Pozdrawiam wszystkich użytkowników kolei czekających na modernizacje linii "8" (Warszawa-Radom). Kiedyś były pogłoski, że wszystko wyremontują do 2012 roku, później że do 2013, obecnie 2015 i wydaje mi się, że na tym roku nie zatrzyma się... Dlatego bardzo dobrze rozumiem tego demota.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 września 2010 o 19:33
Możnaby zapytać: dlaczego? Ano dlatego, że żyjemy w państwie, które przeznacza tylko 10% funduszy na kolej i 90% na drogi. Dokładając do tego zbiurokratyzowanego przewoźnika "z tradycją", jakim są Polskie Koleje Państwowe, otrzymujemy mieszankę, która prowadzi do upadku tego przyszłościowego transportu w Polsce. Wszyscy narzekamy na PKP, ale wina leży zarówno po stronie samej spółki, jak i braku kompetencji ze strony kolejnych rządów. Jak nie łaska sprywatyzować, to chociaż warto zainwestować. Gdyby urzędasy i osobniki "na stołkach" podróżowali koleją, to by się starali, no ale że wożą się samochodami, to im na poprawie nie zależy.
No więc wcale nie jest tak źle!!
Skoro w Polsce praktycznie nie remontuje się infrastruktury kolejowej, a mimo to doganiamy Europę, to znaczy to, że Europa stoi, bądź się cofa!
Cudze chwalicie swojego nie znacie, ot co!
W Polsce póki co tylko się remontują w dość wolnym tempie, a na Zachodzie? AVE w Hiszpanii, Pendolino we Włoszech, AGV we Francji, ICE w Niemczech... nawet Rosjanie mają już swoje KDP, a reszta ich infrastruktury kolejowej jest w stanie znacznie lepszym niż u nas. Pozostaje mieć nadzieje na szybkie rozpoczęcie budowy KDP-Y.
Tak wyglądają działalności gospodarcze zarządzane centralnie, zaliczane do "państwowych". Płaczcie dalej, że kraj sprzedaje wszystko prywaciarzom... A prawda jest taka, że już nie jedną firmę tak ocalono.
Taa... a za rok koniec świata :D
Pozdrawiam wszystkich użytkowników kolei czekających na modernizacje linii "8" (Warszawa-Radom). Kiedyś były pogłoski, że wszystko wyremontują do 2012 roku, później że do 2013, obecnie 2015 i wydaje mi się, że na tym roku nie zatrzyma się... Dlatego bardzo dobrze rozumiem tego demota.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 września 2010 o 19:33
Dogonimy za 280 lat jeśli cała reszta nie będzie uciekać.
Tylko, że to będzie wyglądać jak wyścig królika i żółwia ;]
Za 280 lat będziemy i tak 280 lat za resztą...
No w końcu ruszyliśmy z kopyta ;) Pra pra wnuki naszych dzieci będą miały kolej jaką Europa ma już dzisiaj :P
Za 280 lat dogonimy taką Europę, jaka jest teraz.
Myślę, że i tak nie zdążymy. ;/
Możnaby zapytać: dlaczego? Ano dlatego, że żyjemy w państwie, które przeznacza tylko 10% funduszy na kolej i 90% na drogi. Dokładając do tego zbiurokratyzowanego przewoźnika "z tradycją", jakim są Polskie Koleje Państwowe, otrzymujemy mieszankę, która prowadzi do upadku tego przyszłościowego transportu w Polsce. Wszyscy narzekamy na PKP, ale wina leży zarówno po stronie samej spółki, jak i braku kompetencji ze strony kolejnych rządów. Jak nie łaska sprywatyzować, to chociaż warto zainwestować. Gdyby urzędasy i osobniki "na stołkach" podróżowali koleją, to by się starali, no ale że wożą się samochodami, to im na poprawie nie zależy.
Aha.
No niestety taka już dzisiejsza nasza rzeczywistość...
tak dogonimy za 280lat , jeżeli Europa pozostanie w miejscu :D
Warszawa Gdańska?
Warszawa Ochota.
Czuć klimat Fallout'a ;))
Za 280 lat, to na zachodzie będą mieli latające pociągi o napędzie rakietowo-magnetyczno-bionuklearno-hydro-atomowym...
No więc wcale nie jest tak źle!!
Skoro w Polsce praktycznie nie remontuje się infrastruktury kolejowej, a mimo to doganiamy Europę, to znaczy to, że Europa stoi, bądź się cofa!
Cudze chwalicie swojego nie znacie, ot co!
W Polsce póki co tylko się remontują w dość wolnym tempie, a na Zachodzie? AVE w Hiszpanii, Pendolino we Włoszech, AGV we Francji, ICE w Niemczech... nawet Rosjanie mają już swoje KDP, a reszta ich infrastruktury kolejowej jest w stanie znacznie lepszym niż u nas. Pozostaje mieć nadzieje na szybkie rozpoczęcie budowy KDP-Y.
To już przegięcie. Nie wierzę. Nie zbajerowaliście mnie. Nawet Mozambik tak nie ma.
najgorszy dworzec w warszawie. patrzcie na dobre strony. pociągi jeszcze jeżdzą ;] a do stania na mrozie nie potreba luksusowej ławki
siedzenie na tych krzesłach = trądzik drugiej twarzy
Dogonimy ich jak oni się zatrzymają i poczekają xD
Hmm... czyżby odkrywczy artykuł z "Faktu" ?
Nie, z wp.pl chyba.
nawet jeśli "dogonimy europę" za te 280 lat, to dogonimy ją taką jaka jest TERAZ, czyli w przyszłości nadal będziemy o te 280 lat zacofani... :P
280 co to jest. Zdążę umrzeć i odrodzić się 6 razy ale co tam ;]
Tak wyglądają działalności gospodarcze zarządzane centralnie, zaliczane do "państwowych". Płaczcie dalej, że kraj sprzedaje wszystko prywaciarzom... A prawda jest taka, że już nie jedną firmę tak ocalono.
Tylko że za 280lat my będziemy mieć takie koleje jak zachód lecz oni już będą do przodu o kolejne 280lat, zamknięte koło : )
Tak a zachód specjalnie poczeka z infrastrukturą na Polskę :) to że mamy taki opłakany stan nie znaczy że oni stoją w miejscu ;]
Jakie dogonimy, dojdziemy do punktu w którym zachód jest teraz.