Phi, też mam ósemki w porządku. Wręcz nikt z mojej rodziny nie miał nigdy z nimi problemów, dodam, że wyrosły nadzwyczaj późno. Pomimo, iż uważa się, że są one niepotrzebne ja nie mam zamiaru się i pozbywać.
Mi ósemki rosną już 7 lat. I nie mogą się zdecydować, czy wyjść do końca, czy jeszcze zaczekać. Bolą raz w miesiącu przez tydzień tak bardzo, że mogę tylko pić. Mam nieustanny stal zapalny w jamie ustnej, bo rozpychają mi dziasła. Dlatego z całego serca popieram ideę usuwania tych cholernych zębów!
I wielki plus za demota, bo jak żaden inny opisuje moje osobiste bolączki.
Oj prawda ostatnio miałem wyrywanego zęba akurat nie mądrości ale mniejsza o to w każdym bądź razie
skur*** trzymał się bardzo mocno ok 20 minut albo dłużej dentysta dziada rwał i to z przerwani (rozwiercanie i inne
sprawy związane z nerwem) i przy okazji mi kącik wargi rozwalił. Po wyrywaniu mi nawet pogratulował że
wytrzymałem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 sierpnia 2011 o 21:04
to ci powiem ze cienko.... ja mialem takiego paskuda "szostka" do gory.... od chwili kiedy usiadlem we fotelu to 1h40 min..... bólu praktycznie nic, ale psychicznie to bylem wykonczony
ja ostatnio miałem dokładnie tak samo. jak by ktos zrobił mi zdjęcie zęba, tyle że ten mój sie nie
śmiał :P dokładnie alergic samo wyrwanie to pikuś, najgorsze sa następne 2 tygodnie;/ ani zjeśc nie można, ani się piwka zimnego napić;/ na szczęście już od paru dni mam spokój :D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 sierpnia 2011 o 23:26
hehe to samo, najpierw musiał wywiercić dziurę w kości żeby się do niego dostać i nawet mi go łamał i w kawałkach wyciągał, ale jak mówisz zabieg to nic strasznego - znieczulenie działało dopiero jak to zaczęlo puchnąc to ciężki był ten tydzień ;)
oj tam oj tam zaraz ząb mądrości, jak mamy "Ósemki", to znaczy, że jesteśmy bliżej małpy, bo małpy mają 32 zęby w pakiecie standardowym. U ludzi "Ósemki" są na zaniku ewolucyjnym. Więc nie przejmujcie się jak trzeba je usuwać, zwykle są nietypowe, leżą krzywo i pchają resztę zębów powodując stłoczenia, mają powywijane korzenie, trudno się tam dostać, żeby leczyć... A poza tym znieczulenia są takie, że nie ma się czego bać;-)
a miałaś kiedyś operacyjnie usuwaną ósemkę TYLKO ze znieczuleniem? nie polecam, głównie dolne, bolą jak cholera, potem jeszcze ze 3 tygodnie nie można nic zjeść normalnie (m.in bo szwy na dziąsłach przeszkadzają) więc jak komuś nie przeszkadzają aż tak bardzo to niech się ze 3 razy zastanowi czy oby na pewno chce przez to przechodzić, to już chyba złamana ręka mniej bolała niż to...
P.S. A tak jeszcze dodam, że moje ósemki jak tak krzywo wyrastały to wszystkie miały taki głupi uśmieszek ;]
a odpowiem Ci, mmalinaa2, że mam osobiście wszystkie Ósemki i rosną prosto, ale z mojego 10 letniego stażu pracy w stomatologii wiem, że różni chirurdzy różnie to robią, jedni walczą, żeby wyjąć cały ząb i poharatać przy okazji pacjenta, inni wolą po kawałku, żeby pacjent był cały a ząb nie koniecznie, bo to nie istotne, jedni dłubią powoli, żeby ochronić pacjenta przed urazem, a inni wolą szybko i gwałtownie, byle skończyć robotę, wszystko zależy od człowieka na którego się trafi... ale ja mam ten fart, że pracując z nimi wiem, że do jednego bym poszła a do drugiego nie, ale ktoś spoza branży tego nie rozpozna, dlatego czasem cierpi... wiem jak jest, mimo swoich prostych ósemek pełna empatia;-)
Od półtora tygodnia gnojek mnie uciska, a ja myślałem że to zapalenie dziąseł i jak kretyn płukałem usta DentoSeptem i smarowałem Sacholem. Miejsce bólu się zgadza i w najbliższym czasie zrobię z nim porządek.
P.S Jak komuś naciska ten gnojek na inne zęby, aby przestało tak boleć wystarczy zagryzać coś ,,np patyczek" siódemką. I powinno przejść na ok 2h.
Do autora:
Wielkie dzięki za odnalezienie źródła problemów:)))))
bmxRZESZOW to dobrze, ze pluczesz usta, zdarza sie, ze przy wyrastaniu osemki, dochodzi do zapalenia dziasla przy tym zebie i wtedy jest problem. A zamiast sacholu lepszy jest elugel ;)
sacholem się nie smaruje, bo zawiera alkohol i maceruje błonę śluzową, to pomyłka podobnie jak płyny do płukania listerine ;-) lepiej zrób pantomogram i śmigaj do chirurga, byle by dobrego, co walczy o całego pacjenta, a nie o całą ósemkę;-)
...dobra, bo mi się ciocia dobra rada włączyła, powodzenia w każdym razie
Kurna, weźcie nie straszcie, starczy mi do końca życia jedno jedyne kanałowe! Plomby etc to ja zniosę bez problemu, ale jakby mieli mi wyrywać... Ała :(
2 dwógodzinne spotkania z chirurgiem szczękowym już za mną. Jeden ząb wyrósł tak jak ten na obrazku, drugi całkiem prosty, tylko nie było dla niego miejsca, więc wrastał w policzek. Teraz muszę umówić się na kolejne dwa spotkania, bo górne "zęby mądrości" też nie mają miejsca, więc złośliwie postanowiły wywołać infekcję:)
mi rosną wszystkie 4 na raz ;/ z tym, że górne już się całkiem wybiły, a dolne tylko po trochu. ale te górne tak mi wyrosły, że rozwaliły mi calutkie siódemki, ledwo co tam widać z tych zębów. i teraz wiem, że muszę iść na rwanie, ale się boję ;/
jeszcze na dodatek dolna ósemka jedna rośnie mi tak mocno z tyłu, że boli mnie wszystko przy otwieraniu ust... ;/
Oj święta racja. Mi pół roku temu wyrastała jedna ósemka- tak kure*sko bolało dziąsło przy przebijaniu, że łeb pękał- z bólu sie o 4 w nocy obudziłem. Poza tym te zęby mądrości rosną tylko w jednym celu- żeby męczyć z bólu człowieka i tyle. Podobno w wyniku ewolucji niektórym ludziom one nie wyrastają już (bo nie są potrzebne)- szczerze im zazdroszcze
Ja mialem chyba najgorzej...
Mialem zdrowego zeba u gory*
i on byl zdrowy lecz jednak zaczal za niego juz rosnac nowy:<
a tego nie dalo sie wyrwac on sie phcla ten co rosl z gory i krzywil zabki wkoncu wyszedl pokiem :
a ja mam już 17 lat i mi tylko 1 ząb mądrości urósł :D jak miałem z 6 lat to miałem wyrywany ostatni
ząb i teraz ząb mądrości zajął jego miejsce :D jak by zapasowy ząb xD ja miałem farta mam tylko 1
zęba mądrości i w ogóle nie widzę żeby rosły kolejne bo nic mnie nie boli :D
moi rodzice nie mieli zębów mądrości więc ja po nich mam połowe genów :D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
1 września 2011 o 14:09
No rok temu to też miałam niezłe przeżycia z dolną piątką. A że wale bonusa do spodni jak widze "koło tortur" to strach niesamowity. Bardziej to człowiek się obawia że boli.. ale w większości to tylko strach. Po kilku wizytach to znieczulenia nie potrzeba ^ ^.
jeśli o mnie chodzi to jest to cała prawda o ósemkach. Dwa lata temu wyrywałam je wszystkie, a że miałam 17 lat to były jeszcze w dziąsłach .... :| jeździłam 4 razy do chirurga, on rozcinał mi dziąsła i wyrywał... a ile to kosztowało? 250zł na JEDNEGO zęba :) ludzie, jak macie możliwość IDŹCIE NA STOMATOLOGA ALBO ORTODONTĘ ALBO CHIRURGA STOMATOLOGA ;)
A ja mam progenię, tj. zbyt długa żuchwa w stosunku do szczęki i mi ósemki wyrosły normalnie, bo się zmieściły. Ból przy usuwaniu nie był aż tak duży (usuwałam ze względów ortodontycznych), ale najgorsze jest oczekiwanie aż się to wszystko wygoi, bo ból jest nie do zniesienia.
radzę nie ignorować tych zębów.. po 3cim stanie zapalnym jest duża szansa na zakażenie krwi :) z resztą szczękościski (uniemożliwienie otwierania buzi) mogą sparaliżować inne nerwy i tak może już zostać więc trzeba ćwiczyć podczas bólu a nie go przeczekiwać ! jeśli kobieta zajdzie w ciążę i dostanie stanu zapalnego usuwają na żywca bo leki są tak silne, że zdeformują płód. po 30roku życia okres gojenia nie wynosi 2 tygodnie lecz około 2 miesięcy w najlepszym wypadku :)
Ja mam wszystkie 4 ósemki, bolało jak diabli, jak się wyżynały, miejsca mają dość, są równiutkie, zdrowe i już mnie nie bolą. Nic nie trzeba wyrywać, kroić, leczyć...
Nigdy nie miałem problemów z zębami, głównie dlatego, że jako dzieciak chorowałem na żołądek i nie mogłem jeść
chipsów, zbyt dużo słodyczy i innych chemicznych wynalazków, szczególnie opartych na kwasku cytrynowym. Mam 22
lata i miesiąc temu dentysta zrobił mi dopiero drugą plombę, ale coś za coś, jak sądzę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 września 2011 o 17:00
to czy masz zdrowe zęby zależy od genetyki ;) tak samo układ ósemek. mój kolega nie dba o zęby myje je 3-4 razy w tyg nie mówiąc o nitkowaniu i płukaniu i ma zdrowe zęby, zaledwie 3 zaleczone (24lata ma ;))
Najpierw 3 dni wyjęte z życiorysu. Ból nie do opisania, nieprzespane noce, żadne leki nie pomagały. Jedyne co złagodziło trochę to Tramal czyli już ostateczność. Poszłam do dentysty zrobił nacięcie i umówił na usuwanie, bo gdyby ona się przebiła, wrosłaby w policzek. Dzień spokoju po nacięciu i zaczęła rosnąć kolejna :( Co by nie mówić dobry specjalista ze wszystkim da radę. 300 zł i 10 min siłowania się z zębem, ale nic nie bolało i nie boli. Aktualnie siedzę z kompresem przy twarzy i nie bardzo mogę jeść, ale wolę to niż ten okropny ból.
Mi dentystka chce wyrwać ząb mądrości, bo twierdzi że jest jakiś dziwny.
Dziwna będę jak się na to zgodzę.
racja, lepiej, żeby potem reszta zębów zostałą zepchnięta i się wykrzywiała.
miałem tak samo zęba ułożonego - nie obyło się bez operacyjnego jego usuwania - dłutowanie, po operacji ból najgorszy jaki do tej pory miałem :/
ja tam 8-ki mam proste. jak się ma dobre geny to nic nie trzeba wyrywać ;)
instalacja,nikt nie jest idealny...jak masz ósemki proste,to pewnie co innego masz krzywe ;)
Phi, też mam ósemki w porządku. Wręcz nikt z mojej rodziny nie miał nigdy z nimi problemów, dodam, że wyrosły nadzwyczaj późno. Pomimo, iż uważa się, że są one niepotrzebne ja nie mam zamiaru się i pozbywać.
Dentysty od lat nie widuję i dziękuję Bogu za to, że nie muszę.
Mi ósemki rosną już 7 lat. I nie mogą się zdecydować, czy wyjść do końca, czy jeszcze zaczekać. Bolą raz w miesiącu przez tydzień tak bardzo, że mogę tylko pić. Mam nieustanny stal zapalny w jamie ustnej, bo rozpychają mi dziasła. Dlatego z całego serca popieram ideę usuwania tych cholernych zębów!
I wielki plus za demota, bo jak żaden inny opisuje moje osobiste bolączki.
Oj prawda ostatnio miałem wyrywanego zęba akurat nie mądrości ale mniejsza o to w każdym bądź razie
skur*** trzymał się bardzo mocno ok 20 minut albo dłużej dentysta dziada rwał i to z przerwani (rozwiercanie i inne
sprawy związane z nerwem) i przy okazji mi kącik wargi rozwalił. Po wyrywaniu mi nawet pogratulował że
wytrzymałem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 sierpnia 2011 o 21:04
to ci powiem ze cienko.... ja mialem takiego paskuda "szostka" do gory.... od chwili kiedy usiadlem we fotelu to 1h40 min..... bólu praktycznie nic, ale psychicznie to bylem wykonczony
cholera po co ja to czytam, za niedlugo do dentysty ide ;
@Boncki
Mleczak z korzeniem?
Hahah! Tak się składa, że drań zaczął mi wyrastać :/
ja ostatnio miałem dokładnie tak samo. jak by ktos zrobił mi zdjęcie zęba, tyle że ten mój sie nie
śmiał :P dokładnie alergic samo wyrwanie to pikuś, najgorsze sa następne 2 tygodnie;/ ani zjeśc nie można, ani się piwka zimnego napić;/ na szczęście już od paru dni mam spokój :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 sierpnia 2011 o 23:26
hehe to samo, najpierw musiał wywiercić dziurę w kości żeby się do niego dostać i nawet mi go łamał i w kawałkach wyciągał, ale jak mówisz zabieg to nic strasznego - znieczulenie działało dopiero jak to zaczęlo puchnąc to ciężki był ten tydzień ;)
Tak, bez silnego ketonalu to ja bym chyba oszalał. Najgorszy ból, jaki w życiu czułem.
oj tam oj tam zaraz ząb mądrości, jak mamy "Ósemki", to znaczy, że jesteśmy bliżej małpy, bo małpy mają 32 zęby w pakiecie standardowym. U ludzi "Ósemki" są na zaniku ewolucyjnym. Więc nie przejmujcie się jak trzeba je usuwać, zwykle są nietypowe, leżą krzywo i pchają resztę zębów powodując stłoczenia, mają powywijane korzenie, trudno się tam dostać, żeby leczyć... A poza tym znieczulenia są takie, że nie ma się czego bać;-)
a miałaś kiedyś operacyjnie usuwaną ósemkę TYLKO ze znieczuleniem? nie polecam, głównie dolne, bolą jak cholera, potem jeszcze ze 3 tygodnie nie można nic zjeść normalnie (m.in bo szwy na dziąsłach przeszkadzają) więc jak komuś nie przeszkadzają aż tak bardzo to niech się ze 3 razy zastanowi czy oby na pewno chce przez to przechodzić, to już chyba złamana ręka mniej bolała niż to...
P.S. A tak jeszcze dodam, że moje ósemki jak tak krzywo wyrastały to wszystkie miały taki głupi uśmieszek ;]
a odpowiem Ci, mmalinaa2, że mam osobiście wszystkie Ósemki i rosną prosto, ale z mojego 10 letniego stażu pracy w stomatologii wiem, że różni chirurdzy różnie to robią, jedni walczą, żeby wyjąć cały ząb i poharatać przy okazji pacjenta, inni wolą po kawałku, żeby pacjent był cały a ząb nie koniecznie, bo to nie istotne, jedni dłubią powoli, żeby ochronić pacjenta przed urazem, a inni wolą szybko i gwałtownie, byle skończyć robotę, wszystko zależy od człowieka na którego się trafi... ale ja mam ten fart, że pracując z nimi wiem, że do jednego bym poszła a do drugiego nie, ale ktoś spoza branży tego nie rozpozna, dlatego czasem cierpi... wiem jak jest, mimo swoich prostych ósemek pełna empatia;-)
Od półtora tygodnia gnojek mnie uciska, a ja myślałem że to zapalenie dziąseł i jak kretyn płukałem usta DentoSeptem i smarowałem Sacholem. Miejsce bólu się zgadza i w najbliższym czasie zrobię z nim porządek.
P.S Jak komuś naciska ten gnojek na inne zęby, aby przestało tak boleć wystarczy zagryzać coś ,,np patyczek" siódemką. I powinno przejść na ok 2h.
Do autora:
Wielkie dzięki za odnalezienie źródła problemów:)))))
bmxRZESZOW to dobrze, ze pluczesz usta, zdarza sie, ze przy wyrastaniu osemki, dochodzi do zapalenia dziasla przy tym zebie i wtedy jest problem. A zamiast sacholu lepszy jest elugel ;)
sacholem się nie smaruje, bo zawiera alkohol i maceruje błonę śluzową, to pomyłka podobnie jak płyny do płukania listerine ;-) lepiej zrób pantomogram i śmigaj do chirurga, byle by dobrego, co walczy o całego pacjenta, a nie o całą ósemkę;-)
...dobra, bo mi się ciocia dobra rada włączyła, powodzenia w każdym razie
Prawda, gnojki krzywo rosną...
niby żąb mądrości a ch*j głupi jak 150
moje wszystkie 4 zęby mądrości tak wyglądają :/ wredne...
Kurna, weźcie nie straszcie, starczy mi do końca życia jedno jedyne kanałowe! Plomby etc to ja zniosę bez problemu, ale jakby mieli mi wyrywać... Ała :(
ahaa... To już wiem skąd wziął się Troll Face na komixxach.
2 dwógodzinne spotkania z chirurgiem szczękowym już za mną. Jeden ząb wyrósł tak jak ten na obrazku, drugi całkiem prosty, tylko nie było dla niego miejsca, więc wrastał w policzek. Teraz muszę umówić się na kolejne dwa spotkania, bo górne "zęby mądrości" też nie mają miejsca, więc złośliwie postanowiły wywołać infekcję:)
Bolało jak 7-demki wyrastały, już sie boje co będzie teraz.
mi rosną wszystkie 4 na raz ;/ z tym, że górne już się całkiem wybiły, a dolne tylko po trochu. ale te górne tak mi wyrosły, że rozwaliły mi calutkie siódemki, ledwo co tam widać z tych zębów. i teraz wiem, że muszę iść na rwanie, ale się boję ;/
jeszcze na dodatek dolna ósemka jedna rośnie mi tak mocno z tyłu, że boli mnie wszystko przy otwieraniu ust... ;/
sie smiejcie... ja mam gorzej niz na zdjeciu i czeka mnie wyrywanie bo zaczol bolec...
O ,a ja akurat wczoraj miałem usuwanego ,w marcu usuwała mi pierwszą 8-kę. Mnie jakoś nic nie boli , ani mnie to nie parzy ani nie ziębi:]
Głupi jakiś ten ząb...
Oj święta racja. Mi pół roku temu wyrastała jedna ósemka- tak kure*sko bolało dziąsło przy przebijaniu, że łeb pękał- z bólu sie o 4 w nocy obudziłem. Poza tym te zęby mądrości rosną tylko w jednym celu- żeby męczyć z bólu człowieka i tyle. Podobno w wyniku ewolucji niektórym ludziom one nie wyrastają już (bo nie są potrzebne)- szczerze im zazdroszcze
Jak ja nienawidzę tej mordy, jest okropna.
Ja mialem chyba najgorzej...
Mialem zdrowego zeba u gory*
i on byl zdrowy lecz jednak zaczal za niego juz rosnac nowy:<
a tego nie dalo sie wyrwac on sie phcla ten co rosl z gory i krzywil zabki wkoncu wyszedl pokiem :
Mi nadal się taki wyżyna...boli potwornie.
a ja mam już 17 lat i mi tylko 1 ząb mądrości urósł :D jak miałem z 6 lat to miałem wyrywany ostatni
ząb i teraz ząb mądrości zajął jego miejsce :D jak by zapasowy ząb xD ja miałem farta mam tylko 1
zęba mądrości i w ogóle nie widzę żeby rosły kolejne bo nic mnie nie boli :D
moi rodzice nie mieli zębów mądrości więc ja po nich mam połowe genów :D
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 września 2011 o 14:09
No rok temu to też miałam niezłe przeżycia z dolną piątką. A że wale bonusa do spodni jak widze "koło tortur" to strach niesamowity. Bardziej to człowiek się obawia że boli.. ale w większości to tylko strach. Po kilku wizytach to znieczulenia nie potrzeba ^ ^.
jeśli o mnie chodzi to jest to cała prawda o ósemkach. Dwa lata temu wyrywałam je wszystkie, a że miałam 17 lat to były jeszcze w dziąsłach .... :| jeździłam 4 razy do chirurga, on rozcinał mi dziąsła i wyrywał... a ile to kosztowało? 250zł na JEDNEGO zęba :) ludzie, jak macie możliwość IDŹCIE NA STOMATOLOGA ALBO ORTODONTĘ ALBO CHIRURGA STOMATOLOGA ;)
Haha, zajebiste :DD
A ja mam progenię, tj. zbyt długa żuchwa w stosunku do szczęki i mi ósemki wyrosły normalnie, bo się zmieściły. Ból przy usuwaniu nie był aż tak duży (usuwałam ze względów ortodontycznych), ale najgorsze jest oczekiwanie aż się to wszystko wygoi, bo ból jest nie do zniesienia.
radzę nie ignorować tych zębów.. po 3cim stanie zapalnym jest duża szansa na zakażenie krwi :) z resztą szczękościski (uniemożliwienie otwierania buzi) mogą sparaliżować inne nerwy i tak może już zostać więc trzeba ćwiczyć podczas bólu a nie go przeczekiwać ! jeśli kobieta zajdzie w ciążę i dostanie stanu zapalnego usuwają na żywca bo leki są tak silne, że zdeformują płód. po 30roku życia okres gojenia nie wynosi 2 tygodnie lecz około 2 miesięcy w najlepszym wypadku :)
Ja mam wszystkie 4 ósemki, bolało jak diabli, jak się wyżynały, miejsca mają dość, są równiutkie, zdrowe i już mnie nie bolą. Nic nie trzeba wyrywać, kroić, leczyć...
Nigdy nie miałem problemów z zębami, głównie dlatego, że jako dzieciak chorowałem na żołądek i nie mogłem jeść
chipsów, zbyt dużo słodyczy i innych chemicznych wynalazków, szczególnie opartych na kwasku cytrynowym. Mam 22
lata i miesiąc temu dentysta zrobił mi dopiero drugą plombę, ale coś za coś, jak sądzę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 września 2011 o 17:00
to czy masz zdrowe zęby zależy od genetyki ;) tak samo układ ósemek. mój kolega nie dba o zęby myje je 3-4 razy w tyg nie mówiąc o nitkowaniu i płukaniu i ma zdrowe zęby, zaledwie 3 zaleczone (24lata ma ;))
Najpierw 3 dni wyjęte z życiorysu. Ból nie do opisania, nieprzespane noce, żadne leki nie pomagały. Jedyne co złagodziło trochę to Tramal czyli już ostateczność. Poszłam do dentysty zrobił nacięcie i umówił na usuwanie, bo gdyby ona się przebiła, wrosłaby w policzek. Dzień spokoju po nacięciu i zaczęła rosnąć kolejna :( Co by nie mówić dobry specjalista ze wszystkim da radę. 300 zł i 10 min siłowania się z zębem, ale nic nie bolało i nie boli. Aktualnie siedzę z kompresem przy twarzy i nie bardzo mogę jeść, ale wolę to niż ten okropny ból.
Mój ząb mądrości był w dokładnie takiej samej pozycji i musieli mi wyrwać... A znieczulenie do dziś czuję!