Kto ten chiński alkomat dopuścił do użytku w polsce powinien mieć akredytację polskiech instytutów metroligii jeżeli nie to delikwent który dmuchał może się wyłgać że urządzenie nie ma homologacji i mogą mu w pompkę nadmuchać.
"Pijany jak Polak (franc. dawniej saoul comme un Polonais, obecnie soul comme un Polonais lub ivre comme un Polonais) – popularne powiedzenie francuskie. Oznacza kogoś, kto mimo spożycia większej ilości alkoholu zachowuje sprawność fizyczną i trzeźwe myślenie, czyli człowieka z tzw. "mocną głową", ewentualnie kogoś, kto charakteryzuje się nadprzeciętną odwagą i brawurą." http://pl.wikipedia.org/wiki/Pijany_jak_Polak
Czy tylko ja nie rozumiem po co złodziejowi robić test alkomatem? On ma być sądzony za kradzież, czy za prowadzenie samochodu pod wpływem? Równie dobrze mogliby sprawdzić czy jadł szparagi w ciągu ostatnich 24 godzin przed popełnieniem przestępstwa.
pare lat temu w Polsce trafił sie koleś który miał 20,3 promila ... udusił się wydychanym przez siebie powietrzem ... więc jak widać dawka śmiertelna dla polaków to sporo wyrzej niż przecietna ... cóż ... trenujemy od pokoleń ...
Z alkoholem nie można wygrać, jedynie Polacy remisują :-)
Bodajże na Duńskiej wódce było napisane "śmiertelna dawka 4,5 promila (nie dotyczy Polaków i Rosjan)"
aż dumny jestem z bycia rzeszowianinem
Samodzielnie wsiadł do radiowozu i rzeczowo odpowiadał na pytania... mutant jakiś
nie mutant tylko rasowy Polak :D
Polak potrafi !
Kto ten chiński alkomat dopuścił do użytku w polsce powinien mieć akredytację polskiech instytutów metroligii jeżeli nie to delikwent który dmuchał może się wyłgać że urządzenie nie ma homologacji i mogą mu w pompkę nadmuchać.
Pewnie się założył z kumplem o flaszkę, że zamknie licznik w alkomacie.
W tym wypadku idą w dobrą stronę. Typ się w końcu zachleje i będzie jednego społecznego chwasta mniej.
hehe :D
"Pijany jak Polak (franc. dawniej saoul comme un Polonais, obecnie soul comme un Polonais lub ivre comme un Polonais) – popularne powiedzenie francuskie. Oznacza kogoś, kto mimo spożycia większej ilości alkoholu zachowuje sprawność fizyczną i trzeźwe myślenie, czyli człowieka z tzw. "mocną głową", ewentualnie kogoś, kto charakteryzuje się nadprzeciętną odwagą i brawurą."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pijany_jak_Polak
W Rosji 8 promili to dopiero stan po spożyciu alkoholu. :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 kwietnia 2012 o 18:48
W wydychanym powietrzu to nie to samo co w organizmie! Jeśli był świeżo po spożyciu to mógł mieć nawet jeszcze więcej i nie byłoby to nic niezwykłego.
Czy tylko ja nie rozumiem po co złodziejowi robić test alkomatem? On ma być sądzony za kradzież, czy za prowadzenie samochodu pod wpływem? Równie dobrze mogliby sprawdzić czy jadł szparagi w ciągu ostatnich 24 godzin przed popełnieniem przestępstwa.
pare lat temu w Polsce trafił sie koleś który miał 20,3 promila ... udusił się wydychanym przez siebie powietrzem ... więc jak widać dawka śmiertelna dla polaków to sporo wyrzej niż przecietna ... cóż ... trenujemy od pokoleń ...
Oj tam, oj tam. Bądźmy dumni z faktu, że jesteśmy Polakami! A prawdziwe picie to bimber i bez popitki...
Nie tylko alkomaty są niewyskalowane dla polaków. Babcia ma poważną cukrzycę, sprawdza cukier glukometrem. Niestety skala kończy się na 460 mg/dl.