jak czytam cos takiego to budza sie we mnie zadze torturowania, az sie sam siebie boje. przypalac, wyrywac paznokcie, co najwazniejsze... pooooowooooli. szkoda gadac...
Ja się jakoś temu nie dziwię. Dostał rozkaz zrównania Warszawy z ziemią i starał się go wykonać. Służył swojemu krajowi więc czemu ten kraj miałby go wydać lub źle go traktować. Wy patrzycie na to z przeciwnej strony frontu niż Niemcy, bo dla nich on jest bohaterem wojennym. Na jakiej wojnie byś nie był to dla przez jednych będziesz chwalony a przez drugich znienawidzony.
walczyc za swoj kraj to jedno a mordowanie niewinnych kobiet i dzieci to co innego.Gdyby jakis polski general kazal wyrznac niewinnych niemcow to zostalby uznany za zbrodniarza zreszta AK w czasie wojny za takie rzeczy karala smiercia
Takie przykłady można mnożyć. Np. cesarz Japonii Hirichito też nie został uznany za zbrodniarza, a Japonia nie poniosła takich kosztów reparacji wojennych jak Niemcy. O zbrodniach Japonii się nie mówi, bo mordowali tylko Chińczyków i Koreańczyków, a nie Żydów. Dlatego Amerykanie dali im spokój.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 sierpnia 2012 o 16:51
Którzy Żydzi? Różański, Światło, Humer, Morel, Wolińska, Michnik? Ci akturat kończyli to, czego Reinefarth i Dirlewanger nie zdołali skończyć. Może masz na myśli Żydów z państwa Izrael? Akurat ich największą "zdobyczą" był Eichmann, zaledwie SS-Obersturmbannfuhrer (podpułkownik), urzędnik i buchalter od liczenia wagonów i koordynacji rozkładów jazdy pociągów.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 sierpnia 2012 o 17:57
Przynajmniej jest dziś pamiętany jako zbrodniarz. Dowódcy powstania, którzy też są odpowiedzialni za zniszczenie Warszawy i masakrę cywili, są pamiętani jako bohaterowie...
Słyszałeś o Wiznie i Raginisie? Gdyby żył, też byś go skazał za to, że poświęcił żołnierzy zamiast oddać się w niewolę? Powstanie to był błąd, ale uznawanie tego za zbrodnię to po prostu chamstwo.
Dla mediów? Co mediom do tego? To było 64 lata temu, a od 33 ten człowiek nie żyje. Temat się przedawnił.
Nie żyjmy historią. Nie mówię, że historia nie ma znaczenia, bo to oczywiste, że ma. Ale co się stało, to się nie odstanie. Oczywiście, warto pamiętać i wyciągać wnioski, ale od tego, co było wczoraj, ważniejsze jest to, co jest dziś i co będzie jutro.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 sierpnia 2012 o 18:53
To była wojna a polscy powstańcy byli partyzantami.To i tak że ich po powstaniu potraktowano jako żołnierzy i część przeżyła.Niemcy partyzantów zabijali odrazu bo ich nie obejmowała konwęcjia genewska bo nie byli oficjalnie żołnierzami.Nie bulwersujcie się tylko taka jest prawda.
Jak byś miał kilka milionów rosyjskich jeńców a żywności brakowało nawet dla twoich żołnierzy więc rozwiązanie było tylko jedno. A zresztą to jest wojna.Alinci sami nie byli lepsi.Ale to wygrani piszą historie.A zresztą może odbiegam od tego tematu.Jak chodzi o wojne na Pacyfiku tam prawdziwych zbrodni podejmowali się amerykanie ale nikogo nie osądzono.
Cóż. Widocznie alianci mieli w tym interes. Nie ma co mieć od nich żalu bo normalne państwa nie mają sentymentów tylko u nas wierzymy, że mamy jakiś sojuszników/przyjaciół. Co do renty - generał legalnego państwa płacił składki (w końcu było to państwo narodowo-SOCJALISTYCZNE) więc czemu nie miałby dostać od jego prawnego następcy renty?
A Claus Barbie? on został porwany przez USA gdyż miał dobre techniki w wyłapywaniu siatek spiskowych czy przestępczych. Nigdy go nie osądzono też zył jak król. Takich przypadków jest dużo jednak przypadek Reinefartha jest jednym z bardziej szokujących.
Ludzie... wiedziałem że polecą słowa krytyki, bo to normalne. ALe dodałem tego demota ponieważ zainteresował mnie ten temat i chciałem żeby większa liczba ludzi wiedziała o takim przypadku. Nie miałem na myśli nic złego. Jestem młody nie mam jeszcze 20 lat, a ludzie mniej więcej w moim wieku rzadko interesują się historią, a niektóre przypadki są naprawdę ciekawe i dają do myślenia.
Niemcy nie zostały po wojnie tak mocno ukarane, tak jak zasługiwały. Wnioskuję to po tym, że 10 lat po zakończeniu wojny i przyjęciu Planu Marshalla stały się gospodarczą potęgą. Sprawiedliwie by było, gdyby cały obszar przyszłego NRD w 1945 roku oddane Polsce pod okupację (a słowiańskie Łużyce na zawsze) oraz pozwolono jej zrabować i rozszabrować wszystko co przedstawiało jakąkolwiek wartość. Najlepiej, aby Berlin został zrównany z ziemią. Szwaby za mało dostały na wojnie, skoro pojawiły się kanalie pokroju Eriki Steinbach. Brzmi podle i okrutnie? Pamiętajmy, że w 1933 sami wybrali Hitlera w demokratycznych wyborach, później tylko nieliczni sprzeciwiali się wzrostowi siły hitlerowskiego reżimu. Co więcej, zdecydowana większość z nich walczyła i oddawała życie za fuhrera do samego końca wojny. Zachciało im się być rasą panów i rządzić całą środkowo-wschodnią Europą? Trzeba ponieść konsekwencje. Dopiero potem można mówić o jakimkolwiek pojednaniu i współpracy. Oddanie Polsce Śląska, Pomorza Zachodniego i Mazur było sprawiedliwe, ale w niczym nie rekompensuje to śmierci milionów ofiar. W czasie wojny przeciętny Polak musiał kombinować jak dożyć do następnego dnia, bojąc się o swoje życie i rodziny. Obywatel III Rzeszy do końca 1944 roku żył na całkiem przyzwoitym poziomie, co najwyżej klnąc na żywność, która była wydawana na kartki, ale za to mógł do woli upajać się "potęgą" swojej rasy i niezwyciężonej Tysiącletniej Rzeszy. Swoją drogą gówno im z tego wyszło, poza tym, że granicę cofnęli o tysiąc lat:)
Produktem wyjściowym na rynku pracy będą laiccy kosmopolici. Coś jak w USA. Trafią się jednostki wybitne, ale większość to będą barany do sterownia przez TV.
wspolpracowal pewnie w 45tym z aliantami, sprzedal kilku kolegow i kilka waznych informacji i zyl sobie w luksusie. normalka... podejrzewam ze wy wsadzilibyscie wszystkich do wiezienia za posiadanie broni w czasie wojny, co?
Ci co znaja historie wiedza ze to Stalin wyru...l powstancow ,kiedy powstancy ruszyli do bitwy on sie przygladal zza Wisły jak gina kobiety, dzieci i cale oddzialy powstancze.
Niemcy jak to Niemcy, dostawali w tyłek wiec cofali sie na zachod wszystko niszczac, to ze wielu niemieckich gen. bylo psychopatycznymi sadystami kazdy wie i takich jak Himmler bylo wielu np; Gebels
jak czytam cos takiego to budza sie we mnie zadze torturowania, az sie sam siebie boje. przypalac, wyrywac paznokcie, co najwazniejsze... pooooowooooli. szkoda gadac...
Innych takich przykładów tez nie daleko szukać...Chociażby Jaruzelski kiszczak i inne komunistyczne smiecie
Ja się jakoś temu nie dziwię. Dostał rozkaz zrównania Warszawy z ziemią i starał się go wykonać. Służył swojemu krajowi więc czemu ten kraj miałby go wydać lub źle go traktować. Wy patrzycie na to z przeciwnej strony frontu niż Niemcy, bo dla nich on jest bohaterem wojennym. Na jakiej wojnie byś nie był to dla przez jednych będziesz chwalony a przez drugich znienawidzony.
walczyc za swoj kraj to jedno a mordowanie niewinnych kobiet i dzieci to co innego.Gdyby jakis polski general kazal wyrznac niewinnych niemcow to zostalby uznany za zbrodniarza zreszta AK w czasie wojny za takie rzeczy karala smiercia
Takie przykłady można mnożyć. Np. cesarz Japonii Hirichito też nie został uznany za zbrodniarza, a Japonia nie poniosła takich kosztów reparacji wojennych jak Niemcy. O zbrodniach Japonii się nie mówi, bo mordowali tylko Chińczyków i Koreańczyków, a nie Żydów. Dlatego Amerykanie dali im spokój.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 sierpnia 2012 o 16:51
Tylko że Niemczy mogli odbudować swoją armie w 1955, a Japończycy nie mogą do dzisiaj.
Wy piszecie o takich pierdołach, a podobna Madzia została uduszona!!!
Wracaj lepiej oglądać TVN.
Telewizja dobrze Cię wychowała Ciufa
Żydzi wiedzieli co z takimi ludzmi robić
Którzy Żydzi? Różański, Światło, Humer, Morel, Wolińska, Michnik? Ci akturat kończyli to, czego Reinefarth i Dirlewanger nie zdołali skończyć. Może masz na myśli Żydów z państwa Izrael? Akurat ich największą "zdobyczą" był Eichmann, zaledwie SS-Obersturmbannfuhrer (podpułkownik), urzędnik i buchalter od liczenia wagonów i koordynacji rozkładów jazdy pociągów.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 sierpnia 2012 o 17:57
Przynajmniej jest dziś pamiętany jako zbrodniarz. Dowódcy powstania, którzy też są odpowiedzialni za zniszczenie Warszawy i masakrę cywili, są pamiętani jako bohaterowie...
Słyszałeś o Wiznie i Raginisie? Gdyby żył, też byś go skazał za to, że poświęcił żołnierzy zamiast oddać się w niewolę? Powstanie to był błąd, ale uznawanie tego za zbrodnię to po prostu chamstwo.
a ja wierzę w piekło i wierzę, że on tam trafił
"Odpowiedzialny za śmierć ok. 65tys" - kogo? czego? zabił 65 tysięcy złotych?
ludzi, chyba można się domyślić
Dla mediów? Co mediom do tego? To było 64 lata temu, a od 33 ten człowiek nie żyje. Temat się przedawnił.
Nie żyjmy historią. Nie mówię, że historia nie ma znaczenia, bo to oczywiste, że ma. Ale co się stało, to się nie odstanie. Oczywiście, warto pamiętać i wyciągać wnioski, ale od tego, co było wczoraj, ważniejsze jest to, co jest dziś i co będzie jutro.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 sierpnia 2012 o 18:53
To była wojna a polscy powstańcy byli partyzantami.To i tak że ich po powstaniu potraktowano jako żołnierzy i część przeżyła.Niemcy partyzantów zabijali odrazu bo ich nie obejmowała konwęcjia genewska bo nie byli oficjalnie żołnierzami.Nie bulwersujcie się tylko taka jest prawda.
Akurat Niemcy w czasie drugiej wojny nie raz udowodnili, że mają w du*ie tę całą konwencję: d
Jak byś miał kilka milionów rosyjskich jeńców a żywności brakowało nawet dla twoich żołnierzy więc rozwiązanie było tylko jedno. A zresztą to jest wojna.Alinci sami nie byli lepsi.Ale to wygrani piszą historie.A zresztą może odbiegam od tego tematu.Jak chodzi o wojne na Pacyfiku tam prawdziwych zbrodni podejmowali się amerykanie ale nikogo nie osądzono.
Z aliantami to oczywiście prawda, ale Niemcy łamali konwencję jeszcze zanim zaatakowali ZSSR.
Cóż. Widocznie alianci mieli w tym interes. Nie ma co mieć od nich żalu bo normalne państwa nie mają sentymentów tylko u nas wierzymy, że mamy jakiś sojuszników/przyjaciół. Co do renty - generał legalnego państwa płacił składki (w końcu było to państwo narodowo-SOCJALISTYCZNE) więc czemu nie miałby dostać od jego prawnego następcy renty?
A Claus Barbie? on został porwany przez USA gdyż miał dobre techniki w wyłapywaniu siatek spiskowych czy przestępczych. Nigdy go nie osądzono też zył jak król. Takich przypadków jest dużo jednak przypadek Reinefartha jest jednym z bardziej szokujących.
...i jeszcze von Borwn...
Ludzie... wiedziałem że polecą słowa krytyki, bo to normalne. ALe dodałem tego demota ponieważ zainteresował mnie ten temat i chciałem żeby większa liczba ludzi wiedziała o takim przypadku. Nie miałem na myśli nic złego. Jestem młody nie mam jeszcze 20 lat, a ludzie mniej więcej w moim wieku rzadko interesują się historią, a niektóre przypadki są naprawdę ciekawe i dają do myślenia.
Niemcy nie zostały po wojnie tak mocno ukarane, tak jak zasługiwały. Wnioskuję to po tym, że 10 lat po zakończeniu wojny i przyjęciu Planu Marshalla stały się gospodarczą potęgą. Sprawiedliwie by było, gdyby cały obszar przyszłego NRD w 1945 roku oddane Polsce pod okupację (a słowiańskie Łużyce na zawsze) oraz pozwolono jej zrabować i rozszabrować wszystko co przedstawiało jakąkolwiek wartość. Najlepiej, aby Berlin został zrównany z ziemią. Szwaby za mało dostały na wojnie, skoro pojawiły się kanalie pokroju Eriki Steinbach. Brzmi podle i okrutnie? Pamiętajmy, że w 1933 sami wybrali Hitlera w demokratycznych wyborach, później tylko nieliczni sprzeciwiali się wzrostowi siły hitlerowskiego reżimu. Co więcej, zdecydowana większość z nich walczyła i oddawała życie za fuhrera do samego końca wojny. Zachciało im się być rasą panów i rządzić całą środkowo-wschodnią Europą? Trzeba ponieść konsekwencje. Dopiero potem można mówić o jakimkolwiek pojednaniu i współpracy. Oddanie Polsce Śląska, Pomorza Zachodniego i Mazur było sprawiedliwe, ale w niczym nie rekompensuje to śmierci milionów ofiar. W czasie wojny przeciętny Polak musiał kombinować jak dożyć do następnego dnia, bojąc się o swoje życie i rodziny. Obywatel III Rzeszy do końca 1944 roku żył na całkiem przyzwoitym poziomie, co najwyżej klnąc na żywność, która była wydawana na kartki, ale za to mógł do woli upajać się "potęgą" swojej rasy i niezwyciężonej Tysiącletniej Rzeszy. Swoją drogą gówno im z tego wyszło, poza tym, że granicę cofnęli o tysiąc lat:)
... Skąd ty wziąłeś te informacje o poziomie życia obywateli niemieckich do 44 roku?
I co? Trafiały do cywili? Nie oni się bogacili na tej wojnie.
"Ale to za słaby temat dla mediów"
zmarł 33 lata temu, teraz media mają się tym zająć bo nie został ukarany . Na prawdę ,na pewno coś wskórają w tej sprawie !
Media? A ze szkołami to co. Skracają godziny historii żeby nie dojśc nawet do XX-lecia między wojennego...
Produktem wyjściowym na rynku pracy będą laiccy kosmopolici. Coś jak w USA. Trafią się jednostki wybitne, ale większość to będą barany do sterownia przez TV.
genarał, a ma insygnia połkownika (ss)
Jeśli macie chwilę czasu to zapoznajcie się z tym artykułem, przedstawia genezę powstania.
http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/historia/powstanie-warszawskie-bez-niedomowien,1,3328909,wiadomosc.html
W "prasie" pojawi się Natalia Siwiec albo Doda...
Wierzę w piekło i jestem pewien że tam trafi więc co mu po kilkudziesięciu latach życia jeśli będzie wiecznie cierpiał?
wspolpracowal pewnie w 45tym z aliantami, sprzedal kilku kolegow i kilka waznych informacji i zyl sobie w luksusie. normalka... podejrzewam ze wy wsadzilibyscie wszystkich do wiezienia za posiadanie broni w czasie wojny, co?
Ci co znaja historie wiedza ze to Stalin wyru...l powstancow ,kiedy powstancy ruszyli do bitwy on sie przygladal zza Wisły jak gina kobiety, dzieci i cale oddzialy powstancze.
Niemcy jak to Niemcy, dostawali w tyłek wiec cofali sie na zachod wszystko niszczac, to ze wielu niemieckich gen. bylo psychopatycznymi sadystami kazdy wie i takich jak Himmler bylo wielu np; Gebels