Jak po 40 godzinach non stop w robocie (!) czujesz sie bardzo dziwnie i kladąc się do łóżka nie potrafisz zasnąc - to właśnie jest prawdziwe zmęczenie.
oj nieprawda.. jeżeli człowiek jest naprawdę bardzo zmęczony to ma problemy z zaśnięciem... optymalny jest średni poziom zmęczenia, wówczas najłatwiej jest zasnąć :)
Raz jak zasnąłem to obudziłem się siedząc po turecku o_O
czasem jest sie tak zmeczonym, ze az sie nie moze zasnac
mnie tylko język boli od 69, ale nie zasypiam. Bardziej moja panna bo ją zazwyczaj kark napierdziela, bo musi głową ruszać 20cm w góre i w dół :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 kwietnia 2011 o 22:10
Każda pozycja w łóżku może być cudownie wygodna, zależnie od tego z kim w tym łóżku i pozycji jesteś, i zmęczenie nie jest potrzebne
i na odwrót ja nie mozesz zasna to zawstydzasz kamasutre :p
ja miałam tak dzisiaj rano ;/ ;]
+,co tam na łóżku.. i nawet każda pozycja w fotelu jest cudownie wygodna
Dobre i prawdziwe.
Ja mam tak, że wolę w niedziele leżeć śpiąca w łóżku, ale nie spać, by się zaraz nie obudzić w poniedziałku.
No jak się wypije jest podobnie. [+]
Nawet jak nie jestem zmęczony, to każda "pozycja" w łóżku z moją dziewczyną jest wygodna. ;)
Ja tak mam jak jestem najeb**
Powiem Ci ze ta też jest niezła http://www.meskiswiat.info/img/seks/pozycjemilosne-pozycjeseksulane/pozycjemilosne23.JPG
po kilku piwach tez kazda pozycja jest wygodna :)
Jak po 40 godzinach non stop w robocie (!) czujesz sie bardzo dziwnie i kladąc się do łóżka nie potrafisz zasnąc - to właśnie jest prawdziwe zmęczenie.
Moja dzewczyna jak jest w styanie orgazmu mowi byle jak tylko zeby mocniej
wypije pol litra i nawet podloga wydaje sie baardzo wygodna
oj nieprawda.. jeżeli człowiek jest naprawdę bardzo zmęczony to ma problemy z zaśnięciem... optymalny jest średni poziom zmęczenia, wówczas najłatwiej jest zasnąć :)
Powiedz to kobiecie w zaawansowanej ciąży.
O jakich pozycjach mówimy?? xD
Ja odbieram chyba inaczej treść tego demota..
no i wiekszosci musi sie oczywiscie z jednym kojarzyc a jakze by inaczej.
Nie prawda, za diabli ja nie zasnę na plecach ;D
w moim mniemaniu nie chodzi tu o kamasutrę, ale o pozycje do "dziecięcego" snu ;pp