ja tez mam znajomych bogatych jak i biednych... biedni to ci co pracuja po 6 dni w tyg jak i ci ktorzy sie opierdzielaja i nie pracuja, bogatych to takich ktorzy maja po prostu rodzicow przy kasie i dwom ktorym sie udalo ale w skali mniej wiecej 100 osob to slabo to wychodzi... na zachodzie wystarczy pracowac by nie klepac biedy a tu nawet jak nie wiadomo jak sobie bedziesz wypruwal zyly, glowa muru sie nie przebije . Pisze tu o normalnym standardzie a nie tym ktory mnie otacza bo ktos kto ma zloma sprowadzonego z niemiec i zycie na kredycie nie jest dla mnie zadnym bogaczem ...
Nie dotyczy też starych komuchów i ich rodzin, które nic nie musiały za komuny robić, a żyły ponad stan i kartki ich nie interesowały. Dziś mają tak samo.
musimy być szczęśliwi są powody do tego , PO(srańcy) już szykują ustawę dzięki której wkrótce będziemy mieli 6 dniowy dzień pracy i dodatkowo też jeszcze bardziej wydłużą wiek emerytalny, dzięki czemu będziemy mogli jeszcze bardziej się bogacić i stawać ludźmi piękniejszymi i zadowolonymi z życia , oczywiście po dziewięćdziesiątce
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
10 listopada 2014 o 17:36
Ile w was żalu. Mam znajomych bogatych i biednych. Pierwsi pracują, drudzy tylko myślą kiedy będzie weekend. Do której grupy należycie?
6 dniowy dzien pracy?
ja do tych co maja 3 dni wolnego w miesiącu i ledwo im starcza na życie
ja tez mam znajomych bogatych jak i biednych... biedni to ci co pracuja po 6 dni w tyg jak i ci ktorzy sie opierdzielaja i nie pracuja, bogatych to takich ktorzy maja po prostu rodzicow przy kasie i dwom ktorym sie udalo ale w skali mniej wiecej 100 osob to slabo to wychodzi... na zachodzie wystarczy pracowac by nie klepac biedy a tu nawet jak nie wiadomo jak sobie bedziesz wypruwal zyly, glowa muru sie nie przebije . Pisze tu o normalnym standardzie a nie tym ktory mnie otacza bo ktos kto ma zloma sprowadzonego z niemiec i zycie na kredycie nie jest dla mnie zadnym bogaczem ...
do obu
Nie dotyczy też starych komuchów i ich rodzin, które nic nie musiały za komuny robić, a żyły ponad stan i kartki ich nie interesowały. Dziś mają tak samo.
musimy być szczęśliwi są powody do tego , PO(srańcy) już szykują ustawę dzięki której wkrótce będziemy mieli 6 dniowy dzień pracy i dodatkowo też jeszcze bardziej wydłużą wiek emerytalny, dzięki czemu będziemy mogli jeszcze bardziej się bogacić i stawać ludźmi piękniejszymi i zadowolonymi z życia , oczywiście po dziewięćdziesiątce
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 listopada 2014 o 17:36
Jestem zadowolony z życia. Polska niewiele ma do tego. Prawdę mówiąc, niewiele się też nad Polską zastanawiam - mam ciekawsze zajęcia.
Poczekaj aż skończysz życie na garnuszku rodziców. Wtedy magicznie przechodzi takie podejście
No pewnie ze nie jestem zadowolony... wolałem mieszkać w Iranie czy na Ukrainie. Pff a to nieszczescie ze w polsce mieszkam...