Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
544 603
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~JonySmile
+12 / 12

Mam już taką :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z Zellsan
0 / 0

Też mam :) i już nie długo kolejna ;)
A co do dyskusji poniżej o oddawaniu oddaje od 18 Roku życia już mam 26 lat (średnia waga około 60 kg w tym czasie )
Z rożnych powodów miałem dyskwalifikacje raz prawie dostałem stałą ale mi się udało jakoś :) Więc nie mówcie że tam idioci pracują liczą się wyniki i stan zdrowia waga to jest tylko wyznacznik,

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 września 2013 o 19:33

N niuniek2000
0 / 0

Wigor do podstawowych badan wystarcza im parę kropel krwi.
A urządzenie mają wielkości tablet-a (tylko grubsze) wynik odczytują od razu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N niuniek2000
+12 / 14

Ale cyganisz albo trafiłaś na jakichś idiotów.
Moja dziewczyna ważyła 49,3 kg i kazali jej przytyć do równego 50 kg...
A co do ciśnienia. Nie mogą cię wziąć jak masz małe ciśnienie bo wtedy byś musiała tam siedzieć ze 2 godziny. Poza tym, jeżeli masz małe ciśnienie a pobiorą Ci krew to ono jeszcze spadnie. Przez co możesz zemdleć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VVigor1995
+1 / 5

niuniek2000, ja się zgadzam z autorem posta. Dlaczego? Sam byłem oddać krew, 185cm wzrostu, 72 kg, więc BMI mam jak najbardziej w normie. Co mi powiedziała pielęgniarka? Mam iść i przytyć jeszcze z 2 kg, owszem, szczupło wyglądam, nie mam ani grama tłuszczu. Mówię no trudno, następnego dnia w to samo miejsce przyszedł mój kolega, 55kg wagi, 176cm, czyli dość porządny niedobór masy ciała. Nawet go nie zważyli, od razu dawaj na pobranie,mimo, że wygląda jak kościotrup. Więc chyba rzeczywiście w punktach poboru pracują idioci ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~okruszynka
+12 / 12

Nie tylko za niska waga jest problemem. Trzeba mieć bardzo dobre wyniki badań, nikt nie przyjmie krwi od człowieka z anemią. Poza tym znam przypadki, kiedy ludzi mimo prawidłowej wagi i dobrych wyników odsyłali z kwitkiem, bo mieli za cienkie, słabe żyły. Żeby pomagać innym, najpierw trzeba pomóc sobie, a przynajmniej nie zaszkodzić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bandit471
+1 / 1

Ja mam ledwo co 18 lat, 178 wzrostu i ważę 58kg i wzięli moją krew bez najmniejszego problemu, po prostu trzeba mieć dobre wyniki :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VVigor1995
0 / 0

Wyniki? Byłem w autobusie do poboru krwi, żadnych badań, NIC, żyły mam na wierzchu jak okablowanie, wg pani doktor byłem idealny do poboru krwi, jedyne co mi przeszkadzało to rzekomo za mała waga. A kumpel co? Żyły schowane, waga za mała, wygląda jak trup i go przyjęli, więc nie gadajcie mi tutaj o badaniach...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~GB
-2 / 4

Sęk w tym, że szpitale muszą później tą krew kupować, więc gdzie tu pomoc ? To tylko kolejny biznes.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N niuniek2000
+14 / 14

NO tak tylko weź pod uwagę to, że trzeba zapłacić za 2 igły, 4 fiolki, pojemnik na krew, trzeba zrobić badania (aparatura kosztowała pewnie fortunę) Ta maszyna na której leży ten worek z krwią kosztował fortunę, trzeba opłacić lekarzy i pielęgniarki.
Uważasz, że powinni oddawać to za darmo? Fakt, że 700 zł za jednostkę krwi to trochę dużo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bigu
+12 / 12

to korzystaj, a nie potem masz problem, że ktoś korzysta ze swoich praw

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Adder
0 / 0

Jest coś takiego jak bycie fair do innych ludzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Seromek
-4 / 6

Oddawanie krwi nic nie kosztuje mówisz, rozmawiałem z rzeszą ludzi oddających krew po wieku 40 lat ponad POŁOWA ma problemy z nadciśnieniem krwi. Nigdzie ci tego nie powiedzą bo krew jest potrzebna ale oddawanie co 2 miesiące 6 razy w roku to przesada.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Kedyw
+6 / 6

Kompletna bzdura. Oddaję regularnie od ponad 20 lat i mam 120/80.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Molgierda
+3 / 5

Zacznijmy od tego, że krew można oddawać tylko 4 razy w roku... A dodatkowo dobrze by było zauważyć, że ta POŁOWA może mieć nadciśnienie z różnych powodów, a nie dlatego że oddawali krew. W dzisiejszych czasach bardzo dużo osób ma nadciśnienie i nie jest to nijak związane z oddawaniem krwi, a niezdrowym trybem życia, złą dietą, albo stresem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B blizzarder
-3 / 7

Przeciez to co mowi Seromek to prawda. Jezeli od dluzszego czasu regularnie oddajesz krew, nie mozesz przestac jej oddawac. Kazdy organizm jest inny, u jednego nastapi to szybciej, u drugiego wolniej, u trzeciego w ogole nie nastapi, ale nie ma co mowic, ze oddawanie krwi nie niesie ze soba zadnych konswekwencji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar herma8
+5 / 5

@Molgierda: kobieta 4, mężczyzna 6.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Kedyw
+4 / 4

@blizzarder
Po raz kolejny: bzdura! Nie ma żadnego potwierdzonego związku pomiędzy regularnym oddawaniem krwi, a nadciśnieniem tętniczym.
Są osoby, u których oddawanie krwi może powodować zaburzenia ciśnienia tętniczego, ale tego typu zaburzenia pojawią się raczej już po kilku oddaniach, a nie po latach regularnego oddawania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gosc_serwisu
+2 / 2

Zgadza sie, ale i tak madrale ci nie uwierzą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ohtakbejbe
-1 / 3

Prawda. Ale nikt o tym nie mówi bo jest mało krwi i krwiodawcy mogliby się zniechęcić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rokitnik
0 / 0

No no no, trochę jednak kosztuje. Gdyby nic nie kosztowało, to nie byłoby się czym chwalić i legitymacja byłaby niepotrzebna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Kedyw
+6 / 6

Kosztuje, ale również dużo daję (poza satysfakcją). Szczególnie procentuje w późniejszym wieku.
1. Darmowa komunikacja miejska.
2. Tańsze leki.
3. Bez kolejki do specjalisty (zamiast wizyty w 2017), bez kolejki do szpitala.
4. Zwrot z US.
5. Last but not least - czekoladka :D.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Madzique
+3 / 3

A nawet 8 czekoladek ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~MET88
-4 / 6

dość niedawno w necie można było przeczytać historię chłopaka który oddawał krew dość regularnie, wszystko było by ok gdyby nie to że był nosicielem zapalenia wątroby czy coś takiego, boreliozy, od-kleszczowego zapalenia opon i kiły. był nosicielem a nie chorował wiec nie wiedział o tym a tutaj co, oczywiście krew w jak najlepszym porządku, oddawał tak, lecz gdy zrobił sobie prywatnie badania właśnie się o tym dowiedział, napisał do centrum krwiodawstwa, i co i nic, można sobie pomyśleć ile jest ile jest takich osób i ile jest takich zakażeń. Krew może była dobra ale w średniowieczu. nie wiem czy się orientujecie w medycynie ale człowiek przeżyje z tym co ma w 0.5l krwi tylko rozcieńczonej. owszem dostanie tzw kwasicy ale z tego można spokojnie wyjść. To nie wszystko, dlaczego wielu lekarzy w przypadku operacji kogoś z rodziny wybiera bezkrwawe metody leczenia? to niesie mniejsze zagrożenie i pacjent dochodzi szybciej do siebie. Ale oczywiście w Polce dalej uważa się że to krew ratuje życie, powiedzcie czy po transfuzji pacjent z niedokrwistością wraca do domu ? nie bo to tylko chwilowy efekt a pacjent dalej jest chory i będzie potrzebował innego leczenia, a jednocześnie można go leczyć innymi metodami które nie tylko poprawią jego stan (bez transfuzji), na długo a nie na chwilę. lecz przed komentowaniem tego posta poczytajcie o bezkrwawej medycynie zamiast pisać głupoty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Kedyw
+12 / 12

Sądzę, że jeżeli chodzi o pisanie głupot, nikt nie będzie nawet próbował z Tobą konkurować ;).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gosc_serwisu
0 / 2

Nie próbuj przekonywac ignorantów, oni wiedzą wszystko lepiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~t1ger
0 / 0

Wina gościa z zapaleniem wątroby czy lekarza, który krwi nie przebadał? Wskaż mi proszę winnego. I powiedz ludziom, którym ta krew uratowała życie, że nie powinni jej wcale dostać ;) Powiedz im to, dalej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~wyhylymybyly
0 / 0

Zawsze chciałem oddać krew i się jakoś przysłużyć, lecz niestety tarczyca :((

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar baniok162
0 / 0

Ja tylko raz oddałem krew. Gdy chciałem iść kolejny raz i przy okazji odebrać wyniki testów mojej krwi okazało się, że mam podwyższone leukocyty i nie mogę oddawać krwi. Miałem nadzieję, że chociaż tyle mogę zrobić, ale niestety, nie mogę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar herma8
+2 / 2

Chociaż tyle? zarejestruj się jako dawca szpiku, zostań wolontariuszem choć przez godzinę na dwa miesiące w szpitalu, zanieś jakiejś staruszce zakupy. Tyle można zrobić dla innych

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~lol153461235469
0 / 0

a ja nigdy nie moge oddać krwi bo wiecznie czegoś za mało

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kenzan
0 / 0

Ile trzeba oddać krwi, by dostać legitymację i odznakę ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A AdamHycnar
0 / 0

ZHDK III Stopnia: 5 litrów kobiety, 6 litrów mężczyźni.
ZHDK II Stopnia: 10 litrów kobiety, 12 litrów mężczyźni.
ZHDK I Stopnia: 15 litrów kobiety, 18 litrów mężczyźni.

Kolejne odznaczenia nadawane są już za zasługi, a nie za ilość (m.in. Zasłużony dla zdrowia narodu oraz Kryształowe serce).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gosc_serwisu
-1 / 3

Kosztuje kosztuje, zdrowie i to nie jednego dawcy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~t1ger
0 / 0

A może tak dla odmiany jakieś dowody? Nie? Jaka szkoda... Ale ja mam dowody na to, że krew ratuje życie - wystarczy wpisać w google "transfuzja uratowała" :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marmolade1410
-1 / 3

Krew jest sprzedawana do zagranicznych szpitali, mimo jej niedoboru tutaj. Bezsensu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar GeddyLee
+1 / 1

Czekam aż będę pełnoletni nie po legalny alkohol czy inne tego typu pierdoły. Zamierzam oddać krew tak szybko, jak to tylko możliwe, lecz dla niektórych może się to wydawać śmieszne :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~uhjb_jlhv_i_6t
+2 / 2

Panie które pracują w punkcie pobierania krwi w moim mieście, robią wielką łaskę że kogoś obsłużą, a godziny w których można oddać krew to jakaś paranoja (6:00-8:00), i chociaż zawsze uważałem że oddawanie krwi to bardzo pozytywna sprawa, to po dwu krotnej wizycie w punkcie (nie pobrano mi krwi ani razu bo się spóźniłem parę minut, a później coś tam jeszcze) stwierdziłem że nie wstanę trzeci raz z samego rana w swój wolny dzień tylko po to żeby przejechać się autem w tę i z powrotem. Za to w portfelu mam oświadczenie woli, jak się coś mi stanie to może tak komuś pomogę:P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar paolapio
+2 / 2

Kobietom dużo trudniej jest zdobyć taką odznakę. Ilość krwi jaką musimy oddać powinna być zmniejszona. Na najwyższy stopieńn trzeba oddać 15 litrów. Jedno pobranie 450ml. 15/0,45=34 oddania. Kobiety mogą tylko 4 razy w roku czyli 34/4=8,5. Musimy regularnie oddawać krew przez 8,5 roku. A często kobieta nie może oddać krwi bo jest przed, w trakcie lub po miesiączce, albo jest w ciazy, albo karmi piersią. Dodatkowo kobiety zazwyczaj nie mogą odddawać samych składników krwi, które można oddawać częsciej (chyba co miesiąc) i daje to 600ml od oddania.
Mężczyźni mogą oddawać krew 6 razy w roku czyli swoje 18litrów oddadzą w 6,7 roku. A dodatkowo mogą oddawać składniki, więc zasłużónego dawce mogą zrobić nawet szybciej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kubuss10
0 / 0

Chciałbym oddawać krew ale astmatycy nie mogą :

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~J_K
0 / 0

Ale nic nie wspominają w punkcie krwiodawstwa że krew jest oczyszczana za granicą z czego wraca jakieś tam 20% do polski.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pirogron
0 / 0

"Lepiej dużo krwi tankować, niż porządnie operować" Tak można by podsumować ciągłe kampanie na rzecz krwiodawstwa. Szpitalom to w to graj, ale pacjenci tylko na tym cierpią. Krew uczula, obciąża system odpornościowy, powoduje powikłania i nierzadko wstrząsy. Czołowi polscy kardiochirurdzy są przeciwni jej używaniu, ma zachodzie również się od niej odchodzi, ale co tam - kto by słuchał fachowców.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar cinek40
+1 / 1

Bardzo chcę oddawać krew, niestety brakuje mi 10 kg wagi a moja przemiana materii nie daje mi przytyć mimo że strasznie niezdrowo się odżywiam. Zwłaszcza że ludzkości nie zbawię, a chociaż jakiś człowieczek może jej potrzebować ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 września 2013 o 20:05

avatar queenie777
0 / 0

Zawsze chciałam mieć taką legitymację- tak po prostu żeby kiedyś dać przykład czy to dzieciom czy komukolwiek. Pierwszy raz oddałam krew na studiach i to był dla mnie koszmar. Niektórzy przeżywają to lepiej, a inni gorzej. Ja zemdlałam zaraz jak wstałam z fotela. Mimo to nie poddałam się bo sądziłam, że to tylko ten pierwszy raz. W sumie oddawałam krew 4 razy i za każdym razem to samo- mdłości, omdlenie, zawroty głowy. I ten stan dwa razy utrzymywał się przez prawie dwa dni. Czy to normalne? Boję się panicznie kolejnego razu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F farloon
+1 / 1

Oddałem honorowo około 30 litrów i powiedziałem dość. Zamieniłem się z kolegą w pracy, żeby rano pojechać oddać, przy rejestracji usłyszałem, że dziś ode mnie nie pobiorą bo mają zapas mojej grupy i żebym przyjechał za tydzień, albo zadzwonią jak się zapas zmniejszy. To jakieś chore. Nie dość, że dostają krew za darmo i na niej zarabiają, to jeszcze wybrzydzają. Skoro tak podchodzą, to następnym razem oddam za kase.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zaqlinacz
0 / 0

Jaka szkoda, że boję się igieł...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem