Co do osób niewidomych / niedowidzących które są aktywne zawodowo np. pracuja na komputerze - dotyczy to ich małej części i są to z reguły osoby niewidzące od urodzenia. Skutkiem tego wykształciły u siebie umiejętność pracy na słuch. Osobie która całe życie widziała a potem straciła wzrok jest bardzo ciężko to osiągnąć, a dla osoby w wieku tego pana jest to prawie niemożliwe.
@NobbyNobbs To żaden argument. Człowiek zaczyna wtedy podchodzić do tego emocjonalnie. Natomiast dojrzały system gospodarczy powinien opierać się na racjonalnym zagospodarowaniu środków, a nie na zachciankach takich osób.
@djinnd Ty to powiedziałeś. Rozumiem, dla osoby, która w ramach wypadku losowego bądź też choroby stała się niepełnosprawna to ogromna tragedia jednakże dlaczego cudza tragedia ma umniejszać budżet ZUSu i mają na tym cierpieć ludzie, którzy zgodnie z prawowitym przejściem na emeryturę będą dostawać mniejsze składki. Może nie jest to do końca humanitarne ale z pewnością bardziej korzystne dla mas. Czy osoba niepełnosprawna ma mieć większe prawa od staruszki, która przepracowała swoje, a ZUS potrącił jej kilka złotych (bo musi opłacać niepełnosprawnych) i przez to nie stać ją na komplet leków? Budżet nie jest studnią bez dna.
Te osoby nie są "finansowane" kolego, tylko otrzymują świadczenia bo płaciły odpowiednie składki ubezpieczeniowe. Gdyby koleś nie miał umowy o pracę z pełnym ZUSem to gówno by dostał. Dlatego właśnie ZUS powinien płacić i nie kombinować.
A co do osób niewidomych / niedowidzących które są aktywne zawodowo np. pracuja na komputerze - dotyczy to ich małej części i są to z reguły osoby niewidzące od urodzenia. Skutkiem tego wykształciły u siebie umiejętność pracy na słuch. Osobie która całe życie widziała a potem straciła wzrok jest bardzo ciężko to osiągnąć, a dla osoby w wieku tego pana jest to prawie niemożliwe.
To jeden z problemów który nie ma poprawnego rozwiązania. Czemu ktoś pracujący ma utrzymywać kogoś innego? „Co on mnie obchodzi?”. Fakt – to inwestycja która się nie zwraca. Ale czy nie po to ten cholerny ZUS jest? To jest do cholery ubezpieczenie, a każde ubezpieczenie to płacenie za innych dopóki samemu nie będzie się tej pomocy potrzebowało, równie dobrze można samemu tej pomocy nie potrzebować nigdy (ci płaczą że muszą płacić za innych), a inni bardzo szybko (a ci narzekają że tej pomocy jest za mało).
ZUS jest obowiązkowy, bo ludzie są z reguły głupi i nie potrafią pomyśleć o swojej przyszłości. Cierpią na tym jednostki które potrafią. Problem w tym że to u nas nie funkcjonuje tak jak powinno. Idea dobra, wykonanie fatalne. A raczej: urzędnicy są zwykle wredni.
A spróbuj powiedzieć, że lepiej by było bez ZUSu i lepiej by każdy sam się ubezpieczył lub odkładał na czarną godzinę to wyzwą cię od bezdusznych kapitalistów, którzy chcą by ludzie na starość ginęli w nędzy. Tylko, że to socjaliści przez pewnie 35 lat brali od niego składki i to socjaliści bezdusznie nie chcą mu teraz wypłacić należnych mu świadczeń. To jest właśnie opiekuńcze państwo, które biednym zapewnia ... przewagę liczebną.
Jakoś w Niemczech, Danii, Francji, Hiszpanii i setce innych państw tamtejsze ZUS-y wypłacą zasiłki chorym. Jak twój samochód działa źle to też wyzywasz motoryzację od ch*** i chodzisz tylko w laczkach? Kolejny korwinista w wieku gimnazjalnym. Likwidować gimnazja, bo to wylęgarnie korwinistów, dresów, anorektyczek i innych szkodliwych umysłowo i fizycznie subkultur.
Orzecznikom się powinno wydłubać oczy i pozbawić wsparcia ze strony państwa, strach pomyśleć, że za pieniądze z których my wszyscy utrzymujemy państwo wylęgają się takie pijawy które chcą nawet ze ślepca wyssać resztki.
Placisz skadki, to renta sie nalezy jak psu buda. Nie kazdy niewidomy nadaje sie do pracy. To ze orzecznicy sa niewidomi , nie znaczy ze inny tez ma pracowac.
"Inne zmysły ma sprawne!" Może na przykład pracowac z Magdą Gessler i próbować potraw jako tester. Na pewno zrobiłby furorę! Nawet wskazane jest bycie niewidomym w tym programie, lepiej nie patrzeć na te kuchnie i na prowadzącą...
Bez urazy, ale osoby niedowidzące i niewidome też pracują. I to nie jest dla nich dyskryminacja ani poniżenie.
Co do osób niewidomych / niedowidzących które są aktywne zawodowo np. pracuja na komputerze - dotyczy to ich małej części i są to z reguły osoby niewidzące od urodzenia. Skutkiem tego wykształciły u siebie umiejętność pracy na słuch. Osobie która całe życie widziała a potem straciła wzrok jest bardzo ciężko to osiągnąć, a dla osoby w wieku tego pana jest to prawie niemożliwe.
Finansowanie takich osób to marnowanie naszych składek. Nie ukrywajmy, że inwestowanie w osoby niepełnosprawne się nie zwraca.
@NobbyNobbs To żaden argument. Człowiek zaczyna wtedy podchodzić do tego emocjonalnie. Natomiast dojrzały system gospodarczy powinien opierać się na racjonalnym zagospodarowaniu środków, a nie na zachciankach takich osób.
nie chcę się ludziom pracować to doją od państwa.
Krótko mówiąc niepełnosprawni do gazu bo taniej?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 kwietnia 2014 o 15:29
@djinnd Ty to powiedziałeś. Rozumiem, dla osoby, która w ramach wypadku losowego bądź też choroby stała się niepełnosprawna to ogromna tragedia jednakże dlaczego cudza tragedia ma umniejszać budżet ZUSu i mają na tym cierpieć ludzie, którzy zgodnie z prawowitym przejściem na emeryturę będą dostawać mniejsze składki. Może nie jest to do końca humanitarne ale z pewnością bardziej korzystne dla mas. Czy osoba niepełnosprawna ma mieć większe prawa od staruszki, która przepracowała swoje, a ZUS potrącił jej kilka złotych (bo musi opłacać niepełnosprawnych) i przez to nie stać ją na komplet leków? Budżet nie jest studnią bez dna.
Te osoby nie są "finansowane" kolego, tylko otrzymują świadczenia bo płaciły odpowiednie składki ubezpieczeniowe. Gdyby koleś nie miał umowy o pracę z pełnym ZUSem to gówno by dostał. Dlatego właśnie ZUS powinien płacić i nie kombinować.
A co do osób niewidomych / niedowidzących które są aktywne zawodowo np. pracuja na komputerze - dotyczy to ich małej części i są to z reguły osoby niewidzące od urodzenia. Skutkiem tego wykształciły u siebie umiejętność pracy na słuch. Osobie która całe życie widziała a potem straciła wzrok jest bardzo ciężko to osiągnąć, a dla osoby w wieku tego pana jest to prawie niemożliwe.
To jeden z problemów który nie ma poprawnego rozwiązania. Czemu ktoś pracujący ma utrzymywać kogoś innego? „Co on mnie obchodzi?”. Fakt – to inwestycja która się nie zwraca. Ale czy nie po to ten cholerny ZUS jest? To jest do cholery ubezpieczenie, a każde ubezpieczenie to płacenie za innych dopóki samemu nie będzie się tej pomocy potrzebowało, równie dobrze można samemu tej pomocy nie potrzebować nigdy (ci płaczą że muszą płacić za innych), a inni bardzo szybko (a ci narzekają że tej pomocy jest za mało).
ZUS jest obowiązkowy, bo ludzie są z reguły głupi i nie potrafią pomyśleć o swojej przyszłości. Cierpią na tym jednostki które potrafią. Problem w tym że to u nas nie funkcjonuje tak jak powinno. Idea dobra, wykonanie fatalne. A raczej: urzędnicy są zwykle wredni.
A spróbuj powiedzieć, że lepiej by było bez ZUSu i lepiej by każdy sam się ubezpieczył lub odkładał na czarną godzinę to wyzwą cię od bezdusznych kapitalistów, którzy chcą by ludzie na starość ginęli w nędzy. Tylko, że to socjaliści przez pewnie 35 lat brali od niego składki i to socjaliści bezdusznie nie chcą mu teraz wypłacić należnych mu świadczeń. To jest właśnie opiekuńcze państwo, które biednym zapewnia ... przewagę liczebną.
Jakoś w Niemczech, Danii, Francji, Hiszpanii i setce innych państw tamtejsze ZUS-y wypłacą zasiłki chorym. Jak twój samochód działa źle to też wyzywasz motoryzację od ch*** i chodzisz tylko w laczkach? Kolejny korwinista w wieku gimnazjalnym. Likwidować gimnazja, bo to wylęgarnie korwinistów, dresów, anorektyczek i innych szkodliwych umysłowo i fizycznie subkultur.
moja Mama jest w dokładnie takiej samej sytuacji.... urzędnik powiedział, że nie dostanie renty bo może śpiewać w chórze....
Może oczywiście pracować w ZUS i przystawiać pieczątki o zdolności do pracy, tylko etatów brakuje...
aha, to niewidomi nie pracują?
temu lekarzowi(raczej urzędnikowi) orzecznikowi należałoby wydłubać oboje oczu i niech sobie znajdzie gdzieś pracę oczywiście poza budżetówką
To niech go dadzą na szkolenie na pilota śmigłowca i niech będzie prywatnym operatorem D. Tuska.
Zaj@@@@ćUp@@@@@@ćS@@@@@@pać
Orzecznikom się powinno wydłubać oczy i pozbawić wsparcia ze strony państwa, strach pomyśleć, że za pieniądze z których my wszyscy utrzymujemy państwo wylęgają się takie pijawy które chcą nawet ze ślepca wyssać resztki.
potem nikt nie widzi problemów
Mam w takim razie jedno pytanie. Za co dostają renty tych co zginęli pod Smoleńskiem ? Oni nie mogą iść do roboty ? Szlag człowieka trafia ...
Placisz skadki, to renta sie nalezy jak psu buda. Nie kazdy niewidomy nadaje sie do pracy. To ze orzecznicy sa niewidomi , nie znaczy ze inny tez ma pracowac.
To tak jak ja obciąłbym ręce tym urzędnikom i nie wypłacał im renty. A dlaczego? No bo pozostałe zmysły mają sprawne!
"Inne zmysły ma sprawne!" Może na przykład pracowac z Magdą Gessler i próbować potraw jako tester. Na pewno zrobiłby furorę! Nawet wskazane jest bycie niewidomym w tym programie, lepiej nie patrzeć na te kuchnie i na prowadzącą...