A przepraszam, że zapytam, ale dlaczego nikogo nie można poniżać? Niestety tak już mam, że nie rozumiem oczywistych rzeczy i bardzo wdzięczny jestem za ich wytłumaczenie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 lipca 2011 o 22:16
@DeathNote
Takie czyli jakie?
@K4mil
Wszyscy mamy uczucia. Nikt nie chce być ranionym ani cierpieć. Trzeba więc też myśleć aby nie ranić innych. Choć czy tak będziemy postępować zależy od naszej moralności.
@aleseriomowieci jednak często upokorzenie to najlepsza motywacja, np. pocieszane grubaski dalej będą żarły, podczas gdy te tłuścioszki z których się szydzi będą mieli dużo silniejszą motywację by schudnąć. dokuczliwość dzieci to wprowadzenie w międzyludzką rywalizację, dobrze jest coś takiego przeżyć, by nauczyć się pracować na swoją pozycję
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
+4
/
6
K4mil, ponieważ nigdy nie wiadomo jak dana osoba może na to zareagować. przycinator podał bardzo dobry przyklad, ale jedna osoba może tak zareagować a inna pójdzie się schlać albo coś sobie zrobi, nigdy nie jesteśmy pewni jak człowiek zareaguje a po za tym to według mnie poniżanie to trochę brak szacunku. Czasem jak chce sie żeby osobacoś osiągneła np. schudła to raczej nie należy jej wyzywać tylko powiedzieć wprost, że jest otyła i powinna coś z tym zrobić. AleSerioMowieCi chodzi mi o traktowanie które poniża człowiek, wyzywanie go dlatego że inaczejwygląda itp.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 lipca 2011 o 11:20
przycinator - jak ty mało, wręcz nic nie wiesz o ludziach dookoła ciebie.. Jakbyś znał chociaż najprostsze zasady
psychologii,to byś wiedział, że to tak nie działa :). Osoby z nadwagą kiedy słyszą obelgi, (i tylko obelgi, nie mówię o tych, które mają jakąś inną, silniejszą niż wyzwiska motywację, na przykład przyjaciół) to jeszcze bardziej
się załamują i jedzą jeszcze więcej po to, aby poprawić sobie nastrój albo myślą 'i tak jestem gruby/a, więc
mam to gdzieś'. Sam kiedyś miałem nadwagę i wiem jak to jest, kiedy myślisz, że ktoś się z ciebie smieje za
twoimi plecami, nawet jeśli jakaś grupka osób cię w ogóle nie zauwazyła i na przykład opowiada sobie coś
zabawnego. To jest jak obsesja, bo wszędzie widzisz ludzi szydzących z ciebie. Takie coś potrafi nawet doprowadzić
do samobójstwa wyzywanej osoby! Ale co ja mogę wiedzieć nie? W końcu według ciebie jak się kogoś zwyzywa, to
brzydula zmieni się w mega laskę a głupol w inteligenta. To wspieranie i dopingowanie osoby do zmian pomaga tym
osobom się zmienić. A nie szyderstwa na ulicy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 lipca 2011 o 11:03
Ja tego nie widziałam. I jest to chyba najlepszy demotywator z topki dzisiejszej. Przez deszcz ludzie siedzą w domach i sam syf napływa. Ale co do demota to nic dodać, nic ująć - genialny jest. +
Jak to nie, twoim najlepiej. Widać, że autor to zakompleksiona ofiara, nie potrafiąca sobie poradzić w życiu. Pewnie jeszcze chodzisz do szkoły i robią ci to rówieśnicy
Ja z kolei nie wiem czy mama cię w domu bije czy może tata cweli ale nie wynoś chamstwa z domu ;) Nie uważam się z
zakompleksionego gówniarza, demot powstał głównie w wyniku obserwacji otoczenia. Po prostu wku8rwia mnie dręczenie
innych i " lansowanie się " w ten sposób. Na przyszłość dupku radzę Ci nie oceniać ludzi bez głębszej analizy
bo jak widać cienki w tym jesteś...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 lipca 2011 o 13:45
A sądząc po twoich "demotach" zauważam, że jesteś w wieku gimnazjalnym ;) I pewnie stąd twój komentarz bo to pewnie ciebie dręczą ;) hmm to taka mała rada - nie prowokuj innych
xD 20 lat to rzeczywiście wiek gimnazjalny, a te twoje obelgi przemilczę, wypowiedziałem tylko na twój temat to co zobaczyłem na podstawie tego demota. Sam to sobie zrobiłeś kolego. Wiedziałem, ze zaraz zwymyślasz "to ciebie biją" czy coś takiego. Jesteś taki przewidywalny ^^
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 lipca 2011 o 15:22
Zgadzam się z TowarzyszPL.
Denerwują mnie takie dziołchy. Udają takie wielce skrzywdzone, jeżeli się nie postawicie, to całe życie będziecie miały prze*ebane. Najlepiej ignorować takie szmaty, co naśmiewają się z innych.
Koleś jestem facetem.... Jak ktoś tworzy demota z osobą chorą na downa to nie znaczy, że ma taką w rodzinie np... polecam zacząć używać mózgu chociaż tak trochę po to by nie irytować innych.
cipko ;) nie wychylaj się bo szkoda mojego czasu na poniżanie takiego smarka ;) wejdź sobie lepiej na wiocha.pl bo tam powinno być twoje miejsce czyli wśród wieśniaków ;) Widzę też po twoich komentarzach, że demoty służą ci do "dowartościowania się" poprzez debilne i obraźliwe komentarze;) Zdychaj w samotności ;)
Najpierw skończony idioto dodajesz takie beznadziejne demotywatory, a później sam obrażasz innych.
Radzę się trochę hamować, tym bardziej, że wyraziłam swoją opinię, co nie jest zakazane.
W dodatku chcesz mi pojechać dennymi, starymi tekstami, które nie robią na mnie najmniejszego wrażenia.
Mi na Ciebie również szkoda czasu, zatem żegnam śmieciu.
Nie to, żebym broniła osób, które wyśmiewają innych, ale czasami wyśmiewana osoba jest trochę sama sobie winna.
Nie zawsze, czasami są sytuacje, że po prostu trafi na bandę debili, dla których dręczenie ludzi jest świetną
rozrywką i wtedy ciężko jest się postawić (jedna osoba przeciwko 10 to dość nierówna walka), czy ignorować, ale
czasami taka "ofiara" sama na siebie ściąga śmiech, albo głupie uwagi. Skoro wie, że to co robi jest głupie,
że niepotrzebnie się wyrywa z jakimiś durnymi zachowaniami, albo ktoś szepcze za jej plecami, że ma tłuste włosy,
brudne ubranie, etc... to niech przestanie się tak zachowywać, albo zadba o siebie. Bo takie dręczenie nie skończy
się z dnia na dzień, czasami trwa przez całe lata.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 lipca 2011 o 18:18
Nikogo nie można poniżać, a po za tym jak ktoś sobie może zasłużyć na takie traktowanie?
A przepraszam, że zapytam, ale dlaczego nikogo nie można poniżać? Niestety tak już mam, że nie rozumiem oczywistych rzeczy i bardzo wdzięczny jestem za ich wytłumaczenie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 lipca 2011 o 22:16
@DeathNote
Takie czyli jakie?
@K4mil
Wszyscy mamy uczucia. Nikt nie chce być ranionym ani cierpieć. Trzeba więc też myśleć aby nie ranić innych. Choć czy tak będziemy postępować zależy od naszej moralności.
@aleseriomowieci jednak często upokorzenie to najlepsza motywacja, np. pocieszane grubaski dalej będą żarły, podczas gdy te tłuścioszki z których się szydzi będą mieli dużo silniejszą motywację by schudnąć. dokuczliwość dzieci to wprowadzenie w międzyludzką rywalizację, dobrze jest coś takiego przeżyć, by nauczyć się pracować na swoją pozycję
K4mil, ponieważ nigdy nie wiadomo jak dana osoba może na to zareagować. przycinator podał bardzo dobry przyklad, ale jedna osoba może tak zareagować a inna pójdzie się schlać albo coś sobie zrobi, nigdy nie jesteśmy pewni jak człowiek zareaguje a po za tym to według mnie poniżanie to trochę brak szacunku. Czasem jak chce sie żeby osobacoś osiągneła np. schudła to raczej nie należy jej wyzywać tylko powiedzieć wprost, że jest otyła i powinna coś z tym zrobić. AleSerioMowieCi chodzi mi o traktowanie które poniża człowiek, wyzywanie go dlatego że inaczejwygląda itp.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 lipca 2011 o 11:20
Nie przekonałeś mnie. No ale to może dlatego, że jestem ch*jem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 lipca 2011 o 20:35
Albo uparty przy swoim przekonaniu. Nie zamierzałam Cię przekonywać tylko Ci wytłumaczyć dlaczego tak sądzę, sam o to poprosiłeś.
przycinator - jak ty mało, wręcz nic nie wiesz o ludziach dookoła ciebie.. Jakbyś znał chociaż najprostsze zasady
psychologii,to byś wiedział, że to tak nie działa :). Osoby z nadwagą kiedy słyszą obelgi, (i tylko obelgi, nie mówię o tych, które mają jakąś inną, silniejszą niż wyzwiska motywację, na przykład przyjaciół) to jeszcze bardziej
się załamują i jedzą jeszcze więcej po to, aby poprawić sobie nastrój albo myślą 'i tak jestem gruby/a, więc
mam to gdzieś'. Sam kiedyś miałem nadwagę i wiem jak to jest, kiedy myślisz, że ktoś się z ciebie smieje za
twoimi plecami, nawet jeśli jakaś grupka osób cię w ogóle nie zauwazyła i na przykład opowiada sobie coś
zabawnego. To jest jak obsesja, bo wszędzie widzisz ludzi szydzących z ciebie. Takie coś potrafi nawet doprowadzić
do samobójstwa wyzywanej osoby! Ale co ja mogę wiedzieć nie? W końcu według ciebie jak się kogoś zwyzywa, to
brzydula zmieni się w mega laskę a głupol w inteligenta. To wspieranie i dopingowanie osoby do zmian pomaga tym
osobom się zmienić. A nie szyderstwa na ulicy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lipca 2011 o 11:03
Zaznaczam, że około rok temu dodałem takiego demota i usunąłem więc bez żadnych było proszę.
Ja tego nie widziałam. I jest to chyba najlepszy demotywator z topki dzisiejszej. Przez deszcz ludzie siedzą w domach i sam syf napływa. Ale co do demota to nic dodać, nic ująć - genialny jest. +
A dziękuję za uznanie ;) Mam nadzieję na główną po raz 5 ;)
Zamiast płakać, zacznijcie budować szacunek dla własnej osoby. Tylko to przyniesie skutki
Może krytykuje innych i nie ma sie czym chwalić ale ma rację co to dego demota.!
To że dziewczyna nie może szafki otworzyć to nie jest powód by ją wyśmiewać...
;(
Jak to nie, twoim najlepiej. Widać, że autor to zakompleksiona ofiara, nie potrafiąca sobie poradzić w życiu. Pewnie jeszcze chodzisz do szkoły i robią ci to rówieśnicy
Ja z kolei nie wiem czy mama cię w domu bije czy może tata cweli ale nie wynoś chamstwa z domu ;) Nie uważam się z
zakompleksionego gówniarza, demot powstał głównie w wyniku obserwacji otoczenia. Po prostu wku8rwia mnie dręczenie
innych i " lansowanie się " w ten sposób. Na przyszłość dupku radzę Ci nie oceniać ludzi bez głębszej analizy
bo jak widać cienki w tym jesteś...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lipca 2011 o 13:45
A sądząc po twoich "demotach" zauważam, że jesteś w wieku gimnazjalnym ;) I pewnie stąd twój komentarz bo to pewnie ciebie dręczą ;) hmm to taka mała rada - nie prowokuj innych
xD 20 lat to rzeczywiście wiek gimnazjalny, a te twoje obelgi przemilczę, wypowiedziałem tylko na twój temat to co zobaczyłem na podstawie tego demota. Sam to sobie zrobiłeś kolego. Wiedziałem, ze zaraz zwymyślasz "to ciebie biją" czy coś takiego. Jesteś taki przewidywalny ^^
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lipca 2011 o 15:22
Zastosuję się do rady- gówna nie ruszasz to nie śmierdzi, więc buzuj się tam panie 20latku....
Jak chcesz ,ale to ja się zastosuję do tej zasady :) Przecież to ty się pienisz
Zgadzam się z TowarzyszPL.
Denerwują mnie takie dziołchy. Udają takie wielce skrzywdzone, jeżeli się nie postawicie, to całe życie będziecie miały prze*ebane. Najlepiej ignorować takie szmaty, co naśmiewają się z innych.
Koleś jestem facetem.... Jak ktoś tworzy demota z osobą chorą na downa to nie znaczy, że ma taką w rodzinie np... polecam zacząć używać mózgu chociaż tak trochę po to by nie irytować innych.
A ja głupi fi*cie radzę Ci nie dodawać takich demotywatorów, bo są żałosne i normalnych ludzi nie ruszają.
cipko ;) nie wychylaj się bo szkoda mojego czasu na poniżanie takiego smarka ;) wejdź sobie lepiej na wiocha.pl bo tam powinno być twoje miejsce czyli wśród wieśniaków ;) Widzę też po twoich komentarzach, że demoty służą ci do "dowartościowania się" poprzez debilne i obraźliwe komentarze;) Zdychaj w samotności ;)
Najpierw skończony idioto dodajesz takie beznadziejne demotywatory, a później sam obrażasz innych.
Radzę się trochę hamować, tym bardziej, że wyraziłam swoją opinię, co nie jest zakazane.
W dodatku chcesz mi pojechać dennymi, starymi tekstami, które nie robią na mnie najmniejszego wrażenia.
Mi na Ciebie również szkoda czasu, zatem żegnam śmieciu.
Nie to, żebym broniła osób, które wyśmiewają innych, ale czasami wyśmiewana osoba jest trochę sama sobie winna.
Nie zawsze, czasami są sytuacje, że po prostu trafi na bandę debili, dla których dręczenie ludzi jest świetną
rozrywką i wtedy ciężko jest się postawić (jedna osoba przeciwko 10 to dość nierówna walka), czy ignorować, ale
czasami taka "ofiara" sama na siebie ściąga śmiech, albo głupie uwagi. Skoro wie, że to co robi jest głupie,
że niepotrzebnie się wyrywa z jakimiś durnymi zachowaniami, albo ktoś szepcze za jej plecami, że ma tłuste włosy,
brudne ubranie, etc... to niech przestanie się tak zachowywać, albo zadba o siebie. Bo takie dręczenie nie skończy
się z dnia na dzień, czasami trwa przez całe lata.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lipca 2011 o 18:18
bboyrrav - wiek a poziom intelektualny to dwie inne sprawy.
Nie każdy gimnazjalista jest idiotą/dzieckiem neo...
niestety sądząc po komentarzach powyższych osób są to osoby mało elokwentne, ale to takie moje skromne zdanie.