Jestem jeszcze dzieckiem, mam "dopiero" 15 lat, mamusia mi prawie zawsze gotuje. Pewnie dlatego nie zrozumiałem. Bhyhyhy, w szkole na chemii nas tego nie uczą :D Tylko jakieś nieprzydatne pierdoły.
Zazwyczaj proces, o którym wspomniano w demotywatorze jest najzwyczajniejszym w swiecie utlenieniem. Czasteczki tlenu lacza sie z roznego typu substancjami kompleksowymi - zmieniajac ich strukture oraz wlasciwosci wizualne (zmiana koloru). Na salatce powyzej - proces dotyczyc bedzie witaminy C (w glownej mierze).
Drogi kolego, odsyłam do podręczników jeszcze raz. To co mówisz to byłoby głównie "czernienie",ciemnienie tak jak czernieje przekrojony ziemniak czy banan.
śmieszni jeśtescie. filozofowie.
madprince: dyfuzja to mieszanie się gazów i cieczy.
Heidan: ,,przegryanie sie" nie
polega na czekaniu aż ziemniaki sczernieją przed ugotowaniem albo natka pietruszki sciemnieje(bo na tym polega
utlenianie witaminy C)
tak zwane przegryzanie sie to, uwaga trudne słowo OSMOZA!! czyli wyrównanie stężenia
substancji wewnątrz produktu z otoczeniem
na przykład mamy poszatkowaną kapuste posypiesz ją solą i czekasz az
,,sie przegryzie" po 10 min kapusta mięknie i puści sok.
TO JEST OSMOZA CZYLI TAK ZWANE PRZEGRYZANIE SIE!
AMEN.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 grudnia 2010 o 20:38
Niuniu, najpierw się doucz, później pouczaj. Osmoza, to typ dyfuzji. Co więcej, zachodzi prawie wyłącznie w organizmach żywych. Sałatka raczej nie żyje (chyba, że ktoś sobie o niej przypomniaj po kilku latach pobytu w lodówce;P). W strukturach martwych o osmozie można mówić tylko w przypadku sztucznie skonstruowanych struktur. A dyfuzja to przenikanie się dwóch różnych struktur, może zachodzić również w ciałach stałych, choć bardzo wolno to zachodzi.
Śmieszny to ty jesteś jumpair93 twierdząc, że dyfuzja dotyczy tylko gazów i cieczy, "filozofie za dychę". Z taką agresją to do idź do kolegów, bo mnie nią nie imponujesz.
wyczytales to z wikipedii, a ja to wiem z technologii gastronomicznej. na wiki nie piszą o przyrządzaniu potraw ani na czym polegaja procesy zachodzace w sałatce warzywnej!
A przegryzanie się spirytusu z woda polega na wytwarzaniu wiązań wodorowych. Alkohol zawiera i tlen i wodór dzięki którym takie wiązania mogą powstać, więc w spirytusie są głównie wiązania wodorowe tlenu z 1 cząsteczki alkoholu z wodorem z 2 cząsteczki alkoholu, w wodzie podobnie (woda-woda). Jak wytworzą się wiązania wodór z alkoholu + tlen z wody i wodór z wody + tlen z alkoholu, wtedy mieszanina daje się pić. Na ciepło takie wiązania tworzą się szybciej, dlatego spirytus z wodą miesza się na ciepło (w końcu temperatura to energia kinetyczna cząsteczek). Koniec pieprzenia, wasze zdrowie, szczęśliwego Nowego Roku i co tam sobie chcecie.
@emilskierniewice
Nie mam pojęcia o przegryzaniu alkoholu, ale w roztworze alkoholu naprawdę powstają wiązania wodorowe i nie mają one związku z zapisem półstrukturalnym, który podałeś. Wiązania wodorowe to oddziaływania między cząsteczką wodoru i odpowiedniego atomu, w tym wypadku tlenu. Schematycznie zapisuje się je jako linie przerywane.
Oto link na wiki: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wi%C4%85zania_wodorowe
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 grudnia 2010 o 21:34
Ale macie problemy. Zajmijcie się czymś pożytecznym zamiast dywagować nad tym jakiż to tajemniczy proces chemiczny zachodzi między poszczególnymi składnikami sałatki. xD
:D A tak szczerze mówiąc to ten demotywator jest doskonale obmyślany:) ile analiz na temat 1 sałatki:) i każda wersja wydaje się być prawdziwa:D jak dla mnie bomba:D to motywuje ludzi w choooooj do dowiadywania sie i myślenia a tym bardziej przypominania sobie co to może być i WY JESTEŚCIE TEGO DOWODEM. daje + zdecydowanie:D
Czy to ważne, czy to jest osmoza, dyfuzja, czy reakcja termojądrowa? Dla mnie ważne jest to, że dziś zrobionej sałatki nie ruszę, lecz czekam do następnego dnia, bo wtedy jest lepszy smak.
Co w tym jest chemicznego?!
co robi admin ? takie gówno na główną jeszcze dzieci dają mocne
Tak właściwie to jest to raczej proces fizyczny... I racja, że demotywatory ostatnio strasznie zboczyły ze swojego początkowego toru.
nie wiem o co chodzi ale dam "mocne" bo lubię sałatki .
jakie przegryzanie? o czyms nie wiem?
Chodzi o to ,że składniki muszą się "przegryźć".Tak samo jak spirytus po rozrobieniu.
rozrabiany spirytus... ja tam między tym a wódką nie czuję różnicy z kuzynem, ale matka narzekała, że niedobre...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 grudnia 2010 o 19:32
sebo jakie porownie xD
jak ktos nadal nie wie o co chodzi to chodzi o to aby smaki się połączyły...:) i nie było czuć samego majonezu xD
powodzenia w życiu łamagi którzy nie wiedzą o co chodzi, całe zycie mamusia wam będzie jedzenie robic haha
Jestem jeszcze dzieckiem, mam "dopiero" 15 lat, mamusia mi prawie zawsze gotuje. Pewnie dlatego nie zrozumiałem. Bhyhyhy, w szkole na chemii nas tego nie uczą :D Tylko jakieś nieprzydatne pierdoły.
@adamiaga
Zamiast siedzieć na demotach idź ogórki plazmolizować.
jaki znowu tajemniczy proces chemiczny, toż to najzwyklejsza dyfuzja.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 grudnia 2010 o 19:34
Myslalem ze tylko u mnie tak jest ;d
Zazwyczaj proces, o którym wspomniano w demotywatorze jest najzwyczajniejszym w swiecie utlenieniem. Czasteczki tlenu lacza sie z roznego typu substancjami kompleksowymi - zmieniajac ich strukture oraz wlasciwosci wizualne (zmiana koloru). Na salatce powyzej - proces dotyczyc bedzie witaminy C (w glownej mierze).
Wiedziałem że zaraz znajdzie się jakiś ekspert od "przegryzania"...
I bardzo dobrze, że się znalazł. Po to był chyba demot, nie?
Drogi kolego, odsyłam do podręczników jeszcze raz. To co mówisz to byłoby głównie "czernienie",ciemnienie tak jak czernieje przekrojony ziemniak czy banan.
i tak nie będziesz na MISTRZACH
wódeczka musi sie przegryźć w lodóweczce :))
Ja tam wole zanim się przegryzie, jebie wtedy majonezem i groszkiem. Mmmmm...
Hehe, a myślałem, że tylko u mnie w rodzinie się tak mówi ;-)
u mnie mówi się "Żeby się przeżarło" :D
śmieszni jeśtescie. filozofowie.
madprince: dyfuzja to mieszanie się gazów i cieczy.
Heidan: ,,przegryanie sie" nie
polega na czekaniu aż ziemniaki sczernieją przed ugotowaniem albo natka pietruszki sciemnieje(bo na tym polega
utlenianie witaminy C)
tak zwane przegryzanie sie to, uwaga trudne słowo OSMOZA!! czyli wyrównanie stężenia
substancji wewnątrz produktu z otoczeniem
na przykład mamy poszatkowaną kapuste posypiesz ją solą i czekasz az
,,sie przegryzie" po 10 min kapusta mięknie i puści sok.
TO JEST OSMOZA CZYLI TAK ZWANE PRZEGRYZANIE SIE!
AMEN.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 grudnia 2010 o 20:38
ale czemu tak agresywnie?
Niuniu, najpierw się doucz, później pouczaj. Osmoza, to typ dyfuzji. Co więcej, zachodzi prawie wyłącznie w organizmach żywych. Sałatka raczej nie żyje (chyba, że ktoś sobie o niej przypomniaj po kilku latach pobytu w lodówce;P). W strukturach martwych o osmozie można mówić tylko w przypadku sztucznie skonstruowanych struktur. A dyfuzja to przenikanie się dwóch różnych struktur, może zachodzić również w ciałach stałych, choć bardzo wolno to zachodzi.
Śmieszny to ty jesteś jumpair93 twierdząc, że dyfuzja dotyczy tylko gazów i cieczy, "filozofie za dychę". Z taką agresją to do idź do kolegów, bo mnie nią nie imponujesz.
wyczytales to z wikipedii, a ja to wiem z technologii gastronomicznej. na wiki nie piszą o przyrządzaniu potraw ani na czym polegaja procesy zachodzace w sałatce warzywnej!
to jak dla Ciebie to jest tajemnicą, to proces powstawnia bąków, nie mówiąc już o ich puszczaniu, musi być dla Ciebie normalnie kodem da Vinci
A przegryzanie się spirytusu z woda polega na wytwarzaniu wiązań wodorowych. Alkohol zawiera i tlen i wodór dzięki którym takie wiązania mogą powstać, więc w spirytusie są głównie wiązania wodorowe tlenu z 1 cząsteczki alkoholu z wodorem z 2 cząsteczki alkoholu, w wodzie podobnie (woda-woda). Jak wytworzą się wiązania wodór z alkoholu + tlen z wody i wodór z wody + tlen z alkoholu, wtedy mieszanina daje się pić. Na ciepło takie wiązania tworzą się szybciej, dlatego spirytus z wodą miesza się na ciepło (w końcu temperatura to energia kinetyczna cząsteczek). Koniec pieprzenia, wasze zdrowie, szczęśliwego Nowego Roku i co tam sobie chcecie.
Długo okres czasu wpoczekalni ,ale czułem odrazu jak to zobaczyłem,że bedzie na głownej ;D
To się osmoza nazywa, w gastronomiku się nie uważało?
up
baranie osmoza jest wtedy gdy z komórek wycieka woda,
tzw przegryzanie się to mieszanie i łączenie smaków,
@emilskierniewice
Nie mam pojęcia o przegryzaniu alkoholu, ale w roztworze alkoholu naprawdę powstają wiązania wodorowe i nie mają one związku z zapisem półstrukturalnym, który podałeś. Wiązania wodorowe to oddziaływania między cząsteczką wodoru i odpowiedniego atomu, w tym wypadku tlenu. Schematycznie zapisuje się je jako linie przerywane.
Oto link na wiki: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wi%C4%85zania_wodorowe
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 grudnia 2010 o 21:34
sałatka jażynowa mmniam!!!
w produkcji spożywczej to się nazywa maceracja.
Ale macie problemy. Zajmijcie się czymś pożytecznym zamiast dywagować nad tym jakiż to tajemniczy proces chemiczny zachodzi między poszczególnymi składnikami sałatki. xD
...inaczej, niech trochę pognije
:D A tak szczerze mówiąc to ten demotywator jest doskonale obmyślany:) ile analiz na temat 1 sałatki:) i każda wersja wydaje się być prawdziwa:D jak dla mnie bomba:D to motywuje ludzi w choooooj do dowiadywania sie i myślenia a tym bardziej przypominania sobie co to może być i WY JESTEŚCIE TEGO DOWODEM. daje + zdecydowanie:D
Gosciu !!!! Oddawaj mój talerz bo nie ręcze za siebie jak wroce na studia !! :D na czymś jeść muszee czyż nie?? :)
Nie czytajcie tych wywodów filozoficznych, wszycy tu mają największą wiedze o gotowaniu!
Quamar, ten demot jest zajeb*. Mega + za pomysł
Czy to ważne, czy to jest osmoza, dyfuzja, czy reakcja termojądrowa? Dla mnie ważne jest to, że dziś zrobionej sałatki nie ruszę, lecz czekam do następnego dnia, bo wtedy jest lepszy smak.
to sie nazywa efekt osmozy (i nie chodzi o osmoze w biologi ze szkoły)
po prostu przesiąkanie...
to jest przegryzacja
Panowie spokojnie! bo nam się tutaj forum naukowe zrobi...
DYFUZJA - słowo klucz
to "przegryzanie się" to osmoza
hahahaha zajeb*ste !