Czemu nie możesz wjeżdżać trochę bokiem (tam, gdzie te schodki i chodnik)? Chyba, że problem dotyczy otwierania drzwi, w takim wypadku je rozpierdziel albo utnij kawałek prawego skrzydła bramy i przedłuż lewe skrzydło. Trochę spawania mniej kasy zeżre. Albo po prostu sprzedaj garaż i kup inny
proponuję któregos dnia "przypadkiem" najechać na ten cud natury samochodem. niewyglada na szczegolnie mocne, moze się złamie i juz wtedy bedą musieli je usunąć. Naprawa wyjdzie taniej niż pozwolenie, a może dostaniesz coś z ubezpieczenia. A jak szkoda auta to namów kogoś, kto ma starego grata i odpal mu tysiaka
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
22 listopada 2010 o 19:13
to je ułam podczas jakieś burzy i problem z głowy albo obetnij korę dookoła na poziomie podłoża i uschnie tylko nie zapomnij wyryć jakiegoś jp żeby było na osiedlowych chuliganów
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 listopada 2010 o 20:22
To juz bardziej się opłaca nowy garaż kupić :P Ewentualnie możesz w nocy podpalić :D Jak tego Dęba napoleona spalili 600 letniego to Ty tego byś nie spalił? A później powiesz, że jacyś chuligani to na pewno zrobili :D
demotem idealnym jest kretyn który wybudował garaż przy rosnącym drzewie.Mam nadzieję że zapłaci 5000 Pln za pozwolenie na wycięcie drzewa ale go nie otrzyma.
To drzewo było tam zdecydowanie wcześniej niż te slumsowate garaże. Żyjemy w jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów w Europie dlatego musimy dbać o przyrodę!
@Matis28, policja na pewno stoi mu pod blokiem 24h na dobę, mają monitoring na ową roślinkę, w razie czego wezwą helikoptery i otworzą ogień bez ostrzeżenia. Jak w końcu uda mu się drzewo przepiłować urządzą śledztwo i zatrudnią najlepszego detektywa w kraju, z najlepiej szkolonym psem.
właśnie umieściłeś w necie dowód na to, że drzewa tam było teraz tylko wystarczy zrobić drugie jak już go nie ma i podesłać do wydziału ochrony środowiska.
Żalosni jestescie...Idziesz do urzedu gminy bierzesz druczek, wypelniasz, dostajesz odpowiedz i idziesz pila...To tak w wielkim skrocie. Jezeli sa jakies oplaty to tylko symboliczne. Jesli za pozwolenie ma byc 5000zl to wole sciac, za co zaplace 3000 kary
masz rację, idzie sie do urzędu gminy /miasta dostaje pozwolenie i jeśli nie ma się gdzie nasadzić 2 drzew w zmian to partycypuje w nasadzeniu 2 drzewek na terenie gminy za najwyzej 300-500 zł/szt. Jeśli wytniesz bez pozwolenia i ci to udowodnią to zapłacisz karę że głowa mała. Pewna spółdzielnia mieszkaniowa wycięła jabłoń ozdobną, jakiś koleś któremu to nie pasowało zakapował ich do u. gminy i nawalili im 40 tys. kary (jabłoń ozdobna nie jest zaliczana do drzew owocowych na które nie trzeba pozwoleń). A spróbuj wyciać modrzewia lub cisa to nie wypłacisz się do końca życia...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 listopada 2010 o 21:07
Nie wiem skąd wy macie takie cenniki. Składasz wniosek w urzędzie, są oględziny i decyzja - i nie ma tam nic o dodatkowych drzewkach do sadzenia ani też żadnych przez was opisanych. AS co do kary to nie są współmierne do czynu. W mojej gminie doszło do takiej sytuacji - za wyciętą bez pozwolenia topolę nałożono karę ponad 100 tys. zł - więc nie radzę ścinać bez pozwolenia
Zawsze można spróbować pogadać z burmistrzem czy z wójtem i spróbować przekonać by w miejsce tego posiać dwa, trzy inne (taka decyzja jest możliwa). Można też jakoś udowodnić ze zagraża bezpieczeństwu wtedy wszystko bedzie za free. Ścinać rzeczywiście nie radze bo jest to trzykrotna cena za wycinkę, a jak wiemy życzliwych ludzi nie brakuje. Nie polecam tez opcji z randapem, kwasem i akumulatorem, czesto wychodzi ostatecznie kto to zrobił nie wiem jak ale wychodzi, dochodza wtedy koszta sadowe poza kara. Całe szczescie że to nie jest na terenie zabytku bo wtedy dopiero bys bulił.
bez sensu, po kiego grzyba nabijać średnią? minusy rozumiem od państwa z urzędów gmin, którzy bardzo lubią rabować ludzi nawet przy okazji ścinania drzew? a może POPiSSLDPSL zmieniło coś w tej choćby sprawie?
siostra wraz z sasiadami zrzucila sie na remont elewacji kamienicy, niestety musieli sie zrzucic ponownie gdyz srdnica ziaren piasku uzytego do sporzadzenia masy tynkarskiej byla zbyt duza i nie pasowala do klimatu okolicy. dziure potrzebna do uszczelnienia fundamentow przed nachodzaca woda musiala kopac w nocy, gdyz wykop powyzej 40cm wiaze sie z koniecznoscia zatrudnienia archeologow. pozdrwiamy konserwatorow zabytkow.
Za ścięcie drzewa nie zapłacisz nic, no może 5 zł za znaczki skarbowe, wysyłasz prośbę oni zezwalają i w zezwoleniu jest adnotacja, że gdybyś wyciął to bez pozwolenie zapłaciłbyś karę ...... zł.
Swoją drogą, kto tak dziwnie garaże buduje, bo mniemam że drzewo było tam pierwsze :|
Wytnijmy całe lasy, po co nam one!!
wywierc dziure i wlej preparat ktoru "ususzy dzrewo" wtedy bd martwe i je sami wytna ale jak sie skapna ze jak jest taka wywiercona dziura to bd sie mialo przesrane
Ty bd bd - tak lubisz durne skróty, to było "zaszpanować" cwaniackim językiem i napisać: ww dr i wl prpt kt "ssz drw" wtd bd mt ...itd. Jeju ludzie co z Waszym pisaniem?
srają muchy będzie wiosna..
z pozwolenie się nie płaci bo jest darmowe
co najwyżej może za jakąś asygnatę a na pewno za wycinkę jeśli sam nie będziesz umiał ale nie 5 000 pln
Czyli to drzewo ma ponad 10 lat jak mniemam, ale gratuluję spostrzegawczości ;p Trzeba było wyrwać jak było małe, bo drzewa chyba rosną i mogłeś się domyślić, że pewnego pięknego popołudnia zacznie Ci przeszkadzać
Hehe zabłysnąłeś teraz :P
Poproś o pozwolenie na budowę mieszkania na własnym gruncie :P
Albo zrób prawko za darmo(jeśli wujek czy tato nie jest prezesem), bo prawo jazdy to pozwolenie na jazdę samochodem po drogach publicznych.
Powodzenia życzę.
Po pierwsze kto pozwala tak rosnąć drzewu lub buduje garaż przed drzewem, a po drugie może jakiś zły łotr i niegodziwiec przypadkiem podali to drzewo w nocy bez świadków, a obywatelskim obowiązkiem będzie pozbycie się resztek?
Bujać to my was, a nie wy nas! Bajki zostaw dla dzieci i nie zapominaj, że na demoty wchodzą ludzie, którzy potrafią używać tego czegoś co mają w czaszce :D
Może dostałbyś 5tys. zł kary za wycięcie tego drzewa (chociaż, nie sądzę, musiałoby to być drzewo naprawdę grube) bez pozwolenia. Ale tak jak powiedzieli poprzednicy za pozwoleniem można wyciąć za nawet free.
obawiam sie że kara wyniosła by z 5x tyle co koleś pisze, wycięcie jest darmowe albo dasz na flaszkę drwalom ale w ramach pozwolenia musisz nasadzic 2 drzewa za 1 wycięte i nie wykpisz sie 20 cm mikruskiem ale co najmniej 2-2,5 metrowym bo liczy sie obwód pnia nasadzanego drzewa
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 listopada 2010 o 21:17
Znowu ktoś bzdurę pisze i umieszczając to na głównej. Na ścięcie drzew suchych, utrudniających korzystanie z budynków czy zagrażających życiu itp itd pozwolenia na wycinkę wydawane są BEZPŁATNIE !!!!!!!!!!! Pozatm jeśli jednak dane drzewo podlega opłacie to opłatę można anulować jeśli w zamian posadzi się nowe drzewo w innym miejscu!!!!!!!!
Zgłoś się do odpowiedniego wydziału w Urzedzie Miasta/Gminy i zgłoś chęć przesadzenia. Paradoksalnie przesadzenie kosztuje 500 zł, a wycięcie 5000... :P
Nie wiem kto Ci zaśpiewał te 5000zł, ale prawo ochrony przyrody (ustawa z dnia 16.04.2004) mówi że można ściąć drzewo bezpłatnie m.in. gdy: zagraża bezpieczeństwu ludzi lub mienia w istniejących obiektach budowlanych; zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego oraz kolejowego albo bezpieczeństwu żeglugi. No tu akurat można by się podpiąć pod bezpieczeństwo ludzi (możesz w nie wjechać i się uszkodzić), bezpieczeństwo mienia (autka tanie nie są, a i żal rozbijać o drzewo), oraz bezpieczeństwo ruchu drogowego.
Jeżeli jet to drzewo młodsze niż 5 lat można ściąć bez uzyskania zgody. To akurat wygląda na starsze i jest na pewno zdrowe, gdyby nie było, ktoś musiałby przyjść i je ściąć. Na pewno sam nie możesz go ściąć, gdyż kara nie jest tego warta, akurat nie pamiętam ile, ale wiem, że się nie opłaca, bo przecież każde drzewo jest własnością państwa, niezależnie czy Ty je sadziłeś czy nie, a własności państwa przecież nie można ruszać itd. Cóż taki przepis. Podpalać nie radzę, policja szybko się domyśli, że jako jedyny miałeś w tym interes interes, ale możesz dogadać się, że za wycięcie tego, posadzisz dwie nowe siewki, ale w innym miejscu. W Nadleśnictwie na pewno na to pójdą.
I taka mała dygresja, że już po 4 latach studiowania Ochrony Środowiska i kucia tych wszystkich praw, nareszcie na coś mi się to przydało:)
Oj słabo kułeś to prawo ochrony środowiska bo nasadza sie w obrębie gminy ale nie na gruntach leśnych tylko miejskich albo własnych jeśli masz miejsce albo ewentualnie partycypujesz w kosztach nasadzeń na terenie miasta lub gminy w miejscach gdzie planują takie naadzenia (zwykle wtedy chcą nasadzać drzewa co najmniej 2,5-3 m określonych gatunków). Zwolnione z pozwoleń są wycięcie drzew do 5 lat oraz wycięcie drzew owocowych ale niektóre niby owocowe jak jabłonie ozdobne na to się nie łapią. A co do tego bezpieczeństwa mienia czy ludzi to pierwsze pytanie będzie kto był pierwszy: drzewo czy garaż
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 listopada 2010 o 21:25
Nie chciałAm się wdawać już w te zawiłości prawne, odnośnie nasadzania drzew itd. (za długi by mi komentarz wyszedł), ale prawda jest taka, że odnośnie ścięcia takiego drzewa, jak to na obrazku, zawsze z gminą czy Nadleśnictwem można się dogadać i nie płacić za to
zezwolenie na usunięcie drzewa nie jest wymagane jeśli jego wiek nie przekracza 10 lat (a nie 5, przepisy się zmieniły), a to, że drzewo można ściąć bezpłatnie wcale nie oznacza, że nie jest konieczne uzyskanie decyzji która na to zezwala. Chodziło zapewne o to, że nie pobiera się opłat za usunięcie drzew, które zagrażają istniejącym obiektom budowlanym, i w tym przypadku to drzewo się kwalifikuje. A co do opłaty za usunięcie to 5000 zł to nie jest kwota wyssana z palca bo te opłaty są naprawdę kosmiczne. A ich wysokość uzależniona jest od gatunku drzewa i jego obwodu na wysokości 13o cm. Poza tym jeśli nie zgadzasz się z taką decyzją możesz się od niej odwołać w terminie 14 dni od daty otrzymania do Samorządowego Kolegium Odwoławczego i tak raczej należałoby zrobić. Pod warunkiem oczywiście jeżeli jesteś właścicielem gruntu na którym to drzewo rośnie, bo tylko właściciel/zarządca może się o takie zezwolenie ubiegać. Ja zrobiłbym tak: Jako że drzewo wg mnie ewidentnie zagraża "obiektom budowlanym" opłata za usunięcie nie powinna zostać pobrana - to po pierwsze. A po drugie warto sprawdzić czy opłata została poprawnie naliczona (zmierzyć jak najdokładniej na wysokości 130cm od gruntu obwód i wyliczyć opłatę). Jeśli wychodzi inaczej to jest to dodatkowy argument podważający niekompetencję urzędnika. W razie czego pisz na pw to wyliczę Ci ile powinni naliczyć, tylko muszę znać dokładne wymiary i gatunek drzewa, choć na oko wygląda mi to na topolę osikę, ale dla pewności w wydanym zezwoleniu powinien być gatunek określony
pozdrawiam :)
Dla mnie to jest FEJK. Poproszę o dokument, na którym KOMPETENTNI ludzie podpiszą się, że aż tyle kosztuje usunięcie tego drzewa. Np. jakiś radny, ewentualnie wójt gminy, albo nawet ludzie, którzy podlegają pod prezydenta miasta. Dokument może być ręcznie napisany, oby podpisy i pieczątki no i WYCENA usunięcia drzewa była. Niedawno nie takie drzewo usuwaliśmy ze swego pola, piękne ładne, wystarczyło pójść do wójta po pozwolenie na usunięcie drzewa, z czym nie było problemu (wystarczyła inteligentna argumentacja). A jak uzyskasz taki dokument o wycenie - gazety i telewizja z chęcią tym się zainteresuje :) Jak coś - mogę pomóc, poprowadzić "sprawę" z nagłośnieniem, lubię to :) Ale oficjalnie wszystko musi być.
Ale pieprzycie chłopcy i dziewczynki .Idziesz do urzędu piszesz na wniosku ze zagraża bezpieczeństwu osób i mienia.Dostajesz zezwolenie i tyle .Nic nie kosztuje.Mapka pewnie 7 zł taka tylko do celów informacyjnych.
Przepis na uschnięte drzewo w sposób bezpieczny i nie podejżany:
Potrzebna nam jest wiertarka, strzykawka oraz środek ususzający rośliny "Randap".
Robimy głęboką dziurę w pniu drzewa (najlepiej przy korzeniu),
Strzykawką wygodnie wlewamy płyn do wykonanej przez nas dziury.
Operacje powtarzać co kilka dni, aż okolo po miesiącu drzewo uschnie.
stary olej z solą też się nada, ale ogólnie manual na plus :)ja dodakowo zatykam otwór - żeby nie "wietrzało" np.korkiem po tanim winie. Z powodu braku problemu po mojej stronie tutka nie nakręce
Sposób niezawodny
Wiercisz kilka dziurek przy samej ziemi i wstrzykujesz tam elektrolit z akumulatora, po jakimś czasie drzewo uschnie i możesz ścinać bez pozwolenia
Odpowiedź nie do Ciebie, ale do wszystkich "Chemików-doradców". Jak ten człowiek zacznie tak stosować te Wasze wszystkie Randapy, Elektrolity, Kwasy i inne oleje, czy benzyny, to tak zakwasi w końcu teren, że za chemiczne odkażanie gruntu,tudzież wywóz skażonej ziemi, mu w końcu policzą a to raczej będzie więcej niż 5 czy 10tys zł. :P
Dla kumających inaczej: problemem gościa nie jest drzewo, tylko to jak traktuje nas prawo pisane niby dla nas. Doprawdy wpadłby sam na pomysł wstrzyknięcia syfu albo opłacenia wandali. tyle że tu chodzi o coś więcej, o życie w państwie prawa.
Bzdury człowieku piszesz - znaczki wycofano z użycia już 2 lata temu. W zamian wprowadzono opłatę skarbową, ale ona nie obowiązuje przy wniosku o wycięcie drzew.
Nie za pozwolenie, tylko co najwyżej kary za nielegalne wycięcie. W sytuacji pokazanej na zdjęciu pozwolenie da się uzyskać raczej bez większego problemu. Chyba, że to garaże komunalne, wtedy musi się o to stać zarządca, a ten zwykle ma takie sprawy gdzieś.
Jest jeden sposób by ominąć koszt 5000 zł troche trwa to bo okolo 2-3 tyg ale jest sktuczne :P wez sobie odetnij kore przy samej ziemi w kolo drzewa na wysokosc okolo 4-5 cm :D drzewo uschnie i panstwo samo CI za FREE je wytnie :)
Wiadomo Maków Mazowiecki rządzi, garaż 50 metrów od mojego bloku stoi. Tak w ogóle witamy w Polsce, nie martw się nasza "nowa" stara władza coś z tym zrobi:D:D
imbecylu, dobrze Ci tak! Po kij chcesz zabijać drzewo? Niech sobie rośnie. Jak wytniemy wszystkie drzewa to wyzdychamy jak karaluchy w szufladzie na skarpety mojego brata..
To ściema. Wiele razy występowałem o pozwolenie na wycinkę drzew. Przyjeżdżały panie w urzędu gminy, mierzyły drzewa, zapisywały coś sobie i wszystko było bez żadnych opłat. Jeżeli chodzi o trucie drzewa dziwnymi substancjami to odradzam. Za otrute drzewo jest taka sama kara, jak za jego wycięcie bez pozwolenia, a w XXIw. naprawdę nie jest to trudne do sprawdzenia, badając zatrute drewno. Na takich "mądrych" co doradzają trucie drzew już dawno są sposoby.
Raczej trzeba zapytać kto robi wjazd w miejscu gdzie stoi drzewo, a nie ma pozwolenia na wycinkę.
PS
Jak najpierw był ten garaż to pytanie kto zasiewa drzewo przed wjazdem:P
Przecież na osoby prywatne są zwolnione z opłat, to po 1 po drugie, to napisz co to za gatunek a po 3 to czy jesteś właścicielem gruntu na którym drzewo rośnie?
DO WIADRA PELNEJ GORACEJ WODY WSYP TYLE SOLI ILE ZDOŁA CI SIE ROZPUSCIC, NASTEPNIE PODLEJ DRZEWO, ZA JAKIS CZAS ZGLOS SUCHE DRZEWO STRAZY MIEJSKIEJ JAKO NIEBEZPIECZNE, I PO KLOPOCIE :)
Ja mialem podobnie zrobiłem 4 dziury wiertarką( wczesną wiosną) kiedy drzewo uschło zgłosiłem do straży pozarnej ze drzewo zagraza bezpieczeństwu na drugi dzien drzewa nie było :)
ale wiecie że to drzewo może być punktem odniesienia w geodezji i może oznaczać coś ważnego. dlatego za usuniecie drzewa które jest na mapie geodezyjnej która ma ogromne wymiary trzeba tyle płacić,. gdyż powoływani są geodeci do znalezienia nowego punktu. czyli wytyczenia i usytuowania. aięc to nie jest taka krótka piłka. choć widać że wygląda to beznadziejnie...
To jest dobry demot:D Życzę głównej +
Ale jesteś ułomny człowieku, podpal w nocy i masz z głowy
Taniej będzie kupić skutery :P
daj mi 50 zł i się tym zajmę...
Spoko koleś ;) Popatrz na to z innej strony niby 5 tysi w plecy, ale masz demota na głównej ;)
dla meni to idiotyczny przepis z tą wycinką drzew... komu to potrzebne że ja na swoim podwórku ścinam drzewo...
Czemu nie możesz wjeżdżać trochę bokiem (tam, gdzie te schodki i chodnik)? Chyba, że problem dotyczy otwierania drzwi, w takim wypadku je rozpierdziel albo utnij kawałek prawego skrzydła bramy i przedłuż lewe skrzydło. Trochę spawania mniej kasy zeżre. Albo po prostu sprzedaj garaż i kup inny
proponuję któregos dnia "przypadkiem" najechać na ten cud natury samochodem. niewyglada na szczegolnie mocne, moze się złamie i juz wtedy bedą musieli je usunąć. Naprawa wyjdzie taniej niż pozwolenie, a może dostaniesz coś z ubezpieczenia. A jak szkoda auta to namów kogoś, kto ma starego grata i odpal mu tysiaka
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 listopada 2010 o 19:13
Dajesz drecholom na dwie flachy , albo spalą , albo zetną , przynajmniej bedą mieli sie na czym wyżyć...;)
To nie wycinaj tylko podpal . Prawo jest tak skonstrułowane , zeby je obejsc . Bartka spalili to co by tego nie dali rady.
dobuduj bramę z lewej strony
Ej, ale po co ścinać? Nie możesz złożyć wniosku o przesadzenie w inne miejsce? Na przykład
przed garaż sąsiada obok? ;P
@action5, to nie Bartka spalili, tylko Dąb Napoleona
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 listopada 2010 o 20:10
W nocy wbić BARDZO dużego gwoździa w środek konaru - drzewo zdechnie raz dwa... Albo po prostu w nocy wyciąć - Czeski film, nikt nic nie wie ;)
to je ułam podczas jakieś burzy i problem z głowy albo obetnij korę dookoła na poziomie podłoża i uschnie tylko nie zapomnij wyryć jakiegoś jp żeby było na osiedlowych chuliganów
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 listopada 2010 o 20:22
To trzeba bylo nie budowac garazu przed drzewem.
Podlej kwasem i po problemie ;]
Już ostrze siekierke, biore tylko 200zł... dyskrecja zapewniona. P.S. drzewo zabieram.
To juz bardziej się opłaca nowy garaż kupić :P Ewentualnie możesz w nocy podpalić :D Jak tego Dęba napoleona spalili 600 letniego to Ty tego byś nie spalił? A później powiesz, że jacyś chuligani to na pewno zrobili :D
wystarczy podtruć jakimś gównem i za tydzień padnie
no a musisz wycinać? możesz skręcać przecież ;D
demotem idealnym jest kretyn który wybudował garaż przy rosnącym drzewie.Mam nadzieję że zapłaci 5000 Pln za pozwolenie na wycięcie drzewa ale go nie otrzyma.
To drzewo było tam zdecydowanie wcześniej niż te slumsowate garaże. Żyjemy w jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów w Europie dlatego musimy dbać o przyrodę!
poszukaj Manla, zrobi to za flaszke
Kret, Domestos, coca cola i po problemie.
podlewaj randapem, "samo" uschnie
1L to wydatek około 40 zł :)
chooya prawda, Randap idzie do korzeni ale przez liście. Wylanie na glebę nic nie da.
randap niszczy chwasty jednoliścienne (trawy) możesz polewać i nic to nie da
Nie randapem tylko ropą...
Sprawdzony sposób ^^
Pozdrawiam maków mazowiecki.
ja ci nie pożyczę
Zaczekaj na np. burze i w tedy coś kombinuj, zawsze można powiedzieć, ze wiatr złamał
Oblej kwasem solnym.
Co ty pier dolisz?????
Nie udowodnią że to on... a nawiasem kwasy w chemicznym dostaniesz.
ja bym na twoim miejscu w nocy przepiłował to drzewko i już
Ziomek do tego mogą się niebiescy dopier**** bo od tego lenistwa to im się w dupach przewraca.
@Matis28, policja na pewno stoi mu pod blokiem 24h na dobę, mają monitoring na ową roślinkę, w razie czego wezwą helikoptery i otworzą ogień bez ostrzeżenia. Jak w końcu uda mu się drzewo przepiłować urządzą śledztwo i zatrudnią najlepszego detektywa w kraju, z najlepiej szkolonym psem.
nie ale wystarczy, ze jakiś 'życzliwy' sąsiad zobaczy i ich wezwie
właśnie umieściłeś w necie dowód na to, że drzewa tam było teraz tylko wystarczy zrobić drugie jak już go nie ma i podesłać do wydziału ochrony środowiska.
@walrus szacun komentarz pierwsza klasa
Walrus właściciela kultowych 10 zł szukali
obuduj z dołu cegłami o od środka otynkuj wodoszczelnym betonem, następnie zalej chociażby rozpuszczalnikiem, po tygodniu samo się złamie
Żalosni jestescie...Idziesz do urzedu gminy bierzesz druczek, wypelniasz, dostajesz odpowiedz i idziesz pila...To tak w wielkim skrocie. Jezeli sa jakies oplaty to tylko symboliczne. Jesli za pozwolenie ma byc 5000zl to wole sciac, za co zaplace 3000 kary
Sankcje za wycięcie drzewa lub krzewów bez zezwolenia
"Poważnie się zastanów zanim zdecydujesz się ściąć drzewo bez zezwolenia - kara wynosi trzykrotność zwykłej opłaty za usunięcie."
masz rację, idzie sie do urzędu gminy /miasta dostaje pozwolenie i jeśli nie ma się gdzie nasadzić 2 drzew w zmian to partycypuje w nasadzeniu 2 drzewek na terenie gminy za najwyzej 300-500 zł/szt. Jeśli wytniesz bez pozwolenia i ci to udowodnią to zapłacisz karę że głowa mała. Pewna spółdzielnia mieszkaniowa wycięła jabłoń ozdobną, jakiś koleś któremu to nie pasowało zakapował ich do u. gminy i nawalili im 40 tys. kary (jabłoń ozdobna nie jest zaliczana do drzew owocowych na które nie trzeba pozwoleń). A spróbuj wyciać modrzewia lub cisa to nie wypłacisz się do końca życia...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 listopada 2010 o 21:07
Nie wiem skąd wy macie takie cenniki. Składasz wniosek w urzędzie, są oględziny i decyzja - i nie ma tam nic o dodatkowych drzewkach do sadzenia ani też żadnych przez was opisanych. AS co do kary to nie są współmierne do czynu. W mojej gminie doszło do takiej sytuacji - za wyciętą bez pozwolenia topolę nałożono karę ponad 100 tys. zł - więc nie radzę ścinać bez pozwolenia
Zawsze można spróbować pogadać z burmistrzem czy z wójtem i spróbować przekonać by w miejsce tego posiać dwa, trzy inne (taka decyzja jest możliwa). Można też jakoś udowodnić ze zagraża bezpieczeństwu wtedy wszystko bedzie za free. Ścinać rzeczywiście nie radze bo jest to trzykrotna cena za wycinkę, a jak wiemy życzliwych ludzi nie brakuje. Nie polecam tez opcji z randapem, kwasem i akumulatorem, czesto wychodzi ostatecznie kto to zrobił nie wiem jak ale wychodzi, dochodza wtedy koszta sadowe poza kara. Całe szczescie że to nie jest na terenie zabytku bo wtedy dopiero bys bulił.
podlewaj kwasem z akumulatora albo ropką :D
a na kogo zagłosowałeś w wyborach? kolegów z POPiSSLDPSL? no, to się proszę nie dziwić, tylko płacić
na nikogo ;p głosuję, żeby podwyższać średnią w kraju, ale oddaję nieważny głos ;D
bez sensu, po kiego grzyba nabijać średnią? minusy rozumiem od państwa z urzędów gmin, którzy bardzo lubią rabować ludzi nawet przy okazji ścinania drzew? a może POPiSSLDPSL zmieniło coś w tej choćby sprawie?
siostra wraz z sasiadami zrzucila sie na remont elewacji kamienicy, niestety musieli sie zrzucic ponownie gdyz srdnica ziaren piasku uzytego do sporzadzenia masy tynkarskiej byla zbyt duza i nie pasowala do klimatu okolicy. dziure potrzebna do uszczelnienia fundamentow przed nachodzaca woda musiala kopac w nocy, gdyz wykop powyzej 40cm wiaze sie z koniecznoscia zatrudnienia archeologow. pozdrwiamy konserwatorow zabytkow.
kurde masz lipe bo drzewo ci wyrosło koło garażu
dobrze że nas uświadomiłeś.. bo nikt by tego nie zauważył.
ja bym z*****ł samochodem , powiedział że byłem pijany i po kłopocie :)
no i po prawku z wyrokiem:P
Zrobię to w nocy za 500zł powiedz gdzie ;]
Na białostockiej w nocy robią TO za 50 zł
tylko jeszcze je tak zwalic zeby nie spadlo na dachy xD
Drzewo nie rosnie od wczoraj :) Pretensje tylko i wylącznie do człowieka, który garaż budował
a jakby jacyś wandale to zrobili w nocy? :D
Nie musi. Wystarczy że załatwi sadzonkę podobnego badyla od leśniczego, i zasadzi gdzieś obok, w mniej natrętnym miejscu. Sprawdzone:)
ale i tak + :)
Nie tak prosto - dzrewo musi mieć odpowiedni obwód na wys. 1,3m i nasadza sie za jedno dwa drzewa - liściaste za liściaste a iglaste za iglaste
Ja bym radził ubezpieczyć OC/AC w jakiejś nieznanej firmie.
A wtedy ubezpieczyciele Je Porąbią. :P
Drzewo nie wyrosło w nocy. Ktoś olał sprawę i takie są konsekwencje.
co za debli buduje gararz przed drzewem ?
co za debil buduje drzewo przed garażem ?
Co za debil pisze garaRZ?
co za garaż buduje drzewo przed debilem?
Co za drzewo buduje debila przed garażem?
Za ścięcie drzewa nie zapłacisz nic, no może 5 zł za znaczki skarbowe, wysyłasz prośbę oni zezwalają i w zezwoleniu jest adnotacja, że gdybyś wyciął to bez pozwolenie zapłaciłbyś karę ...... zł.
Swoją drogą, kto tak dziwnie garaże buduje, bo mniemam że drzewo było tam pierwsze :|
Wytnijmy całe lasy, po co nam one!!
:/
W tej chwili nie ma już znaczków - a za wniosek o pozwolenie nic a nic się nie płaci.
omg proste
zetnij w nocy, rano zgłoś wandalizm na policję/straż miejską i do przodu
Jaki kraj takie życie.
Proponuję wysłać tam tych wandali od Dębu Napoleona...wyjdzie tanio i szybko ;]
czy to miejsce znajduje się w Makowie Mazowieckim ???
wywierc dziure i wlej preparat ktoru "ususzy dzrewo" wtedy bd martwe i je sami wytna ale jak sie skapna ze jak jest taka wywiercona dziura to bd sie mialo przesrane
Ty bd bd - tak lubisz durne skróty, to było "zaszpanować" cwaniackim językiem i napisać: ww dr i wl prpt kt "ssz drw" wtd bd mt ...itd. Jeju ludzie co z Waszym pisaniem?
Bo to POLSKA
...bo to MAKÓW!!! :D
Worek soli i po drzewie a suche sami wytną i problem z głowy. Powodzenia
Akurat żeby dostać pozwolenie na wycięcie drzewa wystarczy złozyc podanie do Zieleni Miejskie, jest to całkowicie darmowe...
srają muchy będzie wiosna..
z pozwolenie się nie płaci bo jest darmowe
co najwyżej może za jakąś asygnatę a na pewno za wycinkę jeśli sam nie będziesz umiał ale nie 5 000 pln
Wjeżdzaj tyłem
Opsikaj moze zwiednie ; ]
A jak nie to podpal ; ] Bezyna 5 zl zapalki 10 gr rzniecie glupa ze to nie ty zrobiles bezcenne ;)
Za 5000zl to masz nowy porządny garaż :)
Czyli to drzewo ma ponad 10 lat jak mniemam, ale gratuluję spostrzegawczości ;p Trzeba było wyrwać jak było małe, bo drzewa chyba rosną i mogłeś się domyślić, że pewnego pięknego popołudnia zacznie Ci przeszkadzać
od kiedy na pozwolenie na cokolwiek płaci się?
Hehe zabłysnąłeś teraz :P
Poproś o pozwolenie na budowę mieszkania na własnym gruncie :P
Albo zrób prawko za darmo(jeśli wujek czy tato nie jest prezesem), bo prawo jazdy to pozwolenie na jazdę samochodem po drogach publicznych.
Powodzenia życzę.
Po pierwsze kto pozwala tak rosnąć drzewu lub buduje garaż przed drzewem, a po drugie może jakiś zły łotr i niegodziwiec przypadkiem podali to drzewo w nocy bez świadków, a obywatelskim obowiązkiem będzie pozbycie się resztek?
czy to nie jest w Poznaniu ?
Coś Ty, toć to Buenos Aires, dzielnica La Boca. Obok jest bar "La Perla" .
Bujać to my was, a nie wy nas! Bajki zostaw dla dzieci i nie zapominaj, że na demoty wchodzą ludzie, którzy potrafią używać tego czegoś co mają w czaszce :D
Może dostałbyś 5tys. zł kary za wycięcie tego drzewa (chociaż, nie sądzę, musiałoby to być drzewo naprawdę grube) bez pozwolenia. Ale tak jak powiedzieli poprzednicy za pozwoleniem można wyciąć za nawet free.
obawiam sie że kara wyniosła by z 5x tyle co koleś pisze, wycięcie jest darmowe albo dasz na flaszkę drwalom ale w ramach pozwolenia musisz nasadzic 2 drzewa za 1 wycięte i nie wykpisz sie 20 cm mikruskiem ale co najmniej 2-2,5 metrowym bo liczy sie obwód pnia nasadzanego drzewa
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 listopada 2010 o 21:17
WItamy w Polsce [+]
I po co wymyślasz takie głupoty?:/ I jeszcze znaleźli się ludzie którzy Ci uwierzyli:| szok normalnie:|
Składasz podanie i tyle.
wywierć kilka dziur i nalej oleju silnikowego... potem poczekaj trochę i po kłopocie :)
Można wywiercić kilka dziurek i wstrzyknąć tam randup :D Sprawdzone:D
za 5 tyś. można kupić samochód do tego garażu i nauczyć się jeździć na wstecznym
a co Ci ono przeszkadza? dupa a nie kierowca z Ciebie!
Kup Randap i strzykawkę z grubą igłą, potraktuj tym drzewko a na wiosnę nie puści listków. Jako uschnięte i zagrażające budynkom wytniesz za darmo.
człowieku kupujesz fiata 126p (malczanka) koszt około 300-500zł rozpędzasz się i ładujesz w drzewo
Skoro nie możesz go uciąć, weź go wyrwij jakaś wyciągarka. :D
zobaczyć drzewo zasadzone na swoim osiedlu na głównej ...
.......bezcenne
Znowu ktoś bzdurę pisze i umieszczając to na głównej. Na ścięcie drzew suchych, utrudniających korzystanie z budynków czy zagrażających życiu itp itd pozwolenia na wycinkę wydawane są BEZPŁATNIE !!!!!!!!!!! Pozatm jeśli jednak dane drzewo podlega opłacie to opłatę można anulować jeśli w zamian posadzi się nowe drzewo w innym miejscu!!!!!!!!
Zgłoś się do odpowiedniego wydziału w Urzedzie Miasta/Gminy i zgłoś chęć przesadzenia. Paradoksalnie przesadzenie kosztuje 500 zł, a wycięcie 5000... :P
Nie wiem kto Ci zaśpiewał te 5000zł, ale prawo ochrony przyrody (ustawa z dnia 16.04.2004) mówi że można ściąć drzewo bezpłatnie m.in. gdy: zagraża bezpieczeństwu ludzi lub mienia w istniejących obiektach budowlanych; zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego oraz kolejowego albo bezpieczeństwu żeglugi. No tu akurat można by się podpiąć pod bezpieczeństwo ludzi (możesz w nie wjechać i się uszkodzić), bezpieczeństwo mienia (autka tanie nie są, a i żal rozbijać o drzewo), oraz bezpieczeństwo ruchu drogowego.
Jeżeli jet to drzewo młodsze niż 5 lat można ściąć bez uzyskania zgody. To akurat wygląda na starsze i jest na pewno zdrowe, gdyby nie było, ktoś musiałby przyjść i je ściąć. Na pewno sam nie możesz go ściąć, gdyż kara nie jest tego warta, akurat nie pamiętam ile, ale wiem, że się nie opłaca, bo przecież każde drzewo jest własnością państwa, niezależnie czy Ty je sadziłeś czy nie, a własności państwa przecież nie można ruszać itd. Cóż taki przepis. Podpalać nie radzę, policja szybko się domyśli, że jako jedyny miałeś w tym interes interes, ale możesz dogadać się, że za wycięcie tego, posadzisz dwie nowe siewki, ale w innym miejscu. W Nadleśnictwie na pewno na to pójdą.
I taka mała dygresja, że już po 4 latach studiowania Ochrony Środowiska i kucia tych wszystkich praw, nareszcie na coś mi się to przydało:)
Każde drzewo zagraża bezpieczeństwu ludzi. Możesz w każde wejść i się pierdyknąć ;).
Oj słabo kułeś to prawo ochrony środowiska bo nasadza sie w obrębie gminy ale nie na gruntach leśnych tylko miejskich albo własnych jeśli masz miejsce albo ewentualnie partycypujesz w kosztach nasadzeń na terenie miasta lub gminy w miejscach gdzie planują takie naadzenia (zwykle wtedy chcą nasadzać drzewa co najmniej 2,5-3 m określonych gatunków). Zwolnione z pozwoleń są wycięcie drzew do 5 lat oraz wycięcie drzew owocowych ale niektóre niby owocowe jak jabłonie ozdobne na to się nie łapią. A co do tego bezpieczeństwa mienia czy ludzi to pierwsze pytanie będzie kto był pierwszy: drzewo czy garaż
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 listopada 2010 o 21:25
Nie chciałAm się wdawać już w te zawiłości prawne, odnośnie nasadzania drzew itd. (za długi by mi komentarz wyszedł), ale prawda jest taka, że odnośnie ścięcia takiego drzewa, jak to na obrazku, zawsze z gminą czy Nadleśnictwem można się dogadać i nie płacić za to
do 10 lat według nowych przepisów nie trzeba pozwoleń
utrudnia wyjazd z garażu, na pewno usunięcie było by bezpłatne, ewentualnie dodali by jakieś nasadzenie
zezwolenie na usunięcie drzewa nie jest wymagane jeśli jego wiek nie przekracza 10 lat (a nie 5, przepisy się zmieniły), a to, że drzewo można ściąć bezpłatnie wcale nie oznacza, że nie jest konieczne uzyskanie decyzji która na to zezwala. Chodziło zapewne o to, że nie pobiera się opłat za usunięcie drzew, które zagrażają istniejącym obiektom budowlanym, i w tym przypadku to drzewo się kwalifikuje. A co do opłaty za usunięcie to 5000 zł to nie jest kwota wyssana z palca bo te opłaty są naprawdę kosmiczne. A ich wysokość uzależniona jest od gatunku drzewa i jego obwodu na wysokości 13o cm. Poza tym jeśli nie zgadzasz się z taką decyzją możesz się od niej odwołać w terminie 14 dni od daty otrzymania do Samorządowego Kolegium Odwoławczego i tak raczej należałoby zrobić. Pod warunkiem oczywiście jeżeli jesteś właścicielem gruntu na którym to drzewo rośnie, bo tylko właściciel/zarządca może się o takie zezwolenie ubiegać. Ja zrobiłbym tak: Jako że drzewo wg mnie ewidentnie zagraża "obiektom budowlanym" opłata za usunięcie nie powinna zostać pobrana - to po pierwsze. A po drugie warto sprawdzić czy opłata została poprawnie naliczona (zmierzyć jak najdokładniej na wysokości 130cm od gruntu obwód i wyliczyć opłatę). Jeśli wychodzi inaczej to jest to dodatkowy argument podważający niekompetencję urzędnika. W razie czego pisz na pw to wyliczę Ci ile powinni naliczyć, tylko muszę znać dokładne wymiary i gatunek drzewa, choć na oko wygląda mi to na topolę osikę, ale dla pewności w wydanym zezwoleniu powinien być gatunek określony
pozdrawiam :)
Dajesz mi 50zł i biorę siekierę idę dwie ulice dalej i je ścinam ;)
Zamiast poszukać u nas kogoś kto to załatwi to siedzisz na demotach...
Stary za pięć tysięcy to moge sie zerżnąć nie tylko sikierą.
ja przy pozwoleniu musiałam podpisać tylko zobowiązanie, że posadzę gdziekolwiek tyle samo drzew, ile wycinam.
Kto z Makowa niech da [+].
Wspieramy swoich, oby tak dalej ! :)
[+]
MAKÓW RLZ !!!
Racja!! [+]
minusiki za adoracyjne kółeczko:)
nie prawda -
Proponuje nawiercic korzen i wlac kwas:D
Tak załatwił sasiad mojego deba ktory mu sie nie podobal , bo nie dostałem pozwolenia na wycinke:D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 listopada 2010 o 20:58
wez daj mlodym jakims na flaszke to w nocy zetna
noszku*wa
hahaha jak bym miał to d*pie i tak bym je wyciął
fotomontaż
Dla mnie to jest FEJK. Poproszę o dokument, na którym KOMPETENTNI ludzie podpiszą się, że aż tyle kosztuje usunięcie tego drzewa. Np. jakiś radny, ewentualnie wójt gminy, albo nawet ludzie, którzy podlegają pod prezydenta miasta. Dokument może być ręcznie napisany, oby podpisy i pieczątki no i WYCENA usunięcia drzewa była. Niedawno nie takie drzewo usuwaliśmy ze swego pola, piękne ładne, wystarczyło pójść do wójta po pozwolenie na usunięcie drzewa, z czym nie było problemu (wystarczyła inteligentna argumentacja). A jak uzyskasz taki dokument o wycenie - gazety i telewizja z chęcią tym się zainteresuje :) Jak coś - mogę pomóc, poprowadzić "sprawę" z nagłośnieniem, lubię to :) Ale oficjalnie wszystko musi być.
Bo to Polska
gdzie jest drzewo. Nie oddam drzewa antychryście . Ukradli drzewo
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 listopada 2010 o 22:08
popros wandali zeby go spalili ;]
chociaż masz demota na głównej
Ale pieprzycie chłopcy i dziewczynki .Idziesz do urzędu piszesz na wniosku ze zagraża bezpieczeństwu osób i mienia.Dostajesz zezwolenie i tyle .Nic nie kosztuje.Mapka pewnie 7 zł taka tylko do celów informacyjnych.
hah Maków :D
To co zrzuta??
Pomogę ci to zalatwic w inny sposob:D
Przepis na uschnięte drzewo w sposób bezpieczny i nie podejżany:
Potrzebna nam jest wiertarka, strzykawka oraz środek ususzający rośliny "Randap".
Robimy głęboką dziurę w pniu drzewa (najlepiej przy korzeniu),
Strzykawką wygodnie wlewamy płyn do wykonanej przez nas dziury.
Operacje powtarzać co kilka dni, aż okolo po miesiącu drzewo uschnie.
stary olej z solą też się nada, ale ogólnie manual na plus :)ja dodakowo zatykam otwór - żeby nie "wietrzało" np.korkiem po tanim winie. Z powodu braku problemu po mojej stronie tutka nie nakręce
"JAPIE*DOLE". Takie rzeczy tylko w Polsce. Bez dwóch zdań - demotywujące.
Sposób niezawodny
Wiercisz kilka dziurek przy samej ziemi i wstrzykujesz tam elektrolit z akumulatora, po jakimś czasie drzewo uschnie i możesz ścinać bez pozwolenia
Odpowiedź nie do Ciebie, ale do wszystkich "Chemików-doradców". Jak ten człowiek zacznie tak stosować te Wasze wszystkie Randapy, Elektrolity, Kwasy i inne oleje, czy benzyny, to tak zakwasi w końcu teren, że za chemiczne odkażanie gruntu,tudzież wywóz skażonej ziemi, mu w końcu policzą a to raczej będzie więcej niż 5 czy 10tys zł. :P
Daj namiary na architekta :D
Dla kumających inaczej: problemem gościa nie jest drzewo, tylko to jak traktuje nas prawo pisane niby dla nas. Doprawdy wpadłby sam na pomysł wstrzyknięcia syfu albo opłacenia wandali. tyle że tu chodzi o coś więcej, o życie w państwie prawa.
grajcie surmy anielskie ;D a już zaczynałem wątpić
A wystarczy udowodnić że drzewo stanowi zagrożenie i straż pożarna za darmo wycina.
poprostu ludzie którzy budowali garaż nie mieli wyobraźni
a ja naciął drzewo byle jak, silniejszy wiatr i je zwali i po problemie.
A może lepiej podlać mocznikiem i z bańki.
spal w nocy i h.uj !
Podpalić ostatnio jest to docyć powszechn.
Za 100 zł + koszty transportu i załatwię Twój problem :D
Przyjazne państwo ;-).
Ku&wa gdybym wiedzial gdzie masz ten garaz to sam bym Ci wyciol te drzewo.Pozdro
podlec w nocy z siekierka moze nikt sie nie szczai ze to Ty ^^
bzdury człowieku piszesz. Składasz wniosek o pozwolenie i płacisz tylko 13 pln za znaczki pieczętujące.
Bzdury człowieku piszesz - znaczki wycofano z użycia już 2 lata temu. W zamian wprowadzono opłatę skarbową, ale ona nie obowiązuje przy wniosku o wycięcie drzew.
NAJLEPSZY SPOSÓB - podlej kilka razy elektrolitem z akumulatora, satysfakcja gwarantowana, przyjadą i sami wytną..
Nie za pozwolenie, tylko co najwyżej kary za nielegalne wycięcie. W sytuacji pokazanej na zdjęciu pozwolenie da się uzyskać raczej bez większego problemu. Chyba, że to garaże komunalne, wtedy musi się o to stać zarządca, a ten zwykle ma takie sprawy gdzieś.
Jest jeden sposób by ominąć koszt 5000 zł troche trwa to bo okolo 2-3 tyg ale jest sktuczne :P wez sobie odetnij kore przy samej ziemi w kolo drzewa na wysokosc okolo 4-5 cm :D drzewo uschnie i panstwo samo CI za FREE je wytnie :)
Wiadomo Maków Mazowiecki rządzi, garaż 50 metrów od mojego bloku stoi. Tak w ogóle witamy w Polsce, nie martw się nasza "nowa" stara władza coś z tym zrobi:D:D
a po co je wycinac?? widać że bez problemu dasz radę wjechać...
daj mi na piwo i masz po problemie
imbecylu, dobrze Ci tak! Po kij chcesz zabijać drzewo? Niech sobie rośnie. Jak wytniemy wszystkie drzewa to wyzdychamy jak karaluchy w szufladzie na skarpety mojego brata..
Następnym razem jak ktoś znowu mnie się zapyta "gdzie jest Maków Mazowiecki?" to powiem,że na głównej ;)
Spraw żeby zupełnie przypadkiem się złamało. Na wykopanie kożenia nie trzeba pozwolenia ;]
To na chuuuuj tu garaż budowałeś?.
POwiedz ze zasadzisz w zamian 3 inne to powinni sie zgodzic
W sylwestra oklej je dookoła petardami Achtung i odpal. Zwalisz winę na dzieciaki :P
OoOOO Maków...:D i garaze przy Manhatanie:D
Rzeszów, ul. Langiwicza 4 :D :D :D
Zetnij bez pozwolenia, mniej zapłacisz kary
można wyciąć drzewo, które utrudnia codzienne życie bez odpowiedzialności karnej, trzeba tylko udokumentować to zdjęciem i opisem :roll:
kup auto, jakis szrot za max 300-400 zl. przez przypadek samo ruszy i walnie w drzewo (do skutku). wiec w czym problem?
chłopie po co wydawać. To Polska. Czyli znieczulica. Wstań o 3 nad ranem. Upi*rdol drzewo i po sprawie.
Jak dla mnie to powinienes jeszcze 5 tysiecy doplacic za to, ze jestes idiota ktory buduje garaz kiedy widzi, ze drzewo przed nim rosnie ^^
Moje miasto - Maków Mazowiecki, Pozdrawiam!
Te garaże są ok. 150 metrów od mojego bloku :D
Pierwszy raz nie uwierzyłem że Maków na demotach :D
Maków :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 listopada 2010 o 15:15
Albo mi się wydaje albo to w Nowym Sączu jest?
nie, To w Makowie Mazowieckim jest.
Maków:D
brawo za demota!
To ściema. Wiele razy występowałem o pozwolenie na wycinkę drzew. Przyjeżdżały panie w urzędu gminy, mierzyły drzewa, zapisywały coś sobie i wszystko było bez żadnych opłat. Jeżeli chodzi o trucie drzewa dziwnymi substancjami to odradzam. Za otrute drzewo jest taka sama kara, jak za jego wycięcie bez pozwolenia, a w XXIw. naprawdę nie jest to trudne do sprawdzenia, badając zatrute drewno. Na takich "mądrych" co doradzają trucie drzew już dawno są sposoby.
Raczej trzeba zapytać kto robi wjazd w miejscu gdzie stoi drzewo, a nie ma pozwolenia na wycinkę.
PS
Jak najpierw był ten garaż to pytanie kto zasiewa drzewo przed wjazdem:P
zetnij w nocy kto bedzie wiedzial ze to ty? :/
a za rozwalenie samochodu ?
o Maków Mazowiecki:) i znajome okolice:)
Przecież na osoby prywatne są zwolnione z opłat, to po 1 po drugie, to napisz co to za gatunek a po 3 to czy jesteś właścicielem gruntu na którym drzewo rośnie?
sprzedaj garaż i kup drugi gdzie indziej
Maków Mazowiecki!!! Niedaleko jest blok mojej babci ;))
wyrwij !!
Wejdź na szczyt drzewa, przywiąż metalowy, długi pręt i poczekaj na burzę :) Sprawa rozwiąże się sama.
Podlewaj to drzewko codziennie kwasem solnym
DO WIADRA PELNEJ GORACEJ WODY WSYP TYLE SOLI ILE ZDOŁA CI SIE ROZPUSCIC, NASTEPNIE PODLEJ DRZEWO, ZA JAKIS CZAS ZGLOS SUCHE DRZEWO STRAZY MIEJSKIEJ JAKO NIEBEZPIECZNE, I PO KLOPOCIE :)
Maków Mazowiecki na Demotach juhu moje miasto a wy mu doradzacie jak ma sie pozbyc drzewa :]
Ja mialem podobnie zrobiłem 4 dziury wiertarką( wczesną wiosną) kiedy drzewo uschło zgłosiłem do straży pozarnej ze drzewo zagraza bezpieczeństwu na drugi dzien drzewa nie było :)
Welcome in Poland our dear citizen.
to nie jest kraj dla slabych ludzi hahaha +
ale wiecie że to drzewo może być punktem odniesienia w geodezji i może oznaczać coś ważnego. dlatego za usuniecie drzewa które jest na mapie geodezyjnej która ma ogromne wymiary trzeba tyle płacić,. gdyż powoływani są geodeci do znalezienia nowego punktu. czyli wytyczenia i usytuowania. aięc to nie jest taka krótka piłka. choć widać że wygląda to beznadziejnie...
Chwalisz sie, czy żalisz?
Te drzewo było tam przed Tobą, jakie więc masz prawo żeby je usuwać?
vollcasco i do przodu...
małe drzewo duży kłopot. 40% roztwór kwasu siarkowego zalatwia sprawę.dawkować dwa razy w tygodniu po 250 ml. po miesiącu objawy powinny ustąpić:)