Jeżeli przyjmiemy, że wszechświat jest nieskończony to rachunek prawdopodobieństwa staje się nieistotny i wszystko co jest fizycznie możliwe gdzieś się wydarzyło/wydarza/wydarzy. Dla przykładu, jest gdzieś taka ziemia jak nasza na której żyje ktoś dokładnie taki sam jak ty.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 kwietnia 2012 o 23:46
pewnie nikt sie ze mną nie zgodzi, ale ja wierzę w taką dosć prawdopodobną teorię (ufoludki to nie dla mnie ;) ), że te wszystkie "latające spodki" to rozwojowe maszyny niemieckich naukowców, które po wojnie zostały wywiezione do USA. a żeby ludzie nie doszukiwali się u amerykańskiego rządu "cudownej broni" wymyslono historię z kosmitami. zamiast patrzec im na ręce, patrzą teraz ludzie w niebo. czy to prawda, czy nie, nie wiem. to tylko moje zdanie. (z resztą, jest cała masa poszlak układających się w całość, które potwierdzają tą teorię).
Kurczę, racja, błędnie założyłem, że ilość kombinacji jest ograniczona, a więc jeśli ilość rzutów jest nieskończona to w końcu muszą wypaść te same oczka. A tu zarówno ilość kombinacji jak i rzutów byłaby nieskończona. Czyli żeby było zabawniej istniałoby jakieś tam prawdopodobieństwo powtórki, ale pozostałoby nadal jedynie jakimś tam prawdopodobieństwem. No widzisz, taki fajny pomysł, a ty mi go rozbiłeś. Choć fakt, koncepcja wieloświatów znacznie lepiej tu pasuje, kiedyś zresztą o niej czytałem. Nb. mimo wszystko uważam przykład z liczbami naturalnymi, za nieadekwatny. Już z założenia w tym ciągu liczby nie mogą się powtórzyć, natomiast co do wszechświata nie można z góry założyć niemożliwości powtórki, bo na jakiej niby zasadzie?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 kwietnia 2012 o 17:35
Świetny demot. Czytałem kiedyś o tym. Jeżeli jeszcze połączymy to z kalendarzem majów i ich wiedzą, którą NIE MOGLI POSIADAĆ. Wszystko składa się do kupy. Wiemy po co przybyli. ;)
słyszałem o tej sprawie dawno temu. badałem ją pisząc nawet do prof. drake'a (bez odpowiedzi). na koncu wyszło, że to jest jakiś hoax czyli wkręt, żart. Jednak dokładność piktogramów jest powalająca i bez sprzętu o laserowej niemalże dokładności nie można było tego osiągnąć.
Polecam serial dark skies.... o tych złych szarych.
dziwny zbieg okoliczności, kosmici pojawili się w mentalności ludzkiej po 1947 roku, jak w Roswell "coś" się rozbiło na pustyni i ludzie podłapali plotki o ufoludkach. a wcześniej ludzie tylko wierzyli w morskie krakeny, diabły i aniołki ;) dlaczego nigdy wczesniej nie opisywano istot pozaziemskich? czy to starożytni, czy w dobie odrodzenia, a nawet w I połowie XX wieku?
Smok666 Bzdury gadasz, podania o UFO znajdowały się już w kronikach z czasów Aleksandra Wielkiego, a także w średniowieczu jako opowieści o latających "statkach" uderzających o wieże kościołów. Zainteresowanych odsyłam do
www.paranormalium.pl; dział:UFO; temat:relacje historyczne.
@wrestler a co za problem doszukać się czegoś w obrazie? a skąd wiesz czy autor miał coś innego na myśli? z resztą, powoływanie się na paranormalium.pl to tak jakby wyciągać teorie naukowe z wikipedii ;) ja osobiście w obce formy życia nie wierzę bo mnie to wszystko nie przekonuje :)
Hmm... To dość dziwne, mieć aż tak egoistyczne podejście, by sądzić, że w nieskończonym wszechświecie tylko na ziemi istnieje inteligentna rasa. Kosmos istnieje wiele miliardów lat i niby dopiero 300 tyś lat temu pojawił się inteligentny gatunek na jednej z bilionów planet?
Ach, ci Plejadanie i ich ostrzeżenia przed pomocą z Oriona :/ Jakby Ziemia, miała troche więcej czasu, technologia dział magnetycznych i "studni gromów", pozwoliłaby skutecznie odseparować się od tej chorej galaktycznej polityki. Wszyscy "darczyńcy" byliby podobnie przyjmowani. Energia kinetyczna FTW!
fajnie jakby to była prawda ale twórcy sami pokazywali jak się wykonuje "niemożliwe do wykonania ludzką ręką" obrazy w zbożu... czym ośmieszyli wierzących w kręgi zbożowe. Ew. niektóre z nich są pozaziemskie a reszta jest robiona przez świetnie wyszkolonych ludzi dla "zagłuszenia" ale to już teoria spiskowa...
ciekawe, że jakoś nie słyszałem żeby naukowcy odkryli jakiś układ plantany w odległości 13 lat świetlnych ( jeśli to miała być odpowiedź obcych), wiec ta historia dowodzi tylko kreatywności ludzi.
syriusz leży 8,6 lat świetlnych od ziemi, jest jeszcze procjon który jest 11,4 lat świetlnych od ziemi
Gwiazda Kapteyna- 12,7
Lacaille 8760 - 12,87
Kruger 60 - 13,15
DEN 1048-3956 - 13,16
jak widzisz lista potencjalnych giazd jest dość spora, chociaż na kilku z nich istnienie życia wydaje sie raczej wątpliwe. moim zdaniem to wciąż dobrze zrobiona mistyfikacja a już napewno ta ostatnia "wiadomość".
piszesz o gwiazdach, a w tym democie jest mowa o układzie planetarnym z co najmniej 5 planetami, a nie słyszałem żeby te gwiazdy znajdujące sie w odległości do 13 lat świetlnych posiadały planety
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 kwietnia 2012 o 16:37
Z jednej strony niby OK, że próbujemy nawiązać kontakt z innymi inteligentnymi istotami. Z drugiej jednak strony trochę niebezpiecznie jest wysyłać wiadomości w galaktykę. Trochę to tak jakbyśmy krzyczeli: "Halo! Tutaj jesteśmy!". Cóż, nie wiadomo kto może być adresatem tejże wiadomości.
Nooo tak, kosmici istnieją, ja nawet wymieniam maile z ziomkiem z Alfa Centauri. Trochę się już nauczyłem alfacentauriańskiego i ostatnio przełożyłem na j. polski ich ostatni wierszyk: "Jedz chleb razowy//bo zdrowy jest i smaczny//my lubimy chleb razowy//ale nie możemy go kupić//bo drogi//strzeżcie się fałszywych proroków//którzy śpią w piżamach//albowiem czyhają na łupież konia".
Nie miejsce pretensji do tego gościa ! W demotywatorze jest napisane "zamieszkują 3cią 4wartą oraz piątą swojego UKŁADU SŁONECZNEGO". Przecież ewidentny błąd autora tekstu, układ słoneczny jest tylko Jeden. Układy gwiezdne/planetarne - tych jest wiele. To tak jakbym napisał "Brama Brandenburska w Niemieckiej Warszawie", zamiast "Brama Brandenburska w Niemieckiej stolicy".
Sygnał może zostać odbity w tym samym kierunku, z którego nadleciał. Nawet nasza technologia byłaby w stanie naprowadzić nas na miejsce dokładnie obok tego, co wysłało sygnał obcych.
Niby wszystko dzieje się w USA ale niektóre zjawiska i zdarzenia maja miejsce w innych mniej ważnych krajach Naszego globu. Strefa 51 nie jest jedyna taką strefą. W trakcie Zimnej wojny Rosjanie Zbombardowali jakieś Instalacje podziemne obcych na terytorium chińskim.
Nie żebym coś mówił, ale Hampshire jest w Anglii i to również tam pojawiała się duża część owych kręgów. Zwłaszcza okolice Avebury, Silbury Hill. Nawet Crabwood nie znajduje się stamtąd daleko. Także wszyscy, którzy myślą, że kręgi w zbożu to domena tylko i wyłącznie USA raczej słabo się orientuje w geografii(nawet w democie jest wspomniane, że ten znak był w HRABSTWIE, a jakoś nie wydaje mi się, żeby w USA były jakikolwiek hrabstwa).
napewno jest ktoś lub coś i są próby kontaktu,wrzechświat jest ogromny a my jeszcze bardzo zacofani:-)kiedyś wszystko wyjdzie!:)może każde znaki na polach coś nam przekazują:-)
Oczywiście, że istnieją inne formy życia we wszechświecie, ale z racji oburzenia katoli (nie mylić z katolikami) i kościoła większość informacji jest po prostu utajniona. Kościół zawsze był, jest i będzie największym wrogiem postępu, bo postęp = zachwianie wiary = niemożność kontroli nad człowiekiem.
dokładnie nawiedzeni katole wyśmiewają się z takich informacji jak ta, jednak w boga którego nie widzieli wierzą tak samo wierzą ze , "Stwórca" miał by rozmawiać przez zwykłego człowieka. O to jest moje zdanie
Covboy a nie przeszło Ci przez myśl, że rząd pewne rzeczy ukrywa z uwagi na skandal jakie mogłoby to wywołać? Inną sprawą jest fakt, że jeżeli istoty pozaziemskie są od nas inteligentniejsze (a zakładam, że są) to ich technologie stanowią cenną zdobycz dla świata, a raczej dla tego kto ją posiada. Gdyby się okazało, że np. USA dysponuje jakimiś technologiami od obcych to automatycznie reszta świata uklękłaby i oddała swoje kraje pod "opiekę" USA. A pierwsza w kolejce byłaby Polska, która przyjmuje z otwartymi ramionami wszystko co serwuje nam UE czy USA.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
11 kwietnia 2012 o 17:45
Ależ są. Jest ich wiele. Wystarczy poczytać, poszukać. A to, czy potraktujesz je jako prawdziwe to już Twoja sprawa. Podejrzewam, że prędzej uwierzysz w prześcieradło z odbitą twarzą Jezusa niż w UFO choć to drugie jest o wiele bardziej prawdopodobne.
Podpisuję się pod butelkową obiema rękami. Jeśli ktoś ma jeszcze wątpliwości, przypomnijcie sobie, dlaczego przerwano obiecujące prace nad klonowaniem.
Gdybym miała uwierzyć we wszystko co przeczytałam, byłam by bezmózgiem ubezwłasnowolnionym przez media,który - do tego, bo czytam to coś z papieru - świat byłby pełen geniuszy zbrodni, dobrych policjantów (złych też). A i skończyłam bym naukę w Hogwarcie.
Ok, większość z nich jest fabrykowana, ale część nie. Wskazuje na to kilka szczegółów, np. zaburzenia pola elektromagnetycznego, albo fakt, że zboże w każdym miejscu jest ugięte 2cm od gleby, ale nie złamane. "Prawdziwe" kręgi są dodatkowo wypalone u podstawy. Nie twierdzę, że są wykonane przez obcych, ale zwykły farmer nie dysponuje technologią umożliwiającą wykonanie ich przez jedną noc.
To teraz tylko czekac az spotkamy Turian, Asari i cala reszte, az kiedys dzielny komandor powstrzyma Zniwiarzy w bitwie o Ziemie ;p. A tak na serio to jestem dosc sceptycznie nastawiony do tego typu rzeczy. Nie wydaje mi sie, zeby to byla prawda... Chociaz kto wie ;p
Hehe kosmici komunikują się z nami za pomocą zboża. Cóż za szczyt techniki. Szkoda że nie robią malunków na szkle w oknach, albo nie rzeźbią w skałach swoich hieroglifów. A może układ chmur to taki przekaz, tylko nie umiemy go odczytać...
Mars zanim jego jądro ostygło i utracił pole magnetyczne był tak jak Ziemia pokryty oceanami i prawdopodobnie było tam życie więc twierdzenie, że nie ma innych inteligentnych istot w kosmosie jest bzdurą. Tak czy inaczej obrazy w zbożu to jak dla mnie fake.
Ok, i tutaj (odpowiadając przy okazji na komentarz poprzednika, który twierdził, iż bzdurą jest użycie w przekazie określenia "układ słoneczny") należało by się zastanowić, czy owymi kosmitami nie jesteśmy my sami z przeszłości/przyszłości?
Prawie na 200% owi kosmici posiadają umiejętność przemieszczania się w czasie i przestrzeni, a więc może to my? Przecież skoro oni posiedli tą wiedzę to i my prędzej czy później, w ramach postępującego rozwoju cywilizacyjnego ją nabędziemy. I co wtedy będziemy zapewne odwiedzać Nas z przeszłości.
A z przeszłości to dlatego, iż możliwa jest też teoria (wałkowana przez mass media) o samoistnej zagładzie ludzkości (może w skutek nabycia nowych technologii) i to jest ta garstka ocalałych.
Jedni mówią , że trzeba być głupim , aby w to wierzyć , drudzy , że trzeba być inteligentnym . Ja mówię , że trzeba być inteligentnym . Powiem tak , dodając do tego Rozwell ( 47 ) , North West Cape ( i satelitę Discovery ) , plemię Dogonów z Afryki , Annunaków z Sumeru i Babilonu , oraz parę innych rzeczy , jestem w 100% pewny , że cywilizację poza ziemskie już były tu dawno , będą i są . Jeden koleś powiedział , iż te nazistowskie statki to tak na prawdę NAZISTOWSKIE STATKI , ale trzeba brać pod uwagę fakt , że Hitler nawet w Biblii szukał rzeczy mogących podbić cały świat . Hitler był bardzo inteligentnym człowiekiem , i właśnie dlatego odnalazł niezwykłą jaskinię w Indiach w której były nieznane zapiski na temat właśnie pozaziemskiej technologii . W naszej galaktyce każdy pulsar jest od siebie nachylony ( Z NASZEGO PUNKTU WIDZENIA - ZIEMIA ) o jeden radian , i właśnie dlatego twierdzę , iż nigdy powtarzam NIGDY ci kolesie z góry nie przestaną nas obserwować i dawać nam znaki . A po za tym gdyby od razu przyleciał do nas kosmita i powiedział o wszystkim społeczeństwo wpadło by w szał . Poczekamy , zobaczymy . Jak będziemy dostatecznie rozwinięci ( to znaczy wywalimy wszystkie religie mono i politeistyczne a co za tym idzie wszelką ludzką głupotę ) możemy się spodziewać gości z góry .
Tu się mylisz, Hitler owszem odnalazł niezwykłą jaskinię w Indiach i znalazł w niej kurczaka curry który podbił potem cały świat, zwłaszcza świat studentów. Mało kto wie, że kebab też jest wynalazkiem hitlera otóż składował on mięso w silnikach samolotów (mięso miało być w ten sposób transportowane na wybrzeże czeskie. Mięso grillowało się w silnikach i tak powstał czo... kebab. Turcy którzy teraz zalewają Niemcy wykradli tajemny przepis na kebaba i dlatego mówi się teraz "kebab turecki" (a nie "kebab niemiecki" chociaż brzmią podobnie - ciekawe, nie?). Hitler wskrzeszał też zmarłych i tworzył armie zombie niestety w naszej galaktyce każdy pulsar jest przesunięty o jeden radian więc armia się rozpadła, ale z jakiegoś powodu już się o tym nie mówi. No kurde spisek.
Wszytko fajnie oprocz tego ASCII - niestety obca cywilizacja nie mogla miec o nim najmniejszego pojecia na podstawie naszej wiadomosci. Ani o tym ze przyjelo sie iż 8 bitow (i wielokrotnosc) jest najczesciej uzywana jednostka infromacji. Ani nie mogli sie z tej pierwszej wiadomosci nauczyc angielskiego.
Angielskiego mogli się nauczyć, w końcu od samego wynalezienia radia wysłaliśmy mnóstwo spamu, który mogli przechwycić, o ASCII też mogli się dowiedzieć (w końcu jakieś audycje, programy na ten temat itp.). Tylko pytanie, po co mieliby tak się nami interesować? :) Nie wierzę, że ten krąg wykonali kosmici, ale raczej przeciętny farmer też nie posiada sprzętu, który pozwalałby zakodować tak informacje i wypalić je w zbożu w jedną noc. No cóż, zagadka.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 kwietnia 2012 o 16:33
Wiesz w ogóle waledalekozopola czy jak tam to się wać pan zwie na czym polega kod ASCII? 7-bitowy kod przyporządkowujący liczby z zakresu 0-127: literom (alfabetu angielskiego), cyfrom, znakom przestankowym i innym symbolom oraz poleceniom sterującym. Przykładowo litera "a" jest kodowana liczbą 97, a znak spacji jest kodowany liczbą 32.Więc spróbuj coś stworzyć nie znając wzoru.
I tak 99% ludzi wypowiadający się w komentarzach niema pojęcia o czym pisze, a reszta im przytakuje. It's so fucking sad
S.Hawking stwierdził kiedyś że z obliczeń naukowców wynika iż jeśli wszechświat rozwijał się we wszystkie strony przynajmniej podobnie, to jest olbrzymia szansa że wykrztałciły się w nim wszystkie możliwe fizycznie formy życia. Wszechświat jest gigantyczny. Galaktyk (tych odkrytych) jest obecnie tyle ile ludzi na Ziemi. Planet takich jak nasza mogą być miliony. Bzdurą jest zakładać że jesteśmy sami. A co do tego jak powstały kręgi, no cóż technologia "obcych" może być po za naszym zasięgiem. Po za tym zwróćcie uwagę na najważniejsze pierwiastki. Oni mogą być lata przed nami w rozwoju komputerów i elektroniki. Wiem że moje gadanie brzmi odrobine fanatycznie, ale jestem racjonalistą i realistą, a to o czym wspomniałem jest bardzo możliwe z punktu widzenia nauki, a nie tylko wyobraźni.
To że istnieje życie gdzieś w kosmosie jest bardzo prawdopodobne, to że jest to forma inteligentna już trochę mniej, to że dysponują techniką pozwalającą na komunikację z nami jest mało prawdopodobne, a ta wymiana informacji (z obustronnym zrozumieniem przekazywanego kodu) jest praktycznie niemożliwa
@waldekzopola Tu się z Tobą nie zgodzę. Dlaczego sądzisz że tylko my jesteśmy na "najwyższym" stadium rozwoju ? Że gdzieś rozwój nie potoczył się szybciej ? To błędne założenie - tak samo jak zakładać że życie musi się opierać na węglu. Co do zrozumienia transmisji - od czasu wynalezienia radia generujemy tak pokaźną ilość "spamu" (w postaci fal radiowych/telewizyjnych itd), że rozumna istota bez problemu by się języka nauczyła. A zwrot wiadomości najprościej jest odesłać tam skąd pochodziła, nieprawdaż ?
@waldekzopola A ja natomiast odwrotnie ;) Zdolność zdolnością - uważam że wyżej rozwinięte cywilizacje takową możliwość posiadają, ale czy warto ? Czy miała by taka cywilizacja sens i chęć ?
aktaryna999 lepiej bym tego nie ujął... dla zainteresowanych polecam serię wykładów naukowych "Przekroczyć horyzont zdarzeń" można znaleźć na YT z polskimi napisami, jest tam mowa m.in. o piramidach, podstawowych mechanizmach napędzających wszechświat oraz o pokazanych znakach w zbożu. http://www.youtube.com/watch?v=X5vLLhJQcVI
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
11 kwietnia 2012 o 17:04
Na podstawie tego filmu:
Jesteśmy jak ta Ruska "babeczka" (nie pamiętam nazwy). Nasz wszechświat to jeden z nukleotydów DNA innej istoty (odw. do filmu Discovery o wielkości wszechświata/czasoprzestrzeni? - DR). I tak w nieskończoność w obie strony tj. i sam Nasz nukleotyd, który się powiększa w skutek rozwoju istoty, w której żyjemy.
Szczerze mówiąc, nie interesuję się tym i wolę trzymać się bardziej przyziemnych spraw, ale mimo wszystko, jak słyszę/ czytam takie rzeczy, najzwyczajniej w świecie nie wierzę.
Obstawiam, że kręgi w zbożu i inne tego typu rzeczy to, tak jak wspomniał ktoś wcześniej- wymysł szukających wrażeń ludzi. ;) Że niby ktoś widzi na jednym z obrazkó płytę CD z danymi? A ja potrafię zobaczyć w mozaice na kafelkach w łazience u rodziców cygankę, robota i kosmitę... pfff, też mi coś. Dla chcącego nic trudnego:)
Wszechświat jest na tyle duży, niezbadany i nie obliczalny, że cywilizacji może być mnóstwo, które skończyły, kończą, zaczynają lub zaczną swój cykl życiowy. Stwierdzenie przez człowieka, że we wszechświecie jesteśmy sami jest tak samo idiotyczne jak znaleźć się w środku lasu rozglądnąć się dookoła i powiedzieć, że jest się samym w lesie bo nikogo nie widać. Może jesteśmy w stanie zobaczyć 0,1% wszechświata więc zakładając, że na każde takie 0,01% przypada jedna cywilizacja to populacja może być naprawdę ogromna, aczkolwiek nie dowiemy się tego bez odpowiedniej technologii, albo dopiero w życiu po życiu.
Uwielbiam słuchać, rozmawiać, oglądać wszystko co wiąże się z astronomią, jest ona taka tajemnicza i tak niewiele o niej wiemy
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
11 kwietnia 2012 o 17:16
Oj większość z was naprawdę nie wie co się rozgrywa na ziemi. Jesteśmy od początku narodzin wychowywani w totalnym kłamstwie mowa tutaj najbardziej o naszym pochodzeniu, religiach i wszystkim co związane z wszechświatem a także tym co dzieje się poza naszą planetą. Trudno było by wam zaakceptować zupełnie nową rzeczywistość. Już nie chodzi o autentyczność tego artykułu ale o sam fakt. To, że ziemia jest odwiedzana przez obce cywilizacje od zalania dziejów a także to, że rządy kilku ważnych państw są z nimi w kontakcie od ponad 100 lat jest faktem niepodważalnym. Pisze tak, dlatego, że zbyt wiele rzeczy ujrzało światło dzienne i jeśli wszystkie te rzeczy połączyć w całość to daje to niesamowity obraz. Mowa tutaj o masach artykułów przeróżnego rodzaju, zeznać świadków, ludzi ze szczebla wojskowo administracyjnego. To układanka, którą trzeba połączyć. No ale na świecie jest jak jest. Poziom świadomości ludzi jest porażający bo tylko 10% osób wie o czym piszę. Potem taki forumowy laik, którego życie ogranicza się tylko do tego co zobaczy w tv i co wyniesie z kościoła, jedyne co potrafi napisać to "bzdura, bajka, manipulacja".
Oczywiście, na szczęście przybył wszechwiedzący i nieomylny Esgorath, który wybawi nas od nieświadomości i wie wszystko o rządach ważniejszych państw oraz ich konszachtach z kosmitami od stu lat.
Ludzie, czy wy tego nie widzicie? "Conduilt closing" - "Zamknięcie kanału". Czyli jednak Mass Effect to nie zwykła gra, a wizja przyszłości! To ostrzeżenie dla nas wszystkich.....! Żniwiarze nadchodzą!
No właśnie tego szukałem, a nikt mi nie wierzył, że to była gruba impreza, dzięki za odkodowanie mojej pamięci ;] a te dane na dysku robił Andrzej informatyk po dropsach ;]
Zgadzam się ze stwierdzeniem że prawda o obcych cywilizacjach jest ukrywana przed społeczeństwem.Wiem że strony internetowe i być może książki o tematyce zjawisk paranormalnych,Ufologii czy teorii spiskowych nie zawsze są pewnym źródłem i że mogą być naciągane różne dowody i relacje ale biorąc to na chłopski rozum łatwo dość do wniosku że wysoce prawdopodobnie żeby nie powiedzieć pewnie nie jesteśmy jedynym życiem we wszechświecie.
Jeżeli dodamy do tego dowody wyjdzie nam że owe życie jest inteligentniejsze od nas.Zauważcie że wszystkie relacje odnośnie UFO w mediach są przedstawiane w sposób żartobliwy a te z dowodami...nie są w ogóle przedstawiane(są wyjątki takie jak kanały naukowe).Czyżby UFO i tematyka obcych cywilizacji była nieciekawą sensacją?No cóż ludzie lubią takie sensacje więc myślę że "prawda"jest ukrywana.Możemy zadać sobie pytanie czemu rządowi tak zależy na ukryciu prawdy.Być może wywołało by to panikę...Ale jeżeli to by było powodem czy czasem nie przystosowywano nas powoli do poznania prawdy?Być może UFO niesie ze sobą jakąś tajemnice która mogła by zachwiać nasze dotychczasowe pojmowanie świata,człowieka czy samej istoty życia.Są dowody na to że obcy maczali palce w naszej historii.Gdyby nagle okazało się że to dzięki kosmitom jesteśmy tymi kim jesteśmy(chodzi mi o poziom cywilizacyjny)to czy nie okazało by się że wszystkiego czego nas uczono na historii
a także biologii nie okazało by się błędne?Ja myślę że prawda kiedyś wyjdzie na jaw ale zanim to nastąpi nadal będzie się przed nami ukrywać fakt istnienia obcych...
Dziwny jest pomysl ze ludzie tworzacy tak skomplikowane urzadzenia jak komputery, silniki, roboty, satelity itd. nie znalezli bardziej zaawansowanego sposobu na ugniatanie trawy niz deska ze sznurkiem i potrzeba do tego pozaziemskiej cywilizacji...
a pomysl ze kosmici tlukli sie w swoim super ekstra UFO kilka lat tylko po to zeby nam zborze pougniatac jest jeszcze dziwniejszy...
najlepsze to przeslanie na koniec... po angielsku mowia tylko kosmici z hollywood...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 kwietnia 2012 o 17:57
Chyba nie czytałeś demotywatora lub nie zapoznałeś się z tym co w nim napisano.Wzory,kody i złożoność oraz wszystkie elementy nakładające się na siebie są zbyt skomplikowane dla żartownisiów.Powinieneś spojrzeć na to z nieco innej strony jak wyczyny popisowe.Czemu myślisz że kosmici lecieli by do nas w "swoim super ekstra UFO" jak to napisałeś?Czy ludzie wysyłali by ludzi zamiast inteligentnych maszyn na obcą planetę?Oni nie chcą z nami widocznie gadać twarzą w twarz lecz traktują nas jak dzieci(w miarę inteligentne dzieci skoro podają wzory i kody)skoro chcą nam coś przekazać.Poza tym do tego dochodzi również interwencja służb specjalnych i rządu...
Oni odpowiedzieli w tym samym języku co my wysłaliśmy.Na podstawie sieci znają nas język i przetłumaczyli go na nasz.Może mają nawet podręczniki do nauki ich języka.A nie przychodzą z ręką do uściśnięcia bo nie chcą przypadku agresji co może spowodować wojnę która nas zniszczy. Wolą proste informacje i niewielkie gesty pokazujące że istnieją. A że wysłali szybko znaczy że są gdzieś w pobliżu.A wpływ na nas kilka tysięcy lat temu też może być prawdą.Chcieli się pokazać, ale po przejawach agresji uciekli nie chcąc konfliktu.A wiele lat później narysowano ich i zrobiono z nich bogów.Kto wie, może pomogą nam w walce z tymi złymi ufokami? Ale jeszcze muszą się pokazać.Czyli czekają nas dziwne rzeczy mające ich zapowiedzieć.
Acha:
Anonim- porąbało cię? Za dużo mass effect, za mało świata realnego
Chester47- takie coś nie mogło ewoluować.Chodzi o optimusa prima.Bo życie może opierać się na krzemie.
myślałem że kod jest BINARNY ale profesor twierdzi że BILARNY... ale co ja tam wiem, mam tylko 17 lat... :) co do reszty to według mnie nie jesteśmy sami no bo jak ? Tyle planet, tyle układów, gdzieś musi być życie. Kwestia czasu
Dokładnie :) tyle rzeczy ujrzało światło dziennie, iż wystarczy to połączyć w całość i nagle wszystko nam się układa :)
Mała garstka osób wie o czym piszesz, bo reszta jest otumaniona przez media i tradycje wpajane od pokoleń :)
Ciężko im się przestawić na inny tok rozumowania. Smutne, ale prawdziwe.
Ja tylko nie rozumiem jednej rzeczy. Dlaczego ludzie przedstawiają wizję kosmitów jako podobnych do człowieka? Przecież jeśli jest jakaś cywilizacja to nie koniecznie musiała ona wyewoluować na swojej planecie od małp (jak to ma miejsce na Ziemi)-.-
taaa... i ci inni ludzie nie maja innego sposobu komunikacji tylko robic sobie jakies kregi w zbozu? bez przesady... gdyby byli tacy sami jak my i wiedzieli o naszym istnieniu i potrafiliby tu dotrzec to juz dawno by nas wybili i probowali podbic nasza ziemie chociazby dla złóż naturalnych.
Wszystko fajnie, tylko dwa pytania które warto do znudzenia zadawać: 1. Po jaką cholerę "rządy" (które, swoją drogą?) miałyby to ukrywać? 2. Dlaczego ta potencjalna obca cywilizacja, zamiast nadać podobny komunikat droga radiową, miałaby się bawić w wymyślne wygniatanie zboża?! Na te pytania nawet agent Mulder nie znalazł jeszcze odpowiedzi.
To wszystko jest bardziej skomplikowane niż ci się wydaje. Najważniejsze aby zacząć od solidnej podstawy. Wszelkie informacje, którymi jesteśmy karmieni są kupem gówna. Próby kolonizowania kosmosu do których przyczynia się NASA to zwykłe szambo. Wszelkie newsy z cyklu: "wysłanie sondy na marsa", "zbadanie gleby na Saturnie" to ogłupianie społeczeństwa na pełnym gazie. A ludzie w to wierzą bo nie mają podstawowych informacji i boją się wyjrzeć poza horyzont. Oni puszczają ludziom takie bajki bo wiedzą, że to dobry wabik i ludzie to łykną. Rządy nie nie muszą już niczego kolonizować. To wszystko zostało zrobione dawno temu, szacując w przeciągu ostatnich 60 lat od kiedy NSA, CIA oraz NWO zaczęły działać. Bajki w stylu, że jakaś planeta nie posiada warunków nadających się do życia jest skierowana tylko do Nas do tępych ludzi, którzy uwierzą we wszystko. Pytasz po jaką cholerę rządy miałyby to ukrywać? Oni nie chcą naszego dobra. Chcą nas uczynić niewolnikami, chcą nas kontrolować do końca. Rządy robią to co mają robić i są prowadzeni za nos przez rzeczywistą władzę, która jest między planetarna. Jeśli chcesz wiedzieć kim jest naprawdę ta władza poszukaj Egipskich hieroglifów lub posągów sumeryjskich, które przedstawiają wielkie postacie pochodzenia reptilianskiego z dużymi gadzimi łbami i pyskami. One są wszędzie tylko trzeba poszukać w odpowiednich miejscach. Sam sobie na to pytanie czy jako właściciel farmy chciałbyś aby twoje owce zaczęły przejmować kontrole i sprzeciwiać się złemu traktowaniu? No bo uzgodnijmy sobie, że ziemia nie jest dobrym miejscem do życia. Co do twojego drugiego pytania. Kręgi jak dla mnie (mowa o tych zweryfikowanych) przedstawiają nam wiele różnych informacji, które są w przeważającej większości dla nas ostrzeżeniami i jako takimi podpowiedziami z różnych stron. Oczywiście jest też duża dezinformacja jak wielu pisało powyżej, ponieważ wiadomym też jest, że wojsko jest w posiadaniu tej technologi.
@Esgorath: to może jeszcze wytłumacz mi, jaki cel miałyby rządy (jakiekolwiek) w ukrywaniu informacji o nadającej się do życia planecie oddalonej od nas o ileś tam lat świetlnych - czyli takiej, do której (zgodnie z prawami fizyki) i tak nigdy nie dotrzemy? No, chyba że prawa fizyki to także część spisku... Wiesz, nawet teorie spiskowe powinny mieć jakiś cień prawdopodobieństwa. I ci kosmici, co mogliby normalnie nadać przez radio, a zamiast tego wygniatają zboże gdzieś w Alabamie...
Rząd nie chce aby zwykły prosty obywatel wyjrzał poza horyzont i ogarnął jaka jest prawdziwa rzeczywistość. Masz pracować, płacić podatki, martwić się czy starczy ci na jedzenie i jeszcze utrzymywać rodzinę. Podobnie jest z religią. KK nie chce abyś zaczął zadawać pytania. Oni nie chcą ludzi świadomych. Dla nich jesteś tylko szkodnikiem. Ale wracając, oni nie chcą planety na której wszystko jest ok, gdzie nie ma żadnej kontroli i systemu klasowego. Czy nie rozumiesz ? Lepiej tworzyć sztuczne wojny, które są tylko i wyłącznie zagrywkami korporacji naftowych, niż pozbyć się problemu głodu na świecie. Gdyby oni chcieli naszego dobra i ujawnienia wszystkiego to żylibyśmy jak w raju. Kochany, potencjalne cywilizacje nam się nie ujawnią. My nie jesteśmy im do niczego potrzebni. Jest mnóstwo tajnych planów i spisków między nimi a naszymi rządami. Kręgi zbożowe to jedna sprawa i one na pewno nie mają na celu rozpoczęcia jakiegokolwiek kontaktu z rasą pozaziemską. Rzeczywiste kontakty są na najwyższych szczeblach do których nie ma dostępu nawet Prezydent. Co do technologi. Poczytaj trochę o niej. Obejrzyj konferencję projektu Disclosure.
Jak przyleca sie oficjalnie przywitac i pokaza to w telewizji i tak polowa powie ze to mistyfikacja. W ogole dziwi mnie ze niektorzy wierza ze istnieje zycie pozaziemskie ale nie dopuszczaja mozliwosci ze moga nas odwiedzic. Bez sensu.
Moim zdaniem fakt, że był tam zapisany tekst po angielsku ziemskim kodem ascii mówiący o fałszerstwach jednoznacznie wskazuje, że to człowiek zadał sobie tyle trudu, żeby udowodnić, że nie należy ufać dokładności wykonania kręgów ani ich ukrytym przesłaniom. To była bardzo dobrze przygotowana akcja. Najpierw zastanówcie się jak sami pokierowalibyście akcją skomunikowania się z cywilizacją, która o nas nie wie. Myślę, że takie podchody zmniejszyłyby szanse na rozumowy kontakt w przyszłości. Teraz ludzie traktują kosmitów jak jakieś bóstwa. Nie sądzę, żeby oni tego chcieli.
"NASA wysłała w kosmos" - jeżeli kosmos jest wszystkim co otacza Ziemię, a ta kształtem przypomina elipsę, to w którą strone została wysłana wiadomość i jaka jest gwarancja, że "kosmos" to odebrał ? "Kosmos" to nie jest adres jak ul. Kwiatowa 9 czy jankowalski@demotywatory.pl, więc czy można wysłać list bez podania adresu ? Pozatym, jeżeli wiadomość wysłali z Puerto Rico a 27 lat poźniej gdzieś na świecie pojawiły się zmodyfikowane obrazki, to czy może mieć z tym związek to, że co 28 lat kalendarz się powtarza ? Jeżeli ma to związek to znaki z 3 obrazka powinny się pojawić na wschód od Puerto Rico czyli gdzieś w Ameryce Środkowej, co niestety nie jest potwierdzone tekstem.
Ktoś sobie robi jaja, a pół internetu będzie się teraz nad tym zastanawiało.
Jak odbierasz telewizję, to nie ważne, czy postawisz telewizor pod nadajnikiem, nad nadajnikiem, obok czy z drugiej strony. Fale radiowe lecą w każdą stronę. Ale wiadomo, że to bzdura. Kosmici na pewno woleliby nam odesłać odpowiedź tą samą metodą, czyli przez radio.
A mi się wydaje że gdzieś poza ziemią musi istnieć życie. Ostatnio nawet obiło mi się o uszy, że NASA wyłapała w kosmosie fale elektromagnetyczne, które nie pochodziły z naturalnego źródła. Ale nawet gdyby dowiedli, że gdzieś jest życie, wątpię czy się o tym dowiemy. NASA pilnie strzeże swoich tajemnic.
No i jeszcze jedna sprawa- gdyby obcy istnieli to i nie znamy ich zamiarów. Jeżeli są bardzie zaawansowani intelektualnie, to mogliby chcieć podporządkować sobie ludzkość (tak samo zrobili biali ludzie kiedy odkryli Amerykę- zrobili sobie niewolników z ludzi mniej zaawansowanych technicznie).
Ale jak już kilka razy padło w tej dyskusji- to czyste spekulacje, dowodów jak na razie brak.
Jeśli chodzi o zamieszkanie trzeciej planety układu słonecznego to mam nadzieję że nie chodzi o nasz układ bo by wychodziło że kosmici są wśród nas. Chociaż patrząc po niektórych to nawet i bym się nie zdziwił
"Jeżeli przyjmiemy, że wszechświat jest nieskończony" - wszechświat nie jest nieskończony, więc trzeba uwzględniać prawdopodobieństwo - i wg niego życie poza Ziemią faktycznie zdaje się być raczej pewne. Jednak aby nas obserwować musieliby owi kosmici kręcić się gdzieś blisko i dobrze się chować np. za księżycem hehe.
Wszechświat to tylko ziarenko piasku w ogromnej piaskownicy. Na nim wszystko się nie kończy. Wszechświat to hologram. To miejsce, które stworzyliśmy aby ewoluować.
Czytam kolejny post Esgorath'a i się popłakałem ze śmiechu (przepraszam ale no nie dało rady inaczej), @Esgorath proszę (bez złośliwości) napisz coś jeszcze o kosmitach (naprawdę poprawiłeś mi humor). Co do Wszechświata to nie koniecznie jest jeden. Jedna z teorii kosmologicznych (stojąca w opozycji do słynnego Big Bang) mówi o fluktuacjach (wszechświaty pojawiają się i giną podobnie jak bańki na wodzie), jest to jedna z bardziej sensownych teorii bo znika ten problem z przyczyną wybuchu (dlaczego ten punkt materialny eksplodował - co zachwiało jego stan początkowy).
W różnych teoriach spiskowych nt. obcych wkurza mnie przeświadczenie, że jeśli tam gdzieś jest jakaś cywilizacja to na bank musi być lepiej rozwinięta od naszej.
Moim zdaniem to ludzie wiedzą to od wieków a ściślej rzecz mówiąc papieże na przestrzeni wieków oraz prezydenci Mocarstw i III rzeszy,ale dlaczego nie ujawnili tego ? bo kościołowi to nie na ręke 'zachwiało by to wiarę w kościół' taka jest prawda
"Strzeżcie się dawców fałszywych podarunków i ich zakłamanych obietnic. Dużo bólu, ale wciąż czas. Istnieje dobro. Sprzeciwiamy się oszustom. Zamknięcie kanału." Może to głupio zabrzmi, ale ta wiadomość wygląda trochę jakby ktoś potrzebował naszego wsparcia żeby pokonać jakiegoś wroga. Ale nie mogą się z nami skontaktować bezpośrednio, więc zrobili nam taką rycinę i zamknęli linie komunikacyjną, żeby ci źli nas nie odkryli dopóki nie ruszymy do gwiazd i nie znajdziemy tych dobrych, lub ci dobrzy nie będą mieli okazji żeby nas nauczyć tego i owego. Tylko teraz czy rozpoznamy tych dobrych, jeśli mam się wystrzegać podarunków od obcych? oO'
Ludzie, którzy nie wierzą w inną cywilizację, kompletnie nie zdają sobie sprawy jak wielki jest kosmos. Przecież to nie jest tak, że jest tylko nasza droga mleczna. Takich galaktyk są niezliczone ilości. Pomyślcie, że w każdej z nich jest chociaż jedna planeta jak Ziemia.
Cytując dość znany film: Gdybyśmy byli sami we wszechświecie, byłoby to ogromnym marnotrawstwem przestrzeni, nie uważacie? :)
W kręgach exopolitycznych dużo mówi się o Ujawnieniu embarga prawdy i obecności pozaziemskiej. We wszechświecie są dwie siły, jedna reprezentuje dobro a druga zło. Bez względu na to co mamy do powiedzenia tam nad nami rozgrywa się wojna pomiędzy przyjaznymi nam obcymi a regresywnymi. Kto jest kim? przyjazne nam rasy są wysoko zaawansowani duchowo, oni nie przybędą i nie uratują nas od nikogo, ponieważ wiedzą jak bardzo skorumpowany jest nasz ziemski rząd. Zresztą rządy USA odrzuciły ich pomoc a połknęły technologiczny haczyk od regresywnych. Ci, którzy ukazywani są w Channelingach, które promieniują miłością są tak naprawdę tymi złymi. Manipulacja miłością jest wyśmienita aby zjednać sobie serca ludzi. Zresztą technika ta jest bardzo skuteczna gdy dana rasa jeszcze jest w fazie rozwoju. Do tej wiadomości można przypisywać dużo schematów ale wydaje mi się, że chodzi właśnie o czas naszego rozwoju związanego z regresywną obecnością podszywającą się pod świetliste istoty.
Poza tym, dokańczając poprzednią myśl, rząd, NASA itd nie ujawnia nie tylko faktów związanych z kosmosem, ale wszelkimi wynalazkami. Nie wiemy jak dużo odkryli, czy przejęli technologie od obiektów, które rozbiły się o naszą atmosferę. To zaburzyło by obecnie funkcjonujący system. Pomijając religię, chodzi też o gospodarkę. Pomyślcie, że wynaleziono elektrownie termonuklearną. Urządzenie 1cm x 1cm jest w stanie zasilić całe miasta, za grosze. Państwo straciłoby tak ogromny nabór dochodów, że nikt nie pozwoli na wprowadzenie takich technologii. Już teraz robią co mogą, aby ściągnąć od nas jeszcze więcej kasy, bo wciąż im brakuje.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 kwietnia 2012 o 20:42
No uważaj bo ci TUSK jeszcze przypadkiem prawdę powie, jeb** się w głowę i przestań myśleć w schematach Telewizyjnego pudełka i nie odrzucaj czyjejś zebranej wiedzy na jakiś temat przez swoje ograniczenia.
Zobaczcie jak został zaznaczony nasz układ słoneczny, a ich.
U nich planeta trzecia czwarta i piąta jest zamieszkała, ale jak by przyjąć że oni mieszkają w naszym układzie słonecznym ? Planeta trzecia to Ziemia, czwarta to Mars a piąta została zaznaczona 4 kropkami, jeśli przyjmiemy że te cztery kropki, to cztery główne księżyce Jowisza, piątej planety w układzie słonecznym (Io, Europa,Kalisto i Galimedes) To znaczy że mamy sąsiadów bliżej niż sądzimy...
Po pierwsze, dlaczego akurat 8-bitowe ASCII.
Mamy poprzednika, wówczas stosowanego w telekomunikacji całkiem powszechnie, 7-bitowe ASCII, mamy jeszcze EBCDIC, 24-bitowe E1302, 36cio E2304, jak i wiele, wiele innych standardów.
Po drugie, to coś mi najbardziej przypomina rzecz na Ziemi znaną całkiem dobrze, czyli pulsara.
Chociaż równie dobrze może tam słychać strzały.
Co za pierdoły - rządy u nas się zmówiły z kosmitami i ustalili, że będzie to ukrywane - rządy nic nie powiedzą, a kosmici nie ujawnią się całkiem tylko będą zostawiać jakieś wątpliwe znaki w zbożu, żeby głupi miał zagadkę :)
Uwielbiam ten dreszcz podczas czytania takich wiadomości ! O.O Od razu czuję się bardziej pobudzony i czuję lęk, że coś może mnie w tej chwili obserwować >:D
Stary, mam dokładnie to samo. Im więcej informacji na ten temat chłonę, tym większy odczuwam strach przed czymś, co może mnie obserwować. Dziwne zjawisko.
Nie chcę tu nikogo obrażać ale warto by zadać pytanie jakim cudem taki człowiek istota rozumna przy tylu materiałach, poszlakach i faktu że wszechświat jest nieskończony (co wiąże się z większą szansą na inne cywilizacje) odrzuca wszystko na temat istnienia innych form życia, być może inteligentniejszych od nas, natomiast bez cienia wątpliwości są przekonani że 2000 lat temu miały miejsca takie jak rodzące dziewice, chodzący ludzie po wodzie, zmartwychwstania i inne na podstawie księgi nie zweryfikowanej naukowo, a jedynie opisanej na podstawie przeczuć oraz objawień. Nie chcę wywoływać kolejnej dyskusji wierzący/niewierzący bo to nie ma najmniejszego sensu. Nie zamierzam tez odpowiadać na te pytanie, je pozostawiam wam. Dziękuję dobranoc
Jeżeli przyjmiemy, że wszechświat jest nieskończony to rachunek prawdopodobieństwa staje się nieistotny i wszystko co jest fizycznie możliwe gdzieś się wydarzyło/wydarza/wydarzy. Dla przykładu, jest gdzieś taka ziemia jak nasza na której żyje ktoś dokładnie taki sam jak ty.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 kwietnia 2012 o 23:46
pewnie nikt sie ze mną nie zgodzi, ale ja wierzę w taką dosć prawdopodobną teorię (ufoludki to nie dla mnie ;) ), że te wszystkie "latające spodki" to rozwojowe maszyny niemieckich naukowców, które po wojnie zostały wywiezione do USA. a żeby ludzie nie doszukiwali się u amerykańskiego rządu "cudownej broni" wymyslono historię z kosmitami. zamiast patrzec im na ręce, patrzą teraz ludzie w niebo. czy to prawda, czy nie, nie wiem. to tylko moje zdanie. (z resztą, jest cała masa poszlak układających się w całość, które potwierdzają tą teorię).
Kurczę, racja, błędnie założyłem, że ilość kombinacji jest ograniczona, a więc jeśli ilość rzutów jest nieskończona to w końcu muszą wypaść te same oczka. A tu zarówno ilość kombinacji jak i rzutów byłaby nieskończona. Czyli żeby było zabawniej istniałoby jakieś tam prawdopodobieństwo powtórki, ale pozostałoby nadal jedynie jakimś tam prawdopodobieństwem. No widzisz, taki fajny pomysł, a ty mi go rozbiłeś. Choć fakt, koncepcja wieloświatów znacznie lepiej tu pasuje, kiedyś zresztą o niej czytałem. Nb. mimo wszystko uważam przykład z liczbami naturalnymi, za nieadekwatny. Już z założenia w tym ciągu liczby nie mogą się powtórzyć, natomiast co do wszechświata nie można z góry założyć niemożliwości powtórki, bo na jakiej niby zasadzie?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 kwietnia 2012 o 17:35
Świetny demot. Czytałem kiedyś o tym. Jeżeli jeszcze połączymy to z kalendarzem majów i ich wiedzą, którą NIE MOGLI POSIADAĆ. Wszystko składa się do kupy. Wiemy po co przybyli. ;)
A w cxzym się ta niezwykłość wiedzy Majów przejawiała (konkretnie) jakie fakty znali ktorych nie mogli znać?
słyszałem o tej sprawie dawno temu. badałem ją pisząc nawet do prof. drake'a (bez odpowiedzi). na koncu wyszło, że to jest jakiś hoax czyli wkręt, żart. Jednak dokładność piktogramów jest powalająca i bez sprzętu o laserowej niemalże dokładności nie można było tego osiągnąć.
Polecam serial dark skies.... o tych złych szarych.
Kurczę...Dziwny zbieg okoliczności,że twarz tego kosmity jest bardzo podobna do twarzy kosmitów "stworzonych" przez człowieka m.in. w filmach.
Kurczę.. dziwny zbieg okoliczności, że ten wizerunek kosmitów pojawił się dopiero po odesłaniu wiadomości.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 kwietnia 2012 o 16:55
dziwny zbieg okoliczności, kosmici pojawili się w mentalności ludzkiej po 1947 roku, jak w Roswell "coś" się rozbiło na pustyni i ludzie podłapali plotki o ufoludkach. a wcześniej ludzie tylko wierzyli w morskie krakeny, diabły i aniołki ;) dlaczego nigdy wczesniej nie opisywano istot pozaziemskich? czy to starożytni, czy w dobie odrodzenia, a nawet w I połowie XX wieku?
Bo nikt się nimi nie interesował? Aż NASA też zaczęło zajmować się czymś większym niż nasza orbita.
Smok666 Bzdury gadasz, podania o UFO znajdowały się już w kronikach z czasów Aleksandra Wielkiego, a także w średniowieczu jako opowieści o latających "statkach" uderzających o wieże kościołów. Zainteresowanych odsyłam do
www.paranormalium.pl; dział:UFO; temat:relacje historyczne.
@wrestler a co za problem doszukać się czegoś w obrazie? a skąd wiesz czy autor miał coś innego na myśli? z resztą, powoływanie się na paranormalium.pl to tak jakby wyciągać teorie naukowe z wikipedii ;) ja osobiście w obce formy życia nie wierzę bo mnie to wszystko nie przekonuje :)
Hmm... To dość dziwne, mieć aż tak egoistyczne podejście, by sądzić, że w nieskończonym wszechświecie tylko na ziemi istnieje inteligentna rasa. Kosmos istnieje wiele miliardów lat i niby dopiero 300 tyś lat temu pojawił się inteligentny gatunek na jednej z bilionów planet?
Ach, ci Plejadanie i ich ostrzeżenia przed pomocą z Oriona :/ Jakby Ziemia, miała troche więcej czasu, technologia dział magnetycznych i "studni gromów", pozwoliłaby skutecznie odseparować się od tej chorej galaktycznej polityki. Wszyscy "darczyńcy" byliby podobnie przyjmowani. Energia kinetyczna FTW!
fajnie jakby to była prawda ale twórcy sami pokazywali jak się wykonuje "niemożliwe do wykonania ludzką ręką" obrazy w zbożu... czym ośmieszyli wierzących w kręgi zbożowe. Ew. niektóre z nich są pozaziemskie a reszta jest robiona przez świetnie wyszkolonych ludzi dla "zagłuszenia" ale to już teoria spiskowa...
ciekawe, że jakoś nie słyszałem żeby naukowcy odkryli jakiś układ plantany w odległości 13 lat świetlnych ( jeśli to miała być odpowiedź obcych), wiec ta historia dowodzi tylko kreatywności ludzi.
syriusz leży 8,6 lat świetlnych od ziemi, jest jeszcze procjon który jest 11,4 lat świetlnych od ziemi
Gwiazda Kapteyna- 12,7
Lacaille 8760 - 12,87
Kruger 60 - 13,15
DEN 1048-3956 - 13,16
jak widzisz lista potencjalnych giazd jest dość spora, chociaż na kilku z nich istnienie życia wydaje sie raczej wątpliwe. moim zdaniem to wciąż dobrze zrobiona mistyfikacja a już napewno ta ostatnia "wiadomość".
piszesz o gwiazdach, a w tym democie jest mowa o układzie planetarnym z co najmniej 5 planetami, a nie słyszałem żeby te gwiazdy znajdujące sie w odległości do 13 lat świetlnych posiadały planety
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 kwietnia 2012 o 16:37
A znasz urządzenie które jest w stanie zbadać każde ziarnko piasku na rozległej plaży? Ja też nie.
ale każde ziarnko w garstce piasku (odpowiednik kilkudziesięciu lat świetlnych), już tak
@2mack a teraz uświadom sobie ile garści piasku jest na tej plaży
"A ja wierzę w święte jeże"
Z jednej strony niby OK, że próbujemy nawiązać kontakt z innymi inteligentnymi istotami. Z drugiej jednak strony trochę niebezpiecznie jest wysyłać wiadomości w galaktykę. Trochę to tak jakbyśmy krzyczeli: "Halo! Tutaj jesteśmy!". Cóż, nie wiadomo kto może być adresatem tejże wiadomości.
Tak, to prawda - powiedz to tym obłąkańcom z SETI.
Nooo tak, kosmici istnieją, ja nawet wymieniam maile z ziomkiem z Alfa Centauri. Trochę się już nauczyłem alfacentauriańskiego i ostatnio przełożyłem na j. polski ich ostatni wierszyk: "Jedz chleb razowy//bo zdrowy jest i smaczny//my lubimy chleb razowy//ale nie możemy go kupić//bo drogi//strzeżcie się fałszywych proroków//którzy śpią w piżamach//albowiem czyhają na łupież konia".
Na przed ostatnim zdjęciu jest pokeball
Jedynym dowodem na to, że istnieje pozaziemska inteligentna cywilizacja, jest to, że się z nami nie kontaktują.
Mnie to dokładnie i równo wali.
Wszystko fajnie tylko wychodzi na to, że żyją na Ziemi :D Podana była informacja, że zamieszkują 3, 4 i 5 planetę Układu Słonecznego...
Ten komentarz to idealne miejsce aby wyrazić sprzeciw wobec nowej reformy edukacji...
Nie miejsce pretensji do tego gościa ! W demotywatorze jest napisane "zamieszkują 3cią 4wartą oraz piątą swojego UKŁADU SŁONECZNEGO". Przecież ewidentny błąd autora tekstu, układ słoneczny jest tylko Jeden. Układy gwiezdne/planetarne - tych jest wiele. To tak jakbym napisał "Brama Brandenburska w Niemieckiej Warszawie", zamiast "Brama Brandenburska w Niemieckiej stolicy".
heh, ja właśnie zaczęłam oglądać Z Archiwum X od samego początku i powiem wam jedno - Fox Mulder wiedział to od zawsze :D
Archiwum rządzi! :)
ja też zacząłem ale od 7 sezonu i tam jest odcinek o kręgach w zbożu :)
to, że nie jesteśmy sami ok. Ale dziwi mnie to, że tylko w USA dzieją się takie "pozaziemskie" rzeczy.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 kwietnia 2012 o 16:35
co Ty filmów nie oglądasz? wszelkie inwazję i plany zagłady są w USA! :)
Bo tylko oni próbują się z kosmitami kontaktować -.- Skoro oni wysłali sygnał to gdzie miała nadejść odpowiedź? W Europie?
Bo to USA zawsze ratuje świat (zawsze z prezydentem na czele) :P Carski masz rację dobrze że mają dostęp do google map i wiedzą gdzie się kontaktować.
Sygnał może zostać odbity w tym samym kierunku, z którego nadleciał. Nawet nasza technologia byłaby w stanie naprowadzić nas na miejsce dokładnie obok tego, co wysłało sygnał obcych.
Niby wszystko dzieje się w USA ale niektóre zjawiska i zdarzenia maja miejsce w innych mniej ważnych krajach Naszego globu. Strefa 51 nie jest jedyna taką strefą. W trakcie Zimnej wojny Rosjanie Zbombardowali jakieś Instalacje podziemne obcych na terytorium chińskim.
Nie żebym coś mówił, ale Hampshire jest w Anglii i to również tam pojawiała się duża część owych kręgów. Zwłaszcza okolice Avebury, Silbury Hill. Nawet Crabwood nie znajduje się stamtąd daleko. Także wszyscy, którzy myślą, że kręgi w zbożu to domena tylko i wyłącznie USA raczej słabo się orientuje w geografii(nawet w democie jest wspomniane, że ten znak był w HRABSTWIE, a jakoś nie wydaje mi się, żeby w USA były jakikolwiek hrabstwa).
Bo kosmici są inteligentni i wiedzą, że to USA jest dominującym Państwem?
napewno jest ktoś lub coś i są próby kontaktu,wrzechświat jest ogromny a my jeszcze bardzo zacofani:-)kiedyś wszystko wyjdzie!:)może każde znaki na polach coś nam przekazują:-)
Oczywiście, że istnieją inne formy życia we wszechświecie, ale z racji oburzenia katoli (nie mylić z katolikami) i kościoła większość informacji jest po prostu utajniona. Kościół zawsze był, jest i będzie największym wrogiem postępu, bo postęp = zachwianie wiary = niemożność kontroli nad człowiekiem.
dokładnie nawiedzeni katole wyśmiewają się z takich informacji jak ta, jednak w boga którego nie widzieli wierzą tak samo wierzą ze , "Stwórca" miał by rozmawiać przez zwykłego człowieka. O to jest moje zdanie
Okashu ja mój komentarz opieram na faktach, po ilości minusów widzę, że dość bolesnych. Kopernik to tylko jeden z wielu przykładów.
Covboy a nie przeszło Ci przez myśl, że rząd pewne rzeczy ukrywa z uwagi na skandal jakie mogłoby to wywołać? Inną sprawą jest fakt, że jeżeli istoty pozaziemskie są od nas inteligentniejsze (a zakładam, że są) to ich technologie stanowią cenną zdobycz dla świata, a raczej dla tego kto ją posiada. Gdyby się okazało, że np. USA dysponuje jakimiś technologiami od obcych to automatycznie reszta świata uklękłaby i oddała swoje kraje pod "opiekę" USA. A pierwsza w kolejce byłaby Polska, która przyjmuje z otwartymi ramionami wszystko co serwuje nam UE czy USA.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 kwietnia 2012 o 17:45
Ależ są. Jest ich wiele. Wystarczy poczytać, poszukać. A to, czy potraktujesz je jako prawdziwe to już Twoja sprawa. Podejrzewam, że prędzej uwierzysz w prześcieradło z odbitą twarzą Jezusa niż w UFO choć to drugie jest o wiele bardziej prawdopodobne.
Podpisuję się pod butelkową obiema rękami. Jeśli ktoś ma jeszcze wątpliwości, przypomnijcie sobie, dlaczego przerwano obiecujące prace nad klonowaniem.
Bogowie przyszli z nieba .
Gdybym miała uwierzyć we wszystko co przeczytałam, byłam by bezmózgiem ubezwłasnowolnionym przez media,który - do tego, bo czytam to coś z papieru - świat byłby pełen geniuszy zbrodni, dobrych policjantów (złych też). A i skończyłam bym naukę w Hogwarcie.
BAJKI!!
Ludzie takie kręgi robią. W stanach organizowane są nawet konkursy na najładniejszy wzór.
Ok, większość z nich jest fabrykowana, ale część nie. Wskazuje na to kilka szczegółów, np. zaburzenia pola elektromagnetycznego, albo fakt, że zboże w każdym miejscu jest ugięte 2cm od gleby, ale nie złamane. "Prawdziwe" kręgi są dodatkowo wypalone u podstawy. Nie twierdzę, że są wykonane przez obcych, ale zwykły farmer nie dysponuje technologią umożliwiającą wykonanie ich przez jedną noc.
Brak źródła. Podaj link.
To teraz tylko czekac az spotkamy Turian, Asari i cala reszte, az kiedys dzielny komandor powstrzyma Zniwiarzy w bitwie o Ziemie ;p. A tak na serio to jestem dosc sceptycznie nastawiony do tego typu rzeczy. Nie wydaje mi sie, zeby to byla prawda... Chociaz kto wie ;p
"You can fight like a krogan,/Run like a leopard,/But you'll never be better than Commander Shepard!"
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 kwietnia 2012 o 17:00
Hehe kosmici komunikują się z nami za pomocą zboża. Cóż za szczyt techniki. Szkoda że nie robią malunków na szkle w oknach, albo nie rzeźbią w skałach swoich hieroglifów. A może układ chmur to taki przekaz, tylko nie umiemy go odczytać...
Mars zanim jego jądro ostygło i utracił pole magnetyczne był tak jak Ziemia pokryty oceanami i prawdopodobnie było tam życie więc twierdzenie, że nie ma innych inteligentnych istot w kosmosie jest bzdurą. Tak czy inaczej obrazy w zbożu to jak dla mnie fake.
Ok, i tutaj (odpowiadając przy okazji na komentarz poprzednika, który twierdził, iż bzdurą jest użycie w przekazie określenia "układ słoneczny") należało by się zastanowić, czy owymi kosmitami nie jesteśmy my sami z przeszłości/przyszłości?
Prawie na 200% owi kosmici posiadają umiejętność przemieszczania się w czasie i przestrzeni, a więc może to my? Przecież skoro oni posiedli tą wiedzę to i my prędzej czy później, w ramach postępującego rozwoju cywilizacyjnego ją nabędziemy. I co wtedy będziemy zapewne odwiedzać Nas z przeszłości.
A z przeszłości to dlatego, iż możliwa jest też teoria (wałkowana przez mass media) o samoistnej zagładzie ludzkości (może w skutek nabycia nowych technologii) i to jest ta garstka ocalałych.
Jedni mówią , że trzeba być głupim , aby w to wierzyć , drudzy , że trzeba być inteligentnym . Ja mówię , że trzeba być inteligentnym . Powiem tak , dodając do tego Rozwell ( 47 ) , North West Cape ( i satelitę Discovery ) , plemię Dogonów z Afryki , Annunaków z Sumeru i Babilonu , oraz parę innych rzeczy , jestem w 100% pewny , że cywilizację poza ziemskie już były tu dawno , będą i są . Jeden koleś powiedział , iż te nazistowskie statki to tak na prawdę NAZISTOWSKIE STATKI , ale trzeba brać pod uwagę fakt , że Hitler nawet w Biblii szukał rzeczy mogących podbić cały świat . Hitler był bardzo inteligentnym człowiekiem , i właśnie dlatego odnalazł niezwykłą jaskinię w Indiach w której były nieznane zapiski na temat właśnie pozaziemskiej technologii . W naszej galaktyce każdy pulsar jest od siebie nachylony ( Z NASZEGO PUNKTU WIDZENIA - ZIEMIA ) o jeden radian , i właśnie dlatego twierdzę , iż nigdy powtarzam NIGDY ci kolesie z góry nie przestaną nas obserwować i dawać nam znaki . A po za tym gdyby od razu przyleciał do nas kosmita i powiedział o wszystkim społeczeństwo wpadło by w szał . Poczekamy , zobaczymy . Jak będziemy dostatecznie rozwinięci ( to znaczy wywalimy wszystkie religie mono i politeistyczne a co za tym idzie wszelką ludzką głupotę ) możemy się spodziewać gości z góry .
Tu się mylisz, Hitler owszem odnalazł niezwykłą jaskinię w Indiach i znalazł w niej kurczaka curry który podbił potem cały świat, zwłaszcza świat studentów. Mało kto wie, że kebab też jest wynalazkiem hitlera otóż składował on mięso w silnikach samolotów (mięso miało być w ten sposób transportowane na wybrzeże czeskie. Mięso grillowało się w silnikach i tak powstał czo... kebab. Turcy którzy teraz zalewają Niemcy wykradli tajemny przepis na kebaba i dlatego mówi się teraz "kebab turecki" (a nie "kebab niemiecki" chociaż brzmią podobnie - ciekawe, nie?). Hitler wskrzeszał też zmarłych i tworzył armie zombie niestety w naszej galaktyce każdy pulsar jest przesunięty o jeden radian więc armia się rozpadła, ale z jakiegoś powodu już się o tym nie mówi. No kurde spisek.
Eeee... no tegoooo , nie .
I jak się Pan z TEGO wytłumaczy Panie Premierze !!!???
Wszytko fajnie oprocz tego ASCII - niestety obca cywilizacja nie mogla miec o nim najmniejszego pojecia na podstawie naszej wiadomosci. Ani o tym ze przyjelo sie iż 8 bitow (i wielokrotnosc) jest najczesciej uzywana jednostka infromacji. Ani nie mogli sie z tej pierwszej wiadomosci nauczyc angielskiego.
Dokładnie, jeżeli by znali angielski to by napisali po angielsku
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 kwietnia 2012 o 17:15
No przecież w filmach każdy szanujący się kosmita zna lepiej angielski niż statystyczny polak
Angielskiego mogli się nauczyć, w końcu od samego wynalezienia radia wysłaliśmy mnóstwo spamu, który mogli przechwycić, o ASCII też mogli się dowiedzieć (w końcu jakieś audycje, programy na ten temat itp.). Tylko pytanie, po co mieliby tak się nami interesować? :) Nie wierzę, że ten krąg wykonali kosmici, ale raczej przeciętny farmer też nie posiada sprzętu, który pozwalałby zakodować tak informacje i wypalić je w zbożu w jedną noc. No cóż, zagadka.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 kwietnia 2012 o 16:33
Wiesz w ogóle waledalekozopola czy jak tam to się wać pan zwie na czym polega kod ASCII? 7-bitowy kod przyporządkowujący liczby z zakresu 0-127: literom (alfabetu angielskiego), cyfrom, znakom przestankowym i innym symbolom oraz poleceniom sterującym. Przykładowo litera "a" jest kodowana liczbą 97, a znak spacji jest kodowany liczbą 32.Więc spróbuj coś stworzyć nie znając wzoru.
I tak 99% ludzi wypowiadający się w komentarzach niema pojęcia o czym pisze, a reszta im przytakuje. It's so fucking sad
dokladnie tak samo o tym pomyslalem, tekst demota ladnie napisana sciema
Obcy są wśród nas. Nawet w naszym rządzie siedzą. I my nic o tym nie wiemy.
S.Hawking stwierdził kiedyś że z obliczeń naukowców wynika iż jeśli wszechświat rozwijał się we wszystkie strony przynajmniej podobnie, to jest olbrzymia szansa że wykrztałciły się w nim wszystkie możliwe fizycznie formy życia. Wszechświat jest gigantyczny. Galaktyk (tych odkrytych) jest obecnie tyle ile ludzi na Ziemi. Planet takich jak nasza mogą być miliony. Bzdurą jest zakładać że jesteśmy sami. A co do tego jak powstały kręgi, no cóż technologia "obcych" może być po za naszym zasięgiem. Po za tym zwróćcie uwagę na najważniejsze pierwiastki. Oni mogą być lata przed nami w rozwoju komputerów i elektroniki. Wiem że moje gadanie brzmi odrobine fanatycznie, ale jestem racjonalistą i realistą, a to o czym wspomniałem jest bardzo możliwe z punktu widzenia nauki, a nie tylko wyobraźni.
To że istnieje życie gdzieś w kosmosie jest bardzo prawdopodobne, to że jest to forma inteligentna już trochę mniej, to że dysponują techniką pozwalającą na komunikację z nami jest mało prawdopodobne, a ta wymiana informacji (z obustronnym zrozumieniem przekazywanego kodu) jest praktycznie niemożliwa
@waldekzopola Tu się z Tobą nie zgodzę. Dlaczego sądzisz że tylko my jesteśmy na "najwyższym" stadium rozwoju ? Że gdzieś rozwój nie potoczył się szybciej ? To błędne założenie - tak samo jak zakładać że życie musi się opierać na węglu. Co do zrozumienia transmisji - od czasu wynalezienia radia generujemy tak pokaźną ilość "spamu" (w postaci fal radiowych/telewizyjnych itd), że rozumna istota bez problemu by się języka nauczyła. A zwrot wiadomości najprościej jest odesłać tam skąd pochodziła, nieprawdaż ?
nie uważam, tylko probabilistycznie istnienie cywilizacji zdolnej kontaktować się z nami, jest bardzo niewielkie.
@waldekzopola A ja natomiast odwrotnie ;) Zdolność zdolnością - uważam że wyżej rozwinięte cywilizacje takową możliwość posiadają, ale czy warto ? Czy miała by taka cywilizacja sens i chęć ?
aktaryna999 lepiej bym tego nie ujął... dla zainteresowanych polecam serię wykładów naukowych "Przekroczyć horyzont zdarzeń" można znaleźć na YT z polskimi napisami, jest tam mowa m.in. o piramidach, podstawowych mechanizmach napędzających wszechświat oraz o pokazanych znakach w zbożu. http://www.youtube.com/watch?v=X5vLLhJQcVI
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 kwietnia 2012 o 17:04
Na podstawie tego filmu:
Jesteśmy jak ta Ruska "babeczka" (nie pamiętam nazwy). Nasz wszechświat to jeden z nukleotydów DNA innej istoty (odw. do filmu Discovery o wielkości wszechświata/czasoprzestrzeni? - DR). I tak w nieskończoność w obie strony tj. i sam Nasz nukleotyd, który się powiększa w skutek rozwoju istoty, w której żyjemy.
Błędy są w demotywaorze, nie ma czegoś takiego jak kod bilarny, jest za to kod binarny. Jest to 2 bitowy system nie 8. 8-bitowy system to oktalny.
Cicho bo wezmą cię za kosmitę za dużo wiesz.
Dwójkowy, a nie dwu-bitowy.
Szczerze mówiąc, nie interesuję się tym i wolę trzymać się bardziej przyziemnych spraw, ale mimo wszystko, jak słyszę/ czytam takie rzeczy, najzwyczajniej w świecie nie wierzę.
Obstawiam, że kręgi w zbożu i inne tego typu rzeczy to, tak jak wspomniał ktoś wcześniej- wymysł szukających wrażeń ludzi. ;) Że niby ktoś widzi na jednym z obrazkó płytę CD z danymi? A ja potrafię zobaczyć w mozaice na kafelkach w łazience u rodziców cygankę, robota i kosmitę... pfff, też mi coś. Dla chcącego nic trudnego:)
Obejrzyj sobie powiększony obraz warstwy z danymi płyty CD.
Wszechświat jest na tyle duży, niezbadany i nie obliczalny, że cywilizacji może być mnóstwo, które skończyły, kończą, zaczynają lub zaczną swój cykl życiowy. Stwierdzenie przez człowieka, że we wszechświecie jesteśmy sami jest tak samo idiotyczne jak znaleźć się w środku lasu rozglądnąć się dookoła i powiedzieć, że jest się samym w lesie bo nikogo nie widać. Może jesteśmy w stanie zobaczyć 0,1% wszechświata więc zakładając, że na każde takie 0,01% przypada jedna cywilizacja to populacja może być naprawdę ogromna, aczkolwiek nie dowiemy się tego bez odpowiedniej technologii, albo dopiero w życiu po życiu.
Uwielbiam słuchać, rozmawiać, oglądać wszystko co wiąże się z astronomią, jest ona taka tajemnicza i tak niewiele o niej wiemy
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 kwietnia 2012 o 17:16
Oj większość z was naprawdę nie wie co się rozgrywa na ziemi. Jesteśmy od początku narodzin wychowywani w totalnym kłamstwie mowa tutaj najbardziej o naszym pochodzeniu, religiach i wszystkim co związane z wszechświatem a także tym co dzieje się poza naszą planetą. Trudno było by wam zaakceptować zupełnie nową rzeczywistość. Już nie chodzi o autentyczność tego artykułu ale o sam fakt. To, że ziemia jest odwiedzana przez obce cywilizacje od zalania dziejów a także to, że rządy kilku ważnych państw są z nimi w kontakcie od ponad 100 lat jest faktem niepodważalnym. Pisze tak, dlatego, że zbyt wiele rzeczy ujrzało światło dzienne i jeśli wszystkie te rzeczy połączyć w całość to daje to niesamowity obraz. Mowa tutaj o masach artykułów przeróżnego rodzaju, zeznać świadków, ludzi ze szczebla wojskowo administracyjnego. To układanka, którą trzeba połączyć. No ale na świecie jest jak jest. Poziom świadomości ludzi jest porażający bo tylko 10% osób wie o czym piszę. Potem taki forumowy laik, którego życie ogranicza się tylko do tego co zobaczy w tv i co wyniesie z kościoła, jedyne co potrafi napisać to "bzdura, bajka, manipulacja".
to sprawa dla archiwum X ja jestem z tych 90% co nie łapią o czym piszesz no ale cóż ktoś musi być tym nieuświadomionym
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 kwietnia 2012 o 19:39
Oczywiście, na szczęście przybył wszechwiedzący i nieomylny Esgorath, który wybawi nas od nieświadomości i wie wszystko o rządach ważniejszych państw oraz ich konszachtach z kosmitami od stu lat.
Ludzie, czy wy tego nie widzicie? "Conduilt closing" - "Zamknięcie kanału". Czyli jednak Mass Effect to nie zwykła gra, a wizja przyszłości! To ostrzeżenie dla nas wszystkich.....! Żniwiarze nadchodzą!
Czy inwazja żniwiarzy jest zgodna z wymogami Unii Europejskiej?
No to trzeba Sheparda szukać...
Myślę że nasz rząd już poznał obce cywilizacje. A przynajmniej pierwsze zdanie kosmitów to nawiązanie do naszego szanownego pana premiera.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 kwietnia 2012 o 17:19
Wszyscy jesteśmy kosmitami. Mężczyźni są z Marsa a kobiety z Wenus.
polecam książki ericha von dankiena
No właśnie tego szukałem, a nikt mi nie wierzył, że to była gruba impreza, dzięki za odkodowanie mojej pamięci ;] a te dane na dysku robił Andrzej informatyk po dropsach ;]
Zgadzam się ze stwierdzeniem że prawda o obcych cywilizacjach jest ukrywana przed społeczeństwem.Wiem że strony internetowe i być może książki o tematyce zjawisk paranormalnych,Ufologii czy teorii spiskowych nie zawsze są pewnym źródłem i że mogą być naciągane różne dowody i relacje ale biorąc to na chłopski rozum łatwo dość do wniosku że wysoce prawdopodobnie żeby nie powiedzieć pewnie nie jesteśmy jedynym życiem we wszechświecie.
Jeżeli dodamy do tego dowody wyjdzie nam że owe życie jest inteligentniejsze od nas.Zauważcie że wszystkie relacje odnośnie UFO w mediach są przedstawiane w sposób żartobliwy a te z dowodami...nie są w ogóle przedstawiane(są wyjątki takie jak kanały naukowe).Czyżby UFO i tematyka obcych cywilizacji była nieciekawą sensacją?No cóż ludzie lubią takie sensacje więc myślę że "prawda"jest ukrywana.Możemy zadać sobie pytanie czemu rządowi tak zależy na ukryciu prawdy.Być może wywołało by to panikę...Ale jeżeli to by było powodem czy czasem nie przystosowywano nas powoli do poznania prawdy?Być może UFO niesie ze sobą jakąś tajemnice która mogła by zachwiać nasze dotychczasowe pojmowanie świata,człowieka czy samej istoty życia.Są dowody na to że obcy maczali palce w naszej historii.Gdyby nagle okazało się że to dzięki kosmitom jesteśmy tymi kim jesteśmy(chodzi mi o poziom cywilizacyjny)to czy nie okazało by się że wszystkiego czego nas uczono na historii
a także biologii nie okazało by się błędne?Ja myślę że prawda kiedyś wyjdzie na jaw ale zanim to nastąpi nadal będzie się przed nami ukrywać fakt istnienia obcych...
Dziwny jest pomysl ze ludzie tworzacy tak skomplikowane urzadzenia jak komputery, silniki, roboty, satelity itd. nie znalezli bardziej zaawansowanego sposobu na ugniatanie trawy niz deska ze sznurkiem i potrzeba do tego pozaziemskiej cywilizacji...
a pomysl ze kosmici tlukli sie w swoim super ekstra UFO kilka lat tylko po to zeby nam zborze pougniatac jest jeszcze dziwniejszy...
najlepsze to przeslanie na koniec... po angielsku mowia tylko kosmici z hollywood...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 kwietnia 2012 o 17:57
Chyba nie czytałeś demotywatora lub nie zapoznałeś się z tym co w nim napisano.Wzory,kody i złożoność oraz wszystkie elementy nakładające się na siebie są zbyt skomplikowane dla żartownisiów.Powinieneś spojrzeć na to z nieco innej strony jak wyczyny popisowe.Czemu myślisz że kosmici lecieli by do nas w "swoim super ekstra UFO" jak to napisałeś?Czy ludzie wysyłali by ludzi zamiast inteligentnych maszyn na obcą planetę?Oni nie chcą z nami widocznie gadać twarzą w twarz lecz traktują nas jak dzieci(w miarę inteligentne dzieci skoro podają wzory i kody)skoro chcą nam coś przekazać.Poza tym do tego dochodzi również interwencja służb specjalnych i rządu...
OceniaDemotywatorylnator chyba sam nie wierzysz w to co napisałeś
Oni odpowiedzieli w tym samym języku co my wysłaliśmy.Na podstawie sieci znają nas język i przetłumaczyli go na nasz.Może mają nawet podręczniki do nauki ich języka.A nie przychodzą z ręką do uściśnięcia bo nie chcą przypadku agresji co może spowodować wojnę która nas zniszczy. Wolą proste informacje i niewielkie gesty pokazujące że istnieją. A że wysłali szybko znaczy że są gdzieś w pobliżu.A wpływ na nas kilka tysięcy lat temu też może być prawdą.Chcieli się pokazać, ale po przejawach agresji uciekli nie chcąc konfliktu.A wiele lat później narysowano ich i zrobiono z nich bogów.Kto wie, może pomogą nam w walce z tymi złymi ufokami? Ale jeszcze muszą się pokazać.Czyli czekają nas dziwne rzeczy mające ich zapowiedzieć.
Acha:
Anonim- porąbało cię? Za dużo mass effect, za mało świata realnego
Chester47- takie coś nie mogło ewoluować.Chodzi o optimusa prima.Bo życie może opierać się na krzemie.
myślałem że kod jest BINARNY ale profesor twierdzi że BILARNY... ale co ja tam wiem, mam tylko 17 lat... :) co do reszty to według mnie nie jesteśmy sami no bo jak ? Tyle planet, tyle układów, gdzieś musi być życie. Kwestia czasu
@Esgorath
Dokładnie :) tyle rzeczy ujrzało światło dziennie, iż wystarczy to połączyć w całość i nagle wszystko nam się układa :)
Mała garstka osób wie o czym piszesz, bo reszta jest otumaniona przez media i tradycje wpajane od pokoleń :)
Ciężko im się przestawić na inny tok rozumowania. Smutne, ale prawdziwe.
Ja tylko nie rozumiem jednej rzeczy. Dlaczego ludzie przedstawiają wizję kosmitów jako podobnych do człowieka? Przecież jeśli jest jakaś cywilizacja to nie koniecznie musiała ona wyewoluować na swojej planecie od małp (jak to ma miejsce na Ziemi)-.-
taaa... i ci inni ludzie nie maja innego sposobu komunikacji tylko robic sobie jakies kregi w zbozu? bez przesady... gdyby byli tacy sami jak my i wiedzieli o naszym istnieniu i potrafiliby tu dotrzec to juz dawno by nas wybili i probowali podbic nasza ziemie chociazby dla złóż naturalnych.
Wszystko fajnie, tylko dwa pytania które warto do znudzenia zadawać: 1. Po jaką cholerę "rządy" (które, swoją drogą?) miałyby to ukrywać? 2. Dlaczego ta potencjalna obca cywilizacja, zamiast nadać podobny komunikat droga radiową, miałaby się bawić w wymyślne wygniatanie zboża?! Na te pytania nawet agent Mulder nie znalazł jeszcze odpowiedzi.
To wszystko jest bardziej skomplikowane niż ci się wydaje. Najważniejsze aby zacząć od solidnej podstawy. Wszelkie informacje, którymi jesteśmy karmieni są kupem gówna. Próby kolonizowania kosmosu do których przyczynia się NASA to zwykłe szambo. Wszelkie newsy z cyklu: "wysłanie sondy na marsa", "zbadanie gleby na Saturnie" to ogłupianie społeczeństwa na pełnym gazie. A ludzie w to wierzą bo nie mają podstawowych informacji i boją się wyjrzeć poza horyzont. Oni puszczają ludziom takie bajki bo wiedzą, że to dobry wabik i ludzie to łykną. Rządy nie nie muszą już niczego kolonizować. To wszystko zostało zrobione dawno temu, szacując w przeciągu ostatnich 60 lat od kiedy NSA, CIA oraz NWO zaczęły działać. Bajki w stylu, że jakaś planeta nie posiada warunków nadających się do życia jest skierowana tylko do Nas do tępych ludzi, którzy uwierzą we wszystko. Pytasz po jaką cholerę rządy miałyby to ukrywać? Oni nie chcą naszego dobra. Chcą nas uczynić niewolnikami, chcą nas kontrolować do końca. Rządy robią to co mają robić i są prowadzeni za nos przez rzeczywistą władzę, która jest między planetarna. Jeśli chcesz wiedzieć kim jest naprawdę ta władza poszukaj Egipskich hieroglifów lub posągów sumeryjskich, które przedstawiają wielkie postacie pochodzenia reptilianskiego z dużymi gadzimi łbami i pyskami. One są wszędzie tylko trzeba poszukać w odpowiednich miejscach. Sam sobie na to pytanie czy jako właściciel farmy chciałbyś aby twoje owce zaczęły przejmować kontrole i sprzeciwiać się złemu traktowaniu? No bo uzgodnijmy sobie, że ziemia nie jest dobrym miejscem do życia. Co do twojego drugiego pytania. Kręgi jak dla mnie (mowa o tych zweryfikowanych) przedstawiają nam wiele różnych informacji, które są w przeważającej większości dla nas ostrzeżeniami i jako takimi podpowiedziami z różnych stron. Oczywiście jest też duża dezinformacja jak wielu pisało powyżej, ponieważ wiadomym też jest, że wojsko jest w posiadaniu tej technologi.
@Esgorath: to może jeszcze wytłumacz mi, jaki cel miałyby rządy (jakiekolwiek) w ukrywaniu informacji o nadającej się do życia planecie oddalonej od nas o ileś tam lat świetlnych - czyli takiej, do której (zgodnie z prawami fizyki) i tak nigdy nie dotrzemy? No, chyba że prawa fizyki to także część spisku... Wiesz, nawet teorie spiskowe powinny mieć jakiś cień prawdopodobieństwa. I ci kosmici, co mogliby normalnie nadać przez radio, a zamiast tego wygniatają zboże gdzieś w Alabamie...
Rząd nie chce aby zwykły prosty obywatel wyjrzał poza horyzont i ogarnął jaka jest prawdziwa rzeczywistość. Masz pracować, płacić podatki, martwić się czy starczy ci na jedzenie i jeszcze utrzymywać rodzinę. Podobnie jest z religią. KK nie chce abyś zaczął zadawać pytania. Oni nie chcą ludzi świadomych. Dla nich jesteś tylko szkodnikiem. Ale wracając, oni nie chcą planety na której wszystko jest ok, gdzie nie ma żadnej kontroli i systemu klasowego. Czy nie rozumiesz ? Lepiej tworzyć sztuczne wojny, które są tylko i wyłącznie zagrywkami korporacji naftowych, niż pozbyć się problemu głodu na świecie. Gdyby oni chcieli naszego dobra i ujawnienia wszystkiego to żylibyśmy jak w raju. Kochany, potencjalne cywilizacje nam się nie ujawnią. My nie jesteśmy im do niczego potrzebni. Jest mnóstwo tajnych planów i spisków między nimi a naszymi rządami. Kręgi zbożowe to jedna sprawa i one na pewno nie mają na celu rozpoczęcia jakiegokolwiek kontaktu z rasą pozaziemską. Rzeczywiste kontakty są na najwyższych szczeblach do których nie ma dostępu nawet Prezydent. Co do technologi. Poczytaj trochę o niej. Obejrzyj konferencję projektu Disclosure.
Esgorath po jakich tabletach to pisałeś? Połączyłeś tu z własną fantazją chyba wszystkie filmy o ufo. Poprostu mnie zniszczyłeś.
lubiącym takie tematy i tym których to zaciekawiło polecam film: www.youtube.com/watch?v=FxPQrmPQF3A&feature=relmfu i pozostałe odcinki z tej serii
Jak przyleca sie oficjalnie przywitac i pokaza to w telewizji i tak polowa powie ze to mistyfikacja. W ogole dziwi mnie ze niektorzy wierza ze istnieje zycie pozaziemskie ale nie dopuszczaja mozliwosci ze moga nas odwiedzic. Bez sensu.
Żadna obca cywilizacja nigdy się z nami nie skontaktuje. Po co marnować czas na prymitywów, którzy niedługo rozpieprzą siebie i swoją planetę
Moim zdaniem fakt, że był tam zapisany tekst po angielsku ziemskim kodem ascii mówiący o fałszerstwach jednoznacznie wskazuje, że to człowiek zadał sobie tyle trudu, żeby udowodnić, że nie należy ufać dokładności wykonania kręgów ani ich ukrytym przesłaniom. To była bardzo dobrze przygotowana akcja. Najpierw zastanówcie się jak sami pokierowalibyście akcją skomunikowania się z cywilizacją, która o nas nie wie. Myślę, że takie podchody zmniejszyłyby szanse na rozumowy kontakt w przyszłości. Teraz ludzie traktują kosmitów jak jakieś bóstwa. Nie sądzę, żeby oni tego chcieli.
"NASA wysłała w kosmos" - jeżeli kosmos jest wszystkim co otacza Ziemię, a ta kształtem przypomina elipsę, to w którą strone została wysłana wiadomość i jaka jest gwarancja, że "kosmos" to odebrał ? "Kosmos" to nie jest adres jak ul. Kwiatowa 9 czy jankowalski@demotywatory.pl, więc czy można wysłać list bez podania adresu ? Pozatym, jeżeli wiadomość wysłali z Puerto Rico a 27 lat poźniej gdzieś na świecie pojawiły się zmodyfikowane obrazki, to czy może mieć z tym związek to, że co 28 lat kalendarz się powtarza ? Jeżeli ma to związek to znaki z 3 obrazka powinny się pojawić na wschód od Puerto Rico czyli gdzieś w Ameryce Środkowej, co niestety nie jest potwierdzone tekstem.
Ktoś sobie robi jaja, a pół internetu będzie się teraz nad tym zastanawiało.
Jak odbierasz telewizję, to nie ważne, czy postawisz telewizor pod nadajnikiem, nad nadajnikiem, obok czy z drugiej strony. Fale radiowe lecą w każdą stronę. Ale wiadomo, że to bzdura. Kosmici na pewno woleliby nam odesłać odpowiedź tą samą metodą, czyli przez radio.
A mi się wydaje że gdzieś poza ziemią musi istnieć życie. Ostatnio nawet obiło mi się o uszy, że NASA wyłapała w kosmosie fale elektromagnetyczne, które nie pochodziły z naturalnego źródła. Ale nawet gdyby dowiedli, że gdzieś jest życie, wątpię czy się o tym dowiemy. NASA pilnie strzeże swoich tajemnic.
No i jeszcze jedna sprawa- gdyby obcy istnieli to i nie znamy ich zamiarów. Jeżeli są bardzie zaawansowani intelektualnie, to mogliby chcieć podporządkować sobie ludzkość (tak samo zrobili biali ludzie kiedy odkryli Amerykę- zrobili sobie niewolników z ludzi mniej zaawansowanych technicznie).
Ale jak już kilka razy padło w tej dyskusji- to czyste spekulacje, dowodów jak na razie brak.
Jeśli chodzi o zamieszkanie trzeciej planety układu słonecznego to mam nadzieję że nie chodzi o nasz układ bo by wychodziło że kosmici są wśród nas. Chociaż patrząc po niektórych to nawet i bym się nie zdziwił
http://zbawienie.com/ufo.htm
Tak, wy też po przeczytaniu linka szukacie numeru do psychiatryka.
"Jeżeli przyjmiemy, że wszechświat jest nieskończony" - wszechświat nie jest nieskończony, więc trzeba uwzględniać prawdopodobieństwo - i wg niego życie poza Ziemią faktycznie zdaje się być raczej pewne. Jednak aby nas obserwować musieliby owi kosmici kręcić się gdzieś blisko i dobrze się chować np. za księżycem hehe.
Wszechświat to tylko ziarenko piasku w ogromnej piaskownicy. Na nim wszystko się nie kończy. Wszechświat to hologram. To miejsce, które stworzyliśmy aby ewoluować.
Czytam kolejny post Esgorath'a i się popłakałem ze śmiechu (przepraszam ale no nie dało rady inaczej), @Esgorath proszę (bez złośliwości) napisz coś jeszcze o kosmitach (naprawdę poprawiłeś mi humor). Co do Wszechświata to nie koniecznie jest jeden. Jedna z teorii kosmologicznych (stojąca w opozycji do słynnego Big Bang) mówi o fluktuacjach (wszechświaty pojawiają się i giną podobnie jak bańki na wodzie), jest to jedna z bardziej sensownych teorii bo znika ten problem z przyczyną wybuchu (dlaczego ten punkt materialny eksplodował - co zachwiało jego stan początkowy).
Wszechświat nie jest jeden , nie dość , że są wszechświaty równoległe to jeszcze żyjemy w jednym wielkim multiwersum .
W różnych teoriach spiskowych nt. obcych wkurza mnie przeświadczenie, że jeśli tam gdzieś jest jakaś cywilizacja to na bank musi być lepiej rozwinięta od naszej.
Moim zdaniem to ludzie wiedzą to od wieków a ściślej rzecz mówiąc papieże na przestrzeni wieków oraz prezydenci Mocarstw i III rzeszy,ale dlaczego nie ujawnili tego ? bo kościołowi to nie na ręke 'zachwiało by to wiarę w kościół' taka jest prawda
"Strzeżcie się dawców fałszywych podarunków i ich zakłamanych obietnic. Dużo bólu, ale wciąż czas. Istnieje dobro. Sprzeciwiamy się oszustom. Zamknięcie kanału." Może to głupio zabrzmi, ale ta wiadomość wygląda trochę jakby ktoś potrzebował naszego wsparcia żeby pokonać jakiegoś wroga. Ale nie mogą się z nami skontaktować bezpośrednio, więc zrobili nam taką rycinę i zamknęli linie komunikacyjną, żeby ci źli nas nie odkryli dopóki nie ruszymy do gwiazd i nie znajdziemy tych dobrych, lub ci dobrzy nie będą mieli okazji żeby nas nauczyć tego i owego. Tylko teraz czy rozpoznamy tych dobrych, jeśli mam się wystrzegać podarunków od obcych? oO'
Ludzie, którzy nie wierzą w inną cywilizację, kompletnie nie zdają sobie sprawy jak wielki jest kosmos. Przecież to nie jest tak, że jest tylko nasza droga mleczna. Takich galaktyk są niezliczone ilości. Pomyślcie, że w każdej z nich jest chociaż jedna planeta jak Ziemia.
Cytując dość znany film: Gdybyśmy byli sami we wszechświecie, byłoby to ogromnym marnotrawstwem przestrzeni, nie uważacie? :)
W kręgach exopolitycznych dużo mówi się o Ujawnieniu embarga prawdy i obecności pozaziemskiej. We wszechświecie są dwie siły, jedna reprezentuje dobro a druga zło. Bez względu na to co mamy do powiedzenia tam nad nami rozgrywa się wojna pomiędzy przyjaznymi nam obcymi a regresywnymi. Kto jest kim? przyjazne nam rasy są wysoko zaawansowani duchowo, oni nie przybędą i nie uratują nas od nikogo, ponieważ wiedzą jak bardzo skorumpowany jest nasz ziemski rząd. Zresztą rządy USA odrzuciły ich pomoc a połknęły technologiczny haczyk od regresywnych. Ci, którzy ukazywani są w Channelingach, które promieniują miłością są tak naprawdę tymi złymi. Manipulacja miłością jest wyśmienita aby zjednać sobie serca ludzi. Zresztą technika ta jest bardzo skuteczna gdy dana rasa jeszcze jest w fazie rozwoju. Do tej wiadomości można przypisywać dużo schematów ale wydaje mi się, że chodzi właśnie o czas naszego rozwoju związanego z regresywną obecnością podszywającą się pod świetliste istoty.
thank you my master. You are the best. more... more... please
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 kwietnia 2012 o 21:23
Wiadomość pisał mistrz Joda. Oby DarkVader nie wygrał.
Poza tym, dokańczając poprzednią myśl, rząd, NASA itd nie ujawnia nie tylko faktów związanych z kosmosem, ale wszelkimi wynalazkami. Nie wiemy jak dużo odkryli, czy przejęli technologie od obiektów, które rozbiły się o naszą atmosferę. To zaburzyło by obecnie funkcjonujący system. Pomijając religię, chodzi też o gospodarkę. Pomyślcie, że wynaleziono elektrownie termonuklearną. Urządzenie 1cm x 1cm jest w stanie zasilić całe miasta, za grosze. Państwo straciłoby tak ogromny nabór dochodów, że nikt nie pozwoli na wprowadzenie takich technologii. Już teraz robią co mogą, aby ściągnąć od nas jeszcze więcej kasy, bo wciąż im brakuje.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 kwietnia 2012 o 20:42
A ciekawych tematu zapraszam na stronę http://www.nautilus.org.pl/
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 kwietnia 2012 o 20:45
Pseudonaukowy bełkot i zwykła mistyfikacja. Ciekawe skąd istoty pozaziemskie znają angielski? Won mi z tym z głównej.
ty z pewnością nie umiesz czytać ze zrozumieniem.
Z wiarą w kosmitów jest jak wiarą w Boga. Wielu ludzi wieży w to co widzi (chwila, nie kwestionuje tego w co Ty akurat wierzysz)
polecam zapoznać się z ksiązkami Ericha von Danikena, obejrzeć film dokumentalny "starożytni kosmici" i wiele innych..
No uważaj bo ci TUSK jeszcze przypadkiem prawdę powie, jeb** się w głowę i przestań myśleć w schematach Telewizyjnego pudełka i nie odrzucaj czyjejś zebranej wiedzy na jakiś temat przez swoje ograniczenia.
Zobaczcie jak został zaznaczony nasz układ słoneczny, a ich.
U nich planeta trzecia czwarta i piąta jest zamieszkała, ale jak by przyjąć że oni mieszkają w naszym układzie słonecznym ? Planeta trzecia to Ziemia, czwarta to Mars a piąta została zaznaczona 4 kropkami, jeśli przyjmiemy że te cztery kropki, to cztery główne księżyce Jowisza, piątej planety w układzie słonecznym (Io, Europa,Kalisto i Galimedes) To znaczy że mamy sąsiadów bliżej niż sądzimy...
Po pierwsze, dlaczego akurat 8-bitowe ASCII.
Mamy poprzednika, wówczas stosowanego w telekomunikacji całkiem powszechnie, 7-bitowe ASCII, mamy jeszcze EBCDIC, 24-bitowe E1302, 36cio E2304, jak i wiele, wiele innych standardów.
Po drugie, to coś mi najbardziej przypomina rzecz na Ziemi znaną całkiem dobrze, czyli pulsara.
Chociaż równie dobrze może tam słychać strzały.
Wzór który "odebraliśmy" przedstawia ten sam system liczbowy, który wysłaliśmy w kosmos, więc zapewne dlatego 8-bitowe ASCII
Co za pierdoły - rządy u nas się zmówiły z kosmitami i ustalili, że będzie to ukrywane - rządy nic nie powiedzą, a kosmici nie ujawnią się całkiem tylko będą zostawiać jakieś wątpliwe znaki w zbożu, żeby głupi miał zagadkę :)
Zjadłby ktoś szprotkę?
Uwielbiam ten dreszcz podczas czytania takich wiadomości ! O.O Od razu czuję się bardziej pobudzony i czuję lęk, że coś może mnie w tej chwili obserwować >:D
Stary, mam dokładnie to samo. Im więcej informacji na ten temat chłonę, tym większy odczuwam strach przed czymś, co może mnie obserwować. Dziwne zjawisko.
Nie chcę tu nikogo obrażać ale warto by zadać pytanie jakim cudem taki człowiek istota rozumna przy tylu materiałach, poszlakach i faktu że wszechświat jest nieskończony (co wiąże się z większą szansą na inne cywilizacje) odrzuca wszystko na temat istnienia innych form życia, być może inteligentniejszych od nas, natomiast bez cienia wątpliwości są przekonani że 2000 lat temu miały miejsca takie jak rodzące dziewice, chodzący ludzie po wodzie, zmartwychwstania i inne na podstawie księgi nie zweryfikowanej naukowo, a jedynie opisanej na podstawie przeczuć oraz objawień. Nie chcę wywoływać kolejnej dyskusji wierzący/niewierzący bo to nie ma najmniejszego sensu. Nie zamierzam tez odpowiadać na te pytanie, je pozostawiam wam. Dziękuję dobranoc