raczej zginie mniej osob, bo ludzie widzac nieoznakowany radiowoz beda wiedzieli, ze to policja, wiec zwolnia, zeby nie placic mandatu, a przy okazji beda jechac bezpieczniej
I na c... h ... u ... j ..... wam sie tak spieszy zeby mandaty łapać!!! KRETYNI Bardzo dobrze ze sa takie radary, niech was łapią, to że przez 2 kilometry bedziesz musial jechac 50km/1h a nie 70km nic złego od tego ci sie nie stanie... i zacznij zwyczajnei wczesniej z domu wychodzic to bedziesz wszedzie zdąrzac
Kodeks karny nie jest po to żeby chronić obywateli przed kryminalistami, lecz po to by budować więzienia w których robią krewni lokalnych polityków. Nie przesadzasz trochę? Jak widzę tych debili jeżdżących koło setki w terenie zabudowanym to chciało by się ich odstrzelić. Ale nie! Nie zatrzymujmy go! Przecież to jego sprawa jak jeździ!
@mooz Ja nie twierdzę że wszystkie ograniczenia prędkości są dobre i w dobrych miejscach. Jest wiele bezsensownych przepisów jak chociażby podany przez Ciebie. Nie wspominając o braku odpowiedniej infrastruktury. Żeby z miasta do miasta i to na dość popularnych trasach zamiast chociażby drogi szybkiego ruchu jest jakaś wąska nitka z durnymi ograniczeniami prędkości. Ja rozumiem doskonale tyle że wind23 sugeruje że ograniczenia służą tylko do łupienia obywateli co jest nie prawdą. Ograniczenia sensownie rozstawione biorące poprawkę na fatalną sieć dróg są potrzebne. Tak trochę z innej beczki przypomniało mi się jak w Francji wjechaliśmy na drogę między miastami dwa pasy w obie strony plus szerokie na dodatkowy pas pobocze. Przed nami jedzie Francuz wjeżdżając na drogę było ograniczenie gdzieś chyba do 90 droga pusta i prosta Francuz jedzie 90 za chwilę patrzymy jakiś znak ograniczenie do 70 i kierowca przed nami zwalnia do przepisowej prędkości aż do kolejnego znaku ze zmianą prędkości.
Ludzie jaka policja? to jest cywilny samochód Inspekcji Transportu Drogowego, tak zwanych krokodylków, to oni teraz bawią się w mobilne fotoradary. Służba stworzona na siłę, teraz dostała uprawnienia, dzięki którym już nie ma podstaw do zlikwidowania ich. A kasa będzie lecieć
Im więcej będzie mandatów i im wyższe one będą, tym rzadziej ludzie będą przekraczali dozwolona prędkość i tym mniej wypadków będzie. Taka jest prawda choćbyście nie wiem co zrobili.
Znikomy % wypadków jest powodowany przez prędkość, nadmierna prędkość ewentualnie eskaluje skutki takiego wypadku, ale najczęściej jest on powodowany głupotą sprawcy.
MichuL, prędkość często jest przyczyną wypadków, więcej spowodowane jest tylko alkoholem. I nie chodzi tylko o nadmierną prędkość. Zbyt wolna jazda też może być niebezpieczna. Chcesz powiedzieć,, że jak sprawca jedzie 200 km/h w terenie zabudowanym to jest mądry? Wyobraź sobie, że jedzie taki 200 km/h, po za tym nie łapie żadnych innych przepisów, jedzie cały czas tym samym pasem, przed nim ktoś zatrzymuje się na czerwonym i on nie zdąża zahamować i uderza w tył tego co się zatrzymał. I co? Prędkość tylko "eskalowała" skutki wypadku? Nie, jakby jechał z dozwoloną dałby radę się zatrzymać.
@Diddl jakby jechał z dozwoloną a był za samochodem pół metra to też by nie wyhamował. Wszytko zależy od zachowanej odległości, jakby gościu z 200km/h zaczął hamować 300m za samochodem zatrzymującym się na czerwonym to też by zdążył. W takim wypadku który podajesz przyczyną jest niezachowanie odpowiedniego odstępu, a prędkość faktycznie wpływa na zniszczenia. Większym problemem niż prędkość, jest brak poboczy na które można uciekać w razie zagrożenia oraz kiepska nawierzchnia dróg, która może wpłynąć na kierunek jazdy...
Nieoznakowane radiowozy policji mają blachy lokalne, przynajmniej u mnie.
A tak nawiasem. Skoro ITD jeździ prawym pasem i focą tych co ich wyprzedzą, to czy jazda przed ITD podczas pracy, prawym pasem będzie dozwolona, tak? Można w ten sposób trochę ich podenerwować ;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 grudnia 2012 o 16:42
Policja może zrobić ci fotkę jak jedziesz przed nimi i z naprzeciwka, więc ITD pewnie tak samo. No i nie byłabym tego taka pewna czy czasem nie jeżdżą lewym pasem i fotografują jadących z naprzeciwka prawym pasem. Na democie wszak pisze, że prawym jeżdżą na autostradach.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 grudnia 2012 o 22:27
osoby które uwazają że jazda 60/70 km/h jest czyms strasznym chyba prawka nie maja. Toć idzie sie zanudzić jak auto sie czołga 50.. okej to zalezy od drogi ale czasami ma sie poczucie ze zaraz auto zacznie sie czołgac i za predkośc 70 km/h, która (nie mówie że zawsze, ale często w normalnych warunkach) nie jest niczym strasznym i niosacym smierc mam dostac mandat?.. Tylko ze jak bede jechała 50 cały czas to mnie cały sznur auta mną zatrabi że na zawał zejde. ;/ a jednak będę musiała (?) bo nie bede cały czas obserwowac wyglądu wszystkich aut dookoła tylko po to by mandatu nie dostać, jednak wole patrzec na drogę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 grudnia 2012 o 20:19
Ludzie ludzie ludzie... o ile jestem przeciwny ograniczenia predkosci na autostradzie, za podniesieniem predkosci na ekspresowkach i 2 pasmowkach, tak w miescie i na wsiach powinien stac radar co 20 m, Wypowiedz swoja kieruje do osob ktore twierdza ze jazda 70 w miescie jest bezpieczna - 0 wyobrazni, niech Wam ktos wyskoczy na droge (w miescie to norma) albo ktos wyjedzie te nic dla Was nie znaczace 20 km wiecej to naprawde sporo przy ostrym hamowaniu lub probie wymanewrowania - z 70 duzo szybciej auto zaczyna tanczyc. Nie zapominajmy o kolizjach, o ile mnie pamiec nie myli auto ma 5 gwiazdek do 62 km/h bo przy takich predkosciach robia testy... Szerokiej drogi, Wesolych Swiat a ITD niskiej skutecznosci :P
w miastach 50 tak; w terenach zabudowanych, ktore czesto nie maja z miastami nic wspolnego, bo wokół pole i 1 dom na krzyz 50 to bez sensu - problem tylko w tym ze tam najczesciej policja suszy...
Nie zgodze się z tobą. Wiele zależy od samochodu. Miałem Fiata Seicento 1.1 i rzeczywiście potrzebował dużej drogi do wyhamowania z 70km/h. Teraz mam Forda Fieste i (przy suchej nawierzchni) z takiej predkosci to on praktycznie staje w miejscu (porównujac z Seicento). Z palcem w tylku moge jechac przez obszar zabudowany 80-90 zwalniając tylko na zakretach (gdzie wiem, że za zakretem jest przejscie dla pieszych)
Zakup kolejnych nowych samochodów rejestrujących jest samobójstwem politycznym obecnej władzy. Tutaj nie chodzi o poprawienie bezpieczeństwa na drogach czy zmniejszenia się liczby wypadków. We wszystkich mediach przedstawione w democie "wyścigówki" są określane w kategoriach inwestycji. Przecież te auta nie jeżdżą i nie będą jeździć po drogach powiatowych czy gminnych, a po drogach ekspresowych, autostradach, obwodnicach dużych miast i drogach wylotowych z tych miast. Ostatnio czytałem zabawny artykuł o tym, jak to GITD T. Połeć obiecał ministrowi finansów Rostowskiemu wpływy do budżetu na poziomie 1 mld PLN, a tymczasem jest 20 mln. Dlaczego zabawny? Na pewno nie dla pana Połecia, który nie wywiąże się z zobowiązań i w ciągu kilku miesięcy będzie musiał szukać nowej pracy. Mniej zabawne będzie dla nas, gdy nowa osoba na tym stanowisku będzie rzeczywiście realizowała podobne założenia. Dla osób bez wyobraźni przybliżę te liczby - 1 mld PLN oznacza wystawienie w przybliżeniu 2,5 mln mandatów po 400 PLN, karanych 8 lub 10 punktami karnymi.
Przyczyną wypadków jest jedynie ludzka głupota, nie ważne czy przejawia się jako nadmierna prędkość, alkohol czy przez coś innego. A drogówka, ITD i SM została stworzona tylko do łatania dziury budżetowej, więc trzeba się przed tym bronić.
No to jeszcze raz, bo widzę, że nie jesteście świadomi sytuacji. W Gotkowicach - DK94 Olkusz-Kraków jest fotoradar. Samochody jadące w stronę Olkusza mają ograniczenie do 60, skrzyżowanie, fotoradar (pstrykający od tyłu). I ten oto fotoradar przez długi czas robił zdjęcia samochodom jadącym w stronę Olkusza ZGODNIE Z PRZEPISAMI!!! I wysyłane były mandaty! Oczywiście kto się zorientował, to złożył odwołanie i natychmiast mandat był anulowany. Kto był przejazdem albo jechał okazjonalnie, mandat zapłacił (wiem o co najmniej 3 takich osobach). Teraz co do nieoznakowanych pojazdów ITD. W czwartek jeździł tą drogą Ford Mondeo ITD. Podobno na jednym przejeździe (30km) pstryknął ponad 130 zdjęć jadącym z naprzeciwka (ci co jechali przed nim liczyli błyski). Teraz niech mi ktoś powie, jak w takim przypadku być pewnym wykroczenia? Mogą wpisać cokolwiek - teren zabudowany, ograniczenie do 30! I praktycznie będzie to nie do sprawdzenia, bo zdjęcie jest kompletnie niedostępne. Gdyby wszystko było uczciwie robione nie zależało by im na wysłaniu zdjęcia za 1zł jak mandaty są od 100pln w górę.
dzieki tobie zginie kilka dodatkowych osob na drogach. gratuluję
raczej zginie mniej osob, bo ludzie widzac nieoznakowany radiowoz beda wiedzieli, ze to policja, wiec zwolnia, zeby nie placic mandatu, a przy okazji beda jechac bezpieczniej
@Latop, tak i jak tylko miną policję od razu noga na gaz i hulaj dusza, udało nam się oszukać policję.
I na c... h ... u ... j ..... wam sie tak spieszy zeby mandaty łapać!!! KRETYNI Bardzo dobrze ze sa takie radary, niech was łapią, to że przez 2 kilometry bedziesz musial jechac 50km/1h a nie 70km nic złego od tego ci sie nie stanie... i zacznij zwyczajnei wczesniej z domu wychodzic to bedziesz wszedzie zdąrzac
Jade 150 i mam zwracac uwagi na takie szczegoly ?
Bardzo dobrze, że pojawiają się takie rzeczy, z tymi niebieskimi k*rwami trzeba walczyć. Ale tu akurat dotyczy to tylko województwa mazowieckiego.
Ograniczenia prędkości nie są po to by chronić ludzi, lecz po by wyciągnąć kasę z naszych kieszeni na mandaty.
Kodeks karny nie jest po to żeby chronić obywateli przed kryminalistami, lecz po to by budować więzienia w których robią krewni lokalnych polityków. Nie przesadzasz trochę? Jak widzę tych debili jeżdżących koło setki w terenie zabudowanym to chciało by się ich odstrzelić. Ale nie! Nie zatrzymujmy go! Przecież to jego sprawa jak jeździ!
@mooz Ja nie twierdzę że wszystkie ograniczenia prędkości są dobre i w dobrych miejscach. Jest wiele bezsensownych przepisów jak chociażby podany przez Ciebie. Nie wspominając o braku odpowiedniej infrastruktury. Żeby z miasta do miasta i to na dość popularnych trasach zamiast chociażby drogi szybkiego ruchu jest jakaś wąska nitka z durnymi ograniczeniami prędkości. Ja rozumiem doskonale tyle że wind23 sugeruje że ograniczenia służą tylko do łupienia obywateli co jest nie prawdą. Ograniczenia sensownie rozstawione biorące poprawkę na fatalną sieć dróg są potrzebne. Tak trochę z innej beczki przypomniało mi się jak w Francji wjechaliśmy na drogę między miastami dwa pasy w obie strony plus szerokie na dodatkowy pas pobocze. Przed nami jedzie Francuz wjeżdżając na drogę było ograniczenie gdzieś chyba do 90 droga pusta i prosta Francuz jedzie 90 za chwilę patrzymy jakiś znak ograniczenie do 70 i kierowca przed nami zwalnia do przepisowej prędkości aż do kolejnego znaku ze zmianą prędkości.
z rejestracją się nie zgadza... po Bielsku jeżdżą na Katowickich blachach - SK, Żywieckich - SZY i wiele innych
To jest samochód ITD a nie Policji. Możliwe, że rejestracje tak się u nich zaczynają.
Policja owszem, jeździ na innych, regionalnych tablicach rejestracyjnych. Rejestracje aut z ITD są zgodne z tymi, które umieścił autor demota.
Ludzie jaka policja? to jest cywilny samochód Inspekcji Transportu Drogowego, tak zwanych krokodylków, to oni teraz bawią się w mobilne fotoradary. Służba stworzona na siłę, teraz dostała uprawnienia, dzięki którym już nie ma podstaw do zlikwidowania ich. A kasa będzie lecieć
Gówno prawda, na trasie katowice-olkusz-krakow jezdzi szary SuperB z rejestracja KOL 32UE albo EU
Im więcej będzie mandatów i im wyższe one będą, tym rzadziej ludzie będą przekraczali dozwolona prędkość i tym mniej wypadków będzie. Taka jest prawda choćbyście nie wiem co zrobili.
pozwól, że Cię lekko poprawie: ....choćbyście się zesrali będzie mniej wypadków dzieki radarą, taka jest KUZWA prawda KRETYNI.
Znikomy % wypadków jest powodowany przez prędkość, nadmierna prędkość ewentualnie eskaluje skutki takiego wypadku, ale najczęściej jest on powodowany głupotą sprawcy.
MichuL, prędkość często jest przyczyną wypadków, więcej spowodowane jest tylko alkoholem. I nie chodzi tylko o nadmierną prędkość. Zbyt wolna jazda też może być niebezpieczna. Chcesz powiedzieć,, że jak sprawca jedzie 200 km/h w terenie zabudowanym to jest mądry? Wyobraź sobie, że jedzie taki 200 km/h, po za tym nie łapie żadnych innych przepisów, jedzie cały czas tym samym pasem, przed nim ktoś zatrzymuje się na czerwonym i on nie zdąża zahamować i uderza w tył tego co się zatrzymał. I co? Prędkość tylko "eskalowała" skutki wypadku? Nie, jakby jechał z dozwoloną dałby radę się zatrzymać.
@Diddl jakby jechał z dozwoloną a był za samochodem pół metra to też by nie wyhamował. Wszytko zależy od zachowanej odległości, jakby gościu z 200km/h zaczął hamować 300m za samochodem zatrzymującym się na czerwonym to też by zdążył. W takim wypadku który podajesz przyczyną jest niezachowanie odpowiedniego odstępu, a prędkość faktycznie wpływa na zniszczenia. Większym problemem niż prędkość, jest brak poboczy na które można uciekać w razie zagrożenia oraz kiepska nawierzchnia dróg, która może wpłynąć na kierunek jazdy...
Po co zwalniać jak się widzi policję, jeżeli bez niej się jedzie byle jak? Nie lepiej jechać bezpiecznie cały czas?
"dwie duże lampy błyskowe". Dziękuję.
Nieoznakowane radiowozy policji mają blachy lokalne, przynajmniej u mnie.
A tak nawiasem. Skoro ITD jeździ prawym pasem i focą tych co ich wyprzedzą, to czy jazda przed ITD podczas pracy, prawym pasem będzie dozwolona, tak? Można w ten sposób trochę ich podenerwować ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 grudnia 2012 o 16:42
Policja może zrobić ci fotkę jak jedziesz przed nimi i z naprzeciwka, więc ITD pewnie tak samo. No i nie byłabym tego taka pewna czy czasem nie jeżdżą lewym pasem i fotografują jadących z naprzeciwka prawym pasem. Na democie wszak pisze, że prawym jeżdżą na autostradach.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 grudnia 2012 o 22:27
Zaje#iscie widac wszystko
osoby które uwazają że jazda 60/70 km/h jest czyms strasznym chyba prawka nie maja. Toć idzie sie zanudzić jak auto sie czołga 50.. okej to zalezy od drogi ale czasami ma sie poczucie ze zaraz auto zacznie sie czołgac i za predkośc 70 km/h, która (nie mówie że zawsze, ale często w normalnych warunkach) nie jest niczym strasznym i niosacym smierc mam dostac mandat?.. Tylko ze jak bede jechała 50 cały czas to mnie cały sznur auta mną zatrabi że na zawał zejde. ;/ a jednak będę musiała (?) bo nie bede cały czas obserwowac wyglądu wszystkich aut dookoła tylko po to by mandatu nie dostać, jednak wole patrzec na drogę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 grudnia 2012 o 20:19
Ludzie ludzie ludzie... o ile jestem przeciwny ograniczenia predkosci na autostradzie, za podniesieniem predkosci na ekspresowkach i 2 pasmowkach, tak w miescie i na wsiach powinien stac radar co 20 m, Wypowiedz swoja kieruje do osob ktore twierdza ze jazda 70 w miescie jest bezpieczna - 0 wyobrazni, niech Wam ktos wyskoczy na droge (w miescie to norma) albo ktos wyjedzie te nic dla Was nie znaczace 20 km wiecej to naprawde sporo przy ostrym hamowaniu lub probie wymanewrowania - z 70 duzo szybciej auto zaczyna tanczyc. Nie zapominajmy o kolizjach, o ile mnie pamiec nie myli auto ma 5 gwiazdek do 62 km/h bo przy takich predkosciach robia testy... Szerokiej drogi, Wesolych Swiat a ITD niskiej skutecznosci :P
w miastach 50 tak; w terenach zabudowanych, ktore czesto nie maja z miastami nic wspolnego, bo wokół pole i 1 dom na krzyz 50 to bez sensu - problem tylko w tym ze tam najczesciej policja suszy...
Nie zgodze się z tobą. Wiele zależy od samochodu. Miałem Fiata Seicento 1.1 i rzeczywiście potrzebował dużej drogi do wyhamowania z 70km/h. Teraz mam Forda Fieste i (przy suchej nawierzchni) z takiej predkosci to on praktycznie staje w miejscu (porównujac z Seicento). Z palcem w tylku moge jechac przez obszar zabudowany 80-90 zwalniając tylko na zakretach (gdzie wiem, że za zakretem jest przejscie dla pieszych)
Zakup kolejnych nowych samochodów rejestrujących jest samobójstwem politycznym obecnej władzy. Tutaj nie chodzi o poprawienie bezpieczeństwa na drogach czy zmniejszenia się liczby wypadków. We wszystkich mediach przedstawione w democie "wyścigówki" są określane w kategoriach inwestycji. Przecież te auta nie jeżdżą i nie będą jeździć po drogach powiatowych czy gminnych, a po drogach ekspresowych, autostradach, obwodnicach dużych miast i drogach wylotowych z tych miast. Ostatnio czytałem zabawny artykuł o tym, jak to GITD T. Połeć obiecał ministrowi finansów Rostowskiemu wpływy do budżetu na poziomie 1 mld PLN, a tymczasem jest 20 mln. Dlaczego zabawny? Na pewno nie dla pana Połecia, który nie wywiąże się z zobowiązań i w ciągu kilku miesięcy będzie musiał szukać nowej pracy. Mniej zabawne będzie dla nas, gdy nowa osoba na tym stanowisku będzie rzeczywiście realizowała podobne założenia. Dla osób bez wyobraźni przybliżę te liczby - 1 mld PLN oznacza wystawienie w przybliżeniu 2,5 mln mandatów po 400 PLN, karanych 8 lub 10 punktami karnymi.
hah w UK nie oznakowana drogowka Latwo rozpoznac bo majom podwojne lusterka ,tak aby i officer obok kierowcy rowniez mogl obserwowac ciuli z tylu
Przyczyną wypadków jest jedynie ludzka głupota, nie ważne czy przejawia się jako nadmierna prędkość, alkohol czy przez coś innego. A drogówka, ITD i SM została stworzona tylko do łatania dziury budżetowej, więc trzeba się przed tym bronić.
No to jeszcze raz, bo widzę, że nie jesteście świadomi sytuacji. W Gotkowicach - DK94 Olkusz-Kraków jest fotoradar. Samochody jadące w stronę Olkusza mają ograniczenie do 60, skrzyżowanie, fotoradar (pstrykający od tyłu). I ten oto fotoradar przez długi czas robił zdjęcia samochodom jadącym w stronę Olkusza ZGODNIE Z PRZEPISAMI!!! I wysyłane były mandaty! Oczywiście kto się zorientował, to złożył odwołanie i natychmiast mandat był anulowany. Kto był przejazdem albo jechał okazjonalnie, mandat zapłacił (wiem o co najmniej 3 takich osobach). Teraz co do nieoznakowanych pojazdów ITD. W czwartek jeździł tą drogą Ford Mondeo ITD. Podobno na jednym przejeździe (30km) pstryknął ponad 130 zdjęć jadącym z naprzeciwka (ci co jechali przed nim liczyli błyski). Teraz niech mi ktoś powie, jak w takim przypadku być pewnym wykroczenia? Mogą wpisać cokolwiek - teren zabudowany, ograniczenie do 30! I praktycznie będzie to nie do sprawdzenia, bo zdjęcie jest kompletnie niedostępne. Gdyby wszystko było uczciwie robione nie zależało by im na wysłaniu zdjęcia za 1zł jak mandaty są od 100pln w górę.
Rejestracja zaczyna się na WE ?? to w 100% sciema , nie tylko na WE się zaczynają