INFO: Policja z Florydy aresztowała matkę 7-letniego chłopca, bo ta puściła go samego do pobliskiego parku.
Kobiecie postawiono zarzut przestępstwa, a mianowicie zaniedbania dziecka. Policja stwierdziła bowiem, że niedopuszczalnym jest, aby 7-letni chłopiec sam szedł do parku, który znajduje się niespełna 1 km od domu, bo może to być dla niego niebezpieczne. Kobieta została zwolniona z aresztu po wpłaceniu kaucji w wysokości 4 tys. USD.
- Nie sądziłam, że robię coś złego. Chciałam pozwolić mu się pobawić - powiedziała p. Nikola Gainey.
No i bardzo dobrze, że ją zatrzymali: siedmiolatek może sobie przejść bez opieki 200, w porywach 300 metrów (zależy jeszcze od terenu, np. na wsi, gdzie ciężko się zgubić, może być tego więcej), ale kilometr, do tego w mieście? Posrało ją?
nawet wieżyczki mają. ...
Do pewnego wieku dzieci urodzone w niektórych więzieniach mogą się ,,wychowywać'' przy matkach, które popełniły lekkie przestępstwa.
INFO: Policja z Florydy aresztowała matkę 7-letniego chłopca, bo ta puściła go samego do pobliskiego parku.
Kobiecie postawiono zarzut przestępstwa, a mianowicie zaniedbania dziecka. Policja stwierdziła bowiem, że niedopuszczalnym jest, aby 7-letni chłopiec sam szedł do parku, który znajduje się niespełna 1 km od domu, bo może to być dla niego niebezpieczne. Kobieta została zwolniona z aresztu po wpłaceniu kaucji w wysokości 4 tys. USD.
- Nie sądziłam, że robię coś złego. Chciałam pozwolić mu się pobawić - powiedziała p. Nikola Gainey.
Źródło: www.wptv.com
No i bardzo dobrze, że ją zatrzymali: siedmiolatek może sobie przejść bez opieki 200, w porywach 300 metrów (zależy jeszcze od terenu, np. na wsi, gdzie ciężko się zgubić, może być tego więcej), ale kilometr, do tego w mieście? Posrało ją?
Wygląda jak Auschwitz. :D
E tam od razu zakład karny, może po prostu obok jest kościół jakiś .......XD
Moje strony, takie piękne :)