Do Melomanki - bilety dlatego tak się nazywają, że do ustawowych dopłaca państwo (bo zniżka studencka jest zapisana w ustawie), a do gminnych (szkolnych) dokłada się gmina miejska Kraków :P
@Alojzo
Dokładnie...
Dlatego są takie różnice, że niektóre gminy ościenne do KRK mają ulgowe "szkolne", a inne nie.
Bo jedna gmina dopłaca, druga niet ;).
Choć jest to strasznie zagmatwane, bo, kasa z biletów i tak nie trafia bezpośrednio do MPK, a do gminy. MPK tylko i wyłącznie realizuje zlecenia gminy.
Cene biletów, trasy, częstotliwość kursowania ustala miasto. Więc "dopłaca" tą zniżkę stricte do własnej kasy ;)
Eminey - autobusy albo są całkiem puste albo całkiem pełne. Albo jedziesz sam z jakimiś staruchami, które jeżdżą tylko z domu do kościoła i spowrotem, albo jedziesz zapchanym, w którym nie obczaisz niczego bo będziesz stał ściśnięty w tłumie.
Też mieszkam, czy raczej pomieszkuję (studencko) w Krakowie i... to nie jest cennik MPK. To jest cennik Komunikacji Miejskiej w Krakowie. Tak, w Krakowie jest MPK, ale MPK tylko wozi. Tak samo jak na kilku liniach wozi Mobilis, a od Nowego Roku będzie też wozić PTS. Ustalaniem cennika zajmuje się instytucja zwana ZIKiT (dawniej ZDiT), należący do Urzędu Miasta. Dlatego na wszystkich biletach, cennikach, przystankach itp. figuruje nazwa "Komunikacja Miejska w Krakowie", a nie "MPK Kraków" - bo MPK w tej chwili tylko realizuję umowy na wożenie pasażerów wg z góry ustalonego (przez miasto) rozkładu jazdy, kontrolę biletów (nie tylko w swoich pojazdach!) itp. ......choć, tak czy inaczej, z tym ZKMem to się autor demota nie popisał.
ja chcialbym zwrocic uwage ze ten cennik jest cholernie skomplikowany !!! jestem po prostu w malym szoku jak mozna utrudnic ludziom zycie ! cena powinna byc za pojedynczy przejazd, tygodniowy + miesieczny bilet + wersja ulgowych biletow. ale zeby zrobic z tego jakies strefy itp to jest masakra. jak ma sobie z tym cennikiem turysta poradzic ?
No właśnie, jak ma sobie turysta poradzić? NORMALNIE! Wystarczy to *przeczytać*. Chce podjechać kawałek, kupuje jednorazowy. Chce się przesiąść - godzinny. Przyjechał na 3 dni i zamierza dużo jeździć - 72h. Chce jeździć po wioskach - kupuje bilet na strefę podmiejską... Rany, co tu jest skomplikowanego? Wszystko czarno na białym i po polsku, bez skomplikowanego słownictwa. Jedyną podchwytliwą rzeczą są dwa bilety ulgowe, ale bez przesady - zaraz obok jest przyklejona lista komu jaka ulga przysługuje. I zawsze można zapytać kogoś czym się różnią.
A za MZK minus.
Zastanawiam się czy moderator ma możliwość zmiany tytułu. Bo albo byłem bardzo znietrzeźwiony, jak wrzucałem tego demota albo nie dawałem takiego tytułu:) Oryginalnie demot wyglądał tak:
Tytuł: W czasie długiej jazdy
Opis: najciekawsza lektura w autobusie.
MPK! KRAKÓW ! Nie zkm..
Zawsze mnie intrygowały te bilety ustawowe i gminne - czemu to się tak cudacznie nazywa zamiast po prostu szkolne i studenckie? :-)
W Krakowie jest MPK
MPK, a nie ZKM. Bezmyślność nagrodzona główną...
Do Melomanki - bilety dlatego tak się nazywają, że do ustawowych dopłaca państwo (bo zniżka studencka jest zapisana w ustawie), a do gminnych (szkolnych) dokłada się gmina miejska Kraków :P
@Alojzo
Dokładnie...
Dlatego są takie różnice, że niektóre gminy ościenne do KRK mają ulgowe "szkolne", a inne nie.
Bo jedna gmina dopłaca, druga niet ;).
Choć jest to strasznie zagmatwane, bo, kasa z biletów i tak nie trafia bezpośrednio do MPK, a do gminy. MPK tylko i wyłącznie realizuje zlecenia gminy.
Cene biletów, trasy, częstotliwość kursowania ustala miasto. Więc "dopłaca" tą zniżkę stricte do własnej kasy ;)
13 lat jeżdżę autobusami. Te wszystkie wywieszki znam prawie na pamięć :D
Mimo, że w kraku mamy MPK daję plusa, bo dzięki podróżom ten cennik znam na pamięć :P
demot: Zamiast obczajac dziewczyny : czytasz po ile sa bilety?
jakie ZKM? MPK!!
to cennik MPK
Eminey - autobusy albo są całkiem puste albo całkiem pełne. Albo jedziesz sam z jakimiś staruchami, które jeżdżą tylko z domu do kościoła i spowrotem, albo jedziesz zapchanym, w którym nie obczaisz niczego bo będziesz stał ściśnięty w tłumie.
Wstyd żeby nawet nie przeczytać.. MPK!
Takiej taniochy to w Szczecinie nie ujrzysz nigdy :/
Dla mnie jeszcze ciekawszy jest regulamin, no i większe wyzwanie, aby nauczyć się go na pamięć... :)
tylko kiep z wawy może napisać że to mzk
a co to jest ZKM jezeli moSZna wiedziec? :)
Też mieszkam, czy raczej pomieszkuję (studencko) w Krakowie i... to nie jest cennik MPK. To jest cennik Komunikacji Miejskiej w Krakowie. Tak, w Krakowie jest MPK, ale MPK tylko wozi. Tak samo jak na kilku liniach wozi Mobilis, a od Nowego Roku będzie też wozić PTS. Ustalaniem cennika zajmuje się instytucja zwana ZIKiT (dawniej ZDiT), należący do Urzędu Miasta. Dlatego na wszystkich biletach, cennikach, przystankach itp. figuruje nazwa "Komunikacja Miejska w Krakowie", a nie "MPK Kraków" - bo MPK w tej chwili tylko realizuję umowy na wożenie pasażerów wg z góry ustalonego (przez miasto) rozkładu jazdy, kontrolę biletów (nie tylko w swoich pojazdach!) itp. ......choć, tak czy inaczej, z tym ZKMem to się autor demota nie popisał.
ja chcialbym zwrocic uwage ze ten cennik jest cholernie skomplikowany !!! jestem po prostu w malym szoku jak mozna utrudnic ludziom zycie ! cena powinna byc za pojedynczy przejazd, tygodniowy + miesieczny bilet + wersja ulgowych biletow. ale zeby zrobic z tego jakies strefy itp to jest masakra. jak ma sobie z tym cennikiem turysta poradzic ?
No właśnie, jak ma sobie turysta poradzić? NORMALNIE! Wystarczy to *przeczytać*. Chce podjechać kawałek, kupuje jednorazowy. Chce się przesiąść - godzinny. Przyjechał na 3 dni i zamierza dużo jeździć - 72h. Chce jeździć po wioskach - kupuje bilet na strefę podmiejską... Rany, co tu jest skomplikowanego? Wszystko czarno na białym i po polsku, bez skomplikowanego słownictwa. Jedyną podchwytliwą rzeczą są dwa bilety ulgowe, ale bez przesady - zaraz obok jest przyklejona lista komu jaka ulga przysługuje. I zawsze można zapytać kogoś czym się różnią.
A za MZK minus.
Zastanawiam się czy moderator ma możliwość zmiany tytułu. Bo albo byłem bardzo znietrzeźwiony, jak wrzucałem tego demota albo nie dawałem takiego tytułu:) Oryginalnie demot wyglądał tak:
Tytuł: W czasie długiej jazdy
Opis: najciekawsza lektura w autobusie.
długiej ale i samotnej :)
Znam to ;)
A skąd ja to znam? ;p heh ile razy to już przeczytałam, omg ;]
Co to robi na głównej? Przecież w każdym mieście jest inny przewoźnik. :/ U mnie jest KZK GOP, więc o co chodzi?
Polecam zobaczyć cennik biletów na Śląsku. W tym Krakowie, to taniochę macie!
taa, ;d skąd ja to znam;d
nie ma to jak te nacze krk, cenniki
hahahaha !
dokładnie ! ;D
znam to już chyba na pamięć . ;]]
jakis upośledzony autor tego demota
FAJA!!! kanazr mnie dziś złapały!!! za to minus ;/
Zgadza się ;D Już tyle razy to czytałem że szok ;P
wiele razy ja czytalam hehe
Dla sprostowania... to jest cennik MPK...
co to do cholery jest ZKM? ;/ i co ma wspólnego z cennikiem Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Krakowie? >_
ja dałem to samo WCZEŚNIEJ tylko z KZK GOP i wylądowało w archiwum ;/
Znam już to na pamięć, równie ciekawy jest regulamin podróżowania hahahha xD
O! Bilet jednoprzejazdowy nocny, kosztuje według tego cennika, tyle samo co jego odpowiednik za dnia. Niespotykane.