Doprawdy, akurat w tej kwestii Wy macie gorzej. Załóżmy, że facetowi po prostu ten samochód się podoba, ma możliwości na zakup, ale nie sprawi sobie takiej fury, bo od razu spotka się z takimi właśnie komentarzami
(Jeśli to kogoś interesuje: kobiecy odpowiednik tej sytuacji jest wtedy, gdy dziewczyna ma bogatego chłopaka. Wtedy wszyscy, nieważne, czy koleś jest przystojny czy nie, mówią: lafirynda, poleciała na kasę).
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 marca 2012 o 17:45
Zgodnie z tą śmieszną teorią posiadacze olbrzymich penisów zawsze jeżdżą w samochodach typu Tico, Seicento czy Matiz...bo przecież nie muszą się dowartościowywać;)
Wszystkie samochody, na które jest nie stać przeciętnego człowieka automatycznie stają się "przedłużeniem penisa" nawet jak właściciel jest mutantem i jego członek ma 40cm długości.
Chyba o właścicielu Hummera nikt by tak nie powiedział... Takim autem nikt się nie buja po mieście w ślimaczym tempie łowiąc wzrok platynowych piękności. Chyba... Takie kpiące określenie używane najczęściej bywa względem panów w "dupowozach", którzy przeżywają kryzys wieku średniego.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 kwietnia 2012 o 3:29
Miałem takie oczywiście mylne wyobrażenie o fanach Porsche, ale fanów każdej marki trzeba szanować bo samochód to samochód - wspaniały wynalazek i miłość do tych maszyn wielu z nas łączy.
Nie rozumiem czemu się tak spinacie? Tekst brzmi jak z amerykańskiego sitcomu. A tam w co drugim nabijają się z facetów po czterdziestce w sportowych brykach;)
Powiedzonko biednych by się dowartościować.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 marca 2012 o 15:49
...źródło zawiści od 1963
zarób kasę a nagle okaże się, że masz krótkiego...
Zauważył ktoś że dzisiaj na główna trafiły tylko demoty z 2009...?
nie tylko ale dużo z 2009
Małe zazdrośniczki : )
Pewnie, lepiej zazdrościć i zgnoić tych, którzy potrafią w życiu do czegoś dojść zamiast samemu wziąć się do roboty :).
Doprawdy, akurat w tej kwestii Wy macie gorzej. Załóżmy, że facetowi po prostu ten samochód się podoba, ma możliwości na zakup, ale nie sprawi sobie takiej fury, bo od razu spotka się z takimi właśnie komentarzami
(Jeśli to kogoś interesuje: kobiecy odpowiednik tej sytuacji jest wtedy, gdy dziewczyna ma bogatego chłopaka. Wtedy wszyscy, nieważne, czy koleś jest przystojny czy nie, mówią: lafirynda, poleciała na kasę).
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 marca 2012 o 17:45
Polecieć na wygląd też nie sztuka. Ale wiadomo, o co chodzi, więc nie minusuję przecież :)
Zgodnie z tą śmieszną teorią posiadacze olbrzymich penisów zawsze jeżdżą w samochodach typu Tico, Seicento czy Matiz...bo przecież nie muszą się dowartościowywać;)
A nie Hummery?
Wszystkie samochody, na które jest nie stać przeciętnego człowieka automatycznie stają się "przedłużeniem penisa" nawet jak właściciel jest mutantem i jego członek ma 40cm długości.
Chyba o właścicielu Hummera nikt by tak nie powiedział... Takim autem nikt się nie buja po mieście w ślimaczym tempie łowiąc wzrok platynowych piękności. Chyba... Takie kpiące określenie używane najczęściej bywa względem panów w "dupowozach", którzy przeżywają kryzys wieku średniego.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 kwietnia 2012 o 3:29
Miałem takie oczywiście mylne wyobrażenie o fanach Porsche, ale fanów każdej marki trzeba szanować bo samochód to samochód - wspaniały wynalazek i miłość do tych maszyn wielu z nas łączy.
myślałem że tylko robią samochody i traktory... człowiek codziennie uczy się czegoś nowego
Nie rozumiem czemu się tak spinacie? Tekst brzmi jak z amerykańskiego sitcomu. A tam w co drugim nabijają się z facetów po czterdziestce w sportowych brykach;)
co za hipokryzja, kierowac sie stereotypami tylko dla tego ze ktos ma sportowy samochod, a to pewnie dla tego ze ma malego fiutka omg ale zal :P
Czy przedłużenie czy też nie - z tym niskim podwodziem nie na polskich drogach, jeżeli to dziurawe coś można drogami nazwać. xD