Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1691 2057
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar massermachu
+15 / 51

dla katolika wolność wiary gwarantowana konstytucją jest oczywista pod warunkiem że wszyscy wierzą w to co on wierzy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar either
+22 / 28

Raczej dla fanatyka katolickiego. Normalny katolik rozumie, że są też inne religie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MaTT889
+37 / 49

Wasze komentarze to czasem bez sensu sa, a tak w ogóle to Bóg stworzył Anioła, ktory sie zbuntowac, bo miał wolna wole, tak powstal szatan...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kingston
0 / 14

A świstak siedzi bo sreberka były kradzione...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Elathir
+8 / 8

@majka11826, zależy w której religii. Większość religii chrześcijański uznaje Lucyfera za szatana. Kiedyś jeszcze rozróżniano Samaela jako pierwszego kusiciela (ale nie szatana), ale ostatecznie uznano go za tożsamego Lucyferowi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar FanOfTill
-1 / 1

Samael, Baal, Beial, Asmodeusz, Lucyfer, to są wszystko różne byty. A co do powstania Lucka to kiedyś czytałam o takim aniele, który nazywał się Metatron i to on, a nie bezpośrednio Bóg, powoływał do życia zastępy anielskie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Elathir
+2 / 2

Tyle, że większość z nich (poza Samaelem i Lucyferem), których wymieniłeś nie są szatanem a
pośledniejszymi demonami, jego sługami. Przynajmniej w Judaizmie. Co do Metatrona według kabały i pewnych
zapisków Judaistycznych powołuje on zastępy anielskie i jest królem aniołów, ale archaniołów (w tym
Lucyfera) bóg stworzył bezpośrednio.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 października 2011 o 14:29

avatar superchruper
+4 / 22

Co ma prymitywnie, katolickocentrycznie pojmowany satanizm (rozumiany jako odwrócenie się od Jahwe w stronę wygnanego anioła) z tym, o czym pisali LaVey czy Crowley? Ogarnijta się, bo miało wyjść mądrze, a wyszło jak zawsze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zeedo
+7 / 7

z tego co ja pamiętam to LaVey twierdził, że każdy jest swoim własnym bogiem. = każdy jest Szatanem, bo idzie w ślady Lucyfera, który nie chciał mieć nikogo nad sobą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Damet77
-2 / 6

"satanizm". nazwa mówi sama za siebie. kult, który czci szatana. nie próbuj udawać, że jest inaczej. Zresztą, LaVey był kłamcą i hipokrytą. Wiele faktów ze swojego życia zmyślił, żeby było ciekawiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T takiesamealeinne
+14 / 20

Widzę podstawowe braki w wiedzy teologicznej. Jak chcesz się wypowiadać na temat powstania szatana i całej demonologii, to najpierw poczytaj.

Szatan = Lucyfer, był to zbuntowany anioł. Lucyfer - niosący światło, buntując się przeciwko Bogu, odpowiedział złem i tak powstał szatan. NIE STWORZYŁ GO BÓG! Nie jako złego, sam się zdecydował na tę drogę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Darthdeo
+4 / 28

Ehh... Zaczynamy , panie teologu.
Bóg stworzył wszystko ( przynajmniej według jednej książki fantasy). Tak więc stworzył anioły , demony , Ciebie , mnie , twojego psa , żonę/dziewczynę , twój odbyt i kał. I jest za to odpowiedzialny. Bóg jest też wszechwiedzący , tak więc wiedział o tym że jeden z aniołów spowoduje bunt. Czyli pozwolił na zło. Jedziemy dalej proszę Pana?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C czlowiek7
+6 / 22

Panie Darthedeo, racja Bóg stworzył wszystko. Lecz dał wolną wolę i pozwolił każdemu działać jak chce. To, że ludzie i inne stworzenia(w tym przypadku anioły) odwróciły się od Boga to ich głupota. Otóż Bóg stworzył dobro, a złem określamy brak Boga. Owszem jest wszechwiedzący, lecz jak już mówiłem nie chciał tworzyć istot niewolniczych. Chciał byśmy mieli wybór i pozwolił nam go dokonywać. Ty jak widzę się od niego odwróciłeś, nie pozwalasz by Bóg ci pomógł i dla tego mówisz(i nie tylko ty) takie idiotyzmy.
Możemy jechać dalej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kyd
+6 / 18

@Darthdeo, zlo nie jest dzielem Boga (zakladajac juz, ze taki istnieje). Zlo jest niewyksztalconym dobrem, jego ujemna iloscia. Czyli zla tak naprawde nie ma, choc widzimy je codziennie. To jest jak z ciemnoscia. Ciemnosc tez nie istnieje - jest tylko mniej lub wiecej swiatla. Ciemnosc wedlug nauki, rozumie sie jako obszar, w ktorym nie wystepuje promieniowanie elektromagnetyczne. A takiego obszaru nie ma, gdyz wszystkie ciala emituja jakies cieplo. Absolutna ciemnosc jest mozliwa jedynie w temperaturze zera bezwzglednego, czyli jedynie w teorii, ale nie w praktyce. Tak samo zatem jak Bog nie stworzyl ciemnosci, tak samo nie stworzyl zla, tylko ofiarowal wszystkim wybor, jak daleko chca odejsc od swiatla, czyli od dobra.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Darthdeo
+3 / 13

Dobra, to ja mam skromne pytanie...
Skoro Bóg tworząc świat widział i wiedział , że to co stworzył było
dobre to dlaczego nie zniszczył tego co było złe, czyli wolnej woli?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 października 2011 o 15:41

avatar FilthyLittleLady
+1 / 13

@człowiek 7: dlaczego osoby mające inne zdanie niż ty "głoszą idiotyzmy"? Moim zdaniem Darthdeo ma rację, skoro Bóg jest wszechwiedzący, to nawet dajac sworzeniom wolną wolę i tak wie, co zrobią. Szatan to lucyfer? A wszystkie inne upadłe anioły? Zaczynając od Samaela. On, a czasem nawet Belial są używani jako synonim szatana, jak zresztą wiele innych demonów. Jak ja kocham katolików za ich tolerancję i za "każdy, kto się z nami nie zgadza głosi idiotyzmy, pierdoły i nie da sobie pomóc pzrez boga"...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kyd
+5 / 11

A po co Bog mialby niszczyc wolna wole? Jaki cel by wtedy mialo stworzenie czegokolwiek przez niego? Mogl niby stworzyc sobie wlasne akwarium z rybkami, ktore sobie grzecznie plywaja i nie robia nawzajem krzywdy, ale to troche malo ambitne zadanie. Wieksza sztuke jest stworzyc istote posiadajaca duza wieksza autonomie, choc w dalszym ciagu duzo mniejsza od samego Boga, tak by ta sama dojrzala do celu, w jakim zostala stworzona. Dla wielce oswieconych ateuszy, polecam poczytac przemowe Mirandoli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zeedo
+2 / 4

ale to tylko dorabianie ideologii do reszty (zakładając, że jakakolwiek istota boska istnieje). Żeby było
dobro musi być też zło, bo inaczej nie dałoby się go zidentyfikować. Więc w pewnym sensie "Bóg"
musiał mieć też swoje przeciwieństwo, bo inaczej by nie istniał. A reszta to mity o tym, jak to zostało
zrobione. Ja tak się zastanawiam, czy poważniejsi chrześcijanie na prawdę tak bezkrytycznie wierzą we wszystkie opowieści, jakie serwuje im Biblia? Naprawdę wierzą, że nie ma tam ani kawałka łapy wsadzonej przez zwykłego śmiertelnego człowieka?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 października 2011 o 17:53

avatar kyd
+1 / 7

@PannaDeLioncourt, mnie nie musisz kierowac do Biblii, bo znam Biblie zapewne lepiej od Ciebie - zarowno te lepsze, jak i gorsze jej fragmenty. Apel nie do mnie, bo ja nie uznaje Biblii jako slowo Boga, co jednoczesnie nie zabrania mi w niego wierzyc. Wychodze z zalozenia, ze Bog gdyby chcial ujawnic swoje oblicze, to zrobilby to w sposob bezdyskusyjny, tak ze nie byloby potrzeby zakladania setki roznych religii. Ale w Boga wierze i utozsamiam go ze wszystkim, co dobre i pozytywne. Tutaj jedynie polemizuje z absurdalnym zalozeniem, ze Bog stwarzajac wybor, stworzyl jednoczesnie zlo. Taka analogia... Jest taki popularny lek przeciwbolowy zwany paracetamolem. Lek zostal stworzony w celu lecznicznym. Ale wiele osob go przedawkowalo w celu samobojczym. I teraz idac tropem myslenia niektorych osob, producent paracetamolu jest odpowiedzialny za kazda smierc popelniona poprzez przedawkowanie tego leku. To jest absurd. Tak samo wolna wola jest produktem mysli Boga, jak lek produktem mysli producenta. I oba maja jedno zastosowanie: lek ma leczyc, a wolna wola ma byc cnotorodna i czynic dobry uzytek. Jesli ktos jednak uzyje leku w przeciwnym celu, to juz nie wina producenta, i tak samo to nie wina Boga, ze ktos wykorzystal dar wolnej woli do czynienia zla.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T takiesamealeinne
-4 / 4

@darthdeo, trafiłeś jak kulą w płot z tym "panie". co do teologa się zgodzę, ale wolę pani teolog. jestem teologiem z wykształcenia. możesz sobie ubliżać katolikom i innym chrześcijanom mówiąc o Biblii książka fantasy, proszę bardzo. przyjmuję Twoje zdanie z miłością, bo tego mnie uczy Kościół Katolicki. ale jak już się powołujesz na jakąś książkę, to dobrze byłoby chociaż do niej zajrzeć. Bóg stworzył wszystko, owszem. hashshamaim - niebiosa [w tym i aniołów, bo tam zasiadają], haeretz - ziemię, dzień i noc. każdą roślinę, każde zwierzę, na końcu człowieka. tak masz w Biblii, ten opis stworzenia, sześć dni. każdy dzień kończył się słowami "a wiedział Bóg, że jest to DOBRE". nie ma mowy tutaj nic o złu. dalej mamy, że Bóg dał pierwszym ludziom - Adamowi i Ewie, pod władzę ziemię, pokazał też drzewo poznania dobra i zła. powiedział, że mają nie brać z tego drzewa owocu [nie mylić z żadnym jabłkiem, czy inną gruszką], aby nie pomarli. i tu na scenę wkracza szatan, ta zła postać. tradycja mówi, że to właśnie anioł, który odwrócił się od Boga. może trudne do pojęcia, ale skoro niektórzy uważają się za osoby wierzące przyjmują, że wszelkie dobro pochodzi od Boga, a szatan jest naszym przeciwnikiem. nie każę nikomu na siłę wierzyć w cokolwiek, TAK JESTEM OSOBĄ WIERZĄCĄ I SZANUJĘ TO, ŻE KTOŚ NIE WYZNAJE TEGO SAMEGO, CO JA. ale skoro już ktoś wkracza na pole mojej pracy, to niech ma przynajmniej minimum potrzebnej wiedzy, by nie gadać bzdur.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar FilthyLittleLady
+3 / 3

To w takim razie ja mam pytanie: skąd się wziął szatan w ogrodzie Eden? Czy nie miał to być kusiciel-Samael? Czy Szatan nie oznacza oskarżyciela? A co z Lilith? I jeżeli stworzenie świata rzeczywiście trwało 6 dni, to kiedy bóg stworzył anioły? Kiedy mu się sprzeciwiły? Kiedy nastąpiło wygnanie ich z nieba? Upadek Lucyfera? I wreszcie - co z dinozaurami? Z tego co wiem, to były raczej PRZED człowiekiem. I co z dwoma wersjami stworzenia świata? Bóg stworzył kobietę i mężczyznę razem czy najpierw mężczyznę, a później kobietę, która wersja jest poprawna? Nie mam na celu naskoku na katolików, poprostu interesuje mnie odpowiedź na te pytania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Shpek
+2 / 2

FilthyLittleLady - Czym jest czas i przestrzeń dla Boga? "Jest to wiedza bardziej złożona niż życie na tej planecie. Wiedza zgodna z postępem gwiazd" - Że zacytuję pewną piosenkę.
Znajdźcie sobie jakieś hobby, zjedzcie tabliczkę czekolady, odpalcie ulubioną nutę i cieszcie
mordkę, zamiast siać jakąś propagandę na tematy o których nie mamy pojęcia. To trochę tak, jakbyś
chciał nauczyć psa magii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 października 2011 o 22:14

avatar zxccxz
+4 / 6

Bycie teologiem z wykształcenia brzmi prawie jak oksymoron. Nie każde słowo kończące się na "logia" oznacza naukę o czymś. Teologia tak jak astrologia NIE JEST nauką. Zarówno jedna jak i druga nie posługuje się metodą naukową i tym samym nie zasługuje na miano nauki. Żałosne w ogóle jest to, że wydaje się Wam, iż wiecie, co Wasz bóg myślał, co chciał, co rozumiał itd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar FilthyLittleLady
+1 / 1

@Shpek - w sumie masz rację, tylko tutaj możnaby się znowu kłócić o to, czy dla boga, czy w ogóle istnieje? I tak by można w nieskończoność, dlatego "idę znaleźć jakieś hobby i cieszyć mordkę ulubioną nutą" (Tak, Lunar Strain to całkiem fajny kawałek) ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar butelkowa
+6 / 16

Ale on nie wierzy w szatana, on się nim inspiruje, a to są zupełnie dwie różne rzeczy. Zresztą, ten demot pokazuje jak bardzo nasi katolicy są tolerancyjni (sarkazm).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B babciamen
-3 / 11

demotywator ten przez Yode stworzony jest

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P powerade12345
+1 / 3

Przypomniał mi się "Rytuał" w reżyserii Mikael'a Håfström'a.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
+4 / 4

Ale zło było przed Adamem i Ewą, Lucyfer zbuntował się wcześniej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Damet77
-1 / 3

no tak, dwójka ludzi podpuszczona przez boga zgrzeszyła, więc wszyscy mają cierpieć. jaki chrześcijański bóg jest miłosierny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
+1 / 3

dwójka ludzi podpuszczona przez DIABŁA zgrzeszyła. Nigdzie nie pisze że to Bóg podpuścił.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Damet77
-1 / 1

@Carski, nawet zakładając, że bóg nie stworzył szatana (guzik prawda), to i tak bóg dał ludziom ciekawość, taką jak małym dzieciom, i powiedział "nie wolno". a potem oczekiwał, bo przecież wiedział, jak to się skończy. zresztą, w Biblii pisze, że wcześniej Adam i Ewa nie myśleli, a jak ktoś bezrozumny ma przestrzegać zasad ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
+1 / 3

NIE MYŚLELI?! Gdyby nie myśleli nie daliby się podpuścić bo nie odczuwali by ciekawości. Oni myśleli
tyle że nie widzieli różnicy między dobrem a złem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Damet77
-1 / 1

żałosne, Carski. zmieniasz słowa Biblii. zresztą, co ma ciekawość do inteligencji ? z reguły ci, którzy są najbardziej ciekawi, wiedzą najmniej. zresztą, skoro nie odróżniali dobra od zła, to nie popełnili grzechu. Bóg wygnał ich z raju i skazał całą ludzkość na potępienie za nic. zakładając, że ten sadysta na górze istnieje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
0 / 2

Hmmm co ma ciekawość do inteligencji... wait what? Ty chyba nie myślisz że byli całkowicie bezrozumni? Oni byli inteligentni, nie byli za to mądrzy. Za to byli cholernie ciekawi tego co się dookoła dzieje, Bóg powiedział im "nie wolno" ale nie powiedział o konsekwencjach. Tak samo matka powie dziecku "nie dotykaj tego bo to gorące", a jak dziecko się sparzy to zrozumie że to jest złe. Adam i Ewa też musieli się sparzyć. Inaczej wolna wola by nie istniała.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Damet77
-1 / 1

Carski, byli bezrozumni, świadomość zyskali dopiero po zjedzeniu zakazanego owocu. zresztą, sam
przyznałeś - bóg nie powiedział im o konsekwencjach, zresztą nie mogli wiedzieć, czym są konsekwencje.
poza tym, sam wcześniej powiedziałeś, że nie odróżniali dobra od zła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 października 2011 o 23:00

C Carski
+2 / 2

Chyba nie bierzesz tego "bezrozumni" dosłownie?! Bóg powiedział im o konsekwencjach, konsekwencją była
śmierć. I tak też się stało Adam i Ewa stali się śmiertelni. Oni wiedzieli co robić a czego nie
robić, z resztą w tej historii nie jest ważne jakie był motywy i czy to było możliwe, ważne że
sprzeciwili się Bogu i dali się podpuścić przez szatana.

Przy okazji jak z tematu o powstaniu zła zeszliśmy na dyskusję o motywach Boskich podczas sądzenia Adama i Ewy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 października 2011 o 19:30

avatar Damet77
-1 / 1

Carski, jakoś tak zeszliśmy na taki temat. Twoja postawa jest typowa wśród chrześcjian. Jak się okazuje, że mają w Biblii jakąś sprzeczność, to zaraz mówią o "symbolice". tak, skoro w piśmie świętym jest mowa, o tym, że Adam i Ewa wcale nie myśleli, to znaczy, że nie myśleli. Nie wiem, czym się tak ekscytujesz. Podpuścił ich bóg, który stworzył ich, ten ogród, zakazany owoc, szatana. Bóg nie powiedział im o konskekwencjach, powiedział :"nie wolno". I tyle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
0 / 2

No proszę... jaki fajny argument. Człowieku każdy wie że w Biblii nic nie bierze się dosłownie bo to
jedna wielka symbolika! To nie jest Gazeta Wyborcza, którą każdy tępy może przeczytać i powiedzieć że wszystko
wie. A ty powinieneś zauważyć że Bóg powiedział Adamowi i Ewie że jeżeli zjedzą ten owoc to Umrą!
TAK JEST NAPISANE, więc czemu chcesz mi wmówić że nie?! Nie było "nie wolno i tyle" był zakaz i podane
konsekwencje, czym się skończyło zjedzenie zakazanego owocu? Śmiercią Adama i Ewy więc Bóg ani ich nie
okłamał ani nie zostawił bez informacji.

A Bóg stworzył Archanioła i wolną wolę. po "połączeniu" Lucyfera i wolnej woli powstał Szatan

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 13 października 2011 o 23:52

avatar Damet77
-1 / 1

Carski, zanim nastąpiła epoka odkryć, wszystko z Bilbii było dosłowne. Kiedy się okazało, że wiele
rzeczy się nie zgadza z rzeczywistością, zaraz kościół katolicki zaczął wybierać, które fragmenty
uznać za symboliczne. Zresztą, nawet jeśli według ciebie bóg powiedział Adamowi i Ewie o konsekwencjach,
to i tak ich podpuścił. pierwsi chrześcijanie w ten sposób manipulowali prostym ludem. wmówili im, że
cierpienie bierze się z grzechu pierwszych ludzi. zresztą, skoro zgrzeszyła dwójka ludzi, dlaczego mają
cierpieć wszyscy ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 października 2011 o 15:31

C Carski
0 / 0

A co jeżeli... jeżeli NIGDY nie było pierwszych ludzi? Co jeśli Kościół nie wymyślił tego argumentu
i
na prawdę wszystko w Biblii jest symboliczne? Potop, Śmierć Jezusa, Apokalipsa? Co jeżeli źle
to
odczytano i teraz ludzie się sprzeczają bo uważają że to bez sensu, a nie powinno się tego
brać
dosłownie? JA nie ufam kościołowi więc co mnie obchodzi co kościół uznaje za symbolikę! Moje
wyznanie
wiary różni się od innych i nie wiem czy jest poprawne, na pewno jest mniej pogmatwane i bardziej
logiczne.
Nie mam zamiaru słuchać księży, katechetów, katolików. Sam sobie poradzę w wierze, więc nie
przytaczaj
takich argumentów typu "bo sobie kościół wymyślił" NIE INTERESUJE mnie kościół. Czemu
właściwie
wszyscy mają cierpieć za Adama i Ewę? Może dlatego że mamy naturę "pierwszych ludzi" i
zrobilibyśmy to
samo. Pamiętaj według wiary chrześcijańskiej Bóg jest wszechwiedzący, wiedział jaką
decyzję
podjąłby każdy z nas i widocznie każdy z nas nie posłuchałby Boga. Właśnie, tym jest
zjedzenie owocu.
Morderstwami, łamaniem przykazań, brakiem wiary. Ot i cała symbolika nie usłuchania Boga.
To są rzeczy
które dzieją się od początku ludzkości aż do dzisiaj.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 października 2011 o 18:08

avatar Damet77
+1 / 1

@Carski, wiedz, że twardo dyskutujesz i szanuję Cię za to. mam tylko jedno pytanie. skoro Bóg wiedział, czym to się skończy, to na cholerę to robił ? mało ma do roboty ktoś, kto może wszystko ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
0 / 0

No cóż... Może Skoro Bóg jest wszechmogący to chciał się zabawić? Właśnie to mnie nurtuje, ale nigdzie nie mogę o tym mówić bo by mnie zaraz zlinczowano. Bóg ustalił wszelkie reguły, lecz może chciał mieć z tego frajdę. Wiedział czym się to skończy ale i tak chciał sprawdzić czy może ludzie wybiorą inną drogę? Może wystawiał ludzkość na te wszystkie próby, bo wciąż miał nadzieję że ktoś jednak zmieni tor "wyścigu"? Jak już stwierdziłeś Bóg według wierzeń może wszystko, a czy ktoś kto może wszystko ma zakończyć swoją pracę na stworzeniu świata i daniu nam zasad? To chyba za mało jak na Boga. Boski plan wyprzedza nasze życia, cywilizacje a nawet obumieranie religii. To co wydaje się absolutnie nielogiczne i absurdalne może kiedyś zostać wyjaśnione. A tak w ogóle jeżeli człowiek został stworzony na podobieństwo Boga, to znaczy że część natury ludzkiej musi być także w Bogu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Damet77
+1 / 1

@Carski, jeśli sugerujesz, że Bóg jest zły i okrutny na podobieństwo człowieka, to się zgodzę. ale kolejny argument podważający istnienie boga. Jakim cudem istota doskonała stworzyła niedoskonały świat i niedoskonałe stworzenia ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
+1 / 1

Nie mówię że od razu zły i okrutny tylko że lubi eksperymenty. Dlatego też nie stworzył wszystkiego doskonałego bo to nie byłoby nic ciekawego, wiesz sam nie chciałbym mieć wszystkiego wokół idealnego, zatęskniłbym wtedy za różnymi problemami, które z sukcesem rozwiązałem lub nie i wtedy się czegoś nauczyłem... zaraz właściwie to czemu człowiek jest niby niedoskonały? Bo jest grzeszny? Każdy jest grzeszny więc skoro 100% ludzi grzeszy to ten grzech powinien stać się normalnością a nie niedoskonałością. Myślę że niedoskonałość odnosi się do ludzi którzy świadomie grzeszą i nie chcą tych grzechów naprawiać. W końcu ile można słuchać że od zawsze jesteśmy słabi i zawsze będziemy skoro nasze dusze przezwyciężają śmierć?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Damet77
-1 / 1

1. według niczym nie popartych wierzeń, dusze przezwyciężają śmierć. 2. skoro bóg stworzył nas w charakterze szczurów laboratoryjnych, to serdecznie pokazuje mu środkowy palec. 3. zatęsknić za problemami ? daj znać, kiedy twoja matka zostanie zgwałcona. ciekawe, czy wtedy będziesz się tak cieszyć z problemów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
+1 / 1

Chodzi o problem dotyczący MNIE a nie tragedię dotyczącą rodziny. Prosiłbym nie przekręcaj moich
wypowiedzi nie jesteśmy po prostu szczurami ale nie jesteśmy też zwykłymi figurkami, które nie robią nic
same i działają tak jak ręka pokieruje. A tak w ogóle to są tylko moje przemyślenia, których nigdzie
nie wyczytałem nie kieruj się nimi w ocenie chrześcijan.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 października 2011 o 21:32

avatar Damet77
0 / 0

@ Carski...no cóż, nie przekręcam twoich wypowiedzi, problem to problem, równie dobrze mogłem spytać, czy byłbyś zachwycony, gdyby urwało ci obie nogi i ręce. mam tylko jedno, ostatnie pytanie, jako, że dyskutujemy od wielu dni : gdybyć mógł przez jeden dzień być Bogiem, co byś zrobił ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
+1 / 1

OOO i to pytanie mnie zagięło. Czuję się teraz jakby bezbronny, i jestem także przerażony bo gdyby moc Boska dostała się w moje łapska to nie skończyło by się to dobrze dla świata. Możliwe że w porywie sprawiłbym aby przestały istnieć choroby, zło i od razu zesłałbym wszystkich grzeszników do piekła. To były największy błąd jaki mógłby popełnić Bóg i ja bym to zrobił.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Damet77
0 / 0

@Carski....eee...dlaczego to byłby błąd ? bo "miłosierny" bóg by tego nie zrobił ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
+1 / 1

No nie żartuj. Skoro jesteś ateistą to tym bardziej powinieneś wiedzieć że nic na tym świecie nie jest
nielogiczne i wszystkim kierują twarde zasady. Cierpienie też ma jakiś cel. Jeżeli ktoś mnie zrani albo
rodzinę to nie mogę mieć żalu do Boga a do człowieka który to zrobił. Każdy otrzymał wolną wolę,
możesz w każdej chwili wyjść i kogoś zabić, żadne nadprzyrodzone siły ciebie nie powstrzymają, ale to
znaczy że w każdej chwili może wejść do twojego mieszkania i ciebie zabić, i tego kogoś też Bóg nie
powstrzyma. Jeżeli chodzi o cierpienie ogółem, to należy pamiętać że to właśnie cierpienie buduje
nasz charakter, to nie sukcesy a porażki nas wzmacniają, zabierając cierpienie ludziom Bóg skazałby ich
na życie w ciągłych słabościach, braku spełnienia i nieodpowiedzialności. No i Cierpienie przypomina
nam że jest coś gorszego niż nieszczęśliwa miłość czy małe zarobki.

Acha, nieważne co Bóg by zrobił zapytałeś się mnie, co JA bym zrobił więc w mojej wypowiedzi Bogiem się nie kierowałem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 października 2011 o 13:39

avatar Damet77
0 / 0

@Carski, nie chciałbym cię martwić, ale twoja teoria jest za przeproszeniem z d*py wzięta. Cierpienie istniało od zawsze, tak więc nie możesz przewidzieć, co by się stało, gdyby go nie było. Zresztą, co ma koleś wchodzący do mojego domu i mordujący moją rodzinę do mojego pytania ? I najważniejsze : skoro cierpienie by nie istniało, to niby w jakich chwilach ludzie mieliby być słabi ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
0 / 0

Przecież łatwo jest przewidzieć co by było bez cierpienia. Odpowiedz mi , czy uważasz że ból, smutek i
żal są absolutnie niepotrzebnymi rzeczami istniejącymi na tym świecie? jeżeli tak to czemu? A co ma
morderca do twojego pytania? Zapytałeś się czemu usunięcie zła to były błąd, ano dlatego że to
człowiek jest odpowiedzialny za zło, nie nadprzyrodzone siły, nie zadni kusiciele, ani duchy czy natura. To
człowiek decyduje czy chce zrobić coś złego czy nie. Więc usunięcie złą to zabranie wolnej woli,
jeżeli chcesz czynić coś przeciwko Bogu, zrób to, ale konsekwencje znasz i znów wracamy do Adama i Ewy
mieli wybór słuchają Boga lub nie, no i go nie posłuchali. A jeżeli chodzi o słabość człowieka w
"idealnym" świecie to porównaj to sobie do chęci wyrobienia muskulatury. Musisz się napocić, namęczyć,
i poświęcać się tym ćwiczeniom. Ale gdyby istniał substytut takich ćwiczeń, np. pas wibracyjny z
telezakupów to czy po zakupie takiego pasa i założeniu go byłbyś zachwycony z osiągnięć, nawet gdybyś
w 1 dzień nadrobił 1 miesiąc ćwiczeń? Nie, prawda? to nie twój sukces, to sukces maszyny. Dlatego
cierpienie czyni z nas zwycięzców życia, bez niego jesteśmy tylko pustymi istotami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 października 2011 o 22:39

avatar Damet77
0 / 0

Carski...to, że w Afryce nie ma wody, jest winą człowieka, tak ? to, że Tsunami zmiotło pół Japonii, to wina człowieka, tak ? Zresztą, dlaczego przez jednych, mają cierpieć drudzy ? Czy bóg nie powinien tych pierwszych ukarać ? A co do muskulatury - w moim przypadku, zdążyłbym się zestarzeć, zanim nabrałbym jako-takich gabarytów. pas nie wydaje się być takim złym pomysłem, bo ktoś dumny ze swoich osiągnięć leży teraz w błocie, pobity i okradziony, a dzięki takiemu pasowi można chociaż wyglądać na groźniejszego, już nie mówiąc o rzeczywistym byciu groźnym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
0 / 0

... to miało być porównanie a nie rozpatrywanie przydatności różnych modyfikatorów. Brak wody w Afryce to nie wina człowieka, ale to człowiek tam się osadził Bóg go nie zmusił żeby tu mieszkał, ta sama zbiorowa odpowiedzialność, pierwsi ludzie zgrzeszyli, my też za to płacimy, Jakieś plemiona osiadły w Afryce, teraz kraje nie mają tam wody. Na wyspie w Japonii też nikt nie musiał się osiadać, ale wiadomo, ważniejsze bogactwo niż bezpieczne środowisko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Damet77
0 / 0

@Carski - ale debilizmem pojechałeś. to że ktoś się tam urodził, to jest jego wina, jego grzech i ma za to zdechnąć ? zresztą, nie ma czegoś takiego jak modyfikatory. albo coś jest, albo tego nie ma. to właśnie chrześcijańska hipokryzja. zasady cały czas się zmieniają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M metalmarcin666
+7 / 13

Satanizm filozoficzny to zupełnie cos innego niż wiara w szatana jako przeciwnika boga.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nika200825
-2 / 10

No iwesz tutaj można się kłócić. Mozna tez podwazyc wszystko co znajduje sie w Biblii, ale nie zamierzam tego robic, bo czlowiek zaslepiony Biblia i naukami Kosciola i tak tego nie zrozumie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar anguska
-2 / 18

Nergal jest seksowny ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szrew
+4 / 6

No i za co minusy? Właśnie, że jest! A do tego inteligentny, świetny facet.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar superchruper
+3 / 5

@szrew - pewnie nie ma prawa być seksowny, bo Wyznaye Zuego ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar anguska
-1 / 3

Zazdroszczą panowie ;] Nergal jest zajekuzwabiscie seksowny ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Damet77
-2 / 2

słowa niewyżytej panny po 40-stce nikogo nie obchodzą, tak więc cicho siedź, anguska.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar anguska
0 / 2

Boli Cię, że taki facet przyprawiałby o dreszcz twoja niunie co? ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Damet77
-1 / 1

Ja nie mam "niuni", mam dziewczynę, która raczej nie poleciałaby na byle dziada.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 października 2011 o 17:38

F Filipo
+32 / 44

Ech szkoda, że ludzie mylą satanizm filozoficzny z teistycznym...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar belzeq
+2 / 10

Szkoda, ale skoro katolicy nie wiedzą jak ich bóg ma na imię...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Elathir
+1 / 3

Czemu miałbym nie wiedzieć? Jahwe. Jest to raczej podstawowa wiedza. A mylenie obu typów satanizmów wynika
z dużego nagłośnienia w mediach Lucyferianizmu jako jedynej odmiany satanizmu. No i jest to odmiana
zwalczana, charakteryzująca się cechami podobnymi sektom, więc to czyni ją jeszcze głośniejszą.
Filozoficzny jest pomijany, gdyż po części sam do tego dąży, jego przedstawicielom w cale nie zależy na
rozgłosie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 października 2011 o 17:19

E Elathir
0 / 2

Czyli KK znasz tylko z opowiadań, gazet jak widać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar superchruper
+1 / 1

Nie, Elathir, byłem wychowywany w katolickiej rodzinie, to wystarczy, żeby poznać tę sektę od środka - a co do meritum - potrafisz podważyć każdy punkt, wykazać, że nie odnosi się do KK?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Elathir
+1 / 1

Punkt pierwszy, papież podlega ustaleniom soborowym, może zwołać sobór by je zmienił ale sam tego zrobić nie może. Punkt drugi, możesz odmówić dawania pieniędzy na Kościół równocześnie będąc jego członkiem, więc mimo faktycznie dużego zapatrzenia KK w mamonę punkt nie jest spełniony. Tak, starczy przestać chodzić do Kościoła, więc nie spełniony. Punkt czwarty, nie zauważyłem jakiś ukrytych tajemnych praktyk. Piąty, wprost przeciwnie. Szósty, od czasów soboru watykańskiego drugiego już nie jest spełniony. Siódmy, zdecydowanie nie, choć zdarzają się sugestie na ten temat. Ósmy, prawdziwy dla pewnej grupy nawiedzonych ale dla całej wspólnoty kk nie jest spełniony. Dziewiąty, nie zauważyłem niczego takiego. Tj. zdarzały się okresy w historii gdy bywało to prawdą, ale już dawno minęły. Tak więc tak, jestem w stanie zanegować każdy z tych punktów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar FilthyLittleLady
+7 / 11

A kto powiedział, że Nergal wierzy w szatana jako upadłego anioła? Proponuję się zapoznać z satanizmem filozoficznym, w którym szatan jest tylko i wyłącznie symbolem, a nie aniołem czy bogiem, którego czczą, jak przypuszcza większosć katolików.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kielecka
-4 / 12

łap -, bo napisałeś Szatan z małej litery.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar majka11826
-1 / 7

no i ...?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kielecka
+1 / 1

i to obraża moje uczucia religijne?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V viviurd
+7 / 13

Sataniści nie mają takich dylematów, bo NIE WIERZĄ W SZATANA. Nie oddają czci diabłu. Nie wierzą w
Boga, a w związku z tym w szatana też nie. Ich ideologia to NIE JEST RELIGIA, aczkolwiek istnieje odłam
satanizmu oparty na okultyzmie - jego członkowie wierzą w Boga i Szatana, przy czym cześć oddają temu
drugiemu. Prawdziwy satanizm, ten pierwotny, to system wartości oparty na przekonaniu, że nie ma we
wszechświecie istoty ważniejszej niż człowiek, nie ma nikogo ponad nami. Najważniejsze jest więc
zaspokojenie osobistych potrzeb, niekoniecznie samolubnych, bo twoją potrzebą może być także dobro twoich bliskich, nie jest to sprzeczne z myślą przewodnią.
Moralność opiera się tu na rachunku zysków i strat. I tym satanizm różni się od ateizmu, który też nie
uznaje Boga, ale etykę humanitarną już tak. A ponieważ kult egoizmu jest sprzeczny z Biblią, która
kultywuje altruizm, drogą prostych skojarzeń i zamierzonej prowokacji nazwa ruchu utrwaliła się w ludzkiej
świadomości jako satanizm (ale to już osobna historia). Więc owszem, można być satanistą i nie wierzyć
w Boga, nie mając przy tym intelektualnych dylematów :]]]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 października 2011 o 15:38

V voytekvoytek
-1 / 3

->viviurd: kiedy ludzie w koncu pojma to , co napisales ?? nalezalo by tu jeszcze dodac ze prawdziwy satanizm ma tyle do tego okultystycznego jak kibic sportowy do kibola.
->niemamplecow: tylko ateista moze byc prawdziwym satanista.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U uczennica7017
0 / 2

Może nie do końca powyższa myśl została sformułowana przejrzyście.
Po prostu nie da się wierzyć w istnienie Boga, nie wierząc jednocześnie w istnienie Szatana i odwrotnie. Jeżeli człowiek wierzy w jedno z nich, wierzy w obu, bo to siły antagonistyczne i jedna bez drugiej nie miałaby prawa bytu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar belzeq
0 / 12

Pisząc Szatan z małej litery obraziłeś moje uczucia antyreligijne :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar raflkita
+2 / 10

Idiotą jest kto sądzi, że taki Darski jest satanistą czy innym tam odmieńcem, przecież to tylko poza, pozwalająca mu trzepać kasę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar belzeq
+1 / 13

Papież, tak naprawdę też nie wierzy w boga - to tylko poza, pozwalająca mu trzepać kasę...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
+3 / 11

belzeq och trzeba być naprawdę upośledzonym umysłowo by zakładać, że JPII nie wierzył w Boga.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar belzeq
-1 / 7

@0bcy Z jakiej jesteś planety? Od kilku lat papież nazywa się Benedykt. Gratuluję kondycji umysłowej :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar FilthyLittleLady
+5 / 7

Tak, tylko papież =/= papież, a watykan? Mówią o wyzbyciu się wszystkich dóbr, o oddaniu biednym, mówi o tym biblia, Jezus, a ile pieniędzy idzie na watykan? Na ozdoby, rzeźby? Na przybycie papieża do Niemiec wydano... 25-30 milionów euro! A co z przykazaniem nie będziesz miał bogów cudzych pzrede mną, o NIEczczeniu figur, o tym, że jedyny ojciec jest tylko w niebie? A ludzie zamiast wspomóc innych finansowo i dać pieniądze ludziom, którzy naprawdę ich potrzebują wolą pzrewalić (tak!) tą kasę na pomniki, rzeźby i figury, komforty duchownych (nie mówię, że wszyscy tacy są, jedynie zdecydowana większość, wystarczy spojrzeć na pojazd ojca R.) i inne tego typu rzeczy... Z resztą samo UTRZYMANIE Watykanu kosztuje majątek!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B behemothka
+6 / 6

KK to jedna wielka sekta. Służba mamonie. A co do tych ojców świętych/ciekawe skąd oni sobie taką nazwę wynaleźli/ ludzie traktują ich jako kogoś niezwykłego niekiedy bardziej boskiego od boga w ktorego wierzą... Na przyjazd takiego papa benka czy papa janka szły ogromne pieniądze. Wiecie co za te pieniądze można było zrobić? Ilu rodzinom pomóc? Ile domów dziecka wspomóc? Ile szpitali wyremontować?
Ogłupieni katolicy mylą pojęcia. Dla nich satanizm to bajki o odprawianiu czarnych mszy i innych poglądów z serii debilizmu pana ryszarda nowaka. Większość głupich katolików wierzy w kościół nie znając pisma/ktore i tak uważam za dobrą książkę fantasy/ ale dla kogoś kogo wiara opiera się na tym oto piśmie dobrze byłoby znać to pismo...
Leczcie się ludzie bo źle z wami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar superchruper
0 / 0

@FilthyLittleLady o to właśnie szło w średniowiecznym wyrzynaniu katarów czy husytów...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 0

belzeq, owszem przykładowo taki papież Leon X nie wierzył w Boga (ciekawe co nie - papież-ateista hehe... śmieszne... taa...) jednak pisząc, że papież nie wierzy w Boga dla kasy, odniosłem wrażenie, że nie mówisz o Benedykcie tylko o samej osobie papieża kimkolwiek by nie był (może odniosłem błędne wrażenie) Jednak skoro już napomniałeś, że chodzi ci o konkretną osobę, chciałbym się spytać jakie masz dowody na poparcie swojej tezy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marasxp11
-2 / 2

Słowa Nergala ? :D .. brzmią jak Jody :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kalia24
-2 / 6

Przez Boga stworzony został Lucyfer - Niosący Światło, jeden z najpotężniejszych Archaniołów. A to, że był pierwszym, który pomylił wolną wolę z samowolką to już inna historia. To trochę jakby oskarżać producenta noży o to, że ktoś za pomocą jego produktów kogoś zaszlachtował.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Oldek
-1 / 3

Do tych odnośnie tego, że Bóg nie stworzył szatana.

Moim zdaniem jednak go stworzył, bo jeżeli to jest upadły anioł, czyli wcześniej musiał być aniołem stworzonym przez Boga, więc tak czy siak Bóg stworzył szatana, bo gdyby nie stworzył owego anioła nie było by szatana nie? : D

Jeszcze jest sprawa wolnej woli. Że niby każdy ma wolną wole i może robić co mu się podoba, ale patrząc na to, że Bóg jest wszechwiedzący i wszechmogący, MA kontrole nad wolna wola i może robić/zmieniać co mu się tylko żywnie podoba, bo to jest twór wymyślony przez niego.
Więc nie mógł stworzyć czegoś czego nie mógł, kontrolować ani mieć wpływu.

Chyba

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar justinez
+6 / 10

Ludzie przede wszystkim występują dwa odłamy satanizmu. To co większość społeczeństwa wie o satanistach to przekłamane brednie. PRAWDZIWY satanista nie je kotów, nie urządza jakichś mszy z ofiarami i tego typu pierdoły. Satanizm jaki wyznaje Nergal to najpewniej satanizm, który Szatana ma tylko za symbol wolności i stawiania siebie ponad wszystko, życie dniem dzisiejszym, bez myślenia o tym, co czeka nas po śmierci, szanowanie wszystkich bez względu na orientację, kolor skóry i tak dalej, ale przede wszystkim ta wolność - chcesz się z kimś pieprzyć to się pieprzysz (oczywiście jeśli druga osoba również te pragnienia podziela), chcesz się masturbować to masturbujesz, chcesz się napić to pijesz, chcesz się naćpać to ćpasz. To także bronienie swojej racji i siebie, czyli jeżeli ktoś Ci zrobi krzywdę to masz prawo mu odpłacić pięknym za nadobne. Człowiek ma swój rozum i wie co dla niego jest dobre, sam odpowiada za swój żywot. Jakby ktoś z was pofatygował się, żeby zaznajomić się z satanizmem to wiedzielibyście, że to nic wielce strasznego, to jest bardziej sposób życia, który człowieka uosabia jako istotę najwyższą. I oczywiście satanista nie zrobiłby krzywdy osobie bezbronnej, o zwierzęciu nie wspominając. Dlatego odpierd*lcie się z łaski swojej od niego, ma prawo żyć jak chce i to właśnie robi. Przynajmniej nie jest zaślepioną, idącą za stadem owieczką, wierzącą w jakąś głupoty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
-3 / 5

OOO my nie możemy go obrażać ale ty masz prawo mówić o katolikach lub nawet chrześcijanach "idące za stadem owieczki, wierzące w jakieś głupoty"?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar justinez
-1 / 1

Nie obrażam katolików ani chrześcijan, mówię tylko jak jest. Zresztą jakby większość ludzi mających się za wielkich katolików spojrzała na siebie porządnie to odnalazłaby więcej wspólnego z satanizmem ideologicznym niż z chrześcijaństwem ;) To, że masz obrazek na ścianie, byłeś u komunii i chodzisz do kościoła nie czyni Cię lepszym człowiekiem od kogoś, kto nie wykonuje powyższych czynności. Patrzeć już nie mogę na tych wszystkich ludzi, będącymi katolikami z nazwy i ze strachu przed piekłem. Niejeden satanista z pewnością okazuje się nie raz lepszym człowiekiem. Nie mówię o ogóle, mówię o pojedynczych jednostkach. Nie wiecie jaki on jest, ale pewna jestem, że nic nikomu złego nie zrobił. Po prostu chłopaczyna ma otwarty umysł i potrafi spojrzeć na pewne sprawy z lepszej perspektywy. Życie nie jest po to, żeby służyć Bogu. Życie jest po to, żeby z niego korzystać. Dopóki krzywda się nie dzieje drugiej osobie to nie ma w tym nic złego. Tyle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
-1 / 1

I tu się zgadzamy w 100%. Ale musisz pamiętać że prawdziwy chrześcijanin wie, że w według chrześcijańskiej wiary ateiści także będą zbawiani. A ty podajesz w argumentach różne grupy fanatyków. Trzeba pamiętać że tylko część chrześcijan podąża ślepo za kościołem. No bo chyba nie myślisz że ludzie słuchają takiego Ks. Natanka albo Biskupa, który mówi im jak się filtruje z płcią przeciwną?!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mausner
0 / 2

Upadłe anioły sprzeciwiły się Bogu wykorzystując swoją wolną wolę, a najbardziej znanym z nich jest Lucyfer. Można powiedzieć też w druga stronę: "Wierząc w Boga, wierzysz również w Szatana". Co do zdjęcia, to Nergal nie jest żadnym czcicielem diabła ani satanistą tylko krwistym ateistą, a to jest znacząca różnica. Otwarcie głosi swoje poglądy, a nadgorliwcy już chcą go spalić na stosie. W teksta Behemotha poruszana jest demonologia i okultyzm, ale jeśli ktoś nie wie, co to jest, to niech sobie poczyta.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar brovareck
+4 / 8

Satanizm to filozofia, nie wiara w szatana. Szatanizm a satanizm to różnica. Minus.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Damet77
0 / 0

szatanizm to poprostu przekręcona nazwa satanizmu. na palcach można policzyć polaków znających łacinę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 października 2011 o 20:12

avatar LinaaaP
0 / 6

Nie uważam Nergala za satanistę. Nie podoba mi się też ta nagonka, która ostatnio powstała wokół mnie. Czytałam fragmenty wywiadu z nim do Newsweeka i osobiście zgadzam się z jego opinią na temat chrześcijaństwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar majka11826
-1 / 5

Mnie również się to nie podoba,
ten demotywator miał być swego rodzaju poparciem dla Nergala
A wyszło jak zawsze...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M milson1
0 / 2

Skoro ktoś nie wierzy w Boga to nie wierzy też, że stworzył on Szatana.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar testen
-1 / 1

Chwytliwy obrazek, gdybys dał z "Rytuału" ( bo w tym filmie pada mniej wiecej taki tekst) pewnie nie byloby glownej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar artur123
+12 / 16

Składni budowania to demota autora Yoda mistrz uczył chyba.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar majka11826
0 / 0

twoja składnia godna pozazdroszczenia xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T takiesamealeinne
+1 / 1

uwielbiam składnię tę :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S slabe
-5 / 9

"autorytet" ze zdjecia godny pozazdroszczenia, nie ma co... kolejny zalosny demot gimnazjalnych 'satanistow', smiech na sali.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kano888
-1 / 3

I czym wy sie podniecacie ? przeciez taki cytat może pierwszy lepszy człowiek z ulicy powiedizeć .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kefir52
-4 / 4

1. Bóg Szatana nie stworzył. Szatan powstał z braku dobra i światłości. Gdyby Bóg stworzył Szatana i zło, sam by nie był dobry.
2. Nergal jest ateistą i tak jak niektórzy pisali, szatan jest dla niego symbolem i zaczepką dla wierzących.
3. Można nie wierzyć w Boga wierząc w Szatana. Tak jak nie wierzyć w księży i w ich prawdę, a w Boga natomiast tak.

Poza tym demot głupi, bo co kogo obchodzi czy Nergal jest satanistą czy ateistą? Dla mnie może wierzyć w Olimp i Zeusa, oby tylko nie zabijał, nie gwałcił itd...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rafaldinho
-1 / 1

Ten cytat jest nielogiczny, żle użyto tu słowa "wiara", powinno być użyte słowo "istnieje", ponieważ skoro istnieje Bóg to istnieje także szatan i na odwrót,a nie można jednocześnie "wierzyć" w Boga i szatana ponieważ "wiara" oznacza pokładanie w kimś nadzieji, także pokładając nadzieje w Bogu, czyli wierząc w Niego (ufając Mu) nie można jednocześnie kierować tego uczucia do szatana. Jeśi chodzi o to kto stworzył szatana to dodan że lucyfer był na początku nbajwiększym z aniołów, z łaciny jego imię oznaczało "niosący światło" i to on miał przynieść światło dla ludzi lecz zbuntował się przeciwko Panu Bogu. Przyczyną buntu był człowiek, którego Bóg traktował na równi z aniołami co nie spodobało się Lucyferowi. Dodam jeszcze że w obronie Pana Boga stanął Archanioł Michał atóry był zwykłym aniołem lecz wraz z rozwojem wydarzeń nabrał mocy do stopnia Archanioła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kefir52
-1 / 1

Do tego dlaczego niektórzy piszą Boga z małej litery, a Szatana z wielkiej? Nazwa własna to nazwa własna, nie warzne czy wierzysz czy nie, ortografia istnieje!
Wyjątek: bóg jako rzeczownik nieokreślony, np. w mitologii greckiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TakaTa
+3 / 3

Mądrzysz się a sam nie potrafisz napisać słowa ważne, co jest dla mnie nie lada wyczynem, gdyż tu błędy są podkreślane, co ułatwia sprawę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar superchruper
+1 / 1

Bogowie greccy są jak najbardziej określoni - soczyści, charakterni. Pisownia 'bóg' 'Bóg' jest zależna od tego czy system wierzeń jest poli- czy monoteistyczny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Damet77
0 / 0

Bóg to nie nazwa własna, skoro występuje w niemal każdej religii. Zresztą, panie Niewiarygodnie-Nieomylny, jakim prawem ustalasz, co może istnieć, a co nie ? Jesteś jakimś bogiem ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kefir52
+3 / 3

I jeszcze (nie mogę się zamknąć) zastanawia mnie dlaczego uważacie, że ten demot miał być poparciem dla Nergala?! Przecież tu jasno i wyraźnie bije ironia! A zdjęcie Darskiego ma na ukazanie do kogo konkretnie tyczy się demot...
Ludzie, błagam was, zacznijcie mądrzeć, bo mi i innym wśród głupich żyć nie pisano!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar superchruper
+5 / 5

*ziew* A bogów tworzyli ci, którzy chcieli mieć wygodne narzędzie do sterowania tłumem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Damet77
0 / 0

sebek95 : 0

superchruper : 1

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar aknam
0 / 4

z taką wiedzą to możecie isc doły kopać ..... demot jest bez sensu .. Bóg stworzył anioła który sie zruntował wiec nie stworzył zła ;/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar majka11826
0 / 2

stworzył anioła który sie zbuntował dokładnie
na jedno wychodzi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T takiesamealeinne
-3 / 3

@majka - kurka, nadal nie rozumiesz? szatan to zbuntowany anioł, odrzucający dobro. Bóg stworzył DOBREGO anioła, a ten odwracając się od Niego zrezygnował z dobra. Nie Bóg stworzył zło, kapiszi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar majka11826
0 / 0

rozumiem, ale stworzył anioła który stał się zły
czyli stworzył niedoskonałe dzieło ;p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar alexandra1880
-1 / 3

dla ścisłości- Bóg nie stworzył szatana ani zła. anioły zaczęły się buntować i tak powstały diabły.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T toughluck
-2 / 4

Ciekawe. Mi na katechezie mówiono, że największym sukcesem szatana w naszych czasach jest to, że nikt w niego nie wierzy.
W istocie, nie wierząc w szatana, właśnie w pełni go wyznajemy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B behemothka
+5 / 5

Katechezy w szkole to sobie można wsadzić... Tłuczenie do głowy bredni w taki sposób aby młody człowiek w to uwierzył, ocenianie go za chodzenie do kościoła czy przynoszenie jakiś cholernych skarbonek to kolejne oceny... Jak można oceniać dziecko za wykucie na pamięc przykazań wymyślonych przez jakiegoś papa z Watykanu, a nie tych umieszczonych w piśmie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T toughluck
-3 / 3

Co do oceniania praktykowania wiary mam mieszane odczucia. Z jednej strony to lekcja, ale z drugiej -- katecheza, więc jednak jest powód, aby móc ocenia praktyki religijne.
Twoim ostatnim zdaniem sugerujesz, że dzieci nie ocenia się za 10 przykazań Bożych, a ocenia za 5 kościelnych, co nie jest prawdą, bo ocenia się znajomość jednych i drugich.
Chciałbym napisać jeszcze jedno. Otóż miałem do niedawna wątpliwości o to, dlaczego należy wierzyć w to, co przekazuje tradycja, a nie tylko w to, co przekazuje Pismo. I trafiłem na znakomite wytłumaczenie: My wierzymy w to, co przekazuje Pismo na podstawie tradycji. Tak naprawdę mamy tylko świadectwo tradycji na podstawie którego w ogóle wiemy, że Pismo Święte jest dziełem natchnionym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar superchruper
+2 / 2

@behemothka - po to, aby uczynić z niego _wyznawcę_ jednej _konkretnej_ religii, wroga wszystkiego co inne, chętną owcę. W katechezie nie chodzi o pokazanie różnic (choć jak dla mnie wszyscy ci dorośli rozmawiający z tymi swoimi wymyślonymi przyjaciółmi to dość komiczny widok), które czynią ludzi ludźmi, ale o wypalenie w mózgu ścieżki: nasz=>dobry. Inny=>podejrzany.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar FilthyLittleLady
+3 / 3

Zgadzam się, szkoła ma UCZYĆ, nie OCENIAĆ, jak można oceniać czyjąś wiarę? Na podstawie tego, ile razy był w kościele czy w spowiedzi? Przecież dzieci w podstawówkach są wręcz zastraszane, co to się nie stanie jak nie będą umiały tej czy tamtej modlitwy lub gdy opuszczą mszę. Dalej: modlitwa = rozmowa z bogiem, czy recytowanie z pamięci? Bóg jest ponoć dobrym ojcem, a jakoś nie wydaje mi się, że każdy ze swoim dobrym ojcem recytuje formułki z pamięci. A jeszcze raz co do katechezy - słyszałam już takie herezje i bzdety, że czasami to sama nie wiem, czy śmiać się czy płakać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B behemothka
+2 / 2

@toughluck, powiedz mi czy znasz przykazania z pisma czy tylko te, które watykański papa wpisał w jakiś katechizm kk? Dzieci uczą się 10przykazań kk, a nie przykazań, które są w piśmie. Jakbyś nie wiedział w piśmie nie ma podziału na 10... Nie ma numeracji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar FilthyLittleLady
+1 / 1

W piśmie pzrykazań jest dużo więcej, nie pamiętam dokładnie ile, które mówią np. o traktowaniu i sprzedawaniu niewolników itp., jednak uznano, że nie są już aktualne (co nie znaczy, że każda religia ich nie uznaje!).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T toughluck
+1 / 1

Patrząc na rozkład głosów, uważam że dalsze prowadzenie tej "dyskusji" nie ma najmniejszego
sensu.
Niemniej jednak odniosę się do dwóch rzeczy. Po pierwsze, katecheza/religia, a nie
lekcja/religioznawstwo. Może przez analogię: jest etyka, a nie np. filozofia. Etyka też ma na celu nie
nauczenie, jakie są systemy etyczne i pozwolenie dziecku na wybranie (podpowiedź: niemal 100% dzieci
wybrałoby hedonizm lub Nietzsche'ański nihilizm), ale wpojenie postaw etycznych.
Po drugie, nie chcę się
kłócić o przykazania Boże, bo kończy się to albo kategorycznymi stwierdzeniami, że Kościół sobie je
pozmieniał, albo kłótniami o "zniesienie" niektórych (zwykle mowa o przykazaniu pierwszym plus to, co jest
między pierwszym a drugim). Tym pierwszym wyjaśniam, że katechizmowych formuł przykazań jest wiele, a
najpowszechniejszą dziś jest augustiańska. Tym drugim proponuję przeczytać 1. Księgę Królewską i
zrozumienie, jak żydzi przestrzegali przykazania drugiego.
Aha, i jeszcze jedno, @FilthyLittleLady: kłócenie się o kwestie teologiczne z osobą, która nie zna podstaw jest bez sensu i myślę, że się ze mną zgodzisz.
Mam tylko do Was wszystkich dwa pytania:
1. Na jakiej podstawie niewierzący mogą stwierdzić, co uraża uczucia religijne drugiej osoby, a co ich nie uraża?
2. Dlaczego niewierzący komentują sprawy wewnętrzne Kościoła i chcą narzucić swoją wizję zmian?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 października 2011 o 2:38

G googlersman
-5 / 5

dla mnie to idiota, ja mimo tego, że nie wierzę w boga, nie obrażam symboli religijnych

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B behemothka
+1 / 7

Jakich symboli religijnych? Co jest symbolem religijnym książka? Jeżeli ja zacznę czcić kubek a zbijesz go także mnie obrazisz? Takich głupot to dawno nie widziałam...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar superchruper
+3 / 3

@googlersman, zatem nie waż się od dziś znieważać durszlaków (symbolu religijnego pastafarian) czy czajniczków (bo wyznawcy Niewidzialnego Różowego Czajniczka też mają coś do powiedzenia). No i nie waż się jeść hotdogów, by nie urazić dyskordian.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
-3 / 3

Tu chodzi o coś wartościowego, Nergal nie obraził byle czego a Biblię, czyli "świętą księgę" tak na prawdę nie ważne że top była Biblia, ważne że księga. zniszczenie jakiejkolwiek książki samo w sobie jest obrazą, a jeżeli księga jest starsza niż większość narodów to już wogóle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar FilthyLittleLady
+3 / 3

@Carski: Skoro zniszczenie JAKIELKOLWIEK ksiażki jest obrazą, to także pewnego słynnego dzieła niejakiego pana Adolfa, tak? Nie ma czegoś takiego jak ŚWIĘTA księga, ŚWIĘTY obrazek, ŚWIETE przedmioty, relikwie i inne tego typu bzdety, bo niestety, powtarzam drugi raz, gryzie się to z drugim przykazaniem, czyż nie?
A co do obrażania symboli religijnych lub innych religii: jeżeli kościół cały czas powtarza, że szatan jest fuj, be i w ogóle, przestrzega przed "krzyżami z kokardką" (ankh) i Harrym Potterem (w którym rzekomo nie ma nikogo pragnącego dobra), to w ten sposób nie obraża innych religii i symboli, tak? Jedna wielka hipokryzja...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
-4 / 4

@FilthyLittleLady ech.. znowu ta ignorancja. Tak CAŁY kościół uważa że Harry Potter jest zły CAŁY kościół uważa religijne symbole egipskie za złe CAŁY kościół słucha Natanka. A zniszczenie "Mein kampf" w pewnym sensie to także obraza, co z tego że książka szerzy nienawiść, Koran też ma nietolerancyjne teksty ale to wciąż księga i jeszcze jedno: JEST coś takiego jak święta księga, święty symbol, święty obraz bo to rodzaj czci Boga, nie znamy jego imienia, Bóg nie jest w ogóle fizyczną istotą więc używa się symboli zamiast różnych figurek o wizerunku Boga.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B behemothka
+5 / 5

@Carski, czy Ty używasz czasami rozumu w kościele? Bo nie wydaje mi się. Koran jest taką samą książką jak i inne. Z której strony to jest święta księga? Bo czary szaman tak powiedział? Książka jaką zniszczył nie była "stara" tylko świeżo drukowana... Nie ma świętych symboli, świętych ksiąg, obrazów i innych cudów. Poczytaj tą swoją książkę zwaną pismem i zastanów się nad treścią przykazania o nie czceniu i nie rovieniu sobie żadnych obrazków figurek i innych pierdół. Skoro bóg nie jest istotą fizyczną to skąd kościelni znaleźli jakieś podobieństwa. Oni sobie sami zaprzeczają... Na temat ogłupiania ludzi przez sektę zwaną kościołem można napisać kolejne książki a ludzie dalej będą twierdzić swoje. Cud znaleźli, naukowcy wytłumaczyli a idioci dalej wierzą. Skoro bóg istnieje to po co ma jakieś cuda robić? Cuda są potrzebne tylko i wyłącznie ślepym katolikom by mogli przekonywać myślących że coś takiego jak ich bóg istnieje. To jest chore...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
-3 / 3

chodzi o "świętość" potocznie. Nie że od razu to cud nad cudami, tylko coś wyjątkowego. Jeżeli chodzi o podobizny to ja to chyba wyjaśniłem że to tylko symbole. Święte bo są powiązane dla ludzi wierzących z Bogiem. A przy okazji wypraszam sobie nazywanie mnie idiotą, to już nie jest wolność słowa a zwykła obraza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar FilthyLittleLady
+3 / 3

@Carski: Kościół to kościół, jedna organizacja i ALBO należysz do kościołą i zgadzasz się z tym, co kościół głosi albo się nie zgadzasz i NIE nalezysz do kościoła! Nie można być trochę w ciąży, a to mi się podoba, a to nie... Własnie, że cały kościół nienawidzi takowych symboli, zapytaj każdego ksiedza czy egzorcystę i zobacz jak zareaguje! No tak, co z tego, jeśli jakaś ksiażka szerzy nienawisć, biblia też ma nietolerancyjne teksty ^^ I mówię po raz ostatni zgadzając się całkowicie z Behemothką: NIE ma nie ma NIE ma świętych rzeczy! Czy w księdze zwanej biblią jest gdzieś mowa o tym, że mamy oddawac cześć bogu budując dla niego ogromne kościoły, pałace, rzeźby, pomniki itp.? Albo że mamy czccić jakiś obrazek, bo to jest poświęcone JEMU? NIE! To nadal jest obrazek/rzeźba i bóg w nim nie siedzi, nie jest personifikacją boga, a co za tym idzie - niczemu poza bogiem chrześcijanin NIE powinnien oddawać czci! To tak jak ze złotym cielcem. A miłosierny bóg na pewno bardziej by się cieszył, gdyby cieżkie miliony wydawane na jego coraz większe pomniki przeznaczano na pomoc ludziom potrzebującym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
0 / 0

w sumie tłumacz to sobie jak chcesz. To twoja sprawa czy chcesz skomplikować bardziej poglądy, moje
wyjaśnienie jest wiarygodne. A skoro już tak się znasz na kościele to myślę że nie powinno ci umknąć
że prawdziwy kościół nie jest organizacją a grupą społeczną ludzi, których łączy jedna wiara. Ja NALEŻĘ do kościoła a nie widzę w symbolach innych religii czegoś złego, nie wrzucaj
wszystkich chrześcijan do jednego worka. A przy okazji nie napisałem że Biblia nie ma nietolerancyjnych
tekstów ja tylko odpowiedziałem że nie ważne jaka treść książki, każda zasługuje na szacunek za samo
to że ktoś trudził się by swoje poglądy spisać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 października 2011 o 23:50

avatar superchruper
0 / 0

@FilthyLittleLady warto przy tej okazji zaznaczyć, że owa Święta Księga, Biblia, jest w częsci zwanej Starym Testamentem zbiorem przypowieści wałęsających się po wszystkich ludach w okolicy, czasem żywcem zerżniętych ze starszych przekazów - żeby daleko nie szukać, moje ulubione: przypowieść o Potopie jest kubek w kubek jak opowieść o potopie z eposu o Gilgameszu - tu i tu pogniewał się bóg, tu i tu zalał cały świat, tu i tu uratował jednego człowieka, w obu opowieściach arka osiada na górze i w obu używa się ptaka w celu odnalezienia suchego lądu. No patrzcie państwo jaki zbieg okoliczności. To w końcu albo była jedna arka, albo ktoś kłamie?
A, no i słynne nauki biblijne - jeśli gościsz przybysza, a mieszkańcy Twojego miasta chcą go bzyknąć, zaproponuj im w zamian swoją córkę-dziewicę i żonę podróżnego (Sdz 19, 20-25)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
0 / 0

"No patrzcie państwo jaki zbieg okoliczności. To w końcu albo
była jedna arka, albo ktoś kłamie?" a
może, tak teoretycznie, tu chodzi o jedną i tę samą arkę?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 października 2011 o 23:51

avatar superchruper
0 / 0

@Carski - w takim razie - był w niej Noe czy nie? Zbudowana została z poduszczenia Jahwe czy nie? Historia znalazła się w Biblii będąc podyktowaną przez Ducha, czy nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
-1 / 1

...dobra nie było pytania. Nie będę kolejny raz moich poglądów podawać, ale tak w skrócie: Historia ta sama, jedynie szczegóły się różnią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar FilthyLittleLady
+1 / 1

Tak, pierwotne założenie kościoła było ok, tylko z biegiem czasu się przerodził w maszynę do zdzierania pieniędzy i narzędzie polityczne. Nie mam nic do Kościoła jako wspólnoty, tylko moim zdaniem nadal za dużo w nim hipokryzji. @Superchruper: dokładnie, już całkowicie pomijając oczywiście religię Starożytnego Egiptu i kilku innych religii (polecam film Zeitgeist, jest w nim coprawda kupa ściemy, ale także wiele interesujących faktów, zwłaszcza co do religii). @Carski: Tak, jedna historia, a nie uważasz, że w ogóle wszystkie religie opierają się na tym samym? Jest bóg, dla jednych Jahwe, dla innych Allah, dla jeszcze innych Budda, bóg wszechmogący, wszystkich kocha, wynagrodzi dobrych, będzie karać złych. Między tymi religiami jest tak dużo podobieństw, tyle zaskakująco podobnych historii, że możnaby wręcz pomyśleć, że wszystkie one są ze sobą w jakimś stopniu spokrewnione.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
+1 / 1

@FilthyLittleLady I to są właśnie moje poglądy ^^ Uważam że nie bez powodu są te wierzenia podobne. W Końcu co to byłby za Bóg gdyby nie dał możliwości wiary innym cywilizacjom, tylko że każda cywilizacja z jednej wiary stworzyła sobie drugą, podobną i już nie wiadomo która jest prawdziwa, przynajmniej dla innych według mnie już Żadna wiara nie jest "czysta" wszystkie to jedna zmodyfikowana religia. Więc nie można mówić "jego wiara jest prawdziwa, a jego nie" bo wszystkie są prawdziwe. Tak sobie to tłumaczę ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar FilthyLittleLady
+1 / 1

@Carski: i tu masz całkowitą rację, nie ma tej jednej NAJLEPSZEJ religii, a inne są be i fuj. Założenia są podobne, a jeżeli bóg w jakiś sposób może objawić się jako człowiek, to być może jest czarny? Niestety, jak widać, nie wszyscy katolicy, muzułmanie czy wyznawcy innych religii tak uważają i dzięki temu sytuacja jest taka a nie inna. I przypuszczam, że jeżeli bóg naprawdę istnieje i po śmierci czeka nas lepsze życie, to wszyscy ci, którzy żyli w miarę w zgodzie ze swoim bogiem, obojętnie jakim i trzymali się jako tako tego, co im nakazuje religia, to trafią do tego samego nieba lub innego miejsca i tam im będzie dobrze na zawsze :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
+1 / 1

@FilthyLittleLady taa.. tylko jest pewna dziura w tej logice... Jeżeli jakaś religia głosi nienawiść lub
każe zabijać a inna nie, to której wierzyć. Według Wikingów za śmierć w Walce i wojowanie była
Vallhala(chyba tak to się pisze) Ale w chrześcijaństwie jest nakazanie kochanie innych i szacunek, bez
zabijania. Nie wiem jeszcze jak to wyjaśnić ale będę szukać odpowiedzi.
Ewentualnie odpowiedzią może być istnienie Religi, czyli odpadły te z najbardziej niezdrowymi poglądami ale tu jest kolejna dziura bo duża część religii wyginęła przez to że Kościół nawracał ludzi siłą, a tego nie możemy przyjąć jako Boski plan.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 października 2011 o 16:16

R rollu
+1 / 3

Taaa chyba wg chrześcijaństwa. W 'biblii szatana' nic na temat stworzenia szatana nie znalazłem, tak jak np. na temat tego co będzie po śmierci... (nic nie oceniam, nie jestem za żadną religią czy anty-religią)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Schodek07
-2 / 4

FilthyLittleLady Dobrze gadasz. Mimo, że jestem chreścnijaninem, to wolałbym żeby zamiast na pomniki kasa szła na biednych. Na katechezie w szkole nie poznacie prawdziwej Religi.
Ty sam musisz to poznać. Nie każdy pozna tajemnice Religi i boga.
Przeważnie każdy człowiek, który osiągnął sukces w życiu wierzy w Boga. Przypadek? Można sobie to tłumaczyć w ten sposób, ale nie uciekniecie od prawdy. Świat sam sie nie stworzył.
Jeśli założycie, że nie ma Boga, to nic nie zyskujecie, jednak gdy założycie, że jest Bóg, nic nie stracicie, a możecie wiele zyskać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Damet77
+2 / 2

Po pierwsze, większość ludzi, którzy odnieśli sukces, nie wierzy w boga. Po drugie, to trochę kłóci się z samą ideą wiary : "będę wierzył, bo boję się piekła".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T TaurusPL
-2 / 2

Ten paradoks wbrew pozorom nie jest paradoksem!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Glaedr
-4 / 4

Sprawa wygląda tak: część ludzi pracuje w biurach, inni pracują na budowach, w sklepach itd. itp., a nergal robi z siebie pajaca i tyle. Jest to człowiek bez żadnych zasad, nędzny sprzedawczyk i tyle. Dorabia ideologie do gówna i z tego żyje. Taką pracę sobie wybrał. A już większego gówna niż jego tłumaczenia dlaczego zgodził się być ojcem chrzesym rzadko kiedy można usłyszeć. Spytajcie się Burzuma, Fenrisa, albo Mortiisa czy by zostali chrzestnymi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar FilthyLittleLady
0 / 2

Burzuma, czyli Varga? A czytałeś kiedyś może Lordów Chaosu? Jeżeli nie, to polecam ci tę książkę, zapoznaj się najpierw z przekonaniami i wierzeniami Vikernesa, a potem komentuj, bo facet miał "z leksza" prawicowe poglądy, zabił człowieka, planował wysadzenie kilku innych, a potem zwiał z więzienia kradzionym autem z masą broni. Zakładam, że z drugim chodziło ci o Fenriza z DT, a Mortiisa to nie będę komentować. Nie wiem jak ty, ale ja uważam, że Darski ma trochę większe ambicje i nieco więcej rozumu niż oni, z resztą jak cały pierwotny black metal pochodzący z Norwegii. Ideologii też raczej nie dorabia, tylko wzoruje się na kilku innych, np. Crowley'u.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Glaedr
0 / 0

Doskonale wiem kim był i co robił. Te osoby podałem jako przykład. Nie oceniam ich postępowania. Co do Darskiego to nie przeczę, że ma jakieś tam ambicje, głównie oparte na zysku. I wcale nie mówię, że to źle. Tak jak napisałem, taką sobie wybrał robotę i jak widać dobrze na tym wychodzi. Natomiast faktem pozostaje to, że robi to wszystko na pokaz. Tak jak napisałaś sama, Vikernes ma przekonania i poglądy. Natomiast u Darskiego tego nie widzę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar FilthyLittleLady
+1 / 1

Tylko to NIE są poglądy Vikernesa! To są poglądy wielu innych ludzi, w tym dość znanego pana z grzywką i sławnym wąsikiem. Miał własne poglądy i przekonania? To dlaczego wstąpił do stowarzyszenia skinheadów a nie założył czegoś nowego? Skoro to była jego ideologia, to powinien stworzyć nowy ruch. Inner Circle? Tak, ale to był pomysł Euronymousa, nie Grishnackha. To są jedynie przekonania, nie poglądy, które i Nergal ma. Tylko ideologia Nergala jest raczej, jak już mówiłam, mądrzejsza i bardziej ambitna. Aaa, rozumiem że Vikernes nie robił wszystkiego dla zysku? A jak Dead sobie w łeb strzelił i Aarseth zaraz leciał zdjęcia robić, żeby się album lepiej sprzedawał? Basista jakoś odszedł od razu i bez zastanowienia, bo słusznie stwierdził, że reszta ma coś nie tak z głową. A Varg? I ciekawe czemu Dead dostał amunicję od Varga? Wszystko tylko dla kasy, od tego się zaczęła cała komercha związana z metalowym złem i śmiercią, tylko i wyłącznie od tego! Nergal może i robi muzykę dla kasy, ale w bardziej normalny sposób i nikt przy tym nie ginie, nie uważasz, że jest to nieco bardziej ambitniejsze? I Dead się nie ciął na koncertach na pokaz, prawda?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Arek331
+2 / 2

Za to demot przez yode napisany był

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rimi451
+2 / 2

"jeżeli nie Boga,to chwała Bogu,ale jeżeli jest Bóg,to nie daj Boże".......myślałam że jestem na stronie:demotywatory.pl,a trafiłam na lekcję religii

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V voytekvoytek
+8 / 12

W podpisie mamy tutaj proste , logiczne sformułowanie. W jednym zdaniu macie ODPOWIEDŹ na wasze fobie. Ale trzeba na chwile wyłączyć emocje i pomyśleć. Spora część z was kieruje się w ocenie jego osoby stereotypami , narzuconymi przez kościół. Śmiejecie się z afrykańskich szamanów odczarowujących stadiony przed meczem , a z pełną powagą łykacie kawałek wafelka , który wcześniej ksiądz zamienił w ciało boga. Wystarczyło tylko że go podniósł do góry , coś tam wymamrotał - i już ( i nie gadajcie mi tu o symbolach, bo kościół JASNO się wyraził że to jest prawdziwa przemiana- Transsubstancjacja). Nalewacie się z hurys dla arabów w niebie a do łba nigdy wam nie przyszło żeby poczytać jakie niebo wam szykuje kościół. Ale po co myśleć ? - spoko wystarczy pójść raz w tygodniu do kościoła , odpękać swoje i już jesteśmy lepsi od tych ateistów.
Czy wasz ksiądz na mszy kiedykolwiek się zająknął na temat sensowności planu zbawienia ludzkości przez śmierć Jezusa na krzyżu ?? O czym ja plotę - co ??? Proste ! Przyjmując prawdziwość dogmatu o trójcy świętej , WASZ BÓG zesłał SIEBIE SAMEGO na ziemię, aby SIEBIE SAMEGO złożyć w ofierze SAMEMU SOBIE , w celu przebłagania SIEBIE i odpuszczenia grzechów ludziom , których SAM GRZESZNYMI STWORZYŁ. Przecież to jest chore.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
-1 / 3

Według ciebie to jest chore, a według innych nie, jak se wytłumaczysz religię tak będziesz ją postrzegać, np. dużo ludzi widzi muzułmanów jako terrorystów i fanatyków ja widzę "kuzynów" chrześcijan, którzy źle odbierają Koran, to działa także u Chrześcijan, za dużą wagę przywiązują katolicyzmowi, w ten sposób także stają się fanatykami. A tak swoją drogą, kto ci powiedział że katolicy śmieją się z muzułmanów, Afrykańskich Szamanów itd. ? Ja nikogo takiego nie spotkałem, wydawało mi się że inteligentni ludzie traktują religie poważnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lifeisadeadlydisease
+4 / 6

Nie wiem jak inni ale mi nie chce się wierzyć w Boga , który stworzył słabego i grzesznego człowieka tylko po to żeby potem połowę skazać na wieczne męczarnie.To kościół uczynił człowieka słabym wmawiając mu te bzdury.Wszystko dla władzy i pieniędzy.Tyle że silnymi ludźmi rządzić się nieda.Dlatego najpierw trzeba zmienić ich w potulne owieczki.Kościół oferuje jakieś hipotetyczne korzyści nie mające nic wspólnego z rzeczami tak realnymi jak kartka.No i oczywiście musieli jeszcze rozmnożyć Boga na trzy niezależne jaźnie.TO JEST TOTALNIE POPIE*RDOLONE!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
-1 / 3

Hmm, ciekawy opis celu działania kościoła. Jak najbardziej poprawny, o ile wyłączymy okres czasu w którym kościół składał się z małych grup chrześcijan, którzy nie odnosili żadnych zysków z nowych wiernych. Jak już mówisz o kościele to uwzględnij proszę czasy od średniowiecza do współczesności, bo człowiek może się pogubić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar FilthyLittleLady
+3 / 3

voytekvoytek, super trafnie sformułowane, to z pieniędzmi to druga ważna kwestia, przecież w całym kościele już od ZAWSZE więcej jest polityki niż wiary! Jeżeli nie wiesz o co chodzi albo coś wydaje ci się zbyt piękne, to ZAWSZE chodzi o pieniądze albo o władzę, albo o jedno i drugie. Ale chyba wszyscy znają historię i realia na tyle, że nie trzeba tłumaczyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar superchruper
+2 / 2

@Carski, nie zgadzam się z Tobą, ale masz plusy za wyważone opinie :)

Ad 1: moja Mama, bardzo mocno wierząca katoliczka, uważa się za lepszą od animalistycznych Afrykanów, na przykład. Tak, wprost powiedziała, że jej wiara jest lepsza. Z uporem godnym lepszej sprawy okazuje także lekceważenie mojemu stosunkowi do wiary katolickiej (w jej towarzystwie unikam tego tematu z szacunku dla niej, nie dla przedmiotu ewentualnej rozmowy).
Ad 2: nie wyłączajmy żadnego okresu, o nienie - pierwotnie chrześcijanie (wtedy jeszcze nie katolicy, prawda?) to były małe grupki sekciarzy, którym się trochę w życiu udało i poparła ich władza. Wtedy się zaczęło tej władzy ugruntowywanie - a że za władzą idą żądze (patrz: Poczet Papieży Rzymskich, np. Benedykt IX) i chciwość (patrz: złupienie Konstantynopola w czasie 4 Krucjaty)... KK to ogromna machina nastawiona na gromadzenie majątku doczesnego wykorzystująca wiarę (i jej krzewienie, bo przecież trzeba stale zapewniać sobie dopływ nowych owieczek, nawet kosztem wyrzynania w pień całych narodów (konkwista na zachodniej półkuli) no i utrzymywania wpływów (za pomocą, tradycyjnie, wyrzynania braci chrześcijan (krucjata przeciw albigensom) - także współcześnie, przy czym obecnie zamiast palenia żywcem, rozrywania końmi czy nadziewania na pale stosuje się raczej siłę mediów i rozpowszechnia wyssane z palca legendy o wzruszających dobroczyńcach (św. Teresa - poczytaj sobie co się działo w jej umieralniach w Indiach i gdzie istnieje słynna szkoła na 5000 dzieci :>) czy reformatorach (bł. Jan Paweł II, który dziwnym trafem nie dostał żadnego donosu o pladze pedofilii w podległej sobie organizacji (oj, długo tolerował swojego przyjaciela Maciela)).

Nie może być przebaczenia za takie czyny. Nie wcześniej niż zostaną odpokutowane. Każdy grosz zrabowany na wyprawie krzyżowej winien zostać oddany, każde życie zabrane w Ameryce odpokutowane innym życiem oddanym w służbie najbiedniejsym (ale nie fałszywie, a prawdziwie, z Bogiem w sercu, a nie na ustach), każdy oszukańczo wydarty skrawek ziemi zwrócony (http://bit.ly/psMjr3); każde skrzywdzone dziecko niech wybaczy na własną rękę.
Jeśli mają czelność nauczać jak w Mt 5:27-30, niech najpierw sami wytną i wypalą raka w swoim łonie - MOŻE WTEDY zyskają na wiarygodności. "Oni", czyli trzymający tę organizację w łapach... ale i każdy katolik, który toleruje to, że jego sąsiad kradnie drzewo z lasu czy oszukuje innego sąsiada na niepełnowartościowym chlebie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
0 / 2

@Superchruper Tak, Rzeczywiście KK popełnił wiele zbrodni jako organizacja, ale kosztem błędów władz kościoła wszyscy katolicy są traktowani jak seryjni mordercy, którzy jawnie popierają rzezie w imię Wiary, a o ile mi wiadomo nie każdy katolik jest fanatykiem. Wspomniałeś że twoja mama jest "bardzo mocno wierząca" Ale pytanie co oznacza ta mocna wiara. Czy według ciebie jest to po prostu Bogobojność i konsekwentne przestrzeganie przykazań, czy jest to prawie fanatyzm, zamieniający katolików w nietolerancyjnych egoistów? Uważaj, jeżeli źle wybierzesz definicję już zawsze będziesz miał negatywne zdanie o katolikach i Kościele( nie ważne czy jako instytucji czy zbiorowisku ludzi).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Carski
+1 / 1

tak wiem że nie do mnie komentarz wysłany został 8 października ^^

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar superchruper
+1 / 1

O, żołnierz Chrystusa na służbie?
(ktoś ciachnął demota, na którego odpowiedziałem, ale na szczęście mam screenshota - ten komentarz nie jest do Ciebie, Carski, pomimo że został tak podpięty - zauważ, że wysłąałem go wcześniej)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 października 2011 o 20:02

B beata252006
0 / 2

Bóg nie stworzył szatana -_- on już istniał

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M milusinska2
0 / 2

szatan jest aniołem stworzonym przez Boga, który się zbuntował. Odsyłam do ewangelii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rollu
0 / 2

@milusinska2 to co piszesz jest tylko przekazem biblii, więc nigdy nie pewnym w 100%, bo jest mnóstwo innych przekazów

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sanja
-1 / 3

Szatan z wielkiej. Poza tym, założę się, że demot został zrobiony przez kogoś, kto o wyznawaniu wiary w Boga lub Szatana ma pojęcie równe zeru.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar majka11826
-1 / 1

To sie nie zakładaj bo przegrasz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wazniak22
0 / 0

majka! demot trafny, wkońcu ktoś zrobił coś... tak trzymaj !!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Minka1404
0 / 0

W democie chodzi o to, że Nergal nie jest satanistą, bo przecież nie wierzy w Boga, a większość ludzi, którzy go kojarzą jest przekonana, że nim jednak jest. Ilu z was kliknęło "+" będąc myślac, że pojadą Nergala i ilu dało "-" myśląc, że autorka jest niedoinformowana i uważa Nergala za satanistę? 00

Odpowiedz Komentuj obrazkiem