eMCe88 zgadzam się z tobą ;D
Moim zdaniem marihuana powinna zostać zlegalizowana - jeden prosty przykład : przez papierosy zmarło wiele osób - przez marihuane ani jedna :p
@eMCe88, ale jest dużo częściej stosowana. I to, że od marychy nigdy nikt nie zmarł to mit. Po prostu wykańcza płuca tak samo jak fajki, więc osoby ją palące z nowotworem płuc lądują na liście od fajek bo do palenia tych mogą się przyznać bez żadnych reperkusji. W USA choćby niektóre firmy ubezpieczeniowe odmawiają wypłaty ubezpieczeń gdy zachorujesz przez środki nielegalne. Powiecie, że w fajkach jest więcej chemii, to prawda, ale są też filtry. Ps. fajek nie pale.
Może marihuana nie jest zabójcza lecz jej nałogowe palenie po kilkunastu latach czyni z mózgu dosłownie
styropian, a ów delikwent jedynie kwalifikuje się do Tworek, wiem bo mam rodzinę w takich zakładach
(oczywiście jako personel nie pacjentów)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
6 września 2011 o 18:19
@eMCe88 gdybyś miał pojęcie o terapii uzależnień to znał byś słowa Kotańskiego na temat marihuany. Największym zagrożeniem jej legalizacji nie jest śmierć osoby, którą ją pali, a zmiany w odczuwaniu emocji i uczuć jak również chęć sięgania po inne, dające "lepsze", mocniejsze doznania substancje. 70% narkomanów, którzy przebywają obecnie w MONARZE zaczynało swoją "przygodę" z substancjami psychoaktywnymi od marihuany. I na koniec: żadna substancja, która okresowo zmienia nasze postępowanie, zachowanie i, która wpływa na nasz świadomość nie może być dla organizmu neutralna. :P
@eMCe88 nie porównuj Polski do Holandii. Oni mają również legalne związki homoseksualne i eutanazję. Badania dowodzą, że wzrasta liczba wykroczeń i przestępstw wśród młodych ludzi. Uzależnienie psychiczne rzadko się leczy. Po prostu nie daje ono objawów fizycznych, "namacalnych". Jeszcze raz podkreślę, żadna substancja działająca na człowieka, zmieniając jego stan, samopoczucie czy postrzeganie rzeczywistości nie może być dla niego neutralna :P
@eMCe88, a ja gdzieś napisałem, że marihuanę można przedawkować? Ja tylko stwierdziłem, że mitem jest, iż jest ona mniej szkodliwa od papierosów. Nie raz zwolennicy piszą, że przez papierosy umierają miliony a przez trawkę nie umarł nikt co jak zauważyłem jest bzdurą, bo nikt nie umarł z jej przedawkowania, co nie znaczy, że nie doprowadziła go ona w inny sposób do śmierci. Robi ona z płucami to samo co fajki, których też się nie da przedawkować. Ps. wiesz, że holenderskie coofeshopy zaopatrują dilerzy? Gdyż uprawa trawy w Holandii dalej jest nielegalna, legalne jest tylko jej spożycie w tych punktach i handel ilościami do 5g. Podobnie uprawa dopuszcza maksymalnie 5g.
@eMCe88 ale z tym, że ludzie sięgają po "mocniejsze" narkotyki po spróbowaniu marihuany już nie dyskutujesz? To co marihuana robi z ludzką psychiką nie da się, zazwyczaj, naprawić. Ciężko jest komuś przywrócić prawidłowe odczuwanie emocji czy uczuć. Duży wpływ na uzależnienie na środowisko, w którym człowiek żyje. Marihuana sama w sobie może i nie jest zła, ale często jest początkiem zła. Polecam: http://hyperreal.info/node/50#axzz1XCmCBqHM mój wielki autorytet. :)
@SDMarit zobaczysz co się będzie działo w niedługim czasie z Grekami. Słabo jestem zorientowany w prawie europejskim ale coś mi się obiło o ucho, że członek może być wykluczony na okres 5 lat.
@eMCe88 twierdzisz, że Kotański opowiadał mity? Jaka jest pewność, że marihuany nie nabyłaby osoba niepełnoletnia? Żadna, bo, jak wiadomo, alkohol dzieciom sprzedawany być nie powinien, a potrafią go nabyć :P Wszystko pięknie mówisz tylko zapominasz o tym ile przepisów prawnych trzeba by było zmienić/wprowadzić. Od pozwoleń na hodowle po koncesje na sklepy:P Sięganie po inne narkotyki gdy marihuana przestaje "wystarczać" to nie jest mit. To potwierdzone rozmowami z uzależnionymi. To badania. Idź chociaż raz jako wolny słuchać na społeczność monarowską. Polecam MONAR w Głoskowie. Każdy powie, że marihuana to gó* no, które rozbudza apetyt na "więcej". :P
@KUCZERENKO tego nie wiem bowiem nie sprawdzałem, ale co do wystąpienia to nie ma takiej procedury. Została
ona utworzona w pierwotnej formie Traktatu Lizbońskiego która nie przeszła i nie sprawdzałem czy obecnie jest tam zapisana.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 września 2011 o 23:49
Twoje słowa chyba były adresowane do mnie, ale twój maleńki móżdżek nie wie że wielu Polaków
utożsamia UE z rajem bowiem dają nam pieniądze ale o wiele łatwiej jest zjechać kogoś na publicznym forum niżeli ruszyć swoją pustą mózgownicą. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 września 2011 o 17:35
a tu jeszcze ćpuny będą pier***olić o o Legalizacji Marihuany i Amfetaminy jako że jest to "Miękki
narkotyk" osoby które ćpają powinno się pozbawiać opieki zdrowotnej do końca życia.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 września 2011 o 17:58
Heh. Płacisz ZUS - masz opiekę medyczną. Nie masz ubezpieczenia - masz problem. Ćpun pracujący i opłacający składki ma nie mieć dostępu do opieki medycznej? Z jakiej racji niby? Czy np. pan komisarz policji, alkoholik (nagminne to w tej służbie) nie ma dostępu do opieki medycznej?
no ja myślę że by im wystarczył dostęp do poradni odwykowej jeżeli wyjdzie to on a jeżeli nie to niech zdycha.Póki co widząc kolesi w moim wieku którzy całą kasę na trawsko i wódę wywalają i żeby zarobić na to to czasami kradną o innych ciemnych interesach nie wspominając to życzę im tylko miejsce na cmentarzu.
Proszę, nie wrzucajcie wszystkich używek nie będących alkoholem, kofeiną i nikotyną do jednego worka. Oczywiście, heroinę łatwo przedawkować i się uzależnić, ale ona w brew pozorom, brana w normalnych ilościach jest chyba najmniej szkodliwa. Nie, nie biorę opiatów, ale nie mam klapek na oczach i potrafię trzeźwo spojrzeć na rzeczywistość.
@KUCZERENKO, w takim razie tryptaminy są najbezpieczniejsze? :D
Kazdy powienien robic co mu sie podoba, o ile niewyrządza tym krzywdy innym. Palacz marihuany nie robi krzywdy innym, a alkoholik czesto tak.
Ale miejcie klapki na oczach dalej... Zamiast myslec trzezwo, to niepaląca częsc spoleczenstwa czesto mysli "Nie pale i jest ok, wiec legalizacja nie jest potrzebna" . Ale moi drodzy, przyznam sie wam,ze ja nie jezdze samochodem - czy w takim razie mam popierac radykalne podwyżki cen paliw bo przeciez mi to bez roznicy?
Tak, jestem za legalizacja lub chocby depenalizacja, to tylko pomoze Polsce.
A i tak najśmieszniejsze jest to, że o legalizację nie plują się osoby chore, które mogłyby wykorzystać marihuanę jako uniwersalny lek, tylko zeschizowane nastolatki, które myślą, że jak sobie zapalą to są fajne.
Wiecie dlaczego nie zalegalizowano maryśki? Bo nikt do końca nie zna jej zalet i WAD, nikt tego nie badał rzetelnie i dokładnie, a ponieważ jest narkotykiem to jest nielegalna.
A zanim zaczniecie pluć, że alkohol i papierosy są legalne to uświadomię Was, że o skutkach picia i palenia można przeczytać na etykietach, składniki papierosów i alkoholu są znane i przebadane, jakie skutki wywołują każdy wie. Tu pozostaje kwestia wolnego wyboru.
Mi chodzi tu bardziej o małolatów, którzy mówią o "leczniczych właściwościach maryśki", a tak naprawdę nie cierpią na żadne schorzenia, tylko chcą móc legalnie zajarać. Ot, cała filozofia!
eMCe88 Ty nie masz nic innego do roboty jak napie*dalanie komentarzy pod demotami? xd
Je*ać ścierwo, tablety i inne gówna tego typu..
Ziółko, to co innego zupełnie, chociaż codziennie tego palić nie radze, bo trochę zamula z czasem i pamięć sie ryje, ale 2 razy w tygodniu czy jakoś tak, to bez lipy moim zdaniem :D
Uważasz, że trawka jest narkotykiem? Zapie*dol sobie kwasa, albo jakąś dobrą teblete, a po jakimś czasie zapal MJ.Dzięki różnicy zobaczysz o co mi biega :) Pozdro.
Z UE nie można wyjść, żaden traktat tego nie przewiduje.
eMCe88 zgadzam się z tobą ;D
Moim zdaniem marihuana powinna zostać zlegalizowana - jeden prosty przykład : przez papierosy zmarło wiele osób - przez marihuane ani jedna :p
Według światowej organizacji zdrowia, sprawa przedstawia się tak:
1. Heroina
2. Kokaina
3. Barbituraty
4. Uliczny metadon
5. Alcohol
6. Ketamina
7. Benzodiazepiny
8. Amfetamina
9. Tytoń
10. Buprenorphina
11. Konopie Indyjskie
12. Rozpuszczalniki
13. 4-MTA 1
4. LSD 15. Methylphenidat
16. Sterydy anaboliczne
17. GHB
18. Ecstasy
19. Poppers
20. Khat
i tyle w tym temacie.
@natt15 Nie tylko nikt nie zmarł, ale prawdopodobnie marihuana uratowała tysiące ludzi, przed śmiercią na
wiele chorób, którym to ona zapobiega.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 września 2011 o 17:22
@eMCe88, ale jest dużo częściej stosowana. I to, że od marychy nigdy nikt nie zmarł to mit. Po prostu wykańcza płuca tak samo jak fajki, więc osoby ją palące z nowotworem płuc lądują na liście od fajek bo do palenia tych mogą się przyznać bez żadnych reperkusji. W USA choćby niektóre firmy ubezpieczeniowe odmawiają wypłaty ubezpieczeń gdy zachorujesz przez środki nielegalne. Powiecie, że w fajkach jest więcej chemii, to prawda, ale są też filtry. Ps. fajek nie pale.
Może marihuana nie jest zabójcza lecz jej nałogowe palenie po kilkunastu latach czyni z mózgu dosłownie
styropian, a ów delikwent jedynie kwalifikuje się do Tworek, wiem bo mam rodzinę w takich zakładach
(oczywiście jako personel nie pacjentów)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 września 2011 o 18:19
@eMCe88 gdybyś miał pojęcie o terapii uzależnień to znał byś słowa Kotańskiego na temat marihuany. Największym zagrożeniem jej legalizacji nie jest śmierć osoby, którą ją pali, a zmiany w odczuwaniu emocji i uczuć jak również chęć sięgania po inne, dające "lepsze", mocniejsze doznania substancje. 70% narkomanów, którzy przebywają obecnie w MONARZE zaczynało swoją "przygodę" z substancjami psychoaktywnymi od marihuany. I na koniec: żadna substancja, która okresowo zmienia nasze postępowanie, zachowanie i, która wpływa na nasz świadomość nie może być dla organizmu neutralna. :P
@eMCe88 nie porównuj Polski do Holandii. Oni mają również legalne związki homoseksualne i eutanazję. Badania dowodzą, że wzrasta liczba wykroczeń i przestępstw wśród młodych ludzi. Uzależnienie psychiczne rzadko się leczy. Po prostu nie daje ono objawów fizycznych, "namacalnych". Jeszcze raz podkreślę, żadna substancja działająca na człowieka, zmieniając jego stan, samopoczucie czy postrzeganie rzeczywistości nie może być dla niego neutralna :P
@eMCe88, a ja gdzieś napisałem, że marihuanę można przedawkować? Ja tylko stwierdziłem, że mitem jest, iż jest ona mniej szkodliwa od papierosów. Nie raz zwolennicy piszą, że przez papierosy umierają miliony a przez trawkę nie umarł nikt co jak zauważyłem jest bzdurą, bo nikt nie umarł z jej przedawkowania, co nie znaczy, że nie doprowadziła go ona w inny sposób do śmierci. Robi ona z płucami to samo co fajki, których też się nie da przedawkować. Ps. wiesz, że holenderskie coofeshopy zaopatrują dilerzy? Gdyż uprawa trawy w Holandii dalej jest nielegalna, legalne jest tylko jej spożycie w tych punktach i handel ilościami do 5g. Podobnie uprawa dopuszcza maksymalnie 5g.
@eMCe88 ale z tym, że ludzie sięgają po "mocniejsze" narkotyki po spróbowaniu marihuany już nie dyskutujesz? To co marihuana robi z ludzką psychiką nie da się, zazwyczaj, naprawić. Ciężko jest komuś przywrócić prawidłowe odczuwanie emocji czy uczuć. Duży wpływ na uzależnienie na środowisko, w którym człowiek żyje. Marihuana sama w sobie może i nie jest zła, ale często jest początkiem zła. Polecam: http://hyperreal.info/node/50#axzz1XCmCBqHM mój wielki autorytet. :)
@SDMarit zobaczysz co się będzie działo w niedługim czasie z Grekami. Słabo jestem zorientowany w prawie europejskim ale coś mi się obiło o ucho, że członek może być wykluczony na okres 5 lat.
JA tam biore od 3 lat prawie codziennie i nie jestem uzależniony. ;)
@eMCe88 twierdzisz, że Kotański opowiadał mity? Jaka jest pewność, że marihuany nie nabyłaby osoba niepełnoletnia? Żadna, bo, jak wiadomo, alkohol dzieciom sprzedawany być nie powinien, a potrafią go nabyć :P Wszystko pięknie mówisz tylko zapominasz o tym ile przepisów prawnych trzeba by było zmienić/wprowadzić. Od pozwoleń na hodowle po koncesje na sklepy:P Sięganie po inne narkotyki gdy marihuana przestaje "wystarczać" to nie jest mit. To potwierdzone rozmowami z uzależnionymi. To badania. Idź chociaż raz jako wolny słuchać na społeczność monarowską. Polecam MONAR w Głoskowie. Każdy powie, że marihuana to gó* no, które rozbudza apetyt na "więcej". :P
@KUCZERENKO tego nie wiem bowiem nie sprawdzałem, ale co do wystąpienia to nie ma takiej procedury. Została
ona utworzona w pierwotnej formie Traktatu Lizbońskiego która nie przeszła i nie sprawdzałem czy obecnie jest tam zapisana.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 września 2011 o 23:49
cymbale nie kraju tylko RAJU
Twoje słowa chyba były adresowane do mnie, ale twój maleńki móżdżek nie wie że wielu Polaków
utożsamia UE z rajem bowiem dają nam pieniądze ale o wiele łatwiej jest zjechać kogoś na publicznym forum niżeli ruszyć swoją pustą mózgownicą. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 września 2011 o 17:35
a tu jeszcze ćpuny będą pier***olić o o Legalizacji Marihuany i Amfetaminy jako że jest to "Miękki
narkotyk" osoby które ćpają powinno się pozbawiać opieki zdrowotnej do końca życia.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 września 2011 o 17:58
Alkohol jest gorszym narkotykiem od ganji, a jakoś legalny jest. Amfa to inna sprawa, ale od ganji sie odwal.
Heh. Płacisz ZUS - masz opiekę medyczną. Nie masz ubezpieczenia - masz problem. Ćpun pracujący i opłacający składki ma nie mieć dostępu do opieki medycznej? Z jakiej racji niby? Czy np. pan komisarz policji, alkoholik (nagminne to w tej służbie) nie ma dostępu do opieki medycznej?
@arek10933284 Tutaj się nie zgodzę, dostęp do służby zdrowia powinien mieć każdy, a dzisiejszy ćpun jutro może być kimś wartościowym.
no ja myślę że by im wystarczył dostęp do poradni odwykowej jeżeli wyjdzie to on a jeżeli nie to niech zdycha.Póki co widząc kolesi w moim wieku którzy całą kasę na trawsko i wódę wywalają i żeby zarobić na to to czasami kradną o innych ciemnych interesach nie wspominając to życzę im tylko miejsce na cmentarzu.
Proszę, nie wrzucajcie wszystkich używek nie będących alkoholem, kofeiną i nikotyną do jednego worka. Oczywiście, heroinę łatwo przedawkować i się uzależnić, ale ona w brew pozorom, brana w normalnych ilościach jest chyba najmniej szkodliwa. Nie, nie biorę opiatów, ale nie mam klapek na oczach i potrafię trzeźwo spojrzeć na rzeczywistość.
@KUCZERENKO, w takim razie tryptaminy są najbezpieczniejsze? :D
Kazdy powienien robic co mu sie podoba, o ile niewyrządza tym krzywdy innym. Palacz marihuany nie robi krzywdy innym, a alkoholik czesto tak.
Ale miejcie klapki na oczach dalej... Zamiast myslec trzezwo, to niepaląca częsc spoleczenstwa czesto mysli "Nie pale i jest ok, wiec legalizacja nie jest potrzebna" . Ale moi drodzy, przyznam sie wam,ze ja nie jezdze samochodem - czy w takim razie mam popierac radykalne podwyżki cen paliw bo przeciez mi to bez roznicy?
Tak, jestem za legalizacja lub chocby depenalizacja, to tylko pomoze Polsce.
A i tak najśmieszniejsze jest to, że o legalizację nie plują się osoby chore, które mogłyby wykorzystać marihuanę jako uniwersalny lek, tylko zeschizowane nastolatki, które myślą, że jak sobie zapalą to są fajne.
Wiecie dlaczego nie zalegalizowano maryśki? Bo nikt do końca nie zna jej zalet i WAD, nikt tego nie badał rzetelnie i dokładnie, a ponieważ jest narkotykiem to jest nielegalna.
A zanim zaczniecie pluć, że alkohol i papierosy są legalne to uświadomię Was, że o skutkach picia i palenia można przeczytać na etykietach, składniki papierosów i alkoholu są znane i przebadane, jakie skutki wywołują każdy wie. Tu pozostaje kwestia wolnego wyboru.
Ja akurat jestem za legalizacją chociaż nie palę. Wielu moich znajomych również. Nie oceniaj ogółu patrząc na swoje otoczenie.
Mi chodzi tu bardziej o małolatów, którzy mówią o "leczniczych właściwościach maryśki", a tak naprawdę nie cierpią na żadne schorzenia, tylko chcą móc legalnie zajarać. Ot, cała filozofia!
Tylko czemu ta strzykawka jest pełna powietrza, jak niby dopiero sobie koleś to wstrzyknął?
szacun że nie ma liścia konopi z podpisem narkotyki
eMCe88 Ty nie masz nic innego do roboty jak napie*dalanie komentarzy pod demotami? xd
Je*ać ścierwo, tablety i inne gówna tego typu..
Ziółko, to co innego zupełnie, chociaż codziennie tego palić nie radze, bo trochę zamula z czasem i pamięć sie ryje, ale 2 razy w tygodniu czy jakoś tak, to bez lipy moim zdaniem :D
Uważasz, że trawka jest narkotykiem? Zapie*dol sobie kwasa, albo jakąś dobrą teblete, a po jakimś czasie zapal MJ.Dzięki różnicy zobaczysz o co mi biega :) Pozdro.
Hm, powiem tak - różnica 4 lat między ludźmi to czasem naprawdę dużo.
cpam od 9 lat regularnie od 6 i wiecie co? juz mi sie to znudzilo.
O Faceboku tak samo można powiedzieć
Oj z tym rajem skojarzyło mi się małżeństwo :p nie wiem czemu ... O.o