Czyli co? Nie mogę martwić się o to że cierpię, bo ktoś cierpi bardziej? Nie może mnie denerwować moja niska płaca, bo ktoś zarabia mniej? Nie mogę mówić, że jestem samotny, bo ktoś jest jeszcze bardziej samotny? A ty? Nigdy nie narzekałeś? Bo jeśli tak, to przecież zawsze znajdzie się ktoś kto ma gorzej. Poza tym, co to za tłumaczenie? "Nie narzekaj, bo w Afryce mają gorzej" Jaki jest tego cel? Mam się poczuć lepiej, bo ktoś ma życie do dupy? Czy ja jestem pier*olonym sadystą?!
To. Jest. Ból.
Powiedz to dziecku umierającemu z głodu ;) Potem możecie do woli porozmawiać o bólu...
Czyli co? Nie mogę martwić się o to że cierpię, bo ktoś cierpi bardziej? Nie może mnie denerwować moja niska płaca, bo ktoś zarabia mniej? Nie mogę mówić, że jestem samotny, bo ktoś jest jeszcze bardziej samotny? A ty? Nigdy nie narzekałeś? Bo jeśli tak, to przecież zawsze znajdzie się ktoś kto ma gorzej. Poza tym, co to za tłumaczenie? "Nie narzekaj, bo w Afryce mają gorzej" Jaki jest tego cel? Mam się poczuć lepiej, bo ktoś ma życie do dupy? Czy ja jestem pier*olonym sadystą?!
Nie musisz ogłaszać wszem i wobec jak ci smutno bo ktoś cię nie kocha. Niektórych to w*****a, jest żałosne i niedojrzałe.
Tyle że w tym democie raczej nie chodzi o to by każdemu to ogłaszać, tylko o ukazanie tego zjawiska.
Jakiego zjawiska ? Zauroczenia ? Nie rozśmieszaj mnie.
K******o przesmutne, siedzę i ryczę...
Aha, dziań kobiet wielu kobietom to uświadamia...
trafil mnie ten demotywator niestety........
Tak mi smutno aż chyba się powieszę .
Zbyt piekne by było prawdziwe..niestety.
Smutne, ale prawdziwe... ;/
Nie, to jest ta chwila, gdy dowiadujesz się, że na desre zamiast lodów będzie galaretka.