Byłam ostatnio w przychodni, żeby potwierdzić ciążę (takie zaświadczenie musi być wydane przez lekarza przed 10 tc, żeby chociażby mieć uprawnienia do becikowego). No i miła pani mi mówi, że mam przyjść 19 grudnia. To ja jej mówię, że już będę po 10 tygodniu, a ona się śmieje i mówi, że wtedy mam przyjść się zapisać na styczeń, luty lub marzec, a nie na wizytę... Smutne. Pewnie prywatnie lekarz by mnie przyjął w ciągu 10 minut, a państwowo muszę czekać 3 miesiące. I po co płacić składki?
Bzdura jak mało która ! Męczą mnie już te demotywatory o polskiej "służbie zdrowia" wykonane przez ludzi mających zerowe pojęcie na ten temat. Sytuacja na zdjęciu powyżej przedstawia akurat małego pacjenta w gabinecie lekarza POZ (Podstawowej Opieki Zdrowotnej), a tutaj pieniądze na leczenie nie mogły się skończyć. Co najwyżej kolejka długa, ale i tak dostęp do lekarza się znajdzie. Choćby w Opiece Całodobowej. Autorowi chodziło chyba o wykorzystanie kontraktu na procedury medyczne w oddziałach zabiegowych.
Ostatnio mieliśmy podobną akcje - jedziemy autem ze znajomymi i nagle karetka na łódkich tablicach
- co robi karetka z Łodzi w Krakowie?
- ta karetka jeździ po całej Polsce i szuka szpitala, gdzie jeszcze się pieniądze nie skonczyły
Jesteś chory? Coś Ci dolega?! Wujek google pomoże! http://trollz.pl/1638-Jestem_w_ciazy
Byłam ostatnio w przychodni, żeby potwierdzić ciążę (takie zaświadczenie musi być wydane przez lekarza przed 10 tc, żeby chociażby mieć uprawnienia do becikowego). No i miła pani mi mówi, że mam przyjść 19 grudnia. To ja jej mówię, że już będę po 10 tygodniu, a ona się śmieje i mówi, że wtedy mam przyjść się zapisać na styczeń, luty lub marzec, a nie na wizytę... Smutne. Pewnie prywatnie lekarz by mnie przyjął w ciągu 10 minut, a państwowo muszę czekać 3 miesiące. I po co płacić składki?
Bzdura jak mało która ! Męczą mnie już te demotywatory o polskiej "służbie zdrowia" wykonane przez ludzi mających zerowe pojęcie na ten temat. Sytuacja na zdjęciu powyżej przedstawia akurat małego pacjenta w gabinecie lekarza POZ (Podstawowej Opieki Zdrowotnej), a tutaj pieniądze na leczenie nie mogły się skończyć. Co najwyżej kolejka długa, ale i tak dostęp do lekarza się znajdzie. Choćby w Opiece Całodobowej. Autorowi chodziło chyba o wykorzystanie kontraktu na procedury medyczne w oddziałach zabiegowych.
Ostatnio mieliśmy podobną akcje - jedziemy autem ze znajomymi i nagle karetka na łódkich tablicach
- co robi karetka z Łodzi w Krakowie?
- ta karetka jeździ po całej Polsce i szuka szpitala, gdzie jeszcze się pieniądze nie skonczyły