przeciez wczesniej juz omijano ten przepis poprzez produkowanie zarowek '98/99 watowych' :) bylo o tym glosno! aczkolwiek to jest jeszcze latwiejsze :)
Procorz39 aha jasne... to by już dawno byśmy odetchnęli od głupiego ztm'u i polityków itd. I w ogóle reszta świata by nam zazdrościła naszej wolności. I tak nie wiecie o co mi chodzi więc minusy pewnie słuszne będą Xd
@Kapoocyn: Inne światło, te białe od energooszczędnych strasznie męczy mój wzrok, natomiast przy zwykłych mogę cały dzień siedzieć, jest po prostu bardziej naturalne. Choć mnie akurat na razie problem ze 100-watowymi nie dotyczy, bo używam 60W ;D
Szkoda tylko, że zamiast wykorzystać ten talent na wynalezienie czegoś, czy poprawienie naszego standardu życia, Polacy muszą marnować go na omijanie debilnych dyrektyw i ustaw, które tylko utrudniają nam życie.
Polska jest wciąż zacofana tylko dlatego, że przyjmuje eurosocjalizm. Niech tylko się z tego wygrzebie i zmieni gospodarkę na prawdziwie liberalną i wolnorynkową to będziemy drugą Japonią.
No tak... Zapomniałem, że te głupie i biedne 50% społeczeństwa interesuje tylko to czy dostaną zapomogę i czy będą mieli co juto włożyć do garnka... Viva la demokracja!
już nie mówiąc o tym, że urzędnicy umiejętnie rozkradają dotacje, a Unia tak bardzo nam pomaga, że narzuca ograniczenia w połowie ryb i hodowli ziemniaków.
Referendum to wielka ściema... nawet jak by było na nie to byśmy weszli do UE... bo tak chciał rząd... nie zdziwił bym się jak by te referendum było sfałszowane...
@trojkolorowy No i co z tego, że większość to głupcy?Każdy ma prawo decydować o sobie i o tym czego chce a to, że ciebie też to dotyka to już twój problem :).
@K4mil nie Japonię tylko Chiny :).
@Cubana tak wielka ściema bo nie jest po twojej myśli.Jakby te ponad 50% ludzi przyszło pod twój dom powiedziałbyś, że są to sterowane przez media zombie.
Tyle że zachodni standard w tym wypadku polega na zatruwaniu środowiska odpadami zawierającymi rtęć(a termometry rtęciowe wycofali, hipokryci). Rtęć jest potrzebna do działania świetlówki(wewnątrz niej znajdują się opary tego metalu) a np. w toalecie czy jak kto woli w kiblu wcale nie jest taka 'energooszczędna' ponieważ potrzebuje dużej ilości energii na rozruch... Do salonu są niezłe mimo marnego światła, w wypadku obiektów przemysłowych to świetna inwestycja(tam znikome zużycie prądu po 1h świecenia będzie dużą różnicą w porównaniu do klasycznych żarówek), ale jeśli miałbym zapalać gdzieś światło na mniej niż 30 minut w życiu nie wkręcił bym tam świetlówki.
ehhh ludzie tacy jak ty, jak głupie barany, podążają za wszystkim tym co z zachodu nie patrząc czy to jest mądre i sensowne, tradycyjne żarówki w wielu sytuacjach sprawdzają się o wiele lepiej i są tańsze w eksploatacji niż te "energooszczędne" i na dodatek nie mają w sobie rtęci, przez która zakazano [sic!] tradycyjnych (o wiele lepszych) termometrów, ale tak to jest w krajach socjalistycznych, że urzędnik wie "lepiej" co jest dla nas dobre ...
I ty uwazasz zachodni standard za nakazywanie sprzedazy ogorkow odpowiedniej dlugosci, pomidorow wielkosci itp.? Kopnij sie w czolo kobieto. Polak to cwaniak, kazdy zakaz ominie na wlasna korzysc.
Może i nie będzie decydował, ale znając polskie prawo w przypadku na przykład pożaru domu i przypuszczeniu, że pożar ten jest spowodowany zwykłą, niedopuszczoną przez reżim żaróweczką, podejrzewam iż reżim ten nie wypłaci (lub będzie sprawiał trudności z wypłatą) Ci odszkodowania. A kto się chce kłócić, że takie zajście nie ma prawa się wydarzyć, zamieszczam pierwszy lepszy link, który udowadnia iż jednak ma prawo. ;p http://www.podkarpacka.policja.gov.pl/serwis-informacyjny/art176,zarowka-podpalila-dom.html
Radzę zdobyć chociaż szczątkową wiedzę na temat tych "energooszczędnych" żarówek. W zdecydowanej większości sytuacji zużywają dużo więcej prądu oraz ich wytworzenie jest bardziej szkodliwe. Pomijając to, że są też mniej trwałe.
Nie zgodzę się, że żarówki energooszczędne są horrendalnie drogie. Oczywiście nie są takie tanie jak zwykłe. Można je kupić za ok 8 złotych. Warto poszukać żarówek mniej znanych firm. Ktoś powie: "Pewnie są słabsze, albo trujące". Spójrzcie na miejsce wyprodukowania. Rzadko zdarza się, żeby były wyprodukowane w Europie. Praktycznie kupując żarówkę Phillipsa płacisz połowę ceny za markę, gdyż ona, jak i żarówka mniej znanej firmy jest pochodzenia chińskiego.
Niezupełnie. W Polsce np. mamy legendarne zakłady oświetleniowe w Pile - dziś Philips Lighting Poland ("w Pile święta jest rodzina, i święte są żarówki" za Grabażem). O ile się nie mylę, produkcja stamtąd trafia do sporej części Europy.
Ostatnio widziałem żarówkę wstrząsoodporną... świetlówki zbyt dobrze nie radzą sobie ze wstrząsami, więc nie ma alternatywy :P co do używania samych świetlówek to pomysł dobry... żarówki nie są dobrym wyjściem, aczkolwiek czy zakaz jest tu dobry, i tak znajdzie się obejście. Teraz trochę faktów, nie prawdą jest że na zagrzanie świetlówka zużywa chorendalne ilości energii, na strzał może tak później już nie... a na pewno mniej niż zwykła żarówka, w końcu ona też musi na początku się nagrzać. emisja rtęciu... tu przytoczę wypowiedz kogoś innego "Polecam przyswoić sobie też artykuł z wiki: en.wikipedia.org/wiki/Compact_fluorescent_lamp . W węglu znajdują się zanieczyszczenia, jedno z nich to właśnie rtęć (ang. mercury). Produkując energię elektryczną z węgla ta rtęć zanieczyszcza środowisko.8000 godzin używania jednej żarówki (świetlówki mają długość życia około 10 000 godzin) powoduje wyemitowanie do atmosfery 5.8 mg rtęci ze spalonego węgla.
Używanie świetlówki przez 8000 godzin powoduje emisję 1.2 mg rtęci ze spalania węgla i średnio 0.6 mg z przypadkowych ,,stłuczeń'' świetlówki. Standardowo oddaje się je do sklepu a nie wyrzuca do rowu - tak samo jak zużyte akumulatory ołowiowe oddaje się na złom a nie wrzuca do jeziora."
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 października 2010 o 19:20
Ja nie wiem, z czego się ludzie cieszycie? Że możecie używać żarówek, które są tańsze, ale zużywają 70% więcej energii, ergo - nie są tańsze, bo przepłacacie co miesiąc za prąd? Oczywiście zgadzam się z przedmówcami, żarówka energooszczędna w przedpokoju lub łazience średnio się sprawdza, ale w pokojach normalna żarówka to chyba luksus dla ludzi, którzy w dupie mają środowisko i swoje pieniądze.
Aha, i jeśli kupi się umiejętnie żarówkę energooszczędną, to wcale nie daje ona słabego światła. Ale jak ktoś zakłada sobie w salonie żarówkę 9W, to niech się nie dziwi, że mu ciemno, skoro to odpowiednik 60watówki...
A co do żarówek -> człowiek jest przyzwyczajony do ciepłej temperatury barwowej światła, tu patrz kolor słońca, czy płomieni i owa ciepła barwa towarzyszy człowiekowi od lat - świetlówki nie są w stanie takiej barwy wytworzyć, przynajmniej nie te normalne - najtańsze. Pod wpływem światła białego człowiek źle interpretuje kolory, a co się dzieje z oczami to jest jeszcze niewyjaśnione...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
1 października 2010 o 21:06
Błąd. Barwa światła słońca w porze południowej to ok 6500K czyli BIAŁE Zimne światło. A w świetlówkach można spotkać wszystkie barwy światła od 2400K czyli ciepłej do 7000K czyli blado zimnej. Inna sprawa,że w większości marketów są te z środka skali dostępne głównie...
A za oddawanie barw odpowiada inny współczynnik. Zapewniam Cię,że na półce w żadnym ze sklepów nie dostaniesz już świetlówki, która źle by oddawała barwy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 października 2010 o 20:55
Praktycznie jedyną zaletą świetlówki kompaktowej jest około 5 krotnie wyższa skuteczność świetlna. Tak więc zamiast wkręcać żarówkę pobierającą 100W można wkręcić świetlówkę około 20W. Niby spora oszczędność energii, ale i tak niewiele zaoszczędzi się na rachunku bo pralka, lodówka i zamrażarka zużyją kilkakrotnie więcej energii niż oświetlenie
Tylko patrzeć aż za pieniądze podatników zostaną zatrudnieni kontrolerzy, którzy będą wizytować domy pod kątem sprawdzenia jakie są tam żarówki. Jak w skeczu Manna i Materny o dziadku klozetowym z kasą fiskalną. Czegoś takiego żeśmy chcieli? Co innego Schengen a co innego Unia.
NIE ŻYCZĘ SOBIE, ŻEBY KTOŚ DYKTOWAŁ MI JAKIE ŻARÓWKI MAM WKRĘCAĆ W SWOJE GWINTY KARNISZY OŚWIETLENIOWYCH DO CHOLERY!!!
Takie durne dyrektywy powstają z prostej przyczyny - polityk nie ma pojęcia o fizyce a tymi durnymi rozporządzeniami próbuje ją zmienić. Za tą energię, której nie "zmarnują" żarówki będziemy musieli zapłacić ogrzewając dom. Wyślijmy im Wałęsę, jako elektryk może przegada im do rozumu!
Wszystkim wyżej podniecającym się świetlówkami życzę szybkiego odchudzenia portfela na wymianę uszkodzonych. Będziecie kwiczeć o wolframowe żarówki.
Od razu nadmienię, że do świetlówek nic nie mam, jest to po prostu alternatywne źródło światła, droższe, bardziej awaryjne, o nieciekawej barwie, o lepszej sprawności świetlnej, z którego osobiście nie chcę korzystać, przynajmniej nie wszędzie. Jestem obiektywny jak skur*ysyn we własnej osobie.
Na wszystkie świetlówki masz 2 lata gwarancji przynajmniej. Wystarczy je oddać przed końcem tego okresu i kupić nowe.
I nie rozśmieszaj mnie z tą awaryjnością... Mam świetlówki produkcji chińskiej, które świecą już ok 2 lat i jest git. Żarówki nigdy tyle nie trzymały... Jak się można wypowiadać na jakiś temat a potem pisać,że "nie mam tych świetlówek ale i tak ich nie lubię"? Skąd wiesz że są złe skoro ich nie używasz?
Nietrafiony pomysł dla Polski z tą dyrektywą. Tu się nawet baterie wyrzuca do koszy na śmieci. :-| Świetlówki zawierają szkodliwą dla zdrowia rtęć.
Polacy są niewychowani.
Wiemy, po której stronie Odry jesteśmy.
no to teraz patrole straży miejskiej pod sklepami z żarówkami i legitymować każdego co kto kupił... no i zmiana ustawy o żarówkach... ROZPALACZE.COM :D:D
Polaków nie chce wykiwać Unia, jak również Polacy nie wykiwali Unii. Polaków wykiwało ich własne Państwo... Mieszkam w UK i tutaj świetlówka Energooszczędna marki Philips kosztuje równowartość (uwaga to nie żart) 50 groszy. kto kogo wykiwał? Odpowiedzcie sobie sami... Pomijam już fakt że podczas użytkowania świetlówki nawet koszt zakupu w naszym pięknym kraju zwraca się wielokrotnie
Swietnie , tylko ze za klikanascie zlotych wiecej mamy zarowke ktora daje tyle samo swiatla, dziala znacznie dluzej(jak
wkrecilem w 2005 to w calym domu moze 2 wymienilem) i zuzywa 1/5 pradu,( lub 1/10 jesli ktos wylozy na led'y).Ot Polska mentalnosc ;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 października 2010 o 8:44
Aleś mądry.
Primo: zdecydowana większość rtęci w świetlówkach pozostaje związana z luminoforem, co czyni ją praktycznie niegroźną
Secundo: wiesz że węgiel którym pali się w elektrowniach też zawiera rtęć? I że nawet gdybyś potłukł wszystkie swoje świetlówki, uwolniłbyś mniej rtęci niż dostaje się do środowiska z tego nadmiaru węgla, który trzeba by spalić aby wyrównać różnicę między zużyciem prądu w świetlówce i "tradycyjnej" żarówce?
Możecie mi wytłumaczyć, na jakiej zasadzie żarówki "tradycyjne" są "tańsze w eksploatacji"? Przecież to akurat zupełna brednia. Żarówka kosztuje grosze W MOMENCIE KUPNA - a potem zaczyna NAPRAWDĘ kosztować. Prądu żre pięć razy więcej, w dodatku przepala się max. po roku. Jak policzycie zużycie prądu i to, że kompakty świecą po 3 - 4 lata (u mnie w domu rekord to 6 lat!), to dopiero sobie wyliczycie co jest tańsze. Moi rodzice w dwupokojowym mieszkaniu z "tradycyjnymi" żarówkami w każdy pomieszczeniu płacą za prąd więcej niż ja - a ja mieszkam z rodziną w domu...
Tia - Polak jest taki sprytny, że sam siebie wykiwa. Świetlówki "brutalnie narzucone" przez unię są nie tylko "ekologiczne" ale w sumie dużo tańsze w eksploatacji - pobierają mniej prądu i starczają na dużo dłużej. W efekcie oszczędzasz całkiem sporo kasy. No ale wszak liczy się tylko to, że pokazaliśmy faka "eurofaszystom" i "ekoterrorystom"...
Nie no, jak pragnę zdrowia, nic się nie da w tym naszym cudownym kraju zrobić, nic! Jak jeszcze raz usłyszę, że to w Warszawie są cwaniaczki, to będę pokazywał link do tego demota...
Co do znawcow tematu piszacych cos o emisji co2 itp, glownym powodem wprowadzenia swietlowek jest zmniejszenie obciazenia sieci przesylowych ktorych wiekszosc budowana byla w latach 70 i powoli zaczyna im brakowac wydajnosci... A ze przy okazji ludzie na tym ZYSKUJA jest to proste do przeforsowania w UE bo jak jest w polsce kazdy widzi... chocby ktos chcial dla nas jak najlepiej to ten durny kraj zawsze jako calosc sie sprzeciwia...
Ściema. Pracuję w największym na polskim rynku Markecie budowlanym i zajmuję się właśnie żarówkami. Sam napis nic nie da. Lista żarówek o większej mocy dopuszczonych do sprzedaży na terenie Unii jest ściśle określona i nie ma tam miejsca na takie numery. Są niektóre żarówki o większej mocy ale są to takie żarówki, których się nie da zastąpić energooszczędnymi. A ta miejska legenda o żarówkach 99W to też ściema. Dyrektywy Unii nie odnoszą się do mocy żarówek a do stosunku strumienia świetlnego do stopnia energooszczędności ( to te literki od A do F na opakowaniu). Czyli żarówki,które mocno świecą ale zużywają przy tym dużo energii są wycofane...
No wreszcie coś na to wymyślili na tych idiotów... teraz zamontuj sobie taką energooszczędną w kiblu i zapalaj 10 razy dziennie i gaś to zużyje 5 razy więcej prądu... bo one po jakimś czasie palenia się dopiero zaczynają oszczędzać... masakra.
tak samo np z tytoniem- tytoń fajkowy ma niższa acyzę, więc także zwykły tytoń do robienia papierosów oznacza się jako tytoń fajkowy ;) ale raczej małymi literkami na opakowaniu. Gorzej jak dochodzi do sprzedaży przemycacych papierosów i innych wyrobów bez akcyzy jako "produkt kolekcjonerski" o dopalaczach nie wspominając...
Takie czasy że jak na czarnym napiszesz "białe" to jest białe...
Dopalaczy dobrze, że się uczepili. Po co coś takiego normalnemu człowiekowi. Jednak te zakazy Unii są bezsensu. Po co się czepiają do naszych żarówek. dobrze, że znalazły się sposoby na obejście tego. Teraz niech sobie ci z Unii w dupy powkręcają te swoje żarówy, które chcieli nam, narzucić.
kolejny produkt kolekcjonerski? pozdro
przeciez wczesniej juz omijano ten przepis poprzez produkowanie zarowek '98/99 watowych' :) bylo o tym glosno! aczkolwiek to jest jeszcze latwiejsze :)
Tak samo na dopalaczach: "nie do spożycia przez ludzi". A łykają.
No i? Przecież zaraz po wejściu w życie tej dyrektywy pojawiły się żarówki 99WAT.
40 lat omijania dyrektyw ZSRR nie poszło na marne. Teraz mamy fachowców od omijania dyrektyw UE.
Qrvishon, do tego jeszcze wcześniejsze 123 lata niewoli - nasz naród faktycznie pod tym względem coś w sobie ma :)
No właśnie też mi się to nasunęło na myśl.
Podobny sposób ominięcia prawa jak dopalacze.
więcej w fakcie...
Po prostu Polacy mają w genach takie coś: "nikt mi nie będzie dyktował co mogę, a czego nie".
Procorz39 aha jasne... to by już dawno byśmy odetchnęli od głupiego ztm'u i polityków itd. I w ogóle reszta świata by nam zazdrościła naszej wolności. I tak nie wiecie o co mi chodzi więc minusy pewnie słuszne będą Xd
ale pytam się po co? uśmiecha się wam płacić wysokie rachunki?
@Kapoocyn: Inne światło, te białe od energooszczędnych strasznie męczy mój wzrok, natomiast przy zwykłych mogę cały dzień siedzieć, jest po prostu bardziej naturalne. Choć mnie akurat na razie problem ze 100-watowymi nie dotyczy, bo używam 60W ;D
Szkoda tylko, że zamiast wykorzystać ten talent na wynalezienie czegoś, czy poprawienie naszego standardu życia, Polacy muszą marnować go na omijanie debilnych dyrektyw i ustaw, które tylko utrudniają nam życie.
michuneo: tego już nie liczę bo prawdopodobnie niewielu fachowców z tamtych czasów przetrwało! Moja prababcia ma 100 lat i z zaborów niewiele pamięta
Procorz39: "Po prostu Polacy mają w genach takie coś: "nikt mi nie będzie dyktował co mogę, a czego nie"."
Każdy normalny człowiek ma to w genach ;)
stash teraz już by nie przeszło bo nie wolno nawet 75 robić
Polacy to mistrzowie w omijaniu przepisów i to nie tylko tych Unijnych
BRAWO BRAWO BRAWO!!! Polacy znowu, tak jak 600 lat temu, zwyciężają z połową Europy! :D Oby tak dalej, a UE nie przetrwa do roztopów. :D
na pohybel unii!
Zachód jeszcze musi się od nas dużo nauczyć :D
taa... tylko po co najpierw chcieliście do niej wstąpić? : /
kanapker2... To nie my podjęliśmy decyzje tylko nas rząd...
rzeczywiscie, zapomniałem. Nasz rząd zaznaczył "tak" za milony polaków.
@cubana jaki rząd co ty pier*olisz?Referendum było!
gdyby nie ta Unia to Polska by już wogóle zacofana była ;s te wszystkie dotacje etc. od Unii jednak coś dają, wiecie?
Polska jest wciąż zacofana tylko dlatego, że przyjmuje eurosocjalizm. Niech tylko się z tego wygrzebie i zmieni gospodarkę na prawdziwie liberalną i wolnorynkową to będziemy drugą Japonią.
No tak... Zapomniałem, że te głupie i biedne 50% społeczeństwa interesuje tylko to czy dostaną zapomogę i czy będą mieli co juto włożyć do garnka... Viva la demokracja!
już nie mówiąc o tym, że urzędnicy umiejętnie rozkradają dotacje, a Unia tak bardzo nam pomaga, że narzuca ograniczenia w połowie ryb i hodowli ziemniaków.
Referendum to wielka ściema... nawet jak by było na nie to byśmy weszli do UE... bo tak chciał rząd... nie zdziwił bym się jak by te referendum było sfałszowane...
@trojkolorowy No i co z tego, że większość to głupcy?Każdy ma prawo decydować o sobie i o tym czego chce a to, że ciebie też to dotyka to już twój problem :).
@K4mil nie Japonię tylko Chiny :).
@Cubana tak wielka ściema bo nie jest po twojej myśli.Jakby te ponad 50% ludzi przyszło pod twój dom powiedziałbyś, że są to sterowane przez media zombie.
Bardzo dobrze, 100 watowe żarówki są świetne;]
i tak trzymać ;))
z takim podejsciem w tym kraju sie nigdy nic nie zmieni,nigdy nie osiagniemy zachodniego standartu...
Standard-srandart.
W. Cejrowski wypowiadał się na temat żarówek. Proponuje poszukać i posłuchać :)
Pozdrawiam! (;
Tyle że zachodni standard w tym wypadku polega na zatruwaniu środowiska odpadami zawierającymi rtęć(a termometry rtęciowe wycofali, hipokryci). Rtęć jest potrzebna do działania świetlówki(wewnątrz niej znajdują się opary tego metalu) a np. w toalecie czy jak kto woli w kiblu wcale nie jest taka 'energooszczędna' ponieważ potrzebuje dużej ilości energii na rozruch... Do salonu są niezłe mimo marnego światła, w wypadku obiektów przemysłowych to świetna inwestycja(tam znikome zużycie prądu po 1h świecenia będzie dużą różnicą w porównaniu do klasycznych żarówek), ale jeśli miałbym zapalać gdzieś światło na mniej niż 30 minut w życiu nie wkręcił bym tam świetlówki.
ehhh ludzie tacy jak ty, jak głupie barany, podążają za wszystkim tym co z zachodu nie patrząc czy to jest mądre i sensowne, tradycyjne żarówki w wielu sytuacjach sprawdzają się o wiele lepiej i są tańsze w eksploatacji niż te "energooszczędne" i na dodatek nie mają w sobie rtęci, przez która zakazano [sic!] tradycyjnych (o wiele lepszych) termometrów, ale tak to jest w krajach socjalistycznych, że urzędnik wie "lepiej" co jest dla nas dobre ...
I ty uwazasz zachodni standard za nakazywanie sprzedazy ogorkow odpowiedniej dlugosci, pomidorow wielkosci itp.? Kopnij sie w czolo kobieto. Polak to cwaniak, kazdy zakaz ominie na wlasna korzysc.
W pewnych kwestiach może lepiej nie osiągać zachodnich standardów...
Polak Potrafi =]
madzia5811651 klepnij się w czoło. Te przepisy były chore. Przypomina to sposób sprzedaży dopalaczy. :D
Jestem dumny, że jestem Polakiem :D
Reżim nie będzie za mnie decydował co chcę kupować.
Może i nie będzie decydował, ale znając polskie prawo w przypadku na przykład pożaru domu i przypuszczeniu, że pożar ten jest spowodowany zwykłą, niedopuszczoną przez reżim żaróweczką, podejrzewam iż reżim ten nie wypłaci (lub będzie sprawiał trudności z wypłatą) Ci odszkodowania. A kto się chce kłócić, że takie zajście nie ma prawa się wydarzyć, zamieszczam pierwszy lepszy link, który udowadnia iż jednak ma prawo. ;p http://www.podkarpacka.policja.gov.pl/serwis-informacyjny/art176,zarowka-podpalila-dom.html
Kolejne głupie normy unijne... Brawo dla omijaczy zakazów :)
To tak jak z dopalaczami. Te żarówki są tylko dla kolekcjonerów.
Sprzedawcę oszukasz, UE oszukasz ale środowiska nie oszukasz...
Radzę zdobyć chociaż szczątkową wiedzę na temat tych "energooszczędnych" żarówek. W zdecydowanej większości sytuacji zużywają dużo więcej prądu oraz ich wytworzenie jest bardziej szkodliwe. Pomijając to, że są też mniej trwałe.
niedzwiedz2- a miałeś kiedyś taką?^^
I dobrze. Durne unijne dyrektywy nie mają racji bytu i nie zasługują na to by je przestrzegać.
Dyrektywy mieliśmy zawsze, tylko kierunek skąd je otrzymujemy się zmienił. Kiedyś Moskwa, dzisiaj Bruksela. Precz z eurosocjalizmem!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 października 2010 o 18:51
Nie zgodzę się, że żarówki energooszczędne są horrendalnie drogie. Oczywiście nie są takie tanie jak zwykłe. Można je kupić za ok 8 złotych. Warto poszukać żarówek mniej znanych firm. Ktoś powie: "Pewnie są słabsze, albo trujące". Spójrzcie na miejsce wyprodukowania. Rzadko zdarza się, żeby były wyprodukowane w Europie. Praktycznie kupując żarówkę Phillipsa płacisz połowę ceny za markę, gdyż ona, jak i żarówka mniej znanej firmy jest pochodzenia chińskiego.
Niezupełnie. W Polsce np. mamy legendarne zakłady oświetleniowe w Pile - dziś Philips Lighting Poland ("w Pile święta jest rodzina, i święte są żarówki" za Grabażem). O ile się nie mylę, produkcja stamtąd trafia do sporej części Europy.
Ostatnio widziałem żarówkę wstrząsoodporną... świetlówki zbyt dobrze nie radzą sobie ze wstrząsami, więc nie ma alternatywy :P co do używania samych świetlówek to pomysł dobry... żarówki nie są dobrym wyjściem, aczkolwiek czy zakaz jest tu dobry, i tak znajdzie się obejście. Teraz trochę faktów, nie prawdą jest że na zagrzanie świetlówka zużywa chorendalne ilości energii, na strzał może tak później już nie... a na pewno mniej niż zwykła żarówka, w końcu ona też musi na początku się nagrzać. emisja rtęciu... tu przytoczę wypowiedz kogoś innego "Polecam przyswoić sobie też artykuł z wiki: en.wikipedia.org/wiki/Compact_fluorescent_lamp . W węglu znajdują się zanieczyszczenia, jedno z nich to właśnie rtęć (ang. mercury). Produkując energię elektryczną z węgla ta rtęć zanieczyszcza środowisko.8000 godzin używania jednej żarówki (świetlówki mają długość życia około 10 000 godzin) powoduje wyemitowanie do atmosfery 5.8 mg rtęci ze spalonego węgla.
Używanie świetlówki przez 8000 godzin powoduje emisję 1.2 mg rtęci ze spalania węgla i średnio 0.6 mg z przypadkowych ,,stłuczeń'' świetlówki. Standardowo oddaje się je do sklepu a nie wyrzuca do rowu - tak samo jak zużyte akumulatory ołowiowe oddaje się na złom a nie wrzuca do jeziora."
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 października 2010 o 19:20
chwalcie się dalej publicznie to Unia ominie Was :D
powinni wprowadzić jeszcze akcyze na żarówki :)
"hurra" wole zapłacić 10 zł więcej i mieć żarówkę energooszczędną niż płacić za prąd 2 razy więcej , elo
Zamiast się kur*a zająć problemem dopalaczy, to zakazują żarówek... Proszę was... Totalny idiotyzm....
Polak potrafi i tyle :D
Ja nie wiem, z czego się ludzie cieszycie? Że możecie używać żarówek, które są tańsze, ale zużywają 70% więcej energii, ergo - nie są tańsze, bo przepłacacie co miesiąc za prąd? Oczywiście zgadzam się z przedmówcami, żarówka energooszczędna w przedpokoju lub łazience średnio się sprawdza, ale w pokojach normalna żarówka to chyba luksus dla ludzi, którzy w dupie mają środowisko i swoje pieniądze.
Aha, i jeśli kupi się umiejętnie żarówkę energooszczędną, to wcale nie daje ona słabego światła. Ale jak ktoś zakłada sobie w salonie żarówkę 9W, to niech się nie dziwi, że mu ciemno, skoro to odpowiednik 60watówki...
no, kiedyś miałem mocną żarówkę energooszczędną. Tak napieprzało po oczach że jak sie popatrzyłem na nią to przez 3 dni nic nie widziałem .
Polska:Unia 1:0 ;)
jak dopalacze xD
A co do żarówek -> człowiek jest przyzwyczajony do ciepłej temperatury barwowej światła, tu patrz kolor słońca, czy płomieni i owa ciepła barwa towarzyszy człowiekowi od lat - świetlówki nie są w stanie takiej barwy wytworzyć, przynajmniej nie te normalne - najtańsze. Pod wpływem światła białego człowiek źle interpretuje kolory, a co się dzieje z oczami to jest jeszcze niewyjaśnione...
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 października 2010 o 21:06
Dla tego normalni ludzie kupują sobie klosze.
Błąd. Barwa światła słońca w porze południowej to ok 6500K czyli BIAŁE Zimne światło. A w świetlówkach można spotkać wszystkie barwy światła od 2400K czyli ciepłej do 7000K czyli blado zimnej. Inna sprawa,że w większości marketów są te z środka skali dostępne głównie...
A za oddawanie barw odpowiada inny współczynnik. Zapewniam Cię,że na półce w żadnym ze sklepów nie dostaniesz już świetlówki, która źle by oddawała barwy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 października 2010 o 20:55
Haha! Bardzo dobrze! Ale co to za pojeb!ane czasy..
ale głupota polaków!!!!
Praktycznie jedyną zaletą świetlówki kompaktowej jest około 5 krotnie wyższa skuteczność świetlna. Tak więc zamiast wkręcać żarówkę pobierającą 100W można wkręcić świetlówkę około 20W. Niby spora oszczędność energii, ale i tak niewiele zaoszczędzi się na rachunku bo pralka, lodówka i zamrażarka zużyją kilkakrotnie więcej energii niż oświetlenie
Tylko patrzeć aż za pieniądze podatników zostaną zatrudnieni kontrolerzy, którzy będą wizytować domy pod kątem sprawdzenia jakie są tam żarówki. Jak w skeczu Manna i Materny o dziadku klozetowym z kasą fiskalną. Czegoś takiego żeśmy chcieli? Co innego Schengen a co innego Unia.
NIE ŻYCZĘ SOBIE, ŻEBY KTOŚ DYKTOWAŁ MI JAKIE ŻARÓWKI MAM WKRĘCAĆ W SWOJE GWINTY KARNISZY OŚWIETLENIOWYCH DO CHOLERY!!!
Takie durne dyrektywy powstają z prostej przyczyny - polityk nie ma pojęcia o fizyce a tymi durnymi rozporządzeniami próbuje ją zmienić. Za tą energię, której nie "zmarnują" żarówki będziemy musieli zapłacić ogrzewając dom. Wyślijmy im Wałęsę, jako elektryk może przegada im do rozumu!
Wszystkim wyżej podniecającym się świetlówkami życzę szybkiego odchudzenia portfela na wymianę uszkodzonych. Będziecie kwiczeć o wolframowe żarówki.
Od razu nadmienię, że do świetlówek nic nie mam, jest to po prostu alternatywne źródło światła, droższe, bardziej awaryjne, o nieciekawej barwie, o lepszej sprawności świetlnej, z którego osobiście nie chcę korzystać, przynajmniej nie wszędzie. Jestem obiektywny jak skur*ysyn we własnej osobie.
Na wszystkie świetlówki masz 2 lata gwarancji przynajmniej. Wystarczy je oddać przed końcem tego okresu i kupić nowe.
I nie rozśmieszaj mnie z tą awaryjnością... Mam świetlówki produkcji chińskiej, które świecą już ok 2 lat i jest git. Żarówki nigdy tyle nie trzymały... Jak się można wypowiadać na jakiś temat a potem pisać,że "nie mam tych świetlówek ale i tak ich nie lubię"? Skąd wiesz że są złe skoro ich nie używasz?
Nietrafiony pomysł dla Polski z tą dyrektywą. Tu się nawet baterie wyrzuca do koszy na śmieci. :-| Świetlówki zawierają szkodliwą dla zdrowia rtęć.
Polacy są niewychowani.
Wiemy, po której stronie Odry jesteśmy.
I o to chodzi! Fuck the system
no to teraz patrole straży miejskiej pod sklepami z żarówkami i legitymować każdego co kto kupił... no i zmiana ustawy o żarówkach... ROZPALACZE.COM :D:D
czekam aż wymyślą sposób na ominięcie zakazu palenia w lokalach good luck:D
nie tylko mi się z dopalaczami skojarzyło :P trzeba był wcześniej na demoty wejść haha :P
Polaków nie chce wykiwać Unia, jak również Polacy nie wykiwali Unii. Polaków wykiwało ich własne Państwo... Mieszkam w UK i tutaj świetlówka Energooszczędna marki Philips kosztuje równowartość (uwaga to nie żart) 50 groszy. kto kogo wykiwał? Odpowiedzcie sobie sami... Pomijam już fakt że podczas użytkowania świetlówki nawet koszt zakupu w naszym pięknym kraju zwraca się wielokrotnie
Ludzie poczytajcie trochę [demoty to nie źródło pierwszej informacji] ... To wymyślili Niemcy (jako źródło ciepła)a nie Polacy..
http://www.wykop.pl/ramka/479535/jak-obejsc-zakaz-sprzedazy-tradycyjnych-zarowek/
Kolego chyba na głowę upadłeś... Jak szwabstwo to wymyśliło to ja jestem Mirosław Klose i gram w polskiej kadrze.
Swietnie , tylko ze za klikanascie zlotych wiecej mamy zarowke ktora daje tyle samo swiatla, dziala znacznie dluzej(jak
wkrecilem w 2005 to w calym domu moze 2 wymienilem) i zuzywa 1/5 pradu,( lub 1/10 jesli ktos wylozy na led'y).Ot Polska mentalnosc ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 października 2010 o 8:44
I światło jest x10 gorszej jakości.
Ekologia? Juz wole w powietrzu dwutlenek wegla z wiekszowo zuzycia energii, niz rtec i inne gowno z tych energooszczednych ciulstw!
Aleś mądry.
Primo: zdecydowana większość rtęci w świetlówkach pozostaje związana z luminoforem, co czyni ją praktycznie niegroźną
Secundo: wiesz że węgiel którym pali się w elektrowniach też zawiera rtęć? I że nawet gdybyś potłukł wszystkie swoje świetlówki, uwolniłbyś mniej rtęci niż dostaje się do środowiska z tego nadmiaru węgla, który trzeba by spalić aby wyrównać różnicę między zużyciem prądu w świetlówce i "tradycyjnej" żarówce?
Możecie mi wytłumaczyć, na jakiej zasadzie żarówki "tradycyjne" są "tańsze w eksploatacji"? Przecież to akurat zupełna brednia. Żarówka kosztuje grosze W MOMENCIE KUPNA - a potem zaczyna NAPRAWDĘ kosztować. Prądu żre pięć razy więcej, w dodatku przepala się max. po roku. Jak policzycie zużycie prądu i to, że kompakty świecą po 3 - 4 lata (u mnie w domu rekord to 6 lat!), to dopiero sobie wyliczycie co jest tańsze. Moi rodzice w dwupokojowym mieszkaniu z "tradycyjnymi" żarówkami w każdy pomieszczeniu płacą za prąd więcej niż ja - a ja mieszkam z rodziną w domu...
Tia - Polak jest taki sprytny, że sam siebie wykiwa. Świetlówki "brutalnie narzucone" przez unię są nie tylko "ekologiczne" ale w sumie dużo tańsze w eksploatacji - pobierają mniej prądu i starczają na dużo dłużej. W efekcie oszczędzasz całkiem sporo kasy. No ale wszak liczy się tylko to, że pokazaliśmy faka "eurofaszystom" i "ekoterrorystom"...
Nie no, jak pragnę zdrowia, nic się nie da w tym naszym cudownym kraju zrobić, nic! Jak jeszcze raz usłyszę, że to w Warszawie są cwaniaczki, to będę pokazywał link do tego demota...
Co do znawcow tematu piszacych cos o emisji co2 itp, glownym powodem wprowadzenia swietlowek jest zmniejszenie obciazenia sieci przesylowych ktorych wiekszosc budowana byla w latach 70 i powoli zaczyna im brakowac wydajnosci... A ze przy okazji ludzie na tym ZYSKUJA jest to proste do przeforsowania w UE bo jak jest w polsce kazdy widzi... chocby ktos chcial dla nas jak najlepiej to ten durny kraj zawsze jako calosc sie sprzeciwia...
"horrendalnie drogie swietlowki"????????????
Ściema. Pracuję w największym na polskim rynku Markecie budowlanym i zajmuję się właśnie żarówkami. Sam napis nic nie da. Lista żarówek o większej mocy dopuszczonych do sprzedaży na terenie Unii jest ściśle określona i nie ma tam miejsca na takie numery. Są niektóre żarówki o większej mocy ale są to takie żarówki, których się nie da zastąpić energooszczędnymi. A ta miejska legenda o żarówkach 99W to też ściema. Dyrektywy Unii nie odnoszą się do mocy żarówek a do stosunku strumienia świetlnego do stopnia energooszczędności ( to te literki od A do F na opakowaniu). Czyli żarówki,które mocno świecą ale zużywają przy tym dużo energii są wycofane...
Eee tam, a i tak mam zapas tych zwykłych, bo potrzebuję ich do ogrzewania terrarium
No wreszcie coś na to wymyślili na tych idiotów... teraz zamontuj sobie taką energooszczędną w kiblu i zapalaj 10 razy dziennie i gaś to zużyje 5 razy więcej prądu... bo one po jakimś czasie palenia się dopiero zaczynają oszczędzać... masakra.
tak samo np z tytoniem- tytoń fajkowy ma niższa acyzę, więc także zwykły tytoń do robienia papierosów oznacza się jako tytoń fajkowy ;) ale raczej małymi literkami na opakowaniu. Gorzej jak dochodzi do sprzedaży przemycacych papierosów i innych wyrobów bez akcyzy jako "produkt kolekcjonerski" o dopalaczach nie wspominając...
Takie czasy że jak na czarnym napiszesz "białe" to jest białe...
A tak uczepili sie tych Dopalaczy... -.-' Kompletna porażka.
Dopalaczy dobrze, że się uczepili. Po co coś takiego normalnemu człowiekowi. Jednak te zakazy Unii są bezsensu. Po co się czepiają do naszych żarówek. dobrze, że znalazły się sposoby na obejście tego. Teraz niech sobie ci z Unii w dupy powkręcają te swoje żarówy, które chcieli nam, narzucić.