Też mnie denerwuje gadanie o moich przyszłych, potencjalnych dzieciach... np w odpowiedzi na oznajmienie,że jestem zmęczony, "zobaczysz jak bedziesz zmeczony, jak bedziesz miał dzieci". Nie będę miał dzieci i nie chcę i nie będę chciał ich mieć, za żadne skarby. Nie jestem masochistą. Współczuję wszystkim którzy wpadli i są zmuszeni do bycia rodzicami.
Współczuj więc twoim rodzicom. I dziadkom. Wierzyć się nie chce, że można palnąć taką głupotę. A mogłeś poprzestać na opinii "nie chcę mieć dzieci", nikt by ci za to głowy nie urwał, posiadanie dzieci to nie przymus. Ale obrażanie tych, którzy je mają, to strzał w plecy, kolego.
yhhh i ten nieznośny argument "ale przecież Twoi rodzice Cię urodzili". Widocznie chcieli lub sytuacja zmusiła. Ikrysztofik nie powiedział nic co urągałoby komukolwiek. Jeżeli dla niego posiadanie dzieci to masochizm to jego sprawa. Współczuje tym co wpadli? Ja nawet wpadkowiczom nie współczuję, jeżeli wpadka polegała na "zapominaniu" gumek. p.s. miałam okazję pracować jako niania 3 dzieci i szczerze powiem lepszej antykoncepcji jak uzmysłowienie sobie jak życie wygląda "po" nie ma. Polecam każdej dziewczynie, której marzą się rozkoszne bobaski z reklam gerbera. I tak, pomimo wszystko chcę mieć dziecko, ale chcę mieć je w odpowiednim czasie i sytuacji.
~bezsęs - Współczuję wszystkim którzy wpadli. Jeżeli są wśród nich moi krewni, to rzecz jasna, im też. Wyrażam swoją opinię, choć wiem,że w społeczeństwie można mówić tylko to co myśli większość. Nikogo nie obrażam, chyba,że ktoś jest nadwrażliwy, a to już nie moja sprawa. Mi się nie chce wierzyć,że ludzie nie mają żadnego dystansu do swojego światopoglądu, wielu najwyraźniej uważa,że wszycy powinni myśleć jak oni. Niby gdzie kogokolwiek obrażam? To o społeczeństwie świadczy,że nie ma w sobie w ogóle tolerancji i nie mówię tu o tolerancji jaką forsują media, czy religia, tylko o autentycznej zdrowej tolerancji,
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
13 września 2014 o 16:00
dzudzita - Takie gadanie jakie oni uskuteczniają, jest z cyklu najbardziej dennych ripost. Tak samo błyskotliwe jak "chyba ty" i oparte na tym samym mechaniźmie. Nie każdy musi wszystko lubić... tak proste stwierdzenie, najwyraźniej przerasta możliwości intelektualne conajmniej co drugiego człowieka. Widzisz, ja im współczuję, bo jak ktoś nie chce mieć dzieci i wpadnie to tak naprawdę kończy się jego życie i tak mamy tylko namiastkę wolności, a gdy mamy dzieci, jest ona właściwie zniwelowana. Jeszcze trochę tej empatii u mnie jest :) Jak ktoś rozmnażanie uważa za życiowy cel, to jest to wyłącznie jego sprawa, nie wnikam. Trochę to zajeżdża atawizmem, ale każdy ma swoje priorytety.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
13 września 2014 o 16:00
Ikrysztofik ja mogę współczuć tym, którzy naprawdę nie chcą mieć dzieci i dbają o to, żeby się nie pojawiły, bo jak wiadomo nie ma metod 100% prócz kastracji. Jednak nie mam zamiaru użalać się nad tymi, dla których choćby gumka to zapomniany gadżet.
Od tego jest drugi człon tego "sloganu". Możesz nie iść do pracy, bo jesteś wolny, lecz musisz się liczyć z tym, że będziesz żył w biedzie. Możesz nie płacić podatków, lecz musisz się liczyć z tym, że będziesz z tego tytułu ścigany. Technicznie rzecz biorąc, wszystko działa w ten sposób.
Masakra. Jak tak można? Dzieci nie są koniecznością, wiec niech kazdy patrzy na czubek swojego nosa! Jesli ktos nie chce miec dzieci to jego sprawa i nikt nie ma prawa sie o to czepiać! Tylko zacofani ograniczeni i głupi ludzie nie rozumieją, że dziecko jest sprawa indywidualną i obrażają tych którzy nie chcą miec dzieci! Tylko tacy ludzie chcą by inni mieli dzieci brew sobie! A przecież rodzicielswtwo to wybór! Kiedy wreszcie ludzie przestaną sie o to czepiać!? Kiedy przestaną się idiotycznie pytać!? Mamy już iPhony, Smartfony, płaskie telewizory, cuda techniki, a w umysłach wciaż ciemnogród! Zupełnie jakby dziecko było koniecznością! Ta na obrazku dobrze tej babie powiedziała. Jakby ktoś mnie tak samo pytał o to kiedy beda dzieci, to tez tak odpiwiem. A juz mówią ze "kiedy bedziesz miala dzieci to to i tamto". A guzik prawda, nie bede mieć, bo to moja sprawa i nikomu nic do tego. Nie ma przymusu rodzenia dzieci i nie będzie, a jak ktoś ma ochote z tego korzystać to ma do tego swiete prawo i tyle. A ci ktorzy dzieci maja i chca miec, niech nie wtrącają sie w czyjes zycie i przestaną sie głupio pytac!!!
Też mnie denerwuje gadanie o moich przyszłych, potencjalnych dzieciach... np w odpowiedzi na oznajmienie,że jestem zmęczony, "zobaczysz jak bedziesz zmeczony, jak bedziesz miał dzieci". Nie będę miał dzieci i nie chcę i nie będę chciał ich mieć, za żadne skarby. Nie jestem masochistą. Współczuję wszystkim którzy wpadli i są zmuszeni do bycia rodzicami.
ja też współczuje twoim rodzicom xdd
Współczuj więc twoim rodzicom. I dziadkom. Wierzyć się nie chce, że można palnąć taką głupotę. A mogłeś poprzestać na opinii "nie chcę mieć dzieci", nikt by ci za to głowy nie urwał, posiadanie dzieci to nie przymus. Ale obrażanie tych, którzy je mają, to strzał w plecy, kolego.
yhhh i ten nieznośny argument "ale przecież Twoi rodzice Cię urodzili". Widocznie chcieli lub sytuacja zmusiła. Ikrysztofik nie powiedział nic co urągałoby komukolwiek. Jeżeli dla niego posiadanie dzieci to masochizm to jego sprawa. Współczuje tym co wpadli? Ja nawet wpadkowiczom nie współczuję, jeżeli wpadka polegała na "zapominaniu" gumek. p.s. miałam okazję pracować jako niania 3 dzieci i szczerze powiem lepszej antykoncepcji jak uzmysłowienie sobie jak życie wygląda "po" nie ma. Polecam każdej dziewczynie, której marzą się rozkoszne bobaski z reklam gerbera. I tak, pomimo wszystko chcę mieć dziecko, ale chcę mieć je w odpowiednim czasie i sytuacji.
@Żebyś wiedział, choć matka mówi mi,że jest inaczej to ja jej nie wierzę, jak mozna będąc młodym człowiekiem chcieć mieć dziecko?
~bezsęs - Współczuję wszystkim którzy wpadli. Jeżeli są wśród nich moi krewni, to rzecz jasna, im też. Wyrażam swoją opinię, choć wiem,że w społeczeństwie można mówić tylko to co myśli większość. Nikogo nie obrażam, chyba,że ktoś jest nadwrażliwy, a to już nie moja sprawa. Mi się nie chce wierzyć,że ludzie nie mają żadnego dystansu do swojego światopoglądu, wielu najwyraźniej uważa,że wszycy powinni myśleć jak oni. Niby gdzie kogokolwiek obrażam? To o społeczeństwie świadczy,że nie ma w sobie w ogóle tolerancji i nie mówię tu o tolerancji jaką forsują media, czy religia, tylko o autentycznej zdrowej tolerancji,
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 13 września 2014 o 16:00
dzudzita - Takie gadanie jakie oni uskuteczniają, jest z cyklu najbardziej dennych ripost. Tak samo błyskotliwe jak "chyba ty" i oparte na tym samym mechaniźmie. Nie każdy musi wszystko lubić... tak proste stwierdzenie, najwyraźniej przerasta możliwości intelektualne conajmniej co drugiego człowieka. Widzisz, ja im współczuję, bo jak ktoś nie chce mieć dzieci i wpadnie to tak naprawdę kończy się jego życie i tak mamy tylko namiastkę wolności, a gdy mamy dzieci, jest ona właściwie zniwelowana. Jeszcze trochę tej empatii u mnie jest :) Jak ktoś rozmnażanie uważa za życiowy cel, to jest to wyłącznie jego sprawa, nie wnikam. Trochę to zajeżdża atawizmem, ale każdy ma swoje priorytety.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 13 września 2014 o 16:00
Gdyby nikt nie miał dzieci to nie było ludzi na ziemi. I rozumiem, że możesz nie chciec dzieci, ale pisanie, że to masochizm jest poprostu żałosne.
Ikrysztofik ja mogę współczuć tym, którzy naprawdę nie chcą mieć dzieci i dbają o to, żeby się nie pojawiły, bo jak wiadomo nie ma metod 100% prócz kastracji. Jednak nie mam zamiaru użalać się nad tymi, dla których choćby gumka to zapomniany gadżet.
Każdy jest wolnym człowiekiem i robi co chce, tylko musi się liczyć z konsekwencjami.
Każdy jest wolnym człowiekiem i robi co chce? Nieprzemyślany płytki sloganl, niestety życie nie jest takie proste.
Od tego jest drugi człon tego "sloganu". Możesz nie iść do pracy, bo jesteś wolny, lecz musisz się liczyć z tym, że będziesz żył w biedzie. Możesz nie płacić podatków, lecz musisz się liczyć z tym, że będziesz z tego tytułu ścigany. Technicznie rzecz biorąc, wszystko działa w ten sposób.
Masakra. Jak tak można? Dzieci nie są koniecznością, wiec niech kazdy patrzy na czubek swojego nosa! Jesli ktos nie chce miec dzieci to jego sprawa i nikt nie ma prawa sie o to czepiać! Tylko zacofani ograniczeni i głupi ludzie nie rozumieją, że dziecko jest sprawa indywidualną i obrażają tych którzy nie chcą miec dzieci! Tylko tacy ludzie chcą by inni mieli dzieci brew sobie! A przecież rodzicielswtwo to wybór! Kiedy wreszcie ludzie przestaną sie o to czepiać!? Kiedy przestaną się idiotycznie pytać!? Mamy już iPhony, Smartfony, płaskie telewizory, cuda techniki, a w umysłach wciaż ciemnogród! Zupełnie jakby dziecko było koniecznością! Ta na obrazku dobrze tej babie powiedziała. Jakby ktoś mnie tak samo pytał o to kiedy beda dzieci, to tez tak odpiwiem. A juz mówią ze "kiedy bedziesz miala dzieci to to i tamto". A guzik prawda, nie bede mieć, bo to moja sprawa i nikomu nic do tego. Nie ma przymusu rodzenia dzieci i nie będzie, a jak ktoś ma ochote z tego korzystać to ma do tego swiete prawo i tyle. A ci ktorzy dzieci maja i chca miec, niech nie wtrącają sie w czyjes zycie i przestaną sie głupio pytac!!!