Fajnie macie... Jedziecie po swoim kraju nie zdajac sobie nawet sprawy ze na zdjeciu jest cos zupelnie niepolskiego... Po pierwsze w polsce nikt tak nie montowal szyn do podkladow(u nas robilo sie to na wkrety a obecnie na charakterystyczne sprezyny), oraz sprawa druga... mozektos zauwazyl ze jest to kolej z tzw trzecia szyna czyli zasilanie odbywa sie nie przez kabel na gorze tylko przez prowadnice po prawej stronie torowiska.... pozdrowionka....;/
To ja jeszcze dorzucę:
Jak już ktoś napisał, podkłady i kruszywo są nowe, a tor nie jest używany ( lub jeszcze nie jest )
Ale jak można zauważyć na torze jest położona folia ( pod betonem ) ciekawe po co? Czyżby po to żeby się tor za bardzo nie wypaćkał.
Ponad to sam beton jest na szybko lany ( drewniany szalunek, dzisiaj się już tego tak nie robi, przynajmniej w widocznych miejscach ), a to rusztowanie jest lekkie i skręcane ( i to na małą ilość śrub, znaczy się możliwe do skręcenia / rozkręcenia szybko i od ręki )tz. tymczasowe.
Wynika z tego iż to co jest na zdjęciu to tymczasowy fundament wylany pod tymczasowe rusztowanie , służące do położenie jakieś kładki / instalacji / sygnalizacji, nad nowym / wyremontowanym torem, który po całej operacji zostanie rozebrany.
Popieram kolege przybyl191. Zanim zacznie sie pisac jak to wszystko u nas jest beznadziejnie moze warto wczesniej przyjzec sie obrazkowi. Wiem ze u nas w kraju zdarzaja sie dziwne akcje ale to tak jak wszedzie na swiecie. Wyglada to na remont/budowe i napewno nikt tego tak nie zostawi. Dla mnie ta kratownica to podpora pod szalunek dla budowanej na gorze kladki. Jak ktos mieszka w okolicach Wawy to niech przejedzie sie na budowe obwodnicy miasta w okolicach stacji W-wa Gołabki, zobaczy wtedy ze podobnie sie to robi. Pozdrawiam.
Hahaha, rozwalił mnie znawca, który twierdzi, ze to po prawej stronie to jest tak zwana trzecia szyna do napędu.
To nie jest trzecia szyna tylko prowadnica, po której przesuwają się stalowe liny z nastawni do zwrotnic ;) tak gwoli ścisłości. Nie ulega wątpliwości, że tor jest nowy (szyny nowe zawsze są przyrdzewiałe) i ktoś sobie jaja robi z taką fuszerą.
Pisalem ze tak sie nie mocuje u nas szyn, potwierdzila kolejna osoba, a co do trzeciej szyny to jest niestety trzecia szyna bo stalowych linek do zwrotnic nie stosuje sie juz dobre 15 lat jesli kogos to zainteresuje....
Tu wcale nie chodzi akurat o to jedno zdjęcie i o to czy to jest w Polsce czy też nie i nie chodzi też o to czy tory u nas w kraju montuje się akurat w taki czy inny sposób tylko o to że PKP tak jak i wiele innych rzeczy w naszym karju nie funkcjonuje tak jak powinno. TGV to jest kolej. Nie bierzcie wszystkiego dosłownie.
A mi znowu chodzi o co innego... Siedzac chociazby na demotywatorach(ale nie tylko..) wiadac ze wiekszosc na sile stara sie pojechac po wlasnym kraju. Nie wazne czy sie pisze tak jak jest, czy sie naciaga prawde, wazne zeby mowic jak tu jest beznadziejnie, wtedy sie jest naprawde fajnym. Tak to wyglada naprawde i perwne sporo osob sie z tym zgodzi. Na poczatku to jest smieszne, szczegolnie jak sie komentuje rzeczywiscie kuriozalne sytuacje, ale nie mozna przesadzac i na kazdym kroku mowic 'Polska=dno'. Ludzi, ktorzy na sile staraja sie wymyslac coraz nowsze historie zeby tylko pokazac ze tu jest zle nie szanuje poprostu. Jesli nam nie odpowiada np. stan taboru na pkp(szczeglnie wizualny), stan przystankow autobusowaych itd. to nie wiem do kogo mamy pretensje, do pracownikow pkp? Mzk i innych ztm-ow? Przeciez sobie wystawiamy opinie, to nie oni wybijaja szyby w pociagach, na przystankach, nie oni lamia lawki i wypalaja dziury w siedzeniach.. Za ten typ zaniedbania odpowiadamy my jako spoleczenstwo, przyzwalamy na nieszczenie albo sami niszczyby bo 'nie nasze to mozna'. Co innego oczywiscie np. dziury w drogach, na to wiekszosc z nas nie ma wplywu i tu mozemy smialo krtykowac drogowcow, ale tez chyba z glowa.. Jak robia remont drogi w lato, to nie narzekac, bo kiedy maja robic?! w zime? Zeby wszystko od mrozu i wody odeszlo po tygodniu?
Co do stanu drog to tez sa dwie prawdy odnosnie tego, zachwycamy sie drogami na zachodzie, ale wiekszosc z nas zna je z opowiesci albo wyjzdow z biur podrozy. Zgadza sie ze oni maja duzo autostrad, nasz zachodni sasiad ma doskonale drogi, ale nie powiedzialbym tego juz o hiszpani. Z tym, ze trzeba zaznaczyc, autostrady maja i to ladne, ale drog lokalnych... mozna pozostawic bez komentarza, odkad buduja autostrady drogi klasy naszych powiatowek i gminnych poszly w zapomnienie...
Odnosnie pkp teraz.. Tez nie narzekajmy bo osoby, ktore duzo pociagami podrozuja(ale po calym kraju, nie tylko dojazd dom-praca) wiedza ze tragicznie nie jest. Na wiekszosci lini kolejowych w kraju predkosc pociagow jest wieksza od 80km/h, ale mozna jednoczesnie wymienic kilkanascie tras na ktorych pociagi kursuja systematycznie 160 km/h, bardzo duza czesc to trasy z predkosciami okolo 120 km/h. Tory Centralnej magistrali kolejowej sa przystosowane do jazdy z predkosciami powyzej 200km/h, jedynie przez stara sygnalizacje pociagi poruszaja sie tylko 160km/h(przy wiekszych predkosciach znaki musza byc wyswietlane na ekranach wewnatrz pociagu a nie wisiec tylko na slupach). W ciagu najblizszych dwoch lat nowa sygnalizacja bedzie zamontowana i pierwsze pociagi z v=200km/h pomkna CMK juz pod koniec w 2010 roku. Sprzetu nam tez nie brakuje, tego nowoczesnego rowniez. Od wielu lat dysponujemy sprzetem do jazdy 160km/h(i go wykorzystujemy, ale wiadomo, miedzy malymi miescinami ciezko spotkac taki pociag...). Ostatnio pkp zakupilo elektrowozy EU-43(jazda 160km/h, po wymianie wozkow 200km/h, my zamowilismy je w wersji wolniejszej poniewaz obsluguja pociagi towarowe na trasie polska-niemcy, ale jak nazwa wskazuje sa to lokomotywy uniwersalne), zakupilismu tez lokomotywy Husarz(taurus), ktore poruszaja sie 230km/h, ostatnio nawet zostal pobity nimi rekord predkosci na polskich torach(wynosi on 235km/h!). Na tym sie nie konczy, zakupilismy sklady zespolone dla kolei mazowieckich, w ciagu 2 lat otrzymaja one nowe elektrowozy(zaplacono juz za nie ale producent, kanadyjski Bombardier nie jest w stanie wczesniej ich wyprodukowac, wiec beda napewno, nie ma tu machlojek:P). Sklady zespolone moga poruszac sie z predkoscia 240km/h. Do tego Flirty KM z v=160km/h, sklady kursujace na trasie warszawa-lodz poruszaja sie rowniez 160 km/h, sa to Bydgostie i Acatusy. Do tego dochodzi masa szynobusow o predkosciach miedzy 120 a 140 km/h, ktore sa eksplatowane w krakowie, poznaniu, na podkarpaciu i na trasach nie posiadajacych trakcji elektrycznej. Spora czesc z tego sprzetu ma tymczasowo ograniczona predkosc do 140 km/h z powodu starycz przepisow(wed
folia jest po to, żeby się beton z szyną nie związał. bo jak się popaćka, to nie problem :D swoją drogą "ccompany" podziwiam Cię za te komenty, których nie mam siły czytać
Takie rzeczy to tylko w erze. :P
fotoszop
dokladnie, pociagi juz tu nie jezdza, a swoja droga mogliby najpierw zdemontowac szyny ;]
ja pierd*le.. chyba logiczne ze nie jezdza... zauwazcie 'znawcy' ze podkład jest nowy, kruszywo tez. Zawodowe marnotractwo ;]
haha pojeby!;d
POLSKA :D
Fajnie macie... Jedziecie po swoim kraju nie zdajac sobie nawet sprawy ze na zdjeciu jest cos zupelnie niepolskiego... Po pierwsze w polsce nikt tak nie montowal szyn do podkladow(u nas robilo sie to na wkrety a obecnie na charakterystyczne sprezyny), oraz sprawa druga... mozektos zauwazyl ze jest to kolej z tzw trzecia szyna czyli zasilanie odbywa sie nie przez kabel na gorze tylko przez prowadnice po prawej stronie torowiska.... pozdrowionka....;/
Cos na styl amerykanskich metro chyba?
To ja jeszcze dorzucę:
Jak już ktoś napisał, podkłady i kruszywo są nowe, a tor nie jest używany ( lub jeszcze nie jest )
Ale jak można zauważyć na torze jest położona folia ( pod betonem ) ciekawe po co? Czyżby po to żeby się tor za bardzo nie wypaćkał.
Ponad to sam beton jest na szybko lany ( drewniany szalunek, dzisiaj się już tego tak nie robi, przynajmniej w widocznych miejscach ), a to rusztowanie jest lekkie i skręcane ( i to na małą ilość śrub, znaczy się możliwe do skręcenia / rozkręcenia szybko i od ręki )tz. tymczasowe.
Wynika z tego iż to co jest na zdjęciu to tymczasowy fundament wylany pod tymczasowe rusztowanie , służące do położenie jakieś kładki / instalacji / sygnalizacji, nad nowym / wyremontowanym torem, który po całej operacji zostanie rozebrany.
demot:spokojnie tytuł: będzie działać
Szkoda tylko, że tu chodzi o sam śmieszny obrazek, a nie o historię jego treści...
Popieram kolege przybyl191. Zanim zacznie sie pisac jak to wszystko u nas jest beznadziejnie moze warto wczesniej przyjzec sie obrazkowi. Wiem ze u nas w kraju zdarzaja sie dziwne akcje ale to tak jak wszedzie na swiecie. Wyglada to na remont/budowe i napewno nikt tego tak nie zostawi. Dla mnie ta kratownica to podpora pod szalunek dla budowanej na gorze kladki. Jak ktos mieszka w okolicach Wawy to niech przejedzie sie na budowe obwodnicy miasta w okolicach stacji W-wa Gołabki, zobaczy wtedy ze podobnie sie to robi. Pozdrawiam.
Hahaha, rozwalił mnie znawca, który twierdzi, ze to po prawej stronie to jest tak zwana trzecia szyna do napędu.
To nie jest trzecia szyna tylko prowadnica, po której przesuwają się stalowe liny z nastawni do zwrotnic ;) tak gwoli ścisłości. Nie ulega wątpliwości, że tor jest nowy (szyny nowe zawsze są przyrdzewiałe) i ktoś sobie jaja robi z taką fuszerą.
Trafna uwaga z tą trzecią szyną - to może być np. Anglia.
życztmy miłej podróży! XD
To nawet nie jest w Polsce. U nas są inne mocowania szyn do pokładów.
Pisalem ze tak sie nie mocuje u nas szyn, potwierdzila kolejna osoba, a co do trzeciej szyny to jest niestety trzecia szyna bo stalowych linek do zwrotnic nie stosuje sie juz dobre 15 lat jesli kogos to zainteresuje....
podałeś skrót PKP, tzn że PKS znaczy Polskie Koleje Samochodowe ?
co za głupota...
To nie jest w Polsce. W Polsce nie stosuje się takich mocowań szyn. Serio.
...może powodem dzisiejszego wykolejenia się pociągu (na szczęście bez ofiar) nie były 3 promile alkoholu we krwi maszynisty tylko coś podobnego???
kurde dzisiaj jechałem i sie pociąg wykoleił ... masakra mialem być w pracy o 8:00 rano ....
Najmocniejszy demot polskich środków komunikacji!
demot:Pkp tytuł: Móżdżku, co dziś robimy??
zobaczcie że to tory tramwajowe są za wąskie na pociąg...
głupota ludzi xd
hehe
Tu wcale nie chodzi akurat o to jedno zdjęcie i o to czy to jest w Polsce czy też nie i nie chodzi też o to czy tory u nas w kraju montuje się akurat w taki czy inny sposób tylko o to że PKP tak jak i wiele innych rzeczy w naszym karju nie funkcjonuje tak jak powinno. TGV to jest kolej. Nie bierzcie wszystkiego dosłownie.
A mi znowu chodzi o co innego... Siedzac chociazby na demotywatorach(ale nie tylko..) wiadac ze wiekszosc na sile stara sie pojechac po wlasnym kraju. Nie wazne czy sie pisze tak jak jest, czy sie naciaga prawde, wazne zeby mowic jak tu jest beznadziejnie, wtedy sie jest naprawde fajnym. Tak to wyglada naprawde i perwne sporo osob sie z tym zgodzi. Na poczatku to jest smieszne, szczegolnie jak sie komentuje rzeczywiscie kuriozalne sytuacje, ale nie mozna przesadzac i na kazdym kroku mowic 'Polska=dno'. Ludzi, ktorzy na sile staraja sie wymyslac coraz nowsze historie zeby tylko pokazac ze tu jest zle nie szanuje poprostu. Jesli nam nie odpowiada np. stan taboru na pkp(szczeglnie wizualny), stan przystankow autobusowaych itd. to nie wiem do kogo mamy pretensje, do pracownikow pkp? Mzk i innych ztm-ow? Przeciez sobie wystawiamy opinie, to nie oni wybijaja szyby w pociagach, na przystankach, nie oni lamia lawki i wypalaja dziury w siedzeniach.. Za ten typ zaniedbania odpowiadamy my jako spoleczenstwo, przyzwalamy na nieszczenie albo sami niszczyby bo 'nie nasze to mozna'. Co innego oczywiscie np. dziury w drogach, na to wiekszosc z nas nie ma wplywu i tu mozemy smialo krtykowac drogowcow, ale tez chyba z glowa.. Jak robia remont drogi w lato, to nie narzekac, bo kiedy maja robic?! w zime? Zeby wszystko od mrozu i wody odeszlo po tygodniu?
Co do stanu drog to tez sa dwie prawdy odnosnie tego, zachwycamy sie drogami na zachodzie, ale wiekszosc z nas zna je z opowiesci albo wyjzdow z biur podrozy. Zgadza sie ze oni maja duzo autostrad, nasz zachodni sasiad ma doskonale drogi, ale nie powiedzialbym tego juz o hiszpani. Z tym, ze trzeba zaznaczyc, autostrady maja i to ladne, ale drog lokalnych... mozna pozostawic bez komentarza, odkad buduja autostrady drogi klasy naszych powiatowek i gminnych poszly w zapomnienie...
Odnosnie pkp teraz.. Tez nie narzekajmy bo osoby, ktore duzo pociagami podrozuja(ale po calym kraju, nie tylko dojazd dom-praca) wiedza ze tragicznie nie jest. Na wiekszosci lini kolejowych w kraju predkosc pociagow jest wieksza od 80km/h, ale mozna jednoczesnie wymienic kilkanascie tras na ktorych pociagi kursuja systematycznie 160 km/h, bardzo duza czesc to trasy z predkosciami okolo 120 km/h. Tory Centralnej magistrali kolejowej sa przystosowane do jazdy z predkosciami powyzej 200km/h, jedynie przez stara sygnalizacje pociagi poruszaja sie tylko 160km/h(przy wiekszych predkosciach znaki musza byc wyswietlane na ekranach wewnatrz pociagu a nie wisiec tylko na slupach). W ciagu najblizszych dwoch lat nowa sygnalizacja bedzie zamontowana i pierwsze pociagi z v=200km/h pomkna CMK juz pod koniec w 2010 roku. Sprzetu nam tez nie brakuje, tego nowoczesnego rowniez. Od wielu lat dysponujemy sprzetem do jazdy 160km/h(i go wykorzystujemy, ale wiadomo, miedzy malymi miescinami ciezko spotkac taki pociag...). Ostatnio pkp zakupilo elektrowozy EU-43(jazda 160km/h, po wymianie wozkow 200km/h, my zamowilismy je w wersji wolniejszej poniewaz obsluguja pociagi towarowe na trasie polska-niemcy, ale jak nazwa wskazuje sa to lokomotywy uniwersalne), zakupilismu tez lokomotywy Husarz(taurus), ktore poruszaja sie 230km/h, ostatnio nawet zostal pobity nimi rekord predkosci na polskich torach(wynosi on 235km/h!). Na tym sie nie konczy, zakupilismy sklady zespolone dla kolei mazowieckich, w ciagu 2 lat otrzymaja one nowe elektrowozy(zaplacono juz za nie ale producent, kanadyjski Bombardier nie jest w stanie wczesniej ich wyprodukowac, wiec beda napewno, nie ma tu machlojek:P). Sklady zespolone moga poruszac sie z predkoscia 240km/h. Do tego Flirty KM z v=160km/h, sklady kursujace na trasie warszawa-lodz poruszaja sie rowniez 160 km/h, sa to Bydgostie i Acatusy. Do tego dochodzi masa szynobusow o predkosciach miedzy 120 a 140 km/h, ktore sa eksplatowane w krakowie, poznaniu, na podkarpaciu i na trasach nie posiadajacych trakcji elektrycznej. Spora czesc z tego sprzetu ma tymczasowo ograniczona predkosc do 140 km/h z powodu starycz przepisow(wed
Trafiony podpis. :O
To nie jest w Polsce, prawda?
o cholera xD
folia jest po to, żeby się beton z szyną nie związał. bo jak się popaćka, to nie problem :D swoją drogą "ccompany" podziwiam Cię za te komenty, których nie mam siły czytać
Bo zboże w śniegu nie rośnie : )
demot:- Dojeżdżamy do celu.:- Nie dojedziecie, bo tory są zamurowane!!
Taki kawałek betonu, pociąg by rozgniótł, wiem, bo sam czasem kłade różne ścierwa na torach, kamienie, cegły...