U nas zaraz zaczną się dołączać jakieś środowiska polityczne, ktoś komuś da zarobić, ktoś będzie się pchał na stanowiska... Boję się, że taka inicjatywa u nas nie wypali
Urocze, naprawdę urocze myśleć, że Nowa Prawica dojdzie do władzy. Nie wiem czy wiecie buntownicy, ale nawet sam Korwin w to nie wierzy. A co do rządzenia krajem przez gimbusów. Hm, chciałem dowalić jakimś cynicznym tekstem, jak to ja - Monsieur Gebugebu, ale jak jpatrzę w jakim kierunku idzie dzisiejsza młodzież, jak wygląda sprawa ich poglądów itd. to tylko uciekać zdala od nich, serio. Ich cele - mieć fajne ciuchy, fajną czapkę, artystycznie skrzywiony ryj na zdjęciu na fejsbuczka, jaranie trawy (legal, ofkorz) i powtarzanie angielskich tekstów, których znacznia się nawet nie zna. Ci ludzie nawet nie wiedzą o istnieniu Iluminati, NWO i manipulacji gospodarczych oraz mediów, a o Ich wiedzy nt Acta szkoda gadać.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 kwietnia 2012 o 23:59
Trudno się z tobą nie zgodzić Gebugebu. Prawda jest taka że takie organizacje jak Partia Piratów itp. dobrze się sprawdzają jako organizacje pozarządowe które dostrzegają problemy jednej danej dziedziny. Przykład sałtkożercy z Greenpeaceu gadają o ratowaniu zwierzątek stokrotek itp i w tym odnoszą pewne sukcesy. Tak samo Piraci nagłaśniają zagrożenia dt. internetu i dzięki ACTA mogli się (i to z sukcesem) wykazać. Wchodzenie takich organizacji pozarządowych do parlamentu jest błędne ponieważ taka "partia" jest ograniczona do jednej dziedziny. Z mojego punktu widzenia PP powinna być obecna np. na konsultacjach rządowych ds. informatyzacji kraju i innych posiedzeniach związanych z internetem i szeroko pojęto informatyką. Co do wejścia takich partii do parlamentu do uważam że taka partia stanie się tylko medialną wydmuszką czego najlepszym przykładem jest Palikot i jego partia. A abstrahując od wszystkiego to jak ktoś koniecznie się chcę dostać parlamentu to najlepiej niech się zapiszę do Mniejszości Niemieckiej. Nikt nawet o Ciebie nie wspomni, nawet Ciebie nie zauważy jeżeli przyjdziesz do sejmu a dietka wpadnie :)
Nawet jeśli w to wierzy, to i tak bolesna i sucha prawda jest taka, że KNP nie ma szans dojść do władzy w najbliższych latach. Nie bądź naiwnym optymistą, bądź realistą. Ale szacun dla Korwina że w bardzo przejrzysty sposob wspomnial o 'oświeconych'. Ma u mnie plusa.
Gebugebu, jeśli JKM nie dojdzie do władzy (ba, do sejmu) w przeciągu najbliższych lat to nie zrobi tego nigdy, bo czas działa na jego niekorzyść. Z popierania Korwina się wyrasta i wiele osób musi przez to przejść. Jednak w przeciwieństwie do Ciebie wydaja mi się, że dobrze jeśli partia "obywatelska" jest w sejmie bo dzięki temu może patrzeć innym na ręce. Jakąś pomyłką jest, że to posłowie decydują o swoich przywilejach i płacach. W Polsce każdy może zgłosić własny obywatelski projekt ustawy (choćby za pośrednictwem senatora), a jeśli zbierze odpowiednio dużo podpisów tą sejm będzie miał obowiązek się nim zająć, więc nawet nie będąc w żadnej partii każdy może próbować coś zrobić.
@Azon - z popierania Korwina może i się wyrasta...może nawet i Ty wyrosłeś, choć i tak jesteś jeszcze młody. Ale na pewno nie można odmówić Ci naiwności. Wierzysz że sobie możesz zgłosić jakąś propozycję a nawet jak zbierzesz podpisy to się tym zajmą? Ciekawe :) Chyba tylko jak zainteresujesz tym TVN, znajdziesz odpowiedniego dziennikarza i odwalisz szopkę medialną, bo bez tego nikt nie kiwnie palcem:) ale spoko, przejdzie Ci to.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
30 kwietnia 2012 o 12:41
Kolejna partia w naszym kraju raczej zostanie z cmoknięciem wessana w to polityczne bagno. Dlatego popieram inicjatywy które nie chcą bawić się w politykę i nie spełnić swoich obietnic jak każda. Popieram inicjatywy które mogą dać nam, Polakom, narzędzie do wywierania wpływu na polityków. Jeśli wy też, to przeczytajcie to, i prześlijcie dalej: Jeżeli jesteś znużony bądź zdenerwowany pokazową, sztuczną polską polityką, to ta odezwa jest właśnie dla Ciebie. W następnych akapitach wyjaśnimy nasze zamiary. Wysyłamy Ci także infografiki, które krótko precyzują nasze cele. Wkrótce w naszym kraju nastąpi duża zmiana. https://docs.google.com/file/d/0B-c29YiBnmLFUkZvVDhCTU5CNU0/edithttps://docs.google.com/file/d/0B-c29YiBnmLFMDdpdFFBemROazQ/edit?pli=1 Przy ACTA Internauci po raz pierwszy pokazali siłę wspólnoty. Udało się zorganizować akcje społeczną na tyle silną, że ta zmusiła rządzących do wycofania się z niedopracowanego projektu. Internauci dali radę zmienić bieg politycznych decyzji. Teraz pojawiła się możliwość, aby z pojedynczego, silnego zrywu uczynić stałą siłę kreatywnej krytyki politycznej. Jeśli jesteś ciekaw, o co chodzi - czytaj dalej. Już wkrótce zamiast być bezwolnymi odbiorcami decyzji polityków staniemy się inicjatorami zmian i krytykami błędów i wypaczeń. Podobnie jak większość ludzi Internetu, i my chcemy poityków, którzy konsultują z nami swoje decyzje i nie rzucają ślepymi obietnicami wyborczymi licząc, że za cztery lata o nich zapomnimy. Błędy już nigdy nie będą odchodziły w niepamięć, każde wypaczenie i pomyłka zostanie wypomniana - głośno i dobitnie - już przy najbliższych wyborach parlamentarnych. Jesteśmy nową siłą, niezwiązaną z partiami politycznymi. Nie jesteśmy zainteresowani władzą, jedynie kontrolą obecnej władzy. Dzięki stałej krytyce i obserwacji działań rządzących oraz opozycji będziemy wywierać presję, zmuszającą do bardziej intensywnej i konkretnej pracy na nasze wspólne dobro. Pamiętajcie - politycy nie rządzą nami, jedynie administrują naszym wspólnym dobrem - Państwem. Jeśli uważamy, że robią to źle, mamy prawo o tym mówić. Jeśli będziemy mówić odpowiednio głośno - usłyszą nas, a nasz głos będzie się liczył. Udowodniliśmy już to przy okazji ACTA. Teraz idziemy o krok dalej. Poszukujemy nowych, zdolnych i gotowych do działania ludzi, którzy wraz z nami uruchomią projekt oddolnej akcji obywatelskiej, której zadaniem będzie ciągła, konstruktywna krytyka działań polityków. Jesteśmy na finiszu naszego zadania, który już wkrótce ujrzy światło dzienne. Jeśli uważasz, że jesteś w stanie, i przede wszystkim chcesz pomóc - liczymy na Ciebie. Kogo potrzebujemy w tym momencie? Przede wszystkim niezbędni będą informatycy z dziedzin związanych z Internetem i twórcy stron www, dzięki którym nasz projekt będzie stabilny i odporny. Poszukujemy także wszelkich ludzi, którzy tworzą treści w Internecie - felietonistów, blogerów, rysowników, bywalców forów internetowych - po to, żeby usłyszało o nas jak najwięcej ludzi, kiedy nadejdzie właściwy moment. Potrzebujemy ludzi zaangażowanych, ambitnych, pomysłowych, chętnych do tego, aby zmieniać i budować narzędzie unikatowe w skali świata. Raz jeszcze iskra do trwałych, politycznych zmian wyjdzie z Polski. Jak się z nami skontaktować? Wystarczy, że wyślesz nam maila na adres kontrolujpolitykow@gmail.com . Napisz w nim, kim jesteś i jak mógłbyś pomóc. Nie zapomnij zostawić danych kontaktowych, a odezwiemy się do Ciebie ze wskazówkami. Chcemy stworzyć realną siłę, jednocześnie nie chcąc politycznej władzy. Chcemy kontrolować, doradzać, promować polityków, którzy o nas dbają i odrzucać tych, którym na nas nie zależy. To zaledwie pierwsza z wielu informacji o nas. Zgadzasz się z tym? Zatem czekamy na Ciebie Zawsze możesz pomóc. Jeśli uważasz, że polska polityka wymaga zmian i zabezpieczenia, że nasza wolność nigdy już nie będzie zagrożona, roześlij ten mail do wszystkich swoich znajomych. Zaangażowani
Azon, niektórzy pewnie wyrośli z popierania Korwina, ale znam też i takich, co dalej stoją za nim, mimo iż sami mają potomków, którzy już mogą głosować (i nie chodzi tu o moich rodziców). Poza tym jestem przekonany, że gdyby choć w jednym sondażu ludzie zobaczyliby 5% dla KNP, to zaraz ci którzy są mu przychylni, ale głosują na inne opcje polityczne "powróciliby" do popierania tej partii. Z Palikotem była cisza, w pewnym momencie 4% i potem już rosło. Tu by było tak samo, tylko któryś sondaż musi pokazać 4% ;P
Nie będę się rozpisywał, ja mam swój konkretny rozbudowany pogląd na to jak powinien funkcjonować każdy aspekt państwa, ale i tak większość nie przeczyta takiej ilości tekstu, więc w skrócie, państwo ma się, kolokwialnie mówiąc, nie wpier*** w nasze życie tak jak to robi teraz, te działania powinny być ograniczone do minimum, bo to my mamy być kowalem własnego losu, a nie zostawiać ten los w rękach osób trzecich. Ale jak to wspomina CocaineBusiness, ze świecą szukać ludzi, którzy będą w stanie się zaangażować, ja staram się zarażać swoim poglądem, ale jak tylko się usłyszy, o braku ZUS, NFZ itp. świadczeń to już nie jest fajnie, za długo to społeczeństwo żyje w państwie opiekuńczym i mamy co mamy, 83% pensji jest nam zabierane w podatkach, pomyślcie co by było, jakby wam zabierano jedynie 20-30%, w zamian za brak tych wszystkich sztucznych, nic nie dających świadczeń.
Polityka to nie tylko internet i sprawy internautów. To również ciężka ekonomia, infrastruktura czy rolnictwo. Nie mniej jednak to działania polityków mają być przejrzyste, a nie obywatele przezroczyści. Więc partię Internautów poparłbym jak diabli.
Jestem za. Absolutnie. Pomysły co stworzyć i co zmienić podadzą po prostu internauci. Biorąc pod uwagę dzisiejszych polityków partia internautów/piratów może wypaść kilka razy lepiej od nich w wyborach.
No dobra... Tylko, że największy zapał do takich akcji wykazują za przeproszeniem gówniarze, którzy mają gówno do zaoferowania i nie mają pojęcia o polityce. A to nie tylko pier**lenie na necie co jest źle a co dobrze ale też dążenie do jakichś rozwiązań itp trzeba mieć jakieś konkretne plany bo założenie i funkcjonowanie partii fo nie kur*a założenie konta na facebooku. Jestem w 1000% przekonany, że 3/4 osób, które miały by coś robić w "partii" po krótkim czasie by dało sobie spokój bo by nie podołało wyzwaniom. Taka prawda. To ogólnie wszystko wygląda na bardzo proste i logiczne ale wcale takie nie jest.
no ale chyba trzeba byc pelnoletnim, by dolaczyc do partii? A poza tym, Mucha nie ma 30tki ponoc, a zostala ministrą, wiec bajzel ktory opisujesz juz isnieje. Bo polityk przed 30-40 to jeszcze gowniarz. I moze przez neta w koncu zaczeliby sie udzielac wykladowcy uniwersytetow i ktos z prawdziwymi tytulami, a nie prof bartoszewski, magister tusk, kaczynski czy komorowski. Co kolejny to lepiej zdobywal tytul...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 kwietnia 2012 o 22:28
Może trochę chaotycznie i nie zrozumiale napisałem to co chciałem wyrazić. Chodziło mi o to, że przeważnie (nie zawsze) najwięcej udzielają się ludzie młodzi, nie dorośli lub tacy, którzy mają jakiś swój wyimaginowany świat w którym sobie żyją i nie potrafią odnaleźć się w rzeczywistości i myśleć REALNIE.
bo dorosli siedza przed tv, a mlodzi na necie...Lepiej zaczac uswiadamiac rodzicow, niz czekac 20-30 lat az to my bedziemy "dorosli". Z reszta, wielu doroslych tez nie potrafi myslec realnie, wydadza wyplate w ciagu 3 dni, a potem jeczą. I daj takim chocby lokalna wladze;/
młodzi nie zawsze znaczy głupi, ale po pierwsze jeżeli już by dołączyli, to bez konkretnego planu, jak to napisałeś nie ma sensu w tym uczestniczyć to raz a dwa, że to nie wypali, bo w Niemczech ta partia powstała przed wyborami... my do wyborów mamy prawie 4 lata więc nie ma o czym gadać, ludzie by zapomnieli o tej partii no i jeszcze trzecie rzecz : ja bym nie zagłosował na taką partię, mającą za cel główny obronę wolności w internecie. Partia musi miec pomysł na gospodarkę, wojsko, bezpieczeństwo wewnętrzne, wolność słowa, politykę zagraniczną i wiele innych. A założę się, że taka partia po osiągnięciu władzy po prostu przejęłaby poprzedni system, bo posłowie sami by nie wiedzieli co robic.
Jest fatalnie, więc skoro może być tak samo albo lepiej, to czemu nie spróbować? Nie chodzi mi nawet o takie coś, tylko ogólnie... Przecież bardziej spier.dolić tego kraju niż Kaczory, Tuski i reszta dupodajnych rządzących, co za 1 punkt procentowy w wyborach są gotowi zrobić praktycznie wszystko, się nie da. Więc w najgorszym wypadku będzie jak jest - źle, a przy odrobinie szczęścia może być lepiej.
Ale nie zapominajmy, że Polska to kraj zatwardziałych radykałów i każdy tutaj jest ponad każdym, a ktokolwiek ma inne zdanie niż Ty to bolszewik, żyd i najlepiej do wora i do jeziora. Naród wspaniały, tylko ludzie kur*y:)
ew. informatyk na założenie strony obeznany w HML, PHP 5, CSS, umiem również obsługiwać Baze danych SQL oraz zabezpieczać się przed atakimi SQL Injector, niestety nie jestem pełnoletni więc czekam aż ktoś mnie najmie, może komuś moja wiedza się przyda i chętnie wesprę Polskę bo jak nie ktoś teraz to ja Xd za kilka lat tylko ze wtedy już nie bedzie co ratować.
No nareszcie ktoś się odważył zareagować, i dlaczego zareagowali na to niemcy a nie my, co się dzieje z naszym wspaniałym narodem, dlaczego dajemy się ciągle oszukiwać, czy sąsiedzi zza płotu i ich lepsze życie jest dla nas bardziej nie znośne niż to co robią z nami sprzedajni politycy, pozdrawiam, i trzymam kciuki w dalszej walce do której się przyłączam. Tylko czekam na kogoś mądrzejszego i znającego się na polityce lepiej ode mnie.
A dlatego, że Polacy w większości mają dziwną mentalność, mianowicie narzekają na wszystko co się da, gdy zapytasz się o samopoczucie to nie odpowiedzą Ci, że wszystko w porządku tylko już mają w swojej głowie zaprogramowaną listę skarg, smutków i żali jak to jest źle etc problem polega również na tym, że w zwyczaju Polaków jest takie durne pocieszanie się "bo ktoś ma gorzej" przykładowo jest droga benzyna czy politycy chu*owi to "Aaa gdzieś tam na świecie jest drożej, gdzieś tam na świecie są dyktatorzy to u nas nie jest tak źle" NO tak... myślcie tak dalej to ja kur*a nie wiem czy jak całą wykradną tą Polskę to ktoś zareaguje, myśle, że nie bo powie "Aaaa chu* tam, że nie mam gdzie mieszkać, przecież kur*a ludzie w Afryce w lepiankach mieszkają to ja jeszcze nie mam tak źle..." Polacy bardzo dużo potrafią narzekać ale nic poza tym. I tak jak wcześniej napisałem, bardzo fajnie, że są jakieś inicjatywy ludzi tylko niech to będą ludzie ogarnięci z NIE słomianym zapałem.
tds1974 jeżeli każdy kto się czegoś "boi" miałby zaprzestać działania to nadal chodzilibyśmy nago zbierać korzonki.CocaineBusiness brzmisz jakbyś juz na starcie uznał ze trzeba sie poddać. Oczywiście jestesmy gowniarzami ale jezeli podejmiemy inicjatywe mysle ze dolacza inni bardziej doswiadczeni. Trzeba tylko madrze i wyraznie oglosic o co tak naprawde nam chodzi i jakie mamy poglady zeby przekonać innych. Nie znamy sie na wielu rzeczach np. ekonomii, sporcie, infrastrukturze ale tu nie o to chodzi zebysmy wsyztsko sami zrobili tylko o to zebysmy dali jakis plomyczek inicjatywy potem ciężką pracą we wspolnie z ekspertami z roznych dziedzin mysle ze taka partia mogłaby stworzyc cos naprawde wartościowego.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 kwietnia 2012 o 22:12
Nie piszę, że należy się poddać lub nie wychodzić z jakimiś inicjatywami, wręcz przeciwnie, chodzi mi tylko o to, że musi to ogarniać ktoś kto sam jest w temacie i BARDZO DOBRZE zna się na danej dziedzinie. Przy takich przedsięwzięciach nie wystarczy jedynie myślenie "na chłopski rozum" typu "nie ma pieniędzy to trzeba dodrukować, dziury w drodze to trzeba nowe zrobić, nie mają ludzie gdzie mieszkać? To trzeba im mieszkań wybudować" to nie działa w ten sposób. Wiem, że tu raczej wymieniłem takie skrajności ale prawda jest taka, że nawet z pozoru banalne kwestie w świecie polityki wcale takimi banalnymi nie są. I ktoś kto nie ma o tym pojęcia a będzie się za to zabierał to zginie jak Andzia w Czechach a i jeszcze kłopotów narobi.
CocaineBusiness zdziwił byś się ilu wykształconych ludzi mamy, jest sporo ludzi którzy mogliby spokojne kandydować, rzecz w tym że nie mieli okazji się wykazać bo dotychczasowi politycy mocno się trzymają swoich stołków, zresztą nieraz już słyszałem powiedzenie że ludzie którzy najlepiej nadają się do rządzenia nie chcą tego robić.
Wiecie co, myślałam o tym od dnia pierwszych wyborów (jestem w Niemczech, więc śledzę wydarzenia na bieżąco). Jestem pewna, że powinniśmy również zareagować, poparcie się znajdzie, tylko pytanie, czy i wytrwałość? Jestem jak najbardziej za !!!
justynajusti94 popieram, każdy ma prawo do swojego zdania, nie mamy nic do zaoferowania? człowieku! to my będziemy pracować na Twoją emeryturę więc proszę okazać Nam "gówniarzom" szacunek ;)
Albo o tym, że jednym z ich postulatów jest darmowy transport publiczny. A Korwinowcy i tak się będą podniecać, bo najważniejszy jest anarchistyczny rys.
@Tandor92 -> Gdzie? Wszędzie: w rewolucyjnej propagandzie i w nawoływaniu do siłowej rozprawy z oponentami. Kerian, jeden z czołowych Korwinowców na demotach, przyznał mi się niedawno, że Stalinem gardzi nie ze względu na likwidację wszelkiej opozycji, ale z uwagi na politykę gospodarczą - co jasno pokazuje, że Polska po Korwinowej rewolucji najpierw spłynęłaby krwią, a dopiero potem tym mitycznym mlekiem i miodem.
ravand tutaj nie moze byc mowy o papugowaniu tej partii bo my jestemsy w zupelnie innym kraju z zupelni innymi realiami. Chyba nam chodzi tu bardziej o to, że jako zwykli szarzy obywatele mozemy sami cos zrobic. Niestety wiekszosc polakow narzeka na kraj siedzac przed telewizorem zapominajac zupelnie ze gdybysmy zgrali sie to wspolnymi silami mozemy zadecydowac o losie naszego kraju a wiec takze o naszych prywatnych losach jezeli chcemy dalej mieszkac w Polsce. Ten demot pokazuje ze jest to mozliwe
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 kwietnia 2012 o 22:24
Moim zdaniem żeby obalić ten nasz cały głupi system wystarczy że obywatele zmówią się i zablokują Euro 2012 co Chyba trudne by nie było.Miliony polaków na ulicach miast gdzie ta impreza będzie rozgrywana mhmhmhmhhm.Ale można Sobie pomarzyć o takim czyś chyba tylko ;s
To byłby skrajny debilizm, Euro ma przyciągnąć do Polski inwestorów i turystów, powinniśmy pokazać się z jak najlepszej strony, drugiej takiej szansy przez lata możemy nie mieć.
O Boże ile inwestorów przyjdzie, będzie euro i przyjedzie tyle inwestorów że normalnie będą się bili o ziemie pod fabryki i sklepy... Ludzie wy na serio wierzycie że euro przyniesie nam cud gospodarczy ?
Mhm, to sobie nasz biedniutki skompromitowany rodaku poczytaj o dużo większych sexaferach we Włoszech, Francji albo ostatnich - amerykańscy agenci dymali prostytutki jak szaleni, i t nie pojedynczy agenci, ale spora część. Więc tutaj akurat ci nie wyszło pokazanie 'ale u nas źle. Nikt tak źle nie ma'
Wszystko piękne, ale pierwszy akapit do sprostowania. Partia założona w 2006, zanim ktokolwiek słyszał o ACTA. Od kilku lat powstają takie partie na świecie.
Tylko że znając Polskę to u nas takie ugrupowanie by nie przeszło, bo większość społeczeństwa która dalej żyje w czasach PRL-u albo i dalej słysząc słowo partia PIRATÓW od razu uznali by że to pewnie jakaś banda chuliganów itd i nic by z tego u nas nie wyszło.Z resztą widać jak myślą Polacy....od 89r w sejmie zasiada większość tych samych gęb (Miler,Tusk,Pawlak,Kaczyński itp) i tylko co wybory się zmienia partia, która jest przy władzy i w sumie nic się nie zmienia, bo co ma się zmienić jak przy korycie siedzą cięgle jedne i te same osoby nie dopuszczając do głosu i władzy młodych,który mogli by działać bardziej przyszłościowo i rozwojowo dla kraju
A może wymyślicie coś oryginalnego rozumiem że macie dużą sympatię do Niemców ale można stworzyć własną niezależną inicjatywę. Piraci to tacy ludzie co na czapkach i sztandarach mieli trupią głowę zabijali rabowali gwałcili potem długo długo nic. W Niemczech powstała organizacja która też paliła zabijała gwałciła rabowała i też mieli na czapkach i sztandarach trupią głowę. Nieciekawie to brzmi jak na "szczytne idee".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 kwietnia 2012 o 23:55
no to teraz kilka faktów:
po pierwsze partia została założona dużo wczesnej niż ktokolwiek słyszał o ACTA bo ok 2006 r
po drugie samodzielnie nie byli by w stanie przepchnąć ustawy w żadnym (demokratycznym) parlamencie na świecie, projekty ich ustaw MUSIAŁY poprzeć także inne partie
po trzecie w Polsce za cholerę się to nie uda chyba że taka partia wygrała by wybory i miała by samodzielną większość w sejmie
Oni wcale nie chca wygrac. Wypowiadaja sie ze jeszcze za wczesnie jest i chca sie na razie poduczyc bo sa za mlada partia by rzadzic wiec nie pisz czegos o czym do konca nie wiesz. Wiem to bo mieszkam w nieczech.
W democie wypisano nieprawdy. Ta partyjka dostała się do parlamentów dwóch landów (coś jakby u nas do sejmiku wojewódzkiego) a nie do bundestagu. W skali kraju mają 2% poparcie.
partii piratów niema w Bundestagu i nic nikomu nie zabrali. Są to po prostu postulaty jak np. Ruchu Palikota. Partia Piratów osiągnęła w wyborach do Landtagu Berlina (składający się z Berlina i nic więcej) 8,9%. W innych wyborach nie przekroczyli 2%. W wyborach do Bundestagu w 2009 roku zdobyli 2,0%. Jednym słowem, sprawdzić zanim się wstawia takiego Demota kochani:) dla ciekawych :http://www.piratenpartei.de/node/627.html
Też nie chcesz siedzieć z założonymi rękami i malkontencić? Ja
też nie. Może i się nie uda, ale nie stracę szacunku do siebie bo
spróbowalam, a nie lamentowałam wespół w wiecznie niezadowoloną
masą. Co się dzieje w tym kraju to jest niepojęte, a ja wierzę ze
coś można zmienić - a jak nie to przynajmniej spróbować.
Przeczytaj odezwę poniżej i roześlij proszę do jak największej
liczby osób, a jeśli jest coś w czym Ty możesz nam pomóc - pisz
Przy ACTA Internauci po raz pierwszy pokazali siłę wspólnoty.
Udało się zorganizować akcje społeczną na tyle silną, że ta
zmusiła rządzących do wycofania się z niedopracowanego projektu.
Internauci dali radę zmienić bieg politycznych decyzji. Teraz
pojawiła się możliwość, aby z pojedynczego, silnego zrywu
uczynić stałą siłę kreatywnej krytyki politycznej. Jeśli
jesteś
ciekaw, o co chodzi - czytaj dalej. Już wkrótce zamiast być
bezwolnymi odbiorcami decyzji polityków staniemy się inicjatorami
zmian i krytykami błędów i wypaczeń. Podobnie jak większość
ludzi Internetu, i my chcemy poityków, którzy konsultują z nami
swoje decyzje i nie rzucają ślepymi obietnicami wyborczymi licząc,
że za cztery lata o nich zapomnimy. Błędy już nigdy nie będą
odchodziły w niepamięć, każde wypaczenie i pomyłka zostanie
wypomniana - głośno i dobitnie - już przy najbliższych wyborach
parlamentarnych. Jesteśmy nową siłą, niezwiązaną z partiami
politycznymi. Nie jesteśmy zainteresowani władzą, jedynie
kontrolą
obecnej władzy. Dzięki stałej krytyce i obserwacji działań
rządzących oraz opozycji będziemy wywierać presję, zmuszającą
do bardziej intensywnej i konkretnej pracy na nasze wspólne dobro.
Pamiętajcie - politycy nie rządzą nami, jedynie administrują
naszym wspólnym dobrem - Państwem. Jeśli uważamy, że robią to
źle, mamy prawo o tym mówić. Jeśli będziemy mówić odpowiednio
głośno - usłyszą nas, a nasz głos będzie się liczył.
Udowodniliśmy już to przy okazji ACTA. Teraz idziemy o krok dalej.
Poszukujemy nowych, zdolnych i gotowych do działania ludzi, którzy
wraz z nami uruchomią projekt oddolnej akcji obywatelskiej, której
zadaniem będzie ciągła, konstruktywna krytyka działań
polityków.
Jesteśmy na finiszu naszego zadania, który już wkrótce ujrzy
światło dzienne. Jeśli uważasz, że jesteś w stanie, i przede
wszystkim chcesz pomóc - liczymy na Ciebie. Kogo potrzebujemy w tym
momencie? Przede wszystkim niezbędni będą informatycy z dziedzin
związanych z Internetem i twórcy stron www, dzięki którym nasz
projekt będzie stabilny i odporny. Poszukujemy także wszelkich
ludzi, którzy tworzą treści w Internecie - felietonistów,
blogerów, rysowników, bywalców forów internetowych - po to, żeby
usłyszało o nas jak najwięcej ludzi, kiedy nadejdzie właściwy
moment. Potrzebujemy ludzi zaangażowanych, ambitnych, pomysłowych,
chętnych do tego, aby zmieniać i budować narzędzie unikatowe w
skali świata. Raz jeszcze iskra do trwałych, politycznych zmian
wyjdzie z Polski. Jak się z nami skontaktować? Wystarczy, że
wyślesz nam maila na adres kontrolujpolitykow@gmail.com . Napisz w
nim, kim jesteś i jak mógłbyś pomóc. Nie zapomnij zostawić
danych kontaktowych, a odezwiemy się do Ciebie ze wskazówkami.
Chcemy stworzyć realną siłę, jednocześnie nie chcąc politycznej
władzy. Chcemy kontrolować, doradzać, promować polityków,
którzy
o nas dbają i odrzucać tych, którym na nas nie zależy. To
zaledwie
pierwsza z wielu informacji o nas. Zgadzasz się z tym? Zatem czekamy
na Ciebie Zawsze możesz pomóc. Jeśli uważasz, że polska polityka
wymaga zmian i zabezpieczenia, że nasza wolność nigdy już nie
będzie zagrożona, roześlij ten mail do wszystkich swoich
znajomych.
Zaangażowani
To może założymy jakiej forum gdzie tam będzie można omówić parę spraw. Demot zaraz przeminie i nikt nie będzie już o tym pamiętał. I jeszcze jedno, najlepiej jak by dostęp do forum mieli ludzie którzy mają przynajmniej 16 lat, jak nie 18 lat nawet. Można też przed chęciom zarejestrowania się na takim forum zrobić krótki test ze znajomości choć w najmniejszym stopniu polityki czy coś w tym rodzaju. Pozdrawiam i czekam na jakieś konkretne ruchy
Forum już założył @HRG: http://www.partiapolityczna.pun.pl/ .
Test ze znajomości polityki przed rejestracją ? Ty to mówisz na poważnie ? Na czym on miałby polegać? Tylko ktoś z określonymi poglądami mógłby się rejestrować ? Dajmy sobie spokój z czymś takim.
W takim razie zbierzmy większość społeczeństwa polskiego i postawmy te hieny przed sądem. W między czasie zniszczmy ich wszystkie budynki rządowe i powiązane korporacje w Polsce i załóżmy kraj o własnych zasadach i produkcję zasobów potrzebnych do budowania silnego państwa z własną walutą niezależną od innych państw i każdy ma wtedy po równo bo zmanipulujemy wartość pieniądza na potrzeby ludzi a nie na indywidualnych jednostek[ czyli dzisiejszych skorumpowanych sądów, policji i innych rządowych gówien] . I przestańcie naskakiwać na młodzież gimnazjalną bo każdy przechodził przez ten okres i wiemy. że do walki oni mają największy zapał a do dzieci strzelać nie będą.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
30 kwietnia 2012 o 12:15
Kolejna partia w naszym kraju raczej zostanie z cmoknięciem wessana w to polityczne bagno. Dlatego popieram inicjatywy które nie chcą bawić się w politykę i nie spełnić swoich obietnic jak każda. Popieram inicjatywy które mogą dać nam, Polakom, narzędzie do wywierania wpływu na polityków. Jeśli wy też, to przeczytajcie to, i prześlijcie dalej:
Jeżeli jesteś znużony bądź zdenerwowany pokazową, sztuczną polską
polityką, to ta odezwa jest właśnie dla Ciebie. W następnych akapitach
wyjaśnimy nasze zamiary. Wysyłamy Ci także infografiki, które krótko
precyzują nasze cele. Wkrótce w naszym kraju nastąpi duża zmiana.
Totalna bzdura! Mieszkam od urodzenia w niemczech i jeszcze nigdy nie slyszalem, ze Piraci dostali sie do Bundestagu! Jedynie co to do Landtagow! 13% To tylko wyniki od aktualnych sondarzy....
Ło Jezu... Demokraci? Decyzje większości. Aż strach na coś takiego głosować. Poza tym jak można wybrać partię której jedynymi pomysłami jest przedefiniowanie pojęcia własności intelektualnej i zapewne jak każde ugrupowanie liczące na głosy młodzieży okołogimnazjalnej, legalizacja trawy. A tak w ogóle to nie dostali się do żadnego Bundestagu a jedynie do parlamentu Landu Berlin. [-]
Ogarnij sie czlowieku nie trze ba by bylo dlugo szukac by sie dowiedziec ze partia piratow to miedzy narodowa idea a nie niemiecka niemcy sciagneli to od szwecji by zarejestrowac to jako legalna Partie...... z Szwecji czlonkowie tej parti dostali sie w wyborach do Parlamentu Europejskiego
W Polsce działałoby to na zasadzie 12-latków, którzy zmieniają sobie avatary na loga Anonymous, nie wiedząc nawet połowy o ich "wyczynach". Dodawaliby posty co zmienić, nie mając o tym co piszą BLADEGO POJĘCIA. Po prostu powtarzaliby co słyszą w domu, na ulicy, w internecie. Oczywiście co się potem stanie, to już. Ie ich sprawa. I tak potem zgonią na innych.
pawlak1 po tym co zrobili z naszym szkolnictwem to sie nie dziwie. 10lat temu skonczylam gimnazjum, od zeszlego roku daje korepetycje. Dlaczego? Ano material tak okroili ze to co ja przerabialam w podstawowce to teraz robia dopiero w gimnazjum. A wedlug rachuby ludzi ktorzy obecnie maja 50+ lat, to na studia przyjmowani sa ludzie ktorzy maja wiedze ze szkoly podstawowej.
Polska a Niemcy to dwa różne światy,różna mentalość ludzka. Nas wyniszczyły zabory,potem wojny na koniec dowaliło nam ZSRR ,dopiero 23 lata jesteśmy wolni i myślę ,że może za kolejne 23 wrócimy do jakiej takiej normy ( chodzi mi głównie o ustabilizowanie prawa,służby zdrowia itd.)
Ja czekam na kontakt. Na jakąś stronę gdzie można pogadać o rzeczach ważnych .chyba najlepsza strona to polska2.0
U nas zaraz zaczną się dołączać jakieś środowiska polityczne, ktoś komuś da zarobić, ktoś będzie się pchał na stanowiska... Boję się, że taka inicjatywa u nas nie wypali
@ tds1974
Najgorsza jest bezczynność. Lepiej spróbować niż później żałować że sie nie spróbowało.
Nie wyobrażam sobie, żeby gimbusy poprzez sieć, miały mieć wpływ na losy mojego kraju. Po prostu sobie tego nie wyobrażam...
Mi tam wystarczy Nowa Prawica. Tylko niech dojdzie do władzy, a nie...
Potrzebna jest inicjacja, a nie gadanie
Urocze, naprawdę urocze myśleć, że Nowa Prawica dojdzie do władzy. Nie wiem czy wiecie buntownicy, ale nawet sam Korwin w to nie wierzy. A co do rządzenia krajem przez gimbusów. Hm, chciałem dowalić jakimś cynicznym tekstem, jak to ja - Monsieur Gebugebu, ale jak jpatrzę w jakim kierunku idzie dzisiejsza młodzież, jak wygląda sprawa ich poglądów itd. to tylko uciekać zdala od nich, serio. Ich cele - mieć fajne ciuchy, fajną czapkę, artystycznie skrzywiony ryj na zdjęciu na fejsbuczka, jaranie trawy (legal, ofkorz) i powtarzanie angielskich tekstów, których znacznia się nawet nie zna. Ci ludzie nawet nie wiedzą o istnieniu Iluminati, NWO i manipulacji gospodarczych oraz mediów, a o Ich wiedzy nt Acta szkoda gadać.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 kwietnia 2012 o 23:59
Trudno się z tobą nie zgodzić Gebugebu. Prawda jest taka że takie organizacje jak Partia Piratów itp. dobrze się sprawdzają jako organizacje pozarządowe które dostrzegają problemy jednej danej dziedziny. Przykład sałtkożercy z Greenpeaceu gadają o ratowaniu zwierzątek stokrotek itp i w tym odnoszą pewne sukcesy. Tak samo Piraci nagłaśniają zagrożenia dt. internetu i dzięki ACTA mogli się (i to z sukcesem) wykazać. Wchodzenie takich organizacji pozarządowych do parlamentu jest błędne ponieważ taka "partia" jest ograniczona do jednej dziedziny. Z mojego punktu widzenia PP powinna być obecna np. na konsultacjach rządowych ds. informatyzacji kraju i innych posiedzeniach związanych z internetem i szeroko pojęto informatyką. Co do wejścia takich partii do parlamentu do uważam że taka partia stanie się tylko medialną wydmuszką czego najlepszym przykładem jest Palikot i jego partia. A abstrahując od wszystkiego to jak ktoś koniecznie się chcę dostać parlamentu to najlepiej niech się zapiszę do Mniejszości Niemieckiej. Nikt nawet o Ciebie nie wspomni, nawet Ciebie nie zauważy jeżeli przyjdziesz do sejmu a dietka wpadnie :)
Gebugebu - Sam Korwin w to nie wierzy? Jak nie wiesz to się nie udzielaj : http://www.youtube.com/watch?v=VYSpfy2xRAI
Wie on również o illuminatach i NWO co przedstawił w tym filmiku: http://www.youtube.com/watch?v=ENhUUS5Mnqs&feature=g-user-u
Radze Ci, abyś prześledził uważnie to co mówi i co najważniejsze NA BIEŻĄCO !
Nawet jeśli w to wierzy, to i tak bolesna i sucha prawda jest taka, że KNP nie ma szans dojść do władzy w najbliższych latach. Nie bądź naiwnym optymistą, bądź realistą. Ale szacun dla Korwina że w bardzo przejrzysty sposob wspomnial o 'oświeconych'. Ma u mnie plusa.
Gebugebu, jeśli JKM nie dojdzie do władzy (ba, do sejmu) w przeciągu najbliższych lat to nie zrobi tego nigdy, bo czas działa na jego niekorzyść. Z popierania Korwina się wyrasta i wiele osób musi przez to przejść. Jednak w przeciwieństwie do Ciebie wydaja mi się, że dobrze jeśli partia "obywatelska" jest w sejmie bo dzięki temu może patrzeć innym na ręce. Jakąś pomyłką jest, że to posłowie decydują o swoich przywilejach i płacach. W Polsce każdy może zgłosić własny obywatelski projekt ustawy (choćby za pośrednictwem senatora), a jeśli zbierze odpowiednio dużo podpisów tą sejm będzie miał obowiązek się nim zająć, więc nawet nie będąc w żadnej partii każdy może próbować coś zrobić.
@Azon - z popierania Korwina może i się wyrasta...może nawet i Ty wyrosłeś, choć i tak jesteś jeszcze młody. Ale na pewno nie można odmówić Ci naiwności. Wierzysz że sobie możesz zgłosić jakąś propozycję a nawet jak zbierzesz podpisy to się tym zajmą? Ciekawe :) Chyba tylko jak zainteresujesz tym TVN, znajdziesz odpowiedniego dziennikarza i odwalisz szopkę medialną, bo bez tego nikt nie kiwnie palcem:) ale spoko, przejdzie Ci to.
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 kwietnia 2012 o 12:41
Kolejna partia w naszym kraju raczej zostanie z cmoknięciem wessana w to polityczne bagno. Dlatego popieram inicjatywy które nie chcą bawić się w politykę i nie spełnić swoich obietnic jak każda. Popieram inicjatywy które mogą dać nam, Polakom, narzędzie do wywierania wpływu na polityków. Jeśli wy też, to przeczytajcie to, i prześlijcie dalej: Jeżeli jesteś znużony bądź zdenerwowany pokazową, sztuczną polską polityką, to ta odezwa jest właśnie dla Ciebie. W następnych akapitach wyjaśnimy nasze zamiary. Wysyłamy Ci także infografiki, które krótko precyzują nasze cele. Wkrótce w naszym kraju nastąpi duża zmiana. https://docs.google.com/file/d/0B-c29YiBnmLFUkZvVDhCTU5CNU0/edit https://docs.google.com/file/d/0B-c29YiBnmLFMDdpdFFBemROazQ/edit?pli=1 Przy ACTA Internauci po raz pierwszy pokazali siłę wspólnoty. Udało się zorganizować akcje społeczną na tyle silną, że ta zmusiła rządzących do wycofania się z niedopracowanego projektu. Internauci dali radę zmienić bieg politycznych decyzji. Teraz pojawiła się możliwość, aby z pojedynczego, silnego zrywu uczynić stałą siłę kreatywnej krytyki politycznej. Jeśli jesteś ciekaw, o co chodzi - czytaj dalej. Już wkrótce zamiast być bezwolnymi odbiorcami decyzji polityków staniemy się inicjatorami zmian i krytykami błędów i wypaczeń. Podobnie jak większość ludzi Internetu, i my chcemy poityków, którzy konsultują z nami swoje decyzje i nie rzucają ślepymi obietnicami wyborczymi licząc, że za cztery lata o nich zapomnimy. Błędy już nigdy nie będą odchodziły w niepamięć, każde wypaczenie i pomyłka zostanie wypomniana - głośno i dobitnie - już przy najbliższych wyborach parlamentarnych. Jesteśmy nową siłą, niezwiązaną z partiami politycznymi. Nie jesteśmy zainteresowani władzą, jedynie kontrolą obecnej władzy. Dzięki stałej krytyce i obserwacji działań rządzących oraz opozycji będziemy wywierać presję, zmuszającą do bardziej intensywnej i konkretnej pracy na nasze wspólne dobro. Pamiętajcie - politycy nie rządzą nami, jedynie administrują naszym wspólnym dobrem - Państwem. Jeśli uważamy, że robią to źle, mamy prawo o tym mówić. Jeśli będziemy mówić odpowiednio głośno - usłyszą nas, a nasz głos będzie się liczył. Udowodniliśmy już to przy okazji ACTA. Teraz idziemy o krok dalej. Poszukujemy nowych, zdolnych i gotowych do działania ludzi, którzy wraz z nami uruchomią projekt oddolnej akcji obywatelskiej, której zadaniem będzie ciągła, konstruktywna krytyka działań polityków. Jesteśmy na finiszu naszego zadania, który już wkrótce ujrzy światło dzienne. Jeśli uważasz, że jesteś w stanie, i przede wszystkim chcesz pomóc - liczymy na Ciebie. Kogo potrzebujemy w tym momencie? Przede wszystkim niezbędni będą informatycy z dziedzin związanych z Internetem i twórcy stron www, dzięki którym nasz projekt będzie stabilny i odporny. Poszukujemy także wszelkich ludzi, którzy tworzą treści w Internecie - felietonistów, blogerów, rysowników, bywalców forów internetowych - po to, żeby usłyszało o nas jak najwięcej ludzi, kiedy nadejdzie właściwy moment. Potrzebujemy ludzi zaangażowanych, ambitnych, pomysłowych, chętnych do tego, aby zmieniać i budować narzędzie unikatowe w skali świata. Raz jeszcze iskra do trwałych, politycznych zmian wyjdzie z Polski. Jak się z nami skontaktować? Wystarczy, że wyślesz nam maila na adres kontrolujpolitykow@gmail.com . Napisz w nim, kim jesteś i jak mógłbyś pomóc. Nie zapomnij zostawić danych kontaktowych, a odezwiemy się do Ciebie ze wskazówkami. Chcemy stworzyć realną siłę, jednocześnie nie chcąc politycznej władzy. Chcemy kontrolować, doradzać, promować polityków, którzy o nas dbają i odrzucać tych, którym na nas nie zależy. To zaledwie pierwsza z wielu informacji o nas. Zgadzasz się z tym? Zatem czekamy na Ciebie Zawsze możesz pomóc. Jeśli uważasz, że polska polityka wymaga zmian i zabezpieczenia, że nasza wolność nigdy już nie będzie zagrożona, roześlij ten mail do wszystkich swoich znajomych. Zaangażowani
Azon, niektórzy pewnie wyrośli z popierania Korwina, ale znam też i takich, co dalej stoją za nim, mimo iż sami mają potomków, którzy już mogą głosować (i nie chodzi tu o moich rodziców). Poza tym jestem przekonany, że gdyby choć w jednym sondażu ludzie zobaczyliby 5% dla KNP, to zaraz ci którzy są mu przychylni, ale głosują na inne opcje polityczne "powróciliby" do popierania tej partii. Z Palikotem była cisza, w pewnym momencie 4% i potem już rosło. Tu by było tak samo, tylko któryś sondaż musi pokazać 4% ;P
Nie będę się rozpisywał, ja mam swój konkretny rozbudowany pogląd na to jak powinien funkcjonować każdy aspekt państwa, ale i tak większość nie przeczyta takiej ilości tekstu, więc w skrócie, państwo ma się, kolokwialnie mówiąc, nie wpier*** w nasze życie tak jak to robi teraz, te działania powinny być ograniczone do minimum, bo to my mamy być kowalem własnego losu, a nie zostawiać ten los w rękach osób trzecich. Ale jak to wspomina CocaineBusiness, ze świecą szukać ludzi, którzy będą w stanie się zaangażować, ja staram się zarażać swoim poglądem, ale jak tylko się usłyszy, o braku ZUS, NFZ itp. świadczeń to już nie jest fajnie, za długo to społeczeństwo żyje w państwie opiekuńczym i mamy co mamy, 83% pensji jest nam zabierane w podatkach, pomyślcie co by było, jakby wam zabierano jedynie 20-30%, w zamian za brak tych wszystkich sztucznych, nic nie dających świadczeń.
Czekamy aż naród wkurzy się wystarczająco, żeby na nas zagłosować. Z tą stroną dobry pomysł. Jacyś informatycy obecni?
Żeby miał na kogo głosować, najpierw musi być partia i kandydaci :)
Polityka to nie tylko internet i sprawy internautów. To również ciężka ekonomia, infrastruktura czy rolnictwo. Nie mniej jednak to działania polityków mają być przejrzyste, a nie obywatele przezroczyści. Więc partię Internautów poparłbym jak diabli.
Jestem za. Absolutnie. Pomysły co stworzyć i co zmienić podadzą po prostu internauci. Biorąc pod uwagę dzisiejszych polityków partia internautów/piratów może wypaść kilka razy lepiej od nich w wyborach.
No dobra... Tylko, że największy zapał do takich akcji wykazują za przeproszeniem gówniarze, którzy mają gówno do zaoferowania i nie mają pojęcia o polityce. A to nie tylko pier**lenie na necie co jest źle a co dobrze ale też dążenie do jakichś rozwiązań itp trzeba mieć jakieś konkretne plany bo założenie i funkcjonowanie partii fo nie kur*a założenie konta na facebooku. Jestem w 1000% przekonany, że 3/4 osób, które miały by coś robić w "partii" po krótkim czasie by dało sobie spokój bo by nie podołało wyzwaniom. Taka prawda. To ogólnie wszystko wygląda na bardzo proste i logiczne ale wcale takie nie jest.
no ale chyba trzeba byc pelnoletnim, by dolaczyc do partii? A poza tym, Mucha nie ma 30tki ponoc, a zostala ministrą, wiec bajzel ktory opisujesz juz isnieje. Bo polityk przed 30-40 to jeszcze gowniarz. I moze przez neta w koncu zaczeliby sie udzielac wykladowcy uniwersytetow i ktos z prawdziwymi tytulami, a nie prof bartoszewski, magister tusk, kaczynski czy komorowski. Co kolejny to lepiej zdobywal tytul...
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 kwietnia 2012 o 22:28
Może trochę chaotycznie i nie zrozumiale napisałem to co chciałem wyrazić. Chodziło mi o to, że przeważnie (nie zawsze) najwięcej udzielają się ludzie młodzi, nie dorośli lub tacy, którzy mają jakiś swój wyimaginowany świat w którym sobie żyją i nie potrafią odnaleźć się w rzeczywistości i myśleć REALNIE.
bo dorosli siedza przed tv, a mlodzi na necie...Lepiej zaczac uswiadamiac rodzicow, niz czekac 20-30 lat az to my bedziemy "dorosli". Z reszta, wielu doroslych tez nie potrafi myslec realnie, wydadza wyplate w ciagu 3 dni, a potem jeczą. I daj takim chocby lokalna wladze;/
młodzi nie zawsze znaczy głupi, ale po pierwsze jeżeli już by dołączyli, to bez konkretnego planu, jak to napisałeś nie ma sensu w tym uczestniczyć to raz a dwa, że to nie wypali, bo w Niemczech ta partia powstała przed wyborami... my do wyborów mamy prawie 4 lata więc nie ma o czym gadać, ludzie by zapomnieli o tej partii no i jeszcze trzecie rzecz : ja bym nie zagłosował na taką partię, mającą za cel główny obronę wolności w internecie. Partia musi miec pomysł na gospodarkę, wojsko, bezpieczeństwo wewnętrzne, wolność słowa, politykę zagraniczną i wiele innych. A założę się, że taka partia po osiągnięciu władzy po prostu przejęłaby poprzedni system, bo posłowie sami by nie wiedzieli co robic.
Jest fatalnie, więc skoro może być tak samo albo lepiej, to czemu nie spróbować? Nie chodzi mi nawet o takie coś, tylko ogólnie... Przecież bardziej spier.dolić tego kraju niż Kaczory, Tuski i reszta dupodajnych rządzących, co za 1 punkt procentowy w wyborach są gotowi zrobić praktycznie wszystko, się nie da. Więc w najgorszym wypadku będzie jak jest - źle, a przy odrobinie szczęścia może być lepiej.
Ale nie zapominajmy, że Polska to kraj zatwardziałych radykałów i każdy tutaj jest ponad każdym, a ktokolwiek ma inne zdanie niż Ty to bolszewik, żyd i najlepiej do wora i do jeziora. Naród wspaniały, tylko ludzie kur*y:)
ew. informatyk na założenie strony obeznany w HML, PHP 5, CSS, umiem również obsługiwać Baze danych SQL oraz zabezpieczać się przed atakimi SQL Injector, niestety nie jestem pełnoletni więc czekam aż ktoś mnie najmie, może komuś moja wiedza się przyda i chętnie wesprę Polskę bo jak nie ktoś teraz to ja Xd za kilka lat tylko ze wtedy już nie bedzie co ratować.
No nareszcie ktoś się odważył zareagować, i dlaczego zareagowali na to niemcy a nie my, co się dzieje z naszym wspaniałym narodem, dlaczego dajemy się ciągle oszukiwać, czy sąsiedzi zza płotu i ich lepsze życie jest dla nas bardziej nie znośne niż to co robią z nami sprzedajni politycy, pozdrawiam, i trzymam kciuki w dalszej walce do której się przyłączam. Tylko czekam na kogoś mądrzejszego i znającego się na polityce lepiej ode mnie.
A dlatego, że Polacy w większości mają dziwną mentalność, mianowicie narzekają na wszystko co się da, gdy zapytasz się o samopoczucie to nie odpowiedzą Ci, że wszystko w porządku tylko już mają w swojej głowie zaprogramowaną listę skarg, smutków i żali jak to jest źle etc problem polega również na tym, że w zwyczaju Polaków jest takie durne pocieszanie się "bo ktoś ma gorzej" przykładowo jest droga benzyna czy politycy chu*owi to "Aaa gdzieś tam na świecie jest drożej, gdzieś tam na świecie są dyktatorzy to u nas nie jest tak źle" NO tak... myślcie tak dalej to ja kur*a nie wiem czy jak całą wykradną tą Polskę to ktoś zareaguje, myśle, że nie bo powie "Aaaa chu* tam, że nie mam gdzie mieszkać, przecież kur*a ludzie w Afryce w lepiankach mieszkają to ja jeszcze nie mam tak źle..." Polacy bardzo dużo potrafią narzekać ale nic poza tym. I tak jak wcześniej napisałem, bardzo fajnie, że są jakieś inicjatywy ludzi tylko niech to będą ludzie ogarnięci z NIE słomianym zapałem.
tds1974 jeżeli każdy kto się czegoś "boi" miałby zaprzestać działania to nadal chodzilibyśmy nago zbierać korzonki.CocaineBusiness brzmisz jakbyś juz na starcie uznał ze trzeba sie poddać. Oczywiście jestesmy gowniarzami ale jezeli podejmiemy inicjatywe mysle ze dolacza inni bardziej doswiadczeni. Trzeba tylko madrze i wyraznie oglosic o co tak naprawde nam chodzi i jakie mamy poglady zeby przekonać innych. Nie znamy sie na wielu rzeczach np. ekonomii, sporcie, infrastrukturze ale tu nie o to chodzi zebysmy wsyztsko sami zrobili tylko o to zebysmy dali jakis plomyczek inicjatywy potem ciężką pracą we wspolnie z ekspertami z roznych dziedzin mysle ze taka partia mogłaby stworzyc cos naprawde wartościowego.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 kwietnia 2012 o 22:12
Nie piszę, że należy się poddać lub nie wychodzić z jakimiś inicjatywami, wręcz przeciwnie, chodzi mi tylko o to, że musi to ogarniać ktoś kto sam jest w temacie i BARDZO DOBRZE zna się na danej dziedzinie. Przy takich przedsięwzięciach nie wystarczy jedynie myślenie "na chłopski rozum" typu "nie ma pieniędzy to trzeba dodrukować, dziury w drodze to trzeba nowe zrobić, nie mają ludzie gdzie mieszkać? To trzeba im mieszkań wybudować" to nie działa w ten sposób. Wiem, że tu raczej wymieniłem takie skrajności ale prawda jest taka, że nawet z pozoru banalne kwestie w świecie polityki wcale takimi banalnymi nie są. I ktoś kto nie ma o tym pojęcia a będzie się za to zabierał to zginie jak Andzia w Czechach a i jeszcze kłopotów narobi.
CocaineBusiness zdziwił byś się ilu wykształconych ludzi mamy, jest sporo ludzi którzy mogliby spokojne kandydować, rzecz w tym że nie mieli okazji się wykazać bo dotychczasowi politycy mocno się trzymają swoich stołków, zresztą nieraz już słyszałem powiedzenie że ludzie którzy najlepiej nadają się do rządzenia nie chcą tego robić.
Wiecie co, myślałam o tym od dnia pierwszych wyborów (jestem w Niemczech, więc śledzę wydarzenia na bieżąco). Jestem pewna, że powinniśmy również zareagować, poparcie się znajdzie, tylko pytanie, czy i wytrwałość? Jestem jak najbardziej za !!!
justynajusti94 popieram, każdy ma prawo do swojego zdania, nie mamy nic do zaoferowania? człowieku! to my będziemy pracować na Twoją emeryturę więc proszę okazać Nam "gówniarzom" szacunek ;)
Ale o tym że negowali Holokaust i obarczali nas winą za wybuch II Wojny Światowej to nie napisano w democie...
Albo o tym, że jednym z ich postulatów jest darmowy transport publiczny. A Korwinowcy i tak się będą podniecać, bo najważniejszy jest anarchistyczny rys.
@Tandor92 -> Gdzie? Wszędzie: w rewolucyjnej propagandzie i w nawoływaniu do siłowej rozprawy z oponentami. Kerian, jeden z czołowych Korwinowców na demotach, przyznał mi się niedawno, że Stalinem gardzi nie ze względu na likwidację wszelkiej opozycji, ale z uwagi na politykę gospodarczą - co jasno pokazuje, że Polska po Korwinowej rewolucji najpierw spłynęłaby krwią, a dopiero potem tym mitycznym mlekiem i miodem.
Jak udało im się pozbawić wszystkich posłów przywilejów, mając 7,5% w bundestagu?
ravand tutaj nie moze byc mowy o papugowaniu tej partii bo my jestemsy w zupelnie innym kraju z zupelni innymi realiami. Chyba nam chodzi tu bardziej o to, że jako zwykli szarzy obywatele mozemy sami cos zrobic. Niestety wiekszosc polakow narzeka na kraj siedzac przed telewizorem zapominajac zupelnie ze gdybysmy zgrali sie to wspolnymi silami mozemy zadecydowac o losie naszego kraju a wiec takze o naszych prywatnych losach jezeli chcemy dalej mieszkac w Polsce. Ten demot pokazuje ze jest to mozliwe
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 kwietnia 2012 o 22:24
HRG może na razie by forum dyskusyjne zrobić i tam składać propozycje bo tutaj wszystko się zmiesza i hejterzy widze ze też się udzielają
Moim zdaniem żeby obalić ten nasz cały głupi system wystarczy że obywatele zmówią się i zablokują Euro 2012 co Chyba trudne by nie było.Miliony polaków na ulicach miast gdzie ta impreza będzie rozgrywana mhmhmhmhhm.Ale można Sobie pomarzyć o takim czyś chyba tylko ;s
Jakoś trudno mi sobie wyobrazić żeby to wystarczyło na "obalenie" naszego pokracznego rządu co nie zmienia faktu że to całkiem ciekawa wizja
Czytałem, że PiS będzie robiło manifestacje a propos TV Trwam,ale raczej nie o to chodzi.
To byłby skrajny debilizm, Euro ma przyciągnąć do Polski inwestorów i turystów, powinniśmy pokazać się z jak najlepszej strony, drugiej takiej szansy przez lata możemy nie mieć.
O Boże ile inwestorów przyjdzie, będzie euro i przyjedzie tyle inwestorów że normalnie będą się bili o ziemie pod fabryki i sklepy... Ludzie wy na serio wierzycie że euro przyniesie nam cud gospodarczy ?
Nikt nie mówi o żadnym cudzie gospodarczym, chyba każdy wie że Euro przyniesie straty, ale mimo to zawsze jakieś plusy mogą z tego być.
nie robmy wstydu i tak sexafery i inne tak zepsuly nam reputecje ze szok. Tymbardziej ze euro nie jest tylko nasze ale tez i Ukraincow.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 kwietnia 2012 o 22:40
Mhm, to sobie nasz biedniutki skompromitowany rodaku poczytaj o dużo większych sexaferach we Włoszech, Francji albo ostatnich - amerykańscy agenci dymali prostytutki jak szaleni, i t nie pojedynczy agenci, ale spora część. Więc tutaj akurat ci nie wyszło pokazanie 'ale u nas źle. Nikt tak źle nie ma'
Nam się nie chce
Wszystko piękne, ale pierwszy akapit do sprostowania. Partia założona w 2006, zanim ktokolwiek słyszał o ACTA. Od kilku lat powstają takie partie na świecie.
Tylko że znając Polskę to u nas takie ugrupowanie by nie przeszło, bo większość społeczeństwa która dalej żyje w czasach PRL-u albo i dalej słysząc słowo partia PIRATÓW od razu uznali by że to pewnie jakaś banda chuliganów itd i nic by z tego u nas nie wyszło.Z resztą widać jak myślą Polacy....od 89r w sejmie zasiada większość tych samych gęb (Miler,Tusk,Pawlak,Kaczyński itp) i tylko co wybory się zmienia partia, która jest przy władzy i w sumie nic się nie zmienia, bo co ma się zmienić jak przy korycie siedzą cięgle jedne i te same osoby nie dopuszczając do głosu i władzy młodych,który mogli by działać bardziej przyszłościowo i rozwojowo dla kraju
A może wymyślicie coś oryginalnego rozumiem że macie dużą sympatię do Niemców ale można stworzyć własną niezależną inicjatywę. Piraci to tacy ludzie co na czapkach i sztandarach mieli trupią głowę zabijali rabowali gwałcili potem długo długo nic. W Niemczech powstała organizacja która też paliła zabijała gwałciła rabowała i też mieli na czapkach i sztandarach trupią głowę. Nieciekawie to brzmi jak na "szczytne idee".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 kwietnia 2012 o 23:55
https://www.facebook.com/pages/Polska-Partia-Pirat%C3%B3w/132838020182492#
Zobaczcie! Mamy taką partię ale jest świeża i dopiero się rozwija. Trzeba chcieć! Spróbujmy ! popierajcie lajkujcie!
no to teraz kilka faktów:
po pierwsze partia została założona dużo wczesnej niż ktokolwiek słyszał o ACTA bo ok 2006 r
po drugie samodzielnie nie byli by w stanie przepchnąć ustawy w żadnym (demokratycznym) parlamencie na świecie, projekty ich ustaw MUSIAŁY poprzeć także inne partie
po trzecie w Polsce za cholerę się to nie uda chyba że taka partia wygrała by wybory i miała by samodzielną większość w sejmie
Oni wcale nie chca wygrac. Wypowiadaja sie ze jeszcze za wczesnie jest i chca sie na razie poduczyc bo sa za mlada partia by rzadzic wiec nie pisz czegos o czym do konca nie wiesz. Wiem to bo mieszkam w nieczech.
No spoko, ale to nie w tym kraju
Przy zakładaniu chodziło głównie o ACTA? Skoro tak to jak zdążyli się dostać do parlamentu po całej sprawie?
W democie wypisano nieprawdy. Ta partyjka dostała się do parlamentów dwóch landów (coś jakby u nas do sejmiku wojewódzkiego) a nie do bundestagu. W skali kraju mają 2% poparcie.
Dalej, Rodacy, do dzieła!
nie chce mi się
Niestety,
partii piratów niema w Bundestagu i nic nikomu nie zabrali. Są to po prostu postulaty jak np. Ruchu Palikota. Partia Piratów osiągnęła w wyborach do Landtagu Berlina (składający się z Berlina i nic więcej) 8,9%. W innych wyborach nie przekroczyli 2%. W wyborach do Bundestagu w 2009 roku zdobyli 2,0%. Jednym słowem, sprawdzić zanim się wstawia takiego Demota kochani:) dla ciekawych :http://www.piratenpartei.de/node/627.html
Historia się powtarza w ten sposób Hitler doszedł do władzy
najlepiej komentować i nie wiedzieć że mamy taką pratię
Polska 2.0
poszukaj poczytaj
Też nie chcesz siedzieć z założonymi rękami i malkontencić? Ja
też nie. Może i się nie uda, ale nie stracę szacunku do siebie bo
spróbowalam, a nie lamentowałam wespół w wiecznie niezadowoloną
masą. Co się dzieje w tym kraju to jest niepojęte, a ja wierzę ze
coś można zmienić - a jak nie to przynajmniej spróbować.
Przeczytaj odezwę poniżej i roześlij proszę do jak największej
liczby osób, a jeśli jest coś w czym Ty możesz nam pomóc - pisz
https://docs.google.com/file/d/0B-c29YiBnmLFUkZvVDhCTU5CNU0/edit
https://docs.google.com/file/d/0B-c29YiBnmLFMDdpdFFBemROazQ/edit?pli=1
Przy ACTA Internauci po raz pierwszy pokazali siłę wspólnoty.
Udało się zorganizować akcje społeczną na tyle silną, że ta
zmusiła rządzących do wycofania się z niedopracowanego projektu.
Internauci dali radę zmienić bieg politycznych decyzji. Teraz
pojawiła się możliwość, aby z pojedynczego, silnego zrywu
uczynić stałą siłę kreatywnej krytyki politycznej. Jeśli
jesteś
ciekaw, o co chodzi - czytaj dalej. Już wkrótce zamiast być
bezwolnymi odbiorcami decyzji polityków staniemy się inicjatorami
zmian i krytykami błędów i wypaczeń. Podobnie jak większość
ludzi Internetu, i my chcemy poityków, którzy konsultują z nami
swoje decyzje i nie rzucają ślepymi obietnicami wyborczymi licząc,
że za cztery lata o nich zapomnimy. Błędy już nigdy nie będą
odchodziły w niepamięć, każde wypaczenie i pomyłka zostanie
wypomniana - głośno i dobitnie - już przy najbliższych wyborach
parlamentarnych. Jesteśmy nową siłą, niezwiązaną z partiami
politycznymi. Nie jesteśmy zainteresowani władzą, jedynie
kontrolą
obecnej władzy. Dzięki stałej krytyce i obserwacji działań
rządzących oraz opozycji będziemy wywierać presję, zmuszającą
do bardziej intensywnej i konkretnej pracy na nasze wspólne dobro.
Pamiętajcie - politycy nie rządzą nami, jedynie administrują
naszym wspólnym dobrem - Państwem. Jeśli uważamy, że robią to
źle, mamy prawo o tym mówić. Jeśli będziemy mówić odpowiednio
głośno - usłyszą nas, a nasz głos będzie się liczył.
Udowodniliśmy już to przy okazji ACTA. Teraz idziemy o krok dalej.
Poszukujemy nowych, zdolnych i gotowych do działania ludzi, którzy
wraz z nami uruchomią projekt oddolnej akcji obywatelskiej, której
zadaniem będzie ciągła, konstruktywna krytyka działań
polityków.
Jesteśmy na finiszu naszego zadania, który już wkrótce ujrzy
światło dzienne. Jeśli uważasz, że jesteś w stanie, i przede
wszystkim chcesz pomóc - liczymy na Ciebie. Kogo potrzebujemy w tym
momencie? Przede wszystkim niezbędni będą informatycy z dziedzin
związanych z Internetem i twórcy stron www, dzięki którym nasz
projekt będzie stabilny i odporny. Poszukujemy także wszelkich
ludzi, którzy tworzą treści w Internecie - felietonistów,
blogerów, rysowników, bywalców forów internetowych - po to, żeby
usłyszało o nas jak najwięcej ludzi, kiedy nadejdzie właściwy
moment. Potrzebujemy ludzi zaangażowanych, ambitnych, pomysłowych,
chętnych do tego, aby zmieniać i budować narzędzie unikatowe w
skali świata. Raz jeszcze iskra do trwałych, politycznych zmian
wyjdzie z Polski. Jak się z nami skontaktować? Wystarczy, że
wyślesz nam maila na adres kontrolujpolitykow@gmail.com . Napisz w
nim, kim jesteś i jak mógłbyś pomóc. Nie zapomnij zostawić
danych kontaktowych, a odezwiemy się do Ciebie ze wskazówkami.
Chcemy stworzyć realną siłę, jednocześnie nie chcąc politycznej
władzy. Chcemy kontrolować, doradzać, promować polityków,
którzy
o nas dbają i odrzucać tych, którym na nas nie zależy. To
zaledwie
pierwsza z wielu informacji o nas. Zgadzasz się z tym? Zatem czekamy
na Ciebie Zawsze możesz pomóc. Jeśli uważasz, że polska polityka
wymaga zmian i zabezpieczenia, że nasza wolność nigdy już nie
będzie zagrożona, roześlij ten mail do wszystkich swoich
znajomych.
Zaangażowani
Niemiecka partia szybko rosnąca w siłę - przypomina mi to biografie Hitlera, już zaczynam się bać, że jego wnuczek dokończy dzieło.
Ta "partia" jest lepsza od innych partii politycznych tylko z jednego względu - przynajmniej otwarcie nawołują do złodziejstwa.
To może założymy jakiej forum gdzie tam będzie można omówić parę spraw. Demot zaraz przeminie i nikt nie będzie już o tym pamiętał. I jeszcze jedno, najlepiej jak by dostęp do forum mieli ludzie którzy mają przynajmniej 16 lat, jak nie 18 lat nawet. Można też przed chęciom zarejestrowania się na takim forum zrobić krótki test ze znajomości choć w najmniejszym stopniu polityki czy coś w tym rodzaju. Pozdrawiam i czekam na jakieś konkretne ruchy
Forum już założył @HRG: http://www.partiapolityczna.pun.pl/ .
Test ze znajomości polityki przed rejestracją ? Ty to mówisz na poważnie ? Na czym on miałby polegać? Tylko ktoś z określonymi poglądami mógłby się rejestrować ? Dajmy sobie spokój z czymś takim.
Jak zawsze narzekacie! czemu nie spróbować ? zapraszam do dyskusji na forum oraz zaproponowania nowej nazwy partii
http://www.polska-partia-piratow.pun.pl/
W takim razie zbierzmy większość społeczeństwa polskiego i postawmy te hieny przed sądem. W między czasie zniszczmy ich wszystkie budynki rządowe i powiązane korporacje w Polsce i załóżmy kraj o własnych zasadach i produkcję zasobów potrzebnych do budowania silnego państwa z własną walutą niezależną od innych państw i każdy ma wtedy po równo bo zmanipulujemy wartość pieniądza na potrzeby ludzi a nie na indywidualnych jednostek[ czyli dzisiejszych skorumpowanych sądów, policji i innych rządowych gówien] . I przestańcie naskakiwać na młodzież gimnazjalną bo każdy przechodził przez ten okres i wiemy. że do walki oni mają największy zapał a do dzieci strzelać nie będą.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 kwietnia 2012 o 12:15
Kolejna partia w naszym kraju raczej zostanie z cmoknięciem wessana w to polityczne bagno. Dlatego popieram inicjatywy które nie chcą bawić się w politykę i nie spełnić swoich obietnic jak każda. Popieram inicjatywy które mogą dać nam, Polakom, narzędzie do wywierania wpływu na polityków. Jeśli wy też, to przeczytajcie to, i prześlijcie dalej:
Jeżeli jesteś znużony bądź zdenerwowany pokazową, sztuczną polską
polityką, to ta odezwa jest właśnie dla Ciebie. W następnych akapitach
wyjaśnimy nasze zamiary. Wysyłamy Ci także infografiki, które krótko
precyzują nasze cele. Wkrótce w naszym kraju nastąpi duża zmiana.
https://docs.google.com/file/d/0B-c29YiBnmLFUkZvVDhCTU5CNU0/edit
https://docs.google.com/file/d/0B-c29YiBnmLFMDdpdFFBemROazQ/edit?pli=1
Przy ACTA Internauci po raz pierwszy pokazali siłę wspólnoty. Udało się
zorganizować akcje społeczną na tyle silną, że ta zmusiła rządzących
do wycofania się z niedopracowanego projektu. Internauci dali radę
zmienić bieg politycznych decyzji. Teraz pojawiła się możliwość, aby z
pojedynczego, silnego zrywu uczynić stałą siłę kreatywnej krytyki
politycznej. Jeśli jesteś ciekaw, o co chodzi - czytaj dalej.
Już wkrótce zamiast być bezwolnymi odbiorcami decyzji polityków
staniemy się inicjatorami zmian i krytykami błędów i wypaczeń.
Podobnie jak większość ludzi Internetu, i my chcemy poityków, którzy
konsultują z nami swoje decyzje i nie rzucają ślepymi obietnicami
wyborczymi licząc, że za cztery lata o nich zapomnimy. Błędy już nigdy
nie będą odchodziły w niepamięć, każde wypaczenie i pomyłka zostanie
wypomniana - głośno i dobitnie - już przy najbliższych wyborach
parlamentarnych.
Jesteśmy nową siłą, niezwiązaną z partiami politycznymi. Nie jesteśmy
zainteresowani władzą, jedynie kontrolą obecnej władzy. Dzięki stałej
krytyce i obserwacji działań rządzących oraz opozycji będziemy
wywierać presję, zmuszającą do bardziej intensywnej i konkretnej pracy
na nasze wspólne dobro.
Pamiętajcie - politycy nie rządzą nami, jedynie administrują naszym
wspólnym dobrem - Państwem. Jeśli uważamy, że robią to źle, mamy prawo
o tym mówić. Jeśli będziemy mówić odpowiednio głośno - usłyszą nas, a
nasz głos będzie się liczył. Udowodniliśmy już to przy okazji ACTA.
Teraz idziemy o krok dalej.
Poszukujemy nowych, zdolnych i gotowych do działania ludzi, którzy
wraz z nami uruchomią projekt oddolnej akcji obywatelskiej, której
zadaniem będzie ciągła, konstruktywna krytyka działań polityków.
Jesteśmy na finiszu naszego zadania, który już wkrótce ujrzy światło
dzienne. Jeśli uważasz, że jesteś w stanie, i przede wszystkim chcesz
pomóc - liczymy na Ciebie.
Kogo potrzebujemy w tym momencie?
Przede wszystkim niezbędni będą informatycy z dziedzin związanych z
Internetem i twórcy stron www, dzięki którym nasz projekt będzie
stabilny i odporny. Poszukujemy także wszelkich ludzi, którzy tworzą
treści w Internecie - felietonistów, blogerów, rysowników, bywalców
forów internetowych - po to, żeby usłyszało o nas jak najwięcej ludzi,
kiedy nadejdzie właściwy moment. Potrzebujemy ludzi zaangażowanych,
ambitnych, pomysłowych, chętnych do tego, aby zmieniać i budować
narzędzie unikatowe w skali świata. Raz jeszcze iskra do trwałych,
politycznych zmian wyjdzie z Polski.
Jak się z nami skontaktować?
Wystarczy, że wyślesz nam maila na adres kontrolujpolitykow@gmail.com .
Napisz w nim, kim jesteś i jak mógłbyś pomóc. Nie zapomnij
zostawić danych kontaktowych, a odezwiemy się do Ciebie ze wskazówkami.
Chcemy stworzyć realną siłę, jednocześnie nie
chcąc politycznej władzy. Chcemy kontrolować, doradzać, promować
polityków, którzy o nas dbają i odrzucać tych, którym na nas nie
zależy. To zaledwie pierwsza z wielu informacji o nas. Zgadzasz się z tym?
Zatem czekamy na Ciebie
Zaangażowani
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 kwietnia 2012 o 13:23
Totalna bzdura! Mieszkam od urodzenia w niemczech i jeszcze nigdy nie slyszalem, ze Piraci dostali sie do Bundestagu! Jedynie co to do Landtagow! 13% To tylko wyniki od aktualnych sondarzy....
Najpierw sie informowac a potem mylic innych!!!
Ło Jezu... Demokraci? Decyzje większości. Aż strach na coś takiego głosować. Poza tym jak można wybrać partię której jedynymi pomysłami jest przedefiniowanie pojęcia własności intelektualnej i zapewne jak każde ugrupowanie liczące na głosy młodzieży okołogimnazjalnej, legalizacja trawy. A tak w ogóle to nie dostali się do żadnego Bundestagu a jedynie do parlamentu Landu Berlin. [-]
System jest gotowy. Potrzeba tylko chętnych i zaangażowanych ludzi do współpracy. Hmmm "tylko"...
https://plpi.pl
Ogarnij sie czlowieku nie trze ba by bylo dlugo szukac by sie dowiedziec ze partia piratow to miedzy narodowa idea a nie niemiecka niemcy sciagneli to od szwecji by zarejestrowac to jako legalna Partie...... z Szwecji czlonkowie tej parti dostali sie w wyborach do Parlamentu Europejskiego
W Polsce działałoby to na zasadzie 12-latków, którzy zmieniają sobie avatary na loga Anonymous, nie wiedząc nawet połowy o ich "wyczynach". Dodawaliby posty co zmienić, nie mając o tym co piszą BLADEGO POJĘCIA. Po prostu powtarzaliby co słyszą w domu, na ulicy, w internecie. Oczywiście co się potem stanie, to już. Ie ich sprawa. I tak potem zgonią na innych.
Trochę się Polakom w XXI w. we łbach pierdzieli. Koniec narodu inteligentnego, jak choćby 100 lat temu...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 kwietnia 2012 o 15:36
pawlak1 po tym co zrobili z naszym szkolnictwem to sie nie dziwie. 10lat temu skonczylam gimnazjum, od zeszlego roku daje korepetycje. Dlaczego? Ano material tak okroili ze to co ja przerabialam w podstawowce to teraz robia dopiero w gimnazjum. A wedlug rachuby ludzi ktorzy obecnie maja 50+ lat, to na studia przyjmowani sa ludzie ktorzy maja wiedze ze szkoly podstawowej.
na kogoś kto sie odważy ....
Polska a Niemcy to dwa różne światy,różna mentalość ludzka. Nas wyniszczyły zabory,potem wojny na koniec dowaliło nam ZSRR ,dopiero 23 lata jesteśmy wolni i myślę ,że może za kolejne 23 wrócimy do jakiej takiej normy ( chodzi mi głównie o ustabilizowanie prawa,służby zdrowia itd.)