Ja osobiście nie lubię go. O Przedpelskim również wiele złego by można powiedzieć. Choćby jego zachowanie względem niektórych osób, zwolnienie Castellaniego poprzez smsa, robienie jakichś lipnych konkursów na trenera, gdy od początku był tylko jeden kandydat, którego się trzymał. To, że za wszelką cenę chciał zaszkodzić reprezentacji i powołać na trenera Nawrockiego - Anastasi był zaledwie opcją rezerwową. Bronią go wyniki, chociaż jedynie męskiego kadry, ale generalnie przez kibiców, którzy na co dzień siedzą w siatkówce nie cieszy się zbytnią sympatią. Pamiętam jeszcze czasy istnienia portalu reprezentacja.net, tam wielu wytykało mu wiele rzeczy, ale mniejsza o to, niech będzie, że to super prezio. Na pewno lepszy od Biesiady, ale trudno od niego być gorszym.
Po olimpiadzie nadal nie mamy szans na 1sze miejsce ;) Za olimpiadę jest tylko 25pktów do rankingu, tak więc aby awansować na 2gie miejsce musimy na IO zająć wyższe miejsce niż Rosja. Bez tego nie będzie awansu na 2gie miejsce, a żeby awansować na 1sze to już dłuższa droga przez kilka turniejów, na których musimy wygrywać znów z Brazylią, bo póki co ich zdobycz punktowa jest kolosalna i trzeba ich gonić przez jeszcze pewien czas.
W sumie teraz sprawdziłem i bardzo nam zaniżają ranking MŚ2010, tak więc wysokie miejsce na najbliższych MŚ może nam dać już awans na 1sze miejsce w Rankingu FIVB :)
Za olimpiadę jest 100 punktów nie 25, w tej USA ma za złoto 25 punktów bo z każdym rokiem wartość punktowa spada i po czterech latach wynosi tylko 25%.
Bo dla Laty ważniejsze są pałace w Wilanowie czy gdzie to on i ta jego banda chce, zamiast inwestowania w talenty wśród młodzieży, tak jak to robią m.in. Hiszpanie, Niemcy i jak widać im się to jakoś opłaca...
Piłka nożna jest jak polski FILM, obrośnięty szumowinami i leśnymi dziadami, gdzie jest wielka kasa, ale i wielka patologia. Siatkówka jest jak gry komputerowe, gdzie jest sporo zdolnych ludzi, mądrych ludzi, na każdym etapie, gdzie są chęci i marzenia, myśl i wolność, gdzie nie ma "działaczy którzy wszystko mogą" tylko są ludzie, co faktycznie mogą dużo, a ograniczają ich tylko prawa fizyki, oraz wyobraźnia. Tytuły filmów, gier, piłkarzy i siatkarzy dopiszcie sobie sami.
Prawda jest taka, że milion złotych dla takiego związku to zaledwie kęsek. Naprawdę nie zbiednieli przez to że oddali tą kasę siatkarzom, i dobrze że dali bo chłopaki mają przynajmniej coś dla siebie, ale bez przesady, nie jest to jakieś straszne wyrzeczenie. Prawdziwa gra toczy się o dużo większą forsę.
Grzegorz, nie przejmuj sie tymi ludźmi którzy utrudniają Ci wypełnienie Twojej misji. Jesteś najbardziej kompetentną osobą na tym stanowisku od niepamiętnych lat. Mimo krytyki rób swoje. A co do zarzutów o to że zarabiasz za dużo no to odpowiedź jest prosta - osoba na Twoim stanowisku zasługuje na godziwe wynagrodzenie adekwatne do roli jaka pełnisz
Moim zdaniem na stanowisku prezesa PZPN nie musi być samarytanin który będzie rezygnował z wynagrodzenia (choć jest to godne podziwu), po prostu żeby prezes PZPN był kompetentny i coś robił.
Chociaż raz się z Tobą zgadzam. Wolę, by na tym stanowisku usiadł dobry manager i dostawał pensję nawet w wysokości obecnej niż polityk rezygnujący z pieniędzy, który na zarządzaniu zna się tak jak ja na budowie promów kosmicznych.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 lipca 2012 o 9:39
A mnie nurtuje podobne pytanie... dlaczego nie mamy tak dobrej reprezentacji w nogę, jak ta w siatkę? Nie wszystko zależy od prezesa PZPN/PZPS, po prostu mamy za mało piłkarzy na poziomie, a nasi siatkarze są jednymi z najdroższych na świecie.
Ja osobiście uważam, że problem leży w szkoleniu młodzieży. Jeśli PZPN dostaje za dwa remisy w grupie - najgorszy wynik w grupie Euro2012 38mln(nie wiem czy PLN czy $ - mała różnica dla sprawy) A większość z tych pieniędzy pakuje w swoją siedzibę na Wilanowie, to do ciężkiej cholery co oni robią, żeby rośli nam świetni piłkarze?! mamy 38 milionowy kraj, bez problemu znaleźli by 23 zawodników na świetnych(chociaż Europejskim poziomie) gdyby płacili na szkolenie młodzieży! Najlepszym przykładem do tego są Niemcy. Wykładają sporą kasę na szkolenie we wczesnym już wieku i mają efekty...
@kubus89wawa89 problem w tym, że młodzież się szkoli. I to w większym stopniu w nogę niż w siatkę. Orliki są budowane z myślą o nodze (choć mogą być wykorzystywane w innych celach), promuje się piłkę nożną, małe dzieciaki ganiają po łąkach z piłką do nogi. Chętnych nie brak. Problem pojawia się na etapie przejścia z podwórkowego zawodnika do czegoś poważniejszego. Gdzieś na tym etapie gubimy tych zdolnych ludzi, przykładem jest już i tak wyświechtany temat Podolskiego. A jeśli chodzi o siatkę, mimo że gra ta jest znacznie mniej popularna, to na pewno mniej zaniedbana w Polsce. Chłopcy już w wieku gimnazjalnym zostają zauważani i czekają na swoja kolejkę, kto wie być może w Skrze, ZAKSIE, Resovii. A popatrezcie na drużyne narodową.Rotacja zawodników nie jest robiona na siłę. Schodzi z boiska kapitan drużyny, wchodzi inny zawodnik i nie ma problemu z dalszą grą. A Błaszczykowskiego kto by zastąpił gdyby coś mu się w nogę stało podczas meczu? Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę. Nie wierzę, żeby w Polsce nie było wystarczająco dużo zdolnych chłopaków kopiących piłkę, nie wierzę, żeby nie było możliwości ich szkolenia.
On też nie jest do końca czysty, ale jednego nie można mu zarzucić. Dba o interesy siatkówki w Polsce. Chciałbym tylko przypomnieć, że na Puchar Świata pojechaliśmy dzięki niemu, on załatwił nam dzika kartę, tak samo 5 lat temu Panie dostały dzika kartę na Puchar Świata dzięki, któremu zebrały wystarczającą ilość punktów by zagrać w turnieju kontynentalnym w ramach eliminacji do igrzysk.
Nasi piłkarze za to co pokazali, to i tak dostali za dużo kasy. Przecież oni tylko zremisowali 2 mecze w najsłabszej grupie, więc dlaczego Lato miałby im płacić za porażkę?
Powiedźcie mi proszę, bo szlag mnie trafia po co ładujemy jakiekolwiek pieniądze w obiekty do piłki kopanej i w sam ten sport skoro nasza reprezentacja to dno i 3 metry mułu i ŻADEN trener cudów nie zdziała. Lepiej te pieniądze przeznaczyć na coś innego.
Piłkarze za swoją grę nie zasługują. Błaszczykowski sępi się o bilety i premię, a piłkarze reprezentacji Włoch oddali całą premię dla poszkodowanych wyniku trzęsienia ziemi(chyba trzęsienie ziemi to było, ale już nie pamiętam).
I jeszcze jedna sprawa. Ci co myślą, że jakby był inny PZPN to piłkarze osiągnęliby coś są idiotami. Nie widzicie tego, że umiejętności siatkarzy są o wiele lepsze niż piłkarzy? Piłkarzy jak na nasze możliwości mamy marnych.
Bo piłka nożna jest takim sportem gdzie komuś gdzieś kiedyś sie coś dobrego uda to bedzie miał kontrakt i zostanie powołany jakiś debil a siatkówka to gra dla inteligentnych gdzie nie ma przypadku a futbol to gra przypadków. Patrz----->>>> Polska Kadra Narodowa
Gdyby siatkówka była tak popularna co piłka nożna, to pojawiłby się w niej o wiele większe pieniądze. Wówczas ten sport upadłby i pogrążyłby się w korupcji jak nożna.
Z takim prezesem PZPN i podejściem do sprawy Polscy piłkarze też byli by w czołówce Europy!
@Rozenkranz - już 3 miejsce w rankingu. ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 lipca 2012 o 1:14
Ja osobiście nie lubię go. O Przedpelskim również wiele złego by można powiedzieć. Choćby jego zachowanie względem niektórych osób, zwolnienie Castellaniego poprzez smsa, robienie jakichś lipnych konkursów na trenera, gdy od początku był tylko jeden kandydat, którego się trzymał. To, że za wszelką cenę chciał zaszkodzić reprezentacji i powołać na trenera Nawrockiego - Anastasi był zaledwie opcją rezerwową. Bronią go wyniki, chociaż jedynie męskiego kadry, ale generalnie przez kibiców, którzy na co dzień siedzą w siatkówce nie cieszy się zbytnią sympatią. Pamiętam jeszcze czasy istnienia portalu reprezentacja.net, tam wielu wytykało mu wiele rzeczy, ale mniejsza o to, niech będzie, że to super prezio. Na pewno lepszy od Biesiady, ale trudno od niego być gorszym.
@Rozenkranz, co do tej wojny światowej to nie martw się bo gwarantuję ci że będzie w ciągu maksymalnie najbliższych 10 lat ;).
@Rozenkranz:
Po olimpiadzie nadal nie mamy szans na 1sze miejsce ;) Za olimpiadę jest tylko 25pktów do rankingu, tak więc aby awansować na 2gie miejsce musimy na IO zająć wyższe miejsce niż Rosja. Bez tego nie będzie awansu na 2gie miejsce, a żeby awansować na 1sze to już dłuższa droga przez kilka turniejów, na których musimy wygrywać znów z Brazylią, bo póki co ich zdobycz punktowa jest kolosalna i trzeba ich gonić przez jeszcze pewien czas.
W sumie teraz sprawdziłem i bardzo nam zaniżają ranking MŚ2010, tak więc wysokie miejsce na najbliższych MŚ może nam dać już awans na 1sze miejsce w Rankingu FIVB :)
Za olimpiadę jest 100 punktów nie 25, w tej USA ma za złoto 25 punktów bo z każdym rokiem wartość punktowa spada i po czterech latach wynosi tylko 25%.
Taaaa... :D
Bo dla Laty ważniejsze są pałace w Wilanowie czy gdzie to on i ta jego banda chce, zamiast inwestowania w talenty wśród młodzieży, tak jak to robią m.in. Hiszpanie, Niemcy i jak widać im się to jakoś opłaca...
Piłka nożna jest jak polski FILM, obrośnięty szumowinami i leśnymi dziadami, gdzie jest wielka kasa, ale i wielka patologia. Siatkówka jest jak gry komputerowe, gdzie jest sporo zdolnych ludzi, mądrych ludzi, na każdym etapie, gdzie są chęci i marzenia, myśl i wolność, gdzie nie ma "działaczy którzy wszystko mogą" tylko są ludzie, co faktycznie mogą dużo, a ograniczają ich tylko prawa fizyki, oraz wyobraźnia. Tytuły filmów, gier, piłkarzy i siatkarzy dopiszcie sobie sami.
Prawda jest taka, że milion złotych dla takiego związku to zaledwie kęsek. Naprawdę nie zbiednieli przez to że oddali tą kasę siatkarzom, i dobrze że dali bo chłopaki mają przynajmniej coś dla siebie, ale bez przesady, nie jest to jakieś straszne wyrzeczenie. Prawdziwa gra toczy się o dużo większą forsę.
Grzegorz, nie przejmuj sie tymi ludźmi którzy utrudniają Ci wypełnienie Twojej misji. Jesteś najbardziej kompetentną osobą na tym stanowisku od niepamiętnych lat. Mimo krytyki rób swoje. A co do zarzutów o to że zarabiasz za dużo no to odpowiedź jest prosta - osoba na Twoim stanowisku zasługuje na godziwe wynagrodzenie adekwatne do roli jaka pełnisz
@GlupiaCiota : już któryś raz widzę jak pie* dolisz bez sensu więc nie dziw że minusują. I że nick wziął się nie z przypadku.
Moim zdaniem na stanowisku prezesa PZPN nie musi być samarytanin który będzie rezygnował z wynagrodzenia (choć jest to godne podziwu), po prostu żeby prezes PZPN był kompetentny i coś robił.
Chociaż raz się z Tobą zgadzam. Wolę, by na tym stanowisku usiadł dobry manager i dostawał pensję nawet w wysokości obecnej niż polityk rezygnujący z pieniędzy, który na zarządzaniu zna się tak jak ja na budowie promów kosmicznych.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 lipca 2012 o 9:39
Bo mamy Lato
A mnie nurtuje podobne pytanie... dlaczego nie mamy tak dobrej reprezentacji w nogę, jak ta w siatkę? Nie wszystko zależy od prezesa PZPN/PZPS, po prostu mamy za mało piłkarzy na poziomie, a nasi siatkarze są jednymi z najdroższych na świecie.
Ja osobiście uważam, że problem leży w szkoleniu młodzieży. Jeśli PZPN dostaje za dwa remisy w grupie - najgorszy wynik w grupie Euro2012 38mln(nie wiem czy PLN czy $ - mała różnica dla sprawy) A większość z tych pieniędzy pakuje w swoją siedzibę na Wilanowie, to do ciężkiej cholery co oni robią, żeby rośli nam świetni piłkarze?! mamy 38 milionowy kraj, bez problemu znaleźli by 23 zawodników na świetnych(chociaż Europejskim poziomie) gdyby płacili na szkolenie młodzieży! Najlepszym przykładem do tego są Niemcy. Wykładają sporą kasę na szkolenie we wczesnym już wieku i mają efekty...
@kubus89wawa89 problem w tym, że młodzież się szkoli. I to w większym stopniu w nogę niż w siatkę. Orliki są budowane z myślą o nodze (choć mogą być wykorzystywane w innych celach), promuje się piłkę nożną, małe dzieciaki ganiają po łąkach z piłką do nogi. Chętnych nie brak. Problem pojawia się na etapie przejścia z podwórkowego zawodnika do czegoś poważniejszego. Gdzieś na tym etapie gubimy tych zdolnych ludzi, przykładem jest już i tak wyświechtany temat Podolskiego. A jeśli chodzi o siatkę, mimo że gra ta jest znacznie mniej popularna, to na pewno mniej zaniedbana w Polsce. Chłopcy już w wieku gimnazjalnym zostają zauważani i czekają na swoja kolejkę, kto wie być może w Skrze, ZAKSIE, Resovii. A popatrezcie na drużyne narodową.Rotacja zawodników nie jest robiona na siłę. Schodzi z boiska kapitan drużyny, wchodzi inny zawodnik i nie ma problemu z dalszą grą. A Błaszczykowskiego kto by zastąpił gdyby coś mu się w nogę stało podczas meczu? Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę. Nie wierzę, żeby w Polsce nie było wystarczająco dużo zdolnych chłopaków kopiących piłkę, nie wierzę, żeby nie było możliwości ich szkolenia.
Odpowiem na pytanie z demota... Nie można mieć wszystkiego.
On też nie jest do końca czysty, ale jednego nie można mu zarzucić. Dba o interesy siatkówki w Polsce. Chciałbym tylko przypomnieć, że na Puchar Świata pojechaliśmy dzięki niemu, on załatwił nam dzika kartę, tak samo 5 lat temu Panie dostały dzika kartę na Puchar Świata dzięki, któremu zebrały wystarczającą ilość punktów by zagrać w turnieju kontynentalnym w ramach eliminacji do igrzysk.
Nie rozumiem oco chodzi z tym pzpn to dlatego że przegraliśmy euro lato musi odejść ??
Ten Pan żyje siatkówką cieszy się z każdego sukcesów naszych chłopców, a nie kasa jak pan Lato !
Nasi piłkarze za to co pokazali, to i tak dostali za dużo kasy. Przecież oni tylko zremisowali 2 mecze w najsłabszej grupie, więc dlaczego Lato miałby im płacić za porażkę?
bo każdy tak mówi, kto nie jest prezesem, a później jak już dostanie się na stanowisko to te słowa są zapominane. taka prawda
Powiedźcie mi proszę, bo szlag mnie trafia po co ładujemy jakiekolwiek pieniądze w obiekty do piłki kopanej i w sam ten sport skoro nasza reprezentacja to dno i 3 metry mułu i ŻADEN trener cudów nie zdziała. Lepiej te pieniądze przeznaczyć na coś innego.
Piłkarze za swoją grę nie zasługują. Błaszczykowski sępi się o bilety i premię, a piłkarze reprezentacji Włoch oddali całą premię dla poszkodowanych wyniku trzęsienia ziemi(chyba trzęsienie ziemi to było, ale już nie pamiętam).
I jeszcze jedna sprawa. Ci co myślą, że jakby był inny PZPN to piłkarze osiągnęliby coś są idiotami. Nie widzicie tego, że umiejętności siatkarzy są o wiele lepsze niż piłkarzy? Piłkarzy jak na nasze możliwości mamy marnych.
Bo piłka nożna jest takim sportem gdzie komuś gdzieś kiedyś sie coś dobrego uda to bedzie miał kontrakt i zostanie powołany jakiś debil a siatkówka to gra dla inteligentnych gdzie nie ma przypadku a futbol to gra przypadków. Patrz----->>>> Polska Kadra Narodowa
Gdyby siatkówka była tak popularna co piłka nożna, to pojawiłby się w niej o wiele większe pieniądze. Wówczas ten sport upadłby i pogrążyłby się w korupcji jak nożna.