Sam miałem przypadek raz na przejściu L próbował mnie przejechać mówić prawie je sie udało , bo kursant zamiast zwolnić dodał gazu w ostatniej chwil :) a instruktor był zmęczony czy coś takiego był jak mówił po 8 godzinach jazdy , Oczywiście przeprosili mnie za to ale najadałem sie wtedy strachu , teraz jak najdalej od L . Gdy to przypomina sobie teraz śmieje się , byłbym chyba jednym z pierwszy ofiar przejechany przez L na przejściu
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 stycznia 2013 o 22:27
Nie do końca. Obaj kierowcy mogli mieć zielone światlo. Ten jadący od dołu ekranu, powinien się zatrzymać i przepuścić osoby jadące z naprzeciwka. Jak widać złamał ten zakaz. Nie bez winy zostaje też kierowca jadący od góry, który jak widać pzekroczył prędkość o min 30km/h w terenie zabudowanym.
a mi to wygląda, że ten z góry pojechał prosto z pasa do skrętu w prawo co zmyliło kierowcę peugeota który uznał, że jak tamten skręca to może sobie kawałek podjechać = wypadek gotowy
skoro na górze lewy pas jest do skrętu w lewo i zapalone jest tam czerwone to na dole powinna być analogiczna sytuacja. Więc prawdopodobnie jednak ktoś miał czerwone ;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 stycznia 2013 o 1:13
Zdecydowanie fotomontaż .Widać po dziewczynie,która wcześniej powinna zostać zmieciona przez róg samochodu,ale jakoś cudownie przez niego przeniknęła.Oczywiście wmontowani są pieszy,a pan który skoczył o wiele za wcześnie chyba pomyliła film z "Oszukać przeznaczenie" mając wcześniej wizję ;D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 stycznia 2013 o 19:22
Przeanalizowałeś to klatka po klatce, że takie wnioski wysuwasz? Bo ja tak i powiem Ci, że na ANI JEDNEJ KLATCE kobieta nie przenika przez samochód... BA! Nigdzie pozycja którejś osoby lub pojazdu nawet o pixel się nie zmienia w niewłaściwym kierunku. A reakcje bardzo łatwo wytłumaczyć - tak już nas uwarunkowała ewolucja - facet jako że był częściej narażony na niebezpieczeństwa w terenie, ma odruch (a odruchy są znacznie szybsze niż przeanalizowanie sytuacji i właściwa/przemyślana reakcja) natychmiastowej ucieczki w kierunku przeciwnym do tego z którego wyczuwa zagrożenie (chociaż niektórzy wręcz przeciwnie - odruchowo wyprowadzają atak w tym kierunku). Natomiast kobiety - no cóż... Widać to na wszelakich fail-video, oraz gdy się je straszy - odruchowo się zatrzymują, osłaniają głowę i krzyczą. Więc z łaski swojej nie pierd*l farmazonów, bo wk*rwiają mnie takie "mądre głowy" co to wszędzie fake'i widzą... (nawet tam gdzie ich nie ma)
Osobiście miałem wypadek, z którego cudem udało mi się wyjść bez większego szwanku (połamane tylko kości podstawy czaszki, nieliczne zwichnięcia/skręcenia, nie wspominając o siniakach itp.). 1-2 cm i byłoby po mnie.
Gdy jechałem do pracy z kolegą, od mojej strony przywalił w nas bus. Przybyłe na miejsce służby nie mogły się nadziwić, że: siedziałem na fotelu pasażera, wyszedłem z samochodu o własnych siłach i - co najlepsze - bez zadrapania. Pomimo to lekarz zdecydował, że na wszelki wypadek biorą mnie do szpitala na obserwację, ale wypuścili mnie już po 4h.
Kiedyś w wakacje idąc sobie spokojnie chciałem przejść na pasach, aż tu nagle moja nauczycielka od polskiego chciała mnie rozjechać
Co ja jej do cholery zrobiłem?
Fejk i to kiepsko wykonany. "Pył" jak wznieca samochód powinien przesłonić kobietę, a wyraźnie widać, że pomimo że jest ona w pyle całkowicie go zasłania.
wydaje mi się czy ten pieszy podskakuje wcześniej niż powinien?
prawidłowa reakcja, przewiduje co może się stać, nie to co te panny, które do końca nie wiedziały co się dzieje
co w związku z tym ?
Mysle, że panny myślały, że umra i zakryły glowe by tego nie widzieć. W obliczu smierci też bym zamknęła oczy by się trochę mniej bać.
Sam miałem przypadek raz na przejściu L próbował mnie przejechać mówić prawie je sie udało , bo kursant zamiast zwolnić dodał gazu w ostatniej chwil :) a instruktor był zmęczony czy coś takiego był jak mówił po 8 godzinach jazdy , Oczywiście przeprosili mnie za to ale najadałem sie wtedy strachu , teraz jak najdalej od L . Gdy to przypomina sobie teraz śmieje się , byłbym chyba jednym z pierwszy ofiar przejechany przez L na przejściu
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 stycznia 2013 o 22:27
No ladnie by jej drzwi glowe ciachnely, jak kiedys w grze na C64 BARBARIAN
Wnioskuję na podstawie GIFA że któryś z pojazdów wjechał na skrzyżowanie mając czerwone światło.
Nie do końca. Obaj kierowcy mogli mieć zielone światlo. Ten jadący od dołu ekranu, powinien się zatrzymać i przepuścić osoby jadące z naprzeciwka. Jak widać złamał ten zakaz. Nie bez winy zostaje też kierowca jadący od góry, który jak widać pzekroczył prędkość o min 30km/h w terenie zabudowanym.
a mi to wygląda, że ten z góry pojechał prosto z pasa do skrętu w prawo co zmyliło kierowcę peugeota który uznał, że jak tamten skręca to może sobie kawałek podjechać = wypadek gotowy
Pas prawy mogl sluzyc do jazdy w prawo lub prosto. Pas lewy (u gory) prawdopodbnie tutaj sluzy jako pas do skretu w lewo. Pozdrawiam
skoro na górze lewy pas jest do skrętu w lewo i zapalone jest tam czerwone to na dole powinna być analogiczna sytuacja. Więc prawdopodobnie jednak ktoś miał czerwone ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 stycznia 2013 o 1:13
Podpis z (_o_)
reakcja faceta - ucieka, reakcja kobiet - nakrywają się rękami
Mam nieodparte wrażenie że to fotomontaż...
Zdecydowanie fotomontaż .Widać po dziewczynie,która wcześniej powinna zostać zmieciona przez róg samochodu,ale jakoś cudownie przez niego przeniknęła.Oczywiście wmontowani są pieszy,a pan który skoczył o wiele za wcześnie chyba pomyliła film z "Oszukać przeznaczenie" mając wcześniej wizję ;D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 stycznia 2013 o 19:22
No to masz złe wrażenie.
Przeanalizowałeś to klatka po klatce, że takie wnioski wysuwasz? Bo ja tak i powiem Ci, że na ANI JEDNEJ KLATCE kobieta nie przenika przez samochód... BA! Nigdzie pozycja którejś osoby lub pojazdu nawet o pixel się nie zmienia w niewłaściwym kierunku. A reakcje bardzo łatwo wytłumaczyć - tak już nas uwarunkowała ewolucja - facet jako że był częściej narażony na niebezpieczeństwa w terenie, ma odruch (a odruchy są znacznie szybsze niż przeanalizowanie sytuacji i właściwa/przemyślana reakcja) natychmiastowej ucieczki w kierunku przeciwnym do tego z którego wyczuwa zagrożenie (chociaż niektórzy wręcz przeciwnie - odruchowo wyprowadzają atak w tym kierunku). Natomiast kobiety - no cóż... Widać to na wszelakich fail-video, oraz gdy się je straszy - odruchowo się zatrzymują, osłaniają głowę i krzyczą. Więc z łaski swojej nie pierd*l farmazonów, bo wk*rwiają mnie takie "mądre głowy" co to wszędzie fake'i widzą... (nawet tam gdzie ich nie ma)
fake jak nic...
Fake jak nic
Osobiście miałem wypadek, z którego cudem udało mi się wyjść bez większego szwanku (połamane tylko kości podstawy czaszki, nieliczne zwichnięcia/skręcenia, nie wspominając o siniakach itp.). 1-2 cm i byłoby po mnie.
Gdy jechałem do pracy z kolegą, od mojej strony przywalił w nas bus. Przybyłe na miejsce służby nie mogły się nadziwić, że: siedziałem na fotelu pasażera, wyszedłem z samochodu o własnych siłach i - co najlepsze - bez zadrapania. Pomimo to lekarz zdecydował, że na wszelki wypadek biorą mnie do szpitala na obserwację, ale wypuścili mnie już po 4h.
Pozdrowienia dla dwóch kierowców, którym umyślało się wyprzedzać się na pasach. Dobrze, że nie było lodu i zdążyłam zwiać z powrotem na chodnik...
Kiedyś w wakacje idąc sobie spokojnie chciałem przejść na pasach, aż tu nagle moja nauczycielka od polskiego chciała mnie rozjechać
Co ja jej do cholery zrobiłem?
Fejk i to kiepsko wykonany. "Pył" jak wznieca samochód powinien przesłonić kobietę, a wyraźnie widać, że pomimo że jest ona w pyle całkowicie go zasłania.
Laska była mocno chuda i mogła mu nawet kośćmi lakier zarysować, ale żeby ją aż śmiercią nazywać - no nie no...