Gdyby go nie przejechał, to kierowca miałby bankowo wygraną sprawe w sądzie, nową szybę, maskę i odszkodowanie a tak to i jemu sie oberwie. Za to teraz napewno nauczył debila że tak sie nie robi :D
Spoko, mógł go pogonić, ale żeby przejechać? Pewnie połamał mu kilkanaście kości i to on będzie za to odpowiadał. Nie debil, który skoczył mu na maskę.
mala zastanowiłaś się co piszesz. Okna są otwarte więc mógłby spokojnie otworzyć drzwi w wjechać złodziejowi butem w ryj, a tak nie zrobił. Nie trzeba Ojca Mateusza żeby dojść do tego.
@TakBardzoPolaczek Och, to nic takiego-odnosiłem się do ludzi, którzy wydają się mieć przełącznik "empatia on/off", co pozwala im jedne osoby tą empatią obdarzać, zaś inne już nie. Po prostu nie za bardzo umiem takie zachowanie powiązać z samą ideą empatii, ale cóż... @Zetsu Czyli mam rozumieć, że łatwiej jest sympatyzować z kimś, kto w zasadzie nie odniósł żadnej szkody i w dodatku bez powodu(sytuacja z filmiku takim nie jest) najechał na człowieka, niż z osobą która została przejechana, w wyniku czego mogła doznać poważnych obrażeń. Aha, faktycznie brzmi logicznie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
13 września 2012 o 17:11
@phasma, to nic dziwnego, że niektórym empatia się wyłącza po tym jak ktoś próbuje wrobić niewinną osobę i zazwyczaj nie załącza się ponownie po tym jak ta niewinna osoba po prostu nie wytrzyma i wymierzy "sprawiedliwość". Ba na dodatek w tym momencie zazwyczaj już sympatyzujemy wyłącznie z tą drugą osobą i uznajemy, że oszustowi się "należało". To typowe zachowanie, dosyć często spotykane, często będące katalizatorem zachowań podobnych do publicznego linczu.
@Zetsu Owszem to jest dziwne, nawet rzekłbym sprzeczne z samą ideą empatii. Oszust nie przestaje być człowiekiem i ból przez niego odczuwany nie jest w żaden sposób mniejszy od bólu nie-oszustów. To, że nie aprobujemy działań danego człowieka, miałoby znaczyć, że on nie cierpi? Samosądów zaś nigdy nie popierałem, nieważne jak bardzo mogłyby się wydawać usprawiedliwione i nie zamierzam zmieniać zdania w tej kwestii. Samodzielne wymierzanie "sprawiedliwości" to nic innego, jak cofanie się w rozwoju cywilizacyjnym. Zachowanie wysoce niepożądane w społeczeństwie, które stanowi kompletne zaprzeczenie zasady praworządności.
A na koniec wyrwałbyś mu wszystkie paznokcie jeden po drugim, przypiekając go gorącym żelazkiem. Polanie kwasem nie byłoby niestosowne... Ludzie, nie mylcie sadyzmu z zemstą. Nie zrozumcie mnie źle - idiocie należała się kara, ale widzę po komentarzach, że teksańska masakra to bajka na dobranoc w porównaniu z waszymi pomysłami.
To nie wygląda na próbę wymuszenia odszkodowania. Mtiz przecież stoi w momencie zdarzenia. To może być bardziej atak na kierowcę, albo głupa zabawa pijanego/naćpanego debila. A co do obrażeń, to mogą być względnie poważne bo samochód z tego co widać przejechał po plecach. Warto byłoby zobaczyć co działo się przed momentem wskoczenia. Ma ktoś link do tego filmu ?
Wszyscy piszecie ze dobrze mu tak, ze dobrze debilowi a tu zginął człowiek. Niewazne jaki był, czy był pedałem, robotnikiem czy bogaczem... był człowiekiem tak jak ty i ty i ty w czerwonej koszulce. Nie sądze zeby ktokolwiek przeżył kilkaset kilo na swoim ciele (jeszcze wyobracało go z każdej strony). Co byście zrobili jak byście widzieli coś takiego, no co? Kilo papy w gaciach i o ja pierdziele i galareta. Cwaniactwo internetowe tak zwane. Nie życz drugiemu co tobie nie miłe! Pozdr
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 września 2012 o 22:46
Nie koniecznie zawsze gdy ginie człowiek to jest taka tragedia i nie każdy jest taki sam. Gdyby zginął donald tusk to płakał byś? Ja bym poszedł na szampana
skończcie spekulować tu macie wszystko jak na dłoni http://www.snotr.com/video/4339/Road_Rage
Gość został pobity i chciał uciec przed napastnikiem.
innymi słowy (jak już ktoś napisał): dobrze debilowi agresorowi.
Ludzie ogarnijcie się.
To że ktoś komuś, pogniecie maskę samochodu to nie jest wystarczający powód żeby go PRZEJECHAĆ.
Jak można czemuś takiemu przyklaskiwać?
Kierowca tego samochodu to furiat i dla mnie BEZ WZGLĘDU na zachowanie pieszego ten człowiek nie powinien nigdy więcej wsiąść do samochodu.
Ooooo Kur**...
Gdyby go nie przejechał, to kierowca miałby bankowo wygraną sprawe w sądzie, nową szybę, maskę i odszkodowanie a tak to i jemu sie oberwie. Za to teraz napewno nauczył debila że tak sie nie robi :D
I bardzo dobrze debilowi
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 września 2012 o 19:54
No to po 1 sobie walnęli. Uznaję rachunki za wyrównane.
Spoko, mógł go pogonić, ale żeby przejechać? Pewnie połamał mu kilkanaście kości i to on będzie za to odpowiadał. Nie debil, który skoczył mu na maskę.
Facet który skacze na maskę jest właścicielem auta. W samochodzie natomiast znajduje się pan złodziej.
mala zastanowiłaś się co piszesz. Okna są otwarte więc mógłby spokojnie otworzyć drzwi w wjechać złodziejowi butem w ryj, a tak nie zrobił. Nie trzeba Ojca Mateusza żeby dojść do tego.
@mala. i chcial uratowac swoje auto wbiegajac na nie i turlajac sie po masce? to ma sens. naprawde.
jeśli opcja ze złodziejem jest prawdziwa to nie pomyśleliście, że mógłby po prostu nie zdążyć otworzyć drzwi i złapać złodzieja?
@bigu, nie.
Kierowca może się bronić, że wpadł w panikę bo myślał , że to napad :P dobrze baranowi, niech ma nauczkę ;]
Kierowca dobrze zrobił temu debilowi. Tylko szkoda, że w POlsce poszedłby za to siedzieć.
samosąd :F
Miejmy nadzieje, że gość będzie kaleką do końca życia. Głupota powinna boleć.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 września 2012 o 19:19
Buty mu spadły...czarno to widzę.
Ta i jeszcze rente mu płacić do końca życia.
Pechowo wybrał Matiza, za którym nie można sobie usiąść :D
Bezcenny widok w lusterku wstecznym, warto było poświęcić również szybę i zawieszenie.
Rozesłałbym ten filmik wszystkim tym, którzy symulują aby uzyskali odszkodowanie...
Kierowca się z tego nie wybroni. I dobrze...swoją drogą większość zgromadzonych tu osób ma ciekawe "filtry" dystrybucji empatii...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 września 2012 o 20:25
po prostu łatwiej jest sympatyzować z kimś kto bezprawnie wymierza sprawiedliwość niż z poszkodowanym oszustem
O ile pierwszą część twojej wypowiedzi rozumiem, o tyle 'filtry dystrybucji empatii' wprowadzają mnie w zakłopotanie.
@TakBardzoPolaczek Och, to nic takiego-odnosiłem się do ludzi, którzy wydają się mieć przełącznik "empatia on/off", co pozwala im jedne osoby tą empatią obdarzać, zaś inne już nie. Po prostu nie za bardzo umiem takie zachowanie powiązać z samą ideą empatii, ale cóż... @Zetsu Czyli mam rozumieć, że łatwiej jest sympatyzować z kimś, kto w zasadzie nie odniósł żadnej szkody i w dodatku bez powodu(sytuacja z filmiku takim nie jest) najechał na człowieka, niż z osobą która została przejechana, w wyniku czego mogła doznać poważnych obrażeń. Aha, faktycznie brzmi logicznie.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 13 września 2012 o 17:11
@phasma, to nic dziwnego, że niektórym empatia się wyłącza po tym jak ktoś próbuje wrobić niewinną osobę i zazwyczaj nie załącza się ponownie po tym jak ta niewinna osoba po prostu nie wytrzyma i wymierzy "sprawiedliwość". Ba na dodatek w tym momencie zazwyczaj już sympatyzujemy wyłącznie z tą drugą osobą i uznajemy, że oszustowi się "należało". To typowe zachowanie, dosyć często spotykane, często będące katalizatorem zachowań podobnych do publicznego linczu.
@Zetsu Owszem to jest dziwne, nawet rzekłbym sprzeczne z samą ideą empatii. Oszust nie przestaje być człowiekiem i ból przez niego odczuwany nie jest w żaden sposób mniejszy od bólu nie-oszustów. To, że nie aprobujemy działań danego człowieka, miałoby znaczyć, że on nie cierpi? Samosądów zaś nigdy nie popierałem, nieważne jak bardzo mogłyby się wydawać usprawiedliwione i nie zamierzam zmieniać zdania w tej kwestii. Samodzielne wymierzanie "sprawiedliwości" to nic innego, jak cofanie się w rozwoju cywilizacyjnym. Zachowanie wysoce niepożądane w społeczeństwie, które stanowi kompletne zaprzeczenie zasady praworządności.
Kierowca jest niewinny, bo on nie najechał na nikogo, tylko ktoś sie mu narzucił, a on mimo że ma kolesia na samochodzie, może jechać dalej
ja bym jeszcze wrzucił wsteczny
Szybę mu rozwalił nie ma się co dziwić reakcji. ;]
A na koniec wyrwałbyś mu wszystkie paznokcie jeden po drugim, przypiekając go gorącym żelazkiem. Polanie kwasem nie byłoby niestosowne... Ludzie, nie mylcie sadyzmu z zemstą. Nie zrozumcie mnie źle - idiocie należała się kara, ale widzę po komentarzach, że teksańska masakra to bajka na dobranoc w porównaniu z waszymi pomysłami.
To nie wygląda na próbę wymuszenia odszkodowania. Mtiz przecież stoi w momencie zdarzenia. To może być bardziej atak na kierowcę, albo głupa zabawa pijanego/naćpanego debila. A co do obrażeń, to mogą być względnie poważne bo samochód z tego co widać przejechał po plecach. Warto byłoby zobaczyć co działo się przed momentem wskoczenia. Ma ktoś link do tego filmu ?
Nie przeżył-spadły mu buty
Jakie czasy tacy Cowboye...
Wszyscy piszecie ze dobrze mu tak, ze dobrze debilowi a tu zginął człowiek. Niewazne jaki był, czy był pedałem, robotnikiem czy bogaczem... był człowiekiem tak jak ty i ty i ty w czerwonej koszulce. Nie sądze zeby ktokolwiek przeżył kilkaset kilo na swoim ciele (jeszcze wyobracało go z każdej strony). Co byście zrobili jak byście widzieli coś takiego, no co? Kilo papy w gaciach i o ja pierdziele i galareta. Cwaniactwo internetowe tak zwane. Nie życz drugiemu co tobie nie miłe! Pozdr
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 września 2012 o 22:46
Nie koniecznie zawsze gdy ginie człowiek to jest taka tragedia i nie każdy jest taki sam. Gdyby zginął donald tusk to płakał byś? Ja bym poszedł na szampana
w polsce kierowca, któremu typ skoczył na maskę dostałby 3 lata do odsiadki
Takiego debila, ktory skacze ci dla jaj na auto i je niszczy to ja bym przejechał, zawrócił, zaje**ł kluczem do kół i przejechał jescze raz.
skończcie spekulować tu macie wszystko jak na dłoni
http://www.snotr.com/video/4339/Road_Rage
Gość został pobity i chciał uciec przed napastnikiem.
innymi słowy (jak już ktoś napisał): dobrze debilowi agresorowi.
Ludzie ogarnijcie się.
To że ktoś komuś, pogniecie maskę samochodu to nie jest wystarczający powód żeby go PRZEJECHAĆ.
Jak można czemuś takiemu przyklaskiwać?
Kierowca tego samochodu to furiat i dla mnie BEZ WZGLĘDU na zachowanie pieszego ten człowiek nie powinien nigdy więcej wsiąść do samochodu.
Ja tam bym go nie przejeżdżał, tylko wyszedł bym i obił mu maskę
I pojechał sobie na oranżadę...