywac to cos rockiem...Pionierzy rocka zapewne przewracali by sie w grobie gdyby takie cos uslyszeli...Ludzie bez przesady,jonasow gdyby nie to mam w dupie,miley cyrus rowniez mam w dupie...Ale bieber przegina haha ja na komixxach widzialem cytat z jakiegos wywiadu 'jestem bestia i bym spokojnie polozyl 3 jonasow'no ja pie*dole jak on jest bestia to ja jestem hulk.
To by było najtrafniejsze posunięcie ;)
Genialne!
Nie wiem czy wiecie ale rockiem w Ameryce (chyba tylko) nazywa się każdy rodzaj muzyki rockowej oraz rock podobnej (czyli nawet Pop, tak Pop pochodzi od muzyki rockowej). Kłania się podstawowa wiedza o kulturze. A poza tym to pisoenka "play my music" jest czysto pop-rockową piosenką, (Pop-rock to taka hybryda dwóch gatunków muzyki, popu i rocka.)
Nie ma jaj - nie ma rocka. I odsyłam do Deep Purple.
Ale kto powiedział, że oni twierdzą, że grają rocka? Może kiedyś, teraz nawet w gatunku muzyki w serwisach sami określają ją jako pop, bez domieszek, nie wstrząśnięty.
Raconteur
no ja oglądałem to i oni sami stwierdzili że są rockmenami i grają rocka
I just wanna play my music , nie jakieś jusy :P
z blędem na główną? spoko.
Świetne genialne zajefajne i w ogóle...;-)
ten demotywator jest żałosny.. i do tego jeszcze błąd w piśmie... powiem wam jedno. Jestem ich fanką ale nigdy nie powiedziałam że oni grają rocka, ich fani zresztą również( chyba że jakieś 10 letnie pokemony ). NAWET ONI SAMI NIE TWIERDZĄ ŻE GRAJĄ ROCK'A !!!
Ludzie! za każdym razem jak widzę demot o Jonasach to jestem wkurzony, co wy od nich chcecie?! grają 'muzyke' występują w serialu, zarabiają dużo kapusty! pomimo iż ja mam 19 lat to nigdy nie osiągne tego co oni... jest to przykre i się z tym pogodziłem. lecz jak widać Wy jesteście po prostu zazdrośni.. lipa troszkę... (z góry przepraszam za błędy jakie popełniłem)
Polecam odcinek South Park: http://www.megavideo.com/?v=16EMT7NG
Fajnie, że sami się nie nazywają rockmenami, ale wtedy o co chodzi z tym Camp Rock? Gdyby było "Camp Pop Rock" może nikt by nie był urażony ;P
Ktoś dobry jest z angielskiego...
Powino być "We just want to play our music"
^^
Angielski nie ma nic do tego, to tytuł piosenki
Przykro mi, nie zabłysnąłeś/zabłysłaś
Naprawdę, zastanawiam się, po co ludzie tworzą te tony demotywatorów/tekstów, etc. o Jonas Brothers. Aż tak Was to rusza? Nie przepadam za nimi = nie słucham, nie interesują mnie. Po co robić coś takiego? Jaki w tym sens? Ani to zabawne ani ambitne ani pożyteczne.
Ja mimo, że mam dużo ponad 14 lat na prawdę ich lubię i zastanawiam si ilu z Was chciałoby mieć tyle fanek, umieć grać, śpiewać i nagrywać seriale/filmy gdzie gralibyście główne role .
Mówi, że taki szit, ale słowa piosenki zna...
hmmm ten po lewej przypomina moja kolezanke:D
Nie uważam ich muzyki za, delikatnie mówiąc, wybitną, ale bardzo podoba mi się ideologia 'purity rings', czyli tych pierścionków zakładających abstynencję seksualną do ślubu. Nie chodzi o sam seks, tylko o to, że traktuje się kobietę z szacunkiem, że jest się dżentelmenem. I że obie strony rzeczywiście coś poświęcają. Mi, dziewczynie, jest ciężko, bo są chwile, że się nie myśli mózgiem absolutnie, mężczyznom musi być jeszcze o wiele ciężej, ale to poświęcenie wydaje się mieć jakiś większy sens. Że to taka długoterminowa inwestycja we wzajemny szacunek. Temperament, zgranie, pory, miejsca, upodobania - wbrew pozorom to wszystko da się wspólnymi siłami w seksie wypracować, przynajmniej tak twierdzą seksuolodzy. A to, że się wytrzymuje, jak jest ciężko, że się rzeczywiście poznało osobowość tej drugiej osoby niezasłoniętą przez hormony szczęścia wydzielane po stosunku, które sprawiają, że się wydaje, że to miłość, czysty szacunek, jest o wiele trudniej wypracować. Możecie mnie minusować.
polecam obejrzeć 1. odcinek 13. sezonu south parku pt. The Ring
Nie zminusuję, ale mam inne zdanie i wtrącę swe trzy grosze ;> Co mnie razi w Twojej wypowiedzi: wynika z niej, że seks=brak szacunku do kobiety. Nie widzę mężczyzn jako dzikich zwierząt, którym testosteron przyćmił widzenie, którzy chcą zerwać majtki, wyżyć się, skrzywdzić i iść spać. Może zostałam zdemoralizowana za młodu, ale seks kojarzy mi się z pozytywnym, emocjonalnym wydarzeniem, nieważne czy są to świece, atłasowa pościel i czułe słówka, czy rżnięcie na stole, po którym pan ma całe plecy poharatane :> Reasumując, miłość, pokój i radość :D
Widziałam ten odcinek, bardzo dobry swoją drogą, ale on ma się nijak do całej ideologii, zajmuje się tylko braćmi Jonas jako pionkami Disneya noszącymi purity rings z jego polecenia.
suuuuper, totezraz rzbey dstoać sie na glowna to nawet umniec pisac nie czeba?
haha swietny podpis
niżej tych gitar trzymać już się nie da ?
niech sobie grają ... a koment pt "dzieci mają gówniane autorytety" jest już poniżej poziomu... każdy ma prawo do wybierania własnych idoli. albo chociaż ma prawo ich lubić. mi JB są obojętni, ale nie zamierzam krytykować osób które są ich fanami . -.-
Hah :D Naprawdę nie wiem czego się czepiacie :D Goście mają więcej hajsu niż wszyscy komentujący tego demota,lecą na nich fajne dupy :D Grają to co grają i raczej nikt nie nazywa tego rockiem, a pop rockiem, popem. Czepianie się nazwy filmu to już przeginka :D Nazwali jak chcieli ;D
Uprzedzając pytania czy jestem fanem, oczywiście, mam w pokoju tapete JONAS BROTHERS.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 czerwca 2010 o 13:14
"Fajne dupy"? Pedo alert...
Niech robią co chcą, Ty pewnie też masz marzenia, co? Różnicie się tym, że oni się za nie biorą, a Ty tkwisz w miejscu i demotywujesz innych.
I tak ma być! Rozje*ało mnie to :D
Jak już wcześniej ktoś napisał: Oni nie twierdzą że grają rocka... Pozatym słowo 'rock' nie jest jedynie nazwą gatunku muzycznego, ale również występuje jako czasownik 'dawać czadu'
... czy jakoś tak. I właśnie w tym kontekście zostało użyte w nazwie tego shitu ,,Camp rock"
Pozatym wstawienie tego zdjęcia z tego filmu jest też niezłą manipulacją, bo są tu ucharakteryzowani jak N-sync, a było to 3 lata temu...teraz wyglądają duuużo mniej pedziowato...
macie aktualną fotkę dla porównania:
http://jonaspoland.files.wordpress.com/2010/03/4416147037_e1b59b10c0.jpg
frajerki... :D
dobry demot
hahaha
te spodenki opnijdupki bleh
Padłam ;) +
chyba powinno być " I just wanna .....
Nie wiem o co wam chodzi... Ja ich tam lubię i będę lubiał..
a co do muzyki to oni sami się deklarują że grają poprocka.....
wiec przestancie ich porownywac do ac/dc i nickelbacka (ktorych takze kocham)
oooojjjjeej. czy ten pedał nie ma w ręku GIBSONA SG? ta legendarna gitara jest używana przez Angusa Younga, jakby sie ktos nie domyslił.
Jak tak ich nie lubisz to skąd znasz tekst piosenki??
Ludzie! Co Wy od nich chcecie? Ja nie mówię że jestem ich fanką, ale nie które piosenki mają fajni, mają świetny styl i są przystojni;D a właśnie takich chłopaków brakuje w Polsce... Zajmijcie się lepiej sobą, a nie ciągle ich krytykujecie...;/!
Oni mnie przerażają i to pod każdym względem. Ten po środku zrobiłby coś z brwiami, bo wieś tak się w telewizji pokazywać.
hahaha zagięło mnie to:D bardzo mocne
Hahaha! Okey... Może teraz wam wyjaśnię kilka słów. Po pierwsze, wikipedia nie gryzie, warto tam zajrzeć i zobaczyć, że to nie jest zespół rockowy. wyraźnie pisze, że to AMERYKAŃSKI ZESPÓŁ POPOWY. ale jak tego nie zauważacie, to mi was żal. rzeczywiście, na miano rockmanów nie zasługują, bo daleko im do tego, ale przepraszam, co wy do nich macie? znacie ich w ogóle? może warto posłuchać więcej piosenek, niż jednej, gdzie śpiewają, że zakochali się w dziewczynie, która rozwozi pizzę?! i wiecie co? JA LUBIĘ ICH MUZYKĘ!!! I co? ktoś mi coś zrobi?! no właśnie, o to chodzi, że nikt nic mi nie zrobi. dzięki za minusy, ale to tak na marginesie. :D
Jest napisane.
no, właśnie tak.
one są sexi :D
Zaczne ich słuchac jak wypuszczą piosenkę "We are sucks"
@nikakarolina weź wyjdź bo psujesz dobre imię mojego imienia -.-