Jestem kobietą i byłoby mi trochę głupio mieszkać z rodzicami w wieku 30 lat, ale sytuacje bywają różne. Wciąż jednak wiele osób patrzy tradycyjnie na rolę mężczyzny jako żywiciela rodziny i wymaga się od niego większej samodzielności niż od kobiety, może Wam to się wydać niesprawiedliwe ale tak już jest.
Jak dla mnie, jeśli miałbym żyć w dużym domu z rodzicami, albo w kawalerce 20m sam, a ten wybór nie miałby wpływu na moją pracę np., to idiotyzmem jest według mnie mieszkanie na własnych nogach, aby komuś coś udowadniać. Lepiej chyba mieć łatwiejszy start z większymi oszczędnościami nie?
Przeczytajcie sobie co napisał @Archimond321. Nic dodać nic ująć. Mam znajomego który mieszka sam i co mu to daje? z miesiecznej pensji nie zostaje mu nawet grosz i musi uważać ile na co wydaje... ja zarabiam od niego dużo mniej ale wszystko odkładam. Nie ma sensu brać mieszkania jak się nie ma większych zobowiązań. Lepiej chomikować kase i kupić za gotówkę albo wziąć mniejszy kredyt który spłaci się chociaż w 10 lat a nie 30. Pamiętajmy że biorąc 300k kredytu spłaca się 600.
Duża część kobiet jest albo materialistkami albo porostu patrzy na stereotypy nie używając myślenia i tak też bywa z mężczyznami. Co do mieszkania z rodziną to najgłupszy z argumentów... mieszkałem przez parę lat z rodzicami mimo że miałem pracę z paru powodów: 1. Pomoc w utrzymaniu dużego domu i nie chodzi tutaj tylko o rachunki ale o koszenie trawy i sprawy związane z wysiłkiem fizycznym. 2. Oszczędność moja jaki rodziców bo po co dawać zarobić obcej osobie (przy wynajmie) jak można odciążyć siebie i rodziców... 3. Siedzenie w pustym mieszkaniu potrafi nieźle dać w kość psychice człowieka... 4. Nawet z rodzinom można się dogadać w kwestii prywatności 5. Tylko na prawdę płytkie kobiety wytykają mężczyznom mieszkanie w jednym domu z rodzicami-rodziną (to też skuteczny sposób ochrony przed głupimi kobietami) bo mądra kobieta nie bała by się rodziny a tym bardziej w przyszłości założenia takowej... 6. Duża część ludzi jest po prostu debilnymi hipokrytami! Zamiast patrzeć i oceniać innych spójrzcie najpierw na siebie czy nie robicie czegoś dokładnie takiego samego a potem dopiero komentujcie.
Ja mieszkam sam (wynajmuję) i duża część moich zarobków idzie na mieszkanie i utrzymanie... przez co zarabia jakiś darmozjad który miał szczęście lub po prostu był na tyle mądry lub miał możliwości aby mieszkać z rodziną zaoszczędzić na mieszkanie i zarabiać na osobach takich jak ja które ciężko pracują z konieczności lub braku innych możliwości...
Błagam was luzie! Zacznijcie myśleć bo jak tak dalej pójdzie to ten świat upadnie... Zamiast łykać to co trendy to co serwują facebooki i media i inne durne gazety i stacje telewizyjne zacznijcie myśleć! Duża część kobiet jest albo materialistkami albo porostu patrzy na stereotypy nie używając myślenia i tak też bywa z mężczyznami. Co do mieszkania z rodziną to najgłupszy z argumentów... mieszkałem przez parę lat z rodzicami mimo że miałem pracę z paru powodów: 1. Pomoc w utrzymaniu dużego domu i nie chodzi tutaj tylko o rachunki ale o koszenie trawy i sprawy związane z wysiłkiem fizycznym. 2. Oszczędność moja jaki rodziców bo po co dawać zarobić obcej osobie (przy wynajmie) jak można odciążyć siebie i rodziców... 3. Siedzenie w pustym mieszkaniu potrafi nieźle dać w kość psychice człowieka... 4. Nawet z rodzinom można się dogadać w kwestii prywatności 5. Tylko na prawdę płytkie kobiety wytykają mężczyznom mieszkanie w jednym domu z rodzicami-rodziną (to też skuteczny sposób ochrony przed głupimi kobietami) bo mądra kobieta nie bała by się rodziny a tym bardziej w przyszłości założenia takowej... 6. Duża część ludzi jest po prostu debilnymi hipokrytami! Zamiast patrzeć i oceniać innych spójrzcie najpierw na siebie czy nie robicie czegoś dokładnie takiego samego a potem dopiero komentujcie.
Ja mieszkam sam (wynajmuję) i duża część moich zarobków idzie na mieszkanie i utrzymanie... przez co zarabia jakiś darmozjad który miał szczęście lub po prostu był na tyle mądry lub miał możliwości aby mieszkać z rodziną zaoszczędzić na mieszkanie i zarabiać na osobach takich jak ja które ciężko pracują z konieczności lub braku innych możliwości...
Błagam was luzie! Zacznijcie myśleć bo jak tak dalej pójdzie to ten świat upadnie... Zamiast łykać to co trendy to co serwują facebooki i media i inne durne gazety i stacje telewizyjne zacznijcie myśleć!
I nie wiem czy to usprawiedliwianie mezczyzn czy atak na kobiety. :P
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 sierpnia 2014 o 15:47
Jestem kobietą i byłoby mi trochę głupio mieszkać z rodzicami w wieku 30 lat, ale sytuacje bywają różne. Wciąż jednak wiele osób patrzy tradycyjnie na rolę mężczyzny jako żywiciela rodziny i wymaga się od niego większej samodzielności niż od kobiety, może Wam to się wydać niesprawiedliwe ale tak już jest.
Dokładnie - babeczki patrzą na Facetów jak na żywicieli rodziny, Faceci zaś - najczęściej - na wygląd...
Ot taka prawda o naszej cywilizacji
Jak dla mnie, jeśli miałbym żyć w dużym domu z rodzicami, albo w kawalerce 20m sam, a ten wybór nie miałby wpływu na moją pracę np., to idiotyzmem jest według mnie mieszkanie na własnych nogach, aby komuś coś udowadniać. Lepiej chyba mieć łatwiejszy start z większymi oszczędnościami nie?
@Chung a może kobiety nie patrzą na wygląd? Weź mnie nie rozśmieszaj, bo patrzą w równym stopniu jak i faceci :)
Przeczytajcie sobie co napisał @Archimond321. Nic dodać nic ująć. Mam znajomego który mieszka sam i co mu to daje? z miesiecznej pensji nie zostaje mu nawet grosz i musi uważać ile na co wydaje... ja zarabiam od niego dużo mniej ale wszystko odkładam. Nie ma sensu brać mieszkania jak się nie ma większych zobowiązań. Lepiej chomikować kase i kupić za gotówkę albo wziąć mniejszy kredyt który spłaci się chociaż w 10 lat a nie 30. Pamiętajmy że biorąc 300k kredytu spłaca się 600.
Ja tam nie mam nic przeciwko tradycyjnemu modelowi rodziny :) Nie lubię gotować i sprzątać.
czy to kobieta czy mężczyzna gdy po zdobyciu wykształcenia chce się zająć starszymi rodzicami - tia, czyn zaiste godny krytyki
Co innego się nimi zajmować, a co innego na nich żerować :)
Duża część kobiet jest albo materialistkami albo porostu patrzy na stereotypy nie używając myślenia i tak też bywa z mężczyznami. Co do mieszkania z rodziną to najgłupszy z argumentów... mieszkałem przez parę lat z rodzicami mimo że miałem pracę z paru powodów: 1. Pomoc w utrzymaniu dużego domu i nie chodzi tutaj tylko o rachunki ale o koszenie trawy i sprawy związane z wysiłkiem fizycznym. 2. Oszczędność moja jaki rodziców bo po co dawać zarobić obcej osobie (przy wynajmie) jak można odciążyć siebie i rodziców... 3. Siedzenie w pustym mieszkaniu potrafi nieźle dać w kość psychice człowieka... 4. Nawet z rodzinom można się dogadać w kwestii prywatności 5. Tylko na prawdę płytkie kobiety wytykają mężczyznom mieszkanie w jednym domu z rodzicami-rodziną (to też skuteczny sposób ochrony przed głupimi kobietami) bo mądra kobieta nie bała by się rodziny a tym bardziej w przyszłości założenia takowej... 6. Duża część ludzi jest po prostu debilnymi hipokrytami! Zamiast patrzeć i oceniać innych spójrzcie najpierw na siebie czy nie robicie czegoś dokładnie takiego samego a potem dopiero komentujcie.
Ja mieszkam sam (wynajmuję) i duża część moich zarobków idzie na mieszkanie i utrzymanie... przez co zarabia jakiś darmozjad który miał szczęście lub po prostu był na tyle mądry lub miał możliwości aby mieszkać z rodziną zaoszczędzić na mieszkanie i zarabiać na osobach takich jak ja które ciężko pracują z konieczności lub braku innych możliwości...
Błagam was luzie! Zacznijcie myśleć bo jak tak dalej pójdzie to ten świat upadnie... Zamiast łykać to co trendy to co serwują facebooki i media i inne durne gazety i stacje telewizyjne zacznijcie myśleć! Duża część kobiet jest albo materialistkami albo porostu patrzy na stereotypy nie używając myślenia i tak też bywa z mężczyznami. Co do mieszkania z rodziną to najgłupszy z argumentów... mieszkałem przez parę lat z rodzicami mimo że miałem pracę z paru powodów: 1. Pomoc w utrzymaniu dużego domu i nie chodzi tutaj tylko o rachunki ale o koszenie trawy i sprawy związane z wysiłkiem fizycznym. 2. Oszczędność moja jaki rodziców bo po co dawać zarobić obcej osobie (przy wynajmie) jak można odciążyć siebie i rodziców... 3. Siedzenie w pustym mieszkaniu potrafi nieźle dać w kość psychice człowieka... 4. Nawet z rodzinom można się dogadać w kwestii prywatności 5. Tylko na prawdę płytkie kobiety wytykają mężczyznom mieszkanie w jednym domu z rodzicami-rodziną (to też skuteczny sposób ochrony przed głupimi kobietami) bo mądra kobieta nie bała by się rodziny a tym bardziej w przyszłości założenia takowej... 6. Duża część ludzi jest po prostu debilnymi hipokrytami! Zamiast patrzeć i oceniać innych spójrzcie najpierw na siebie czy nie robicie czegoś dokładnie takiego samego a potem dopiero komentujcie.
Ja mieszkam sam (wynajmuję) i duża część moich zarobków idzie na mieszkanie i utrzymanie... przez co zarabia jakiś darmozjad który miał szczęście lub po prostu był na tyle mądry lub miał możliwości aby mieszkać z rodziną zaoszczędzić na mieszkanie i zarabiać na osobach takich jak ja które ciężko pracują z konieczności lub braku innych możliwości...
Błagam was luzie! Zacznijcie myśleć bo jak tak dalej pójdzie to ten świat upadnie... Zamiast łykać to co trendy to co serwują facebooki i media i inne durne gazety i stacje telewizyjne zacznijcie myśleć!
Nie wiem czy wiecie ale w Polsce są jeszcze domy wielopokoleniowe.