Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
6224 6670
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
D debi
+31 / 37

Miałam to samo xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Demotywator18
+26 / 38

Faktycznie pies wygląda na przestraszonego. Pewnie przez te fajerwerki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Aronek
+30 / 34

A ja się tak czuję codziennie jak nie mam do kogo pyska otworzyć

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O ombrage
+8 / 18

Tak się czułam idąc o północy 1 stycznia przez las. Piękniejszy sylwester niż niejedna impreza :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Metallica00
+4 / 12

Film naprawdę świetny. Polecam!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z ZdunioNR
-2 / 12

Nie martw się, wiele osób spędziło sylwestra w domy bez alkoholu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar archie05
+2 / 6

Ja również tyle, że zamiast psa towarzyszyła mi przyjaciółka którą odprowadzałam na pociąg po udanej zabawie ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wiktor1994
+3 / 17

Serialnie wracałem od kumpla o 8 rano po imprezie tak jakoś to było fajne a zarazem dziwne
uczucie ... Niesamowite pierwszy raz to przeżyłem. teraz czekam cały rok. A o 7 rano 1 stycznia
2012 będę do 10 łaził ... Jak nie ma ludzi Super niczym po końcu świata ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 stycznia 2011 o 21:33

avatar tiestosteron
+36 / 42

umiałeś rano chodzić. szacun ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kaa0
-1 / 1

identycznie :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ciapek89
+4 / 10

@blessss wielki szacunek bohaterze. ja od lat po sylwku jestem w stanie jedynie oddychać. Autor też kozak, że szedł a nie się czołgał;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wiecznystudent2010
+2 / 6

To może widziałeś nas jak jechaliśmy przez miasto autem w osiem osób?? ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalkie03
+4 / 8

zajebisty film. pokazuje ile można zrobić dla innej osoby

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar FilipLewandowski
-2 / 4

pewnie wszyscy byli w myjce
(sala odtrzeźwień)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lothan
-3 / 5

Ta? ja jechalem o 6 rano przez miasto. Trzeźwy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wimiezasad
-2 / 2

mieszkasz na wsi przecie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rdzk93
-3 / 7

Widzę że sylwester się nie udał ...
Ja 1go nie chodziłem ^^

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J janenk
-4 / 4

czyli jak wracaliscie do szkoly to musieliscie bic sie z potworami czy co to tam bylo

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GTC
-3 / 3

W Gdańsku jadąc Armii Krajowej można było poczuć się jak w latach 80 na ul. Grunwaldzkiej - jeden samochód na 20 minut. Co do psa, jeżeli ktoś miał kiedyś wilka lub owczarka to wie że taka reakcja psa to nie strach, tylko reakcja na bodźce zewnętrzne typu hałas lub nieznany - rzadki "ruch" uznany raczej jako zainteresowanie i reakcja gotowości. Zdjęcie przedstawia obie postacie w szybkim marszu a nie podczas skradania się- pies skradając się robi kroki będąc niżej ku podłożu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G General18
-1 / 1

genialna ksiązka

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar voranek
+6 / 14

trafne i prawdziwe

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Pr4v3
-2 / 2

Ja też byłem nad ranem 1 stycznia na mieście, ale tylko przechodziłem bo wracałem do domu. Było to gdzieś koło 10 i pusto właściwie, kilka osób minąłem. Normalnie jak przechodzę przez miasto to dużo więcej...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pozytywni
+6 / 12

też to przeżyłem 6 rano zero ludzi zero samochodów i ta CISZA bez cenne

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A asuedward
+6 / 10

mnie się bardziej kojarzyło "28 dni później"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E edyciurek
+1 / 7

właśnie super mi się jechało autkiem o 10 godzinie, droga tylko moja (normalnie panuje na niej duży ruch) :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KarolinaD
+5 / 9

ojj dokładnie...:P i śmieci dookoła pełno i cisza

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar shifter
+6 / 26

czułeś że jesteś murzynem i masz psa? nieźle.. [+]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JacekN
+2 / 10

nie, on czuł że jest jakimś psem i ma murzyna z giwerą... i to było dopiero NIEŹLE !!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ziuk890
-2 / 4

TRUE !!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar michu296
+3 / 7

a kto do cholerki zniszczyl mosty ??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mamutek5
-2 / 2

dookładnie :D też tak miałem + :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar piootrek91
+3 / 9

gadałeś do manekinów i zastawiałeś pułapki?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A arbuzwkapciu
0 / 6

O to to! Dokładnie tak było i ze mną ;p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LuFeczka
-2 / 4

Ja tam do 15:00 spałam :), a jak wstałam, to i tak nic nie czułam :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar emgee
+5 / 5

2go nie lepiej :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar siaskaa99
+6 / 8

Metafora. Wiesz co to?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killmaster
-2 / 2

Z Barrettem? Żartujesz sobie? Kur*a te `12 kilo to ja na zakupach noszę. Po mieście, na spacery i tak w ogóle to ja z Vulcano chodzę (tak, wymontowałem z samolotu)
PS. Barretta to ja mam w majtach, a on ma M4.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Eloker
+4 / 6

A zza rogu wyskoczył dres "wpie*dol?"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sirramzes
+1 / 1

genialny film, a książka jeszcze lepsza:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Natalkai27
0 / 0

Dokładnie to samo kiedy tylko weszłam do domu powiedziałam tacie że poczułam się jak ten koleś z "jestem legendą". Dodam że akurat wyszłam z moimi dwoma psiakami:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KonX
-5 / 7

Widziałem to już w poczekalni! Plagiatorzy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kuba94j
+8 / 8

Konx tak się składa, że to mój demot...
A każdy demot idzie przez poczekalnię. Czyż nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kenny19
0 / 0

Ja wracałem po 17 i nadal się tak czułem .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Amelkax3
0 / 0

a myślałam,że tylko ja tak miałam xd

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dudsonn
+1 / 3

Jak ja wracałem o 6 rano 1 stycznia to czułem się identycznie. Jeszce jakiś pies (zwierzak) za mną szedł.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lubiebrowar666
-2 / 4

czułeś sie jak uzbrojony murzyn??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bobekman
0 / 0

czyli policjant szedł za Tobą?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jazda12
+3 / 3

dobra skonczcie z tymi idiotycznymi komentarzami ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ivika13
0 / 0

Wiem coś o tym.. ;) 1 stycznia nie mogłam rano spać to posprzątałam i wyszłam z psem.. Tylko resztki po fajerwerkach... Na ulicach brak samochodów i ani żywej duszy ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 stycznia 2011 o 20:18

M michales96
0 / 0

a jeszcze trzeźwy o chłopie : )

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar solfatar
-2 / 2

pierd*lisz taki trzeźwy byłeś? może komuś dzieci pilnowałeś na szybkim dorobku, bo ja ledwie nogi ciągnąłem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Marcinas
0 / 2

też szedłeś przy nodze swojego pana?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cancel
0 / 0

Ja tak mam częściej niż wy, jestem saksofonista i gram z orkiestrami.. w każde większe święta czy państwowe czy kościelne mam jakieś granie i gdy idę najpierw na próbę bądź po instrument miasto zawsze jest spustoszałe.. jak jeszcze jest to godzina 6 orano..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kazan16
0 / 0

a ja takie zeczy widziałem juz o 5 nad ranem gdy jeszcze bramy z podwórek ciągałem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar elBoromilos
+4 / 4

Niczym mój epicki bój o chociażby kroplę jakiegoklwiek napoju. Wszystko zamkniętę... Nie umarłem. I niestrudzenie prę do przodu. W końcu znalazłem stację benzynową. Ding! Rachunek na 7zł za dużego tymbarka. Wtedy dopiero poległem... i mój portfel też...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Dawisiek21
0 / 0

z psem na spacerze byłeś?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pi73r
-1 / 1

Ermm, tak samo jest jak się wraca z imprezy w jakikolwiek inny dzień?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B burndown
+1 / 1

ja to samo! o 7 z kundlem szedłem a krajobraz jak po apokalipsie, zero samochodów, zero ludzi, wokoło burdel :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J john1331
+1 / 1

Ja tak samo i w tym samym wieku co Ty ;O. Tylko ze ja sam szedłem o 7 rano i tak się dziwnie czułem :D Spotkałem 2 osoby xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 stycznia 2011 o 21:02

K kszkszyt
0 / 0

Ja się tak czułam przechodząc nad ranem wzdłuż kei w Sztynorcie. Kto był ten wie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Urbann
+1 / 1

Ja miałem podobne odczucia, ale nocą 1 stycznia. obok mojego domu jest bardzo ruchliwa droga, na której tego dnia z wiadomych względów nie jeździło dużo samochodów. Spacerek jej środkiem na pełnym luzie to bardzo fajne doświadczenie. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S siemageniu
+1 / 1

KOCHAM TEN FILM (+)
a demot jak najbardziej racionalny ;p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N narta1993
+1 / 1

Dokładnie:D U mnie były pustki:D Cały dzień:D
I jak tu wrócić na stopa do domu?:O:D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N napaleniec
+1 / 1

ja się tak czułem jeżdżąc autem rano 1 stycznia po miasteczku :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K karol20003
+2 / 2

dokładnie o tym samym pomyślałem zataczając się z kumplami w strone dworca o 10 rano :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F furtka
+1 / 1

haha tez tak mialem jak wracalem od kolegi s sylwestra po 7:20 :) spotkalem dokladnie 4 babcie w mocherach jakiegos goscia w dresie i 7 samochodow

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kaska212121
+3 / 3

ja nie spotkałam żadnego samochodu, żadnego człowieka na ulicy (tudzież chodniku) też przypomniał mi się ten film, i chciałam zrobić o nim demota... byłeś pierwszy... gratuluję ;) oczywiście daję plusik! Serdeczne pozdrowienia i szczęśliwego nowego roku ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar grappas
+4 / 4

ja spotkałem 2 autobusy miejskie i jakiegoś skacowanego, elegancko obrzyganego studenta xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nwn9
+1 / 3

A ja mieszkam na wsi i choj.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Skywa
+2 / 2

Dokładnie :DD
Brawa !!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rafal1757
0 / 0

kur>> tez miałem takiego wstawić :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MeTooYou
+1 / 1

ja tam rano spałam ;d

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bartekl5
-3 / 3

no tak kazdy był na zewnątrz i każdy nikogo niewidział to co wu ku*8 jestescie niewidoczni!!
każdy z was mieszka w innym krancu Polski!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar InuKimi
-2 / 4

Też to miałam, tylko że koleżanki przy boku :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar matimac
+3 / 3

Aż się zalogowałem, oczywiście plus. Miałem to samo tylko wiedziałem że jeżeli miałbym spie*dalać przed wampirami,zombie czy jak to zwał to raczej byłoby cienko tego dnia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZiemniakPospolity
0 / 2

Też już tak miałem nie raz - fajny klimat ma taka przechadzka :) Niestety w tym roku napotykałem na drodze ludzi - do 12 zdążyli powstawać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M matiprochownik22
-2 / 2

1 stycznia szedłeś rankiem? Chyba rankiem o godz. 12:00

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sisi100
0 / 2

ja wracałem o 8 do domu i przez pół godziny widziałem JEDNEGO PSA, który zapewne też był na kacu. Brakowało tylko krzaczka rodem z dzikiego zachodu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Todimomamu
0 / 2

Też tak miałem, ale spotkałem kumpla który miał jeszcze trochę wódki i wszystko się dobrze skończyło :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B barakus112
0 / 0

ja tak sie czulem jadac rano w nowy rok, samochodem za kierownica

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar skival
-1 / 1

TO CHYBA KUR****WA ZYJESZ NA WSI !!!!!!! NA SERIO !!!!!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar loczek0660
-1 / 11

demot:Mieszkam w małej wsi:Czuje się tak codziennie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E egzekutor7
+6 / 16

demot:Tak czuje się:gdy idę w szkole do odpowiedzi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ladyroziq
0 / 0

Miałam podobne uczucie
tylko zamiast owczarka był ze mną jamnik:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Sylio
-1 / 1

tym razem tak się nie czułam :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pozigdz
-1 / 1

Ja też tak sie czułęm o 8 rano w nowy rok jak po flachy zasuwałem :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zgredinho
-2 / 2

a ja powiem tak - bylooo

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar VandiTT
0 / 2

Ci co dali "słabe" spędzili sylwka w domu i poszli spać o 00:00.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J james09
0 / 0

ja wracałem o 6 to jechał autobus mpk a w nim sporo osób.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marciochxD
0 / 0

miałam to samo!! :D około 8-9 :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Gokuroyu
0 / 0

8 rano z psem na spacer. Identyczna sytuacja xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nex
-1 / 1

Czułeś się czarnym snajperem będąc gotowym na to, że za chwile będziesz musiał chować się przed zombie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bajzoniasty
0 / 2

Dobrze że miałeś snajperkę... Tylu biega chuliganów i bandytów... A Szarik też dresa pogoni :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B blut95
0 / 0

taa znam ten ból 7 rano ,( odprowadzałem koleżankę z imprezy , byłem w stanie i jestem z teg dumny ) i pusto nawet samochodem nikt niejechał

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
4 40malan
+1 / 1

Być legendą w Nowy Rok...Niezły Sylwester musiał być :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar weerd
+2 / 2

czyli co czułeś się jak czarny z torba na wierzchu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mateuszch1991
0 / 0

Haha wracałem 4 km sam na pieszo i dokładnie tak sie czułem;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W WhizzKid
0 / 0

Ja też, ja też! A film tak głupi, że mi ekranu na niego szkoda :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hustler89
-1 / 1

Musiałeś dać w gaz bo dopiero 3 go wrzuciłeś :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C czesiu103
+2 / 4

Też tak miałem, że szedłem na czterech łapach, a koło mnie czarny z giwerą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R RioXik
0 / 0

Mialem to samo ;d oczywiscie[+] 8 rano kac + 1 stycznia ;d

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dereza
0 / 0

ja tak codziennie sie czuje bo nikt nie wychodz z domu od 10 lat idzie sie samemu miasto wymarlo normalna sprawa polska wymiera w malych miastach

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DariaG
0 / 0

bullshit. ja wracałam tramwajem pełnym jeszcze pijanych ludzi, o 7 rano.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Maydie
0 / 0

Czułeś się czarnuchem w nowym roku? :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bigblacknyga
0 / 0

Ja tak miałem jak w noc sylwestrową po 12 zostałem sam przy kieliszku :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 stycznia 2011 o 13:57

avatar sunny90
0 / 0

syf,butelki po szampanie,patyki z fajerwerków itd itd..:D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pattu91
0 / 0

łał chyba w Afganistanie mieszkacie, że z giwerą po mieście zapieprzacie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C chris1333
0 / 0

Ja miałem to samo, ale mogłeś znaleźć lepsze zdjęcie, bo ta okładka to piksel na pikselu.+

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Vobiss
+1 / 1

Pierwszy od dłuższego czasu mega zajebisty demot :) dziękuje Ci bardzo ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rysio777
+1 / 1

daje minusa bo zazdroszczę Ci demota na głównej...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar CherryEyEs
0 / 0

@wiecznystudent2010 ty pewieś miastowy, he?
my w wakacje w 11 jechalismy maluchem ;p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pawel92921
0 / 0

CHyba macie po 7 lat , 11 doroslych - nie ma takiej opcji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lukasz34435
0 / 0

no ja jak wracałem o 6 rano to pustki a następnego dnia też o tej godzinie prawie się biłem bo szukali zwady :d ale że jestem spokojnym człowiekiem to ich ominąłem ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar psycho69
0 / 2

jak dziwka?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F FORS
-1 / 1

i jak to jest być murzynem,z psem i kałachem na plecach idąc przez komputerowy stary York

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A ArekCs
+2 / 2

rankiem to ja jeszcze piłem potem spałem dlatego dla mnie ten demot jest obcy:D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C czarek881
0 / 0

JA SIE TAK CZUJE CO WEEKEND GDY WRACAM DO DOMU :P
a zamiast psa idzie ze mna koleżka (bez smyczy)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kawis
-1 / 1

Wow, pierwszego stycznia zaatakowało was stado zoombiaków zarażonych wirusem mającym leczyć raka ? NIESAMOWITE !!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar XV88
-1 / 1

Znaczy, że jak? Jak pies bo nasr*łeś komuś na wycieraczkę, czy jak murzy bo ukradłeś komuś rower?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Candymanik
-3 / 3

Pfff... Być samemu 1 stycznia w mieście to pół bidy, ja jak szedłem do kumpla to zaczął mnie gonić jakiś owłosiony menel podobny do pedobeara po pół godzinnym biegu udało mi się uciec ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sweet8911
-2 / 2

Ha ha miałam to samo choć było już popołudnie:) ani żywej duszy nawet jeden samochód nas nie mijał:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AnnaLarisch
+1 / 1

Ja tam wstałam dopiero o 16. I zastanawiałam sie, czy to jeszcze noc, czy już nastepny dzień wieczór...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bollo
0 / 0

widocznie słaby sylwek był ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pawel92921
0 / 0

Ja o 7 nic nie widzialem bo taka sniezyca byla ;o

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wagierek
0 / 0

tak samo miałem, jak w południe (!) szedłem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lipek990
0 / 0

ze się nie spotkaliśmy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O olekxddd
-1 / 1

Ja tak mam, gdy zapraszam kumpli na imprezę bez alkoholu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lodziara
0 / 0

Pewnie byłeś kierowcą...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pseudoXX456
0 / 0

Ja szłam poboczem całkiem trzeźwa, ludzie w samochodach patrzyli się, jakby ufo mnie porwało i oddało rankiem 1 stycznia. Coś niesamowitego ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Bater55
0 / 0

MIAŁEM DOKŁADNIE TO SAMO! :D patrz: tytuł demota

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 18gosienka18
0 / 0

Racja ;D A film kozacki - bez kitu ! ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E EdekLowca
0 / 0

Film kozacki, książka jest zajebista! Czytałem pół roku temu, a film pierwszy raz widziałem prawie rok temu :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PvtKos
0 / 0

Tak samo się czułem 1 stycznia gdy wracałem o 5 rano xD. A co do filmu to zawalisty xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar YourDrug1995
0 / 0

oglądałam fajny film

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Betyy16
-1 / 1

Film jest naprawdę zajefajny:) a co do pierwszego to każdy chyba się tak czuł ... Prócz tych co zgona zaliczyli tzn. żywych trupów;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Aluzje
0 / 0

zgon zgon zgon..
bo w życiu liczy się tylko zgon.
gratuluje!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KoNrRiI
0 / 0

Dokładnie xD ja dopiero o 10 szedłem ale wyglądało nieznacznie inaczej, tylko na głównej coś jeździło ;p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Matinator
0 / 0

A masz psa?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gallardo303
0 / 0

Wyszedłem od kumpla o 9 rano i nikogo nie widziałem a byłem w centrum miasta :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mateo133
0 / 0

a co wypadek gdzies byl ze szedles z psem na spacer?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Piesciarz
-1 / 1

ty koles to faktycznie jestes legeda, jak niemiales wtedy kaca, chyba ze szedles do nocnego po wodke jeszcze, to zmienia postac rzeczy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zxr
0 / 2

To ani nie jest mocne ani słabe to jest zajebiste :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G grozny12321
0 / 0

Ja tak mam bardzo często jak wracam z melanżu w nocy lub nad ranem. Nie musi być 1 stycznia...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P poxer
-1 / 1

Chyba jak idiota bo jako jedyny sie nie najeb***ś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J james4444
0 / 0

Ja też

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zimon2210
-1 / 1

Haha, myślałem że padnę jak o 10 rano w sobotę wszedłem na stację benzynową bo tam nawet policjanci na kacu xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HelloGoodbye
-1 / 1

tak to będę wyglądać jutro rano idąc do szkoły.. -.-

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J justa28103
0 / 0

haha, ja też. 3 osoby na przystanku, dwa auta na krzyż ... haha, niazapomniany widok .. ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mrik1
-1 / 1

noo Dokładnie ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Aga666
+1 / 1

ja szłam na 8 do pracy:( sama, nawet psa nie było:(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar CzerwonyWolf
0 / 0

Chyba każdy tak się czuł. Mój dialog z kumplem po imprezie:
Ja:Patrz jak pusto, On: A co kur()a myślałeś? Każdy chlał oprócz nas... :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 stycznia 2011 o 23:02

avatar DoubleFace
0 / 0

Miałem tak dzisiaj, jak wracałem o 5 z maratonu filmowego "Powrotu do Przyszłości".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A alice100
0 / 0

ty byłeś w stanie rano wstać z łóżka?!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem