CZemu na główną trafia takie niesprawdzone gó*no? Wenta zrezygnował z prowadzenia kadry, żeby skupić się bardziej na klubie, a ktoś robi zje*anego demota nie mając pojęcia o temacie i udają wielkiego znawce. A Admin nie lepszy bo to wrzuca... serwis schodzi na psy. Mój komentarz zaraz zostanie usunięty, ale co zrobię, prawda boli.
I jeszcze czy przypadkiem w meczy o 3 miejsce, albo gdzieś po drodze pokonał tego Bieglera? Czy w meczy i trzecie miejsce dokopał on reprezentacji niemiec? Bo takie coś co koleś pisze w democie to debilizmy są. Ja się nie bardzo znam na siatkówce, ale też uważam żeby Wenta był słaby i potrzebował zastąpienia. Ale człowiek robiący demota gówno wie o sporcie.
Do bohdankrzyzanowski : chyba Ty sie nie znasz...1. podał się do dymisji a według panującej reguły został ZWOLNIONY ponieważ dymisję zaakceptowano,nie odrzucono jej. Po 2. podał się do dymisji nie dlatego bo chciał się skupić na pracy w klubie lecz dlatego bo reprezentacja Polski nie zakwalifikowała się do IO (pamiętny remis z Serbią, no i przegrana z Hiszpanią)...Demot jest zajebisty, bo uwielbiam Wente i bez niego reprezentacja nie ma tego czegoś. Dziękuje
Mi się takie coś wydaje nie w porządku, ponieważ miał wielkie sukcesy, a gorsze momenty trafiają się każdemu. Robienie kozła ofiarnego z człowieka i wymienianie go przy potknięciu wydaje mi się większym kosztem niż przetrzymanie chwilowej złej passy. No, ale może się mylę.
Akurat trenując w klubie i reprze daleko nie mógł zajechać. Pełniąc dwie tak poważne w dzisiejszej piłce ręcznej funkcje, bo i Vive i Polska jako kadra liczą na spore sukcesy, dla każdej drużyny będzie to oznaczało że "tej części" siebie nie odda jej. I kadra i klub traciły kiedy pełnił obie funkcje, teraz może się w pełni oddać jednemu zadaniu i już widzimy skutki w postaci brązu Kielc. Jeżeli chodzi o repre to racja- ogromne sukcesy, piękne momenty... No, ale wiecznie nie można, był już zmęczony, następuje też zmiana pokoleń w naszej drużynie narodowej, trzeba by to znowu budować, dalekie wyjazdy i zgrupowania, ogromne oczekiwania od fanów... Nie znam się na piłce ręcznej i nie wiem, czy obecny trener jest dobry, ale odejście pana Wenty zrobi(ło) na dobre i Vive i reprezentacji...
Nikt nie twierdzi, ze jest złym trenerem, ale po prostu jesli przez ileś tam lat nie ma wyników (nawet kiedy o wyniki było bardzo łatwo, patrząc na nasze eliminacje do IO), to dla samego efektu nowej miotły warto coś zmienić. Czy trener może być dobry i nagle przestać być? Oczywiście, ze nie. A skoro nie było efektów, to albo wina bezpośrednio piłkarzy, albo faktycznie układ się "wypalił".
Nie nie wypalił , tylko drużyna pod jego wodzą przestała robić postępy. Z tych graczy nie wycisnął by nic więcej i w naszej kadrze potrzebna jest "nowa miotła" , która wprowadzi młodszych zawodników do reprezentacji. Był wystarczająco długo trenerem i z reprezentacją osiągnął wspaniałe wyniki i chwała mu za to i każdy inny sukces który osiągnie w Vive lub każdym innym klubie
Pieprzenie! Wenta sam od siebie zrezygnował, bo stwierdził że niczego nowego naszych chłopaków już nie nauczy! I bardzo dobrze! Prowadził reprezentację już dość długo i wszystkie jego metody były znane nie tylko przez naszych chłopaków, ale też przez przeciwne drużyny... Bardzo dobrze zrobił odchodząc od reprezentacji, ponieważ chłopakom potrzebny był ktoś inny, kto poprowadzi ich nowym kierunkiem, żeby znowu wygrywali. Myślę, że za to co zrobił powinniśmy go wynosić pod niebiosa, bo dokonał z naszą Polską reprezentacją czegoś, czego nikt inny nigdy nie dokonał! I każdy z Nas doskonale wie, co oznacza "jedn Wenta"...
OFICJALNIE sam złożył rezygnację, ale wszyscy wiedzą, że związek i tak by go wywalił po nieudanych kwalifikacjach olimpijskich. I to jest smutne.. Wraz z Bogdanem odeszło wielu wartościowych zawodników. Może to naiwne, ale myślę, ze tylko on mógłby sprawić, ze odniesiemy sukces na mistrzostwach w 2016, które są przecież u nas! Mam nadzieję, ze wróci i to wszystko ogarnie od nowa.. Przecież jest najlepszy ;)
Nie masz racji, Wenta grał w reprezentacji naszych zachodnich sąsiadów, ale wcale się nie zrzekł polskiego obywatelstwa. Gdy mu zaproponowano granie w niemieckiej reprezentacji zastrzegł sobie że nie wystąpi w meczu przeciwko Polsce. A zgodził się tylko na to ponieważ chciał pojechać na olimpiadę którą ówczesne Polskie władze zbojkotowały.
Vive on ma gigantyczny potencjał, a złote pokolenie polaków już niestety wypaliło się, zostało raptem paru zawodników. Po co ktoś, kto nie zna się na piłce ręcznej dodaje demoty na jej temat? Z Vive on miał obowiązek być w final four LM. Szczególnie po losowaniu fazy pucharowej. Wygrał o 3 miejsce z Kilonią, która miała ambicje wygrać Puchar, szczególnie po tak świetnym sezonie.
Nie został zwolniony tylko sam odszedł, bo stwierdził, że skoro nie wywalczył awansu to nie powinien dalej trenować reprezentacji. Sam odszedł. A szkoda.
tylko ze w Vive gra w wyjściowym składzie tylko 3 polaków
CZemu na główną trafia takie niesprawdzone gó*no? Wenta zrezygnował z prowadzenia kadry, żeby skupić się bardziej na klubie, a ktoś robi zje*anego demota nie mając pojęcia o temacie i udają wielkiego znawce. A Admin nie lepszy bo to wrzuca... serwis schodzi na psy. Mój komentarz zaraz zostanie usunięty, ale co zrobię, prawda boli.
I jeszcze czy przypadkiem w meczy o 3 miejsce, albo gdzieś po drodze pokonał tego Bieglera? Czy w meczy i trzecie miejsce dokopał on reprezentacji niemiec? Bo takie coś co koleś pisze w democie to debilizmy są. Ja się nie bardzo znam na siatkówce, ale też uważam żeby Wenta był słaby i potrzebował zastąpienia. Ale człowiek robiący demota gówno wie o sporcie.
Do bohdankrzyzanowski : chyba Ty sie nie znasz...1. podał się do dymisji a według panującej reguły został ZWOLNIONY ponieważ dymisję zaakceptowano,nie odrzucono jej. Po 2. podał się do dymisji nie dlatego bo chciał się skupić na pracy w klubie lecz dlatego bo reprezentacja Polski nie zakwalifikowała się do IO (pamiętny remis z Serbią, no i przegrana z Hiszpanią)...Demot jest zajebisty, bo uwielbiam Wente i bez niego reprezentacja nie ma tego czegoś. Dziękuje
Nie osiągał przed zwolnieniem zadowalających wyników. Przegrana eliminacja na IO, mimo, że awans mieli na tacy...
Mi się takie coś wydaje nie w porządku, ponieważ miał wielkie sukcesy, a gorsze momenty trafiają się każdemu. Robienie kozła ofiarnego z człowieka i wymienianie go przy potknięciu wydaje mi się większym kosztem niż przetrzymanie chwilowej złej passy. No, ale może się mylę.
Akurat trenując w klubie i reprze daleko nie mógł zajechać. Pełniąc dwie tak poważne w dzisiejszej piłce ręcznej funkcje, bo i Vive i Polska jako kadra liczą na spore sukcesy, dla każdej drużyny będzie to oznaczało że "tej części" siebie nie odda jej. I kadra i klub traciły kiedy pełnił obie funkcje, teraz może się w pełni oddać jednemu zadaniu i już widzimy skutki w postaci brązu Kielc. Jeżeli chodzi o repre to racja- ogromne sukcesy, piękne momenty... No, ale wiecznie nie można, był już zmęczony, następuje też zmiana pokoleń w naszej drużynie narodowej, trzeba by to znowu budować, dalekie wyjazdy i zgrupowania, ogromne oczekiwania od fanów... Nie znam się na piłce ręcznej i nie wiem, czy obecny trener jest dobry, ale odejście pana Wenty zrobi(ło) na dobre i Vive i reprezentacji...
Nie został zwolniony! Sam się zwolnił/odszedł ....
Nikt nie twierdzi, ze jest złym trenerem, ale po prostu jesli przez ileś tam lat nie ma wyników (nawet kiedy o wyniki było bardzo łatwo, patrząc na nasze eliminacje do IO), to dla samego efektu nowej miotły warto coś zmienić. Czy trener może być dobry i nagle przestać być? Oczywiście, ze nie. A skoro nie było efektów, to albo wina bezpośrednio piłkarzy, albo faktycznie układ się "wypalił".
Nie nie wypalił , tylko drużyna pod jego wodzą przestała robić postępy. Z tych graczy nie wycisnął by nic więcej i w naszej kadrze potrzebna jest "nowa miotła" , która wprowadzi młodszych zawodników do reprezentacji. Był wystarczająco długo trenerem i z reprezentacją osiągnął wspaniałe wyniki i chwała mu za to i każdy inny sukces który osiągnie w Vive lub każdym innym klubie
Wenta nie został zwolniony, tylko sam zrezygnował.
Pieprzenie! Wenta sam od siebie zrezygnował, bo stwierdził że niczego nowego naszych chłopaków już nie nauczy! I bardzo dobrze! Prowadził reprezentację już dość długo i wszystkie jego metody były znane nie tylko przez naszych chłopaków, ale też przez przeciwne drużyny... Bardzo dobrze zrobił odchodząc od reprezentacji, ponieważ chłopakom potrzebny był ktoś inny, kto poprowadzi ich nowym kierunkiem, żeby znowu wygrywali. Myślę, że za to co zrobił powinniśmy go wynosić pod niebiosa, bo dokonał z naszą Polską reprezentacją czegoś, czego nikt inny nigdy nie dokonał! I każdy z Nas doskonale wie, co oznacza "jedn Wenta"...
OFICJALNIE sam złożył rezygnację, ale wszyscy wiedzą, że związek i tak by go wywalił po nieudanych kwalifikacjach olimpijskich. I to jest smutne.. Wraz z Bogdanem odeszło wielu wartościowych zawodników. Może to naiwne, ale myślę, ze tylko on mógłby sprawić, ze odniesiemy sukces na mistrzostwach w 2016, które są przecież u nas! Mam nadzieję, ze wróci i to wszystko ogarnie od nowa.. Przecież jest najlepszy ;)
Tylko, że on sam podał się do dymisji, bo uznał że już nic nie jest w stanie osiągnąć...
Malo kto wie ale Wenta jest 100% NIEMCEM, zrzekl sie polskiego obywatelstwa dawno temu i przyjal niemieckie.
Nie masz racji, Wenta grał w reprezentacji naszych zachodnich sąsiadów, ale wcale się nie zrzekł polskiego obywatelstwa. Gdy mu zaproponowano granie w niemieckiej reprezentacji zastrzegł sobie że nie wystąpi w meczu przeciwko Polsce. A zgodził się tylko na to ponieważ chciał pojechać na olimpiadę którą ówczesne Polskie władze zbojkotowały.
"Niemcom" jeśli już. Trochę szacunku dla innych narodowości
Vive on ma gigantyczny potencjał, a złote pokolenie polaków już niestety wypaliło się, zostało raptem paru zawodników. Po co ktoś, kto nie zna się na piłce ręcznej dodaje demoty na jej temat? Z Vive on miał obowiązek być w final four LM. Szczególnie po losowaniu fazy pucharowej. Wygrał o 3 miejsce z Kilonią, która miała ambicje wygrać Puchar, szczególnie po tak świetnym sezonie.
Błąd Wenty nikt nie zwolnił sam zrezygnował :)
Pan Bogdan Wenta sam zrezygnował.(autor kretyn)
tylko po uj to słówko "notabene". nie masz polskich słów?
Niemiec, Polak albo niemiec, polak. Analfabetyzm się szerzy. Prawdziwy dramat.
Sam postanowił odejść, gdyż to on stwierdził, że to już czas. ODBIÓR.
Niemcy piszemy wielką literą, analfabeto!
Człowiek z wielką charyzmą i charakterem. Tacy ludzie są nam potrzebni w każdym sporcie.
Nie został zwolniony tylko sam odszedł, bo stwierdził, że skoro nie wywalczył awansu to nie powinien dalej trenować reprezentacji. Sam odszedł. A szkoda.
niemcy wygrali Lige Mistrzow :D