Jak dożyję emerytury to pierwsze co za 1 odebraną emeryturę zrobię to kupię bilet do Urugwaju. Założę tam jakąś działalność gospodarczą i będę żył jak Lord do końca swoich dni.
Ja dotychczas zauważyłem tylko reklamy takiej treści robione swego czasu przez OFE - to samo, które pobiera procent z moich składek już za samo wpłynięcie do nich składki - bez względu na o, czy moje pieniądze na skutek ich inwestycji się mnożą, czy wręcz przeciwnie... ZUS-u reklam jakoś nie pamiętam...
Oczywiście, jak porwiesz Ryanaira w drodze powrotnej z GB a potem wyskoczysz nad tą wyspą na spadochronie.
A gdzież to niby ZUS się reklamuje? I po co miałby to robić? Ma jakąś konkurencję?
Nie, on tylko ogłupia biednych ludzi przed emeryturą, obiecując im nierealne rzeczy, aby zmniejszyć ilość samobójstw.
Na bezludnej wyspie???
Ja tam im wierze, tyle że pewnie będę tam dorabiał jako woźny.
I owoc żywota twego jeZUS
Chyba jako kelner.
Chodzi o to, że tam spędzi emeryturę prezes ZUS-u , a nie ty.
chyba jako pokarm dla rybek
Chyba według pamiętnej reklamy OFE ;)
Jak dożyję emerytury to pierwsze co za 1 odebraną emeryturę zrobię to kupię bilet do Urugwaju. Założę tam jakąś działalność gospodarczą i będę żył jak Lord do końca swoich dni.
ZUS w reklamie nie dodał, że chodzi o pracę za granicą.
ale tam będzie tłok .........
Ja dotychczas zauważyłem tylko reklamy takiej treści robione swego czasu przez OFE - to samo, które pobiera procent z moich składek już za samo wpłynięcie do nich składki - bez względu na o, czy moje pieniądze na skutek ich inwestycji się mnożą, czy wręcz przeciwnie... ZUS-u reklam jakoś nie pamiętam...