Więc mieliśmy oddać kraj bez oporu? Niemcy zobaczyliby, że te "polnische Schweine" można golić do woli i zamiast 6 milionów, zginęłoby 16, zamiast miliona wywiezionego na roboty byłoby dziesięć... myślisz że dlaczego Niemcy nas napadli? Bo im się Kraków spodobał? Bo chcieli Tatry zwiedzić? Pff... W dodatku Hitler był na nas wściekły, bo chciał nas skaptować do walki przeciw ZSRR, ale zachowaliśmy twarz i kopnęliśmy Niemców w tyłek.
Żaden 'błąd' Hitlera - jego pierwszym celem miała być ta czerwona zaraza, a że Polacy odmówili pomocy, no to postąpił wedle starej zasady 'Trzymaj swoich przyjaciół blisko, a wrogów jeszcze bliżej'. Zresztą wojnę w Rosji przegrał tak samo jak Napoleon - przez warunki klimatyczne.
Niestety to bzdura, znalazłem jakiś czas temu tabele dot. składów amonicji użytych przez Niemców podczas Kampanii Wrześniowej : http://sturmvogel.orbat.com/GermAmmoPoland.html
Mówimy tutaj ledwo o kilku procentach zużytych zapasów przez całą Kampanię!
Jak się okazało mieli nawet po wygranej wojnie tak wielkie ilości amonicji że od razu zmniejszyli jej produkcję, którą dopiero zwiększyli bezpośrednio przed atakiem na Związek Sowiecki - polecam się zapoznać. Jodl może coś takiego powiedział ale to oczywista nieprawda!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 sierpnia 2013 o 14:48
To prawda przelaliśmy krew na darmo tak naprawdę Czehy się poddały i lepiej na tym wyszły bo nie były zniszczone po wojnie. Hitler był szaleńcem a szaleniec wiecznie rządzić niue może ,szkoda że tępi przywódcy w imię honoru przelali krew żółnieży pogrążając tysiące rodzin w żałobie , bo medal nawet ze złota nie wróci życia tych biednych Bogu ducha winnych zołnieży .....
następne "patriotów" pierdu, pierdu, ku pokrzepieniu serc. Wódz Naczelny II RP zdezerterował, generalicja, (która mogla) to robiła to samo, wiejąc z kasa pułkową czy kosztownościami, które dało społeczeństwo na kupno broni. Panikujące trepy zrobiły bajzel i zamęt, przerzucając duże grupy żołnierzy bez przyczyny z miejsca na miejsce. Z tego powodu olbrzymia ilość żołnierzy nigdy nie walczyła z Niemcami. Tak jak to było z obrona W-wy. Najpierw wydano rozkaz by mężczyźni ja opuścili a potem, ze będzie broniona itp, itd. Skutek, na jednego zabitego Niemca przypadało ~100 polskich żołnierzy., czyli plany obronne trepów były beznadziejne. A to był dopiero początek naszych strat. Później Cywilizacja Zachodnia, jednocząca Europe, wymordował 6 mln Polaków
Co??? 17 września to Polska już nie miała żadnych szans - rozbite armie, pierścień wojsk niemieckich wokół Warszawy, totalna dezorganizacja i rozbicie poszczególnych armii. Nie mówię, że nie mieliśmy żadnych szans 1 września, ale nasi dowódcy nie byli tak wybitni jak dowódcy niemieccy. Fakt faktem stawiliśmy opór, jakiego Hitler się nie spodziewał - jest to jakiś powód do dumy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 sierpnia 2013 o 14:36
Przed 17. to można było liczyć jeszcze, że Angole i żabojady w końcu ruszą dupę i coś naprawdę zrobią, ale jak ZSRR weszło to trzeba było się od razu poddać, bo nie było już absolutnie żadnych szans, a tylko więcej osób ginęło na próżno
Ciekawe w czym przeszkodził ZSRR, skoro polskie dowództwo wydało rozkaz aby nie walczyć z sowietami, co też się stało, może trafiły się jakieś potyczki, ale żaden duży polski oddział nigdy w 39 roku nie był związany walką z Armią Czerwoną. Darujcie sobie takie wymówki
Ferypogromca - Nasi dowódcy (a ogólnie cała armia była dobrze wyszkolona) tylko brakowało nam dobrego sprzętu. Mieliśmy o generację przestarzałe myśliwce. Mieliśmy za to bardzo dobre prototypy myśliwców, które były lepsze nawet od Messerschmittów. Gdyby chociaż wojna wybuchła 10 lat później. Natomiast jeśli chodzi o czołgi to z początku wojny mieliśmy cudowne lekarstwo na te ich "wczesne" czołgi. A to lekarstwo nazywało się "Ur". Był to karabin ppanc. który był tak tajny że tylko kilka jednostek go posiadało. Jeśli w batalionie były chociaż dwa karabiny "Ur" to potrafili oni zatrzymać całą dywizje czołgów.
''wygralismy'' wojne i zyjemy w skrajnej nedzy ,a niemcy oplywaja w kasie . Kto jest wygranym ? wojne polityczna tez przegrywamy aktualnie , euroland nas pochlania tyle ,ze bez broni, przemocy i za nasza zgoda
Bo zachodnie Niemcy rozwijały się w kapitalizmie, przy pomocy USA i "Planu Marshalla", po zburzeniu muru zachód podciągnął wschód, do tego Unia jeszcze im pomogła. My byliśmy wyniszczeni w czasie wojny, za komuny był socjalistyczny rozwój gospodarki (metale ciężkie, zachód szedł bardziej w elektronikę niż my), mamy kiepskich władców, więc jakie mamy mieć szanse z Niemcami?
Co jak co ale zjednoczenie RFN i NRD było amerykańską zagrywką, która miała na celu osłabić Niemcy. Niemieckie produkty wysokiej jakości, które pchały RFN do przodu były zagrożeniem dla gospodarki USA. A że w NRD trzeba było wpompować miliardy marek, toteż RFN stanął w rozwoju na co najmniej 10 lat. Po dziś dzień nie odzyskali jeszcze swej dawnej kondycji i pewnie nie odzyskają. Śmieszne jest więc twierdzenie niektórych zwolenników teorii spiskowych, jakoby Niemcy chciały przejąć co najmniej pół Polski. Nigdy już nie popełnią tego samego błędu i nie wciągną kolejnego "poradzieckiego zacofańca" by znów tracić miliardy.
Nie wygraliśmy wojny. Może przegraliśmy ją w mniejszym stopniu niż Niemcy, ale nie wygraliśmy. Wojnę wygrały ZSRR i USA. Nawet UK nie wygrało wojny - zmiany geopolityczne częściowo wymuszone, częściowo samoistne spowodowały, że po wojnie UK było cieniem samej siebie.
Dokładnie tak. Skrajna nędza. Robimy w fabrykach za 2 dolary dziennie, pracując po 16 godzin. I te dzieci noszące cegły na głowach, za skórki od chleba. Unia zabrała mi dom, samochód i komputer ;(.
Żyjemy w nędzy. Prawie każdy Polak to powtarza po czym idzie głosować na PiS, PO, SLD, PSL lub Ruch Palikota. Czy to nie przez przedstawicieli tych partii w Polsce jest nędza? Proponuje zbojkotować każdą z tych partii, bo każda z nich żeruje na obecnym systemie wyzyskującym obywateli. Jak można robić w kółko to samo i oczekiwać różnych efektów?
Informacja ta to niestety bzdura. Zużycie amunicji przez całość niemieckich sił zbrojnych w ciągu całego września 1939 w zależności od rodzaju nabojów nie przekraczało generalnie 10%. Wyjątki to amunicja kal. 37mm i 105mm, gdzie zużyto odpowiednio ciut ponad 30% i 18% przedwojennego zapasu. Takiej amunicji karabinowej zużyto ledwo 5%.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 sierpnia 2013 o 20:52
Cssiiiii, nie przeszkadzaj, patryjoci tworzą sobie przekonanie, że Polacy są tacy zaj***ści i mogli wygrać z Niemcami, więc nie podawaj żadnych faktów historycznych, bo jeszcze im wszystko zepsujesz !
Tak, tak, oczywiście... A można wiedzieć skąd wziąłeś te dane? Niemcy nie byli przygotowani do wojny długoterminowej, stąd ich koncepcja blitzkriegu. Więcej - nie były przygotowane do wojny na dwa fronty (co zresztą zostało im udowodnione). Bez pomocy Stalina Hitler nie zdziałałby w Europie nic. Żeby nie było wojny wystarczyłoby aby Stalin mu po prostu zabronił :) Ale Stalinowi potrzebna była wojna. Zresztą po to postawił Hitlera na czele Niemiec.
I nie tyczy się to tylko amunicji. Jodl nie wspomniał w wypowiedzi o dramatycznej sytuacji z zapasami paliwa jak również o kończącym się resursie niemieckich czołgów. Poczytaj coś opartego na źródłach historycznych, a nie na propagandzie.
@wieczor74 Stalin nie miał nic wspólnego z dojściem Hitlera do władzy. Co więcej ich ideologie się wręcz nienawidziły. To Wielka Brytania i Francja widziały w Hitlerze obrońcę przed komunistycznym atakiem. Inna sprawa że dopiero krótko przed wojną zrozumieli, że szykują bat na samych siebie. Pakt Ribbentrop-Molotov to już wzajemna współpraca, a nie dominacja jednego nad drugim.
@wieczor74
Tak, tak-> proszę, dane wziąłem stąd: http://sturmvogel.orbat.com/GermAmmoPoland.html
A stronę te opracowano na podstawie "Waffen und Geheimewaffen des deutschen Heeres 1933-1945", więc mam nadzieje, że czujesz się przekonany?
Co Ty tak w ogóle gadasz- Stalin postawił Hitlera na czele Niemiec? Stalin zabronił Hitlerowi wojny? Stalinowi potrzebna była wojna? Można wiedzieć, skąd to wziąłeś?
@hasteman: już drugie powołanie się na sturmvogel - ja się pytam o źródła historyczne, a nie o propagandę. Trudno się spodziewać, że generał Jodl nie wie co mówi. A dużo faktów to potwierdza.
@Anonimowski: nie, Polacy nie byli zajebiści - chodzi o to, że Niemcy również nie byli tacy silni jak to się niektórym wydaje i jaki to obraz zbudowała sowiecka propaganda.
@~wasdaaa: Stalin miał z dojściem Hitlera do władzy dużo wspólnego - więcej - takie było założenie od początku. Ideologie się nienawidziły - śmiechu warte - ideologie są dla szarych ludzi - jakoś nie przeszkodziły w pakcie Ribbentrop - Mołotow o którym napisałeś. Wielka Brytania i Francja były takimi samymi pionkami w grze jak Niemcy. W II wojnie światowej od początku chodziło o rozszerzenie rewolucji światowej i poszerzenie niezłomnego związku rad.
W 1933 roku sytuacja Hitlera i NSDAP była nie do pozazdroszczenia - owszem, wygrał wybory. Z wynikiem ok. 33%. Oznacza to, że opozycja - komuniści i socjaldemokraci mieli większość. Gdyby zawiązali koalicję Hitler byłby skończony - partia tonęła po uszy w długach. I teraz, uwaga... Dlaczego komuniści nie zawarli koalicji z socjaldemokratami?... Bo u komunistów liczy się posłuszeństwo - tak, Stalin otwarcie im tego zabronił - w wyniku czego Hitler przejął władzę, wykończył socjaldemokratów i komunistów niemieckich - Stalin poświęcił ich dla wyższego celu. Plan był taki aby Hitler podpalił Europę i dzielna armia czerwona ją "wyzwoli" - aż do atlantyku. Problem zaczął się wtedy, gdy Hitler się połapał co się święci, ale było już za późno - zrobił sobie wspólną granicę ze Stalinem, gdzie trwały przygotowania do ataku. Atak na ZSRR był posunięciem rozpaczliwym, wojna trwała tak długo, bo armia szykująca się do ataku jest niezdolna do obrony i Niemcy przejęli znaczne sowieckie zapasy zgromadzone przy granicach.
Mimo tego wojny wygrać nie mogli - dzięki ich atakowi Stalin zajął zaledwie połowę Europy, jak już się otrząsnął po pierwszym ciosie.
@wieczor74
To ja poproszę te fakty. Skoro "Waffen und Geheimewaffen des deutschen Heeres 1933-1945" uznajesz za słabe i kłamliwe źródło (a wg niektórych, w tym i mnie jest to jedna z najbardziej kompletnych i wiarygodnych publikacji dotyczących tematu o którym dyskutujemy) to z chęcią zobaczę co Ty masz na obronę swojej teorii. Proszę tytuły publikacji albo meldunki dzienne wraz z datą i treścią. Oprócz oczywiście zeznań Jodla, który jak większość uczestników Norymbergii kręcił ile tylko się da aby osłonić swoje cztery litery... Jeszcze apropo konfliktu ideologii. Plan był taki, że Armia Czerwona wyzwoli Europę niezależnie od tego, czy Hitler wcześniej ją podpali, czy też nie. Obaj dyktatorzy wiedzieli, że przyjdzie dla nich czas próby a pakt R-M nie był wcale jakimś nie wiadomo jakim gestem przyjaźni. Ot Hitler rękoma swoich naiwnych sowieckich "sojuszników" zabezpieczył swoją wschodnią flankę. Miał później spokój, bo wiedział, że jak najedzie sobie Francję to Polska już nie będzie groźna a Sowieci są póki co zbyt słabi aby wyruszyć dalej na zachód ze swoją rewolucją. Hitler więc nie musiał się połapywać w tym wszystkim, bo to sobie sam wcześniej zaplanował. Barbarossa nie była także żadnym aktem rozpaczy- jak już mówiłem Hitler był pewien, że taka wojna nastąpi. Zresztą, sam jej chciał, bo kusiła go rosyjska przestrzeń i bogactwa naturalne. Wybrał sobie termin, zanim jeszcze Armia Czerwona była gotowa do jakiejkolwiek ofensywy i zaatakował.
Uwaga!!! Lewacy atakują swoją niewiedzą historyczną! Jak tak bardzo ci się nie podoba "nasze" państwo cioto Anonimowska to wypad do twoich "wielkich sojuszników" nie potrzebujemy tu pseudo lewicy.
Właśnie że nic nie dała. Trzeba było w 1939 iść z Hitlerem i zgodzić się na jego propozycje, a następnie wspólnie zaatakować ZSRR, co z naszą pomocą by się udało. Po ataku USA należało zaś odwrócić sojusze i wtedy dopiero uderzyć na Niemców. Oszczędzilibyśmy kilka milionów ofiar (wcale nie musieliśmy w takim wariancie mordować Żydów), zniszczeń wojennych i 50 lat komuny.
Po jakim ataku USA? USA nigdy nie miało zamiaru wypowiedzieć wojny Niemcom. To Hitler wypowiedział im wojnę by zacieśnić sojusz z Japonią, która koniec końców i tak nie pomogłą mu odciążyć frontu radzieckiego
Normandia była po japońskim ataku na Pearl Harbor. USA nie mieszało się, dopóki nie oberwało. Wtedy się hamburgery wkurzyły bo im McDonalda zbombardowali, więc zaczęli lać wszystkich po kolei.
@Knajcior - atak na Pearl Harbor i w jego następstwie wypowiedzenie przez Hitlera wojny USA - końcówka roku 1941, desant w Normandii - 1944. Jak to powiedział w jednym z dokumentów pewien polityk USA z tamtych czasów - "gdyby Hitler nie wypowiedział Stanom wojny, każdy Amerykanin wiedziałby, że nasza wojna toczy się na Pacyfiku i stamtąd nie ma prawa wyjść, a wojna w Europie byłaby wydarzeniem odległym, do którego nikt nie chciałby się zbliżać"
Czy ty wiesz co napisałeś?! Kompletne bzdury! Nawet jak byśmy przystali na oddanie "korytarza" to i tak stali byśmy się ofiarą bo szwabska elita uważała powstanie państwa polskiego jak coś co jest najgorszą rzeczą na świecie a poza tym ten żyd kapralek uważał Słowian jako śmieci które trzeba zniszczyć.
Nie mów o zachodzie jako o naszych sojusznikach, bo nigdy nimi nie byli i nie będą. Wypieli się na nas w czasie wojny i gdy ta wojna minęła i śmiesz ich nazywać "sojusznikami"?
No to bardzo fajnie, że w nagrodę Alianci okroili nam terytorium, wepchnęli w krąg wpływów Stalina, a po 40 latach sabotowali gospodarkę, żeby "obalić komunizm". Polska potrzebuje więcej wojen!
Co do okrajania terytorium to "wielka trójka" chciała "najlepiej" dla Polski. Okroili nas tak by nie było więcej wojenek etnicznych i żeby nie było drugiego Wołynia. Zostawili nam terytoria najbardziej "polskie" gdzie "mniejszość" była naprawdę mniejszością.
Owszem dała, setki tysięcy trupów i katastrofalne zniszczenie miast, ale przecież po wojnie dostaliście dostęp do śląskiej kasy na odbudowę i niezliczone miejsca pracy w branży budowlanej. Fascynujące, po co się rozwijać jak można się odbudowywać...
Błąd panowie polska nie miała żadnej opcji w tej wojnie. Jeśli nas ktoś zdradził to właśnie francja i brytania ( celowo z małej litery gardzę nimi ) Reszta to polityka trzeciej rzeszy i Rosji. Dlaczego francja i brytania nie za atakowała niemiec kiedy ich zachodnie granice były prawie nie strzeżone. Pewnie Francja i Brytania uważały że po zajęciu Polski i Czech niemcy dadzą im spokój nie martwili się o Polaków lub zawarli tajny pakt z chitlerem a on go złamał
Zachód miał 2 pakty i to nie tajne a jawne. Pierwszy w Locarno jeszcze za czasów Republiki Weimarskiej. Zachód dał pozwolenie na rewizję wschodniej granicy Niemiec. A drugi to układ Monachijski gdzie sprzedano Czechów Hitlerowi a potem minister spraw zagranicznych UK machał kawałkiem papieru i mówił że załatwił pokój z Hitlerem.
oczywiscie ze tak, warto tez wziasc pod uwage ze niemcy na zbytni opor nie liczyli, liczyli ze wezma polske tak jak czechy austrie i francje, do slugiej wojny nie byli przygotowani i to nie jest tajemnica
"panie" Anonimowski to nie my rozpętaliśmy wojnę tylko oni! Może wojna jest zła ale walka w słusznej sprawie to zupełnie inna bajka, więc może zamknij dupę i wynocha z państwa
nic nie dała Polakom... tylko trochę poczucia "dumy"...
Jak to nic nie dała ?! Dała więcej niepotrzebnych ofiar !
Więc mieliśmy oddać kraj bez oporu? Niemcy zobaczyliby, że te "polnische Schweine" można golić do woli i zamiast 6 milionów, zginęłoby 16, zamiast miliona wywiezionego na roboty byłoby dziesięć... myślisz że dlaczego Niemcy nas napadli? Bo im się Kraków spodobał? Bo chcieli Tatry zwiedzić? Pff... W dodatku Hitler był na nas wściekły, bo chciał nas skaptować do walki przeciw ZSRR, ale zachowaliśmy twarz i kopnęliśmy Niemców w tyłek.
@Screenshot - to był błąd, jeżeli były ku temu sposobności to powinniśmy się w tej wojnie opowiedzieć po stronie Hitlera przeciwko Rosji.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 sierpnia 2013 o 16:46
Żaden 'błąd' Hitlera - jego pierwszym celem miała być ta czerwona zaraza, a że Polacy odmówili pomocy, no to postąpił wedle starej zasady 'Trzymaj swoich przyjaciół blisko, a wrogów jeszcze bliżej'. Zresztą wojnę w Rosji przegrał tak samo jak Napoleon - przez warunki klimatyczne.
Niestety to bzdura, znalazłem jakiś czas temu tabele dot. składów amonicji użytych przez Niemców podczas Kampanii Wrześniowej :
http://sturmvogel.orbat.com/GermAmmoPoland.html
Mówimy tutaj ledwo o kilku procentach zużytych zapasów przez całą Kampanię!
Jak się okazało mieli nawet po wygranej wojnie tak wielkie ilości amonicji że od razu zmniejszyli jej produkcję, którą dopiero zwiększyli bezpośrednio przed atakiem na Związek Sowiecki - polecam się zapoznać. Jodl może coś takiego powiedział ale to oczywista nieprawda!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 sierpnia 2013 o 14:48
To prawda przelaliśmy krew na darmo tak naprawdę Czehy się poddały i lepiej na tym wyszły bo nie były zniszczone po wojnie. Hitler był szaleńcem a szaleniec wiecznie rządzić niue może ,szkoda że tępi przywódcy w imię honoru przelali krew żółnieży pogrążając tysiące rodzin w żałobie , bo medal nawet ze złota nie wróci życia tych biednych Bogu ducha winnych zołnieży .....
@kondi9992 Wątpię, ale skoro wiesz coś na ten temat to podaj źródła.
następne "patriotów" pierdu, pierdu, ku pokrzepieniu serc. Wódz Naczelny II RP zdezerterował, generalicja, (która mogla) to robiła to samo, wiejąc z kasa pułkową czy kosztownościami, które dało społeczeństwo na kupno broni. Panikujące trepy zrobiły bajzel i zamęt, przerzucając duże grupy żołnierzy bez przyczyny z miejsca na miejsce. Z tego powodu olbrzymia ilość żołnierzy nigdy nie walczyła z Niemcami. Tak jak to było z obrona W-wy. Najpierw wydano rozkaz by mężczyźni ja opuścili a potem, ze będzie broniona itp, itd. Skutek, na jednego zabitego Niemca przypadało ~100 polskich żołnierzy., czyli plany obronne trepów były beznadziejne. A to był dopiero początek naszych strat. Później Cywilizacja Zachodnia, jednocząca Europe, wymordował 6 mln Polaków
Gdyby ZSRR nas nie zaatakował mogliśmy odeprzeć agresora ale niestety, historia lubi się powtarzać.
Co??? 17 września to Polska już nie miała żadnych szans - rozbite armie, pierścień wojsk niemieckich wokół Warszawy, totalna dezorganizacja i rozbicie poszczególnych armii. Nie mówię, że nie mieliśmy żadnych szans 1 września, ale nasi dowódcy nie byli tak wybitni jak dowódcy niemieccy. Fakt faktem stawiliśmy opór, jakiego Hitler się nie spodziewał - jest to jakiś powód do dumy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 sierpnia 2013 o 14:36
Przed 17. to można było liczyć jeszcze, że Angole i żabojady w końcu ruszą dupę i coś naprawdę zrobią, ale jak ZSRR weszło to trzeba było się od razu poddać, bo nie było już absolutnie żadnych szans, a tylko więcej osób ginęło na próżno
To tak jakby zarazić kogoś jedną śmiertelną chorobą żeby nie zapadł na drugą. Tfu, żeby nie zdążył zapaść.
Ciekawe w czym przeszkodził ZSRR, skoro polskie dowództwo wydało rozkaz aby nie walczyć z sowietami, co też się stało, może trafiły się jakieś potyczki, ale żaden duży polski oddział nigdy w 39 roku nie był związany walką z Armią Czerwoną. Darujcie sobie takie wymówki
Gish_ a polaczki niczego się nie nauczyły z historii, że nie wpadły na to, iż ruscy na bank im nie pomogą, a wręcz przeciwnie.
Ferypogromca - Nasi dowódcy (a ogólnie cała armia była dobrze wyszkolona) tylko brakowało nam dobrego sprzętu. Mieliśmy o generację przestarzałe myśliwce. Mieliśmy za to bardzo dobre prototypy myśliwców, które były lepsze nawet od Messerschmittów. Gdyby chociaż wojna wybuchła 10 lat później. Natomiast jeśli chodzi o czołgi to z początku wojny mieliśmy cudowne lekarstwo na te ich "wczesne" czołgi. A to lekarstwo nazywało się "Ur". Był to karabin ppanc. który był tak tajny że tylko kilka jednostek go posiadało. Jeśli w batalionie były chociaż dwa karabiny "Ur" to potrafili oni zatrzymać całą dywizje czołgów.
''wygralismy'' wojne i zyjemy w skrajnej nedzy ,a niemcy oplywaja w kasie . Kto jest wygranym ? wojne polityczna tez przegrywamy aktualnie , euroland nas pochlania tyle ,ze bez broni, przemocy i za nasza zgoda
i będzie jeszcze gorzej.
Bo zachodnie Niemcy rozwijały się w kapitalizmie, przy pomocy USA i "Planu Marshalla", po zburzeniu muru zachód podciągnął wschód, do tego Unia jeszcze im pomogła. My byliśmy wyniszczeni w czasie wojny, za komuny był socjalistyczny rozwój gospodarki (metale ciężkie, zachód szedł bardziej w elektronikę niż my), mamy kiepskich władców, więc jakie mamy mieć szanse z Niemcami?
Co jak co ale zjednoczenie RFN i NRD było amerykańską zagrywką, która miała na celu osłabić Niemcy. Niemieckie produkty wysokiej jakości, które pchały RFN do przodu były zagrożeniem dla gospodarki USA. A że w NRD trzeba było wpompować miliardy marek, toteż RFN stanął w rozwoju na co najmniej 10 lat. Po dziś dzień nie odzyskali jeszcze swej dawnej kondycji i pewnie nie odzyskają. Śmieszne jest więc twierdzenie niektórych zwolenników teorii spiskowych, jakoby Niemcy chciały przejąć co najmniej pół Polski. Nigdy już nie popełnią tego samego błędu i nie wciągną kolejnego "poradzieckiego zacofańca" by znów tracić miliardy.
No wlasnie rozwijaly sie w erze kapitalizmu , wiec co powinna Polska teraz zrobic ? Pomyslcie o tym na nastepnych wyborach .
Nie wygraliśmy wojny. Może przegraliśmy ją w mniejszym stopniu niż Niemcy, ale nie wygraliśmy. Wojnę wygrały ZSRR i USA. Nawet UK nie wygrało wojny - zmiany geopolityczne częściowo wymuszone, częściowo samoistne spowodowały, że po wojnie UK było cieniem samej siebie.
a kto ci powiedział, że wygraliśmy wojnę ?
Niemcy można powiedzieć "bardziej przegrały", ale my nie wygraliśmy
Dokładnie tak. Skrajna nędza. Robimy w fabrykach za 2 dolary dziennie, pracując po 16 godzin. I te dzieci noszące cegły na głowach, za skórki od chleba. Unia zabrała mi dom, samochód i komputer ;(.
Żyjemy w nędzy. Prawie każdy Polak to powtarza po czym idzie głosować na PiS, PO, SLD, PSL lub Ruch Palikota. Czy to nie przez przedstawicieli tych partii w Polsce jest nędza? Proponuje zbojkotować każdą z tych partii, bo każda z nich żeruje na obecnym systemie wyzyskującym obywateli. Jak można robić w kółko to samo i oczekiwać różnych efektów?
i dobrze. Europa musi się połączyć bo oddzielnie nie mamy szans z rosją
Informacja ta to niestety bzdura. Zużycie amunicji przez całość niemieckich sił zbrojnych w ciągu całego września 1939 w zależności od rodzaju nabojów nie przekraczało generalnie 10%. Wyjątki to amunicja kal. 37mm i 105mm, gdzie zużyto odpowiednio ciut ponad 30% i 18% przedwojennego zapasu. Takiej amunicji karabinowej zużyto ledwo 5%.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 sierpnia 2013 o 20:52
Cssiiiii, nie przeszkadzaj, patryjoci tworzą sobie przekonanie, że Polacy są tacy zaj***ści i mogli wygrać z Niemcami, więc nie podawaj żadnych faktów historycznych, bo jeszcze im wszystko zepsujesz !
Tak, tak, oczywiście... A można wiedzieć skąd wziąłeś te dane? Niemcy nie byli przygotowani do wojny długoterminowej, stąd ich koncepcja blitzkriegu. Więcej - nie były przygotowane do wojny na dwa fronty (co zresztą zostało im udowodnione). Bez pomocy Stalina Hitler nie zdziałałby w Europie nic. Żeby nie było wojny wystarczyłoby aby Stalin mu po prostu zabronił :) Ale Stalinowi potrzebna była wojna. Zresztą po to postawił Hitlera na czele Niemiec.
I nie tyczy się to tylko amunicji. Jodl nie wspomniał w wypowiedzi o dramatycznej sytuacji z zapasami paliwa jak również o kończącym się resursie niemieckich czołgów. Poczytaj coś opartego na źródłach historycznych, a nie na propagandzie.
@wieczor74 Stalin nie miał nic wspólnego z dojściem Hitlera do władzy. Co więcej ich ideologie się wręcz nienawidziły. To Wielka Brytania i Francja widziały w Hitlerze obrońcę przed komunistycznym atakiem. Inna sprawa że dopiero krótko przed wojną zrozumieli, że szykują bat na samych siebie. Pakt Ribbentrop-Molotov to już wzajemna współpraca, a nie dominacja jednego nad drugim.
@wieczor74
Tak, tak-> proszę, dane wziąłem stąd:
http://sturmvogel.orbat.com/GermAmmoPoland.html
A stronę te opracowano na podstawie "Waffen und Geheimewaffen des deutschen Heeres 1933-1945", więc mam nadzieje, że czujesz się przekonany?
Co Ty tak w ogóle gadasz- Stalin postawił Hitlera na czele Niemiec? Stalin zabronił Hitlerowi wojny? Stalinowi potrzebna była wojna? Można wiedzieć, skąd to wziąłeś?
@hasteman: już drugie powołanie się na sturmvogel - ja się pytam o źródła historyczne, a nie o propagandę. Trudno się spodziewać, że generał Jodl nie wie co mówi. A dużo faktów to potwierdza.
@Anonimowski: nie, Polacy nie byli zajebiści - chodzi o to, że Niemcy również nie byli tacy silni jak to się niektórym wydaje i jaki to obraz zbudowała sowiecka propaganda.
@~wasdaaa: Stalin miał z dojściem Hitlera do władzy dużo wspólnego - więcej - takie było założenie od początku. Ideologie się nienawidziły - śmiechu warte - ideologie są dla szarych ludzi - jakoś nie przeszkodziły w pakcie Ribbentrop - Mołotow o którym napisałeś. Wielka Brytania i Francja były takimi samymi pionkami w grze jak Niemcy. W II wojnie światowej od początku chodziło o rozszerzenie rewolucji światowej i poszerzenie niezłomnego związku rad.
W 1933 roku sytuacja Hitlera i NSDAP była nie do pozazdroszczenia - owszem, wygrał wybory. Z wynikiem ok. 33%. Oznacza to, że opozycja - komuniści i socjaldemokraci mieli większość. Gdyby zawiązali koalicję Hitler byłby skończony - partia tonęła po uszy w długach. I teraz, uwaga... Dlaczego komuniści nie zawarli koalicji z socjaldemokratami?... Bo u komunistów liczy się posłuszeństwo - tak, Stalin otwarcie im tego zabronił - w wyniku czego Hitler przejął władzę, wykończył socjaldemokratów i komunistów niemieckich - Stalin poświęcił ich dla wyższego celu. Plan był taki aby Hitler podpalił Europę i dzielna armia czerwona ją "wyzwoli" - aż do atlantyku. Problem zaczął się wtedy, gdy Hitler się połapał co się święci, ale było już za późno - zrobił sobie wspólną granicę ze Stalinem, gdzie trwały przygotowania do ataku. Atak na ZSRR był posunięciem rozpaczliwym, wojna trwała tak długo, bo armia szykująca się do ataku jest niezdolna do obrony i Niemcy przejęli znaczne sowieckie zapasy zgromadzone przy granicach.
Mimo tego wojny wygrać nie mogli - dzięki ich atakowi Stalin zajął zaledwie połowę Europy, jak już się otrząsnął po pierwszym ciosie.
@wieczor74
To ja poproszę te fakty. Skoro "Waffen und Geheimewaffen des deutschen Heeres 1933-1945" uznajesz za słabe i kłamliwe źródło (a wg niektórych, w tym i mnie jest to jedna z najbardziej kompletnych i wiarygodnych publikacji dotyczących tematu o którym dyskutujemy) to z chęcią zobaczę co Ty masz na obronę swojej teorii. Proszę tytuły publikacji albo meldunki dzienne wraz z datą i treścią. Oprócz oczywiście zeznań Jodla, który jak większość uczestników Norymbergii kręcił ile tylko się da aby osłonić swoje cztery litery... Jeszcze apropo konfliktu ideologii. Plan był taki, że Armia Czerwona wyzwoli Europę niezależnie od tego, czy Hitler wcześniej ją podpali, czy też nie. Obaj dyktatorzy wiedzieli, że przyjdzie dla nich czas próby a pakt R-M nie był wcale jakimś nie wiadomo jakim gestem przyjaźni. Ot Hitler rękoma swoich naiwnych sowieckich "sojuszników" zabezpieczył swoją wschodnią flankę. Miał później spokój, bo wiedział, że jak najedzie sobie Francję to Polska już nie będzie groźna a Sowieci są póki co zbyt słabi aby wyruszyć dalej na zachód ze swoją rewolucją. Hitler więc nie musiał się połapywać w tym wszystkim, bo to sobie sam wcześniej zaplanował. Barbarossa nie była także żadnym aktem rozpaczy- jak już mówiłem Hitler był pewien, że taka wojna nastąpi. Zresztą, sam jej chciał, bo kusiła go rosyjska przestrzeń i bogactwa naturalne. Wybrał sobie termin, zanim jeszcze Armia Czerwona była gotowa do jakiejkolwiek ofensywy i zaatakował.
Uwaga!!! Lewacy atakują swoją niewiedzą historyczną! Jak tak bardzo ci się nie podoba "nasze" państwo cioto Anonimowska to wypad do twoich "wielkich sojuszników" nie potrzebujemy tu pseudo lewicy.
Właśnie że nic nie dała. Trzeba było w 1939 iść z Hitlerem i zgodzić się na jego propozycje, a następnie wspólnie zaatakować ZSRR, co z naszą pomocą by się udało. Po ataku USA należało zaś odwrócić sojusze i wtedy dopiero uderzyć na Niemców. Oszczędzilibyśmy kilka milionów ofiar (wcale nie musieliśmy w takim wariancie mordować Żydów), zniszczeń wojennych i 50 lat komuny.
Po jakim ataku USA? USA nigdy nie miało zamiaru wypowiedzieć wojny Niemcom. To Hitler wypowiedział im wojnę by zacieśnić sojusz z Japonią, która koniec końców i tak nie pomogłą mu odciążyć frontu radzieckiego
a na plaże Normandi to kto niby atakował? bo z tego co wiem to w większości hamburgery.
Normandia była po japońskim ataku na Pearl Harbor. USA nie mieszało się, dopóki nie oberwało. Wtedy się hamburgery wkurzyły bo im McDonalda zbombardowali, więc zaczęli lać wszystkich po kolei.
@Knajcior - atak na Pearl Harbor i w jego następstwie wypowiedzenie przez Hitlera wojny USA - końcówka roku 1941, desant w Normandii - 1944. Jak to powiedział w jednym z dokumentów pewien polityk USA z tamtych czasów - "gdyby Hitler nie wypowiedział Stanom wojny, każdy Amerykanin wiedziałby, że nasza wojna toczy się na Pacyfiku i stamtąd nie ma prawa wyjść, a wojna w Europie byłaby wydarzeniem odległym, do którego nikt nie chciałby się zbliżać"
tomangelo odpuść sobie, bo Twój stan wiedzy nie pozwala Ci się sensownie wypowiadać na temat co się stało i dlaczego na początku lat czterdziestych.
Czy ty wiesz co napisałeś?! Kompletne bzdury! Nawet jak byśmy przystali na oddanie "korytarza" to i tak stali byśmy się ofiarą bo szwabska elita uważała powstanie państwa polskiego jak coś co jest najgorszą rzeczą na świecie a poza tym ten żyd kapralek uważał Słowian jako śmieci które trzeba zniszczyć.
Czytam sobie a u mnie w tle akurat Sabaton leci :D Uprising w dodatku :)
Nie mów o zachodzie jako o naszych sojusznikach, bo nigdy nimi nie byli i nie będą. Wypieli się na nas w czasie wojny i gdy ta wojna minęła i śmiesz ich nazywać "sojusznikami"?
polecam książkę Piotr Zychowicz: - Pakt Ribbentrop-Beck tam jest dobrze opisane kogo tak na prawdę osłoniliśmy i jak zostaliśmy za to "nagrodzeni"
Dała. Zużycie materiałowe przeciwnika ale...to raczej totalny standard.
skąd ta informacja pochodzi ? Jakie źródło ?
Hahahah dobra bajka wymyślajcie więcej takich wielkie polaczki :D
No to bardzo fajnie, że w nagrodę Alianci okroili nam terytorium, wepchnęli w krąg wpływów Stalina, a po 40 latach sabotowali gospodarkę, żeby "obalić komunizm". Polska potrzebuje więcej wojen!
Co do okrajania terytorium to "wielka trójka" chciała "najlepiej" dla Polski. Okroili nas tak by nie było więcej wojenek etnicznych i żeby nie było drugiego Wołynia. Zostawili nam terytoria najbardziej "polskie" gdzie "mniejszość" była naprawdę mniejszością.
Owszem dała, setki tysięcy trupów i katastrofalne zniszczenie miast, ale przecież po wojnie dostaliście dostęp do śląskiej kasy na odbudowę i niezliczone miejsca pracy w branży budowlanej. Fascynujące, po co się rozwijać jak można się odbudowywać...
Błąd panowie polska nie miała żadnej opcji w tej wojnie. Jeśli nas ktoś zdradził to właśnie francja i brytania ( celowo z małej litery gardzę nimi ) Reszta to polityka trzeciej rzeszy i Rosji. Dlaczego francja i brytania nie za atakowała niemiec kiedy ich zachodnie granice były prawie nie strzeżone. Pewnie Francja i Brytania uważały że po zajęciu Polski i Czech niemcy dadzą im spokój nie martwili się o Polaków lub zawarli tajny pakt z chitlerem a on go złamał
*Hitlerem
Zachód miał 2 pakty i to nie tajne a jawne. Pierwszy w Locarno jeszcze za czasów Republiki Weimarskiej. Zachód dał pozwolenie na rewizję wschodniej granicy Niemiec. A drugi to układ Monachijski gdzie sprzedano Czechów Hitlerowi a potem minister spraw zagranicznych UK machał kawałkiem papieru i mówił że załatwił pokój z Hitlerem.
Wojny to walki bogatych, w których giną biedni.
Zachód dzięki nam zyskał bezcenne 8 miesięcy na dozbrojenia.Gdyby nie my II wojna światowa mogłaby mieć całkowicie inne zakończenie.
Zachodnich sojuszników? xD BUAHAHAHAA! A czy ktoś nam pomógł? Nie! Dopiero odwet ZSRR przechylił szalę.
oczywiscie ze tak, warto tez wziasc pod uwage ze niemcy na zbytni opor nie liczyli, liczyli ze wezma polske tak jak czechy austrie i francje, do slugiej wojny nie byli przygotowani i to nie jest tajemnica
"panie" Anonimowski to nie my rozpętaliśmy wojnę tylko oni! Może wojna jest zła ale walka w słusznej sprawie to zupełnie inna bajka, więc może zamknij dupę i wynocha z państwa
Wojna Polakom nic nie dała. Powiedziałem, co teraz?