Ostrożność a bhp to zupełnie co innego. Wiadomo że np. nie należy ciąć żelaza na czynnej stacji paliw ale bhp to też instrukcja mycia rąk, to konieczność posiadania np. mopa z certyfikatem ( wymysł ale oddaje rzeczywistość) I większość tych zasad wymyślają urzędnicy którzy z tematem nigdy nie mieli nic wspólnego ale coś muszą robić żeby byli potrzebni. Taki kretyn wymyśla głupie zasady bhp a później upada jakiś zakład bo przywalili 50000zł kary za brak tabliczki że domestosa sie nie pije.
"Kuuuur*a panie! Jak ja bym miał na te wszystkie przepisy patrzeć co tera wymyślają to bym nic nie zrobił!"
I tak tylko zwykle wygląda :)
Dlaczego jednak warto byc ostroznym? polecam forum hcfor i dział wypadki w domu i w pracy, drastyczne ale przemawia do człowieka.
Ostrożność a bhp to zupełnie co innego. Wiadomo że np. nie należy ciąć żelaza na czynnej stacji paliw ale bhp to też instrukcja mycia rąk, to konieczność posiadania np. mopa z certyfikatem ( wymysł ale oddaje rzeczywistość) I większość tych zasad wymyślają urzędnicy którzy z tematem nigdy nie mieli nic wspólnego ale coś muszą robić żeby byli potrzebni. Taki kretyn wymyśla głupie zasady bhp a później upada jakiś zakład bo przywalili 50000zł kary za brak tabliczki że domestosa sie nie pije.
jak bym działał zgodnie z przepisami BHP to po tygodniu bum szukał nowej roboty no chyba że to skańska tam przestrzegają
niestety przepisy BHP wymyślają teoretycy biurowi, którzy zwykle roboty z bliska nie widzieli
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 maja 2012 o 20:28
jebbany