Heh, kobieta zadowolona może być zazdrosna, jedno nie wyklucza drugiego. Problem w tym, że kiedy jest zbyt dobrze w związku to kobieta zaczyna szukać problemu :P. Przyniesiesz jej kwiaty bez okazji -> zaczyna podejrzewać, że ją zdradzasz, bo skąd te kwiaty. Widocznie nie byłeś nigdy w dłuższym związku :)
Jestem dziewczyną, w związku 2,5 roku. Mój poziom szczęścia przez cały okres naszego bycia razem oceniam na 9 w skali 1-10. Nie wiem, co to znaczy, że w związku jest "za dobrze". W dojrzałym partnerstwie nie ma miejsce na te durne gierki, które opisujesz.
busiu:
nie znam kobiety nie zazdrosnej, a jestem kobietą i mam 'troszkę' koleżanek/przyjaciółek
jedne są mniej inne bardziej zazdrosne, ale nie zazdrosnej nie znam, no chyba że mówimy o "związku" opartym tylko na seksie
ewred ma duużo racji; ale kwiatów sporo dostaję i nigdy nie podejrzewałam o zdradę itd...
kolejny demot z serii: "jaki powinien być prawdziwy mężczyzna"... bardziej demotywuje mnie liczba tego typu demotów, niż samo przesłanie tego konkretnego...
"Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą . . ." jeśli mężczyzna powoduje że inne kobiety są o nią (a raczej o niego) zazdrosne to niech się nie zdziwi jak te inne będą ciągle mu wchodzić w drogę i zakłócać jego związek.
Minimum zazdrości będzie zawsze i to jest pozytywne - tak jak i niewielki stres mobilizuje, a gdy jest go
zbyt dużo, to paraliżuje. A widziałem tutaj wiele zminusowanych komentarzy i tak naprawdę nie wiem
dlaczego - przecież oni mają rację, to jest: istnieje wiele kobiet, u których spełnienie tego warunku
jest po prostu niemożliwe! Znam takie, które zawsze będą zazdrosne, mimo iż facet jest w 100% z nią
szczery i można mu zaufać. Z facetami też tak jest pewnie, ale to już inny temat. A sam demot to
dla mnie kolejna złota myśl nastolatki pt. "Ja nie mam żadnych obowiązków, a prawdziwy facet zrobi za
mnie wszystko, nawet jeśli to jest niemożliwe i ja tego nie chcę - inaczej jest zwykłą świnią i tyle!"
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
11 lutego 2012 o 13:47
Na zazdrość w związku w głównej mierze ma wpływ to, jak czujemy się sami ze sobą. Jeśli jesteśmy pewni siebie i swojej wartości to zazdrość nie wkradnie się do związku :)
Kolejne badziewie o tym , co powinien prawdziwy mężczyzna, a prawdziwa kobieta? Dlaczego w polsce panujecały czas takie zacofanie, że ten cały wykreowany przez nastolatków ,,prawdziwy" mężczyzna to taki,którego tożsamośc zależy od kobiety? facet jest cacy dla kobiet to sam jest cacy a jak nie to nie. A prawdziwa kobieta? No oczywiście, bycie nią już nie zależy od jej stosunku do mężczyzn, bo wtedy to się by nazywało zniewonenie emocjonalne kobiet.
Prawdziwy męzczyzna to taki, który sra na takie teksty, ale słucha się sam siebie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
11 lutego 2012 o 16:55
Bo w nastoletniej "miłości" a raczej zauroczeniu tkwi jakiś sęk. Wyobraźnia działa bardzo mocno, powód jest oczywisty. Żyją jeszcze pod garnuszkiem rodziców i mało wiedzą o życiu. Ich najgorszym problemem jest to, że nie patrzą na konkretne wartości człowieka... tylko na to, co pozwala im wyobraźnia.
A internet jest ogólnie dostępny... najlepsza forma dzielenia się swoim poglądem swojego wymarzonego mężczyzny.
Z Twoją wypowiedzią się bezapelacyjnie zgadzam. Mężczyzna musi być mężczyzną.
tez sie z toba zgadzam. zreszta nawet jesli prawdziwy mezczyzna bylby wlasnie taki to te wszystkie zazdrosne kobiety napewno staralyby mi sie go zabrac. nie istnieje definicja prawdziwego mezczyzny, kazdy mysli inaczej, dla kogos prawdziwy mezczyzna to ktos taki jak johnny depp a dla kogos innego jakas gwiazda rocka, metalu itp itd. no moze moje porownanie sa troche dziecinne no ale... xD dla mnie wazne jest zeby facet mnie kochal, byl wierny i mnie nie bil
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 lutego 2012 o 10:40
Prawde mowiac,to my nie mamy wplywu czy kobieta jest o nas zazdrosna czy nie,to sprawa indywidualna kazdej osoby i nic z tym nie zrobimy, a to ze dziewczyna jest np:zazdrosna o kolezanke od ktorej pozyczalismy notaki i jest nie w naszym typie to nic na to nieporadzimy.
Nie ma czegoś takiego, jak "prawdziwy" mężczyzna. Albo ktoś mężczyzną jest, albo nie jest. Po prostu. Poza tym, aby mężczyzna był wspaniały dla kobiety, kobieta powinna być wspaniała dla niego - a to akurat rzadko się zdarza.
To jest możliwe wystarczy tylko się postarać i wykazać trochę chęci. Można zbudować udaną relacje z drugą osobą, jeśli chcecie na początek można zobaczyć sobie videoblog o tej tematyce http://jakzdobywac.pl/filmy.php
istnieją ... ; ]
Chyba nigdy nie miałeś kobiety, jeśli uważasz, że to jest możliwe
A Ty chyba nigdy nie byłeś w stanie zadowolić kobiety, skoro tak mówisz.
Heh, kobieta zadowolona może być zazdrosna, jedno nie wyklucza drugiego. Problem w tym, że kiedy jest zbyt dobrze w związku to kobieta zaczyna szukać problemu :P. Przyniesiesz jej kwiaty bez okazji -> zaczyna podejrzewać, że ją zdradzasz, bo skąd te kwiaty. Widocznie nie byłeś nigdy w dłuższym związku :)
Jestem dziewczyną, w związku 2,5 roku. Mój poziom szczęścia przez cały okres naszego bycia razem oceniam na 9 w skali 1-10. Nie wiem, co to znaczy, że w związku jest "za dobrze". W dojrzałym partnerstwie nie ma miejsce na te durne gierki, które opisujesz.
busiu:
nie znam kobiety nie zazdrosnej, a jestem kobietą i mam 'troszkę' koleżanek/przyjaciółek
jedne są mniej inne bardziej zazdrosne, ale nie zazdrosnej nie znam, no chyba że mówimy o "związku" opartym tylko na seksie
ewred ma duużo racji; ale kwiatów sporo dostaję i nigdy nie podejrzewałam o zdradę itd...
@ewred Jeśli kobieta dostaje kwiaty raz na rok albo i rzadziej to nic dziwnego, że jest podejrzliwa.
Prawdziwa kobieta będzie zazdrosna o inną, nawet jeśli facet nie wyjdzie z domu przez pół roku.
Co z tego, że nie wyjdzie? ;) Może o niej myśleć ;d
Może inna przyjść do niego :D
No też.
Tekst nie twój, ale ludzie lajką. Następnym razem podaj źródło.
Kobieto... Nie bądź zazdrosna o dziewczyny o których mówi, lecz o te o których milczy.
jestem :P
ludzie.. spójrzmy prawdzie w oczy - to tylko pusty tekst i nic więcej.. a szkoda :/
kolejny demot z serii: "jaki powinien być prawdziwy mężczyzna"... bardziej demotywuje mnie liczba tego typu demotów, niż samo przesłanie tego konkretnego...
No przecież skoro jest z kobietą to powinien chcieć ją zadowolić i odwrotnie, co w tym dziwnego?
Jestem tego samego zdania co flashforward.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 lutego 2012 o 16:56
Zazdrość wynika z braku pewności siebie.
Dziękuje.
głupie. skoro moja jest zazdrosna o inne, znaczy, że te się o mnie starają, a to oznacza, że tamte są zazdrosne o moją.
mądrości jak z Coelho ...
Jaki facet by nie był, to i tak będzie zazdrość, chociażby o to że inne jej zazdroszczą
A mnie sie podoba ;) +
"Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą . . ." jeśli mężczyzna powoduje że inne kobiety są o nią (a raczej o niego) zazdrosne to niech się nie zdziwi jak te inne będą ciągle mu wchodzić w drogę i zakłócać jego związek.
Prawdziwy mężczyzna musi to ,prawdziwy mężczyzna musi tamto...
Już mnie to wkvrwiać zaczyna.
Prawdziwy mężczyzna musi mieć w dupie tego typu teksty i sam wiedzieć, co musi prawdziwy mężczyzna.
glinx11 popieram.
Minimum zazdrości będzie zawsze i to jest pozytywne - tak jak i niewielki stres mobilizuje, a gdy jest go
zbyt dużo, to paraliżuje. A widziałem tutaj wiele zminusowanych komentarzy i tak naprawdę nie wiem
dlaczego - przecież oni mają rację, to jest: istnieje wiele kobiet, u których spełnienie tego warunku
jest po prostu niemożliwe! Znam takie, które zawsze będą zazdrosne, mimo iż facet jest w 100% z nią
szczery i można mu zaufać. Z facetami też tak jest pewnie, ale to już inny temat. A sam demot to
dla mnie kolejna złota myśl nastolatki pt. "Ja nie mam żadnych obowiązków, a prawdziwy facet zrobi za
mnie wszystko, nawet jeśli to jest niemożliwe i ja tego nie chcę - inaczej jest zwykłą świnią i tyle!"
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 lutego 2012 o 13:47
http://staryantykwitat.blogspot.com/
rzadko sie zdarza ;/
Na zazdrość w związku w głównej mierze ma wpływ to, jak czujemy się sami ze sobą. Jeśli jesteśmy pewni siebie i swojej wartości to zazdrość nie wkradnie się do związku :)
Kolejne badziewie o tym , co powinien prawdziwy mężczyzna, a prawdziwa kobieta? Dlaczego w polsce panujecały czas takie zacofanie, że ten cały wykreowany przez nastolatków ,,prawdziwy" mężczyzna to taki,którego tożsamośc zależy od kobiety? facet jest cacy dla kobiet to sam jest cacy a jak nie to nie. A prawdziwa kobieta? No oczywiście, bycie nią już nie zależy od jej stosunku do mężczyzn, bo wtedy to się by nazywało zniewonenie emocjonalne kobiet.
Prawdziwy męzczyzna to taki, który sra na takie teksty, ale słucha się sam siebie.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 lutego 2012 o 16:55
Bo w nastoletniej "miłości" a raczej zauroczeniu tkwi jakiś sęk. Wyobraźnia działa bardzo mocno, powód jest oczywisty. Żyją jeszcze pod garnuszkiem rodziców i mało wiedzą o życiu. Ich najgorszym problemem jest to, że nie patrzą na konkretne wartości człowieka... tylko na to, co pozwala im wyobraźnia.
A internet jest ogólnie dostępny... najlepsza forma dzielenia się swoim poglądem swojego wymarzonego mężczyzny.
Z Twoją wypowiedzią się bezapelacyjnie zgadzam. Mężczyzna musi być mężczyzną.
tez sie z toba zgadzam. zreszta nawet jesli prawdziwy mezczyzna bylby wlasnie taki to te wszystkie zazdrosne kobiety napewno staralyby mi sie go zabrac. nie istnieje definicja prawdziwego mezczyzny, kazdy mysli inaczej, dla kogos prawdziwy mezczyzna to ktos taki jak johnny depp a dla kogos innego jakas gwiazda rocka, metalu itp itd. no moze moje porownanie sa troche dziecinne no ale... xD dla mnie wazne jest zeby facet mnie kochal, byl wierny i mnie nie bil
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 lutego 2012 o 10:40
Prawde mowiac,to my nie mamy wplywu czy kobieta jest o nas zazdrosna czy nie,to sprawa indywidualna kazdej osoby i nic z tym nie zrobimy, a to ze dziewczyna jest np:zazdrosna o kolezanke od ktorej pozyczalismy notaki i jest nie w naszym typie to nic na to nieporadzimy.
Nie ma czegoś takiego, jak "prawdziwy" mężczyzna. Albo ktoś mężczyzną jest, albo nie jest. Po prostu. Poza tym, aby mężczyzna był wspaniały dla kobiety, kobieta powinna być wspaniała dla niego - a to akurat rzadko się zdarza.
Odrobina zazdrości nie zaszkodzi. Problem zaczyna się, kiedy ktoś robi ci ciągłe awantury, nie pozwala wyjść samemu, wierzy każdemu oprócz siebie.
To jest możliwe wystarczy tylko się postarać i wykazać trochę chęci. Można zbudować udaną relacje z drugą osobą, jeśli chcecie na początek można zobaczyć sobie videoblog o tej tematyce http://jakzdobywac.pl/filmy.php
to jest takie bez sensu, że aż ręce i cycki opadają.