Tu nie ma co sie obrażac na poczte czy
"wysyłac list w butelce" bo pewnie paru "fajnych" gimbusów JP wrzuciło niby dla zabawy tę skrzynke do Odry. Żadna tu wina poczty.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
3 września 2010 o 18:37
dominisiu masz rację, wkur**ają mnie ludzie dzielący innych ludzi na kategorie, a ty maku11 po prostu nie chce mi się nazywać Ciebie po imieniu(frajerstwo ftw) JF 100% jetentego frajerów
jest co sie obrazac... zawsze mogli założyć masywniejszą skrzynkę i gimbusy JP nie dały by rady jej wynieść... tak to jest jak za montowanie skrzynek zabierają się Heniek z Wieśkiem po 0,7 i 2promilowym zapasem alkoholowym z zeszłego dnia
@Krysia96
beznadziejny ,,demot'' :)? chyba nie wiesz o co w nim chodzi, a potem ludzie będą mieli pretensje do poczty że to że tamto... Polska pokazuje jaką ma kulturę i jak jakieś "gówniarze" albo ktoś inny robi tak a nie inaczej
szkoda tylko, że we Wrocławiu takich skrzynek nie ma już kilka lat. Poczta zlikwidowała wszystkie tego typu skrzynki. Listy wrzuca się na poczcie, albo podchodzi do okienka.
To chyba piszesz o innym Wrocławiu, niż ten na Dolnym Śląsku :D Mieszkam na Hubach i zaraz na rogu mam taką skrzynkę. Nie wiem, skąd Ci przyszła do głowy taka rzecz :)
Jako autor demota mogę potwierdzić , że wydarzenie jest prawdziwe i całkiem świeże - proszę kliknąć link "Źródło" pod demotywatorem . Tekst "pożyczyłem" z wiadomości Radia Zet , ale znakomita większość demotów jest odtwórcza , ale czy to oznacza , że taki czy inny pomysł ma z tego powodu po prostu przepaść ?!? Zresztą ja pierwszy zobaczyłem w tej informacji materiał na dobry demot ! A pamiętajmy , że najlepsze demoty tworzą dobrzy obserwatorzy naszej rzeczywistości ! Zazdrośnicy mają również pole do popisu - więc do dzieła !
ta skrzynka była wrzucona przy moście grunwaldzkim ale nie była z Twojej poczty mach3nzio bo zgłosił zaginięcie właściciel agencjii pocztowej na placu Grunwaldzkim, kto tam wrzucał ważne przesyłki niech skontakuje sie z "Wydział Przesyłek Niedoręczonych, ul. Kolejowa 4, 95-042 Koluszki" :D
Tu nie ma co sie obrażac na poczte czy
"wysyłac list w butelce" bo pewnie paru "fajnych" gimbusów JP wrzuciło niby dla zabawy tę skrzynke do Odry. Żadna tu wina poczty.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 3 września 2010 o 18:37
U nas lubią się "bawić" w taki sposób i nie muszą koniecznie być zwolennikami JP. Nie patrz na wszystkich przez pryzmat szablonu.
Takich ,,gimbusów'' jest w naszym kraju wielu, więc niech chłopak wysyła listy w butelkach, może nie praktyczne ale jakie romantyczne by było... (?)
JP - jeb*ć pocztę w końcu to co się dziwić
dominisiu masz rację, wkur**ają mnie ludzie dzielący innych ludzi na kategorie, a ty maku11 po prostu nie chce mi się nazywać Ciebie po imieniu(frajerstwo ftw) JF 100% jetentego frajerów
a CIEBIE ,,stasko'' na mistrzów dali... Powaga
jest co sie obrazac... zawsze mogli założyć masywniejszą skrzynkę i gimbusy JP nie dały by rady jej wynieść... tak to jest jak za montowanie skrzynek zabierają się Heniek z Wieśkiem po 0,7 i 2promilowym zapasem alkoholowym z zeszłego dnia
A może to skrzynka porwana przez wodę powodziową...
i to we Wrocławiu? :( a tak wierzyłam że poczciwi studenci do odry wrzucą co najwyżej toitoia...
beznadziejny ,,demot'' :)
a tam beznadziejny, właśnie demotywująca jest głupota niektórych ludzi :S
tekst z wiadomosci w radiu..
@Krysia96
beznadziejny ,,demot'' :)? chyba nie wiesz o co w nim chodzi, a potem ludzie będą mieli pretensje do poczty że to że tamto... Polska pokazuje jaką ma kulturę i jak jakieś "gówniarze" albo ktoś inny robi tak a nie inaczej
czyrzu15 masz rację, zerżnął dowcip prezentera. Chyba było to w RMF FM, albo ZET... Nie pamiętam dokładnie, ale na pewno coś z tego.
we Wrocławiu.
na wyspie zawsze się coś dzieje ;)
To was pocieszę, że to fotomontaż... spójrzcie na line która wcale nie jest napięta
No chyba że skrzynka lewituje
Koleś, skąd on niby mógł wziąć zdjęcie skrzynki wyjmowanej z rzeki? On nawiązał do sytuacji i ją skomentował. Co z tego że fotomontaż?
szkoda tylko, że we Wrocławiu takich skrzynek nie ma już kilka lat. Poczta zlikwidowała wszystkie tego typu skrzynki. Listy wrzuca się na poczcie, albo podchodzi do okienka.
To chyba piszesz o innym Wrocławiu, niż ten na Dolnym Śląsku :D Mieszkam na Hubach i zaraz na rogu mam taką skrzynkę. Nie wiem, skąd Ci przyszła do głowy taka rzecz :)
to ja już wiem czemu mój list nie doszedł!
hahaha. w butelce... xDDDD
Wy połmózgi! Przecież była powódź, rozumiesz co to jest powódz?! Jeśli woda domy zabiera to skrzynke wam oszczedzi!
Hmmm... Więc to tam jest mój list z allegro który był wysłany miesiąc temu xD
ja p******e jak coś tak głupiego trafiło na główną ??? Jakim cudem administrtor to dodał ??? Ta strona staje się coraz gorsza !!!
tekst z butelką pochodzi z RMFu :/
-
Jako autor demota mogę potwierdzić , że wydarzenie jest prawdziwe i całkiem świeże - proszę kliknąć link "Źródło" pod demotywatorem . Tekst "pożyczyłem" z wiadomości Radia Zet , ale znakomita większość demotów jest odtwórcza , ale czy to oznacza , że taki czy inny pomysł ma z tego powodu po prostu przepaść ?!? Zresztą ja pierwszy zobaczyłem w tej informacji materiał na dobry demot ! A pamiętajmy , że najlepsze demoty tworzą dobrzy obserwatorzy naszej rzeczywistości ! Zazdrośnicy mają również pole do popisu - więc do dzieła !
Całkiem "po polsku" ułożone zdanie...
Poczta sobie nie radzi, to chcieli trochę pomóc i listy po Polsce rzeką puścić.
Wroclaw!!! jupi :D moje cudowne miasto :D:D
przy wyspie xD
Sam nie wiem co gorsze: to, czy toi-toi lecący ze stadionu w Bydgoszczy.
Nie wiedziałam, że w Bydzi macie latające toi-toie ;)
K u r w a to Wroclaw. Mam nadzieje ze to nie jest skrzynka spod poczty na grunwaldzkiej, bo zajebiscie wazny list wyslalem =/
Ten tekst pochodzi z rozmówek w RMF FM -.-
ta skrzynka była wrzucona przy moście grunwaldzkim ale nie była z Twojej poczty mach3nzio bo zgłosił zaginięcie właściciel agencjii pocztowej na placu Grunwaldzkim, kto tam wrzucał ważne przesyłki niech skontakuje sie z "Wydział Przesyłek Niedoręczonych, ul. Kolejowa 4, 95-042 Koluszki" :D