[+] On był zbyt profesjonalny dla naszych dziadów z PZPN i leniwych przepłacanych piłkarzyn. Przypomniał mi się demot który zrobiłem we wrześniu. Pozwolę sobie wstawić linka, mam nadzieję, że nikt nie będzie miał mi tego za złe :) http://demotywatory.pl/149884/Probowal
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 sierpnia 2010 o 20:06
Wyrzucili go za przegranie meczu ze Słowenią, która później pokonała Italie i wyszła z grupy, a Smuda przegtywa z Cameroonem który na mistrzostwach nikogo nie pokonał. Ale wg mnie Smuda nie jest złym trenerem, tylko z kamienia to nawet Pudzian wody nie wyciśnie. Jose Murinho też by nie pomógł.
Dajcie spokój... Gdzie jest Leo? Kto go zatrudnił? Ten facet przegrał z Armenią, Słowacją i Słowenią... Udał mu się jeden mecz z Portugalią, z którego byłem bardzo dumny. Ale każdy kto oglądał regularnie mecze jego drużyny potwierdzi - że selekcjonerem był słabym: Zahorski, Trałka, Pazdan - gdzie są dziś jego gwiazdorzy?
Qrvishon; pomyliłeś Słowenię z Słowacją. Dziwnie że jeszcze nikt Ci nie zwrócił uwagi. Co do demota, dałam plusa, jednak widzę tutaj pełno dobrze mi znanej polskiej hipokryzji. Po zawalonych el. do MŚ '10 każdy żądał głowy Leo i większości marzył się Smuda, teraz po kilku nieudanych spotkaniach z Franzem na ławce nagle się wszystkim odwidziało. Już zapomnieliście, jak wkurzał nas Beenhakker, zawalając eliminacje, nie powołując ówczesnych czołowych strzelców Bundesligi i Ligue 1, Wichniarka i Jelenia? Ludzie ogarnijcie się. Ani Leo, ani Smuda nie spełnili oczekiwań. I przestańcie zwalać wszystko na PZPN. Sami też chcieliście wyrzucenia Holendra, a teraz za nim tęsknicie. HAŃBA! PS. Jeśli ktoś twierdzi, że obecne wyniki to wina słabych piłkarzy a nie Franciszka Smudy, polecam artykuł na Weszło pt. "Argument obrońców Smudy - tu nawet Mourinho nie pomoże".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 sierpnia 2010 o 11:15
@Qrvishon - akurat to Słowacja wygrała z Włochami na MŚ, ale z nimi akurat też przegraliśmy. @arek94xd - mów za siebie, Leo zniszczył tę reprezentację. Zgoda, było kilka momentów dobrych (Portugalia, Czechy, awans do euro), ale poza tym klęski, ja tego dziada już nie chcę widzieć w Polsce. Z resztą prowadził kadrę 4 lata a Smuda na razie pół roku. Co do demota - faktycznie cuda, przegrać z Armenia, Finlandią, Irlnadią N (dwa razy!) nie każdy potrafi. Krytykowany zewsząd Janas takie "potęgi" ogrywał. Nie miał wprawdzie spektakularnego zwycięstwa jak z Portugalią (z resztą Portugalią z eliminacji a turnieju takiego jak ME czy MŚ to zupełnie inna bajka), ale przynajmniej nie schodził poniżej pewnego poziomu (piłkarskiego). @TashRoman - weź nie żartuj, Finlandia miała jedną gwiazdę - Litmanena, który wtedy podczas 1:3 miał już grubo powyżej 30-stki, poza tym grali tam przeciętniacy. Ale już ten mecz Leo daruje, bo to był jego początek z kadrą.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 sierpnia 2010 o 12:40
Ja byłam w Chorzowie na meczu z Portugalią. Gardło totalnie zdarte od darcia ryja :) I po powrocie (a pod Łódź to kawałek) na drugi dzień w szkole sorka wzięła mnie do odpowiedzi, a ja jej pokazuję bilet i przyjęła to jako usprawiedliwienie. Pani profesor, wątpię, że to pani przeczyta, ale dziękuję :)
Chłopie, a widzisz różnicę między meczami towarzyskimi a tymi o punkty? Po drugie Leo był selekcjonerem 4 lata a Franek dopiero pół roku (8 miesiący chyba dokładniej). Po trzecie Smuda gra z mocnymi drużynami, nie miał klęski z taką potęgą jak Armenia czy Irl. N
między Beenhakkerem a Smudą jest jedna różnica. Ten pierwszy robił skład na "już" i brał najlepszych, a ten drugi robi skład na Euro 2012 i bierze ludzi, którzy się najlepiej zapowiadają. Polacy nie muszą teraz wygrywać tylko u nas za dwa lata.
Smuda to dobry trener ale z przykrością stwierdzam że nie ma pomysłu na grę naszej kadry ;/ Leo został nie potrzebnie wyrzucony prze zjeb** PZPN ... Plus za demot +
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 sierpnia 2010 o 19:02
kakagonzalez masz racje poza tym nie zapomnijmy że Smuda jest trenerem lubiącym grę w meczach o wysoką stawke a teraz mamy 2 lata gry na poziomie iście towarzyskim...
@flushingflash ale co z tego ze Smudziak lubi gry o wysoką stawke jak nasza reprezentacja w takich spotkaniach daje dupy? JaponiaKorea Niemcy i eliminacje do MŚ w RPA..
Miałem na myśli sytuacje która dzieje się w danym momencie, rozumiem co masz na myśli i fakt jest taki że gdy już znajdowaliśmy się w turnieju dawaliśmy ciała po całej linii. Nie jesteśmy potęgą w Piłce nożnej i raczej nie będziemy.
no i po co on komu gowno zrobil za wielkie pieniadze dobrze ze nareszcie go wywalili
wow 2 mecze a wy juz placzecie ze franek nie umie trenowac zalosni jestescie
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 sierpnia 2010 o 19:02
@Hefalump - święta prawda, @wirtualbb - głupich ludzi zawsze jest więcej niż mądrych - a poplecznikami Leo są piknikowi kibice, którzy o piłce mają mizerne pojęcie, ten facet przegrał z Armenią i zremisował z 96 drużyną świata - Austria, w międzyczasie dymając Was i mnie na dużą kasę od sponsorów i na boku pracując dla Feyenoordu - to nie był poważny facet. Smuda nie jest wiele lepszy, ale na pewno nie jest gorszy od Leo. Ocenić go będzie można dopiero po mistrzostwach. Co z tego, że wygrałby wszystkie mecze towarzyskie, jakby miał dostać w turnieju od każdego w dupę? Lepiej niech teraz przegrywa, uczy się, mądrzeje, wyciąga wnioski (czego Beenhakker nie umiał robić) i wygrywa za dwa lata).
To było pewne, że w końcu się przekonają, że źle zobili. i już wkrótce zapewne w telewizjach sportowych też będą komentować brak Benhackera jako stratę
P...dolenie o szopenie. Wyszedł nam 1 mecz z Portugalią i chwała Bogu tylko że ten sam "cudotwórca" dostał w łeb w Erewaniu i miał spore problemy w Baku gdzie Engel czy Janas spisywali sie ze swoimi kadrami duzo lepiej. zdobylismy w dwóch meczach 1 punkt z Finlandią (w Bydgoszczy sie niemal kompromitując)- Janas podobnej klasy Austrie odprawił dwa razy z kwitkiem. No ale jeżeli ktoś ma 14 lat i zaczał oglądać mecze reprezentacji od eliminacji do EURO 08 to czemu sie dziwic
dobrze prawisz. Nie rozumiem Was ludzie. Benhakker kompletnie nie miał pojęcia o piłce. Czynił cuda? Bo co, weszliśmy do EURO, wygraliśmy z Portugalią? Dla mnie jak i dla wielu kibiców był on kolesie, który tylko ładnie potrafił wypowiadać się przed kamerami. Jak można przez 4 lata pracy z kadrą grać 1 napastnikiem i tym coś osiągnąć. Zaryzykuje nawet stwierdzenie, że dzięki niemu kadra stoi na tak niskim poziomie. Wierzmy w Franka!
Prawda jest taka że w tej dekadzie tylko 2 razy nam nie wyszły eliminacje (raz na Euro i raz na MŚ). Ale awansując do Euro, Leo jednak tego cudu dokonał i wyszedł z 1 miejsca z grupy, gdzie wcześniej mieliśmy nadzieje na walke tylko o 2 miejsce, co z tego że se skompromitowaliśmy w pierwszym meczu z Finlandią ? Przypomnę że Portugalia też miewała wpadki w tamtych eliminacjach (nie mówię tu o meczach z Polską, bo wtedy w Chorzowie Polacy pokazali kawał dobrej piłki)
Przyponieć Ci jaką kadrę zostawił Janas po mundalu w 2006?
Porażka z Finami była efektem zman jakie przeprowadzał Leo. Zaponiałeś o remisie z Portugalią na ich stadionie.
@Fileep dobrze prawisz, polać Mu! Ten "trener" rozwalił reprezentację... Chcieć grać to może Mu się chciało tylko na eliminacjach do Euro... Później to wszystko miał głęboko w dupie... A teraz moje dzieciaczki powiedzcie dlaczego taką samą reprezentacją jaką grał w eliminacjach do Euro, nie zakwalifikował się do MŚ, ani nic nie ugrał na Euro? Może już się nie chciało prowadzić ten reprezentacji? Z jednym napastnikiem i Krzynówkiem na "lewej obronie" to byśmy mieli radochę, ale tylko z San Marino... A teraz minusujcie drogie dzieciaki. A i jeszcze dodam, że teraz widać jak dużo mamy "sezonowych" kibiców w Polsce.
Od razu ci napiszę - nie nie oglądam nogi od el. Euro 08. Nie jeden mecz, a rewanż z portugalią albo póżniejszy z Czechami? Nawet najwybitniejszy trener w historii polskiej piłki (teraz kopanej) nożnej, ŚP. Kazimierz Górski nie wszedł do Euro. To sukces wręcz sportowo historyczny. Ku*wa mówicie, że Leo to ch*j dlatego, że skopał Euro (wg. mnie zrobił w nim i przed nim kilka błędnych decyzji, jak choćby Żuraw na ataku), ale Smude chwalicie? Ok Smuda ma młodszą kadrę, ale taki Błaszczykowski, podstawowy gracz rep. był odkryciem Leo.
Oczywiście zgadzam się z tym, że to w sumie wina pezetpeenu, ale obarczanie Leo o obecne i poprzednie wyniki? ludzie to niepoważne. Fileep przytaczasz Engela i Janasa, ok, ale oni też byli trenerami "na 2 lata" Engel wyprzedził średnią Ukraine (głownie dzięki Oliemu, który w przeciwieństwie do "rugera perejro" coś grał), a Jans dał dupy Anglii, choć Franek niegdyś łowca bramek próbował mu w tym przeszkodzić.
Pamiętacie wsype Boruca? (nie tylko z Irl.N, ale i z Słowacją) co? Leo temu winny? to nie były budy na 3-0,4-0 itd.itp. ale na 2-1 czy 1-1. Wogóle Leo robił co mógł w El. do Mundialu, ale piłkarze mniejwięcej po meczu ze Słowacją się wypalili psychicznie (lub dostali premie).
Na zakończenie Engel, Janas byli trenerami dobrymi do czasu, Leo też, ale mniej zawinił on, a bardziej syf w pezetpnie i kopacze. Smuda może coś ugrać na Euro, ale w Lechu miał łatwiej, bo miał piłkarzy pod ręką jak to w klubie i trochę lepszą poporstu kadrę (tamtejsza forma Murawskiego, Peszki czy Bandrowskiego no no pozazdrościć). Jedynym sposobem na odbicie się od dna jest sukces na Euro i to nawet 1/2 tak dokładnie półfinał jak Turkom się udało czy Grecji (champion) to czemu nie naszym? Powodzenia Smudzie życzę i jak najmniej chwil wku*wienia :) Do BOJU NASI. A demot na +.
@dominoday, nie kompromituj się i nie siej populizmu. Poczytaj sobie o eliminacjach do Mistrzostw Europy, o liczbie drużyn jaka grała w czempionacie za czasów Kazimierza Górskiego. Takim laikom nie ma sensu odpowiadać.
Dodam jeszcze ze na to euro pojechalismy tylko dzięki jeszcze gorszemu blamażowi Serbów w Kazachstanie. Eliminacje konczylismy na ostatnim tchu i strach sie bać co by było jakby do Belgradu trzeba było jechać po wygraną. Ja nie jestem przeciwko trenerom zagranicznym, kadre mógłby prowadzić np. Dan Petrescu albo Piotr Nowak który moze jest Polakiem ale przez ostatnie lata sie zamerykanizował. Zrozumcie że Leon to dziad nadęty nie mniej niż Piechniczek który żyje tym że 20 lat temu prowadził Real Madryt i jakimś cudem nic nie spieprzył.
sarmata uwież mi czytałem i jak sam napisałęm Górski był the best. Ktoś napisał, że Janas doszedł z Legią do 1/4 (czyli do ćwierćfinału) brawo, ale to tak jak u Smudy z klubem zaje*iście, a z rep. do czasu. Chodzi mi o to "do czasu" Nie dodałem zbyt dobitnie, że Leo SPIE*DOLIŁ Euro napisałem zbyt przychylnie dla niego (nie wiem czemu;D). W każdym razie jeśli piszesz, że gówno wiem o "starych dobrych latach" to się grubo mylisz. Na pamięć znam wyniki z mundialu '74, mam 600-stronową książke o naszej reprezentacji przewertowaną z 2 razy, wiem dobrze, że poziom był wtedy wyższy, ale podkreślam to sukces jak zawsze ktoś dokonał czegoś poraz pierwszy. To tak jak z powstaniem Warszawskim było przegrane, ale najsłynniejsze, a zaś Wielkopolskie wygrane, ale mniej znane. Mi nie chodzi o poziom trudności, ale o sam efekt. Piszesz poczytaj, no tak zakładsz, że wszyscy, którym nie przyznajesz racji są analfabetami i ciołami bez wiedzy, znowu grubo się mylisz, ale i tak ty musisz mieć rację bo ja jestem niby idotom. Nie pisałem poprzedniego posta dla długości czy efektowności, ale dla powiedzenia co ja o tym myślę. Teraz mniej kulturalnie do Fileepa - weź zamknij ryj debilu bo ku*wa porównujesz dwóch zupełnie innych trenerów. Jakbys ku*wa nie wiedział to Piechniczek zdobył też brąz na rep. oczywiście później zrobił z siebie fiuta tak jak Lato (a królem strzelców był). Tobie by się przydała literatura bo żeś pomylił Leo z Antonim (to Leo prowadził Real ciole i chyba tylko przez jeden czy dwa sezony). Leo chciał coś zmienić, udało mu się, ale DO CZASU. Teraz pewnie szukasz błędów w moim poście, żeby wyzwać od analfabetyzmu, to ja ci powiem spie*dalaj. Na koniec dodam, że Smuda działa pod naciskiem, każdy ruch jego jest śledzony przez media i nie może dać nawet opier*olu piłkarzom bo media to podchwycą i zrobią z niego buraka.
Wg mnie Leo nie potrzebnie wyrzucali go, wg mnie byl dobrym trenerem Polski, to jest duza strata dla Polskiej piłki nożnej :D
Ale zawsze jest taka zasada, nie ważne jaki bedzie trener, ale jak reprezentacja bedzie wygrywać mecze to mówia ze trener cudotwórca, a jak po tych wygranych meczach zdaży sie ze kilka bedzie przegranych, od razu zmienia sie ze trener do kitu.
Ale jak mówi przysłowie "z g*wna bicza nie ukręcisz" wiec nie ma co sie dziwic ;D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 sierpnia 2010 o 19:34
Smuda moze i jest dobrym trenerem klubowym, ale nie selekcjonerem reprezentacyjnym. tonacy brzytwy sie chwyta, i PZPN szuka kogo popadnie. Leo byl jednak dobry, jedyny ktory cos robil i cos z nim gralismy
wedlug mnie to lepiej zeby wywalili smude zeby leo nie wracal (ze wygralismy z czechami czy bulgaria to i tak dupa) tylko zeby przejol reprezentacje typowo jakis dobry zagraniczny trener np z wloch, niemiec lub holandia. A co najwazniejrze to zeby zmienili zarzad pzpn oraz zeby ludzia z reprezentacji za zla gre dawali 1/2 pensji
takie jest moja zdanie wiec oceniajcie mnie jak chcecie
Wiecie co, tak myślę że gdyby teraz nagle ktoś wpadł na pomysł by z powrotem ściągnąć Beenhakkera, i nawet zapłacić mu 2 razy tyle co dostaje w Feyenordzie, to by nas głośno wyśmiał. A co gorsza, obawiam sie że żaden zagraniczny trener nie zechce teraz do nas przyjechać :/
Lato go potraktował jak śmiecia. Co tu się dziwić. Tomaszewski też go krytykował, a sam grzyba zrobił. Z gówna nie ulepisz. Pogódźmy się z tym, mamy bardzo przeciętnych piłkarzy, cieszmy się innymi dyscyplinami sportu w których jesteśmy dobrzy.
Nie przypominam sobie, żeby Leo dostał ofertę od Anglików. Od kogo dostał bo nie pamiętam. Od Feyenoordu? Ale nie na trenera tylko na dyrektora sportowego, domyślacie się dlaczego?
Mi się wydaje, że polakom brakuje pewności siebie, brakuje tego podejścia jakiego mieli podczas trenowania leo benhakkera, uwierzenia w siebie i innych takich czynników, że może jednak mają dobre umiejetności lecz nie umieją ich wykorzystać, napewno coś w tym jest. Leo umiał ich ustawić taktycznie i psychologicznie, to był znakomity trener.
Był dobrym trenerem ale fakt, jak to ktoś kiedyś powiedział - `Z pustego i Salomon nie naleje` :) Lubiłem go i pragnę wam przypomnieć Polacy ze kiedy juz zaczęła się era dawania dupy przez naszą kadrę to po Leo też jechaliście równo :) Ale oczywiście teraz wielki trener, a jakże... No ale cóż. Polak by docenić, najpierw musi zmieszać z błotem...
Pozdrawiam :)
większość z was ma racje i ja popieram tych co stają w obronie Leo! Ten człowiek zrobił bardzo dużo dla polskiej piłki,nie tylko wywalczył historyczny awans do Euro ale potrafił zrobić coś z niczego - zbudować naprawdę fajny zespół w niedługim okresi który potrafił walczyć z najlepszymi. Oczywiście wierze we Franza ma jeszcz sporo czasu i oby mnie nie zawiódł. I tak na zawsze pozostane wiernym kibicem naszej kadry pomimo wszystko! Apropos PZPN to tylko wina Laty i tych zgredziałych dziadków, no bo w jaki sposób pożegnali Leo, jak się z nim pożęgnali! Wstyd i hańba Panowie!
A za demota duży +
Człowieku, jaka światowa reprezentacja gra ze stoperem i forstoperem? ŻADNA. Tak się nie gra. Gra się w linii z dwójką stoperów. A światowej klasy trener Leo w tej chwili nawet nie jest trenerem tylko dyrektorem sportowym dymanego ze wszech stron Feyenoordu.
prawda jest taka że ten człowiek nie zna się na piłce. on jest winien upadku polskiego futbolu (oczywiście wspólnie z całym PZPN). powinien engelowi i janasowi buty czyścić. koniec dyskusji
Pewnego dnia Ja-Martyna, Ola i Agata chciałyśmy oglądnąć straszne filmiki i horrory we trzy. Gdy oglądałysmy wciąż myślałyśmy o duchach. I wtedy w nocy gdy się obudziłam coś zaczeło mnie smyrać... dreszcze mi przeszły po ciele i odkryła mi się kołdra. Gdy następnego dnia poszłam do szkoły powiedziałam dziewczyną o tym a one mi na to że one to samo przeszły. W necie znalazłyśmy przypisy do różnych historii, że niewolno oglądać strasznych historii itp. w trzy osoby. To było straszne! Lecz mimo to dalej badamy paranormalne zjawiska z pewnością, że wkońcu coś odnajdziemy, mam na myśli jakis dowód na isnienie duchów O.o
Wiecie co? Gówno się znacie, po prostu jesteście manipulowani takimi jak Kołtoń- jak był Leo to selekcjoner był
winny, mija rok jest Smuda i to wina piłkarzy. Tak nie ma co ukrywać 80% znaffców zna piłkę bo coś
usłyszało.
Janas jest bardzo solidnym fachowcem. Wiecie dzieci, że wprowadził Legię do 1/4 finału LM. Tak do
PÓŁFINAŁU.
Argumenty, że "dał dupy Angli", ale przypomnę, że 2 razy przegraliśmy po 2:1, raz
samobója strzelil Glowacki. Zresztą jak mozna porównać Anglię do Polski?
A wygrana z Włochami 3:0? Wygrana z
Grecją, tuż przed Euro 2004, gdzie Grecja zdobyła tytuł, a przegrana z Niemcami na MŚ 2006 po golu w 91'? Trcohę
szczęścia i byśmy wyszli z grupy, a wtedy Janas byłby takim bogiem jak Leo.
Dla mnie to trochę zaskakujące jak
się kocha Leo. Dlaczego? Bo jest Holendrem, a nie Polakiem? Bo RAZ wygrał z Portugalią? A może dlatego, że
przegrał z ARMENIĄ? Ludzie opamiętajcie się! Przecież Portugalia jest drużyną średnio-mocną. A że Polska była
16 w rankingu. A NAPEWNO nie wiecie, że za JANASA BYŁA 17. Usłyszeliście, że to historyczny awans i normalnie sie
nie zesracie z wrazenia. Jesteście jak moherowe berety! Tak się z nich smiejecie, ale patrząc na kult Leo, to po
prostu jestescie manipulowani.Prawda jest taka, że Janas na luzie by nas wprowadził na Euro, a dzisiaj by nie było
tak źle z reprezentacją
A Jak na Euro wziął Pazdana i Zahorskiego?! Nie było nawet lewego obrońcy! Mogę się
zgodzić, że Janas zrobił bład, że nie powołał Franka, ale, żeby nie brać na EURO lewego obrońcy?
Jeśli ktoś
zostawił kadrę spaloną po sobie to na pewno jest to LEO, a nie Janas. Leo przyszedł i co? od razu zaczął
wygrywać, a jak odchodził to niemożemy nic wygrać, no pewnie bo BĄK miał grać do 50. Leo musiał sięgać, aż po Rogera, inaczej by nie było gola na Euro
weźcie sobie przemyślcie moje słowa
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
17 sierpnia 2010 o 11:40
Ten trener był do bani np był 2 razy na imprezie rangi mistrzowskiej z Holandią i nie wygrał żadnego meczu. Jak się nim tak zachwycacie to przypominam, że Polska kadra w ostatnim czasie najwyżej w rankingu grała za Janasa i takich Słoweńców to lała a on przegrał w najgorszym stylu jaki pamietam
Z Holandią był chyba raz na MŚ i przejął kadrę niedługo przed turniejem. Były to jednak czasy Van Bastena i innych więc mógł się bardziej postarac... @mariuszwrona - dobrze się czujesz, jakie 1000 $ pensji? Ty chyba nie wiesz jaką kasę Leo trzepał.
Nie chodzi o trenera, chodzi o to że nasza reprezentacja nie jest drużyną, jak mają być drużyną skoro każdy gra w innym klubie, w ogóle się nawzajem nie znają, co widać na boisku.
Dokładnie. Widzę, że parę osób tutaj pojmuje.
Za Janasa jak był jakiś słabszy rywal to się ich jechało 3:0, a nie męczyło i w ostateczności przegrywało.
Co do zgrania to się nie zgodzę. Przecież wiadomo, że w kadrze są zawodnicy z rożnych klubów, czyli niemożliwe jest żeby się zgrali. To jest albo wina taktyki( zbyt ofensywna tutaj się przydaje zgranie) albo motywacji piłkarzy( tutaj też trener powinien albo wybrać lepszych, albo ich zmotywować).Tym straszniejsze jest, że Smuda pracował z Lewandowskim, Murawskim, Peszko, Wojtkowiakiem i jeszcze paroma innymi, powinni się dobrze znać i powinniśmy widzieć tego efekty, a tu nic.
A co do Leo, to przecież jego asystent z starszych czasów stwierdził, że Leo się nie zna na piłce. Tak tam go jadą, a u nas świętego robią http://www.rp.pl/artykul/350599,458090__Beenhakker_nie_zna_sie_na_pilce_.html
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
17 sierpnia 2010 o 13:08
ja do tej pory nie rozumiem czemu już nie prowadzi naszej kadry...
przynajmniej wtedy wygrywalismy z Portugalią albo chociaz nisko przegrywalismy z niemcami ;p
i przy nim grali tacy zawodnicy jak Boruc, Smolarek czy Roger...
Dzięki temu człowiekowi byliśmy pierwszy raz na euro. Może wypadliśmy słabo, ale najważniejsze że się dostaliśmy. 2007, 16 miejsce w rankingu fifa...pokonanie Portugalii. Dlatego go zwolnili, bo był zbyt drogi bo był bardzo dobry a PZPN chciało sobie zaoszczędzić na własne luksusy.Domagam się poprzedniego zarządu !
Proponuję zatrudnić dwóch. Jeden będzie szkolił pierwszy skład - drugi zapasowy. Niech rywalizują. Kto przegra, ten do piwnicy polskiego Fritzl'a i niech go gwałci.
a PZPN wolał kisić sie w czysto polskim sosie i go wywalił. HAŃBA!
Piękne czasy Polska Portugalia 2:1
tak wlasnie chcialem ten mecz przytoczyc ale miałem humor :)
a pzpn jak zwykle, robi tak żeby polska piłka sie cofała..
[+] On był zbyt profesjonalny dla naszych dziadów z PZPN i leniwych przepłacanych piłkarzyn. Przypomniał mi się demot który zrobiłem we wrześniu. Pozwolę sobie wstawić linka, mam nadzieję, że nikt nie będzie miał mi tego za złe :) http://demotywatory.pl/149884/Probowal
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 sierpnia 2010 o 20:06
teraz tak mówicie ale jak przegrał ze Słowenią czy ze Słowacją to wszyscy chcieli go wywalić i zatrudnić Smudę, a teraz wszyscy go chcą z powrotem.
Wyrzucili go za przegranie meczu ze Słowenią, która później pokonała Italie i wyszła z grupy, a Smuda przegtywa z Cameroonem który na mistrzostwach nikogo nie pokonał. Ale wg mnie Smuda nie jest złym trenerem, tylko z kamienia to nawet Pudzian wody nie wyciśnie. Jose Murinho też by nie pomógł.
Dajcie spokój... Gdzie jest Leo? Kto go zatrudnił? Ten facet przegrał z Armenią, Słowacją i Słowenią... Udał mu się jeden mecz z Portugalią, z którego byłem bardzo dumny. Ale każdy kto oglądał regularnie mecze jego drużyny potwierdzi - że selekcjonerem był słabym: Zahorski, Trałka, Pazdan - gdzie są dziś jego gwiazdorzy?
Qrvishon; pomyliłeś Słowenię z Słowacją. Dziwnie że jeszcze nikt Ci nie zwrócił uwagi. Co do demota, dałam plusa, jednak widzę tutaj pełno dobrze mi znanej polskiej hipokryzji. Po zawalonych el. do MŚ '10 każdy żądał głowy Leo i większości marzył się Smuda, teraz po kilku nieudanych spotkaniach z Franzem na ławce nagle się wszystkim odwidziało. Już zapomnieliście, jak wkurzał nas Beenhakker, zawalając eliminacje, nie powołując ówczesnych czołowych strzelców Bundesligi i Ligue 1, Wichniarka i Jelenia? Ludzie ogarnijcie się. Ani Leo, ani Smuda nie spełnili oczekiwań. I przestańcie zwalać wszystko na PZPN. Sami też chcieliście wyrzucenia Holendra, a teraz za nim tęsknicie. HAŃBA! PS. Jeśli ktoś twierdzi, że obecne wyniki to wina słabych piłkarzy a nie Franciszka Smudy, polecam artykuł na Weszło pt. "Argument obrońców Smudy - tu nawet Mourinho nie pomoże".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 sierpnia 2010 o 11:15
@Qrvishon - akurat to Słowacja wygrała z Włochami na MŚ, ale z nimi akurat też przegraliśmy. @arek94xd - mów za siebie, Leo zniszczył tę reprezentację. Zgoda, było kilka momentów dobrych (Portugalia, Czechy, awans do euro), ale poza tym klęski, ja tego dziada już nie chcę widzieć w Polsce. Z resztą prowadził kadrę 4 lata a Smuda na razie pół roku. Co do demota - faktycznie cuda, przegrać z Armenia, Finlandią, Irlnadią N (dwa razy!) nie każdy potrafi. Krytykowany zewsząd Janas takie "potęgi" ogrywał. Nie miał wprawdzie spektakularnego zwycięstwa jak z Portugalią (z resztą Portugalią z eliminacji a turnieju takiego jak ME czy MŚ to zupełnie inna bajka), ale przynajmniej nie schodził poniżej pewnego poziomu (piłkarskiego). @TashRoman - weź nie żartuj, Finlandia miała jedną gwiazdę - Litmanena, który wtedy podczas 1:3 miał już grubo powyżej 30-stki, poza tym grali tam przeciętniacy. Ale już ten mecz Leo daruje, bo to był jego początek z kadrą.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 sierpnia 2010 o 12:40
no . tak bo Polacy się na niczym nie znają . !
Ja byłam w Chorzowie na meczu z Portugalią. Gardło totalnie zdarte od darcia ryja :) I po powrocie (a pod Łódź to kawałek) na drugi dzień w szkole sorka wzięła mnie do odpowiedzi, a ja jej pokazuję bilet i przyjęła to jako usprawiedliwienie. Pani profesor, wątpię, że to pani przeczyta, ale dziękuję :)
No już chyba nigdy z Portugalią nie wygramy :p Ale obym sie mylił.
A może ten Zientek cały osławiony gej z youtube'a to taki talent jak Cristiano Ronaldo? w sumie całkiem podobni są
Coś w tym jest. Zbrukali go a dawał sobie radę dużo lepiej niż Franek dotychczas.
Chłopie, a widzisz różnicę między meczami towarzyskimi a tymi o punkty? Po drugie Leo był selekcjonerem 4 lata a Franek dopiero pół roku (8 miesiący chyba dokładniej). Po trzecie Smuda gra z mocnymi drużynami, nie miał klęski z taką potęgą jak Armenia czy Irl. N
między Beenhakkerem a Smudą jest jedna różnica. Ten pierwszy robił skład na "już" i brał najlepszych, a ten drugi robi skład na Euro 2012 i bierze ludzi, którzy się najlepiej zapowiadają. Polacy nie muszą teraz wygrywać tylko u nas za dwa lata.
I Ty w to wierzysz?
ja tak
Noo to gratuluje ;)
żaden , nawet najlepszy trener nie zajdzie daleko z drużyną , która nie ma pojęcia o grze .
trener jest od tego, żeby drużyne nauczyć, a nie, żeby z nią zachodzić
jaaaaaa
czy nie ma nic innego oprocz pilki noznej?
Jest ale krzyż też się już wszystkim znudził.
Smuda to dobry trener ale z przykrością stwierdzam że nie ma pomysłu na grę naszej kadry ;/ Leo został nie potrzebnie wyrzucony prze zjeb** PZPN ... Plus za demot +
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 sierpnia 2010 o 19:02
Zaczbijmy w ogóle od tego, że Smuda jest dobry do piłki klubowej. Jest dobrym trenerem klubowym, nie selekcjonerem kadry narodowej...
kakagonzalez masz racje poza tym nie zapomnijmy że Smuda jest trenerem lubiącym grę w meczach o wysoką stawke a teraz mamy 2 lata gry na poziomie iście towarzyskim...
@flushingflash ale co z tego ze Smudziak lubi gry o wysoką stawke jak nasza reprezentacja w takich spotkaniach daje dupy? JaponiaKorea Niemcy i eliminacje do MŚ w RPA..
Miałem na myśli sytuacje która dzieje się w danym momencie, rozumiem co masz na myśli i fakt jest taki że gdy już znajdowaliśmy się w turnieju dawaliśmy ciała po całej linii. Nie jesteśmy potęgą w Piłce nożnej i raczej nie będziemy.
Grając w reprezentacji, te darmozjady powinny każdy mecz traktować jak ten o najwyzszą stawke
no i po co on komu gowno zrobil za wielkie pieniadze dobrze ze nareszcie go wywalili
wow 2 mecze a wy juz placzecie ze franek nie umie trenowac zalosni jestescie
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 sierpnia 2010 o 19:02
Dokonywał cudów, ale skoro dzieci z przedszkola grają lepiej, to co On winny? Ale za demota. +
leo ostatni rok nie robił nic, wypial sie na nas i wzial posade w feyenordzie [-]
Gdyby nie PZPN, było by inaczej...
@Pieczarolina i @mm4 - Punkty za komentarze mówią prawdę kto ma rację i jak było naprawdę :P
Chyba żartujesz, wirtual :-). Dobrze, że Kopernik nie myślał tak jak Ty, bo byś dalej wierzył w teorię geocentryczną.
@Hefalump - święta prawda, @wirtualbb - głupich ludzi zawsze jest więcej niż mądrych - a poplecznikami Leo są piknikowi kibice, którzy o piłce mają mizerne pojęcie, ten facet przegrał z Armenią i zremisował z 96 drużyną świata - Austria, w międzyczasie dymając Was i mnie na dużą kasę od sponsorów i na boku pracując dla Feyenoordu - to nie był poważny facet. Smuda nie jest wiele lepszy, ale na pewno nie jest gorszy od Leo. Ocenić go będzie można dopiero po mistrzostwach. Co z tego, że wygrałby wszystkie mecze towarzyskie, jakby miał dostać w turnieju od każdego w dupę? Lepiej niech teraz przegrywa, uczy się, mądrzeje, wyciąga wnioski (czego Beenhakker nie umiał robić) i wygrywa za dwa lata).
jak w Polsce na niego narzekali to co mial zrobic?
po prostu skorzystal z okazji.. ;)
To było pewne, że w końcu się przekonają, że źle zobili. i już wkrótce zapewne w telewizjach sportowych też będą komentować brak Benhackera jako stratę
Pamiętacie jak Szpakowski w meczu ze Słowenią wygłosił dziesięciominutową "mowę pogrzebową"?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 sierpnia 2010 o 19:32
P...dolenie o szopenie. Wyszedł nam 1 mecz z Portugalią i chwała Bogu tylko że ten sam "cudotwórca" dostał w łeb w Erewaniu i miał spore problemy w Baku gdzie Engel czy Janas spisywali sie ze swoimi kadrami duzo lepiej. zdobylismy w dwóch meczach 1 punkt z Finlandią (w Bydgoszczy sie niemal kompromitując)- Janas podobnej klasy Austrie odprawił dwa razy z kwitkiem. No ale jeżeli ktoś ma 14 lat i zaczał oglądać mecze reprezentacji od eliminacji do EURO 08 to czemu sie dziwic
dobrze prawisz. Nie rozumiem Was ludzie. Benhakker kompletnie nie miał pojęcia o piłce. Czynił cuda? Bo co, weszliśmy do EURO, wygraliśmy z Portugalią? Dla mnie jak i dla wielu kibiców był on kolesie, który tylko ładnie potrafił wypowiadać się przed kamerami. Jak można przez 4 lata pracy z kadrą grać 1 napastnikiem i tym coś osiągnąć. Zaryzykuje nawet stwierdzenie, że dzięki niemu kadra stoi na tak niskim poziomie. Wierzmy w Franka!
Prawda jest taka że w tej dekadzie tylko 2 razy nam nie wyszły eliminacje (raz na Euro i raz na MŚ). Ale awansując do Euro, Leo jednak tego cudu dokonał i wyszedł z 1 miejsca z grupy, gdzie wcześniej mieliśmy nadzieje na walke tylko o 2 miejsce, co z tego że se skompromitowaliśmy w pierwszym meczu z Finlandią ? Przypomnę że Portugalia też miewała wpadki w tamtych eliminacjach (nie mówię tu o meczach z Polską, bo wtedy w Chorzowie Polacy pokazali kawał dobrej piłki)
Przyponieć Ci jaką kadrę zostawił Janas po mundalu w 2006?
Porażka z Finami była efektem zman jakie przeprowadzał Leo. Zaponiałeś o remisie z Portugalią na ich stadionie.
@Fileep dobrze prawisz, polać Mu! Ten "trener" rozwalił reprezentację... Chcieć grać to może Mu się chciało tylko na eliminacjach do Euro... Później to wszystko miał głęboko w dupie... A teraz moje dzieciaczki powiedzcie dlaczego taką samą reprezentacją jaką grał w eliminacjach do Euro, nie zakwalifikował się do MŚ, ani nic nie ugrał na Euro? Może już się nie chciało prowadzić ten reprezentacji? Z jednym napastnikiem i Krzynówkiem na "lewej obronie" to byśmy mieli radochę, ale tylko z San Marino... A teraz minusujcie drogie dzieciaki. A i jeszcze dodam, że teraz widać jak dużo mamy "sezonowych" kibiców w Polsce.
Jaki fajny efekt wprowadza słowo dziecaki. Wiesz młodziku, że po Euro nastąpił konflikt z Grzesiem Lato?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 sierpnia 2010 o 20:48
Od razu ci napiszę - nie nie oglądam nogi od el. Euro 08. Nie jeden mecz, a rewanż z portugalią albo póżniejszy z Czechami? Nawet najwybitniejszy trener w historii polskiej piłki (teraz kopanej) nożnej, ŚP. Kazimierz Górski nie wszedł do Euro. To sukces wręcz sportowo historyczny. Ku*wa mówicie, że Leo to ch*j dlatego, że skopał Euro (wg. mnie zrobił w nim i przed nim kilka błędnych decyzji, jak choćby Żuraw na ataku), ale Smude chwalicie? Ok Smuda ma młodszą kadrę, ale taki Błaszczykowski, podstawowy gracz rep. był odkryciem Leo.
Oczywiście zgadzam się z tym, że to w sumie wina pezetpeenu, ale obarczanie Leo o obecne i poprzednie wyniki? ludzie to niepoważne. Fileep przytaczasz Engela i Janasa, ok, ale oni też byli trenerami "na 2 lata" Engel wyprzedził średnią Ukraine (głownie dzięki Oliemu, który w przeciwieństwie do "rugera perejro" coś grał), a Jans dał dupy Anglii, choć Franek niegdyś łowca bramek próbował mu w tym przeszkodzić.
Pamiętacie wsype Boruca? (nie tylko z Irl.N, ale i z Słowacją) co? Leo temu winny? to nie były budy na 3-0,4-0 itd.itp. ale na 2-1 czy 1-1. Wogóle Leo robił co mógł w El. do Mundialu, ale piłkarze mniejwięcej po meczu ze Słowacją się wypalili psychicznie (lub dostali premie).
Na zakończenie Engel, Janas byli trenerami dobrymi do czasu, Leo też, ale mniej zawinił on, a bardziej syf w pezetpnie i kopacze. Smuda może coś ugrać na Euro, ale w Lechu miał łatwiej, bo miał piłkarzy pod ręką jak to w klubie i trochę lepszą poporstu kadrę (tamtejsza forma Murawskiego, Peszki czy Bandrowskiego no no pozazdrościć). Jedynym sposobem na odbicie się od dna jest sukces na Euro i to nawet 1/2 tak dokładnie półfinał jak Turkom się udało czy Grecji (champion) to czemu nie naszym? Powodzenia Smudzie życzę i jak najmniej chwil wku*wienia :) Do BOJU NASI. A demot na +.
@dominoday, nie kompromituj się i nie siej populizmu. Poczytaj sobie o eliminacjach do Mistrzostw Europy, o liczbie drużyn jaka grała w czempionacie za czasów Kazimierza Górskiego. Takim laikom nie ma sensu odpowiadać.
Dodam jeszcze ze na to euro pojechalismy tylko dzięki jeszcze gorszemu blamażowi Serbów w Kazachstanie. Eliminacje konczylismy na ostatnim tchu i strach sie bać co by było jakby do Belgradu trzeba było jechać po wygraną. Ja nie jestem przeciwko trenerom zagranicznym, kadre mógłby prowadzić np. Dan Petrescu albo Piotr Nowak który moze jest Polakiem ale przez ostatnie lata sie zamerykanizował. Zrozumcie że Leon to dziad nadęty nie mniej niż Piechniczek który żyje tym że 20 lat temu prowadził Real Madryt i jakimś cudem nic nie spieprzył.
Piechniczek prowadził Real ? Gdzie, w ziemi 2 ?
sarmata uwież mi czytałem i jak sam napisałęm Górski był the best. Ktoś napisał, że Janas doszedł z Legią do 1/4 (czyli do ćwierćfinału) brawo, ale to tak jak u Smudy z klubem zaje*iście, a z rep. do czasu. Chodzi mi o to "do czasu" Nie dodałem zbyt dobitnie, że Leo SPIE*DOLIŁ Euro napisałem zbyt przychylnie dla niego (nie wiem czemu;D). W każdym razie jeśli piszesz, że gówno wiem o "starych dobrych latach" to się grubo mylisz. Na pamięć znam wyniki z mundialu '74, mam 600-stronową książke o naszej reprezentacji przewertowaną z 2 razy, wiem dobrze, że poziom był wtedy wyższy, ale podkreślam to sukces jak zawsze ktoś dokonał czegoś poraz pierwszy. To tak jak z powstaniem Warszawskim było przegrane, ale najsłynniejsze, a zaś Wielkopolskie wygrane, ale mniej znane. Mi nie chodzi o poziom trudności, ale o sam efekt. Piszesz poczytaj, no tak zakładsz, że wszyscy, którym nie przyznajesz racji są analfabetami i ciołami bez wiedzy, znowu grubo się mylisz, ale i tak ty musisz mieć rację bo ja jestem niby idotom. Nie pisałem poprzedniego posta dla długości czy efektowności, ale dla powiedzenia co ja o tym myślę. Teraz mniej kulturalnie do Fileepa - weź zamknij ryj debilu bo ku*wa porównujesz dwóch zupełnie innych trenerów. Jakbys ku*wa nie wiedział to Piechniczek zdobył też brąz na rep. oczywiście później zrobił z siebie fiuta tak jak Lato (a królem strzelców był). Tobie by się przydała literatura bo żeś pomylił Leo z Antonim (to Leo prowadził Real ciole i chyba tylko przez jeden czy dwa sezony). Leo chciał coś zmienić, udało mu się, ale DO CZASU. Teraz pewnie szukasz błędów w moim poście, żeby wyzwać od analfabetyzmu, to ja ci powiem spie*dalaj. Na koniec dodam, że Smuda działa pod naciskiem, każdy ruch jego jest śledzony przez media i nie może dać nawet opier*olu piłkarzom bo media to podchwycą i zrobią z niego buraka.
Jestem dumny z Leo i u mnie w pokoju nadal wisi flaga reprezentacji Polski z Euro 2008 z jego autografem, o który walczyłem jak lew :)
Wg mnie Leo nie potrzebnie wyrzucali go, wg mnie byl dobrym trenerem Polski, to jest duza strata dla Polskiej piłki nożnej :D
Ale zawsze jest taka zasada, nie ważne jaki bedzie trener, ale jak reprezentacja bedzie wygrywać mecze to mówia ze trener cudotwórca, a jak po tych wygranych meczach zdaży sie ze kilka bedzie przegranych, od razu zmienia sie ze trener do kitu.
Ale jak mówi przysłowie "z g*wna bicza nie ukręcisz" wiec nie ma co sie dziwic ;D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 sierpnia 2010 o 19:34
Smuda moze i jest dobrym trenerem klubowym, ale nie selekcjonerem reprezentacyjnym. tonacy brzytwy sie chwyta, i PZPN szuka kogo popadnie. Leo byl jednak dobry, jedyny ktory cos robil i cos z nim gralismy
Jak został Trenerem naszych to rosła we mnie nadzieja... ale "nawet Salomon z próżnego nie naleje" :/
I powinien był zostać na stanowisku, najlepszy od czasów Górskiego...
wedlug mnie to lepiej zeby wywalili smude zeby leo nie wracal (ze wygralismy z czechami czy bulgaria to i tak dupa) tylko zeby przejol reprezentacje typowo jakis dobry zagraniczny trener np z wloch, niemiec lub holandia. A co najwazniejrze to zeby zmienili zarzad pzpn oraz zeby ludzia z reprezentacji za zla gre dawali 1/2 pensji
takie jest moja zdanie wiec oceniajcie mnie jak chcecie
a jak go wyrzucali to wszyscy im przyklaskiwali i chcieli smude, no to teraz macie
demot:Zacznijmy od tego:żeby wygrywać trzeba umieć grać
Zmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 sierpnia 2010 o 21:20
pierwszy od wielu tygodni naprawdę niesamowicie mocny demot.
on byl naprawde dobrym trenerem ale PZPN to ch*je i wogole sie nie znaja... +
Feyenord przegrał derby
Wiecie co, tak myślę że gdyby teraz nagle ktoś wpadł na pomysł by z powrotem ściągnąć Beenhakkera, i nawet zapłacić mu 2 razy tyle co dostaje w Feyenordzie, to by nas głośno wyśmiał. A co gorsza, obawiam sie że żaden zagraniczny trener nie zechce teraz do nas przyjechać :/
Lato go potraktował jak śmiecia. Co tu się dziwić. Tomaszewski też go krytykował, a sam grzyba zrobił. Z gówna nie ulepisz. Pogódźmy się z tym, mamy bardzo przeciętnych piłkarzy, cieszmy się innymi dyscyplinami sportu w których jesteśmy dobrzy.
zawsze wiedziałem że jest najlepszym trenerem, ale Polak zawsze mądry po szkodzie
demot:dobra trudno:ide trenować Anglie
Nie przypominam sobie, żeby Leo dostał ofertę od Anglików. Od kogo dostał bo nie pamiętam. Od Feyenoordu? Ale nie na trenera tylko na dyrektora sportowego, domyślacie się dlaczego?
demot:ZWOLNIONY:pensja w wysokości 1000$ nie jest na nasz budżet
Mi się wydaje, że polakom brakuje pewności siebie, brakuje tego podejścia jakiego mieli podczas trenowania leo benhakkera, uwierzenia w siebie i innych takich czynników, że może jednak mają dobre umiejetności lecz nie umieją ich wykorzystać, napewno coś w tym jest. Leo umiał ich ustawić taktycznie i psychologicznie, to był znakomity trener.
Był dobrym trenerem ale fakt, jak to ktoś kiedyś powiedział - `Z pustego i Salomon nie naleje` :) Lubiłem go i pragnę wam przypomnieć Polacy ze kiedy juz zaczęła się era dawania dupy przez naszą kadrę to po Leo też jechaliście równo :) Ale oczywiście teraz wielki trener, a jakże... No ale cóż. Polak by docenić, najpierw musi zmieszać z błotem...
Pozdrawiam :)
dajcie Smudzie trochę czasu... nie od razu Rzym zbudowano...
Leo przepraszamy za PZPN. Tylko kto nas przeprosi?
LEO Wróć!!!!!
większość z was ma racje i ja popieram tych co stają w obronie Leo! Ten człowiek zrobił bardzo dużo dla polskiej piłki,nie tylko wywalczył historyczny awans do Euro ale potrafił zrobić coś z niczego - zbudować naprawdę fajny zespół w niedługim okresi który potrafił walczyć z najlepszymi. Oczywiście wierze we Franza ma jeszcz sporo czasu i oby mnie nie zawiódł. I tak na zawsze pozostane wiernym kibicem naszej kadry pomimo wszystko! Apropos PZPN to tylko wina Laty i tych zgredziałych dziadków, no bo w jaki sposób pożegnali Leo, jak się z nim pożęgnali! Wstyd i hańba Panowie!
A za demota duży +
Człowieku, jaka światowa reprezentacja gra ze stoperem i forstoperem? ŻADNA. Tak się nie gra. Gra się w linii z dwójką stoperów. A światowej klasy trener Leo w tej chwili nawet nie jest trenerem tylko dyrektorem sportowym dymanego ze wszech stron Feyenoordu.
wyj*bali go i ch*j, Smude też to kiedyś czeka.
każdy zarobi , coś porobi i pójdzie na emeryturę ...
No cóż, miałem przeczucie, że jak go wywalą to będzie źle. Polska piłka nie powstanie dopóki rządzą nią panowie z PZPN.
To się nie okazało. Wszyscy to wiedzieli.
prawda jest taka że ten człowiek nie zna się na piłce. on jest winien upadku polskiego futbolu (oczywiście wspólnie z całym PZPN). powinien engelowi i janasowi buty czyścić. koniec dyskusji
Opowieść Martyny:
Pewnego dnia Ja-Martyna, Ola i Agata chciałyśmy oglądnąć straszne filmiki i horrory we trzy. Gdy oglądałysmy wciąż myślałyśmy o duchach. I wtedy w nocy gdy się obudziłam coś zaczeło mnie smyrać... dreszcze mi przeszły po ciele i odkryła mi się kołdra. Gdy następnego dnia poszłam do szkoły powiedziałam dziewczyną o tym a one mi na to że one to samo przeszły. W necie znalazłyśmy przypisy do różnych historii, że niewolno oglądać strasznych historii itp. w trzy osoby. To było straszne! Lecz mimo to dalej badamy paranormalne zjawiska z pewnością, że wkońcu coś odnajdziemy, mam na myśli jakis dowód na isnienie duchów O.o
Bardzo + dodaję do ulubionych
Wiecie co? Gówno się znacie, po prostu jesteście manipulowani takimi jak Kołtoń- jak był Leo to selekcjoner był
winny, mija rok jest Smuda i to wina piłkarzy. Tak nie ma co ukrywać 80% znaffców zna piłkę bo coś
usłyszało.
Janas jest bardzo solidnym fachowcem. Wiecie dzieci, że wprowadził Legię do 1/4 finału LM. Tak do
PÓŁFINAŁU.
Argumenty, że "dał dupy Angli", ale przypomnę, że 2 razy przegraliśmy po 2:1, raz
samobója strzelil Glowacki. Zresztą jak mozna porównać Anglię do Polski?
A wygrana z Włochami 3:0? Wygrana z
Grecją, tuż przed Euro 2004, gdzie Grecja zdobyła tytuł, a przegrana z Niemcami na MŚ 2006 po golu w 91'? Trcohę
szczęścia i byśmy wyszli z grupy, a wtedy Janas byłby takim bogiem jak Leo.
Dla mnie to trochę zaskakujące jak
się kocha Leo. Dlaczego? Bo jest Holendrem, a nie Polakiem? Bo RAZ wygrał z Portugalią? A może dlatego, że
przegrał z ARMENIĄ? Ludzie opamiętajcie się! Przecież Portugalia jest drużyną średnio-mocną. A że Polska była
16 w rankingu. A NAPEWNO nie wiecie, że za JANASA BYŁA 17. Usłyszeliście, że to historyczny awans i normalnie sie
nie zesracie z wrazenia. Jesteście jak moherowe berety! Tak się z nich smiejecie, ale patrząc na kult Leo, to po
prostu jestescie manipulowani.Prawda jest taka, że Janas na luzie by nas wprowadził na Euro, a dzisiaj by nie było
tak źle z reprezentacją
A Jak na Euro wziął Pazdana i Zahorskiego?! Nie było nawet lewego obrońcy! Mogę się
zgodzić, że Janas zrobił bład, że nie powołał Franka, ale, żeby nie brać na EURO lewego obrońcy?
Jeśli ktoś
zostawił kadrę spaloną po sobie to na pewno jest to LEO, a nie Janas. Leo przyszedł i co? od razu zaczął
wygrywać, a jak odchodził to niemożemy nic wygrać, no pewnie bo BĄK miał grać do 50. Leo musiał sięgać, aż po Rogera, inaczej by nie było gola na Euro
weźcie sobie przemyślcie moje słowa
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 sierpnia 2010 o 11:40
Ten trener był do bani np był 2 razy na imprezie rangi mistrzowskiej z Holandią i nie wygrał żadnego meczu. Jak się nim tak zachwycacie to przypominam, że Polska kadra w ostatnim czasie najwyżej w rankingu grała za Janasa i takich Słoweńców to lała a on przegrał w najgorszym stylu jaki pamietam
Z Holandią był chyba raz na MŚ i przejął kadrę niedługo przed turniejem. Były to jednak czasy Van Bastena i innych więc mógł się bardziej postarac... @mariuszwrona - dobrze się czujesz, jakie 1000 $ pensji? Ty chyba nie wiesz jaką kasę Leo trzepał.
Nie chodzi o trenera, chodzi o to że nasza reprezentacja nie jest drużyną, jak mają być drużyną skoro każdy gra w innym klubie, w ogóle się nawzajem nie znają, co widać na boisku.
Dokładnie. Widzę, że parę osób tutaj pojmuje.
Za Janasa jak był jakiś słabszy rywal to się ich jechało 3:0, a nie męczyło i w ostateczności przegrywało.
Co do zgrania to się nie zgodzę. Przecież wiadomo, że w kadrze są zawodnicy z rożnych klubów, czyli niemożliwe jest żeby się zgrali. To jest albo wina taktyki( zbyt ofensywna tutaj się przydaje zgranie) albo motywacji piłkarzy( tutaj też trener powinien albo wybrać lepszych, albo ich zmotywować).Tym straszniejsze jest, że Smuda pracował z Lewandowskim, Murawskim, Peszko, Wojtkowiakiem i jeszcze paroma innymi, powinni się dobrze znać i powinniśmy widzieć tego efekty, a tu nic.
A co do Leo, to przecież jego asystent z starszych czasów stwierdził, że Leo się nie zna na piłce. Tak tam go jadą, a u nas świętego robią
http://www.rp.pl/artykul/350599,458090__Beenhakker_nie_zna_sie_na_pilce_.html
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 sierpnia 2010 o 13:08
ja do tej pory nie rozumiem czemu już nie prowadzi naszej kadry...
przynajmniej wtedy wygrywalismy z Portugalią albo chociaz nisko przegrywalismy z niemcami ;p
i przy nim grali tacy zawodnicy jak Boruc, Smolarek czy Roger...
Smuda smierdzi kalem i starymi ludzmi!!
My chcemy LEO!
PZPN PZPN je.ać je.bać Pzpn
Autorze demota!
Dopiero teraz to widziałeś? Benhaker jest świetnym trenem, a to, że trafił się Polsce na jakiś czas, to już był cud!
No tak Janas złym trenerem nie był ale i cudotwórcą również nie .Grać ich nie nauczył to trzeba umieć .
Dzięki temu człowiekowi byliśmy pierwszy raz na euro. Może wypadliśmy słabo, ale najważniejsze że się dostaliśmy. 2007, 16 miejsce w rankingu fifa...pokonanie Portugalii. Dlatego go zwolnili, bo był zbyt drogi bo był bardzo dobry a PZPN chciało sobie zaoszczędzić na własne luksusy.Domagam się poprzedniego zarządu !
Jednym słowem tragikomedia pzpn-owska ;D
Proponuję zatrudnić dwóch. Jeden będzie szkolił pierwszy skład - drugi zapasowy. Niech rywalizują. Kto przegra, ten do piwnicy polskiego Fritzl'a i niech go gwałci.
demot:Geppetto:Ożywił drewno
Dam plusa, bo chyba tak wypada.
Szkoda, że tak skończył. Nasze dziady nie zasługiwały na takiego trenera.Te stare pryki z pzpn tak bezczelnie go potraktowały.Wieprze
PSV - Feyenord 10:0