Jasne, że domowe najlepsze, ale przy nich jest dużo roboty. Jeżeli matka sama robi przy kuchni, a synalek/córunia/mąż płaszczą dupsko przed telewizorem to raczej zamiast robić sobą dodatkową robotę, pójdzie te pierogi kupić.
:/ nie wiedziałam że każda z waszych matek jest mistrzynią pierogów, co się jednocześnie wyklucza, bo u każdego z was w domu są najlepsze czyli nigdzie nie są. najlepsze jakie jadłam są w takim sklepiku u mnie, taki wybór że szok. niby czemu domowe najlepsze?
To gratuluję talentu do gotowania, szefie kuchni.
Ja 30. grudnia kończę 13 lat i już zrobiłam swoje
pierwsze pierogi ruskie; wszystko samodzielnie - ulepiłam ciasto, zrobiłam farsz, uformowałam i
ugotowałam. Były pyszne i wyszły mi tak jak babci. :P Kwestia umiejętności manualnych.
Gratuluję,
jesteś pierwszą osobą jaką znam i która przypaliła pierogi. ;) Naucz mnie być takim
hardkorem!
Na pewno znam się bardziej niż ty. :]
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 grudnia 2011 o 20:44
"domowe pierogi mogą prowadzić do podpalenia kuchni" hahaha xD Albiorix, to Ty może nie wchodź do kuchni, bo będziesz chciał zrobić herbatę i zalejesz całe mieszkanie ;D
Jak moja mama robi pierogi to zawsze podjadam jej ciasto :P. To czy domowe lepsze zależy od umiejętności kulinarnych, no i od gustu. Jeśli chodzi o pierogi to wolę te domowe, ale makaron wolę ze sklepu. Ten domowy smakuje mi tylko na surowo.
Jasne, że domowe najlepsze, ale przy nich jest dużo roboty. Jeżeli matka sama robi przy kuchni, a synalek/córunia/mąż płaszczą dupsko przed telewizorem to raczej zamiast robić sobą dodatkową robotę, pójdzie te pierogi kupić.
Pierogi domowej roboty + ciepła herbata!
Z domowymi mogą się równać tylko pierogi z mięsem firmy "U Jędrusia", reszta może się schować. :)
najlepszego pieroga to jadłem u mojej dziewczyny
:/ nie wiedziałam że każda z waszych matek jest mistrzynią pierogów, co się jednocześnie wyklucza, bo u każdego z was w domu są najlepsze czyli nigdzie nie są. najlepsze jakie jadłam są w takim sklepiku u mnie, taki wybór że szok. niby czemu domowe najlepsze?
bo robione z sercem :) a nie jakies mrozonki, tu masz robione recznie swierze itd. w tym sklepiku moze tez robia sami wtedy smakuje jak u mamy :D ;)
Pierogi na głównej...fascynujące!
te ze sklepu zadrogi interes :)
domowe są najlepsze, a jak je zrobi babcia to klękajcie narody :D
dokladnie
wiadomo, że swoje lepsiejsze wręcz.
I jeszcze fajnie jak falbaneczki taki mają :D
Dokładnie potwierdzam ! :D
Nic się nie znacie a ja robiłem i wiem - domowe pierogi są paskudne, rozpadają się, wychodzą rozmemłane i przypalone na raz.
Jak można przypalić pierogi, które się gotuje?:D to już trzeba być jakimś profesjonalistą :D
To gratuluję talentu do gotowania, szefie kuchni.
Ja 30. grudnia kończę 13 lat i już zrobiłam swoje
pierwsze pierogi ruskie; wszystko samodzielnie - ulepiłam ciasto, zrobiłam farsz, uformowałam i
ugotowałam. Były pyszne i wyszły mi tak jak babci. :P Kwestia umiejętności manualnych.
Gratuluję,
jesteś pierwszą osobą jaką znam i która przypaliła pierogi. ;) Naucz mnie być takim
hardkorem!
Na pewno znam się bardziej niż ty. :]
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 grudnia 2011 o 20:44
Well, po prostu o nich zapomniałem na jakiś czas i wygotowała się woda. A właśnie - domowe piergi mogą prowadzić nawet do podpalenia kuchni!
na początku myślałem ze to student ale dla studenta najlepsze jest to co da sie zjeśc ;p fajny demot
Pfff... ja wole isc do McDonald's i kupic cos lepszego, niz to..
Nie ma to jak zjeść krowę zmieloną z kopytami zamiast pierogów domowej roboty!
bella u mad? Przynajmniej smaczniejsze..
Nie ma porównania, ale i tak moja babcia robi najlepsze :) [+]
Ze sklepu lepsze. (No co? W democie stoi: "Mówcie co chcecie"!)
"domowe pierogi mogą prowadzić do podpalenia kuchni" hahaha xD Albiorix, to Ty może nie wchodź do kuchni, bo będziesz chciał zrobić herbatę i zalejesz całe mieszkanie ;D
Jak moja mama robi pierogi to zawsze podjadam jej ciasto :P. To czy domowe lepsze zależy od umiejętności kulinarnych, no i od gustu. Jeśli chodzi o pierogi to wolę te domowe, ale makaron wolę ze sklepu. Ten domowy smakuje mi tylko na surowo.