Sytuacja u mnie w Biedronce (nie wiem jakim cudem mam internet, biedronka jest dla biedoty): gość z pełnym wózkiem spieszy się do kasy, kółko zahaczyło mu się o ciężką półkę, i wywinął się jak dł€gi na pysk, na środku sklepu, po czym spadła mu na twarz konserwa z półki. Piękny widok, nie mogłem się przestać śmiać.
Ja sobie wczoraj stoje w biedronce w kolejce , a obok kobitka "zapraszam do drugiej kasy" i sie z dziadkiem ścigałem ... podłożył mi haka , ja sie wywaliłem , a cała biedronka biła brawo :F
Zdarzyło mi się coś takiego tuż przed samą taśmą, powiedziałam stanowczo i głośno do wszystkich: PRZEPRASZAM ALE KOLEJKA Z TEJ KASY OBOWIĄZUJE RÓWNIEŻ W KOLEJNEJ!!! Chyba się przestraszyli i posłuchali ;p Jak mi sie nie śpieszy to tak nie robie ale wtedy był wyjątkowy dzień.
to ma głębszy sens myślowy, ten demotywator choc nie demotywuje to ma na celu zwiększenie popędy myślowego w celu się zapytanie co tu jest demotywujące
Noo ja miałam raz niemiłą sytuacje związaną z otwarciem kasy obok stary pierdziel co stał przedemną w kolejce zerwał się pchnął z całych sił mój wózek żeby tylko być pierwszym przy kasie obok nawet nie przejął się tym że jestem w ciąży i uderzył mnie mocno w brzuch i to od młodzieży wymagana jest kultura ... eh .
Jak jest długa kolejka, to zawsze proszę dziewczynę, żeby stanęła gdzieś z boku i rzuciła takim tekstem. Zwykle przesuwamy się o przynajmniej 3 miejsca do przodu.
Kiedy z kolegą byłem w Lidlu kasjerka zaprosiła do drugiej kasy i poszła na zaplecze. Połowa ludzi poszła do drugiej kasy a kiedy kasjerka wrócił z zaplecza powiedziała zapraszam do piątej mina starszego pana który szedł obok mnie bez cenne.
JAk cie znajde to cie za*ebie! ja stoje w kolejece przeglądam demoty patrze i zaczynam biec w strone drugiej kasy a tu kicha, zamknieta :( i znów stanie w 20osobowej kolejce!
hehe, skąd ja to znam xD
No nie wiem... Z supermarketu? Choć nie, na pewno z biblioteki -_-
Sytuacja u mnie w Biedronce (nie wiem jakim cudem mam internet, biedronka jest dla biedoty): gość z pełnym wózkiem spieszy się do kasy, kółko zahaczyło mu się o ciężką półkę, i wywinął się jak dł€gi na pysk, na środku sklepu, po czym spadła mu na twarz konserwa z półki. Piękny widok, nie mogłem się przestać śmiać.
Dla mnie poje*ane jest to, że w markecie jest 50 kas, a tylko 5-10 jest otwartych.
@Procorz39 Ostatnio u mnie w biedronce na 5 kas 2 były czynne a przy każdej 50 (słownie: pięćdziesiąt) osób. Myślałem, że mnie ch*j strzeli ;p
i jeszcze suka powie to kiedy już wyciągam produkty na taśmę, a przede mną ktoś z całym obładowanym wóżkiem. +
najlepsi są tacy co sie pchają gdy kasa jest "zamknięta" po ostatnim kliencie a w kasie obok jest miejsce na wyładowanie towaru.
dobre, szczególnie jak ktoś umie dobrze naśladować głos kasjerki :)
Heheh joo ;d
Jak można dodać ocenę jako "True demot" ?
admin to daje.
Aha... Kiedyś chyba było że userzy z demotem na głównej mogą dawać:)
Ja sobie wczoraj stoje w biedronce w kolejce , a obok kobitka "zapraszam do drugiej kasy" i sie z dziadkiem ścigałem ... podłożył mi haka , ja sie wywaliłem , a cała biedronka biła brawo :F
Tak na pewno... a kierowca autobusu wzruszył się i płakał? -.-
Zdarzyło mi się coś takiego tuż przed samą taśmą, powiedziałam stanowczo i głośno do wszystkich: PRZEPRASZAM ALE KOLEJKA Z TEJ KASY OBOWIĄZUJE RÓWNIEŻ W KOLEJNEJ!!! Chyba się przestraszyli i posłuchali ;p Jak mi sie nie śpieszy to tak nie robie ale wtedy był wyjątkowy dzień.
było .
A najlepsze jest to jak jakaś baba obładowana towarem wepchnie się, a potem cię przepuści bo ona zakupy na 2 lata a ty tylko z piciem (;
i nagle ostatni staja sie pierwszymi :)
True Demotivator? ;/
super !
zajebiste !
normalnie umieram !
tylko moze ktos wytłumaczyc czym to demotywuje ?xd
to ma głębszy sens myślowy, ten demotywator choc nie demotywuje to ma na celu zwiększenie popędy myślowego w celu się zapytanie co tu jest demotywujące
Noo ja miałam raz niemiłą sytuacje związaną z otwarciem kasy obok stary pierdziel co stał przedemną w kolejce zerwał się pchnął z całych sił mój wózek żeby tylko być pierwszym przy kasie obok nawet nie przejął się tym że jestem w ciąży i uderzył mnie mocno w brzuch i to od młodzieży wymagana jest kultura ... eh .
Pierwsza komenda powinna byc: Na miejsca;>
Jak jest długa kolejka, to zawsze proszę dziewczynę, żeby stanęła gdzieś z boku i rzuciła takim tekstem. Zwykle przesuwamy się o przynajmniej 3 miejsca do przodu.
Kiedy z kolegą byłem w Lidlu kasjerka zaprosiła do drugiej kasy i poszła na zaplecze. Połowa ludzi poszła do drugiej kasy a kiedy kasjerka wrócił z zaplecza powiedziała zapraszam do piątej mina starszego pana który szedł obok mnie bez cenne.
Haha. Zawsze tak jest
Polacy mistrzami w bieganiu do kasy. :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 kwietnia 2011 o 15:39
JAk cie znajde to cie za*ebie! ja stoje w kolejece przeglądam demoty patrze i zaczynam biec w strone drugiej kasy a tu kicha, zamknieta :( i znów stanie w 20osobowej kolejce!
ja tam Leje na to i stoje dalej
w tym wyścigu mohery zawsze wygrywają
to prawda !.