Nie wiem czy nadejdzie niezależnie od osiągnięć naszej reprezentacji. To wszystko zależy od mediów. Nie mam osobiście pojęcia czemu uparli się na mecz, który w historii nie był jakimś naszym szczytowym osiągnięciem. Bo przecież (o czym się jakoś nie mówi) aż dwa razy w historii reprezentacja Polski zdobyła trzecie miejsce na Mundialu. Pierwszy raz w 1974r., kiedy wygraliśmy w meczu o 3 miejsce z Brazylią, a drugi raz w 1982r., kiedy wygraliśmy w meczu o 3 miejsce z Francją. Te mecze i wyniki zatonęły jakoś w morzu niepamięci. Za to w kółko wałkowany jest tylko i wyłącznie zwycięski remis w meczu eliminacyjnym na Wembley. I niech mnie kto oświeci dlaczego ten właśnie mecz ma swoją stronę na Wikipedii.
Na zachodzie, kraje są załamane, gdy zajmą drugie miejsce. Polacy cieszą się z wygnanych meczów grupowych jakby to było zdobycie mistrzostwa. Można? Można.
Nie wiem czy nadejdzie niezależnie od osiągnięć naszej reprezentacji. To wszystko zależy od mediów. Nie mam osobiście pojęcia czemu uparli się na mecz, który w historii nie był jakimś naszym szczytowym osiągnięciem. Bo przecież (o czym się jakoś nie mówi) aż dwa razy w historii reprezentacja Polski zdobyła trzecie miejsce na Mundialu. Pierwszy raz w 1974r., kiedy wygraliśmy w meczu o 3 miejsce z Brazylią, a drugi raz w 1982r., kiedy wygraliśmy w meczu o 3 miejsce z Francją. Te mecze i wyniki zatonęły jakoś w morzu niepamięci. Za to w kółko wałkowany jest tylko i wyłącznie zwycięski remis w meczu eliminacyjnym na Wembley. I niech mnie kto oświeci dlaczego ten właśnie mecz ma swoją stronę na Wikipedii.
... I jeszcze wicemistrzostwo olimpijskie w 1992 w Hiszpanii po bardzo wyrównanym finale z Hiszpanią przegranym 2:3.
Ten remis wciąż wałują, bo on otworzył nam drogę do 4 miejsca na MS '74.
Jedno jest pewne nasi wnukowie nie usłyszą już, że z Niemcami nigdy nie wygraliśmy ;D.
można powiedzieć, że pojawiło się kolejne wspomnienie na lata, miejmy nadzieję, że zostanie przyćmione :P
Nieźle... wystarczyło, że Tusk, Graś i inni zniknęli a od razu sukcesy.
Kind_of_drill: p...lisz jak potłuczony....
Na zachodzie, kraje są załamane, gdy zajmą drugie miejsce. Polacy cieszą się z wygnanych meczów grupowych jakby to było zdobycie mistrzostwa. Można? Można.